> daję passwd root i podaję nowe hasło (2 razy, oczywiście). Nowe hasło
> działa dla su, działa dla uruchomienia konsoli roota ale q... nie działa
> przy logowaniu! Co jest grane??
> Ma ktoś pomysł?
Inny układ klawiatury przy logowaniu?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
> Inny układ klawiatury przy logowaniu?
Coś może być na rzeczy. Kiedy instalując system ustalałem hasła, używałem
małych liter. Przy pierwszym uruchomieniu hasła nie działały ale tknęło
mnie i użyłem dużych :) Dla konta usera zadziałało ale już nie dla roota.
No, może rzeczywiście na etapie logowania jest używany inny układ
klawiatury ale hasło jest zbudowane z liter które na każdej klawiaturze są
w tym samym miejscu. W każdym razie - jak to sprawdzić?
A może jest tak że hasło dla logowania jest przechowywane w innym miejscu
(ewent. jest sprawdzane innym mechanizmem) niż dla usera operującego w
kosoli roota i polecenie passwd tam nie sięga?
--
Jacek
Logujesz się w konsoli tekstowej, czy jakiś graficzny login manager?
Może po prostu jest zablokowane logowanie się jako root?
--
Daniel Horecki
http://morr.pl http://linux.pl http://netbsd.pl http://netbsd.org
HAIL ERIS!
> Logujesz się w konsoli tekstowej, czy jakiś graficzny login manager?
> Może po prostu jest zablokowane logowanie się jako root?
To Debian Squeeze więc ma graficzne okno logowania, o ile o to pytasz. No i
to zablokowanie to niby dlaczego i jak? Przecież zabezpieczeniem jest hasło
:)
Zassałem obraz iso instalki via sieć jeszcze raz i ponownie nagrałem na
płytkę. Zainstalowałem Debiana ponownie od zera, podając takie same hasła
jak poprzednio i jednakowe dla roota i dla usera (dla wygody). Po reboocie
okazuje się że mogę zalogować się na konto usera ale nie mogę na konto
roota. Jeśli jednak na koncie usera w konsoli wykonam su, polecenie
przyjmuje hasło roota jakie nadałem kontu roota podczas instalacji.
Polecenie passwd w konsoli roota też działa, mogę zmieniać hasło roota. Ale
jak bym nie zmieniał, przy uruchomieniu systemu na roota zalogować się nie
mogę, hasło nie działa. Jakieś pomysły? Może hasła nie mogą być jednakowe
(niby dlaczego?:), moze jakis bug...
--
Jacek
> To Debian Squeeze więc ma graficzne okno logowania, o ile o to pytasz. No i
> to zablokowanie to niby dlaczego i jak? Przecież zabezpieczeniem jest hasło
> :)
To naciśnij CTRL+ALT+1 i zobacz co na konsoli tekstowej będzie. A logowanie
bezpośrednio na roota często jest wyłaczane.
> To naciśnij CTRL+ALT+1 i zobacz co na konsoli tekstowej będzie. A logowanie
> bezpośrednio na roota często jest wyłaczane.
Kiedy jestem zalogowany jako zwykły user i nacisnę ctrl+alt+F1 (bo chyba ci
o F1 a nie o 1 chodziło) to dostaje czysto tekstową konsolę na której mogę
się zalogować i jako user ponownie i jako root. Hasła działają w obu
przypadkach (szkoda jedynie że po zalogowaniu komenda startx wywala błąd).
A jak wiesz że logowanie na roota w oknie logowania jest wyłączane to może
wiesz i gdzie? :)
--
Jacek
Wyciągając magiczną szklaną kulę i odgadując, że chodzi ci o manager
sesji GDM uprzejmie informuję, że w domyślnej konfiguracj nie umożliwia
on logowania na sesję graficzną jako root. Pogrzeb w ustawieniach
swojego środowiska graficznego (domyślam się, że jest to GNOME).
Dwa, startx nie działa, bo Xorg jest już odpalony. Przejdź do trybu
multiuser, lub zgaś GDM. Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
> A jak wiesz że logowanie na roota w oknie logowania jest wyłączane to może
> wiesz i gdzie? :)
Pewnie w gdm.
> Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
> z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
Dla wygody, estetyki i symetrii :) oraz tradycji. Asystuję rozwojowi
linuksów (na ile mnie stać) od redhata 4 i jakoś do tej pory nie zauważyłem
żeby jakieś distro miało taki ficzer żeby możliwość pracy w sesji
graficznej roota była wstępnie wyłączona. Tylko jakiemu celowi to ma
służyć? Żeby user nie zrobił sobie kuku? :) Równie dobrze a nawet prędzej
zrobi sobie na sesji tekstowej.
No i dziękuje wam wszystkim za cierpliwość i informację.
--
Jacek
Hmm tu się nie zgodzę, bo zetknąłem się z tym niejednokrotnie. I
ma to sens - zwykłe środowisko pracy jest konfigurowane pod kontem
usera - a czynności administracyjne przez su, sudo, itp.
Złoty
> I
> ma to sens - zwykłe środowisko pracy
I masz rację dopóki to jest środowisko *pracy*. Dla mnie (i podejrzewam że
dla wielu innych) to jest środowisko *zabawy i nauki* a uszkodzenie
systemu jest do przyjecia jeśli tylko przy okazji czegoś się nauczę i
dobrze zabawię :) A do pracy się używa wiadomo czego (nie będę tu używał
brzydkich słów :)
--
Jacek
> Dnia Sun, 29 May 2011 21:29:48 +0200, Piotr Złocki napisał(a):
Nie moglem tego napisać inaczej- laptop z debianem (właściwie dwa - na
Żony jest ubuntu) na pokładzie służy mi jako platforma do prowadzenia
szkoleń na których zarabiam, nauki własnej, szkolenia z zakresu
ratownictwa w Straży Pożarnej gdzie pracuję na "etacie", pomaga mi
prowadzeni działalności gospodarczej, wraz z rzutnikiem tworzy kino
domowe dla dziecka, w wolnym czasie tłukę w UrbanTerror via net,
oczywiście świetnie sprawdza się jako odtwarzacz muzyki. Właśnie to
wszystko składa się na środowisko pracy. I logowanie się bezpośrednio z
GDM (przykładowo) do roota to marnowanie czasu, czynności
administracyjne w trakcie sesji usera oszczędzają czas i są
bezpieczniejsze nisz sesja X root-a. Ja się linuxem nie bawię - ja go po
prostu używam, ale nie oznacza to, że tylko do zarabiania pieniędzy,
bardziej to domowy komputer na którym robię rzeczy związane z
działalnością gospodarczą.
Zloty
> A do pracy si� u�ywa wiadomo czego (nie b�d� tu u�ywa�
> brzydkich s��w :)
Czy�by Linuks nie nadawa� si� do pracy??? Czego mu brakuje? Co zmusza Ci� do
u�ywania czego�, czego wstydzisz si� nazwa�? Nie czujesz fa�szu? Chcesz by�
poprawny politycznie na grupie?
Remek
> Czyżby Linuks nie nadawał się do pracy??? Czego mu brakuje? Co zmusza Cię do
> używania czegoś, czego wstydzisz się nazwać? Nie czujesz fałszu? Chcesz być
> poprawny politycznie na grupie?
Nie widzisz uśmieszku? Na żartach się nie znasz? A poważniej, to kibicuję
linuksowi od dawna. Być może od tak dawna że jeszcze nie wiedziałeś co to
komputer. Wszyscy wiemy do czego linuks się nadaje a do czego nie, było to
wałkowane milion razy więc sobie oszczędźmy jeszcze jednego. A tu ci
wymienię parę spraw dla których ja konkretnie wciąż mam na kompie (oprócz
linuksa) również windę:
1. Żona nie umie się poruszać po linuksie.
2. Pod linuksem nie działa mój stary skaner, do którego nawet pod XP nie ma
sterów (ale działa na sterach od 2000)
3. Nie zdołałem uruchomić pod linuksem mojej kartyTV (winfast)
4. 40tude jak chcę mieć to muszę odpalać pod wine a i wtedy nie wszystko
chodzi gładko jak pod windą.
5. Wciąż się zdarzają pod linuksami dziwne rzeczy a to jakieś dziwne
sprzeczki między jego podprogramami na temat kart sieciowych, a to ni z
gruszki ni z pietruszki znikają konsole graficzne od F2 do F7), a to grub
ma kaprysy itd. Oczywiście, wiele z tego można zwalczyć i nawet taki amator
jak ja coś tam czasem naprawi ale i tak to jest wnerwiajace.
6. Nic nie przebije obfitości aplikacji na XP...
To tytułem wytłumaczenia mojego szczególnego podejścia, bez zamiaru
przekonywania cię do czegokolwiek i bez zamiaru dalszego dyskutowania :)
--
Jacek
> Nie widzisz u�mieszku? Na �artach si� nie znasz? A powa�niej, to kibicuj�
> linuksowi od dawna. By� mo�e od tak dawna �e jeszcze nie wiedzia�e� co to
> komputer.
R�wnie� kibicuj� Linuksowi cho�by ze wzgl�du na to, �e jestem zwolennikiem
z�amania monopolu M$. I to od dawna. Mo�e jeszcze wcze�niej od Ciebie :)
Zaczyna�em od atarynki, tak �e wiem co to komputer.
> Wszyscy wiemy do czego linuks siďż˝ nadaje a do czego nie ...
Wszyscy? Niekoniecznie. Marzďż˝ o tym, aby Linuks byďż˝ nie tylko dla
wtajemniczonych, ale r�wnie� dla szarak�w, �on i te�ciowych.
> Nie zdo�a�em uruchomi� pod linuksem mojej kartyTV (winfast)
Masz na my�li kart� przechwytuj�c� video? Ja mam WInFast 100 XP i nie jestem
z niej zadowolony. Mo�esz co� napisa� na temat swojej karty?
Remek
> Masz na my�li kart� przechwytuj�c� video? Ja mam WInFast 100 XP i nie jestem
> z niej zadowolony. Mo�esz co� napisa� na temat swojej karty?
Nie, mam kart� -tuner TV plus FM. Wtyka si� w toto anten� TV albo przew�d
od kabl�wki, skanuje zawarto�� i ju� masz telewizor z komputera. Do karty
jest pod��czony czujnik zdalnego sterowania z pilota. Instalowa�em to pod
XP dwa razy i za ka�dym razem efekty by�y r�ne. A to np. wyciszanie
(funkcja mute) nie dzia�a (a poprzednio dzia�a�o), a to zdalne wy��czanie
kompa z pilota raz dzia�a raz nie itd. A poza tym karcie zdarza si� po paru
godz. u�ywania traci� niekt�re funkcje i trzeba restartowa� program od niej
no i znana jest z marnego (zbyt du�o bas�w) odtwarzania d�wi�ku. U�ywam
tylko podstawowych funkcji wi�c nie wiem jak by dzia�a�o np. nagrywanie do
pliku wg. zadanych czas�w startu i ko�ca.
--
Jacek