Myślę, że akcja o której mowa przyciągnie wiele osób, nie tylko z
Łodzi.
Ambicją organizatorów jest zorganizowanie Dni Uczenia się Dorosłych na
skalę ogólnopolską i
sądząc po ich zaangazowaniu i dotychczasowych poczynaniach jest b.
duża szansa, że
w akcji weźmą udział mieszkańcy z różnych regionów Polski.
Łódzcy pomysłodawcy i organizatorzy chcą także zyskać dla Łodzi miano
stałego organizatora na kolejne lata, co mnie osobiście - nową
mieszkankę Łodzi, bardzo cieszy!:)
Podczas DUsD trenerzy oraz firmy będą prowadzić zajęcia, szkolenia,
prezentacje (mikrowarsztaty, których w ciągu całęgo weekendu ma byc ok
40). Dzieki nim każdy będzie mógł zwrócic uwagę na wachlarz
umiejętności, ktore można rozwijać w każdym wieku. Dzięki
zaangażowaniu wielu firm szkoleniowych, każdy z uczestników będzie
mógł wybrać to, czego chciałby sie nauczyć. Ciekawostką może być
również fakt, że w ramach szkoleń zaprezentowane zostaną "nietuzinkowe
formy zdobywania wiedzi i umiejętności" również z zakresu florystyki
i ... obsługi wózka widłowego!:)
Zachęcające może być to, że wszelkie podjęte próby zgłębiania różnego
rodzaju zagadnień, będą uwieńczone na zdjeciach. Nastepnie zaś
zostanie stworzona galeria portretów osób, które podjęły próbę
nauczenia się czegos nowego.
Każda osoba uwieńczona na zdjęciu otrzyma imienny Certyfikat Udziału w
Ustanawianiu Rekordu. Instytucją zajmującą sie certyfikowaniem
uczestników będzie firma Polskie Rekordy i Osobliwości. (www.rekordy-
polskie.pl)
Ja również będę zaangażowana w pomoc przy organizacji DUsD, razem z
firma HRP przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. (
www.hrp.com.pl). Jest to
firma, która zajmuje się m.in. tworzeniem oraz realizacją, a także
badaniami i ewaluacją projektów wspierających różne instytucje,
jednostki. Projekty te są finansowane przez Unię Europejską.
Aktualnie w ramach Programu Oberacyjnego Kapitał Ludzki realizowane są
projekty mające na celu wprowadzić na rynek pracy osoby powyżej 50
roku życia (50+). Osoby, które pomyślnie przechodzą rekrutację
(podstawowym kryterium, które stosujemy jest motywacja do powrotu na
rynek pracy), biorą udział w bezpłatnych szkoleniach trwających mniej
więcej ok 100 godz (w zależności od projektu). Dodatkowo wsparte są
pomoca specjalistów (indywidualne spotkania z doradcą zawodowym) oraz
otrzymują dodatek szkoleniowy. W czasie trwania projektu nawiązujemy
kontakty z potencjalnymi pracodawcami. By projekt został uznany za
zrealizowany, 50% osób po udziale w projekcie (max. do 6 m-cy) musi
znaleść pracę, zaś 70% podejmie aktywność w zakresie poszukiwania
pracy, u 80% wzrośnie samoocena, poczucie kompetencji zawodowych,
wykształce sie pozytywna postawa wobec aktywności zawodowej.
Piszę o tym wszystkim by zwrócić uwagę na szeroką obecnie listę
szkoleń finansowanych z funduszy unijnych, które
są realna szansą podnoszenia kwalifikacji dla osób w różnym wieku (co
ważne - są bezpłatne!) i wymagają jedynie odrobiny motywacji i
świadomości że wogóle istnieją. Nawiązując do tematu, jakim są DUsD
chcę zwrócić uwagę na to, że firmy zajmujące się organizacją szkoleń z
funduszy UE (m.in. HRP) również wezmą udział w tej akcji oferując
porady specjalistów i przedstawiając gamę różnorodnych szkoleń, z
których zbyt mało osób korzysta (brak dostępu do internetu, strach
przed nowością, brak wiary w siebie)
Myślę, że oferta DUsD jest bogata i mogą wziąść w nich udział całe
rodziny. Dzięki licznym atrakcjom dorośli mają szansę przekonać się,
że uczenie sie może sprawiać radość i frajde niezależnie ile lat
posiadamy i czym dotychczas sie zajmowaliśmy. Mam nadzieję, że dzięki
DUsD każdy znajdzie swój "złoty środek" do podnoszenia kwalifikacji i
konkretnych umiejętności, a także odkryje satysfakcję z całożyciowego
rozwoju.
Starałam sie przybliżyć nieco ideę i niektóre plany organizatorów
DUsD. Nie ukrywam, że bardzo interesuje mnie Wasze zdanie na temat
pomysłów organizatorów tej akcji.
Jak sądzicie - co jeszcze można zrobić by DUsD przyniosły jak
najlepsze rezultaty? Jak Wy osobiście chcielibyście spędzić takie dni,
by były dla Was satysfakcjonujące?
Czy sądzicie, że szkolenia o których wspomniałam są rzeczywiscie dla
każdego, kto zechce wziąść udział w DUsD?
I czy wreszcie uważacie, że jest to adekwatny sposób promowania
inwestowania w swój rozwój w dobie kryzysu, o którym tak wiele się
teraz mówi?
Będę wdzięczna za każdą wypowiedź.
Pozdrawiam serdecznie!:)