Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Męski instynkt macieżyński

2 views
Skip to first unread message

Baj

unread,
Sep 18, 2004, 8:43:03 AM9/18/04
to
No właśnie. Jest czy go nie ma? Właśnie miałem rozmowę ze znajomym, który
uważa że mężczyźni go nie mają.

To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.

Szkoda, że Raya już tu nie ma, bo o ile się nie mylę miałby dużo do
powiedzenia tu.

Pozdrawiam
Baj

prawiebrunet

unread,
Sep 18, 2004, 9:08:21 AM9/18/04
to
[Baj] wystukuje:

> No właśnie. Jest czy go nie ma?

Jasne, że jest, a co. Tylko trochę niezręcznie sformułowałeś
jego nazwę (coś jak 'męskie jajniki' Ci wyszło :P).
Faceci coraz bardziej dostrzegają to, że dziecko to taka
istotka, która potrzebuje nie tylko kontaktu z matką, ale i z
nim właśnie (jako ojcem). Spora zasługa w tym mediów, a pewnie i
tych wyśmiewanych nieraz czasopism dla 'wyzwolonych kobiet'.
Ważne, że w ogóle się o tym mówi.
Na swojej stronie jakiś czas temu umieściłem zestaw pytań, w
którym jedno brzmi 'Czy chciałbyś mieć dzieci?'. Jak do tej pory
odpowiedziało na nie 29 osób i czytając niektóre odpowiedzi jak
najbardziej wierzę w to, że coś takiego, jak instynkt ojcowski
istnieje.

A czy ja go mam? Nie wiem. Chyba nie.

pb

--
http://prawiebrunet.art.pl

prawiebrunet

unread,
Sep 18, 2004, 9:09:54 AM9/18/04
to
:]

Arek G

unread,
Sep 18, 2004, 9:15:19 AM9/18/04
to
POSIADAM COS TAKOWEGO
i ubolewam nad tym , iz dzieci mial nie bede
i jestem przeciwny adopcji przez pary homoseksualne
howgh
rq

--
arek
http://www.faktyimity.pl/


Baj

unread,
Sep 18, 2004, 9:17:48 AM9/18/04
to

Użytkownik "prawiebrunet"
> :]

Oficjalnie stwierdzam, że przestajam się kajać przez te ortografy, grrr...

Pozdro.
Baj

:)

Starlight

unread,
Sep 18, 2004, 12:15:47 PM9/18/04
to
Baj <ba...@bezzlej.wp.poczty.pl> wrote:

> Właśnie miałem rozmowę ze znajomym, który uważa że mężczyźni go nie mają.

Noo, moje kochanie kiedyś, zanim się poznaliśmy, usłyszało od znajomego
(swoją drogą geja), że geje się tylko p*.*, nie potrafią kochać, itp.

--
___________________________________________________________________________
-!- Starlight, 19 lat, Warszawa, KSG, http://strony.aster.pl/starlight/ -!-
-!- Lista wsparcia dla nastoletnich gejów -!- www.ssyglb-pl.gayplace.us -!-

Keyop

unread,
Sep 18, 2004, 1:09:07 PM9/18/04
to
W artykule <cihavd$r8n$1...@nemesis.news.tpi.pl>, Baj pisze:

> No właśnie. Jest czy go nie ma? Właśnie miałem rozmowę ze znajomym, który
> uważa że mężczyźni go nie mają.

Jak sam nie ma, niech nie mówi za innych. Oczywiście, że mają.
Dokładnie tak samo, jak niektóre kobiety nie mają.

> To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.

Nie, nie tylko. Skłonności macierzynskie można mieć równie dobrze wobec
kogoś starszego od siebie, wobec partnera, wobec przyjaciół - skąd pomysł,
że to musi akurat odnosić się do adopcji.

Radek, pragnący dziwnego, KSG
--
It has been said by historians of the subject that up until the early
modern era, in almost all societes including our own, all men were bisexual.

Baj

unread,
Sep 19, 2004, 3:38:36 AM9/19/04
to

Użytkownik "Keyop"

> > To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.
> Nie, nie tylko. Skłonności macierzynskie można mieć równie dobrze wobec
> kogoś starszego od siebie, wobec partnera, wobec przyjaciół - skąd pomysł,
> że to musi akurat odnosić się do adopcji.

W takim temacie to wyniknęło, ale rzeczywiście można to rozpatrywaćw
szerszym znaczeniu.

Pozdro.
Baj

Srako

unread,
Sep 19, 2004, 4:04:07 AM9/19/04
to
Dnia 2004-09-18 14:43 Baj zniszczyl mnie takim oto tekstem:

> No właśnie. Jest czy go nie ma? Właśnie miałem rozmowę ze znajomym, który
> uważa że mężczyźni go nie mają.

Dlaczego macierzyński od razu? A może tacierzyński (he, brzmi jak jakieś
nazwisko :-). Jak zwał tak zwał, jeśli nie macierzyńskie i ojcowskie to
przynajmniej jakieś opiekuńcze instynkty każdy człowiek (ponoć) ma.
Dlatego uważamy, że dzieci są ładne, małe kotki i pieski są słodkie itd.
Chcemy je głaskać i przytulać a nie np. prać po pysku. To jest wbudowane
w mózga i każdy to ma w jakimś niewielkim stopniu. Myślę, że
homoseksualistów też to dotyczy.

madi19

unread,
Sep 19, 2004, 5:57:23 AM9/19/04
to
# "Baj" <ba...@bezzlej.wp.poczty.pl> scribbled:

> To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.

jednym slowem...
nie wolno im adoptowac i niech tak zostanie. nie mowie, ze wszyscy sa
nieodpowiedzialni, ale lepiej jest dmuchac na zimne niz pozniej sie
sparzyc...

--
pozdroofka from madi...
#GG 2349167

DaNieL

unread,
Sep 19, 2004, 11:47:16 AM9/19/04
to
> > To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.
> jednym slowem...
> nie wolno im adoptowac i niech tak zostanie. nie mowie, ze wszyscy sa
> nieodpowiedzialni, ale lepiej jest dmuchac na zimne niz pozniej sie
> sparzyc...

Tia ... tylko że na tej zasadzie to nikomu nie powinno być wolno adoptować
... ani homo ani hetero ... bo lepiej dmuchać na zimne ...

--
Daniel
_________
www.swf.pl


madi19

unread,
Sep 19, 2004, 12:26:25 PM9/19/04
to
# "DaNieL" <dcs.wy...@poczta.onet.pl> scribbled:

sam powiedziales to, czego ja bym nie byl w stanie powiedziec.

DaNieL

unread,
Sep 19, 2004, 4:05:45 PM9/19/04
to
> > Tia ... tylko że na tej zasadzie to nikomu nie powinno być wolno
adoptować
> > ... ani homo ani hetero ... bo lepiej dmuchać na zimne ...
>
> sam powiedziales to, czego ja bym nie byl w stanie powiedziec.

Czyli dla dobra dziecka najlepiej byłoby je uśpić .... bo chyba nie powiesz
mi że dorastanie w domu dziecka jest lepsze niż adopcja przez pare homo. A
jeśli tak powiesz to znaczy że nie wiesz jak to jest w domach dziecka.

--
Daniel
_________
www.swf.pl

madi19

unread,
Sep 19, 2004, 5:32:56 PM9/19/04
to
# "DaNieL" <dcs.wy...@poczta.onet.pl> scribbled:

mam dwie wersje odpowiedzi. jednia skrajnie anty spoleczna i bardzo
fanatyczna, a druga bardzo spokojna i stonowana.

1:
jednostki slabe powinny byc eliminowane. ot co.

2:
rozmowa idzie w zlym kierunku i nie tematem byly tu dzieci w domach
dziecka, a fakt adopcji dzieci przez pary homoseksualne na co ja sie
nie zgadzam. poza tym, co jest oczywiste... geje nie zlikwiduja
problemu bezdomnych dzieci.

roger6

unread,
Sep 19, 2004, 7:21:54 PM9/19/04
to

Użytkownik "DaNieL" <dcs.wy...@poczta.onet.pl> napisał

> > > To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.

> > nie wolno im adoptowac i niech tak zostanie.

> > ale lepiej jest dmuchac na zimne niz pozniej sie sparzyc...
> Tia ... tylko że na tej zasadzie to nikomu nie powinno być wolno adoptować
> ... ani homo ani hetero ... bo lepiej dmuchać na zimne ...
>

Błąd logiczny.
Geje czyli dwu facetów o wątpliwym (statystycznie) poczuciu ojcostwa.
Natomiast w parze hetero kobieta najczęściej ma instynkt macierzyński.

--
pozdrawiam
Roger


DaNieL

unread,
Sep 19, 2004, 8:08:04 PM9/19/04
to
> Błąd logiczny.
> Geje czyli dwu facetów o wątpliwym (statystycznie) poczuciu ojcostwa.
> Natomiast w parze hetero kobieta najczęściej ma instynkt macierzyński.

No właśnie, tylko to że można nie znaczy że każdy to (z)robi. Tylko Ci co
naprawde chcą i mogą zapewnić odpowiednie warunki. Tak jak jest teraz -
adopcja nie jest prosta. Tylko że Homo są wyeliminowani w przedbiegach ... a
dlaczego? Bo "statystycznie" sie nie nadają? A jak wygląda statystycznie
procent rodzin w których występuje przemoc? Np. gdzie Ojciec bije Matkę i
dzieci?

Eeeeech ...

--
Daniel
_________
www.swf.pl


bubu

unread,
Sep 20, 2004, 3:18:59 PM9/20/04
to
"roger6"

> > Tia ... tylko że na tej zasadzie to nikomu nie powinno być wolno
adoptować
> > ... ani homo ani hetero ... bo lepiej dmuchać na zimne ...
> >
> Błąd logiczny.
> Geje czyli dwu facetów o wątpliwym (statystycznie) poczuciu ojcostwa.
> Natomiast w parze hetero kobieta najczęściej ma instynkt macierzyński.

To agencje adopcyjne będa wybierać losowo pary, którym wydadzą dziecko,
niezależnie od tego czy mają odpowiednie ku temu instynkta ojcowskie i czy
tego chcą? Po prostu dadzą dziecko statystycznej parze, która być może zna
się od tygodnia i nigdy nie myślała o dziecku a tu nagle takie coś?
Cholerny świat...

-bubu-

-bubu-


jester

unread,
Sep 20, 2004, 4:16:36 PM9/20/04
to
W artykule news:cihavd$r8n$1...@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Baj z adresu <ba...@bezzlej.wp.poczty.pl> napisał(a):

> No właśnie. Jest czy go nie ma? Właśnie miałem rozmowę ze znajomym,
> który uważa że mężczyźni go nie mają.
>
> To tak a propos czy geje powinni móc adoptować dzieci.
>

hhm odpowiem krotko na pierwsze pytanie - gdyby mezczyzna nie mial instynktu
macierzynskiego jego organizm nie produkowalby oksytocyny chociazby -( ja
jak wiecie wyznaje teorie ze rzadzi nami chemia :- )
odp na drugie pytanie - juz wielokrotnie tutaj pisalem - jesli nie bedzie
wiadomo czy na ksztaltowanie seksualnosci czlowieka nie ma przypadkiem
wplywu w jakis sposob srodowisko to jestem przeciwny ( istnieje
rzekonanie - jedno z wielu bo teorii jest wiele - ze istnieja geny
seksualnosci ale o niepelnej penetracji tzn do ujawnienia cech potrzeba
wplywow zewnetrznych). I druga sprawa to wzgledy kulturowe - dopoki cos sie
nie zmieni raczej bede przeciwny. Wiem ... zaraz rusza sie osoby z
argumentami, ze gdyby nie twarda reka i twade stanowsko nie byloby takiej
swobody dla homoseksualistow jaka jest dzisiaj ..natomiast wazniejsza jest
dla mnie niewiedza niz wzgledy kulturowe jesli mialbym wybrac jedno z tych
dwoch
No i dochodzi jeszcze jedna sprawa - sila instynktu macierzynskiego,
poczcuia " bycia w gniezdzie", opieki ..jest duzo slabsze niz u kobiety -
wynika to miedzy innymi z uksztalowania pewnych struktur mozgu a takze
wplywu na owe struktury pulsacyjnego badz nie uwalniania pewnych substancji
w organizmie i calej architektury neurohormonalnej kobiety i mezczyzny (ich
roznic). Poniewaz w zwiazku z wplywem srodowiska zaczynaja sie zacierac
roznice plciowe ( miedzy innymi wynik diety) byc moze w niedalekiej
przyszlosci rola kobiety i mezczyzny bedzie bardzo elastyczna i bedzie na
porzadku dziennym wychowywanie dzieci przez rodziny homoseksualne. Jedno
jest pewne instytucja rodziny definiowana jako mezczyzna i kobieta powoli
zaczyna byc coraz bardziej skomplikowana i zastepowana nieuchronnie roznymi
alternatywami.- plciowosc czlowieka juz i tak bardzo plynna staje sie
jeszcze bardziej pozbawiona roznic na korzysc plci pierwotnej czyli
kobiecej...

to tyle..

pozdrawiam

jester


0 new messages