Może najpierw w kilku słowach, aby "przełamać pierwsze lody", później
będzie łatwiej. Skoro podsuwam temat to i dam dobry przykład :)
Mnie ostatnio bardzo kręci "widok" dwóch zabawiających się ze sobą
pań. Nie jest to jakiś stały scenariusz, a wręcz za każdym razem
tworzę inny. Czasami dołączam, czasami nie. Ale nawet nie o to głównie
chodzi.
Przede wszystkim najbardziej kręci mnie myśl, że przyłapuję dwie
pieszczące się kobiety. Zabawiają się nawet mnie nie zauważając.
Używają różnych zabawek. Czasami jedna się masturbuje, druga tylko
przygląda - no i oczywiście ja z boku.
Więcej wkrótce, zacząłem już pisać opowiadanie. Jak skończę porzucę na
grupę.
Kto następny?
Kolejność nie ma znaczenia :)
Pozdrawiam,
Ahn Nellis
Kto następny?
On 8 Lut, 14:29, "Ahn Nellis" <literotic...@gmail.com> wrote:
> O czym fantazjujecie najczęściej?
Seks z drugą kobietą. Nie miałam okazji, ale gdyby taka się nadarzyła
bez wahania skorzystałabym.
buziaczki dla wszystkich :-*
Cicia
opowiedz o tym wiecej... jak to sobie wyobrazasz? kim bylaby ta kobieta?
buziaczki
P.
----------------------------------------------------------------------
Posluchaj plyty i wyjedz do Paryza!
kliknij >> http://link.interia.pl/f1a10
> opowiedz o tym wiecej... jak to sobie wyobrazasz?
W fantazjach zazwyczaj to moja najlepsza przyjaciółka (ale ćśśś).
Zaczyna się normalnie. Po prostu mnie masuje. Ramiona, szyję. Zgarnia
włosy i zaczyna się nimi bawić. Na marginesie, uwielbiam, gdy ktoś
bawi się moimi włosami. Uwielbiam każdego fryzjera.
Masaż, głaskanie mnie po włosach coraz mniej przypomina zwykły dotyk.
Muska mnie, masuje mnie i pieści jednocześnie, jakby chciała poznać
moje uczucia - ujawnić pragnienia.
Ale to ja zdecyduję kiedy... i pozwolę odkryć swoje pragnienia, kiedy
do końca nasyci mnie niewinnymi pieszczotami. Jak najdłużej staram
się, by nie poznała jak bardzo podniecają mnie jej delikatne dłonie.
Dotyk - raz mocny, za chwilkę subtelny... Mam pewność, że ona chce o
wiele więcej. Wiem, że i ja tego chcę.
Gdy pożądanie sięga zenitu daję sygnał, ciche westchnienie. Wystarczy,
by zrozumiała czego pragnę najbardziej.
Zsuwa ramiączka sukienki i zaczyna pieszczotę najcudowniejszą... moje
piersi. Gładzi je i delikatnie pieści... nawet nie dotyka, a tylko
pieści żarem swoich dłoni. Są gorące, piekielnie gorące. Jej włosy...
Gdy nachyla się nade mną, by sięgnąć niżej, jej włosy łechcą moje
ramiona wzbudzając jeszcze większe pożądanie i rozbudzając wszystkie
zmysły. Delikatne muśnięcie ustami. Krótki, szybkie muśnięcie...
> kim bylaby ta kobieta
To zależy o co pytasz. Jeśli o moje fantazje, to nie ma znaczenia kim
byłaby ta druga kobieta. Nie określam jej, jest "nikim".
Jeśli chodzi o kobietę, z którą mogłabym swoją fantazję zrealizować,
to z pewnością zadbana i delikatna. W dodatku najlepiej nieznana. Taka
która przyjechałaby do mojego miasta na 1 dzień, w jednym celu i na
zawsze zniknęła z życia.
Nie to, żebym była nieśmiała, mieszkam jednak w małej miejscowości,
gdzie plotki potrafią zniszczyć człowieka - a po co mi to?
A Twoje fantazje... jakie są?
buziaczki
Cicia
Cóż, ja coraz częściej marze sobie o tym, żeby oprócz mojej żony
towarzyszyła nam jakaś kobieta lub ewentualnie jakaś para. I im
bardziej wyobrażam sobie różne sytuacje w większym - niż tylko ja z
żoną gronie, tym bardziej mam na to większą ochotę. Chciałbym zobaczyć
jak inna kobieta pieści piersi mojej żony, delikatnie języczkiem
delektuje się jej smakiem... a inny facet bierze ją od tyłu ...
No dobra, może przestane o tym mówić bo czas wracać do pracy, a by
wyszło pewnie z tego całe opowiadanie ;-)