Pewna bogata Pani w wieku ok 50tki nie była zadowolona z wyglądu
swojej waginy. W internecie odnalazła klinikę chirurgii
plastycznej, która zajmowała się takimi zabiegami. Po konsultacji
z mężem zdecydowała się na zabieg.
Po wszystkim budzi się z narkozy a wokół jej łóżka cały personel
szpitala bije brawo, obok łóżka stoją dwa bukiety
kwiatów.
Trochę zdenerwowana mówi:
-Co to ma znaczyć ? przecież prosiłam o dyskrecję!!! Co to za
bukiety?!!!
Na to dyrektor kliniki:
- Niech się pani nie martwi.Ten pierwszy bukiet jest od personelu
naszej kliniki a ten drugi od chłopca z oparzeniówki w
podziękowaniu za nowe uszy...
--
sztolec
----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/