Dziwne zachowanie mapmakera (brak możliwości dodania zarysu budynku)

[Paweł Nowakowski]

Po pierwsze w edytorze map gogle jest narysowany jeden kontur budynku, ale tylko jego prawa część jest widoczna w mapach google. Całe lewe skrzydło jest niewidoczne w mapach mimo dodania wysokości. Wysokość 23 metry

Po drugie w edytorze map prawe skrzydło budynku Gagarina jest widoczne podwójnie. Czy macie wiedzę jak to naprawić?

http://www.google.com/mapmaker?gw=39&fid=0x471ecd3da0274853:0x4df4b6eb809fb9a3

[JacKowski]

Jakaś nowość :) Wygląda na to, jakby była tam zupełnie inna warstwa - wygenerowana przez Google. W całej okolicy jest mnóstwo budynków, które na mapach widać w 2.5D,

a jeśli się wejdzie w tryb edycji budynków, to nijak się one nie pokrywają z tą warstwą... Dokładnie tak sano jest w miastach w USA - San Francisco, Nowy York...

Warszawa byłą fotografowana w kącie 45 stopni - właśnie na tej podstawie Google przygotowuje tak widoczne warstwy.

Chyba jesteśmy świadkami dość istotnych zmian na mapach Polski :)

Pozdrawiam,

JacKowski

[Marivsz 2M]

On pewnie znów zniknie, bo podejrzewam, że jak jest nw model zaimportowany z Google Earth to go gasi, by nie duplikować - trzeba by narysować go bez tamtego skrzydła a tamto ew. zduplikować, jeżeli jest do czegoś potrzebne (oznaczenie firmy, etc.).

W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 22:35:09 UTC+1 użytkownik Marivsz 2M napisał:

1. Może dlatego się nie renderował, że rysujesz bez użycia SHIFT :) - ruszyłem parę punków, dołozyłem metr i się pokazała - czasem tak bywa.
2. Jak się nie daje zaznaczyć to:

a) błąd renderingu (sam się z czasem naprawi)
b) obiekt spoza mapmakera (np. modele ze SketchUpa, także z drzewami https://goo.gl/maps/MLOC6, co uważam za przegięcie).

W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 15:47:14 UTC+1 użytkownik Paweł Nowakowski napisał:

[:-Przemo.]

A moim zdaniem (choć nie mówię, że nie zgadzam się z Wami) to tymczasowy błąd renderingu*) -- może rzeczywiście coś się zmienia?

*) miałem podobnie przy edycji dużych obszarów (dzielnic) przy dużym zoomie.

Pozdrawiam

   :-Przemo.

[JacKowski]

W dniu środa, 4 grudnia 2013 01:10:26 UTC+1 użytkownik :-Przemo. napisał:

A moim zdaniem (choć nie mówię, że nie zgadzam się z Wami) to tymczasowy błąd renderingu*) -- może rzeczywiście coś się zmienia?

*) miałem podobnie przy edycji dużych obszarów (dzielnic) przy dużym zoomie.

Przemo, sprawdź sobie np. centrum San Francisco albo obejrzyj tamtą okolicę w promieniu kilkuset metrów w Warszawie.

Wybierz obiekty do edycji (Edytuj => Wybierz miejsce) - kształty z MM swoje, a kształty na tej niedostępnej warstwie swoje,

przy czym bardzo pokrywają się ze zdjęciami satelitarnymi, a stopnień doszczegółowienia elementów w budynkach

jest nie do osiągnięcia w MM. Widać też, że nie jest to warstwa z Earth/SketchUp'a - to są te nowe technologie Google,

oparte o zdjęcia 45stopni.

[:-Przemo.]

Nie chciałbym nadinterpretować Twojej wypowiedzi, więc odniosę się do swojej: nawet wprowadzając nową technologię na jakimś obszarze, gdzieś ten obszar musi się kończyć np. używane przez nas zdjęcia lotnicze -- gdzieś się kończą (miejsca klejenia są bardziej lub mniej widoczne). Moim zdaniem tak własnie było w tym przypadku. Natomiast "urwany" kształt obrysu budynku to jest właśnie to, co nazwałem "błędem renderingu" i "miałem podobnie przy edycji dużych obszarów", również urwana grafika 2.5D oraz podwójna grafika 2.5D jest "tymczasowym błędem renderingu" -- nie odnosiłem do Twojej wypowiedzi, mówiącej o tym, że Google wprowadza nową warstwę/technologię, odnosiłem się do pytania Pawła.

Dzisiaj tę nową technologię już nieźle widać, choć w tym przykładzie to raczej jednak źle... Automat wiedział, że ma jakiś budynek (z map/mapmakera) i wstawił w jego miejsce kształt zasłaniających go drzew....

Pozdrawiam

   :-Przemo.

[Thompson04]

Dzięki Przemo, teraz już wiem dlaczego tutaj ten budynek od strony Siedmiogrodzkiej tak dziwnie wystaje niezgodnie z rzeczywistością :P