W dniu 2017-06-23 o 15:28, Paweł Radziszewski pisze:
> Moim zdaniem jest to sprawa co najmniej dla Rzecznika Praw Obywatelskich
> i np. PSP powinno wystosować odpowiednie pismo. (Grzegorzu, co ty na to?)
>
> Wiadomo, że imprezy masowe mają okreslone wymogi odnośnie
> bezpieczeństwa, ale należy zachować zdrowy rozsądek i proporcje. Kursant
> zlatujący z Jaworzyny, 10 metrów nad ziemią, zdecydowanie bezpieczeństwa
> imprezy nie narusza.
>
> --
Widać, że w Dowództwie Centrum Operacji Powietrznych duch PRL-u jeszcze
ciągle żywy. Postawienie strefy o średnicy 100 km dla lokalizacji, która
i tak znajduje się w CTR EPKK i jest w związku z tym chroniona przed
ruchem niekontrolowanym w naturalny sposób, jest pod względem paranoi
porównywalne z prewencyjnym wysiedleniem dzielnicy Kraków Podgórze na
okres 12-tu dni. Z punktu widzenia ochrony, to "zamachowiec" z wiatrówką
na poddaszu okolicznego domu jest o niebo niebezpieczniejszy niż nawet
ostatnio Rosjanin przecinający strefę zabronioną na swoim akrobacyjnym
Su-26.
W związku z tym, że nie jesteśmy jeszcze w stanie wojny i że nie
przesiedlono jeszcze okolicznych dzielnic w okolicy Centrum
Kongresowego, mam inną propozycję.
Jako, że sprawca tej paranoi jest znany;
http://cop.wp.mil.pl/pl/8.html
Proponuje do Dowództwa na adres mail:
cop...@ron.mil.pl przesłanie od
kilku tysięcy pilotów, krótkiej w kilku żołnierskich słowach wiadomości
typu:
Centrum Operacji Powietrznych - Dowództwo Komponentu Powietrznego
Szanowni Państwo
Jako pilot, użytkownik przestrzeni powietrznej stanowczo protestuję
wobec faktu niewspółmiernego ograniczania moich swobód obywatelskich,
polegających na dostępie do przestrzeni powietrznej, która jest wspólnym
dobrem narodowym. Wobec ustanowienia strefy rejonu ograniczenia lotów -
Kraków - EA 155, kora została wyznaczona w promieniu 50 km od Centrum
Kongresowego na bardzo długi okres 12 dni, w dodatku w okresie sezonu
intensywnego treningu lotniczego, wnoszę o jak najszybsze zweryfikowanie
obszaru ograniczeń lotów. Zważywszy na to, że Centrum Kongresowe
znajduje się w obszarze kontroli lotów CTR EPKK oraz, że nie jesteśmy w
stanie wojny, mam nadzieję, że nasze siły zbrojne mają odpowiednie
środki i siły aby zapewnić bezpieczeństwo obywateli przy wyznaczeniu
bardziej racjonalnego, mniejszego obszaru strefy, a co za tym idzie
zmniejszą opresję wobec obywateli. Chciałbym, aby również w przyszłości,
świadomość uniemożliwienia działalności lotniczej dużej rzeszy pilotów,
była także brana pod uwagę w podobnych przypadkach i była przyczynkiem
do roztropniejszego gospodarowania wspólną przestrzenią powietrzną.
Z poważaniem
Tomasz Poznański - pilot
P.S.
Ja już powyższe wysłałem.