Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

(reklama) Szkocja - Pentland Firth - Kanał Kaledoński

34 views
Skip to first unread message

Grzegorz

unread,
Apr 15, 2014, 5:26:02 PM4/15/14
to
Witam
Zapraszam na rejs po niezwykle ciekawych wodach Szkocji, Mamy jeszcze wolne koje. Rejs w terminie 21.06 - 05.07.2014r. Rejs zaczyna się w Marinie Troon w pobliżu Glasgow następnie płyniemy poprzez Crynian Canal na połnoc, zatrzymany się Stronoway na Hybrydach zachodnich. Następnym celem jest cieśnina Pentland Firth, przejście tej cieśniny zwanej "hornem północy" i znanej z niezwykle silnych prądów pływowych jest niezwykłym przeżyciem wymagającym dokładnej nawigacji i znajomości zasad pływania na wodach .pływowych. Po przejściu cieśniny kierujemy się na południe ku Inverness następnie poprzez Kanał Kaledoński do Mariny Troon gdzie zakończymy rejs. Na trasie rejsu zamierzam odwiedzić klika portów, jednak które to porty będą ustalimy wspólnie z załogą. Cena rejsu 2250 zł, plus składka na wyżywienie, paliwo, porty. Rejs odbędzie się na s/y Amarant jacht typu Delphia 47, jacht bardzo bogato wyposażony m.in. ogrzewanie, TV, pełna elektronika z AIS i radarem, 5 kabin, 4 łazienki, suszarnia sztormiaków. Jacht jest komfortowy i szybki. Pływanie na nim daje bardzo dużo frajdy.
Pozdrawiam i zapraszam Grzegorz

Andrzej Pochodaj | SEAMASTER.pl

unread,
Apr 21, 2014, 6:22:33 AM4/21/14
to

> cieśnina Pentland Firth, przejście tej cieśniny zwanej "hornem północy"

Szanowny Kolego,

Pentland Firth nie ma, nie miał i zapewne mieć nie będzie, nic wspólnego
z Hornem!
Prawdą jest, że są tam jedne z silniejszych prądów pływowych w Europie,
bystrza, wiry etc. Ale raczej nie zdarzają się tam warunki jak na
Hornie! To dwie różne bajki.
Samo przejście, o ile jest przeprowadzone zgodnie ze sztuką (zgranie w
czasie i przestrzeni z pływami) i w zgodzie z silami natury a nie
przeciw nim, nie jest szczególnie trudne. Powiedziałbym nawet, że
zaskoczyła mnie jego łatwość. Dwa razy robiłem i za każdym razem była to
"kaszka z mlekiem". Prócz tego kilka razy bylem na Orkadach i nie
trafiłem na warunki "hornowe".
A więc może nie popadajmy w przesadę, dramatyzm i mitomanię. Po prostu
Pentland to Pentland a Horn to Horn. I tyle.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Andrzej Pochodaj

--
______________/))___/)_______________

www.SEAMASTER.pl | właściwy kurs
kursy rejsy czartery
_____________________________________

Grzegorz

unread,
Apr 21, 2014, 6:29:31 PM4/21/14
to
Witam
dziękuje za zainteresowanie moim ogłoszeniem. Wiem dokładnie jaka jest różnica między Hornem a Pentland, ten "Horn" to hasło - zapowiedź czegoś ciekawego i innego, w tym przypadku prądów, bystrzy. Co do samego "hornu północy" to nie jest mój autorski pomysł, prawa do tego hasła należą do bardziej znanych i utytułowanych żeglarzy. Gdzieś, kiedyś przeczytałem opis rejsu w tamtych regionach i tak jakoś utkwiło mi to w głowie.
Pozdrawiam
Grzegorz
0 new messages