Niedziela Og�lnopolska 29/2009
str. 28 :: widziane z Senatu
„Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”
Czes�aw Ryszka
Dnia 11 lipca br. min�a kolejna rocznica „Krwawej Niedzieli” na Wo�yniu w 1943 r., w czasie kt�rej oddzia�y Ukrai�skiej Powsta�czej Armii zaatakowa�y 167 polskich ko�cio��w, morduj�c dziesi�tki ksi�y rzymskokatolickich i tysi�ce bezbronnych wiernych modl�cych si� w �wi�tyniach. W sumie w czasie ludob�jstwa na Kresach Wschodnich w latach 1939-47 zamordowano ok. 200 tys. Polak�w, a tak�e wielu �yd�w, Ormian i przedstawicieli innych narodowo�ci, w tym wielu sprawiedliwych Ukrai�c�w, kt�rzy ratowali Polak�w lub wyra�ali sw�j sprzeciw wobec op�ta�czej ideologii Stepana Bandery, Dmytra Doncowa i Romana Szuchewycza ps. Taras Czuprynka. Do tej pory na wi�kszo�ci zbiorowych mogi� ani w�adze polskie, ani ukrai�skie nie postawi�y nie tylko pomnika, ale nawet krzy�a. Ca�a za� sprawa ludob�jstwa otoczona jest zmow� milczenia, wynikaj�c� z tzw. poprawno�ci politycznej.
Pisz� o tym, maj�c w pami�ci XV �wiatowy Zjazd Kresowian 5 lipca br. na Jasnej G�rze, w kt�rym wzi�o udzia� blisko 1000 os�b, w tym przedstawiciele organizacji kresowych i kombatanckich z kraju i ze �wiata, Kresowego Ruchu Patriotycznego, Stowarzyszenia „Wsp�lnota Polska”, parlamentarzy�ci, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta. Do Cz�stochowy przyjechali reprezentanci oddzia��w Towarzystwa Mi�o�nik�w Lwowa, Wilna, Wo�ynia, Podola i Polesia, Kresowiacy ze Stan�w Zjednoczonych oraz Kanady. Zabrak�o, niestety, ministra spraw zagranicznych Rados�awa Sikorskiego oraz szefowej resortu edukacji Katarzyny Hall. Mimo zaproszenia, nawet nie przys�ali �ycze�. Zapewne uznali �wiatowy Zjazd Kresowian za wydarzenie niegodne uwagi. A mo�e, skoro o „poprawno�ci politycznej” mowa, nie spodoba�o im si�, �e Zjazd Kresowian odby� si� pod honorowym patronatem prezydenta Lecha Kaczy�skiego – jego g��bokie przes�anie o sta�ym wsparciu spraw Polak�w mieszkaj�cych poza granicami kraju oraz podkre�laj�ce, i� zbrodni� na Wo�yniu nale�y bezsprzecznie nazywa� ludob�jstwem, odczyta�a minister Bo�ena Borys-Szopa.
W podobnym tonie by� list prezesa Unii Stowarzysze� i Organizacji Polskich w Ameryce �aci�skiej Jana Kobyla�skiego, kt�ry urodzi� si� w R�wnem na Wo�yniu, gdzie te� mieszkali od wiek�w jego przodkowie. Za�o�yciel i prezes USOPA�-u przypomnia� s�owa Jana Paw�a II skierowane do Polak�w, �e „nar�d bez przesz�o�ci, nar�d bez znajomo�ci w�asnych korzeni jest narodem bez przysz�o�ci”. Jak doda�, „s�owa te motywuj� nas wszystkich do zachowania ojczystego dziedzictwa, jakim s� dla nas Kresy oraz nasza historia i tradycja. Mamy obowi�zek wychowa� m�ode pokolenia Polak�w w �wiadomo�ci prawdy historycznej – niejednokrotnie dla nas bolesnej, jednak bez tej �wiadomo�ci nasz nar�d nie przetrwa. Przekazywanie warto�ci, historii, kultury i tradycji m�odym pokoleniom Polak�w jest naszym moralnym nakazem i powinno�ci� wynikaj�c� z patriotycznej troski”.
Podczas obrad Jan Skalski – przewodnicz�cy �wiatowego Kongresu Kresowian zaapelowa� o spo�eczn� debat� na temat spraw zwi�zanych z wyp�dzeniem Polak�w z ich ziem ojczystych, a tak�e problem�w naszych rodak�w, kt�rzy na tych terenach pozostali. Z jednej strony chodzi o rzeteln� prawd� o Wo�yniu w mediach i szko�ach, a z drugiej – o pomoc Polakom za wschodni� granic�. Na Litwie np. likwiduje si� polskie szko�y, zabrania pisowni polskich nazwisk czy stosowania polskich napis�w w miejscach publicznych. Problemem jest r�wnie� kwestia w�asno�ci ziemi w okr�gu wile�skim, kt�ra kiedy� stanowi�a w�asno�� mieszkaj�cych tam Polak�w, a nie zosta�a im nigdy zwr�cona. Kr�tko m�wi�c: bez o�wiaty, nazwiska i w�asno�ci nie ma przysz�o�ci dla prawie 270 tys. Polak�w zamieszka�ych na Litwie.
Co do Wo�ynia – Zjazd podj�� uchwa�� w sprawie utworzenia mauzoleum po�wi�conego ofiarom ludob�jstwa oraz obj�cia patronatu nad tym dzie�em przez prezydenta Lecha Kaczy�skiego. Zostanie zbudowany pomnik Ofiar Ludob�jstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Ludno�ci Polskiej Kres�w, kt�ry stanie na placu Szembeka w Warszawie. Kamie� w�gielny pod jego budow� zosta� po�wi�cony podczas niedzielnej Mszy �w. na Jasnej G�rze. Czy ten pomnik na pewno stanie w tym miejscu? Zdaniem organizator�w, w�adze stolicy nie s� przychylne tej inicjatywie i ju� kilkakrotnie zmienia�y lokalizacj� monumentu.
C�, rz�dz�cych nale�y ocenia� po czynach. Dotyczy to r�wnie� parlamentarzyst�w, szczeg�lnie senator�w, do kt�rych nale�y piecza nad Poloni�. Zw�aszcza w Senacie powinno si� pami�ta�, �e Polacy w kraju, emigracja i Polonia to w rozumieniu Jana Paw�a II jedna wsp�lnota narodowa, wytworzona przez tysi�cletni� wsp�ln� histori� i kultur�, w przypadku Polski – chrze�cija�sk�. Wsp�lnoty tej nie burzy ani dobrowolne opuszczenie kraju, ani przemoc i wysiedlenie. Emigracja i Polonia zawsze by�y dla Jana Paw�a II cz�ci� narodu polskiego, kt�ry �yje „nie tylko w swoim historycznym pniu nad Wis��, ale tak�e w r�nych miejscach �wiata”.
�wiatowy Zjazd Kresowian by� wa�n� okazj� do zwr�cenia uwagi na �ywotne problemy naszych rodak�w, kt�rzy pozostali na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej, na nieza�atwione sprawy zwi�zane z dyskryminacj� w szko�ach, niszczeniem kulturowego dorobku wiek�w, zak�amywaniem historii, niepozwalaniem na to, aby odpowiednio upami�tni� miejsca ka�ni, zw�aszcza ukrai�skiego ludob�jstwa na Polakach. Nie chodzi jednak o pami�� dla zemsty, ale o to, co tak trafnie napisano na pomniku Ofiar Ludob�jstwa na Kresach, ustawionym na cmentarzu Rakowickim w Krakowie: „Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”.
Strona internetowa Tygodnika Katolickiego „Niedziela” © 1997-2009, webm...@niedziela.pl
Wydawca: Kuria Metropolitalna w Cz�stochowie. Redaktor naczelny: ks. inf. dr Ireneusz Skubi�
Adres redakcji: 42-200 Cz�stochowa, ul. 3 Maja 12 • tel. +48 (34) 365 19 17 • fax. (34) 366 48 93
Konto bankowe: PKO BP O/Cz�stochowa 86102016640000310200197418
NAPISZ DO NAS • REKLAMA • REKLAMA INTERNETOWA • BANERY DO POBRANIA • DLA WEBMASTER�W • MAPA STRONY
Niedziela Og�lnopolska 29/2009
str. 28 :: widziane z Senatu
„Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”
Czes�aw Ryszka
Dnia 11 lipca br. min�a kolejna rocznica „Krwawej Niedzieli” na Wo�yniu w 1943 r., w czasie kt�rej oddzia�y Ukrai�skiej Powsta�czej Armii zaatakowa�y 167 polskich ko�cio��w, morduj�c dziesi�tki ksi�y rzymskokatolickich i tysi�ce bezbronnych wiernych modl�cych si� w �wi�tyniach. W sumie w czasie ludob�jstwa na Kresach Wschodnich w latach 1939-47 zamordowano ok. 200 tys. Polak�w, a tak�e wielu �yd�w, Ormian i przedstawicieli innych narodowo�ci, w tym wielu sprawiedliwych Ukrai�c�w, kt�rzy ratowali Polak�w lub wyra�ali sw�j sprzeciw wobec op�ta�czej ideologii Stepana Bandery, Dmytra Doncowa i Romana Szuchewycza ps. Taras Czuprynka. Do tej pory na wi�kszo�ci zbiorowych mogi� ani w�adze polskie, ani ukrai�skie nie postawi�y nie tylko pomnika, ale nawet krzy�a. Ca�a za� sprawa ludob�jstwa otoczona jest zmow� milczenia, wynikaj�c� z tzw. poprawno�ci politycznej.
Pisz� o tym, maj�c w pami�ci XV �wiatowy Zjazd Kresowian 5 lipca br. na Jasnej G�rze, w kt�rym wzi�o udzia� blisko 1000 os�b, w tym przedstawiciele organizacji kresowych i kombatanckich z kraju i ze �wiata, Kresowego Ruchu Patriotycznego, Stowarzyszenia „Wsp�lnota Polska”, parlamentarzy�ci, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta. Do Cz�stochowy przyjechali reprezentanci oddzia��w Towarzystwa Mi�o�nik�w Lwowa, Wilna, Wo�ynia, Podola i Polesia, Kresowiacy ze Stan�w Zjednoczonych oraz Kanady. Zabrak�o, niestety, ministra spraw zagranicznych Rados�awa Sikorskiego oraz szefowej resortu edukacji Katarzyny Hall. Mimo zaproszenia, nawet nie przys�ali �ycze�. Zapewne uznali �wiatowy Zjazd Kresowian za wydarzenie niegodne uwagi. A mo�e, skoro o „poprawno�ci politycznej” mowa, nie spodoba�o im si�, �e Zjazd Kresowian odby� si� pod honorowym patronatem prezydenta Lecha Kaczy�skiego – jego g��bokie przes�anie o sta�ym wsparciu spraw Polak�w mieszkaj�cych poza granicami kraju oraz podkre�laj�ce, i� zbrodni� na Wo�yniu nale�y bezsprzecznie nazywa� ludob�jstwem, odczyta�a minister Bo�ena Borys-Szopa.
W podobnym tonie by� list prezesa Unii Stowarzysze� i Organizacji Polskich w Ameryce �aci�skiej Jana Kobyla�skiego, kt�ry urodzi� si� w R�wnem na Wo�yniu, gdzie te� mieszkali od wiek�w jego przodkowie. Za�o�yciel i prezes USOPA�-u przypomnia� s�owa Jana Paw�a II skierowane do Polak�w, �e „nar�d bez przesz�o�ci, nar�d bez znajomo�ci w�asnych korzeni jest narodem bez przysz�o�ci”. Jak doda�, „s�owa te motywuj� nas wszystkich do zachowania ojczystego dziedzictwa, jakim s� dla nas Kresy oraz nasza historia i tradycja. Mamy obowi�zek wychowa� m�ode pokolenia Polak�w w �wiadomo�ci prawdy historycznej – niejednokrotnie dla nas bolesnej, jednak bez tej �wiadomo�ci nasz nar�d nie przetrwa. Przekazywanie warto�ci, historii, kultury i tradycji m�odym pokoleniom Polak�w jest naszym moralnym nakazem i powinno�ci� wynikaj�c� z patriotycznej troski”.
Podczas obrad Jan Skalski – przewodnicz�cy �wiatowego Kongresu Kresowian zaapelowa� o spo�eczn� debat� na temat spraw zwi�zanych z wyp�dzeniem Polak�w z ich ziem ojczystych, a tak�e problem�w naszych rodak�w, kt�rzy na tych terenach pozostali. Z jednej strony chodzi o rzeteln� prawd� o Wo�yniu w mediach i szko�ach, a z drugiej – o pomoc Polakom za wschodni� granic�. Na Litwie np. likwiduje si� polskie szko�y, zabrania pisowni polskich nazwisk czy stosowania polskich napis�w w miejscach publicznych. Problemem jest r�wnie� kwestia w�asno�ci ziemi w okr�gu wile�skim, kt�ra kiedy� stanowi�a w�asno�� mieszkaj�cych tam Polak�w, a nie zosta�a im nigdy zwr�cona. Kr�tko m�wi�c: bez o�wiaty, nazwiska i w�asno�ci nie ma przysz�o�ci dla prawie 270 tys. Polak�w zamieszka�ych na Litwie.
Co do Wo�ynia – Zjazd podj�� uchwa�� w sprawie utworzenia mauzoleum po�wi�conego ofiarom ludob�jstwa oraz obj�cia patronatu nad tym dzie�em przez prezydenta Lecha Kaczy�skiego. Zostanie zbudowany pomnik Ofiar Ludob�jstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Ludno�ci Polskiej Kres�w, kt�ry stanie na placu Szembeka w Warszawie. Kamie� w�gielny pod jego budow� zosta� po�wi�cony podczas niedzielnej Mszy �w. na Jasnej G�rze. Czy ten pomnik na pewno stanie w tym miejscu? Zdaniem organizator�w, w�adze stolicy nie s� przychylne tej inicjatywie i ju� kilkakrotnie zmienia�y lokalizacj� monumentu.
C�, rz�dz�cych nale�y ocenia� po czynach. Dotyczy to r�wnie� parlamentarzyst�w, szczeg�lnie senator�w, do kt�rych nale�y piecza nad Poloni�. Zw�aszcza w Senacie powinno si� pami�ta�, �e Polacy w kraju, emigracja i Polonia to w rozumieniu Jana Paw�a II jedna wsp�lnota narodowa, wytworzona przez tysi�cletni� wsp�ln� histori� i kultur�, w przypadku Polski – chrze�cija�sk�. Wsp�lnoty tej nie burzy ani dobrowolne opuszczenie kraju, ani przemoc i wysiedlenie. Emigracja i Polonia zawsze by�y dla Jana Paw�a II cz�ci� narodu polskiego, kt�ry �yje „nie tylko w swoim historycznym pniu nad Wis��, ale tak�e w r�nych miejscach �wiata”.
�wiatowy Zjazd Kresowian by� wa�n� okazj� do zwr�cenia uwagi na �ywotne problemy naszych rodak�w, kt�rzy pozostali na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej, na nieza�atwione sprawy zwi�zane z dyskryminacj� w szko�ach, niszczeniem kulturowego dorobku wiek�w, zak�amywaniem historii, niepozwalaniem na to, aby odpowiednio upami�tni� miejsca ka�ni, zw�aszcza ukrai�skiego ludob�jstwa na Polakach. Nie chodzi jednak o pami�� dla zemsty, ale o to, co tak trafnie napisano na pomniku Ofiar Ludob�jstwa na Kresach, ustawionym na cmentarzu Rakowickim w Krakowie: „Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”.
Strona internetowa Tygodnika Katolickiego „Niedziela” © 1997-2009, webm...@niedziela.pl
Wydawca: Kuria Metropolitalna w Cz�stochowie. Redaktor naczelny: ks. inf. dr Ireneusz Skubi�
Adres redakcji: 42-200 Cz�stochowa, ul. 3 Maja 12 • tel. +48 (34) 365 19 17 • fax. (34) 366 48 93
Konto bankowe: PKO BP O/Cz�stochowa 86102016640000310200197418
NAPISZ DO NAS • REKLAMA • REKLAMA INTERNETOWA • BANERY DO POBRANIA • DLA WEBMASTER�W • MAPA STRONY
Niedziela Og�lnopolska 29/2009
str. 28 :: widziane z Senatu
„Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”
Czes�aw Ryszka
Dnia 11 lipca br. min�a kolejna rocznica „Krwawej Niedzieli” na Wo�yniu w 1943 r., w czasie kt�rej oddzia�y Ukrai�skiej Powsta�czej Armii zaatakowa�y 167 polskich ko�cio��w, morduj�c dziesi�tki ksi�y rzymskokatolickich i tysi�ce bezbronnych wiernych modl�cych si� w �wi�tyniach. W sumie w czasie ludob�jstwa na Kresach Wschodnich w latach 1939-47 zamordowano ok. 200 tys. Polak�w, a tak�e wielu �yd�w, Ormian i przedstawicieli innych narodowo�ci, w tym wielu sprawiedliwych Ukrai�c�w, kt�rzy ratowali Polak�w lub wyra�ali sw�j sprzeciw wobec op�ta�czej ideologii Stepana Bandery, Dmytra Doncowa i Romana Szuchewycza ps. Taras Czuprynka. Do tej pory na wi�kszo�ci zbiorowych mogi� ani w�adze polskie, ani ukrai�skie nie postawi�y nie tylko pomnika, ale nawet krzy�a. Ca�a za� sprawa ludob�jstwa otoczona jest zmow� milczenia, wynikaj�c� z tzw. poprawno�ci politycznej.
Pisz� o tym, maj�c w pami�ci XV �wiatowy Zjazd Kresowian 5 lipca br. na Jasnej G�rze, w kt�rym wzi�o udzia� blisko 1000 os�b, w tym przedstawiciele organizacji kresowych i kombatanckich z kraju i ze �wiata, Kresowego Ruchu Patriotycznego, Stowarzyszenia „Wsp�lnota Polska”, parlamentarzy�ci, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta. Do Cz�stochowy przyjechali reprezentanci oddzia��w Towarzystwa Mi�o�nik�w Lwowa, Wilna, Wo�ynia, Podola i Polesia, Kresowiacy ze Stan�w Zjednoczonych oraz Kanady. Zabrak�o, niestety, ministra spraw zagranicznych Rados�awa Sikorskiego oraz szefowej resortu edukacji Katarzyny Hall. Mimo zaproszenia, nawet nie przys�ali �ycze�. Zapewne uznali �wiatowy Zjazd Kresowian za wydarzenie niegodne uwagi. A mo�e, skoro o „poprawno�ci politycznej” mowa, nie spodoba�o im si�, �e Zjazd Kresowian odby� si� pod honorowym patronatem prezydenta Lecha Kaczy�skiego – jego g��bokie przes�anie o sta�ym wsparciu spraw Polak�w mieszkaj�cych poza granicami kraju oraz podkre�laj�ce, i� zbrodni� na Wo�yniu nale�y bezsprzecznie nazywa� ludob�jstwem, odczyta�a minister Bo�ena Borys-Szopa.
W podobnym tonie by� list prezesa Unii Stowarzysze� i Organizacji Polskich w Ameryce �aci�skiej Jana Kobyla�skiego, kt�ry urodzi� si� w R�wnem na Wo�yniu, gdzie te� mieszkali od wiek�w jego przodkowie. Za�o�yciel i prezes USOPA�-u przypomnia� s�owa Jana Paw�a II skierowane do Polak�w, �e „nar�d bez przesz�o�ci, nar�d bez znajomo�ci w�asnych korzeni jest narodem bez przysz�o�ci”. Jak doda�, „s�owa te motywuj� nas wszystkich do zachowania ojczystego dziedzictwa, jakim s� dla nas Kresy oraz nasza historia i tradycja. Mamy obowi�zek wychowa� m�ode pokolenia Polak�w w �wiadomo�ci prawdy historycznej – niejednokrotnie dla nas bolesnej, jednak bez tej �wiadomo�ci nasz nar�d nie przetrwa. Przekazywanie warto�ci, historii, kultury i tradycji m�odym pokoleniom Polak�w jest naszym moralnym nakazem i powinno�ci� wynikaj�c� z patriotycznej troski”.
Podczas obrad Jan Skalski – przewodnicz�cy �wiatowego Kongresu Kresowian zaapelowa� o spo�eczn� debat� na temat spraw zwi�zanych z wyp�dzeniem Polak�w z ich ziem ojczystych, a tak�e problem�w naszych rodak�w, kt�rzy na tych terenach pozostali. Z jednej strony chodzi o rzeteln� prawd� o Wo�yniu w mediach i szko�ach, a z drugiej – o pomoc Polakom za wschodni� granic�. Na Litwie np. likwiduje si� polskie szko�y, zabrania pisowni polskich nazwisk czy stosowania polskich napis�w w miejscach publicznych. Problemem jest r�wnie� kwestia w�asno�ci ziemi w okr�gu wile�skim, kt�ra kiedy� stanowi�a w�asno�� mieszkaj�cych tam Polak�w, a nie zosta�a im nigdy zwr�cona. Kr�tko m�wi�c: bez o�wiaty, nazwiska i w�asno�ci nie ma przysz�o�ci dla prawie 270 tys. Polak�w zamieszka�ych na Litwie.
Co do Wo�ynia – Zjazd podj�� uchwa�� w sprawie utworzenia mauzoleum po�wi�conego ofiarom ludob�jstwa oraz obj�cia patronatu nad tym dzie�em przez prezydenta Lecha Kaczy�skiego. Zostanie zbudowany pomnik Ofiar Ludob�jstwa Dokonanego przez OUN-UPA na Ludno�ci Polskiej Kres�w, kt�ry stanie na placu Szembeka w Warszawie. Kamie� w�gielny pod jego budow� zosta� po�wi�cony podczas niedzielnej Mszy �w. na Jasnej G�rze. Czy ten pomnik na pewno stanie w tym miejscu? Zdaniem organizator�w, w�adze stolicy nie s� przychylne tej inicjatywie i ju� kilkakrotnie zmienia�y lokalizacj� monumentu.
C�, rz�dz�cych nale�y ocenia� po czynach. Dotyczy to r�wnie� parlamentarzyst�w, szczeg�lnie senator�w, do kt�rych nale�y piecza nad Poloni�. Zw�aszcza w Senacie powinno si� pami�ta�, �e Polacy w kraju, emigracja i Polonia to w rozumieniu Jana Paw�a II jedna wsp�lnota narodowa, wytworzona przez tysi�cletni� wsp�ln� histori� i kultur�, w przypadku Polski – chrze�cija�sk�. Wsp�lnoty tej nie burzy ani dobrowolne opuszczenie kraju, ani przemoc i wysiedlenie. Emigracja i Polonia zawsze by�y dla Jana Paw�a II cz�ci� narodu polskiego, kt�ry �yje „nie tylko w swoim historycznym pniu nad Wis��, ale tak�e w r�nych miejscach �wiata”.
�wiatowy Zjazd Kresowian by� wa�n� okazj� do zwr�cenia uwagi na �ywotne problemy naszych rodak�w, kt�rzy pozostali na dawnych ziemiach Rzeczypospolitej, na nieza�atwione sprawy zwi�zane z dyskryminacj� w szko�ach, niszczeniem kulturowego dorobku wiek�w, zak�amywaniem historii, niepozwalaniem na to, aby odpowiednio upami�tni� miejsca ka�ni, zw�aszcza ukrai�skiego ludob�jstwa na Polakach. Nie chodzi jednak o pami�� dla zemsty, ale o to, co tak trafnie napisano na pomniku Ofiar Ludob�jstwa na Kresach, ustawionym na cmentarzu Rakowickim w Krakowie: „Nie o zemst�, lecz o pami�� wo�aj� ofiary”.
Strona internetowa Tygodnika Katolickiego „Niedziela” © 1997-2009, webm...@niedziela.pl
Wydawca: Kuria Metropolitalna w Cz�stochowie. Redaktor naczelny: ks. inf. dr Ireneusz Skubi�
Adres redakcji: 42-200 Cz�stochowa, ul. 3 Maja 12 • tel. +48 (34) 365 19 17 • fax. (34) 366 48 93
Konto bankowe: PKO BP O/Cz�stochowa 86102016640000310200197418
NAPISZ DO NAS • REKLAMA • REKLAMA INTERNETOWA • BANERY DO POBRANIA • DLA WEBMASTER�W • MAPA STRONY