Wysłuchałem dziś w Radiowej Trójce ok 19 niesamowitego reportażu związane z leczeniem hipoplazji nerwu wzorokowego czyli niecałkowitym wykształceniu się nerwu u (dziś już 11letniej) Noemi, dziewczynka leczy się już 10 lat... na całym świecie. Z rodzicami była już w Chinach, Nowosybirsku, w Indiach oraz w Ufa u prof. Muldaszewa. Niestety nie mogę znaleźć linka do reportażu nawet w ramówce wrrr
Więc może ktoś znajdzie i wyśle...
Ale po co to piszę... dr czy prof Muldaszew jest "mocno szalony" i kontrowersyjny. Jako jedyny do tej pory na świecie... przeszczepił kobiecie oczy !!
Tak, całe oczy włącznie z nerwerm wzrokowym i jak mówi mama Noemi to jedyny lekarz na śwecie, który przeprowadza operację "na żywym oku". Mała ma również zakaz czytania Brailem oraz używania laski, natomiast ostrzykują jej mózg aloplantem oraz chodzi na biofeedback. Dr Muldaszew jako jedyny do tej pory powiedział, że przywróci jej wzrok.
Używa do tego tzw. aloplantu, czyli substancji organicznej, która w kontakcie ze zmienioną tkanką powoduje jej regeneracje. Nie, Nu się nie zajmuje, specjalizuje się tylko w oczach. Mieści się w Ufie. Niestety nazwę samego państwa trudno wymówić :)
Wklejam film - lekko kontrowersyjny :) ale z tłumaczeniem
Strone doktora w wersji angielskiej
Poważny art. naukowy nt działania aloplantu w Dzienniku Oftalmologii.
Może komuś sie przyda ta informacja.
---------------
pozdrawiam
Grzegorz