{Katolicki.net} Pani Kasiu, raz jeszcze
p.porebski
Pani Kasiu
Już dawno zdałem sobie sprawę, że za pomocą Pisma świętego można udowodnić każdą zbrodnię, czy popierać każdą nieprzyzwoitość. Cytowanie wersetów biblijnych nie oznacza jeszcze, że rozumie się naukę Jezusa. Zachęcam do sięgnięcia do własnego sanktuarium ducha, który znajduje się w każdym człowieku głęboko w sercu. Bóg w sposób naturalny dał każdemu człowiekowi łaskę odczytywania Jego głosu. Aby go usłyszeć, trzeba się na Boga otworzyć.
Aby powoływać się na wersety Starego Testamentu, trzeba mieć dużą wiedzę i wypracowany warsztat badawczy, aby wydobyć z nich prawdziwe intencje Boga. Przytaczanie wersetów wyrwanych z kontekstu, które z założenia trzeba wziąć w nawias, może prowadzić do fałszywej oceny nauki Jezusa.
Przede wszystkim dobrze jest zastanowić się, dlaczego cielesność jest tak wyeksponowana w religii? Ona powoduje, że nie zwraca się uwagi na rzeczy bardziej istotne i ważniejsze. Przepisy żydowskie doprowadziły tę tematykę do absurdu. Kościół niestety przejął wiele z praw żydowskich. Można dojść do absurdalnego stwierdzenia, że Bóg wyjątkowo interesuje się pożyciem seksualnym ludzi, a to jest totalne nieporozumienie. Proszę przeczytać scenę jak Jezus bagatelizuje spotkanie z Marią Magdaleną. Żegna ją: idź nie grzesz więcej. Inaczej mówiąc nie czyń zgorszenia. Sam zaś złamał prawo żydowskiego, bo wg niego powinien sam podnieść kamień na Magdalenę. Jezus wielokrotnie łamał prawo, bo widział w nim ułomności.
Proszę z tej sceny wziąć naukę i własnym rozumem rozstrzygnąć, co jest naprawdę dobre, a co złe. Pani Kasia kierowana niestety miłością egoistyczną do Jezusa chce iść do Niego pozostawiając cierpiącego, osamotnionego mężczyznę, który w niczym nie zawinił. Osobiście bałbym się Jezusowi spojrzeć w oczy.
Proszę, odstąpcie od ortodoksyjnej wiary, nie bądźcie faryzeuszami, ani sędziami. Kierujcie się miłością, bo tego nauczał nas Jezus.
Pozdrawiam. Świecki teolog Paweł Porębski
Alicja Stanowska
Ale dajesz jej człowieku przyzwolenie na cudzołóstwo, niech opiekuje się chorym, ale nie cudzołoży, a ten chory w perfidny sposób wykorzystuje swoją chorobę do „naciągania Kasi do współżycia-czyżby cel uświęcał środki? Przykazanie jest jednoznaczne nie cudzołóż, nie zabijaj( nawet środki antykoncepcyjne to spędzanie płodu w każdym stadium nawet dzień po. Kiedy katolicy i chrześcijanie przyjmą przykazania Boże w pełni , nie zasłaniajmy się wersetami i żydami i ich prawami tylko przestrzegajmy przykazań a nie pół na pół
--
--
Otrzymałeś/aś tę wiadomość, ponieważ jesteś zapisany/a do grupy
„Katolicki.net” w serwisie Grupy dyskusyjne.
Aby publikować na tej grupie, wyślij wiadomość e-mail na adres
katoli...@googlegroups.com
By wypisać się z grupy, wyślij e-mail do
katolickinet...@googlegroups.com
Więcej opcji na stronie grupy
http://groups.google.pl/group/katolickinet?hl=pl?hl=pl
Zapraszamy do portalu www.katolicki.net
---
Otrzymujesz tę wiadomość, ponieważ subskrybujesz grupę dyskusyjną Google o
nazwie „Katolicki.net”.
Aby anulować subskrypcję tej grupy i przestać otrzymywać z niej wiadomości,
wyślij e-maila do katolickinet...@googlegroups.com.
Więcej opcji znajdziesz na https://groups.google.com/groups/opt_out
|
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. |