Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Podnosniki do plyt g-k

222 views
Skip to first unread message

Maciek

unread,
Jun 17, 2011, 4:34:16 PM6/17/11
to

Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
Takimi jak np. ten:
http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i1654643679.html

Jak sie toto sprawuje?

Bede mial troche zabudowy do zrobienia, a czas jest taki, ze o sensownego
pomocnika w sensownej cenie ciezko.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Marek Dyjor

unread,
Jun 17, 2011, 4:42:20 PM6/17/11
to
Maciek wrote:
> Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
> Takimi jak np. ten:
> http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i1654643679.html
>
> Jak sie toto sprawuje?
>
> Bede mial troche zabudowy do zrobienia, a czas jest taki, ze o
> sensownego pomocnika w sensownej cenie ciezko.

bosz, do podnoszeni i trzymania płyt nie potrzebujesz geniusza... to może
być byle kto.

Maciek

unread,
Jun 17, 2011, 5:05:12 PM6/17/11
to
Dnia Fri, 17 Jun 2011 22:42:20 +0200, Marek Dyjor napisaďż˝(a):

> bosz, do podnoszeni i trzymania p�yt nie potrzebujesz geniusza... to mo�e
> byďż˝ byle kto.

Ale musi byc trzezwy, a ci niepijacy z mojej wsi maja robote na sezon :)

A powaznie, to glownym problemem jest fakt, ze nie mam urlopu i robil bede
glownie z doskoku - raz przyjade na 3 godziny, raz na 5, ale zaplanowac
tego nie dam rady.

--
Maciek

Karkulowsiaďż˝ zwartusiaďż˝
Ratuwsianku Maciuwsio

bartez

unread,
Jun 18, 2011, 6:29:36 AM6/18/11
to

U�ytkownik "Maciek" <doc...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:4e95u28a6lwg.6k7mvhojjgfn$.dlg@40tude.net...

> Dnia Fri, 17 Jun 2011 22:42:20 +0200, Marek Dyjor napisaďż˝(a):
>
>> bosz, do podnoszeni i trzymania p�yt nie potrzebujesz geniusza... to
>> mo�e
>> byďż˝ byle kto.
>
> Ale musi byc trzezwy, a ci niepijacy z mojej wsi maja robote na sezon :)
>
> A powaznie, to glownym problemem jest fakt, ze nie mam urlopu i robil bede
> glownie z doskoku - raz przyjade na 3 godziny, raz na 5, ale zaplanowac
> tego nie dam rady.
>

Podczepi� si� pod pytanie. Jak wypr�bujesz to daj zna�. Mam ten sam problem.

Pozdrawiam. Teďż˝ Maciek ;)

V.

janusz_kk1

unread,
Jun 18, 2011, 3:03:58 PM6/18/11
to
Dnia 17-06-2011 o 22:34:16 Maciek <doc...@poczta.onet.pl> napisał(a):

>
>
> Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
> Takimi jak np. ten:
> http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i1654643679.html
>
> Jak sie toto sprawuje?
>
> Bede mial troche zabudowy do zrobienia, a czas jest taki, ze o sensownego
> pomocnika w sensownej cenie ciezko.
>

Da się robić, sam zrobiłem całą zabudowę takim podnośnikiem, ale dobrze
jest
mieć kogoś do pomocy bo jak podniesiesz płytę to trzeba ją ustawić i samemu
się to kiepsko robi, bo trzeba latać góra-dół.

--
Pozdr
JanuszK

Bartek

unread,
Jun 18, 2011, 3:58:28 PM6/18/11
to
"janusz_kk1" <janu...@o2.pl> wrote:
> > Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
> > Takimi jak np. ten:
> > http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i1654643679.html
> >
> > Jak sie toto sprawuje?
> >
> > Bede mial troche zabudowy do zrobienia, a czas jest taki, ze o sensownego
> > pomocnika w sensownej cenie ciezko.
> >
> Da się robić, sam zrobiłem całą zabudowę takim podnośnikiem, ale dobrze jest
> mieć kogoś do pomocy bo jak podniesiesz płytę to trzeba ją ustawić i samemu
> się to kiepsko robi, bo trzeba latać góra-dół.

W takim razie zakup podnośnika jest bezsensowny. We dwóch to się szybciej robi
bez podnośnika.
Ja robiłem w większości sam, czasami ktoś wpadł na budowę i pomagał. Albo
kafelkarz był pod ręką i mi coś przytrzymał, albo hydraulik... Robotę zaczynałem
z kolegą, ale po upchaniu wełny się ulotnił.

--
Bartek

Adam

unread,
Jun 19, 2011, 2:55:05 AM6/19/11
to
On 17 Cze, 22:34, Maciek <dock...@poczta.onet.pl> wrote:
> Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
> Takimi jak np. ten:http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i16546...
>
> Jak sie toto sprawuje?

Swietnie. Zrobilem tym wszystkie sufity u mnie i jest bajka. Spokojnie
mozesz zrezygnowac z pomocnika i sam dasz rade, a przy tym sie nie
nastekasz, nie potrzebujesz rusztowan (wystarczy lekka drabina) i
robota idzie szybko :)
pozdr.

--
Adam

Maciek

unread,
Jun 19, 2011, 12:24:26 PM6/19/11
to
Dnia Sat, 18 Jun 2011 23:55:05 -0700 (PDT), Adam napisaďż˝(a):
(...)

Milo to slyszec, bo to mi daje jakies szanse 8-)

Ekspertem od g-k nie jestem...

janusz_kk1

unread,
Jun 19, 2011, 1:40:40 PM6/19/11
to
Dnia 18-06-2011 o 21:58:28 Bartek <bk*n...@v.atonet.pl> napisał(a):

> "janusz_kk1" <janu...@o2.pl> wrote:
>> > Czy ktos ma doswiadczenia z podnosnikami do montazu plyt g-k?
>> > Takimi jak np. ten:
>> >
>> http://allegro.pl/podnosnik-do-plyt-gipsowo-kartonowych-gratis-i1654643679.html
>> >
>> > Jak sie toto sprawuje?
>> >
>> > Bede mial troche zabudowy do zrobienia, a czas jest taki, ze o
>> sensownego
>> > pomocnika w sensownej cenie ciezko.
>> >
>> Da się robić, sam zrobiłem całą zabudowę takim podnośnikiem, ale
>> dobrze jest
>> mieć kogoś do pomocy bo jak podniesiesz płytę to trzeba ją ustawić i
>> samemu
>> się to kiepsko robi, bo trzeba latać góra-dół.
>
> W takim razie zakup podnośnika jest bezsensowny. We dwóch to się
> szybciej robi bez podnośnika.

Taa jasne, jak trzeba płytę trzymać aż się ja przykręci, sama radocha :(
Podnośnik duzo pomaga, ja miałem wysoko sufit i nie sięgałem dlatego
pomoc mi się przydawała, ale jak pisze Adam ma się fajną niska drabinke
to się samemu bez trudu zrobi.


--
Pozdr
JanuszK

Bartek

unread,
Jun 19, 2011, 3:22:26 PM6/19/11
to
"janusz_kk1" <janu...@o2.pl> wrote:
>>> Da się robić, sam zrobiłem całą zabudowę takim podnośnikiem, ale dobrze
>>> jest
>>> mieć kogoś do pomocy bo jak podniesiesz płytę to trzeba ją ustawić i samemu
>>> się to kiepsko robi, bo trzeba latać góra-dół.
>
> > W takim razie zakup podnośnika jest bezsensowny. We dwóch to się szybciej
> > robi bez podnośnika.

> Taa jasne, jak trzeba płytę trzymać aż się ja przykręci, sama radocha :(

Jak ktoś lubi trzymać, to niech trzyma :) Ba... można do każdej płyty nawet
rusztowanie z łat budować :)

> Podnośnik duzo pomaga, ja miałem wysoko sufit i nie sięgałem dlatego
> pomoc mi się przydawała, ale jak pisze Adam ma się fajną niska drabinke
> to się samemu bez trudu zrobi.

Jakieś 3h temu wróciłem od szwagra, któremu pokazywałem jak się montuje płyty gk
na skosach bez niczyjej pomocy.
Wcześniej zamierzał pożyczyć podnośnik, bo się okazało że niedawno nasz kolega
taki kupił. Po mojej prezentacji doszedł do wniosku, że podnośnik by tylko
przeszkadzał, a do niektórych garderob nawet by nie wjechał.
Nigdy z takim podnośnikiem nie pracowałem, widziałem to tylko na youtube, więc
nie wiem tak naprawdę jak się z tym pracuje - pewnie wygodnie i bardzo powoli.
Ja dociętą płytę gk wnoszę do pokoju, i jeśli płyta jest docięta dokładnie, to
po 30 sekundach od wniesienia wkręcam pierwszy wkręt. W międzyczasie nikt nie
musi jej trzymać, a jeśli pracuję z kimś, to ten ktoś może iść po kolejną płytę.
Przy płytowaniu sufitu przydaje się pomoc 2 osoby, ale mnie się udało wiele płyt
zamocować bez nikogo. A sufit mam na 2,8m.

--
Bartek

s_13

unread,
Jun 20, 2011, 3:11:04 AM6/20/11
to
> Jakieś 3h temu wróciłem od szwagra, któremu pokazywałem jak się montuje płyty gk
> na skosach bez niczyjej pomocy.

no to spróbuj choć opisać... bo nie mogę sobie wyobrazić tej czynności
jednoosobowo...
ja kładłem we dwóch, trzymałem podpierając plecami dociętą płytę, a
ojciec pomocnik w tym czasie łapał ją przynajmniej 6 wkrętami...
no pewnie można jakoś tak wkrętarka manipulować wokół siebie trzymając
tę płytę na plecach, ale jak pomyślę o ilości tychże, to się
odechciewa...

pozdrawiam
s_13

Bartek

unread,
Jun 20, 2011, 5:36:21 AM6/20/11
to
"s_13" <s_...@interia.pl> wrote:
> > Jakie� 3h temu wr�ci�em od szwagra, kt�remu pokazywa�em jak si� montuje
> > p�yty gk

> > na skosach bez niczyjej pomocy.

> no to spr�buj cho� opisa�... bo nie mog� sobie wyobrazi� tej czynno�ci
> jednoosobowo...
> ja k�ad�em we dw�ch, trzyma�em podpieraj�c plecami doci�t� p�yt�, a
> ojciec pomocnik w tym czasie �apa� j� przynajmniej 6 wkr�tami...
> no pewnie mo�na jako� tak wkr�tarka manipulowa� wok� siebie trzymaj�c
> t� p�yt� na plecach, ale jak pomy�l� o ilo�ci tych�e, to si�
> odechciewa...

Opisywa�em ju� kiedy� na grupie: potrzebne s� 2 �aty z dokr�conymi na ko�cu
deskami (kszta�t litery T). Jedna �ata o d�ugo�ci takiej jak wysoko��
pomieszczenia + ok. 5-10cm. Druga o d�ugo�ci �ciany kolankowej + jakie� 5-10cm.
Kr�tk� �at� ustawiasz pod skosem (opierasz o �cian� kolankow�), �eby mo�na by�o
po�o�y� na niej doln� kraw�d� p�yty. �at� d�ug� ustawiasz obok aby nie
przeszkadza�a w po�o�eniu p�yty na skos, ale �eby by�a w zasi�gu r�ki. Wnosisz
p�yt�, unosisz j� nad g�ow� doln� kraw�d� maj�c przed sob�. K�adziesz na kr�tk�
podpor�, unosisz do g�ry aby oprze� o skos, z grubsza uk�adasz, butem dobijasz
kr�tk� �at� (ma docisn�� p�yt� do skosu) i natychmiast podpierasz g�r� d�ug�
�at�. Wszystko trwa kilka sekund, p�yta jest zamocowana. Teraz mo�na korygowa�:
aby podnie�� p�yt� do g�ry nale�y napr�y� �aty a nast�pnie uderzy� otwart�
d�oni� w p�yt�. Aby obni�y� p�yt�, nale�y poluzowa� podpory i uderzy� od g�ry.
Na suficie mocuje si� podobnie z wykorzystaniem 2 d�ugich T, najwygodniej we
dw�ch wtedy ka�dy operuje jedn� podpor�, ale samodzielnie te� si� da. Mnie si�
nawet udawa�o zamocowa� p�yt�, w kt�rej musia�em wyci�� otw�r na anemostat,
nast�pnie w�o�y� w otw�r ko�nierz anemostatu i zamocowa� do niego opask� rur�
spiro po drugiej stronie p�yty. Wszystko z wykorzystaniem 2 podp�r i 2 drabin.

--
Bartek

Adam

unread,
Jun 20, 2011, 7:08:51 AM6/20/11
to
On 20 Cze, 11:36, "Bartek" <b...@v.atonet.pl> wrote:

> Opisywałem już kiedyś na grupie: potrzebne są 2 łaty z dokręconymi na końcu
> deskami (kształt litery T). Jedna łata o długości takiej jak wysokość
> pomieszczenia + ok. 5-10cm. Druga o długości ściany kolankowej + jakieś 5-10cm.
> Krótką łatę ustawiasz pod skosem (opierasz o ścianę kolankową), żeby można było
> położyć na niej dolną krawędź płyty. Łatę długą ustawiasz obok aby nie
> przeszkadzała w położeniu płyty na skos, ale żeby była w zasięgu ręki. Wnosisz
> płytę, unosisz ją nad głowę dolną krawędź mając przed sobą. Kładziesz na krótką
> podporę, unosisz do góry aby oprzeć o skos, z grubsza układasz, butem dobijasz
> krótką łatę (ma docisnąć płytę do skosu) i natychmiast podpierasz górę długą
> łatą. Wszystko trwa kilka sekund, płyta jest zamocowana. Teraz można korygować:
> aby podnieść płytę do góry należy naprężyć łaty a następnie uderzyć otwartą
> dłonią w płytę. Aby obniżyć płytę, należy poluzować podpory i uderzyć od góry.
> Na suficie mocuje się podobnie z wykorzystaniem 2 długich T, najwygodniej we
[...]

Opis uzycia podnosnika jest jednak prostszy - kladziesz plyte na
podnosnik i podnosisz do gory - jak jest 2mm od profili to korygujesz
i dociskasz. Koniec - mozna przykrecic z drabinki ;) Acz tak jak
pisalem - podnosnik przydaje sie glownie do montazu plyt do sufitu. Na
poddaszu ja go wogole nie uzywalem bo mam b. niska "scianke" kolankowa
(25cm) i podnosnik byl za wysoki :-) Ale do sufitu, szczegolnie jak
jest wysoko - nic lepszego i prostszego do tej roboty nie wymyslisz.
Moj podnosnik podnosi do max 4,5m :) Jeszcze sufity w piwnicy nim
zrobie i mam juz dwoch chetnych na odkupienie za 1/2 ceny (300 pln ;)
pozdr.

--
Adam

Marek Dyjor

unread,
Jun 20, 2011, 1:47:36 PM6/20/11
to
s_13 wrote:
>> Jakie� 3h temu wr�ci�em od szwagra, kt�remu pokazywa�em jak si�
>> montuje p�yty gk na skosach bez niczyjej pomocy.

>
> no to spr�buj cho� opisa�... bo nie mog� sobie wyobrazi� tej czynno�ci
> jednoosobowo...
> ja k�ad�em we dw�ch, trzyma�em podpieraj�c plecami doci�t� p�yt�, a
> ojciec pomocnik w tym czasie �apa� j� przynajmniej 6 wkr�tami...
> no pewnie mo�na jako� tak wkr�tarka manipulowa� wok� siebie trzymaj�c
> t� p�yt� na plecach, ale jak pomy�l� o ilo�ci tych�e, to si�
> odechciewa...

da sie ale jest upierdliwe :) sam tak pr�bowa�em kilak p�yt zamontowa�� ale
potem wo�a�em pomocnika.

Bartek

unread,
Jun 20, 2011, 4:09:15 PM6/20/11
to

E tam. Po�o�y�em u siebie z 600m2 p�yt i upierdliwe by�y tylko sufity. A
niekumaty pomocnik przy skosach tylko przeszkadza� (a mia�em takich dw�ch -
jeden p� g�uchy, a drugi prawie nic nie rozumia� :D)

--
Bartek

gucio

unread,
Jun 22, 2011, 1:51:50 AM6/22/11
to

U�ytkownik "Maciek" <doc...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ys32rqae1c89.1fsuydceh40uk$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 18 Jun 2011 23:55:05 -0700 (PDT), Adam napisa�(a):

> (...)
>
> Milo to slyszec, bo to mi daje jakies szanse 8-)
>
> Ekspertem od g-k nie jestem...
>
> --
> Maciek

te� troch� p�yt przykr�ci�em i na pierwszy rzut oka na te urz�dzonko jestem
na TAK.
My�l� �e to bardzo u�atwi monta� p�yt sufitowych i na skosach.
Tylko czy nie przyda� by si� jaki� ala`hamulec (blokada k�ek) tak aby po
ustawieniu nic si� nie przesun�o? Mo�e jest to niepotrzebne...tak tylko
mysl�.

Adam

unread,
Jun 22, 2011, 5:33:08 AM6/22/11
to
On 22 Cze, 07:51, "gucio" <dgu...@op.pl> wrote:

> też trochę płyt przykręciłem i na pierwszy rzut oka na te urządzonko jestem
> na TAK.
> Myślę że to bardzo ułatwi montaż płyt sufitowych i na skosach.
> Tylko czy nie przydał by się jakiś ala`hamulec (blokada kółek) tak aby po
> ustawieniu nic się nie przesunęło? Może jest to niepotrzebne...tak tylko
> myslę.

Moj ma hamulce na trzech kolach :)
pozdr.

--
Adam

0 new messages