. . . krótko o tamacie . . .
*oldtimerradio
* (podpis)Zły wujek Włodek, na forum warszawskiej strony "garbiarnia"napisał :
- Siacho w życiu cię nigdzie niewidziałem przez te 13 lat od jakich jeżdze na
zloty ! ...
odpowiedziałem:
- he he . "drogi" wujku Włodku, myślę że to nie mój tylko Twój Problem ,
a czytając czasami to forum sądze że Twój nie jedyny ...
zawsze możemy o tym porozmawiać np. na "blusowum " rozpoczęciu sezonu
w Radzyniu -zapraszam - albo na którymś z majowych zlotów, na które się
wybieram
25-27 .04.-Praga
01-04 .05.-RADZYŃ ...!...
10-12 .05.- Berlin
24-25 .05.-Worth nad Dunajem
PO DWÓCH GODZINACH POST ZOSTAŁ USUNIĘTY !!!
i tak się zastanawiam , czy moja odpowiedż była taka straszna co by ją tak
szybko usunąć
a może był jakiś inny powód ... ??? (fakt troszke przegiąłem z "WULGARYZMAMI")
***
tak na marginesie min. dlatego żałuje że http://garbomania.com
z róznych względów trochę podupadła ,
garbomania była i jest przynajmniej OBIEKTYWNĄ stroną ,
nie jest stronką "klubową" ,nikt tam nie usówa niewygodnych tekstów
a niezauważyłem też żeby garbusiarze specjalnie dużo "rzucali mięsem "
co by też mogło być przyczyną usunięcia postu .
ps.
ciekawe czy kogoś też to spotkało ?
właśnie się dowiedziałem o jeszcze jednym podobnym do mojego przypadku !
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dlatego grup ato "fajniejsze" miejsce niż fora...
pozdrawiam
Luke
>
>
> . . . krótko o tamacie . . .
>
> *oldtimerradio
> * (podpis)Zły wujek Włodek,
Siacho, przecież Włodek sie podpisał, że jest złym...};> To co sie
dziwisz:)
W opisie forum nie bylo aby, ze moderowane? To pewnie znaczy, ze usuwa
sie niewygodne posty, ktore moga skierowac dyskusje na niemerytoryczne
tory....
Ja nie wiem dlaczego wyscie sie nigdy nie widzieli na zlotach, choc
mozna sie bylo o was potknac w odstepie 5 metrow.. :>
Bullioo co zwiedzac lubi
tylko siedzac na forum czytam duzo postow dziennie...a na grupie pustki...to
nie ta sama grupa co kiedys jak zaczalem ja czytac :((( nawet domowych stron
www kiedys bylo wiecej...fotek do poogladania , remontow... teraz wszystko
zeszlo na psy... lacznie z grupa :(
--
PozdraVWiam
Bogdan
www.bogdangarb.za.pl
Chełm woj.lubelskie - przez najbliższe lata WaWa
1. ruch zmalal (trzeba sie bylo tego spodziewac)
2. kultura i jakos postow wzrosla
i moze nie ma zbyt wielu osob, ale za to na kazde pytanie jest odpowiedz - i
to konkretna a nie 'pierdolenie o szopenie' jak to bywa tu (nie tu na
pl.misc... tylko ogolnie) i tam :)
Pozdrawiam
k.
popieram w calej rozciaglosci tematu
garbiarnia to nie bardzo wiem co to
garbomanie czasem kiedys przegladalem - ale teraz wszedzie kaze placic - to
nie zagladam
a garbusow.org szkoda
mam takie powyciagane jak nieszczescie t-shirty z pierwszych edycji z logo
grupy - strasznie mi szkoda je wyrzucic choc sie nie nadaja do niczego
grupa to jak dom prawie i fajnie, ze starzy znajomi jeszcze czasem
zagladaja,
ja dostaje ja caly czas na maila i w wolnych chwilach przegladam
a foraa sa dla zwolennikow, jak ktos ma malego to moze sobie buziek
powstawiac czy innych ptaszkow :P ; )
pozdr
mmk
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.samochody.garbusy
Dla Twojej informacji. Tych przypadków było, dużo, dużo więcej i nie jesteś w
tym odosobniony.
A odpowiedź na pytanie "Dlaczego?" znajdziesz pośrednio w wypowiedziach Bulioo i
Kendego. Po pierwsze na forum jak wół wywalone są zasady netetykiety, których
forumowicze powinni przestrzegac. Ty swoja wypowiedzia naruszyles az trzy zasady:
1. Nie piszemy postów niezwiązanych z tematem lub odnoszących się do innego tematu.
3. Nie piszemy postów, które nie wnoszą niczego do dyskusji.
5. Sprawy prywatne załatwiamy tylko na priva (pw).
Wiec Twoj post, a wlasciwie prywatna rozmowa z Wlodkiem po prostu kwalifikowala
sie do wywalenia. Tym bardziej, ze temat byl o zlocie w Garbach, a ty nagle
zapragnales poinformowac wszystkich gdzie jedziesz na zloty w tym roku i
postanowiles zaprosic na swoj zlot w temacie o innym zlocie. To chyba nie jest ok?
Nie wiem z czego to wynika, ale wiele osob ma ochote pogadac z kims na forum, a
forum jak sama nazwa wskazuje sluzy do komunikowania sie z okreslona grupa osob.
Nikogo wiec nie obchodza Twoje prywatne wycieczki i niewiadome dyskusje z
Wlodkiem. Czemu takie osoby skazuja innych uzytkownikow forum na przebijanie sie
przez gestwine postów niezwiazanych z tematem tylko po to żeby wyłuskać o co w
danym temacie chodzi. Troche szacunku dla innych uzytkownikow i troche myslenia
w momencie wciskania przycisku "wyślij" nie zaszkodzi. Moze warto zaczac używać
jakiegoś komunikatora?
Jesli oczywiscie ktos nie ma ochoty stosowac sie do zasad i go boli, ze forum
jest moderowane ma zupelne prawo przeniesc sie gdzies indziej. Rowniez na
Garbomanie czy na grupe dyskusyjna, gdzie tez nie wiem czy wszyscy beda
szczesliwi, jesli bedziesz zatykal skrzynki pocztowe prywatnymi rozmowami.
To tyle, a na koniec chciałbym dodać, że jeśli byles ciekaw co się stało z
Twoimi postami było się ze mną skontaktować, a nie od razu z krzykiem lecisz na
grupę, żeby poinformować wszystkich wokół jaką to ci krzywdę wyrządzono, że
skasowano Ci dwa posty.
Jeśli chcesz na ten temat dyskutować zapraszam na priva.
To zacznij czytac posty!!!!!! Odnośnie dyskusji na temat Garbów temat
zmienił Qubek (że zloty VW juz się kończą)
No ale on jest z Cansas i jego postów sie nie wyrzuca choc co drugi
jest nie na temat i nic nie wnosi do dyskusji (oprocz mieszania).
Ostatnio często zagadałem na "czerwona" strone szukając informacji i
stwierdzam że w co drugim poście temat zbacza z drogii. I nikt nikogo
nie wyrzuca (jak jest z Wa-wy).
Najlepiej sie załonic neetykieta. Dla mnie to Cenzura!!!!
Rysiu z KGB
> Ostatnio często zagadałem na "czerwona" strone szukając informacji i
> stwierdzam że w co drugim poście temat zbacza z drogii. I nikt nikogo
> nie wyrzuca (jak jest z Wa-wy).
Absolutnie nie masz racjii .Zupełnie się z toba nie zgadzam,
ponieważ sugerujesz coś, co nie ma tam miejsca.
Jja nie jestem z Wawy i nie mam tam zadnych kolegów ani znajomych.
Ale sam zgłaszałem moderatorowi niezgodne z netykieta posty ludzi z
Wawy i były one usuwane.Były tam czasami i posty wspomnianego Qubka.
To są fakty...
Naprawde?
> No ale on jest z Cansas i jego post�w sie nie wyrzuca choc co drugi
> jest nie na temat i nic nie wnosi do dyskusji (oprocz mieszania).
Rychu, pomylilo Ci sie, to falco jest z Kansas.
Ja mieszkam po dokladnie przeciwnej stronie Warszawy.
--
Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kurde stachu, ciekawe czemu nie wypieprzył postów z dyskusji o otrębusach,
nie wiem czy wymiana postów na temat sprawy błotników dla qbka nie
kwalifikowała się do pozamerytorycznej.
Sory Garbaty ale zasłanianie się akurat w tym przypadku netykietą i
podanymi punktami kwalifikuje 50% postów qbka do wywalenia, przecież mozna
powiedziec wprost, jesteśmy kolegami i nie wywalamy swoich postów, to nasza
strona i jak komus sie nie podoba to niech s******a a nie wypisujesz punkty
które kwalifikują wogóle 50% postów na garbniarni do wywalenia, argumenty
cienkie jak dupa węża.
Yoł
Jeśli ktoś widzi jakieś naruszenia zasad powinien je zgłaszać moderatorowi,
który nie powinien kierować się tym kto jest skąd i z kim się kumpluje. Ja też
nie jestem w stanie przeczytać całego forum, musiałbym siedzieć cały dzień przed
komputerem i tylko czytać, sprawdzać, cenzurować... Proszę bardzo jest skuteczne
narzędzie zgłaszania jeśli się coś komuś nie podoba i można z tego korzystać
(takie trzy wykrzykniki koło każdego postu). :-)
Oczywiście możecie przejrzeć sobie teraz forum i znajdziecie dużo postów nie na
temat. Zgłoście mi je, to je wykasuję. Wyświadczycie w ten sposób wielką
przysługę przyczyniając się do wyczyszczenia forum z niepotrzebnych postów. :-)
Rozwiązaniem jest wprowadzenie odpłatności za stronę, wtedy nikt nie będzie
narzekał, że jest za dużo postów nie na temat. :-) Będzie mało postów, będzie
można je łatwo skontrolować, może nawet nie będzie potrzebna cenzura.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> No ale on jest z Cansas...
H! ;)
Mam nadzieję, że nie chodziło Ci o Cansas czyli Kansas czyli K-J (czyt.
w gwarze Konstancin-Jeziorna) czyli prowincję Wawy na którą kilka lat
temu "uciekłem". ;););)
Mam też nadzieję, że nie zostanę znowu wplatany w tekściki cuchnące
niczym szambo z szambiarni z którymi nie mam i nie chcę mieć nic
wspólnego, pomimo "ułańskiej fantazji życzliwych". ;););)
Tyle ode mnie w obcym mi temacie.
--
(Po)zdrówka! falco
fKG - serwis, reklama - PL cała!
__________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698
e:mfalco(@)empestudio.com gg:2599456
Bez przesady, nie będę moderował tematów na luźnych dyskusjach, bo bym musiał
wszystko wykasować, a chyba nie o to chodzi nie? Ta część forum jest jaka jest i
za bardzo się do niej nie dotykam.
Jesteśmy kolegami ale wywalamy swoje posty. Nawet nie wiesz ile postów qubka
skasowałem, tylko on po prostu nie leci z tym na inne forum lub na grupę i się
nie skarży. Nikt nigdy nie pisał że to nasza strona a reszta jest traktowana
gorzej. No i nie wiem co to ma do rzeczy, jeśli ktoś jest kolegą? Czy ktoś na
mnie obraża się z tego powodu, że mu skasowałem posta? Dziecinada. Przecież sam
wiesz, że netetykieta jest na forum stosowana dość elastycznie, ale nigdy
stronniczo. Rygorystyczne podejście zabiłoby forum, ale z drugiej strony czasami
ludzie przeginają i wtedy konieczna jest interwencja, zwłaszcza jeśli ktoś mnie
o to prosi. Zawsze dawałem do zrozumienia, że do pisania o pierdołach i dupie
maryny są luźne dyskusje. A nie konkretne wątki.
Cóż, jak powiedziałem, nie chce mi się więcej dyskutować bo mogę w tym czasie
coś pożyteczniejszego zrobić. Jest jak jest i nadal tak będzie. Jest wolny
rynek, jest też konkurencja, która w tym momencie zaciera ręce...
chlopaki...krotko Wam powiem: pierdolicie
zajmijscie sie moze czyms produktywnym zamiast snuc spiskowe teorie
dziejow rodem z brazylijskiej telenoweli...
z laski swojej nie wplatujcie naszej grupy w to swoje forumowe szambo
osobiscie nie interesuja mnie Wasze przepychanki i animozje i zapewnie
wielu z czytajacych grupe podziela moja opinie, wiec z laski swojej
skoncze tego typu szmacenie sie na wzajemm albo robcie to dalej byle nie tu
nie macie powazniejszych problemow niz tylko takie szczeniackie zabawy?
ludzie, przeciez wy jestescie dorosli, wiec tak sie zachowujcie...
sytuacje takie jak ta powduja wuludnianie grupy ze starych wyjadaczy i
ludzi ktorzy byli tu od poczatkow istnienia...
zenada i tyle
--
Tomasz Antkowiak
antek PUZZEL OVALI ANTONIO EDIZIONE
www.brownsugar.friko.pl
pl.misc.samochody.garbusy
GG:7772401
Przepraszam ze sie wtracam, ale czasami zagladam na Garbiarnie, czytam
(pisac przestalem zeby nie draznic paru osob :D ), czasem cos ciekawego sie
trafi (coraz rzadziej niestety - anglojezycznym w sprawach technicznych
polecam Sambe - klasa sama w sobie), ale niestety, wiekszosc watkow to jak
pisalem 'pierdolenie o Szopenie'.
I bardzo mi przykro ale potwierdzam zdanie przedmowcow ze prym w tym wiedzie
niejaki qubek i kilka innych osob. Zamiast pisac odpowiedzi na konkretne
pytania jakis 'Swiezakow' wywala swoje madrosci, osmiesza ludzi ich
niewiedza, a potem zaczyna dyskusje o jakis pierdolach :)
No i niebylbym soba jakbym nie pochwalil swojego ogonka - zapraszam na
Garbomanie :) Koszt nie duzy a dyskusje z klasa i na temat :) Na kazde
pytanie jest odpowiedzi do rzeczy :)
k.
Ale na tę grupę też chyba warto zagladać, nieprawdaż?
zagladam codziennie
Bogdan, rece załamujesz, swietnie, ale narzekanie, że na pl.misc sie nic
nie dzieje, gdy sam opisujesz jak to godziny spedzasz na forumach - jest
tak jakby nie na miejscu chyba?:)
Powstalo kilka forum ( for chyba ) i dobrze, czemu nie, wolnoscia sie
cieszyc trzeba, że jest - sa płatne, bezpłatne, jednym pasuje grupa,
inni lubia swoje zdjecia obok postow - i jest ok.
Ciekawe tylko, że czy sie tu pisze, czy nie - widac, ze wszyscy
zagladaja:>> A jakby co - tutaj sie wyjasnia wszystko..:)))
Wiecej luzu panowie..
Bullioo
... na KONIEC dwa słowa wyjaśnienia :
* pomiędzy mną a Włodkiem NIE MA żadnego konfliktu , powiem więcej
między innymi dzięki niemu po trzech latach przerwy 03,04,05 ( nielicząc
pojedyńczych wypadów)
zacząłem znowu jeżdzić na zloty ( o czym On dobrze wie )
* po drugie , Włodek "napisał to co napisał" na forum publicznym w takim a
nie innym temacie
( nikt nie usunął postu !) to i odpisałem na tym samym forum
fakt że mógł napisać do mnie na priva. albo poprostu pogadać na zlotach
na których się spotkaliśmy (garb.06 ,suli.07)
* inna NAJWAŻNIEJSZA sprawa to czy teksty były "na temat" , garbaty co ty
piszesz o regulaminie,
przecież wszyscy wiedzą ze jak byś chciał usuwać posty" nie na temat"
to byś musiał wywalić CO NAJMNIEJ z 50 % postów ! z całego forum !
*
ktoś coś wspomniał o "reklamie Kendego"...
o garbomani to Ja a nie Kendy wspomniałem a reklame to mimo wszystko
zrobiłem chyba większą garbiarni
pozdro.siacho
> Jesteśmy kolegami ale wywalamy swoje posty. Nawet nie wiesz ile postów qubka
> skasowałem, tylko on po prostu nie leci z tym na inne forum lub na grupę i się
> nie skarży.
taa...
Szkoda garbaty, że dopiero po wielokrotnych interwencjach o skasowanie
listów a nawet całych wysnutych z palca i obraźliwych (lekko mówiąc)
tematach wplątujących, także mnie w szambiarskie teksty na Garbiarni
(których nawet komentować szkoda) nie reagowałeś skuteczniej...
A wspomnę tylko o ostatnim bagnie związanym z tematem o "Bulliku
sprzedanym do UK"...
Powiem tyle, że od bardzo dawna w ogóle nie zaglądam na Garbiarnię,
którą kiedyś dumnie sam reprezentowałem, ale i tak co i
rusz dowiaduję się o pomyjach płaczliwie wylewanych "odważnie, bo za
plecami", także na mój temat, ale nie tylko...
Najśmieszniejsze (żenujące) jest to, że gdy Grupowicze wyraźnie dają do
zrozumienia "idźcie się taplać na własne bagno", ba na pryw "wielcy
autorzy" przyznają, że nie mieli racji, to i tak temat dziwnie
"rozkwita" na Garbiarni...
Oczywiście słowa "przepraszam" nie uwidzisz, ale to i tak traci
znaczenie, skoro "oni wiedzą lepiej".
Zaznaczam, że wiem o tym od różnych osób, które mają już powyżej uszu
mendowatych tekstów a mi zwyczajnie szkoda czasu, którego i tak nie mam
na ich czytanie.
Jako Admin dobrze wiesz, że dawno nie loguję się na Garbiarni, bo
(bardzo żałując) slogan "najprzyjaźniejsza strona dla GarBusiarzy"
niewiele ma już wspólnego z rzeczywistością... Powtórzę - wielka szkoda!!!
Byłem przy "narodzinach" Garbiarni i wiele spraw wbrew "życzliwym
opiniom" nadal bardzo szanuję i cenię, ale "odgórne" przyzwolenie na
mendowate smrodzenie jest nie do przyjęcia!!!
Kiedyś sam przyznawałeś mi wielokrotnie rację, że masz pewnych spraw
dość, ale że pozwolę sobie Ciebie zacytować "głową muru nie przebiję"...
Wielka szkoda, że wsiąkłeś w ten smród i poniekąd sam ten mur zacząłeś
budować, ale "wolnoć Tomku w swoim domku".
Tylko gorąca prośba nie wylewajcie swoich pomyj na zewnątrz, także na
Grupę, ale nie tylko, bo nawet na ostatnim rajdzie aut zabytkowych
dowiedziałem się, że "życzliwy z Garbiarni" robił mi koło pióra... Z
czego mieliśmy po fakcie niezłą polewkę. ;););)
Tak, więc nie twórzcie barier "dobrzy-źli", bo nie licząc wyjątków
pozostałe relacje są na dobrym poziomie.
> Nikt nigdy nie pisał że to nasza strona a reszta jest traktowana gorzej.
Obiecałem sobie, że nie będę się więcej angażował, ale takiej mega
hipokryzji sam bym chyba nie stworzył... ;P;P;P
A co z obraźliwymi tekstami o różnych "zwykłych" Forumowiczach, których
mieszano z błotem na zamkniętym (oczywiście za plecami...) klubowym
Forum ?????????????
Byłem przez rok Członkiem Klubu, więc dobrze wiesz, że wiem ;P o czym
mówię, zresztą wielokrotnie "miałem czelność" się z tym głośno (i nie
tylko z tym) nie zgadzać...
Podobne sytuacje nie tylko mi się nie podobały (i nie podobają, co
ewidentnie płynie z różnych rozmów), ale mało kto "odważył się"
sprzeciwić mówiąc, że "to i tak nic nie zmieni". Niestety mieli i mają
rację...
Ku przemyśleniu.
> Cóż, jak powiedziałem, nie chce mi się więcej dyskutować bo mogę w tym czasie
> coś pożyteczniejszego zrobić. Jest jak jest i nadal tak będzie.
święte słowa, oby skuteczne także w praktyce w myśl piosenki "róbmy
swoje" a nie srajmy innym pod domem.
I tym optymistycznym akcentem kończę mój udział w zbędnym temacie.
EOT.
: )
moze jakis "ziebro" tam cenzuruje z inna Pati co mozna puscic a co nie i
kto jest z Wawy a kto nie
hehehe
Bede odwaznym. Pomimo faktu ze fajnie pilo sie z toba na zlotach browary i nie
tylko, jednak uwazam, ze jestes kawalem wała, akcje takie jak z flaga klubowa
(chociaz nie o flage tu chodzi i nawet nie o kase a raczej o slowa i czyny
jakich sie zobowiazales po czym sie wypioles) uwazam za potwornie zenujace i
przekreslajace cie w oczach wielu osob, do tego twoja filozofia, jezeli chodzi o
pomaganie w sprawach czesci tudziez napraw, brzmiaca "kochajmy sie jak bracia
liczmy sie jak zydzi" do mnie nie trafia. Prawda jest ze nie tylko ja cie uwazam
za wala, mysle ze wiele osob, nawet tych ktorzy ciebie kiedys szanowali i sie z
toba kumplowali tak samo jak ja uwaza, i nie jest to moja czy ich zla wola,
poprostu zasluzyles sobie na to swoim dzialaniem. Nie mowie tez w imieniu klubu
garbiarnia, ktorego czlonkiem nie jestem, a mowie w swoim imieniu.
Jezeli czujesz potrzeba jakiego kolwiek komentarza do mojej wypowiedzi, chociaz
by pod postacia "bez komentarza" albo steku wyzwisk lub rewelacji pod moim
kierunkiem, albo bedziesz twardy i nie odpiszesz wcale, nie krempuj sie nie mam
nic przeciwko.
Blazlov vel blitzkriegBop
Bardzo przepraszam, ale to nie sa przepychanki "naszej grupy" a wyrazenie
"forumowe szambo" powtarzasz po falco - to on je wymyslil, a on nie jest ani
forumowiczem garbiarni, ani nie jest zamieszany w ta sprawe.
Zgadzam sie ze ta przepychanka jest beznadziejna, ale je rozdmuchali ludzie albo
z garbiarnia nie zwiazani, albo jej po prostu nie lubiacy. Przykro mi ze
niektorzy ludzie z garbiarni dali sie w to zlapac i mam nadzieje ze nie beda
dalej dawali pozywki temu watkowi.
Tak ze zgadzam sie ze nalezaloby to zakonczyc, ale nie insynuuj ze to sa jakies
wewnetrzne sprawy czy "szamba" Garbiarni. To sa sprawy ludzi z niusow, Garbiarni
nie lubiacych i probujacych za wszelka cene udowodnic, ze na Garbiarni "szambo"
jest. Jak na razie - dosc skutecznie niestety.
A wszystko zaczelo sie od tego ze ktos sie poskarzyl ze na moderowanym forum
moderator skasowal jego posta obrazajacego innego dyskutanta. Noďż˝ po prostu
skandal stulecia.
--
Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> Bede odwaznym. Pomimo faktu ze fajnie pilo sie z toba na zlotach browary i nie tylko...
chwali się i "za dobrych czasów" nawzajem.
> do tego twoja filozofia, jezeli chodzi o pomaganie w sprawach czesci tudziez napraw, brzmiaca "kochajmy sie jak bracia
> liczmy sie jak zydzi" do mnie nie trafia.
a to dobre! ;) A nawet bardzo dobre!!! ;););)
Zwłaszcza płynące z ust osoby, która wzięła ode mnie części na próbę BEZ
KASY (lada dzień miałem dostać informację czy pasują czy nie), tymczasem
sprawa ciągnęła sie kilka tygodni i TYLKO ja musiałem sie odzywać co się
dzieje...
Oj Błażejku, Błażejku jeśli już "odważnie" chcesz "rzucić kamieniem", to
chociaż spójrz na swoją owszem pokaźną ciałem, ale nie do końca klarowną
w temacie sylwetką... ;P
Nieźle się z tego uśmiałem, naprawdę. :D
Tyle ode mnie, reszty również nie mam zamiaru komentować, choć
spodziewam się innych "rewelacji".
male sprostowanie :)
rownolegle z forum mam outlooka z grupa wlaczonego tylko ze tutaj nie ma na
jakie posty odpowiadac bo pustki ...a problemow z garbem poki co nie mam
wiec tez ich nie pisze :)
ale brakuje Brod@czowych historii, remont�w Antka :P i wielu innych postow
... moze nabijanie statystyk grupy i sprawdzanie kto ile postow mial moze
nie bylo zbyt madre zeby sie przescigiwac :P ale cos sie dzialo i to sie
liczylo...
--
PozdraVWiam
Bogdan
www.bogdangarb.za.pl
Che�m woj.lubelskie - przez najbli�sze lata WaWa
nazwa garbiarni nie zostala przytoczona, zadna inna zreszta tez
Odebralem "forumowe szambo" napisane po wypowiedziach falco jako uzyte w tym
samym znaczeniu, w ktorym on go uzywa. Jesli nie to miales na mysli - sorry.
Tylko dowod na to ze nie da sie wlaczyc w taka dyskusje i nie upaprac. Inna
rzecz ze jak sie nie wlaczysz, to i tak upapraja Cie inni.
Szczeg�lnie z tego akapitu si� u�mia�em.
Skoro sprawa Ci� nie dotyczy, nie chcesz mie� nic wsp�lnego, po co piszesz?
Syndrom ostatniego sprawiedliwego? ;)
Zastanawia teďż˝ Twoje zniesmaczenie "szambem" gdy w co drugim zdaniu wplatasz
jakie� fekalne nawi�zania ;)
> Bede odwaznym.
Chochlik wypuścił mój list zanim skończyłem pisać. ;)
"Gratuluję odwagi" klepania przed kompem, ale skoro masz ze mną jakiś
problem, to czemu nie pogadasz na żywo?
Nie mam z Tobą na pieńku, więc nawet tak nisko prowokując nie zmienisz
tego, choć sam cyt."robisz z siebie wała", tylko po co?
Zwróć uwagę na garbatego i mój kończący list akurat tu w jednym kierunku
idący - "róbmy swoje", bo są ciekawsze rzeczy.
> Nie mowie tez w imieniu klubu garbiarnia, ktorego czlonkiem nie
jestem, a mowie w swoim imieniu.
hmm... ale byłeś, tylko zrezygnowałeś...
Gdybym był równie niskopiennie złośliwy, to teraz ja zacząłbym
przytaczać, co wtedy o Tobie "przyjacielsko" chlapano na lewo i prawo...
Zresztą to nie tylko Ciebie czy mnie dotyczy, więc nie ma sie czemu dziwić.
Powtarzałem i powtarzam (zapisz sobie, abyś na przyszłość nie przekręcał
mojej dewizy) - wolę mieć garstkę znajomych, ale takich na których mogę
polegać niż stado chwiejnych jak chorągiewki jezuitów.
P.S. A jak chcesz znać fakty, ale obustronnie a nie powielane, bo "oni
wiedzą lepiej", to może wystarczy Ci odwagi na normalną rozmowę przy
browarze lub bez. ;)
Również EOT.
> Szczególnie z tego akapitu się uśmiałem.
dobrze, że potrafimy się śmiać z tych samych spraw, byle szczerze, bo to
najbardziej cieszy. ;););)
Może jednak mam amnezję i nie poznałem się z garbatym, (zresztą przez
Grupę) wiele lat temu, gdy zakładał Garbiarnię.
Nawet wtedy miała powstać jedna strona łącznie z Garbersami, którą
garbaty pomagał mi tworzyć od podstaw.
Zapewne te fakty też znasz lepiej ode mnie, zwłaszcza, że wtedy (chyba)
jeszcze Cię nie znałem..., ale "wykazać się" trzeba, prawda Danielku?
> Skoro sprawa Cię nie dotyczy, nie chcesz mieć nic wspólnego, po co piszesz?
lustrzane odbicie się kłania?
Jak na Prawnika stajesz się dość mocno podatny na tylko 1 część
argumentów, ale to nie mój problem.
Udanego dnia życzę! ;)
Czy ty m�g�by� w ko�cu si� przymkn�� i ludziom skrzynek nie zatyka�???? Na ka�de
zdanie masz osiem zda� odpowiedzi. Sko�cz albo odezwij si� bezpo�rednio i
wyja�nij z zainteresowanym, nie anga�uj w swoje kompleksy ca�ego �wiata...
A kto chce podyskutowaďż˝ na temat moderowania forum jest juďż˝ od dawna dyskusja na
ten temat na Garbiarni wi�c nie za�miecajcie Grupy!
> Skończ albo odezwij się bezpośrednio i wyjaśnij z zainteresowanym..
garbaty, ja wiem, że pewne sprawy w oczy kola, ale może przejrzysz na
oczka, w końcu już 11 ;) i dojrzysz, że to sprawy "prywatne" mnie
dotyczące co i rusz lądowały na Grupie czy na Garbiarni, choć sam od
dawna nie napisałem tam słowa...
A na Grupie tworzył sie mednowaty i wyssany z palca klimat (powtórzę
temat o Bulliku, który niby ja "ściągnąłem i zawiadomiłem:).
Polewka po całości.
Nie zapomnij też dodać faktu, że gdy po zgłoszeniu do moderacji różnych
niskich tekstów, nawet Twoje (czyt, swoje) usuwałeś...
Jak to się stało, że jako Admin i Mod sam puszczałeś babole nie na
miejscu...? Samokrytyki troszkę i będzie GIT! ;)
> A kto chce podyskutować na temat moderowania forum jest już od dawna dyskusja na
> ten temat na Garbiarni więc nie zaśmiecajcie Grupy!
Uff... nareszcie i oby na zawsze sprawy się nie mieszały (dobrze wiesz
o czym mówię).
P.S. Też sugeruję, choć w innym tonie, aby(ś) (temat) zamknął.
Fakt, to czyni ciďż˝ ojcem sukcesu. ;) Jak i wielu innych...
> Nawet wtedy mia�a powsta� jedna strona ��cznie z Garbersami, kt�r�
> garbaty pomagaďż˝ mi tworzyďż˝ od podstaw.
I ani do garbers�w ani do garbiarni ju� nie nale�ysz. Dziwne nie? :D
> > Skoro sprawa Ci� nie dotyczy, nie chcesz mie� nic wsp�lnego, po co piszesz?
> lustrzane odbicie si� k�ania?
No w�a�nie mnie dotyczy i martwi, �e przy ka�dej mo�liwej okazji (nawet jak
sprawa Ci� nie dotyczy) zabierasz g�os, oczywi�cie zawsze anty i na nie, bo
tam jestem i pisuj� (zreszt� wcze�niej ni� Ty).
Ty za ka�dym razem piszesz �e Ci� to nie dotyczy, ale dalej si� udzielasz :D i
wykazujesz :D
NO JASNA CHOLERA!!!
Daniel, Garbaty, Blazej - ile razy mozna powtarzac ze nie dyskutuje sie z falco?
Probowalem wiele razy - nie da sie! Dobrze o tym wiecie. Bedziesz tu tez
wyliczal wszystkie insynuacje i klamstwa z jego postow? Przegadasz go? Nie!
Wymysli cos innego albo wytknie Ci ze masz nadwage i "wygra". Oczekujesz
satysfakcji honorowej od paszkwilanta?
Niech Ci, ktorzy tej dyskusji chca, tocza ja miedzy soba. Nie pokazujmy,
jakbysmy byli jej strona i nie uczestniczmy w niej.
Oczywiscie, takie zdazenie mialo miejsce, celem sprawdzenia czy oferowane przez
ciebie uzywane sprezyny pasuja do mojego garba pozyczylem je od ciebie,
zazwyczaj pozycza sie bez kasy wiec nie wiem czemu tak to podkreslasz skoro tak
sie umawialismy i jest to raczej oczywiste, jak bys chcial brac kase od swoich
klientow ktorzy chca sprawdzic czy to co im oferujesz pasuje im to bys upadl
bardzo nisko.
reszty twojej wypowiedzi nie bede komentowal, moze po za przyznaniem ci racji ze
z tygodnia wyszly trzy, ale byles o tym i o przyczynach informowany na bierzaco.
Nie mam problemow zeby sie spotkac przy piwie czy bez piwa, wysluchac cie i albo
powiedziec ci w twaz to co tutaj napisalem co mysle na twoj temat, albo
zweryfikowac to. Niemniej na tym mi nie zalezy i o takie cos starac sie nie bede.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
jakis Ty biedny - wiec idz sobie podyskutuj z falco na priva, albo gdzie pod
PKiN i daj juz spokoj
> Nie mam problemow zeby sie spotkac przy piwie czy bez piwa, wysluchac cie i albo
> powiedziec ci w twaz to co tutaj napisalem co mysle na twoj temat, albo
> zweryfikowac to.
hehehe... liczyłem, że będziesz konsekwentmy i zamilczysz, ale skoro
ciagle do mnie podjeżdżasz, zamiast się po ludzku (od samego początku)
odezwać na pryw, więc i ja "Twoim stylem" odpiszę Ci (po raz ostatni) na
Grupie.
Wczytaj się d_o_k_ł_a_d_n_i_e w to co napisałeś, to może zrozumiesz,
jakie babole sam klepiesz dalej...
A_n_i razu ze mną nie rozmawiałeś o sprawch, które mnie dotyczyły a
jednak ochoczo zabierałeś głos (oskarżając mnie) i (oczywiście)
publicznie, jakby to miało mi zaszkodzić... To dokładnie zachowanie "wała".
Ponieważ duży (dorosły) z Ciebie chłop i masz łeb na karku, to na pewno
zrozumiesz, że polecę Ci odwrotną drogę...
N_a_j_p_i_e_r_w weryfikować u źródła a chociaż spróbować pogadać z
obiema stronami a dopiero potem (próbować) oceniać zamiast chlapać bez
sensu jęzorem to tu, to tam.
Zapewniam Cię, że sam sie nie ośmieszysz i zbędnych "sporów" będzie
znacznie mniej.
> Niemniej na tym mi nie zalezy i o takie cos starac sie nie bede.
przynajmniej tu się rozumiemy, bo ja nie potrzebuje i nie szukam
"kolegów", którzy najpierw leją pomyje a potem wywołani do tablicy "chcą
weryfkować", dlatego mi również nie zależy na wymuszonym kontakcie,
zwłaszcza po fakcie.
Będzie okazja, to dobrze, nie to na pewno płakać nie będę.
P.S. Na przyszłość - masz coś do mnie wal jak w dym, na pryw a wszystkim
będzie milej.
> Fakt, to czyni cię ojcem sukcesu. ;) Jak i wielu innych...
Widzę, że i Ty nie dajesz spokoju, więc i Tobie na koniec smętnego
tygodnia odpiszę.
hehehehehe, jak baba nie usłyszy, bo nie do widzi... ;) to zmyśli... (ze
wszystkim tak jest).
Nigdzie nie napisałem, nie nie mówiłem, że "stworzyłem" Garbiarnię, a
jedynie, że bylem przy jej powstawaniu - wczytaj się, pomyśl, potem
odzywaj, jeśli już musisz. ;)
> I ani do garbersów ani do garbiarni już nie należysz. Dziwne nie? :D
Dla mnie nie, ale dla wietrzących tanie sensacyjki na pewno tak (czyli
jak wyżej).
Nie jest i nie było tajemnicą, bo sprawa była jasna, że po 10 latach
rezygnuję z współtworzenia Garbersów.
Nie jest również tajemnicą, że tak samo, tyle, że po roku zrezygnowałem
z Garbiarni o czym też mówiłem głośno i otwarcie, więc dziwne, to są
sensacyjki na tematy, które były i są otwarte.
P.S. Ciekawe czemu Prawnicy mają takie same opinie na całym świecie... ;P
> Ty za każdym razem piszesz że Cię to nie dotyczy, ale dalej się udzielasz :D i
> wykazujesz :D
wolę otwarcie odpisać na temat, który mnie jednak dotyka, niż np. jak Ty
(i to jako Moderator) stwarzać śliskie tematy, które w końcu (sami)
usuwaliście. To po jaką cholerę je tworzyłeś... o "sprawiedliwy i
bezstronny" Moderatorze.
Powtórzę, więc na koniec - pomyśl, potem się odzywaj, skoro już musisz.
Idę na browar, łyknę Twoje zdrówko, to może i innym się polepszy. ;P
Jesienna i depresyjna raczej.Zauwazam nerwowosć wśród ludzi ;-)))))
tak tylko czlowiek czyta i az boi sie odezwac coby odrazu nie dostac z
lopaty..
bleeeee
--
pozdraVWiam
SzCzUrEk
Użytkownik "siacho" <siachoW...@go2.pl> napisał w wiadomości
news:7682.000001...@newsgate.onet.pl...
>
>
> . . . krótko o tamacie . . .
>
> *oldtimerradio
> * (podpis)Zły wujek Włodek, na forum warszawskiej strony
> "garbiarnia"napisał :
>
> - Siacho w życiu cię nigdzie niewidziałem przez te 13 lat od jakich jeżdze
> na
> zloty ! ...
>
> odpowiedziałem:
>
> - he he . "drogi" wujku Włodku, myślę że to nie mój tylko Twój Problem ,
> a czytając czasami to forum sądze że Twój nie jedyny ...
>
>
> zawsze możemy o tym porozmawiać np. na "blusowum " rozpoczęciu sezonu
> w Radzyniu -zapraszam - albo na którymś z majowych zlotów, na które się
> wybieram
>
> 25-27 .04.-Praga
> 01-04 .05.-RADZYŃ ...!...
> 10-12 .05.- Berlin
> 24-25 .05.-Worth nad Dunajem
>
>
> http://www.busolandia.com
>
>
> PO DWÓCH GODZINACH POST ZOSTAŁ USUNIĘTY !!!
> i tak się zastanawiam , czy moja odpowiedż była taka straszna co by ją
> tak
> szybko usunąć
> a może był jakiś inny powód ... ??? (fakt troszke przegiąłem z
> "WULGARYZMAMI")
>
> ***
> tak na marginesie min. dlatego żałuje że http://garbomania.com
> z róznych względów trochę podupadła ,
> garbomania była i jest przynajmniej OBIEKTYWNĄ stroną ,
> nie jest stronką "klubową" ,nikt tam nie usówa niewygodnych tekstów
> a niezauważyłem też żeby garbusiarze specjalnie dużo "rzucali mięsem "
> co by też mogło być przyczyną usunięcia postu .
>
>
> ps.
> ciekawe czy kogoś też to spotkało ?
> właśnie się dowiedziałem o jeszcze jednym podobnym do mojego przypadku !
Robin, ja Cie bardzo prosze. Nie wiem od kiedy siacho, kendy, falco czy szczurek
z forum ratlook sa tak zywotnie zaangazowani w sprawy Garbiarni, ale niezaleznie
od tego jak wazna jest dla nich ta dyskusja - oni nie naleza do garbiarnianego
towarzystwa. Wiec powtorze sie - mnie tez martwi wciaganie w te wszystkie
zwiazane z fekaliami sprawy, ale to sa sprawy tutejszych ludzi i te sprawy
dzieja sie tu, a nie na Garbiarni, niezaleznie od tego, ze coponiektorym zalezy
na tym, zeby zrobic wrazenie ze jest odwrotnie.