Ostatnio nawiedza i dreczy mnie nastepujace zagadnienie.
Otoz z najnowszych doniesien wynika, ze przecietny smiertlnik
wykorzystuje 4 % mozliwosci swojego mozgu, geniusz badz
osoba poprostu pracujaca intensywnie umyslowo w skrajnych
przypadkach do 10 %. Niedawne stwierdzenia, ze srednia ta wynosi
15 % zostaly uznane za mocno zawyzone. Skoro wiec wykorzystujemy
tylko tyle, to w jakim celu ewolucja przyplozyla tak wielki nacisk
na rozwoj wlasnie mozgu. Dlaczego tak wielkie pofaldowania do tak
skromnych zadan ? Czyzby cenila nas bardziej i oczekiwala od nas
znacznie wiecej niz jestesmy w stanie zrobic ?
Oczekuje na wypowiedzi - dziekuje i pozdrawiam.
--
* Pawel Brzezicki - BrzeziO - Proud LLG member -
* E-mail conntact : brz...@elblag.top.pl - brz...@softel.elblag.pl -
* Linux user/FreeBSD & administrator - Webmaster -
>Hia !
>
>Ostatnio nawiedza i dreczy mnie nastepujace zagadnienie.
>Otoz z najnowszych doniesien wynika, ze przecietny smiertlnik
>wykorzystuje 4 % mozliwosci swojego mozgu, geniusz badz
>osoba poprostu pracujaca intensywnie umyslowo w skrajnych
>przypadkach do 10 %. Niedawne stwierdzenia, ze srednia ta wynosi
>15 % zostaly uznane za mocno zawyzone.
Z tego co pamietam Czlowiek wykorzystuje kore mozgowa (tzw szare
komorki), i to wlasnie ona stanowi te kilkanascie ( nie pamietam
dokladnej wartosci ) procent.
> Skoro wiec wykorzystujemy
>tylko tyle, to w jakim celu ewolucja przyplozyla tak wielki nacisk
>na rozwoj wlasnie mozgu. Dlaczego tak wielkie pofaldowania do tak
>skromnych zadan ?
Interesujace... zadania mozgu sa Twoim zdaniem skromne? To cos
nowego...
Arel
całkiem prawdopodobne jest to, że każda istota posiadająca mózg
wykorzystuje zaledwie jego kilka procent... wykorzystanie kilkudziesięciu
wymagało by znacznej pracy nad sobą - prawdopodobnie jednak jest możliwe,
im więc bardziej rozbudowany jest mózg - tym 'większe' jest 5 procent :-)
>tylko tyle, to w jakim celu ewolucja przyplozyla tak wielki nacisk
>na rozwoj wlasnie mozgu. Dlaczego tak wielkie pofaldowania do tak
>skromnych zadan ? Czyzby cenila nas bardziej i oczekiwala od nas
>znacznie wiecej niz jestesmy w stanie zrobic ?
>
Mysle, ze facet,ktory bedzie w stanie dac prawdziwa odpowiedz ta te pytania zarobi Wielkiego Nobla Z Rodzynkami !!!
M
>Ostatnio nawiedza i dreczy mnie nastepujace zagadnienie.
Zatem podziel sie swoimi przemysleniami na ten temat.
Bo do jakichs wnioskow pewnie doszedles.
>Otoz z najnowszych doniesien wynika, ze przecietny smiertlnik
>wykorzystuje 4 % mozliwosci swojego mozgu, geniusz badz
>osoba poprostu pracujaca intensywnie umyslowo w skrajnych
>przypadkach do 10 %. Niedawne stwierdzenia, ze srednia ta wynosi
>15 % zostaly uznane za mocno zawyzone. Skoro wiec wykorzystujemy
>tylko tyle, to w jakim celu ewolucja przyplozyla tak wielki nacisk
>na rozwoj wlasnie mozgu. Dlaczego tak wielkie pofaldowania do tak
>skromnych zadan ? Czyzby cenila nas bardziej i oczekiwala od nas
>znacznie wiecej niz jestesmy w stanie zrobic ?
To wszystko zalezy od tego do czego tak naprawde mozg jest
wykorzystywany. Jesli stanowi tylko fizyczny organ, za ktorego
pomoca umysl kontroluje cialo to te 4% w zupelnosci wystarcza.
Potraktuj mozg jak wielki komputer do sterowania wszytskimi
procesami i zdarzeniami w organizmie. Ja bym nie utozsamial
inteligencji, myslenia i pamieci tylko z cialem materialnym czlowieka.
[ natalis ] [ nat...@box43.gnet.pl ]
> Interesujace... zadania mozgu sa Twoim zdaniem skromne? To cos
> nowego...
Hmmmmm, ciesze sie, ze zainteresowaly. A co do skromnosci zadan....
doskonale wiem, jaki ciezar spoczywa na ludzkim mozgu. Kontrola
milionow komorek, przemian i procesow w organizmie. Nie mniej
jednak juz zdolnosc do wykonywnia bardziej zloznych operacji
arytmetycznych wyglada kiepsko. :(
DOchodze do wniosku, ze poprostu mozg dzialania na zupelnie nowej
nieznanej nam(jeszcze!)zasadzie. Ciekawe, czy mozliwe jest polaczenie
komputerka biologicznego z elektronicznym.
--
* Pawel Brzezicki - BrzeziO - Proud LLG member -
* E-mail conntact : brz...@elblag.top.pl - brz...@softel.elblag.pl -
* Linux/FreeBSD user & administrator - Webmaster -
Jest powszechnie wiadomym, że ludzie wykorzystują zaledwie niewielką cząstkę
potencjału intelektualnego swojego mózgu, jego większą część pozostawiając
całkowicie
niewykorzystywaną. Powód tego stanu rzeczy stanowił przedmiot wielu
spekulacji, zaś jednym
z jego wytłumaczeń jest użycie go jako argumentu że Bóg faktycznie musiał
stworzyć człowieka
ponieważ dał mu mózg "na wyrost" którego pełne wykorzystanie nastąpi dopiero
w przyszłości.
Wykorzystanie tylko części potencjału mózgu ludzkiego dostarcza doskonałego
potwierdzenia dla omawianej w niniejszym podrozdziale hipotezy autora -
patrz jego
uzasadnienie podane w podrozdziale I6.2 i wyrażone zawartymi tam "równaniami
inteligencji".
Jeśli bowiem człowiek przykładowo wyewolucjonował się (lub został stworzony)
na innej planecie
o grawitacji około czterokrotnie większej od ziemskiej, wtedy jego mózg
oryginalnie posiadałby
potencjał dostosowany do warunków środowiskowych panujących na tamtej
planecie.
Akceptując, że bazujące na stwierdzeniach Konceptu Dipolarnej Grawitacji
równanie (1I6.2) jest
poprawne, kompleksowość tych warunków rośnie z kwadratem grawitacji danej
planety. Stąd
czterokrotnie większa planeta oryginalnego zamieszkiwania ludzi nakładałaby
aż 16-krotnie
większe wymagania na potencjał ich mózgu. Kiedy więc ludzie przeszczepieni
zostali na Ziemię,
ta część ich mózgu jaka wynikała z kompleksowości środowiska poprzedniej
planety
pozostawałaby niewykorzystana. Stąd właśnie brałoby się obecnie
wykorzystywanie jedynie
około 1/16 t.j. 6.25% potencjału naszych mózgów.
O3.1.4. Wzrost ludzi jest odpowiedni do planety około czterokrotnie większej
od Ziemi
Jak to wykazano w podrozdziale I6.3, wzrost istot jest odwrotnie
proporcjonalny do
kwadratu grawitacji planety na jakiej istoty te się wyewolucjonowały. Wzrost
ten opisany może
być równaniem (1I6.3). Jeśli więc wyliczyć ten wzrost dla ludzi, okazuje się
że gdyby ewolucja
ludzkości następowała na Ziemi, wzrost poszczególnych osób wynosiłby około
cztery metry z
groszami (przykładowo autor, mierzący 1.76 metra, w przypadku
wyewolucjonowania się na
Ziemi powinien posiadać wzrost około 4.9 metra). Obecny wzrost ludzi jest
więc odpowiedni dla
planety około czterokrotnie większej od Ziemi, nie zaś dla naszej planety.
Stąd nasz niski wzrost
jest kolejnym dowodem, że ewolucja ludzkości musiała nastąpić na planecie
około czterokrotnie
większej od Ziemi.
* * *
Oczywiście, jak to już poprzednio kilkakrotnie wspominano, omówione powyżej
dowody
podpierające hipotezę, że ludzie przeszczepieni zostali na Ziemię z odległej
planety innego
systemu gwiezdnego, wcale nie wyczerpują materiału dowodowego dostępnego na
ten temat.
Stanowią one jedynie dowody najbardziej reprezentacyjne i wymowne, które
autor zdecydował
się przedstawić jako najlepszy ich przykład i w ten sposób dać czytelnikowi
za ich
pośrednictwem przedsmak ogromu i rodzaju innego podobnego materiału
dowodowego którym
również można wykazać prawdę zaproponowanej tutaj hipotezy. Przykładem
kolejnej kategorii
dalszego takiego materiału dowodowego nie dyskutowanego w tym podrozdziale,
może być fakt
obserwowania na pokładach UFO kosmitów którzy wyglądają identycznie do
ludzi, a także
wielokrotnie potwierdzony już fakt że kosmici identyczni do ludzi wchodzą w
skład okupującej
Ziemię konfederacji.
Jeśli, podobnie jak to się stało z autorem, przytoczony w tym podrozdziale
materiał
dowodowy wystarczy czytelnikowi dla utrwalenia w nim przekonania że Adam i
Ewa faktycznie
przywiezieni zostali na Ziemię z innej planety, wtedy zacznie rodzić się
również pytanie jaka była
filozofia i motywacja istot dokonujących owego przeszczepu rasy ludzkiej.
Gdyby bowiem
filozofia tych istot pokrywa się z filozofią naszych okupantów omówioną w
pierwszej części
O-64
podrozdziału I9, wtedy by to oznaczało, że od samego początku osadzenia
ludzi na Ziemi,
przeznaczeniem i celem naszego istnienia na tej planecie było poddawanie nas
eksploatacji.
Filozofię istot przenoszących Adama i Ewę na Ziemię da się oszacować po
stosunkach
panujących w raju, t.j. po tym czy raj był miejscem gdzie wszyscy są równi,
czy też miejscem
gdzie panowała ścisła hierarchia, dyscyplina, oraz rządzenie strachem -
patrz punkty #2, #5 i
#9 w podrozdziale I9. Istniejące informacje na temat raju wyjaśniają tą
sprawę w sposób
jednoznaczny. Przykładowo stwierdzają one, że "anioł" którego nazwa
wymawiana była zbiorem
dźwięków jakie najczęściej wyrażamy pisownią "Szatan", też wygnany został w
raju niemal w tym
samym czasie jak nasz Adam podobno tylko za to że odmówił pokłaniania się
Adamowi i
pochylał głowę jedynie przed samym "bogiem". Takie represyjne jego
potraktowanie
jednoznacznie wykazuje że filozofia istot dysponujących rajem wcale nie
należała do rodziny
totalistycznej, a nacechowana była hierarchicznością, represyjnością i ślepą
dyscypliną. To
samo zresztą sugeruje fragment przytoczonego w podrozdziale O3.1.1 opisu
raju w którym
wzmiankowany jest obowiązek załogi UFO zwanego raj do stawania na baczność i
prężenia się
przed hierarchicznie wyżej od nich położonymi oficerami. Czyli dysponenci
raju wyznawali
dokładnie tą samą filozofię jak nasi dzisiejsi okupanci. To zaś oznacza, że
przeznaczeniem
ludzkości od samego początku jej istnienia było poddawanie jej uciskowi i
eksploatacji - patrz
też podrozdziały U2 i U3...."
Inne prace Prof. Pająka http://ufo.zakopane.top.pl
l...@box43.gnet.pl napisał(a) w wiadomości: ...
>Hia !
>
>Ostatnio nawiedza i dreczy mnie nastepujace zagadnienie.
>Otoz z najnowszych doniesien wynika, ze przecietny smiertlnik
>wykorzystuje 4 % mozliwosci swojego mozgu, geniusz badz
>osoba poprostu pracujaca intensywnie umyslowo w skrajnych
>przypadkach do 10 %. Niedawne stwierdzenia, ze srednia ta wynosi
>15 % zostaly uznane za mocno zawyzone. Skoro wiec wykorzystujemy
>tylko tyle, to w jakim celu ewolucja przyplozyla tak wielki nacisk
>na rozwoj wlasnie mozgu. Dlaczego tak wielkie pofaldowania do tak
>skromnych zadan ? Czyzby cenila nas bardziej i oczekiwala od nas
>znacznie wiecej niz jestesmy w stanie zrobic ?
>
>Oczekuje na wypowiedzi - dziekuje i pozdrawiam.
>
>--
>* Pawel Brzezicki - BrzeziO - Proud LLG member -
>* E-mail conntact : brz...@elblag.top.pl - brz...@softel.elblag.pl -
>* Linux user/FreeBSD & administrator - Webmaster -
>
[ciach]
> Ciekawe, czy mozliwe jest polaczenie
> komputerka biologicznego z elektronicznym.
Nazwac to mozna bioelktornika.
matjas
Stach
NIE POPIERAM UPR!!!!!!!!!!!!!
napisałem ci o tym na innej grupie (pręgierz? albo polityka)
PODOBA mi się część rzeczy z UPR (gospodarka), ale jestem liberałem,
cenię sobie wolność - a UPR ma pomysły w stylu monarchi - wolę żyć
w biednym kraju, ale liberalnym niż bogatym gdzie jestem _własnością_
jakiegoś !()@#!@ króla, który w dodatku pewnie jest idiotą (jak każdy
polityk;)
PS. EOT bo nie ta grupa, jak chcesz dyskutować to na pl.soc.polityka
tak, możliwe, możliwe jest symulowanie komputerka biologicznego
na komputerze elektronicznym
nosi to nazwę Sztucznych Sieci Neuronowych
taka Sieć nie potrafi wykonać 100% poprawnie żadnych obliczeń, ale
mając jako dane pewien obraz - potrafi wykryć co się na nim znajduje,
mając na wejściu wyniki pomiarów atmosferycznych - może przewidzieć
pogodę na następny dzień, mając jako dane dźwięk - potrafi podjąć
decyzję o dalszym działaniu
nie ma żadnej mocy obliczeniowej, na pytanie 2+2 może odpowiedzieć
np. 3.99999