Randal Iduchhopkirka
unread,Jun 24, 2012, 12:15:30 PM6/24/12You do not have permission to delete messages in this group
Either email addresses are anonymous for this group or you need the view member email addresses permission to view the original message
to
A wszystko przez to palenie papierosów po pijanemu. No więc wracam do
domu a tu z daleka widzę że z okna mojego bloku, bardzo blisko mojego
mieszkania wychodzi dym. Szybko wysiadam z samochodu i podchodzę.
Widzę że sąsiad, którego znam, związał razem prześcieradła, mocując je
do poręczy balkonu w jego mieszkaniu na pierwszym piętrze i stoi dalej
na balkonie w niepewności. Z okna balkonu wychodzi gęsty dym.
Krzyknąłem do niego:
-Janie Pawle niech pan się nie boi, niech pan się spuści. To tylko
kilka metrów!
W pewnym momencie szyba pękła i płomień przeszedł przez nią tuż koło
jego twarzy. W tym momencie jakaś nadludzka siła wstąpiła w sąsiada bo
bez wahania przeszedł przez barierkę balkonu i powoli spuścił się na
ziemię po związanych prześcieradłach.
Jedyny problem był później, gdyż ustalono że to on zaprószył ogień i
będzie chyba musiał pokryć koszt remontu budynku.