Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Dzisaij Zaduszki

4,133 views
Skip to first unread message

hynek...@onet.eu

unread,
Nov 1, 2017, 4:21:05 AM11/1/17
to
Dzisiaj Zaduszki. Pozwolilem sobie na kilka swieczek.

https://www.youtube.com/watch?v=d1M4sUH85B8


Pewnie kazdy z was ma swoje swieczki szczegolne. Te moje to te, ktore sklonily mnie wlasnie do takiej szczegolnej refleksji. W wiekszosci nie znalem tych swieczek osobiscie, a jednak bardziej niz inne mna poruszyly.

Co prawda wokalista ze mnie zaden, ale z braku lepszego pod reka zdecydowalem sie na wykonanie autorskie.

Mam nadzieje, ze tym utworem uda mi sie sklonic chociaz jednego z was/nas do refleksii.

poz.pawel



Budyń

unread,
Nov 1, 2017, 4:47:23 AM11/1/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 09:21:05 UTC+1 użytkownik hynek...@onet.eu napisał:
> Dzisiaj Zaduszki. Pozwolilem sobie na kilka swieczek.


Otóż: zaduszki są jutro. Dziś to jest wszystkich świętych.
Cytuję:
Wszystkich Świętych to uroczystość tych osób, które mogą już cieszyć się Niebem, którzy zostali świętymi, a więc są w miejscu, do którego cała ich wiara za życia prowadziła. To uroczystość tych, których znamy, jako świętych, bo zostali nimi ogłoszeni, np. św. Jan Paweł II, św. Faustyna, św. Maksymilian Kolbe. Ale świętymi są również ci, którzy są nimi „nieoficjalnie”. Z kolei Dzień Zaduszny to święto wszystkich tych, którzy zmarli, a jeszcze nie są w Niebie. To święto tych, którzy są na dobrej drodze, którzy zapewne przebywają teraz w czyśćcu.

wszyscy kiedyś umrzemy i odbędzie sie nad nami sąd Boży. Wielu tu oburza się na religine wzmianki i odwraca sie od Boga, na tym sądzie to bedą mieli przechlapane. No i zdarza się ze tacy czasem spadają i odchodzą na drugą
stronę.
Zatem refleksją na dzis jest: latajmy będąc wierzącymi, wyspowiadanymi - bo wtedy odejście to tylko transfer na lepszą stronę. A wazne też: ci którzy już odeszli na byli na bakier z wiarą mogą wyłączenie już liczyć na naszą modlitwę.
Więc módlmy się za nich.



b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 4:56:43 AM11/1/17
to
Według mnie wiara w to co się dzieje po śmierci nie ma najmniejszego znaczenia i jest to prywatna sprawa. Dla mnie jest ważne żeby pamiętać o kopertach którzy dzielili z nami pasję.

ark

unread,
Nov 1, 2017, 5:07:26 AM11/1/17
to

> Zatem refleksją na dzis jest: latajmy będąc wierzącymi, wyspowiadanymi - bo wtedy odejście to tylko transfer na lepszą stronę. A wazne też: ci którzy już odeszli na byli na bakier z wiarą mogą wyłączenie już liczyć na naszą modlitwę.
> Więc módlmy się za nich.

No to jestem w czarnej dupie , jako ateista .
Ale nawet ja wiem ze dzień zaduszny to będzie jutro, bo tak z tymi ateistami już jest że, więcej wiedzą o religiach niż weń wierzący .

Dla mnie zapalenie swieczki jest wyrazem pamięci o zmarłym .A święci ? ilu z tych świetych było ,obiektywnie patrzac, zwyrodnialcami ,ludżmi oblakanymi . ale to inna bajka.

hynek...@onet.eu

unread,
Nov 1, 2017, 5:10:20 AM11/1/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 09:47:23 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

>
> Otóż: zaduszki są jutro. Dziś to jest wszystkich świętych.

Dzieki za zwrocenie uwagi.
W istocie jest taj jak piszesz (mowa o terminie). Faktycznie jestem niedoedukowany w tej materii.

Zatem threat otwieram jutro.

Poz.pawel

Ps.
Mam nadzieje, ze nikt nie czuje sie dotkniety moim faux pas

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 1, 2017, 6:49:30 AM11/1/17
to
Budyń pisze:
>
> odbędzie sie nad nami sąd Boży. Wielu tu oburza się na religine
> wzmianki i odwraca sie od Boga, na tym sądzie to bedą mieli
> przechlapane.

A Ty skąd taki pewny jesteś? ;-)

Ja jeszcze chciałbym wiedzieć, kiedy jest dzień tych, którzy
nieodwołalnie trafili do piekła, bo chociaż byli fajnymi ludźmi, dawało
ich się lubić i ich odejście było bolesną stratą dla żywych, to np. nie
święcili dnia świętego, uprawiali stosunki pozamałżeńskie z własną ręką,
popierali prawo do aborcji w pewnych przypadkach i grzeszyli myślą z
każdą fajną laską w zasięgu wzroku.

--
Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak

Statler

unread,
Nov 1, 2017, 7:05:44 AM11/1/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 11:49:30 UTC+1 użytkownik Rafal 'RAV' Miszczak napisał:
> Budyń pisze:
> >
> > odbędzie sie nad nami sąd Boży. Wielu tu oburza się na religine
> > wzmianki i odwraca sie od Boga, na tym sądzie to bedą mieli
> > przechlapane.
>
> A Ty skąd taki pewny jesteś? ;-)

Bo mu ksiądz tak powiedział;)

Statler

u2

unread,
Nov 1, 2017, 7:33:35 AM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 11:49, Rafal 'RAV' Miszczak pisze:
A mnie interesuje taka kwestia. Zalozmy ze bede zyl ze 100 lat i na
starosc dopadnie mnie taka demancja, ze sie "nawroce" na ten katolicyzm
i zostane zbawiony. I teraz pytanie: czy na wiecznosc pozostane
zidiocialym staruszkiem? Kiepska perspektywa. No ale jesli zostane
zbawiony jako osobnik sprzed zidiocenia, to z jakiego momentu? Kiedy
bylem mlody i glupi? A moze kiedy prowadzilem hulaszczy trym zycia? Czy
moze z teraz, kiedy jestem spokojny jak chomik w styczniu?

--
u2


Merytoryczne dyskusje paralotniowe przeniosly sie na www.pgforum.pl

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 7:40:18 AM11/1/17
to
Religie i ślepa wiara mają dużo więcej pułapek. Choćby taka że ludzie wierzący mogą latać bez zapasów.

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 1, 2017, 7:52:08 AM11/1/17
to
u2 pisze:
>
> A mnie interesuje taka kwestia. Zalozmy ze bede zyl ze 100 lat i na
> starosc dopadnie mnie taka demancja, ze sie "nawroce" na ten
> katolicyzm i zostane zbawiony.

https://www.youtube.com/watch?v=Cs6OTdU59GE

u2

unread,
Nov 1, 2017, 8:07:42 AM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 12:52, Rafal 'RAV' Miszczak pisze:
> u2 pisze:
>>
>> A mnie interesuje taka kwestia. Zalozmy ze bede zyl ze 100 lat i na
>> starosc dopadnie mnie taka demancja, ze sie "nawroce" na ten
>> katolicyzm i zostane zbawiony.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=Cs6OTdU59GE
>


Calkiem serio jest to wytlumaczone na tym filmie. Niestety trzeba wladac
rosyjskim albo angielskim.
https://www.youtube.com/watch?v=i9ezZmkFCyA

Piotr W

unread,
Nov 1, 2017, 8:09:07 AM11/1/17
to
Popełniasz podstawowy błąd. Próbujesz łączyć logikę i religię. Tam gdzie zaczyna się religia, kończy się logika.


pzdr

peter

Statler

unread,
Nov 1, 2017, 12:02:36 PM11/1/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 12:33:35 UTC+1 użytkownik u2 napisał:
>
> A mnie interesuje taka kwestia. Zalozmy ze bede zyl ze 100 lat i na
> starosc dopadnie mnie taka demancja, ze sie "nawroce" na ten katolicyzm
> i zostane zbawiony. I teraz pytanie: czy na wiecznosc pozostane
> zidiocialym staruszkiem? Kiepska perspektywa. No ale jesli zostane
> zbawiony jako osobnik sprzed zidiocenia, to z jakiego momentu? Kiedy
> bylem mlody i glupi? A moze kiedy prowadzilem hulaszczy trym zycia? Czy
> moze z teraz, kiedy jestem spokojny jak chomik w styczniu?

Ja bym wolał tego chomika;)
Przynajmniej byś tu nie bruździł z niebios (?) nadaremnie;)

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 2:10:52 PM11/1/17
to
RAV, jak przypuszczam z powodu pewnego szczegółu twoim ulubionym odcinkiem jest Hiob vs Szatan.

mwi...@poczta.onet.pl

unread,
Nov 1, 2017, 2:13:58 PM11/1/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 12:33:35 UTC+1 użytkownik u2 napisał:

> A mnie interesuje taka kwestia. Zalozmy ze bede zyl ze 100 lat i na
> starosc dopadnie mnie taka demancja, ze sie "nawroce" na ten katolicyzm
> i zostane zbawiony. I teraz pytanie: czy na wiecznosc pozostane
> zidiocialym staruszkiem? Kiepska perspektywa. No ale jesli zostane
> zbawiony jako osobnik sprzed zidiocenia, to z jakiego momentu? Kiedy
> bylem mlody i glupi? A moze kiedy prowadzilem hulaszczy trym zycia? Czy
> moze z teraz, kiedy jestem spokojny jak chomik w styczniu?
>

Ja jak byłem młody i głupi to lubiłem zadawać trudne pytania księdzu na religii.

jerzu

gi...@wp.pl

unread,
Nov 1, 2017, 2:36:27 PM11/1/17
to
Jeśli chodzi o te pytania.
Jest taki paradoks.
Skoro Pan Bóg jest wszechmogący to czy jest w stanie stworzyć kamień którego sam nie będzie w stanie unieść?
;-)

u2

unread,
Nov 1, 2017, 3:30:04 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 19:13, mwi...@poczta.onet.pl pisze:
> Ja jak byłem młody i głupi to lubiłem zadawać trudne pytania księdzu na religii.


Ja na religii wytrzymalem do III klasy szkoly podstawowej.
W pewnym wieku wyrasta sie z traktowania serio opowiesci o czerwonym
kapturku, czy gadajacym wezu oferujacym jablka z zaczarowanego drzewa.

fij...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 3:44:07 PM11/1/17
to
Pan Bóg nawet stworzył sam taki kamień,tym kamieniem jest człowiek trwający w swoich grzechach i choćby Bóg nie wiem jak bardzo się starał to z szacunku do ludzkiej wolnej woli nie dźwignie go.

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 1, 2017, 3:57:59 PM11/1/17
to
Zbigniew Gotkiewicz pisze:
> RAV, jak przypuszczam z powodu pewnego szczegółu twoim ulubionym odcinkiem jest Hiob vs Szatan.

Ten szczegół pojawia się jeszcze w paru innych odcinkach.

--
Pozdrawiam

Ra Piąty

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 4:20:26 PM11/1/17
to
Fij... To w końcu Bóg jest wszechmocny i wszechwiedzący, czy też człowiek ma wolną wolę i Bóg nie jest w stanie przewidzieć co taki człowiek zrobi?

u2

unread,
Nov 1, 2017, 4:25:13 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 20:44, fij...@gmail.com pisze:
> Pan Bóg nawet stworzył sam taki kamień,tym kamieniem jest człowiek trwający w swoich grzechach i choćby Bóg nie wiem jak bardzo się starał to z szacunku do ludzkiej wolnej woli nie dźwignie go.


Powiedzial ci to?

fij...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 4:43:25 PM11/1/17
to
Wiara jest osobistą relacją z Bogiem który jest miłością jeśli nie miałeś doświadczenia tej miłości w swoim życiu to ta dyskusja jest dyskusją ze ślepym o kolorach. Jeśli chodzi o wszechmoc Boga i wolną wolę człowieka to kochać kogoś tak żeby pozwolić mu od siebie odejść i to w najbrudniejsze zakątki grzechu a potem przyjąć go jak najukochańszego syna może tylko miłość przekraczająca nasze ludzkie pojmowanie. Tylko w tym wszystkim chodzi o to czy chcesz tego szczerze w sercu czy chcesz z Bogiem pohandlować.Poza tym jak ludzie zajmują się rozkminianiem Boga to podobno aniołowie w niebie leżą że śmiechu.

u2

unread,
Nov 1, 2017, 5:06:59 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 21:43, fij...@gmail.com pisze:
> Wiara jest osobistą relacją z Bogiem który jest miłością jeśli nie miałeś doświadczenia tej miłości w swoim życiu to ta dyskusja jest dyskusją ze ślepym o kolorach. Jeśli chodzi o wszechmoc Boga i wolną wolę człowieka to kochać kogoś tak żeby pozwolić mu od siebie odejść i to w najbrudniejsze zakątki grzechu a potem przyjąć go jak najukochańszego syna może tylko miłość przekraczająca nasze ludzkie pojmowanie. Tylko w tym wszystkim chodzi o to czy chcesz tego szczerze w sercu czy chcesz z Bogiem pohandlować.Poza tym jak ludzie zajmują się rozkminianiem Boga to podobno aniołowie w niebie leżą że śmiechu.


No ale ten miolsierny Bog chce mnie przeflancowac do wiecznosci jako
zidiocialego staruszka (mam zamiar zyc bardzo dlugo), czy jako glupawego
mlokosa? Wiecznosc to spawa powazna, i przed zmarnowaniem duzej czesci
mojego resursu na mamrotanie wierszykow wolalbym znac jakies warunki
brzegowe

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 5:14:03 PM11/1/17
to
Skoro Bóg wie z góry jako wszechwiedzący co zrobię to gdzie tu wolna wola? W sumie to może mnie osądzić jeszcze przed moim narodzeniem.

adaho

unread,
Nov 1, 2017, 5:16:08 PM11/1/17
to
Widocznie w III klasie podstawówki nikt ci nie wytłumaczył pojęcia alegoria. Warto też znać kontekst kulturowy i czasy w których spisano Stary Testament. Ale to wyższa szkoła jazdy. Zabawne są opinię ateistów na temat wyznawców chrześcijaństwa. Że zacytuję pierwsze prawo marketingu - ludzie nie kupują produktów - tylko swoje wyobrażenie o nim. A tak na marginesie - znacie jakąś inną cywilizację - oprócz chrześcijańskiej, która samodzielnie dokonała rewolucji przemysłowej ? Ora & Labora - modlitwa i praca , Fidelis & Ratio - wiara i rozum. Wolna wola - odrzucenie pogańskiego determinizmu. Równośc wobec Boga. Jak tam było z tym u Egipcjan, Chińczyków, Greków ?

Co do życia pozagrobowego. Kult przodków i szacunek dla zmarłych - jest najstarszym znanym pierwotnym kultem - występuje we wszystkich kulturach i częściach świata. Nie pojawił się przypadkiem. Każdy z nas zna kogoś - albo sam doświadczył dziwnej obecności bardzo bliskiej osoby ( np w czasie snu), z którą był mocno emocjonalnie związany a która nastąpiła tuż po śmierci tej osoby - kiedy często nie wiedzieliśmy o tej śmierci. Jeżeli jakieś zjawisko występuje na przestrzeni dziesiątek jak nie setek tysięcy lat we wszystkich kulturach - to należy logicznie uznać - że coś jest na rzeczy i fizyczna śmierć nie jest końcem. Dziękuję za uwagę i zaznaczam, że nie będę kontynuował udziału w chamskiej i prymitywnej napierdalance jaką zainicjowali w tym wątku chorzy z nienawiści ateistyczni ignoranci.
P.S.
Za dusze wszystkich naszych kolegów, którzy odeszli
Wieczny Odpoczynek Racz Im dać Panie

fij...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 5:24:30 PM11/1/17
to
Jeśli Ktoś mnie tak ukochał że oddał za mnie życie to ja bez żadnych warunków idę za nim w ciemno. Niestety żyjemy w rzeczywistości po grzechu pierworodnym a w tej rzeczywistości cierpienie jest jedynym i niepodważalnym dowodem miłości. Nikt nie uwierzy że go kochasz jeśli nie zobaczy że potrafisz dla niego cierpieć (nie chodzi litylko o ból fizyczny)a on tak ukochał że aż poszedł na krzyż bo ta miłość była tak wielka.

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 5:25:09 PM11/1/17
to


> Powiedzial ci to?

Tak powiedział wszystkim tylko nie do wszystkich dotarło:
- Powtórzonego Prawa 30:19, 20
- Izajasza 48:18
I w wielu innych, tylko taki onanista intelektualny ja ty będzie pitolił że "nikt nam nie powie że czarne jest czarne ,a białe jest białe"
bez pozdrowień
Wojtek

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 5:29:15 PM11/1/17
to

> Skoro Bóg wie z góry jako wszechwiedzący co zrobię to gdzie tu wolna wola? W sumie to może mnie osądzić jeszcze przed moim narodzeniem.
Panie Zbyszku....
w większości Pana wypowiedzi miałem wrażenie że wie Pan o czym mówi....
Zalecam chwilę refleksji....
Pozdrawiam
Wojtek


Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 1, 2017, 5:32:03 PM11/1/17
to
Adacho napisał:
"Dziękuję za uwagę i zaznaczam, że nie będę kontynuował udziału w chamskiej i prymitywnej napierdalance jaką zainicjowali w tym wątku chorzy z nienawiści ateistyczni ignoranci. "

Jak ja lubię tą retorykę miłości :)
Co do rewolucji przemysłowej to nie pojmuję jaki udział w niej miała religia. Według mnie żaden, bo czynniki które do niej doprowadziły były w dużym stopniu przez tą religię zwalczanie. Czyli zwyciężyły zdrowe mechanizmy rynkowe wobec ideologii która była obojętna lub szkodliwa wobec rozwoju wiedzy, nauki i gospodarki. A co do obecności chrześcijaństwa jako czynnika rewolucyjnego to zabrakło go w czasie dużo ważniejszej rewolucji neolitycznej. Ta rewolucja odbyła się około 10 tysięcy lat temu, czyli według chrześcijan jakieś 2 tysiące lat przed stworzeniem świata.

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 1, 2017, 5:34:25 PM11/1/17
to
fij...@gmail.com pisze:
> Jeśli Ktoś mnie tak ukochał że oddał za mnie życie to ja bez żadnych
> warunków idę za nim w ciemno.

Jeśli oddał życie, to już nigdzie nie pójdzie, więc się nie nachodzisz.
A jeśli mówi, że oddał życie, a chodzi dalej, to coś z tym oddawaniem
chyba było nie tak.

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 5:42:03 PM11/1/17
to

>
> Jak ja lubię tą retorykę miłości :)
Tylko na taki komentarz Pana stać,

A gdzie ta chełpiona przez Pana dyskusja merytoryczna??

fram...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 5:49:21 PM11/1/17
to
"Alegoria" ma chyba jakieś granice? Jak za pieniądze kupujemy przychylność bożą dla zmarłych to też jest alegoria?

u2

unread,
Nov 1, 2017, 5:50:43 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 22:16, adaho pisze:
> A tak na marginesie - znacie jakąś inną cywilizację - oprócz chrześcijańskiej, która samodzielnie dokonała rewolucji przemysłowej ?

Chrzescijanstow kojarzy mi sie raczej z trwajaca 1500 lat zapascia
cywilizacyjna i sciganiem wszystkich ktorzy chcieli posunac nauke do
przodu. Na gorze tego posta sa cyfry. Arabskie. Wyklete przez kosciol,
bo dawalo sie przy ich pomocy mnozyc i dzielic, a nie tylko dodawac i
odejmowac.

fij...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 5:52:48 PM11/1/17
to
Jeśli oddał życie, to już nigdzie nie pójdzie, więc się nie nachodzisz.
A jeśli mówi, że oddał życie, a chodzi dalej, to coś z tym oddawaniem
chyba było nie tak.


Jeśli nie wierzysz w zmartwychwstanie to będzie problem z dalszą dyskusją.

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 5:58:01 PM11/1/17
to
Na gorze tego posta sa cyfry. Arabskie. Wyklete przez kosciol,
> bo dawalo sie przy ich pomocy mnozyc i dzielic, a nie tylko dodawac i
> odejmowac.
>
> --
> u2
>
>
> Merytoryczne dyskusje paralotniowe przeniosly sie na www.pgforum.pl

Merytoryka według ...Uriuka...:)

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 1, 2017, 6:04:45 PM11/1/17
to
fij...@gmail.com pisze:
>
> Jeśli nie wierzysz w zmartwychwstanie to będzie problem z dalszą dyskusją.

A o czym tu dyskutować?

u2

unread,
Nov 1, 2017, 6:06:03 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 22:57, voytas07 pisze:
To pomnoz prosze dwie liczby rzymskie.
Widze, ze podawanie faktow jest wg ciebie niemerytoryczne, dlatego ze sa
niewygodne z twojego punktu widzenia. Cyfry ktorymi sie poslugujemy sa
cyframi arabskimi (tak naprawde wywodza sie z Indii) chocbys nie wiem
jak tupal.

fij...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 6:10:34 PM11/1/17
to

A o czym tu dyskutować?
Święte słowa

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 6:11:44 PM11/1/17
to

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 6:17:54 PM11/1/17
to

> Widze, ze podawanie faktow jest wg ciebie niemerytoryczne, dlatego ze sa
> niewygodne z twojego punktu widzenia. Cyfry ktorymi sie poslugujemy sa
> cyframi arabskimi (tak naprawde wywodza sie z Indii) chocbys nie wiem
> jak tupal.

Aleś mnie rozbawił..:)
Chyba se przytupne...:)))


fram...@gmail.com

unread,
Nov 1, 2017, 6:28:58 PM11/1/17
to
Która religia zapewni mi zbawienie, bo nie mogę się zdecydować z tych około 41 chrześcijańskich i kilkuset innych. Może brać najtańszą?

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 6:31:57 PM11/1/17
to
spoko dam Ci czas abyś zajarzył o co kaman....:)))

voytas07

unread,
Nov 1, 2017, 6:36:59 PM11/1/17
to

> Która religia zapewni mi zbawienie, bo nie mogę się zdecydować z tych około 41 chrześcijańskich i kilkuset innych. Może brać najtańszą?

Ty decydujesz...."Twoje zbawienie"
nie podpieraj się" opinią większości"...

Tomasz Poznański

unread,
Nov 1, 2017, 6:38:45 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 22:50, u2 pisze:

> Chrzescijanstow kojarzy mi sie raczej z trwajaca 1500 lat zapascia
> cywilizacyjna i sciganiem wszystkich ktorzy chcieli posunac nauke do
> przodu. Na gorze tego posta sa cyfry. Arabskie. Wyklete przez kosciol,
> bo dawalo sie przy ich pomocy mnozyc i dzielic, a nie tylko dodawac i
> odejmowac.

Na górze postu są cyfry europejskie.
Arabskie są poniżej (bieżący rok w zapisie arabskim):
٢٠١٧
System dziesiętny pochodzi z Indii. Gdy Arabowie najechali Hindusów
uzyskali dostep do ich wiedzy i potem ją propagowali na zachód. W
Europie system dziesietny rozpowszechniał włoski matematyk Leonardo
Fibonacci.
W Polsce dziesiętny system zapisu liczb pojawiał się w zapisach
matematycznych w końcu XV w., a pierwsze monety z nowymi cyframi były
już bite na poczatku XVI w.

Pozdrawiam
Tomek

u2

unread,
Nov 1, 2017, 7:07:48 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-01 o 23:38, Tomasz Poznański pisze:
> Na górze postu są cyfry europejskie.
> Arabskie są poniżej (bieżący rok w zapisie arabskim):
> ٢٠١٧
> System dziesiętny pochodzi z Indii. Gdy Arabowie najechali Hindusów
> uzyskali dostep do ich wiedzy i potem ją propagowali na zachód. W
> Europie system dziesietny rozpowszechniał włoski matematyk Leonardo
> Fibonacci.
> W Polsce dziesiętny system zapisu liczb pojawiał się w zapisach
> matematycznych w końcu XV w., a pierwsze monety z nowymi cyframi były
> już bite na poczatku XVI w.


Zapomniales dopisac, ze w Europie ten system pojawil sie kiedy Maurowie
(czyli Maurokanczycy) najechali polwysep Iberyjski i ten system
przyniesli. Mieli pewnego studenta, ktory pozniej zostal papiezem
(Sylwester II) i to on propagowal cyfry arabsie na 200 lat przed
Fibonaccim. Z tego powodu byl podejrzewany o kontakty z diablem i zginal
w niewyjasnionych okolicznosciach.
Message has been deleted

Tomasz Poznański

unread,
Nov 1, 2017, 8:04:46 PM11/1/17
to
W dniu 2017-11-02 o 00:07, u2 pisze:

> Zapomniales dopisac, ze w Europie ten system pojawil sie kiedy Maurowie
> (czyli Maurokanczycy) najechali polwysep Iberyjski i ten system
> przyniesli. Mieli pewnego studenta, ktory pozniej zostal papiezem
> (Sylwester II) i to on propagowal cyfry arabsie na 200 lat przed
> Fibonaccim. Z tego powodu byl podejrzewany o kontakty z diablem i zginal
> w niewyjasnionych okolicznosciach.
>

Może tak było. No cóż, zdarzało się w zamierzchłej historii podejrzewać,
a nawet uśmiercać kogoś kto rzekomo kontaktował się z diabłem (w Prusach
to nawet stosunkowo niedawno) i to czasem pod byle pretekstem, ale żeby
z tego powodu demonizować nasze europejskie dziedzictwo, to już jakiś
przejaw fobii chyba jest. Co do Maurów to owszem, podbili, odcisnęli
swoje dziedzictwo i pomimo wkładu w rozwój społeczny i kulturowy regionu
oraz swoich cyfr, musieli jednak opuścić Hiszpanię ustępując miejsca
innej cywilizacji. Powrócili więc do siebie na saharyjskie wydmy i
zatrzymali się na poziomie swojej cywilizacji, czyli jakieś 600 lat
wstecz. I komu to przeszkadzało :).
Obecne zaś ponowne próby przeniesienia do Europy tej światłej
cywilizacji z zamierzchłej epoki kończą sie tym, że nawet nie trzeba być
w jawnym kontakcie z diabłem, wystarczy tylko być "niewiernym" aby nie
daj Boże zetknąć się z ichniejszymi wysokimi standardami moralnymi i
naukowymi.

Tomek

Pawel Cypel

unread,
Nov 1, 2017, 8:49:58 PM11/1/17
to
Proste
Teoretyzujac.
Jezeli jestem Panem bogiem i jestem wszechmogacym to moge sie zamienic w czlowieka i sprobowac podniesc golymi rekoma 1000 kg kamień. Napewno mi sie nie powiedzie.
Odpowiedz jest: tak to mozliwe.
:)

Pawel Cypel

unread,
Nov 1, 2017, 9:57:35 PM11/1/17
to
Filozoficznie sie zrobilo.
Masz wolny wybor pomiedzy nieskonczona iloscia wyboru w danej chwili ale nie mozesz ustanawiac nowych praw istnienia. Istnieje tylko terazniejszosc.
Czyli : stojac przed lustrem w lazience rano mozesz
podrapac sie po jajkach, albo umyc zeby, albo puscic bąka, albo podskoczyc wziasc oddech kichnac beknac lub zabic muche na lustrze itd. Jednak nie masz wolnego wyboru co do kreowania zeczywistosci fizycznej (zabita mucha to wciaz mucha nie zniknela ani nie zmieni sie w kamien wciaz jest tylko mucha) w danym momencie jestes ograniczony przez prawa natury.
Wiec cokolwiek zrobisz to ten wszechwiedzacy wie co sie stanie potem i to jest odwieczne prawo mowiace ze kazda akcja ma reakcje. Czyli mowa o karmie.
Wiec zostaw ta muche albo ja wygon na dwor bo nawet zebys byl najmadrzejszy na swiecie nie bedzies w stanie stworzyc takiej muchy i dac jej zycia do tego bys musialbys byc w stanie tworzyć prawa istnienia dla wszystkich istot.


Tak to rozumie.
Pozdrowienia.

cygan

unread,
Nov 2, 2017, 2:42:42 AM11/2/17
to

Kiedys zycie na grupie było proste, dzieliliśmy sie na PG i PPG, 10% umiejących latać i ...reszte. Teraz jeszcze mamy podział na tych co całuja pierscień SB i tych co robia to w Toruniu i powiązane z tym obozy fanatyków religijnych i ateistycznych :(

Jak żyć?

cygan

Józef Dusza

unread,
Nov 2, 2017, 2:51:00 AM11/2/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 10:07:26 UTC+1 użytkownik ark napisał:
> > Zatem refleksją na dzis jest: latajmy będąc wierzącymi, wyspowiadanymi - bo wtedy odejście to tylko transfer na lepszą stronę. A wazne też: ci którzy już odeszli na byli na bakier z wiarą mogą wyłączenie już liczyć na naszą modlitwę.
> > Więc módlmy się za nich.
>
> No to jestem w czarnej dupie , jako ateista .
> Ale nawet ja wiem ze dzień zaduszny to będzie jutro, bo tak z tymi ateistami już jest że, więcej wiedzą o religiach niż weń wierzący .
>
> Dla mnie zapalenie swieczki jest wyrazem pamięci o zmarłym .A święci ? ilu z tych świetych było ,obiektywnie patrzac, zwyrodnialcami ,ludżmi oblakanymi . ale to inna bajka.

Arek nie martw się , nie jesteś sam :-)

https://www.youtube.com/watch?v=FQsKLTEFi_Q

fij...@gmail.com

unread,
Nov 2, 2017, 2:53:15 AM11/2/17
to
Żyj jak sobie chcesz i całuj kogo chcesz obyś tylko nie usłyszał najgorszego zdania jakie człowiek może usłyszeć mianowicie
"ZA PÓŹNO"

cygan

unread,
Nov 2, 2017, 3:34:12 AM11/2/17
to

Sugerujesz zeby wiecej latac bo zycie jest krotkie? Zgadzam sie. Rady jak żyć na grupie paralotniowej to jakas abstrakcja :)

cygan

tomek kowalczyk

unread,
Nov 2, 2017, 4:09:32 AM11/2/17
to
fij,az się Ciebie przestraszyłem!Chlopie, musisz
być niezle nawiedzony...

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 2, 2017, 4:18:50 AM11/2/17
to
cygan pisze:
>
> Teraz jeszcze mamy podział na tych co całuja pierscień SB i tych co
> robia to w Toruniu i powiązane z tym obozy fanatyków religijnych
> i ateistycznych :(

Ludzie z silnym zezem rozbieżnym widzą tylko skrajności.

fij...@gmail.com

unread,
Nov 2, 2017, 4:34:05 AM11/2/17
to
Tomku przyjmuję to jako komplement, a bać się mnie nie ma czego nikogo nie ciągnę za mankiet i jestem jak najdalej od ewangelizacji na siłę napisałem tych kilka wątków na zasadzie podzielenia się tym co jest i działa w moim życiu ot i tyle. Wszystkiego dobrego życzę.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 4:40:36 AM11/2/17
to
Paweł. To co opowiedziałeś to tylko część bajki. A dyskusja tu się zaczęła od innej części. Chodzi o to że jeśli nie będziesz postępował zgodnie z pewnymi przykazaniami to zostaniesz osadzony. Po co sądzić kogoś po śmierci skoro z góry Bóg wie (jeśli jest wszystkowiedzący) zanim się urodzisz co będziesz robił w swoim życiu i w co wierzył, więc jest w stanie przewidzieć na przykład tysiąc lat do przodu kto pójdzie do piekła. Więc po co cały ten wysiłek skoro z góry wiadomo w co będę wierzył i jaka za to spotka mnie nagroda? Oczywiście w to też nie wierzę, bo wtedy bym latał bez zapasu. Skoro wszystko jest z góry wiadomo to wiadomo także jak i dlaczego umrę i posiadanie zapasu nie ma tu znaczenia. Często po czyjejś śmierci słyszymy Bóg tak chciał. I gdzie tu wolna wola.

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 5:20:16 AM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 09:40:36 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> Paweł. To co opowiedziałeś to tylko część bajki. A dyskusja tu się zaczęła od innej części. Chodzi o to że jeśli nie będziesz postępował zgodnie z pewnymi przykazaniami to zostaniesz osadzony.


każdy będzie osądzony. I dla jasności - chodzi o dwa przykazania łącznie: miłości Boga i miłości człowieka. Kazde z nich osobno niewiele znaczą.
https://youtu.be/ucwoR8fMqgM?t=174

(ale i tak warto zacząć od tego
https://www.youtube.com/watch?v=Df9J68y2YeA )


> Po co sądzić kogoś po śmierci skoro z góry Bóg wie (jeśli jest wszystkowiedzący) zanim się urodzisz co będziesz robił w swoim życiu i w co wierzył, więc jest w stanie przewidzieć na przykład tysiąc lat do przodu kto pójdzie do piekła. Więc po co cały ten wysiłek skoro z góry wiadomo w co będę wierzył i jaka za to spotka mnie nagroda? Oczywiście w to też nie wierzę, bo wtedy bym latał bez zapasu. Skoro wszystko jest z góry wiadomo to wiadomo także jak i dlaczego umrę i posiadanie zapasu nie ma tu znaczenia. Często po czyjejś śmierci słyszymy Bóg tak chciał. I gdzie tu wolna wola.

To ziemska logika. Poczytaj trochę fizyki: czas to jest element materialnego świata, element konstrukcji świata który dla nas został stworzony - czas powstał w chwili wielkiego wybuchu. On nie jest ograniczeniem dla stwórcy tylko dla nas.
Bóg wie co bedziesz robił, ale ty nie jesteś ograniczony tą wiedzą, nadal możesz zgodnie z wolną wolą uwierzyć Bogu lub nie.
Upraszczając to coś jak czytanie książki - treść niby jest zdeterminowana, ale akcja rozwija sie cały czas, bohater ma swoją wolę. Mozesz zajrzeć na koniec i sprawdzic jak sie historia kończy - ale nie musisz.
Bóg moze patrzyć na nas, tak jak my na książkę, ale to my decydujemy o własnym życiu.

Ps. Ja latam bez zapasu :)


b.


Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 5:29:05 AM11/2/17
to
Budyń napisał:
"Ja latam bez zapasu :) "

Dzięki. To dla mnie najlepsza rekomendacja wiary we wszechmocnego.

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 5:33:18 AM11/2/17
to
zanim to twórczo rozwiniecie to dodam: "bo latam tylko ppg i właściwie tylko nisko, bo tak jest najciekawiej, więc zapas jest i tak zbędny"


b.

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 2, 2017, 5:36:57 AM11/2/17
to
Budyń pisze:
>
> Ps. Ja latam bez zapasu :)

Jak następnym razem będziesz szedł do kościoła, to przyjrzyj się, czy na
dachu jest piorunochron. Napisz, co zaobserwowałeś. Jeśli będziesz miał
na ten temat jakieś przemyślenia, to też jestem ich ciekawy.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 5:54:05 AM11/2/17
to
Widzisz Budyń. I dopóki jest to twoja prywatna sprawa to można stwierdzić rób co chcesz. W momencie gdy zaczynasz głosić publicznie takie poglądy stajesz się niebezpieczny dla otoczenia bo możesz znaleźć naśladowców. Zauważ jak namieszały w życiu ignorantów kłamstwa na temat szkodliwości szczepionek.

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 5:57:19 AM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 10:36:57 UTC+1 użytkownik Rafal 'RAV' Miszczak napisał:
> Budyń pisze:
> >
> > Ps. Ja latam bez zapasu :)
>
> Jak następnym razem będziesz szedł do kościoła, to przyjrzyj się, czy na
> dachu jest piorunochron. Napisz, co zaobserwowałeś. Jeśli będziesz miał
> na ten temat jakieś przemyślenia, to też jestem ich ciekawy.

a prosze bardzo: konstrukcja świata jest tak stworzone zeby w maksymalny sposób zapewnic człowiekowi wolną wolę. Możesz wierzyć w Boga lub nie. Zatem od samego początku mozesz się oprzeć na przypadkowym wielkim wybuchu, przypadkiem trafionych parametrach stałych fizycznych koniecznych do powstania życia, przypadkiem powstałej pierwszej żywej komórki i ewolucyjnie rozwiniętej az do życia inteligentnego.
Nawet cuda które sie zdarzają, sa nienachalne, z łatwością mozesz je wyprzeć i zignorować, mimo że fizycznie/techniczne są niewytłumaczalne.

Więc żyjąc w fizycznej konstrukcji świata poznajemy zasady rządzące materią, w tym działanie prądu elektrycznego - i ujarzmiamy to np. stosując urządzenia odgromowe. Nie ma w tym żadnej sprzecznosci z wiara w Boga.


b.

hynek...@onet.eu

unread,
Nov 2, 2017, 6:33:13 AM11/2/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 23:06:03 UTC+1 użytkownik u2 napisał:
> W dniu 2017-11-01 o 22:57, voytas07 pisze:
> > Na gorze tego posta sa cyfry. Arabskie. Wyklete przez kosciol,
> >> bo dawalo sie przy ich pomocy mnozyc i dzielic, a nie tylko dodawac i
> >> odejmowac


Za pomoca innych CYFR sie nie dalo? :)))))))

> To pomnoz prosze dwie liczby rzymskie.


Uriuku, litosci. NIE MA LICZB RZYMSKICH!!

Liczba jest pojeciem abstrakcyjnym.

Sa CYFRY RZYMSKIE, ale tych jak i innych cyfr sie nie mnozy (rowniez nie dodaje, dzieli, odejmuje i co by jeszcze), przynajmniej nie w takim pojeciu jaki sugerujesz!

Mnozy sie, ogolnie mowiac wartosci a zatem tez liczby, a nie cyfry!
Cyfry sa jedynie zankiem graficznym danej liczby i nie maja wplywu na wynik.

A tak na marginesie, Rzymianie mieli dosc niezle rozbudowany system rachunkowy (Egipcjanie rowniez, a ci tez nie operowali tzw. Cyframi arabskimi) i mnozyli, dzielili, operowli watosciami ujemnymi itp. Typowym przykladem zapisu np. dzielenia przez dwa jest zapisana rzymska cyfra przekreslona w polowie (to tylko malenki przyklad).

A ty sobie mnoz cyfry jak chcesz. No bo jak sa liczby rzymskie to penie Ty dzielisz i mnozysz cyfry.

Cyfra 6 pomnozona przez 2 to sie rowna dwie cyfry 6. Dopiero wartosc cyfry 6 pomnozona przez 2 da ci w wyniku 12. Tak wiec LITOSCI URIUKU. Nie mnoz wiecej Liczb Rzymskich, ani tez tym bardziej CYFR, jakiekolwiek mialyby one nie byc.

Uriuku, zdradze Ci w tajemnicy, ze Amerykanie potrafia mnozyc i dzielic, choc u nich podstawa jednostka miary jest nasze 25 z jakims hakiem mm. Zapis w systemie dziesietnym sie tylko przyjal i jest kwestia umowna. Malo tego, system dziesietny jest bardzo ulomny. Wiec ci Arabowie na ktorych sie tak powolusz wcale nie dali nam idealnego produktu. Znacznie precyzyjnieszym systemen jest system bazujacy na podziale kolo a wiec bylby to system czworkowy, osemkowy, dwunastkowy, szestnastkowy itp.

Jak wiesz (a moze i nie) systemem, ktory obecnie zdominowal nasze zycie jest system zerojedynkowy. Czyli dwie wartosci (zero i jeden czyli nic i cos). I popatrz no sie pan, da sie mnozyc, dzielic, ba nawet calka czasem wyjdzie, nie mmowiac o wartosciach ujemnych.
Uriuku, w tym systemie operacji dokonuje sie nie na cyfrach a na wartosciac do ktorego zapisu stosuje sie umowne znaki, w tym wypadku tak zwane cyfry arabskie. Rownie dobrze moznaby tam zastosowac inne umowne znaki np. kolko i krzyzyk.

I tym milym akcentem chcialem delikatnie zwrocic uwage, ze tematem byli nasi koledzy, ktorzy odeszli. Niestety wyszlo jak zwykle:(
Szkoda


Poz.pawel

Statler

unread,
Nov 2, 2017, 6:51:07 AM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 10:20:16 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
>
> - czas powstał w chwili wielkiego wybuchu.

A to całe wielkie pierdolnięcie nastąpiło wskutek przejedzenia się grochówką;)

> Ps. Ja latam bez zapasu :)

Latał wilk razy kilka, przelecieli i wilka;)
Pacz tam jako, cobyś się tu świeczek nie doczekał.

Paweł Radziszewski

unread,
Nov 2, 2017, 7:49:49 AM11/2/17
to
W dniu 02.11.2017 o 11:33, hynek...@onet.eu pisze:
> system dziesietny jest bardzo ulomny[...]
> szestnastkowy
System dziesiętny ma genezę "anatomiczną" (typowo po 5 palców u dłoni).

Mawia się niekiedy, że informatykom wygodniej byłoby mieć po 4 palce,
żeby wygodniej operować "nibblami" i bajtami"

A jeśli takowy lata na PPG... =8-O

--
PMR

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 2, 2017, 7:59:27 AM11/2/17
to
Budyń pisze:
>>
>> Jak następnym razem będziesz szedł do kościoła, to przyjrzyj się, czy na
>> dachu jest piorunochron. Napisz, co zaobserwowałeś. Jeśli będziesz miał
>> na ten temat jakieś przemyślenia, to też jestem ich ciekawy.
>
> a prosze bardzo: konstrukcja świata jest tak stworzone zeby w
> maksymalny sposób zapewnic człowiekowi wolną wolę. Możesz wierzyć
> w Boga lub nie.

Ale czy zamontowanie piorunochronu nie jest wyrazem niewiary w boga (bo
przecież jeśli piorunami rządzi bóg, to nie da się go oszukać jakimś
drutem na dachu), a może nawet próbą przeciwstawienia się jego woli
("Co, chciałbyś zniszczyć mnie piorunem? A takiego wała!")? Czy Twój
proboszcz jest pokornym sługą bożym, czy może opętanym buntownikiem,
prowadzącym swe owieczki wprost do piekła?

> Zatem od samego początku mozesz się oprzeć na przypadkowym wielkim
> wybuchu, przypadkiem trafionych parametrach stałych fizycznych
> koniecznych do powstania życia, przypadkiem powstałej pierwszej żywej
> komórki i ewolucyjnie rozwiniętej az do życia inteligentnego.

A skąd wiesz, że taki był cel powstania Wszechświata? Że w ogóle był
jakiś cel? Ot, walnęło sobie... Będąc uwięzionymi w naszym Wszechświecie
nie wiemy, czy poza nim Wielkie Wybuchy nie zdarzają się co chwila i
jakie są ich rezultaty. Bo niby dlaczego miałyby się nie zdarzać?

Równie dobrze mógłbyś twierdzić, że cały ciąg działań Twoich przodków od
miliardów lat miał na celu właśnie Twoje narodzenie. A przecież tak
naprawdę jesteś przypadkowym rezultatem jednej z wielu ejakulacji i
mnóstwa innych przypadkowych zdarzeń, wcześniejszych i późniejszych.
Równie dobrze zamiast Ciebie mogłoby powstać coś zupełnie innego i nawet
nikt by nie zapytał: "a dlaczego to nie jest Budyń?".

> Nawet cuda które sie zdarzają, sa nienachalne, z łatwością mozesz je
> wyprzeć i zignorować, mimo że fizycznie/techniczne są
> niewytłumaczalne.

Na przykład? Kiedyś pioruny też były niewytłumaczalne inaczej niż przez
działanie boga.

> Więc żyjąc w fizycznej konstrukcji świata poznajemy zasady rządzące
> materią, w tym działanie prądu elektrycznego - i ujarzmiamy to np.
> stosując urządzenia odgromowe. Nie ma w tym żadnej sprzecznosci
> z wiara w Boga.

Tzw. "bóg od zapychania dziur" ujawnia się tam, gdzie jeszcze brakuje
nam wiedzy. Kiedyś na błyskawice najlepsza była gromnica, modlitwa i łut
szczęścia (czyt. przychylność boga). Teraz, dzięki nauce, wystarczy
kawał drutu. Dziur w wiedzy jest coraz mniej, a bóg stopniowo znika
(tzn. okazuje się, że w danym miejscu też go nie ma i nigdy nie było).

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 8:23:54 AM11/2/17
to
Jeśli przestaniemy wierzyć w Boga to i tak niewielka strata bo człowiek ma taką konstrukcję że w coś zawsze będzie wierzył. System wierzeń czyli religię dostosuje sobie do swoich potrzeb i wyobrażeń o uchroni ogólnie pojętą religię oraz kapłanów przed wyginięciem. Nie uchroni to Boga, bo sporo ich już wyginęło, ale religie choć się zmieniają, to one i ich kapłani mają się dobrze.

paw...@o2.pl

unread,
Nov 2, 2017, 8:43:55 AM11/2/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 09:21:05 UTC+1 użytkownik hynek...@onet.eu napisał:
> Dzisiaj Zaduszki. Pozwolilem sobie na kilka swieczek.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=d1M4sUH85B8
>
>
> Pewnie kazdy z was ma swoje swieczki szczegolne. Te moje to te, ktore sklonily mnie wlasnie do takiej szczegolnej refleksji. W wiekszosci nie znalem tych swieczek osobiscie, a jednak bardziej niz inne mna poruszyly.
>
> Co prawda wokalista ze mnie zaden, ale z braku lepszego pod reka zdecydowalem sie na wykonanie autorskie.
>
> Mam nadzieje, ze tym utworem uda mi sie sklonic chociaz jednego z was/nas do refleksii.
>
> poz.pawel

Witam. Nie o wiarę mi chodzi, bo to indywidualna sprawa każdego z nas, a o przedsiębiorczość. Leci sobie paralotniarz spoglądając w dół i widzi tu wieża z krzyżykiem tam wieża z krzyżykiem i tam i tam i tam również i tak sobie pomyślał no ładnie a zaczynali od stajenki. Miłego wszystkim życzę.

Conrado

unread,
Nov 2, 2017, 9:51:40 AM11/2/17
to
> prymitywnej napierdalance jaką zainicjowali w tym wątku chorzy z nienawiści ateistyczni ignoranci.

Nie raz bywalem swiadkiem prymitywnej napierdalanki w takich
przypadkach. Co ciekawe zawsze skwitowaniem jest "ateistyczna
nienawisc, ignorancja".

To nie jest tak, ze jak ktos mysli inaczej niz Ty, to
nienawidzi... Zauwaz, ze obydwie strony mysla inaczej, wiec tak
stawiajac sprawe Ty nienawidzisz (a chyba tak nie
jest...)

Przytocze do przemyslenia, to co sam kiedys uslyszalem: "Czy jesli
ktos nie lubi religi, to znaczy ze nienawidzi wierzacych?
Przeciez to, ze nie lubi raka nie oznacza, ze nienawidzi chorych
na raka". Wiem, moze ostre porownanie, bo mnie na poczatku tez
wzdrygnelo, ale cos w tym jest...

Dajmy ludziom wyznawac lub nie, wierzyc lub nie. Nie stawiajmy
tego w sposob "myslisz jak ja jestes super. Myslisz inaczej
jestes zly". Czesto "obwieszczamy swoje zdanie" tonem mentorskim,
a to tez jest juz jasne okreslenie swojego zdania jako
wyzsze...

To sie tyczy kazdej dziedziny naszego zycia, przez religie,
polityke, hobby az do gustow, jedzenia i kolorow
:)

Jeden woli PG, drugi PG a trzeci PPGG (o kolorach skrzydel nie mowiac)



Conrado
co ma przyjaciol wierzacych oraz ateistow i nie odczuwa roznicy w
"jakosci" miedzy nimi.

I tak samo wspomina jednych i drugich ktorzy odeszli...


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

Rafal 'RAV' Miszczak

unread,
Nov 2, 2017, 10:22:14 AM11/2/17
to
Conrado pisze:
>
> Dajmy ludziom wyznawac lub nie, wierzyc lub nie. Nie stawiajmy
> tego w sposob "myslisz jak ja jestes super. Myslisz inaczej
> jestes zly". Czesto "obwieszczamy swoje zdanie" tonem mentorskim,
> a to tez jest juz jasne okreslenie swojego zdania jako
> wyzsze...
>
> To sie tyczy kazdej dziedziny naszego zycia, przez religie,
> polityke, hobby az do gustow, jedzenia i kolorow
> :)

Otóż to. Dla mnie religie to nic więcej niż kolejne hobby. Jeden lubi
spędzać czas na startowisku, inny w modelarni, w sklepie, na boisku czy
przed telewizorem, a niektórzy w świątyni. I dobrze - co kto lubi. Dla
każdego jego hobby wydaje się najlepsze i najważniejsze (bo gdyby coś
pasowało mu bardziej, to by się na to przerzucił), ale wymaganie, żeby
inni żyli według reguł cudzej religii jest tym samym, czym zmuszanie
nielotów do bacznego obserwowania rozwoju cumulusów.

Roman

unread,
Nov 2, 2017, 11:20:56 AM11/2/17
to
Jeden z naukowców kiedyś stwierdził:
"Albo jest Bóg, abo go nie ma.
Obie możliwości są zatrważające..."

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 11:31:29 AM11/2/17
to
Roman napisał:

Jeden z naukowców kiedyś stwierdził: 
"Albo jest Bóg, abo go nie ma. 
Obie możliwości są zatrważające..." 

Nie ma potrzeby się nad tym zastanawiać w sytuacji gdy ludzie z zadziwiającą łatwością wierzą w nieistniejące i wymyślone pojęcia. Komunizm, prawo, pieniądz, nauka, sprawiedliwość, kultura, kapitalizm, dobro... Długo by wymieniać.

PawelPoznan

unread,
Nov 2, 2017, 12:05:20 PM11/2/17
to
W dniu 02.11.2017 o 07:42, cygan pisze:
>
> Kiedys zycie na grupie było proste, dzieliliśmy sie na PG i PPG, 10% umiejących latać i ...reszte. Teraz jeszcze mamy podział na tych co całuja pierscień SB i tych co robia to w Toruniu i powiązane z tym obozy fanatyków religijnych i ateistycznych :(
>
> Jak żyć?
>
> cygan
>
Czytać i się śmiać :-)
a jak który przegnie to go zje..ć :-)

Pozdrawiam
PawelPoznan

PawelPoznan

unread,
Nov 2, 2017, 12:15:00 PM11/2/17
to
W dniu 02.11.2017 o 11:33, hynek...@onet.eu pisze:
I co dobrego żeś narobił tym tekstem?
znowu będziemy czekać na "merytorycznego"
kilka dni zanim znajdzie nowy temat do rozpierduchy
:-)

Pozdrawiam
PawelPoznan

gi...@wp.pl

unread,
Nov 2, 2017, 12:34:54 PM11/2/17
to
Tak mi się przypomniało :

http://youtu.be/hvR1PUj4qFY

u2

unread,
Nov 2, 2017, 12:51:49 PM11/2/17
to
W dniu 2017-11-02 o 17:34, gi...@wp.pl pisze:
> Tak mi się przypomniało :
>
> http://youtu.be/hvR1PUj4qFY
>


Einstein nigdy nie napisal ksiazki na ktora sie powoluje ten filmik. Za
to powiedzial, ze "bog to kregowiec w stanie gazowym" i byl ateista. Co
ciekawe, wierzacy posuwaja sie do jawnego klamstawa (bibliografie
Einsteina moze sobie kazdy wygooglac), bo ateista jest widac wiekszym
autorytetem :)

--
u2


Merytoryczne dyskusje paralotniowe przeniosly sie na www.pgforum.pl

gi...@wp.pl

unread,
Nov 2, 2017, 1:13:15 PM11/2/17
to
W dniu środa, 1 listopada 2017 09:47:23 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu środa, 1 listopada 2017 09:21:05 UTC+1 użytkownik hynek...@onet.eu napisał:
> > Dzisiaj Zaduszki. Pozwolilem sobie na kilka swieczek.
>
>
> Otóż: zaduszki są jutro. Dziś to jest wszystkich świętych.
> Cytuję:
> Wszystkich Świętych to uroczystość tych osób, które mogą już cieszyć się Niebem, którzy zostali świętymi, a więc są w miejscu, do którego cała ich wiara za życia prowadziła. To uroczystość tych, których znamy, jako świętych, bo zostali nimi ogłoszeni, np. św. Jan Paweł II, św. Faustyna, św. Maksymilian Kolbe. Ale świętymi są również ci, którzy są nimi „nieoficjalnie”. Z kolei Dzień Zaduszny to święto wszystkich tych, którzy zmarli, a jeszcze nie są w Niebie. To święto tych, którzy są na dobrej drodze, którzy zapewne przebywają teraz w czyśćcu.
>
> wszyscy kiedyś umrzemy i odbędzie sie nad nami sąd Boży. Wielu tu oburza się na religine wzmianki i odwraca sie od Boga, na tym sądzie to bedą mieli przechlapane. No i zdarza się ze tacy czasem spadają i odchodzą na drugą
> stronę.
> Zatem refleksją na dzis jest: latajmy będąc wierzącymi, wyspowiadanymi - bo wtedy odejście to tylko transfer na lepszą stronę. A wazne też: ci którzy już odeszli na byli na bakier z wiarą mogą wyłączenie już liczyć na naszą modlitwę.
> Więc módlmy się za nich.
>
>
>
> b.

Mam do Ciebie takie pytania. W którym momencie podjęto decyzję o tym by to ludzie ogłaszająć świętych decydowali o tym ,że są już w niebie? Czy jest już lista tych którzy na bank są w piekle.

Pytam w kontekście filmu, który wrzuciłem post wcześniej i doktryny wiary o sądzie ostatecznym.

Pozdrawiam

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 1:27:16 PM11/2/17
to
Gi... Sugerujesz, że ktoś uznany przez ludzi za świętego do którego się modlą (politeizm) mógł trafić do piekła? Czyli religia dopuszcza aby modlić się do potępionych, czyli satanizm jest nieodłączną częścią tej religii.

gi...@wp.pl

unread,
Nov 2, 2017, 1:53:28 PM11/2/17
to
Nie Zbyszek nic podobnego nie sugeruję.
Pytanie jest sensu stricte. Kto i kiedy dał prawo ludziom wysyłać zmarłych do nieba bez sądu ostatecznego.

Pytanie wynika z mojej niewiedzy.

Pzdr

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 2:11:17 PM11/2/17
to
Założę się że któryś sobór. Podobnie jak decyzja żeby do panteonu dołączyć Matkę Boską.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 2:49:03 PM11/2/17
to
Ciekawe jak kościół potraktował najbliższych Jezusa. Matka została ogłoszona bóstwem, żona ladacznicą a ojciec wyszedł na frajera.

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 2:54:03 PM11/2/17
to
kościół został założony przez Jezusa, i jego nauczanie i interpretacje są wiążące. Opieramy sie na fragmentach typu:
"Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie"
"Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał" (Łk 10,16).
"Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone; którym zatrzymacie, są im zatrzymane" (J 20,23).


>Czy jest już lista tych którzy na bank są w piekle.

nie ma takiej listy, kościół mówi ze piekło jest, ale nie mówi o tym kto tam jest.



b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 2:57:42 PM11/2/17
to
Budyń. A co na temat piekła mówi Pismo Święte?

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 3:21:29 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 19:57:42 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> Budyń. A co na temat piekła mówi Pismo Święte?

widzisz - niespecjalnie to ma znaczenie cośmy tam znaleźli :) Zdziwiony? Już tłumaczę.
Istnieje wiele odłamow chrześcijanstwa, każdy z nich ma tą sama książkę, i kazdy z nich wyczytuje tam kompletnie sprzeczne ze sobą tresci. To dowód wprost, że nie mozna pisma swietego interpretowac indywidualnie.
Zatem kto może poprawnie zinterpretować treść przesłania - otóż wyłącznie kościół założony przez Jezusa. Wiec to co wyczytał kosciół to jest prawdziwe.

A sw. Piotr mówi: Mamy jednak mocniejszą, prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeżeli będziecie przy niej trwali7 jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu, aż dzień zaświta, a gwiazda poranna7 wzejdzie w waszych sercach. 20 To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia8. 21 Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili Boga święci ludzie9.

To załatwia problem prawidłowych interpretacji.
Co do piekła - o tym katechizm kosciola katolickiego
KKK 1033 Nie możemy być zjednoczeni z Bogiem, jeśli nie wybieramy w sposób dobrowolny Jego miłości. Nie możemy jednak kochać Boga, jeśli grzeszymy ciężko przeciw Niemu, przeciw naszemu bliźniemu lub przeciw nam samym: "Kto... nie miłuje, trwa w śmierci. Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego" (1 J 3, 14 c-15). Nasz Pan ostrzega nas, że zostaniemy od Niego oddzieleni, jeśli nie wyjdziemy naprzeciw ważnym potrzebom ubogich i maluczkich, którzy są Jego braćmi (Por. Mt 25, 31-46). Umrzeć w grzechu śmiertelnym, nie żałując za niego i nie przyjmując miłosiernej miłości Boga, oznacza pozostać z wolnego wyboru na zawsze oddzielonym od Niego. Ten stan ostatecznego samowykluczenia z jedności z Bogiem i świętymi określa się słowem "piekło".

KKK 1034 Jezus często mówi o "gehennie ognia nieugaszonego" (Por. Mt 5, 22. 29; 13, 42. 50; Mk 9, 43-48). przeznaczonej dla tych, którzy do końca swego życia odrzucają wiarę i nawrócenie; mogą oni zatracić w niej zarazem ciało i duszę (Por. Mt 10, 28). Jezus zapowiada z surowością, że "pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego Królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony" (Mt 13 41-42). On sam wypowie słowa potępienia: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!" (Mt 25, 41).



b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 3:32:25 PM11/2/17
to
Budyń, to na jakiej podstawie napisałeś w swoim poście:

"wszyscy kiedyś umrzemy i odbędzie sie nad nami sąd Boży. Wielu tu oburza się na religine wzmianki i odwraca sie od Boga, na tym sądzie to bedą mieli przechlapane. No i zdarza się ze tacy czasem spadają i odchodzą na drugą 
stronę. 
Zatem refleksją na dzis jest: latajmy będąc wierzącymi, wyspowiadanymi - bo wtedy odejście to tylko transfer na lepszą stronę. "

Czyli gdzie jest pomysł o sądzie ostatecznym oraz że spowiedź jest warunkiem uzyskania przepustki do raju?

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 3:56:36 PM11/2/17
to
nie spowiedz jest warunkiem, a wiara i wynikające z nich uczynki. Ale znając swą grzeszna naturę wyrzekamy sie grzechu - a same grzechy sa odpuszczane w spowiedzi. Spowiedz jest pewnym znakiem, ze jesteśmy blisko pewnego pożądanego stanu.
Spodziewam się ze pewne konstrukcje są nie do pojęcia dla kogos kto uważa ze Boga nie ma, a cała religijność jest wynikiem szalbierstwa :)



b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 4:03:00 PM11/2/17
to
Budyń. Ja wiem że Boga nie ma co nie przeszkadza mi w niego wierzyć bo wiem gdzie leży źródło tej wiary. Za to nie wiem gdzie leży źródło twojej wiary w to że na przykład jeśli opowiesz komuś o swoich złych czynach czy myślach to Ty staniesz się lepszy a twoje winy zostają zmazane. Kiedy ten pomysł się pojawił, bo przecież w Piśmie Świętym pisanym pod natchnieniem Ducha Świętego nic o tym nie ma.

ark

unread,
Nov 2, 2017, 4:08:27 PM11/2/17
to
Kiedy ten deszcz przestanie padac

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 4:13:38 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:03:00 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> Budyń. Ja wiem że Boga nie ma co nie przeszkadza mi w niego wierzyć bo wiem gdzie leży źródło tej wiary.

??

>Za to nie wiem gdzie leży źródło twojej wiary w to że na przykład jeśli opowiesz komuś o swoich złych czynach czy myślach to Ty staniesz się lepszy a twoje winy zostają zmazane. Kiedy ten pomysł się pojawił, bo przecież w Piśmie Świętym pisanym pod natchnieniem Ducha Świętego nic o tym nie ma.

ja to nie wiem czy cie dobrze rozumiem. O odpuszczeniu jest tu:
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego!10 23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»



b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 4:18:14 PM11/2/17
to
A powiedział coś o tym że ci posłani przez Niego będą mogli posyłać następnych?

gi...@wp.pl

unread,
Nov 2, 2017, 4:28:03 PM11/2/17
to
;-)

orzel

unread,
Nov 2, 2017, 4:37:01 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:08:27 UTC+1 użytkownik ark napisał:
> Kiedy ten deszcz przestanie padac

Jak wszechmogący Bóg na to pozwoli.

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 4:37:18 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:18:14 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> A powiedział coś o tym że ci posłani przez Niego będą mogli posyłać następnych?

powiedzial ze cokolwiek zrobią to bedzie klepniete w niebie :)

b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 4:44:03 PM11/2/17
to
Budyń. Czyli klepnął też wszystkie odstępstwa od wiary. Godzisz się na to?

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 4:54:08 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:44:03 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> Budyń. Czyli klepnął też wszystkie odstępstwa od wiary. Godzisz się na to?


Ja zgadzam sie z kosciolem. A to on decyduje z mocy prawa danego przez Jezusa co jest odstępstwem.
Typowo odstępstwa i demoninacje biorą się z pychy: czyta sobie taki ludek pismo i odkrywa PRAWDĘ. I ogłasza - ja wiem lepiej. I zakłada własny kosciół - to słabo działa.

Jeden mi kiedys zarzucił ze jestem kanibalem bo jem ciało Jezusa. A mnie co powiedzieć niż: Bóg tak kazał.


b.

Zbigniew Gotkiewicz

unread,
Nov 2, 2017, 5:02:46 PM11/2/17
to
No dobrze. To skoro już wiem gdzie jest źródło twojej wiary to powiedz czy zastanawiałeś się kiedyś gdzie są jej granice. Czy mógłbyś na przykład zabić kogoś w imię tej wiary. Dla utrudnienia dodam że wielu nie miało z tym najmniejszego problemu.

u2

unread,
Nov 2, 2017, 5:04:31 PM11/2/17
to
W dniu 2017-11-02 o 21:54, Budyń pisze:
> Typowo odstępstwa i demoninacje biorą się z pychy: czyta sobie taki ludek pismo i odkrywa PRAWDĘ. I ogłasza - ja wiem lepiej. I zakłada własny kosciół - to słabo działa.


I tym celu Watykan wciagnal Biblie do indeksu ksiag zakazanych? Dopiero
w XX wieku wykreslili.

mali...@gmail.com

unread,
Nov 2, 2017, 5:05:58 PM11/2/17
to
Budyn zmien ksywe na kisiel bo tyle ci z bialka w glowie zostalo

Budyń

unread,
Nov 2, 2017, 5:11:22 PM11/2/17
to
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:02:46 UTC+1 użytkownik Zbigniew Gotkiewicz napisał:
> No dobrze. To skoro już wiem gdzie jest źródło twojej wiary to powiedz czy zastanawiałeś się kiedyś gdzie są jej granice. Czy mógłbyś na przykład zabić kogoś w imię tej wiary.


nie, odwrotnie - raczej zginąć


b.
It is loading more messages.
0 new messages