Jak to jest z nieciagloscia danych z treningow a miernikami mocy..
BoE74
Wprawdzie na grupie nie wiele sie dzieje, ale moze jednak ktos zaglada.. :-)
Zwracam sie z zapytaniem do posiadaczy miernikow mocy i programow
analizujacych dane archiwalne.
Programy (np WKO+) obliczaja rozne ciekawe wspolczynniki (atl,ctl,tsb), ale
robia to (jak sadze) na podstawie ciaglych danych z miernikow mocy.
Co w przypadku kiedy np. jezdze zimowka bez pomiaru mocy - mam jedynie puls.
Czy np takie WKO+ moze sobie z tym poradzic i chociaz w sposob przyblizony
bazowac na pulsie. Oczywiscie wiem, ze to mniej dokladne (dlatego szarpnalem
sie na powertapa :), ale zawsze lepiej tak niz nic..
Pozdrawiam.
A.
Tomasz Jakubowski
Mo�na wklepywa� szacunkowe dane (TSS) obliczone na podstawie szacunkowego �redniego IF z treningu.
Maj�c �redni puls z treningu oraz znaj�c �redni puls z jazdy testowej (60-minutowej jazdy na czas),
mo�na wyznaczy� stref� (tabelka "Strefy treningu opartego o pomiar mocy"):
http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/tzpm.html#_Toc105601373
IF odpowiadaj�ce strefom jest r�wnie� w tabelce (ostatnia na stronie, przy czym WI oznacza IF -
skutki t�umaczenia):
http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/tzpm.html#_Toc105601373
TSS = IF^2 x czas_wysi�ku (w godzinach*) x 100
* - trzeba przeliczy� minuty na dziesi�te cz�ci godziny
Jak wida�, b�d� to mocno szacowane TSS'y, daj�ce r�wnie� szacowane ATL/CTL/TSB, ale chyba lepiej
wpisywa� i takie warto�ci ni� nic (nic dla WKO+ oznacza brak treningu i CTL leci na �eb ;-)
--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski
Asedio
> W dniu 2011-02-11 12:32, BoE74 pisze:
>
> > Witam,
> > Wprawdzie na grupie nie wiele sie dzieje, ale moze jednak ktos zaglada.. :-)
>
> > Zwracam sie z zapytaniem do posiadaczy miernikow mocy i programow
> > analizujacych dane archiwalne.
> > Programy (np WKO+) obliczaja rozne ciekawe wspolczynniki (atl,ctl,tsb), ale
> > robia to (jak sadze) na podstawie ciaglych danych z miernikow mocy.
> > Co w przypadku kiedy np. jezdze zimowka bez pomiaru mocy - mam jedynie puls.
> > Czy np takie WKO+ moze sobie z tym poradzic i chociaz w sposob przyblizony
> > bazowac na pulsie. Oczywiscie wiem, ze to mniej dokladne (dlatego szarpnalem
> > sie na powertapa :), ale zawsze lepiej tak niz nic..
>
>
> Maj c redni puls z treningu oraz znaj c redni puls z jazdy testowej (60-minutowej jazdy na czas),
> mo na wyznaczy stref (tabelka "Strefy treningu opartego o pomiar mocy"):
>
> http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/tzpm.html#_Toc105601373
>
> IF odpowiadaj ce strefom jest r wnie w tabelce (ostatnia na stronie, przy czym WI oznacza IF -
> skutki t umaczenia):
>
> http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/tzpm.html#_Toc105601373
>
> TSS = IF^2 x czas_wysi ku (w godzinach*) x 100
> * - trzeba przeliczy minuty na dziesi te cz ci godziny
>
> Jak wida , b d to mocno szacowane TSS'y, daj ce r wnie szacowane ATL/CTL/TSB, ale chyba lepiej
> wpisywa i takie warto ci ni nic (nic dla WKO+ oznacza brak treningu i CTL leci na eb ;-)
Stara gwardia zagląda, po to żeby zobaczyć, że się nic nie dzieje ;-(
To prawda. Ale jeśli dane wpisywane są również szacowane to CTL też
jest mało warte. Dla treningów o niskiej intensywności to jest jeszcze
ok ale problem jest przy intensywnych treningach, gdzie balansujemy na
granicy FTP. Tam CTL zmienia sie bardzo i końcowy wynik może być
zupełnie inny od rzeczywistego.
A tętno..
Przykład z naszych startów na lidze.
W listopadzie przy średnim tętnie 156 na tacxie miałem 337 watów NP w
40 minut. Wczoraj przy takim samym średnim tętnie. 391 watów NP.
Podejrzewam, że różnica mocy jest jeszcze większa. W listopadzie
płaski etap gdzie rolkę można luźniej do koła dokręcić a wczoraj
górski, gdzie muszę mocniej dokręcić bo inaczej koło wpada w poślizg
przy 12% ;-) Różnica wynika z tego, że od stycznia systematycznie
trenuję :-) Moc rośnie przy takim amym tętnie.
Tomasz Jakubowski
> (...)A tętno..
> Przykład z naszych startów na lidze.
> W listopadzie przy średnim tętnie 156 na tacxie miałem 337 watów NP w
> 40 minut. Wczoraj przy takim samym średnim tętnie. 391 watów NP.
> Podejrzewam, że różnica mocy jest jeszcze większa. W listopadzie
> płaski etap gdzie rolkę można luźniej do koła dokręcić a wczoraj
> górski, gdzie muszę mocniej dokręcić bo inaczej koło wpada w poślizg
> przy 12% ;-) Różnica wynika z tego, że od stycznia systematycznie
> trenuję :-) Moc rośnie przy takim amym tętnie.
Zgadza się, ale rośnie Ci również moc progowa.
Średnie tętno jest raczej odpowiednikiem IF -> przy stałym określonym IF również osiągasz wciąż
lepsze wyniki.
Jeśli chodzi o dzienniczek, to naturalnie nabijając go danymi szacowanymi nie będzie to to co być
powinno, ALE w okresie zimowym ludzie robią różne rzeczy: jeżdżą na nartach, biegają, pływają i
wypadałoby cośtam jednak wpisywać ;-)
--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski
BoE74
Użytkownik "Asedio" <krzyszto...@gmail.com> napisał w wiadomości
news:37fd64fa-5bde-4c00...@a5g2000vbs.googlegroups.com...
Dziekuje za odpowiedzi, wlasnie chodzi mi raczej o dlugie treningi o niskiej
intensywnosci, wieksza robie tylko w domu.
Wprawdzie ludzilem sie, ze ktos juz pomyslal o takim przypadku i przewidzial
opcje w programie.. :) Sa tam przeciez strefy tetna, wiec dane sa..
Jade niedlugo na zgrupowanie i pomyslalem, ze przydaloby sie miec blizszy
prawdzie 'punkt startowy'. Reczne wpisywanie pewnie wykonam jednorazowo,
pozniej nie bedzie mi sie chcialo kombinowac, a i wiosna idzie wiec po
szosie bedzie mozna jezdzic w lepszych warunkach :)
Pozdrawiam
A.