Po 1: Ja właśnie buduję własny sterownik (Gen 7 V1.5), taka
http://reprap.org/wiki/Gen7_Board-AVR_1.5 i mam scalaki na stworzenie własnej konstrukcji stepsticków (bardzo zbliżone do tych w stepstickach ale
bardziej przyjazne obudowy, A3983). Mam takie sterowniki z których te scalaki można wyciągnąć (coś koło 10 sztuk).
ATMEGA1284P z bootloaderem i jakimś softem też juz w nim jest, bardzo fajna płytka, nie licząc konwertera USB/UART jest w całości przewlekana, jednostronna(Trawiona w HS-ie).
Ma w formie płytki "daughtercard" możliwość dołożenia wyświetlacza enkodera SD itp.
Atmega mnie kosztowała jakieś 39 zł + poczta, jakieś podstawki, laminat miałem, większość części "z szuflady"
MCP2200 czyli jedyny scalak SMD pare dni temu przyszedł w samplach z Microchipa.
po 2: Ta konstrukcja będzie napędzać właśnie rostocka z ramionami z prętów, ale z uwagi na ciężar konstrukcji
jestem zmuszony zamienić paski na pręty gwintowane do napędu (Silniki też już jakieś mam).
Więc na pewno od pierwotnego Rostocka maszyna będzie wolniejsza (nie wydaje mi się żeby była wolniejsza od przeciętnego Mandela itp).
Za to na przeguby skrętne dzięki prętom da się dać coś takiego:
Głowicę też mam "wymłodzoną" z metalu, a mianowicie z kątowników z otworami z Casto, rozgiętych pod kątem 120 stopni,
poskręcanych kawałkami pręta i nakrętkami. Jeden wieczor pracy.
Czekam z ruszeniem dalej na koniec remontu w HS-ie ;)
`A jak jednak chcesz coś cieńszego to mam cienkościenne rurki stalowe (średnica ok 6-7mm), lakierowane na czarno,
bardzo lekkie , w dużej ilości (leżą w hs-ie , mogę się podzielić).
Trzeba by w nie wkleić kawałki pręta a te później wkręcić w przeguby - ale to wykonalne.
Są też końcówki przegubów zakończone prętem - co w ogóle ułatwiłoby taki montaż.
Głowica z ramionami (na prętach waży coś 800-900g) Ale zadje mi się że nawet miniwiertarke to udzwignie i to całkiem prezyzyjnie ;)