Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Oumuamua c.d.

35 views
Skip to first unread message

Radek

unread,
Nov 6, 2018, 1:43:21 PM11/6/18
to
Coś nie mogę znaleźć starego wątku więc rozpoczynam temat na nowo :)

Otóż naukowcy z nie byle jakiej uczelni bo aż z Harvardu wymyślili sobie
teorię, że obiekt ten jednak mógłby być obcego pochodzenia, ale nie że
obcego bo z innego (obcego) układu tylko wysłanego przez obcą cywilizację.
https://m.slashdot.org/story/348056 - artykuł na slashdocie

i artykuł (pdf) na arxiv’ie https://arxiv.org/pdf/1810.11490.pdf

Generalnie chodzi o zachowanie Oumuamua po bliskim spotkaniu z naszą
gwiazdą, gdzie wg autorów wyżej wymieniona Oumuamua zachowywała się jak
żagiel słoneczny, nienaturalnego pochodzenia
„We discuss the possible origins of such an object including the
possibility that it might be a lightsail of artificial origin”.

R.

Maciek

unread,
Nov 6, 2018, 2:03:05 PM11/6/18
to
Dnia 06 Nov 2018 18:43:19 GMT, Radek napisał(a):

> Otóż naukowcy z nie byle jakiej uczelni bo aż z Harvardu wymyślili sobie
> teorię, że obiekt ten jednak mógłby być obcego pochodzenia, ale nie że
> obcego bo z innego (obcego) układu tylko wysłanego przez obcą cywilizację.

OK. Mogę sobie wyobrazić, że jakaś stosunkowo nieodległa cywilizacja na
podobnym do nasszego stopniu rozwoju wysyła powolną sondę, które ma zbadać
nasz układ. Jest to misja fly-by, bo sonda nie ma paliwa na hamowanie.
Jednak żeby taka misja miała sens, sonda musi jakoś zaraportować swoje
odkrycia. No i tu zaczyna sie cały szereg wątpliwości.
Jeżeli ta sonda manewrowała, to jest sprawna, a jeżeli jest sprawna, to
dlaczego przeleciała w tak bezsensownie dużej odległości od Ziemi?
Jeżeli jest sprawna, to dlaczego nie wykryliśmy żadnych emisji radiowych?
Itd.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Radek

unread,
Nov 6, 2018, 2:23:19 PM11/6/18
to
Maciek <doc...@poczta.onet.pl> wrote:
> Dnia 06 Nov 2018 18:43:19 GMT, Radek napisał(a):
>
>> Otóż naukowcy z nie byle jakiej uczelni bo aż z Harvardu wymyślili sobie
>> teorię, że obiekt ten jednak mógłby być obcego pochodzenia, ale nie że
>> obcego bo z innego (obcego) układu tylko wysłanego przez obcą cywilizację.
>
> OK. Mogę sobie wyobrazić, że jakaś stosunkowo nieodległa cywilizacja na
> podobnym do nasszego stopniu rozwoju wysyła powolną sondę, które ma zbadać
> nasz układ. Jest to misja fly-by, bo sonda nie ma paliwa na hamowanie.
> Jednak żeby taka misja miała sens, sonda musi jakoś zaraportować swoje
> odkrycia. No i tu zaczyna sie cały szereg wątpliwości.
> Jeżeli ta sonda manewrowała, to jest sprawna, a jeżeli jest sprawna, to
> dlaczego przeleciała w tak bezsensownie dużej odległości od Ziemi?

Może wystarczyło im wykrycie całego tego zgiełku elektromagentycznego w
naszym układzie i chcieli się po angielsku czyli cichaczem ulotnić żeby nie
wzbudzać podejrzeń, co im się w tym przypadku średnio udało :)


> Jeżeli jest sprawna, to dlaczego nie wykryliśmy żadnych emisji radiowych?
> Itd.
>

Bo może jest sprawna inaczej? Nie wiem... może się ansiblem porozumiewają i
to my nie potrafimy odczytać tych sygnałów? Albo zarządzili ciszę radiową
na pokładzie i „udajemy kamień chłopcy, ziemiaki pomyślą że jesteśmy kometą
a jak przekroczymy orbity ich gazowych olbrzymów walimy wiązką kierowaną”.
Anywhoo, nie mam pojęcia. Może się ten obiekt zepsuł po drodze i tylko
zadziałał mechanizm żagla?

R.

WM

unread,
Nov 6, 2018, 2:55:06 PM11/6/18
to
W dniu 2018-11-06 o 20:03, Maciek pisze:
Może rutynowo wysyłają sondy do najbliższych gwiazd i już dawno sygnał
poszedł z ukierunkowaną informacją, której nasze odbiorniki nie łapią.
W najgorszym przypadku zostawiła armię nanorobotów, które przejmą
kontrolę wszczepiając się w mózgi przywódców.
Ostatnio dziwnie się zachowują ;)

WM

opluk

unread,
Nov 6, 2018, 4:17:01 PM11/6/18
to
W dniu 06/11/2018 o 19:22, Radek pisze:
> Maciek <doc...@poczta.onet.pl> wrote:

>> Jeżeli jest sprawna, to dlaczego nie wykryliśmy żadnych emisji radiowych?
>> Itd.
>>
>
> Bo może jest sprawna inaczej? Nie wiem... może się ansiblem porozumiewają i
> to my nie potrafimy odczytać tych sygnałów? Albo zarządzili ciszę radiową
> na pokładzie i „udajemy kamień chłopcy, ziemiaki pomyślą że jesteśmy kometą
> a jak przekroczymy orbity ich gazowych olbrzymów walimy wiązką kierowaną”.
> Anywhoo, nie mam pojęcia. Może się ten obiekt zepsuł po drodze i tylko
> zadziałał mechanizm żagla?
>


Istnieje tez opcja, ze po ilus tam tysiacach lat w drodze, jedyne co ma
sprawne na pokladzie to plyte gramofonowa i zlota plytke z wizerunkami
golych obcych ;)

> R.
>



--
pozdrawiam
opluk

Marcin Debowski

unread,
Nov 7, 2018, 12:16:25 AM11/7/18
to
W podanym linku odpowiednie zdanie wygląda tak: "A strange interstellar
object that invaded our solar system and passed close to Earth in the
fall of 2017 could have been an artificial object, a piece of a
spacecraft from an alien civilization, Harvard researchers are
suggesting in a new paper"

A w art.: "Considering an artificial origin, one possibility is that
‘Oumuamua is a lightsail, floating in interstellar space as a debris
from an advanced technological equipmen"

Skoro jest to "piece", czy też "debris" to raczej nie nalezy sie
spodziewac pełnej funkcjonalności. Innymi słowy, nie jakaś sonda, a sam
żagiel lub jego kawałek.

--
Marcin

Radek

unread,
Nov 7, 2018, 2:15:00 AM11/7/18
to
W dniu 07.11.2018 o 06:16, Marcin Debowski pisze:
jeżeli jest to "debris" czy tam "piece" "from an advanced technological
equipment" to IMHO lepiej żeby "whole" nie przyleciało :)

r.

Duszpanka

unread,
Nov 8, 2018, 9:23:24 AM11/8/18
to
Radek <radek@nix> napisał(a):

>Bo może jest sprawna inaczej?



Leciala za wolno jak na zepsuty, sztuczny obiekt.
Z takimi predkosciami po kosmosie sie nie lata, zwlaszcza
jak sie umie zrobic taki duzy spaceship.
Wiec albo to byla czysta natura albo sprawny obiekt, ktory wyhamowal
w naszym U.S. Jedno z dwoch.

Freja Draco

unread,
Nov 8, 2018, 1:53:55 PM11/8/18
to
W dniu 2018-11-08 o 15:23, Duszpanka pisze:

> Leciala za wolno jak na zepsuty, sztuczny obiekt. Z takimi
> predkosciami po kosmosie sie nie lata, zwlaszcza jak sie umie zrobic
> taki duzy spaceship. Wiec albo to byla czysta natura albo sprawny
> obiekt, ktory wyhamowal w naszym U.S. Jedno z dwoch.

Tak w ogóle z doniesień prasowych, które czytałam wynika, że:
- przyspieszył, odlatując, co jest tłumaczone erupcją gazów od strony
przysłonecznej i w sumie nie da się wykluczyć,
- posiada nietypowy stosunek masy do rozmiarów.

I to drugie już mnie zastanowiło, bo niby jak to zmierzyli? Badali
wywołane przez niego zakłócenia ruchu innych asteroid?

--
Freja Draco

Kiedy smok jest w pobliżu, nic nie będzie w stanie ci pomóc,
jeśli nie uwzględnisz go w swoich kalkulacjach.

Radek

unread,
Nov 8, 2018, 2:45:01 PM11/8/18
to
Freja Draco <frr...@poczta.fm> wrote:
> W dniu 2018-11-08 o 15:23, Duszpanka pisze:
>
>> Leciala za wolno jak na zepsuty, sztuczny obiekt. Z takimi
>> predkosciami po kosmosie sie nie lata, zwlaszcza jak sie umie zrobic
>> taki duzy spaceship. Wiec albo to byla czysta natura albo sprawny
>> obiekt, ktory wyhamowal w naszym U.S. Jedno z dwoch.
>
> Tak w ogóle z doniesień prasowych, które czytałam wynika, że:
> - przyspieszył, odlatując, co jest tłumaczone erupcją gazów od strony
> przysłonecznej i w sumie nie da się wykluczyć,

Albo przyspieszył bo był obcą technologią i się okazał żaglem :) znaczy się
złapał wiatr słoneczny w żagle.


> - posiada nietypowy stosunek masy do rozmiarów.
>
> I to drugie już mnie zastanowiło, bo niby jak to zmierzyli? Badali
> wywołane przez niego zakłócenia ruchu innych asteroid?
>

Aaaa to faktycznie ciekawe jak to zmierzyli... gibał się mniej lub bardziej
niż powinien?

R.


Duszpanka

unread,
Nov 8, 2018, 3:26:23 PM11/8/18
to
Freja Draco <frr...@poczta.fm> napisał(a):

>Tak w ogóle z doniesień prasowych, które czytałam wynika, że:
>- przyspieszył, odlatując, co jest tłumaczone erupcją gazów od strony
>przysłonecznej i w sumie nie da się wykluczyć,


To musialo byc chyba male przyspieszenie bardzo.
Wiec natura (albo zmyla :-) )

>- posiada nietypowy stosunek masy do rozmiarów.

Tzn? Za ciezka czy za lekka?


>I to drugie już mnie zastanowiło, bo niby jak to zmierzyli? Badali
>wywołane przez niego zakłócenia ruchu innych asteroid?


Jak zarejeastrowali przyspieszenie i uznali, ze to efekt wyrzutu gazow,
to juz teoretycznie mogli - majac albedo, wielkosc obiektu i wartosc przyspieszenia
mozna sie pokusic o rownania z wyliczeniem masy. Pewnie mocno przyblizone
obliczenia, bo sklad nieznany no ale artykul napisac mozna :)

J.F.

unread,
Nov 9, 2018, 3:59:43 AM11/9/18
to
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:t5bax9l3p83j.m...@40tude.net...
>OK. Mogę sobie wyobrazić, że jakaś stosunkowo nieodległa cywilizacja
>na
>podobnym do nasszego stopniu rozwoju wysyła powolną sondę, które ma
>zbadać
>nasz układ. Jest to misja fly-by, bo sonda nie ma paliwa na
>hamowanie.
>Jednak żeby taka misja miała sens, sonda musi jakoś zaraportować
>swoje
>odkrycia. No i tu zaczyna sie cały szereg wątpliwości.
>Jeżeli ta sonda manewrowała, to jest sprawna, a jeżeli jest sprawna,
>to
>dlaczego przeleciała w tak bezsensownie dużej odległości od Ziemi?

A dlaczego Ziemii ? Wysylamy sonde do nieznanego ukladu, to nie wiemy
co sie tam kryje i chcemy obejrzec wszystkie planety.
Moze im wystarczy nasluch radiowy, moze dobry teleskop - moze nie
cywilizacji szukaja, tylko planet zdatnych do kolonizacji.

>Jeżeli jest sprawna, to dlaczego nie wykryliśmy żadnych emisji
>radiowych?

-bo maja kierunkowa antene,
-bo maja lepsza lacznosc - radio jest za wolne,
-bo nie chca sie ujawniac,
-bo radio jest za slabe - zwiedzi pare ukladow, wroci, to sie obejrzy
nagrania ...
-bo nie wykryla nic ciekawego :-(

J.

Freja Draco

unread,
Nov 9, 2018, 4:45:10 AM11/9/18
to
W dniu 2018-11-08 o 21:26, Duszpanka pisze:
> Jak zarejeastrowali przyspieszenie i uznali, ze to efekt wyrzutu gazow,
> to juz teoretycznie mogli - majac albedo, wielkosc obiektu i wartosc przyspieszenia
> mozna sie pokusic o rownania z wyliczeniem masy. Pewnie mocno przyblizone
> obliczenia, bo sklad nieznany no ale artykul napisac mozna :)

No tak. Ale przy tylu niewiadomych (niepewnych) zmiennych, to bym się
nie pokusiła aż stawiać tezy o nietypowej masie obiektu.

Freja Draco

unread,
Nov 9, 2018, 4:56:15 AM11/9/18
to
W dniu 2018-11-08 o 21:26, Duszpanka pisze:

>> - posiada nietypowy stosunek masy do rozmiarów.
> Tzn? Za ciezka czy za lekka?
>
> Jak zarejeastrowali przyspieszenie i uznali, ze to efekt wyrzutu gazow,
> to juz teoretycznie mogli - majac albedo, wielkosc obiektu i wartosc przyspieszenia
> mozna sie pokusic o rownania z wyliczeniem masy. Pewnie mocno przyblizone
> obliczenia, bo sklad nieznany no ale artykul napisac mozna :)

Dobra, po doczytaniu wychodzi, że całkiem dobrze kombinowałaś:

----------------------------
W artykule dwaj badacze analizują czy ciśnienie promieniowania może być
źródłem nietypowego przyspieszenia ‘Oumuamua. Dowodzą iż tak, ale obiekt
powinien mieć wtedy mały stosunek masy do powierzchni, czyli być cienki.
W dalszej części zastanawiają się, jakie obiekty mogą mieć takie
własności i m.in. rozważają czy obiekt może być sztucznego pochodzenia.
----------------------------

Tylko, że to się kłóci z pierwotną koncepcją mocno podłużnego obiektu,
ino ten podłużny kształt też chyba tylko wyspekulowano z obserwowalnych
skoków jasności. Czyli według powyższej teorii obiekt wyglądałby jak
płat blachy.

Ew. wygląda jak typowy krążownik klasy galaktycznej a skoki albedo
wynikają z obecności godła imperialnego od strony wierzchniej ;)

J.F.

unread,
Nov 9, 2018, 4:58:03 AM11/9/18
to
Użytkownik "Duszpanka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jeh8udpm16ib79e48...@4ax.com...
Radek <radek@nix> napisał(a):
>>Bo może jest sprawna inaczej?

>Leciala za wolno jak na zepsuty, sztuczny obiekt.
>Z takimi predkosciami po kosmosie sie nie lata, zwlaszcza
>jak sie umie zrobic taki duzy spaceship.

Hm, jest jeszcze Einstein i jego TW.
Moze i predkosc za mala, ale co zrobic, jesli szybciej nie potrafimy ?

>Wiec albo to byla czysta natura albo sprawny obiekt, ktory wyhamowal
>w naszym U.S. Jedno z dwoch.

Albo sztuczny obiekt, ktory dawno temu sie zepsul, czy zabraklo mu
paliwa ... albo dlugowieczna sonda, ktora sobie spokojnie zwiedza
dalekie okolice ...

J.

J.F.

unread,
Nov 9, 2018, 4:59:50 AM11/9/18
to
Użytkownik "Freja Draco" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5be48641$0$497$6578...@news.neostrada.pl...
>Tak w ogóle z doniesień prasowych, które czytałam wynika, że:
>- przyspieszył, odlatując, co jest tłumaczone erupcją gazów od strony
>przysłonecznej i w sumie nie da się wykluczyć,
>- posiada nietypowy stosunek masy do rozmiarów.
>I to drugie już mnie zastanowiło, bo niby jak to zmierzyli? Badali
>wywołane przez niego zakłócenia ruchu innych asteroid?

No wlasnie - to jest zastanawiajace.

Ale jesli zmyslili drugie, to moze i pierwsze zmyslili ?
Bylo jakies przyspieszenie, czy wcale nie ?

J.

Radek

unread,
Nov 9, 2018, 8:11:23 AM11/9/18
to
W dniu 09.11.2018 o 10:59, J.F. pisze:
było, nie grawitacyjne.

https://www.nature.com/articles/s41586-018-0254-4

r.

yerine....@gmail.com

unread,
Nov 9, 2018, 10:22:33 AM11/9/18
to
A moze ICH dlugosc zycia jest dla nas tak niewiarygodnie wielka, ze to zaden problem poczekac te 100.000 lat?
Moze ONI sa zyciem SYNTETYCZNYM, wedle naszego pojecia, czyli przeszli juz dawno etap przejscia z bazy BIOLOGICZNEJ na cos bardziej efektywnego, ich wedlug naszych pojec stanowia WIECZNY STALE ROZWIJAJACY sie system?

Marek

unread,
Nov 15, 2018, 6:56:46 AM11/15/18
to
On Fri, 9 Nov 2018 10:57:16 +0100, "J.F."
<jfox_x...@poczta.onet.pl> wrote:
> Albo sztuczny obiekt, ktory dawno temu sie zepsul, czy zabraklo mu
> paliwa ... albo dlugowieczna sonda, ktora sobie spokojnie zwiedza
> dalekie okolice ...


Przyznać się kogo Oumuamua zainspirowała do przeczytania "Spotkania z
Ramą"?

--
Marek

Radek

unread,
Nov 15, 2018, 8:30:14 AM11/15/18
to
Mnie nie, ale teraz chyba znowu przeczytam bo okazało się że rzeczona
Oumuamua znikła, znaczy się nie potrafią jej odnaleźć :) podobno niby
dlatego że jest mniejsza niż jak ją rok temu zmierzyli :)

R.

Freja Draco

unread,
Nov 15, 2018, 11:56:05 AM11/15/18
to
W dniu 2018-11-15 o 14:30, Radek pisze:
> Mnie nie, ale teraz chyba znowu przeczytam bo okazało się że rzeczona
> Oumuamua znikła, znaczy się nie potrafią jej odnaleźć :) podobno niby
> dlatego że jest mniejsza niż jak ją rok temu zmierzyli :)

Weszli w nadprzestrzeń albo przynajmniej odpalili jakiś porządny napęd ;)

Radek

unread,
Nov 15, 2018, 1:39:18 PM11/15/18
to
W dniu 15.11.2018 o 17:57, Freja Draco pisze:
> W dniu 2018-11-15 o 14:30, Radek pisze:
>> Mnie nie, ale teraz chyba znowu przeczytam bo okazało się że rzeczona
>> Oumuamua znikła, znaczy się nie potrafią jej odnaleźć :) podobno niby
>> dlatego że jest mniejsza niż jak ją rok temu zmierzyli :)
>
> Weszli w nadprzestrzeń albo przynajmniej odpalili jakiś porządny napęd ;)
>

i w 12 parseków przelecieli do Rho Ophiuchi ;)

r.

Freja Draco

unread,
Nov 16, 2018, 8:19:27 AM11/16/18
to
W dniu 2018-11-15 o 19:38, Radek pisze:
Widać nie chciało im się czekać kilku tysięcy lat świetlnych ;)
0 new messages