Wątek został przekopiowany ze starego forum Juranda które uległo zagładzie. Stąd cytaty wypowiedzi adwersarzy.
Le-chu:
Zastanawiam się nad wyborem wsk czy panonia.Ja mam wsk 125 cała z papierami,i mogę mieć panonię od kolegi za wske?mam taką nie kompletną,i się zastanawiam czy nie zbudować takiego juranda na wsce 125 czy tej panoni?
Wydaje mi się łatwiej skonstruować Juranda, ni d Co do WSK 125 - zrobienie na jej bazie Juranda od bardzo dawna chodzi mi po głowie, mam nawet pewne gotowe przemyślenia. Sedno sprawy stanowi silnik. Moim zdaniem dwusuw całkowicie odpada, skoro się bawić w budowę, to koniecznie silnik czterosuwowy. I tut Znacznie prościej jest, przy wykorzystaniu ramy od WSK lub WFM starej konstrukcji - tak zwanej "dwuramówki", czyli konstrukcji z podwójnie zamk. kołyska z przodu. W tak ram bez problemu można wybudować jeden z licznie dostępnych i niespecjalnie drogich Co do Twoich pyta o laminaty - w zasadzie nie robi tych elementów "dla kogo", jest to dosyć czasochłonne i upierdliwe zajęcie, same elementy nie są te fantastycznie tanie, moim zdaniem WSK się nada, co do Panonii nie mam zdania, nigdy nie miałem w rękach tego motocykla. Z tego co wiem jest te znacznie bardziej ceniony i poszukiwany ni WSK, wic nawet szkoda by
Le-chu:
Witam z bratem kiedyś zrobiłem czoperka i takiego innego z wsk 125 jak będę u niego to porobię foty.Mam tamę i koła do wsk125 to fajnie że się nada tylko jaki tam silnik?Panonię kiedyś miałem bardzo wygodny i bez awaryjny motocykl bardziej bym się skusił na Panonię bo ma dużą ramę mocną masywną,duże koła taki większy wizualnie,silnik mam od panoni na chodzie to tym czasowo by był.Ma pan rację super pasował by silnik od 4sówa jakaś 250 lub 400 myślałem o starym cb,miałem kiedyś był ok.Tylko najbliżej podobny to maży mi się taki singielek od np.suzuki savage,yamaha xs 650 lub od jakiegoś krosa,enduro hondy ale wszystko kosztuje.Przmyślę jeszcze jaki silnik i jest jeszcze kwestia jaka rama i jakie papiery?Chociaż na Ws-ce też by był łądny taki nie za duży nie za mały a w sam raz taki zgrabny.Mam wsk-kę z papierami taką po remoncie oryginał planuję ją zarejestrować,więc jak by co przekładał bym papiery z tej oryginalnej do tej projektowanej Jurandowskiej.
DAKO:
W kwestii ewentualnego wykorzystania ramy WSK do budowy Juranda, mogę co nieco naświetlić w innym wątku forum
Co do Panonii - wszystko da się zrobić, jeśli ma się pomysł jak. Przy budowie Juranda w zasadzie brałbym pod uwagę następujące rzeczy:
1. Nie używać ram i części zabytkowych, poszukiwanych, kolekcjonerskich, chyba że są to egzemplarze "po przejściach", którym można dać w ten sposób nowe życie, nie zabierając z rynku cennych elementów prawdziwym koneserom antyków.
2. Konstrukcja ramy zbliżona do Junaka, lub umożliwiająca wizualne "zbliżenie" przez zabiegi nieinwazyjne dla wytrzymałości i trwałości ramy - wycinanie lub zastępowanie fragmentów ramy może być ryzykowne, lepiej coś dodać, niż coś ciachnąć.
3. Legalne dokumenty na ramę. Kombinacje z przebijaniem numerów i "produkowaniem" ram - pozostawiłbym osobom o silnych nerwach i sporą ilością czasu do spędzenia w areszcie. ;)
4. Pewność że efekt końcowy zyska przychylność diagnosty i przejdzie bez zgrzytów badanie techniczne.
Jako popularnych dawców ram do Juranda mógłbym polecić:
- Junak :)))) - oczywiście tylko ramy po zabiegach dewastacyjnych, które chce się przywrócić do ruchu.
- Ogar 200 dla Juranda Juniora - można dodać dolną kołyskę, bak Junaka mieści się bez kombinacji.
- Jawa 350 - podobna konstrukcja, niestety wmontowanie baku wymaga drobnej modyfikacji w miejscu łączenia belki podzbiornikowej z częścią wspierającą siodło - brakuje dosłownie centymetra by bak Junaka wszedł.
Innych ram nie próbowałem osobiście, więc nie będę się wypowiadał. Pole do popisu dla innych Konstruktorów Jurandów. :)
Le-chu:
Myślałem o panoni bo najbliżej wizualnie koła 19tki błotniki i rama duża,była by mała ingerencja tylko zabudowa lampy i bak janka,mam silnik os panoni i kolega ma 2gi jak by co to powiedział że może go opchnąć.
Tylko te papiery?jak się trafią to drogie.Ramę od wski mam ale tą pojedyńczą,gdzieś też miałem od wfm-ki to była podwójna tylko teraz też kwestia papierów,a nie wiecie jak to jest zarejestrować na sama albo na zabytek?Bo nie chciał bym wkładać kasy i pracy w coś w co później nie będę mógł zarejestrować.
DAKO:
Jak masz same ramy bez kwitów, to się raczej w to nie baw. Lepiej odpuścić temat, dać parę złotych więcej i upolować gdzieś legalną ramę z legalnym papierem. Nie będę na tym forum propagował kombinacji i przebijania numerów. Za własną głupotę można pójść posiedzieć, w najlepszym razie dostać grzywnę i wpis do kartoteki. NIE WARTO. O rejestracji SAMa masz na stronie głównej w przepisach: http://www.jurand.w8w.pl/p.sam.htm
Le-chu:
Masz 100% racji nie warto kombinować z papierami,poczekam aż się coś pojawi.