W dniu poniedziałek, 10 lutego 2014 17:22:14 UTC+1 użytkownik qwerty napisał:
> Użytkownik "AK" napisał w wiadomości grup
>
> Jednodniowy wypad samochodem.
> W zeszłym tygodniu zwiedzałem Supraśl, jednak nie było nic ciekawego. Znacznie
> większą atrakcją była góra krzyży w Wasilkowie, RTCN Krynice, Kościół, synagoga
> i zamek w Tykocinie.
> Pomniki w ogóle mnie nie interesują.
> Planuję odwiedzić (ponownie) meczet w Kruszynianach i Bohonnikach.
> Najfajniejsze są ruiny (wczoraj oglądałem zabytkowy browar w Jeżewo Stare).
ze w Supraslu nic ciekawego nie bylo, jest dla mnie zaskoczeniem.
Ale ok.
Do Kruszynian proponuję przez Suprasl (niestety - wiec pomijam atrakcje). Potem arboretum i muzeum puszczy w Kopnej Gorze (raczej wiosna lub wczesna jesien). Po drodze mozesz pograc w golfa. Krotki posilek przy ognisku na polanie obok Kopnej Gory pod wiata. Spacer kolejka lub szlakiem powstancow lub sciezka edukacyjna. Dalej jest silvarium w Poczopku (polecam e-book "Obieżylas" - jest w necie). Potem jedziesz do Starej Grzybowszczyzny, Wierszalina. Po drodze do Kruszynian po drodze mozesz obejrzec ciekawe rezerwaty. Kruszyniany - meczet, mizar, potrawy tatarskie. Tu pewnie zastanie Cie wieczor. Ale jedziemy dalej. Krynki - kirkut, synagogi, kosciol, resztki dworu, "krzywa rura" - darmowa najczystsza kryniczanaka, zupelnie inna niz ta ze sklepu. Wzgorza Sokolskie, Bohoniki (meczet i mizar). Dalej Sokolka (koscol, muzeum, kirkut, pracownia rzezbiarza i inne).
Czarna Bialostocka (kosciol, opusczona Agroma). Kilka ciekawych miejsc pominalem.
W druga strone.
Grabówka, kopalnie w Tatarowce, Świniobród, Stanek, kirkut Michalowo. Kosciol, cerkiew w Michalowie. Posilek w knajpie, tani i kiepski ale cos trzeba zerzrec. Hieronimowo - opuszczony PGR, ktory nie powstal. Tu już zastanie Cie wieczor. Ale jedziemy dalej. Po drodze Siemianowka, Cisowka, potem Jalowka - cerkiew o ksztalcie latajacego spodka, ruiny kosciola dalej cmentarz. Poszukaj tam grobu potomka Bohatyrowicza. Pozostaly do zwiedzenia resztki kirkutu. Powrot ta sama trasa lub przez Bobrowniki. Ale to juz zupelnie inna trasa na inny dzien.
Tras atrakcyjnych jest mnostwo w naszej okolicy. Przed wyjazdem warto cos poczytac, pogooglowac, bo bedzie jak z Supraslem. Mi zwiedzanie Suprasla zajelo caly dzien a zakonczyczlem posilkiem w knajpie tatarskiej.
Dla treningu proponuje spacer po Lesie Pietrasze (bez samochodu) zakonczony ogniskiem. Tez prawie caly dzien. Niby nie ma co ogladac, ale trzeba najpierw, jak wspomnialem, poczytac a znajdziesz duzo ciekawych miejsc. Czasmi przygotowanie jest dluzsze niz wyjazd.
Zapraszam 23.02.2014 na spacer po Bialymstoku gdz. 11:00. PTTK daje przewodnika za darmola. Patrz na stronie RO PTTK Bialystok.