Nazwali Edzika z żonką manipulatorami i oszustami, bo ponoć obiecali im miliony,
odpalili tylko $4500, a na samej powieści zarobili $80000 i jeszcze do tego
trzepią zielone z tantiem w Hollywood.
Atyś w ogóle coś dostał za występ? Ja bym się kurwa upomniał.
Może nawet dałoby się pozwać całe to rzymskie Colosseum? Najlepiej samego Pana
Papieża. :-)
Byłaby zajebista komedia. :-D