Zebrano głosy i jasno widać potrzebę zorganizowania konferencji
Warsjava pod koniec roku. 8 osób wyraziło swoją aprobatę dla
inicjatywy z 7ma głosami na termin 22.11 (data wprost bajeczna). Do
ustalenia pozostaje miejsce - MIMUW vs Aula Biologii. Zatem należy
"bukować" 22.11 jako dzień konferencji Warsjava.
Głos oddali: Koziolek, pedro (Sebastian Pietrowski), Łukasz Lenart,
Kuba (jkan), Waldi (Waldemar Kot), Arkadiusz Bicz, frodo2000 (Marcin
Molak), konop. Bardzo Wam Panowie dziękuję.
Jakby tego było mało niedawno Jacek Pospychała (Poznań) rozgłaszał
wieści o Eclipse DemoCamp. Analizują za i przeciw postanowiłem
zaryzykować pomysł uaktrakcyjnienia Warsjava przez wzmocnienie jej
kolejną inicjatywą Eclipse DemoCamp [1]. Nie zastanawiając się długo
zgłosiłem Warszawę do programu konferencji listopadowych Eclipse [2].
Mamy więc pierwsze fundusze 500USD od Eclipse Foundation. Pozostaje
namówić sponsorów zainteresowanych współtworzeniem bi-konferencji i
ponownie impreza na Polach (!) Grzegorz Duda zaproponował, aby w
ramach możliwości prelegenci Eclipse DemoCamp z innych miast (Poznań,
Kraków) przyjechali również do Warszawy. Bardzo dobry pomysł, który z
całego serca popieram.
Pojawiły się również pierwsze tematy na konferencję:
1/ Temat: Comet, Bayeux i mechanizm Publish-Subscribe poprzez HTTP
(jedna z nowych funkcjonalności w WebLogic Server 10.3, potencjalnie
przydatna w aplikacjach typu RIA/Web 2.0)
Kto: Waldi
2/ Temat: Tworzenie aplikacji webowych z OSGi w wydaniu Spring-DM
Kto: Jacek
3/ inne....jeszcze 3-4 na 1 panel i kilka na drugi eclipsowy
Uwagi, opinie, sugestie mile widziane. Należałoby założyć grupę do
koordynacji prac i prowadzenia rozmów ze sponsorami oraz stronę, ale
to już jutro...ekhm...dzisiaj (auć! to już po północy!).
Jacek
[1] http://www.eclipse.org/community/democamp/organizedemocamp.php
[2] http://wiki.eclipse.org/Eclipse_DemoCamps_November_2008/Warszawa
--
Jacek Laskowski
Notatnik Projektanta Java EE - http://www.JacekLaskowski.pl
To mamy już 3 prezentacje!
Jacek
A ja powiem... "Ty i Twoja firma szybko to odrobicie" :P
Pozdrawiam,
Radek
--
Polish Java User Group
www.java.pl
IDEA ma strasznie fajne integracje z frameworkami. ale nie moge się przekonać do ichniejszego edytora. no po prostu nie daje rady, pomimo, że mam darmową licencje.
B.
Ta uszczypliwość jest chyba nie na miejscu. 1000/450 zł za na prawdę
dobre IDE to nie jest drogo. Raczej spokojnie można sobie pozwolić,
zważywszy na zarobki w branży.
Oczywiście, że najfajniej mieć za darmo i chwała dużemu niebieskiemu, że
(nie bezinteresownie) płaci za nasze narzędzia, ale Ci co robią dobry SW
zasługują na równie dobre wynagrodzenie.
Swoją drogą Ciekaw jestem ilu grupowiczów wysła SMSa premium, choćby
najtańszego, po ściągnięciu nowej wersji OO z ux.pl?
--
Z powazaniem / Best Regards /
Mit freundlichen Gruessen / Meilleures salutations
Pawel Debski
Managing Consultant, e-mail: PDe...@econsulting.pl
Tel. 0048-504-766-316, 0048-22-730-2794
eConsulting Sp. z o. o. http://econsulting.pl
Kochanowskiego 3, Pruszkow, KRS 0000098514
NIP PL534-2194-317, kapital 150000PLN
Biuro W-wa: Ciolka 12/401, 0048-22-463-6357
To join us: cv (o) econsulting (!) pl
To contract us: salesteam (o) econsulting (!) pl
Ta uszczypliwość jest chyba nie na miejscu. 1000/450 zł za na prawdę
> "Zrób to drożej (z pewnością nie taniej) w IntelliJ IDEA".
> Twoja firma zapłaci za tą możliwość 480$/stanowisko a Ty w domu
> 200$. :)
dobre IDE to nie jest drogo. Raczej spokojnie można sobie pozwolić,
zważywszy na zarobki w branży.
Oczywiście, że najfajniej mieć za darmo i chwała dużemu niebieskiemu, że
(nie bezinteresownie) płaci za nasze narzędzia, ale Ci co robią dobry SW
zasługują na równie dobre wynagrodzenie.
Swoją drogą Ciekaw jestem ilu grupowiczów wysła SMSa premium, choćby
najtańszego, po ściągnięciu nowej wersji OO z ux.pl?
Może nie poruszajmy tematu OO. bo u mnie w pracy nawet najbardziej hardkorowi zwolennicy darmowego oprogramowania mówią ze to jest przykład że Microsoft potrafi zrobic naprawdę dobre narzedzie.
Co do IDEA to zgadzam się z Bolkiem, dla każdego najlepsze jest to IDE które sie najlepiej zna. ale mimo to twierdze, że eclipse daje rade... za darmo.
Ja kodowałem ponad rok w Eclipse i mimo wszystko nie miałem problemów
z przejściem na IntelliJ,
teraz nie jestem w stanie siedzieć przy Eclipse - wszystko to kwestia
przyzwyczajeń.
Tak naprawdę to znam ludzi którzy przechodzili z Eclipse na IntelliJ
ale nie znam nikogo kto przeszedłby
z IntelliJ na Eclipse (z chęcią poznam).
W dniu 11 września 2008 14:05 użytkownik Michal Margiel
<michal....@gmail.com> napisał:
>Ja kodowałem ponad rok w Eclipse i mimo wszystko nie miałem problemów
>
> 2008/9/11 splatch <lukasz....@gmail.com>
>>
>> On 11 Wrz, 05:11, "Wiktor Gworek" <wiktor.gwo...@gmail.com> wrote:
>> > To może ja tak nieśmiało, troszkę z przekory zrobię prezentację "Zrób to
>> > inaczej (bo przecież nie powiem, że lepiej) w IntelliJ IDEA"? :)
>>
>> Ja również z przekory:
>> "Zrób to drożej (z pewnością nie taniej) w IntelliJ IDEA".
>> Twoja firma zapłaci za tą możliwość 480$/stanowisko a Ty w domu
>> 200$. :)
>
> IDEA ma strasznie fajne integracje z frameworkami. ale nie moge się
> przekonać do ichniejszego edytora. no po prostu nie daje rady, pomimo, że
> mam darmową licencje.
>
z przejściem na IntelliJ,
teraz nie jestem w stanie siedzieć przy Eclipse - wszystko to kwestia
przyzwyczajeń.
Tak naprawdę to znam ludzi którzy przechodzili z Eclipse na IntelliJ
taka prosta rzecz z która sie zetknąłem wczoraj.
Zmiana jednoczłonowej nazwy pakietu na wieloczłonową.
z "a" na "a.b.c.d"
W Eclipse jest to banalne. W IDEA - nie udało mi się - musiałem stworzyc nowe pakiety i przenosić klasy.
jakaś podpowiedź?
Proste wyjscia sa najlepsze :P A co jak co, ale refactoring w IntelliJ
jest "the best".
Regards,
Grzegorz Duda (http://grzegorzduda.blogspot.com)
Polish JUG (http://java.pl)
2008/9/11 Michal Margiel <michal....@gmail.com>:
F6 na pakiecie? :)
Proste wyjscia sa najlepsze :P A co jak co, ale refactoring w IntelliJ
jest "the best".
Nie musi być konkretnie Java, aby się temat łapał. Byle było dla
czego/kogo się spotkać i obgadać tematy różne przy akompaniamencie
kwiecistej mowy prelegenta ;-) A później impreza! Rolą konferencji nie
jest wysłuchanie prelekci, a aspekt poznania nowych ludzi. Owe
dyskusje za kulisami są najbardziej wartościowe.
Jacek
Regards,
Grzegorz Duda (http://grzegorzduda.blogspot.com)
Polish JUG (http://java.pl)
2008/9/11 Michal Margiel <michal....@gmail.com>:
>
>
No to ja chyba jestem ueberhardkorowy ;-)
Ale chodziło mi zdecydowanie bardziej o wątek finansowy: OS nie jest tak
na prawdę bezpłatny. Firmy które promują w ten sposób produkty żyją z
supportu, wdrożeń i licencji enterprise.
W Polsce utarło się przekonanie, że jak coś można ściągnąć bezpłatnie,
to twórcom nic się nie należy.
A skutek jest taki, że w Polsce robi się na prawdę dużo oprogramowania
(no bo jesteśmy w tym świetni) ale nie ma żadnego poważnego brandu Open
Source. W takich Czechach na przykład chyba są co najmniej dwa.
2008/9/11 Lukasz <lukasz...@googlemail.com>:
>Nie musi być konkretnie Java, aby się temat łapał. Byle było dla
> No to może jeszcze ja, mógłbym omówić Dojo toolkit [1] - może nie
> związany z Javą wprost ale wielu pewnie używa jakiejś biblioteki
> JavaScript i AJAX. Drugi temat jaki przychodzi mi do głowy to coś o
> pisaniu testowalnego kodu, czyli jak pisać aplikacje, którą będzie
> można później testować za pomocą JUnita, TestNG, etc.
czego/kogo się spotkać i obgadać tematy różne przy akompaniamencie
kwiecistej mowy prelegenta ;-) A później impreza! Rolą konferencji nie
jest wysłuchanie prelekci, a aspekt poznania nowych ludzi. Owe
dyskusje za kulisami są najbardziej wartościowe.
> A skutek jest taki, że w Polsce robi się na prawdę dużo oprogramowania
> (no bo jesteśmy w tym świetni) ale nie ma żadnego poważnego brandu Open
> Source. W takich Czechach na przykład chyba są co najmniej dwa.
Gdzieś kiedyś spotkałem się z tezą, z którą zgadzam się bezsprzecznie,
że ruch OSS jest pewnego rodzaju luksusem, na którym mogą pozwolić
sobie bogatsi. My Polacy dopiero nabywamy podejścia, że to nie praca
jest najważniejsza, ale co się w niej robi. Wielu z nas jest
zawiedzionych obecną pracą i tyra po godzinach, nic nie zmieniając, a
gdzie tu jeszcze mówić o angażowaniu się w ruch OSS, albo więcej
stworzeniu czegoś od podstaw. Wystarczy spojrzeć jakie kraje udzielają
się w ruchu OSS i w jakiej skali, a natychmiast można to zauważyć (nie
mam żadnych statystyk, a jedynie rozmowy i obserwacje podsuwają mi
myśl, że to, co napisałem jest prawdą).
Jacek
B.
Nie mogę się jednak zgodzić że OS to wyłącznie ruch altruistycznych
entuzjastów. Wiele poważnych firm wybrało ten model dystrybucji
oprogramowania w nadziei, że Ci którzy będą produktu używali do
poważnych zadań wykupią support/wdrożenie/etc.
Stawiam więc tezę, że kluczowe jest poczucie zobowiązania do jakiejś
kontrybucji z tytułu korzystania z bezpłatnego produktu - np. wysłanie
SMSa po ściągnięciu polskiej wersji OO albo poprawienia czegoś w
narzędziu OS jeśli się wie jak to zrobić.
Jeśli się nie próbuje tego zrobić to jest się poprostu pijawką (leech).
Takie poczucie jest normą w Niemczech i niektórych innych krajach, a u
nas jednak jest znacząco słabsze.
--
Z powazaniem / Best Regards /
Mit freundlichen Gruessen / Meilleures salutations
Pawel Debski
Managing Consultant, e-mail: PDe...@econsulting.pl
Tel. 0048-504-766-316, 0048-22-730-2794
eConsulting Sp. z o. o. http://econsulting.pl
Kochanowskiego 3, Pruszkow, KRS 0000098514
NIP PL534-2194-317, kapital 150000PLN
Biuro W-wa: Ciolka 12/401, 0048-22-463-6357
To join us: cv (o) econsulting (!) pl
To contract us: salesteam (o) econsulting (!) pl
> Mówił o tym też Marc Fleury na którymś z wystąpień. Jako przykład była
> podana Azja gdzie ludzie są po prostu zbyt zajęci zarabianiem na chleb...
I to chyba jego właśnie słowa próbowałem cytować. Dzięki Bolek!
Wyjątek potwierdza regułę? ;-)
> Nie mogę się jednak zgodzić że OS to wyłącznie ruch altruistycznych
> entuzjastów. Wiele poważnych firm wybrało ten model dystrybucji
> oprogramowania w nadziei, że Ci którzy będą produktu używali do
> poważnych zadań wykupią support/wdrożenie/etc.
To jest jedyny sposób na zaangażowanie łebskich ludzi bez ich
zatrudniania, zakładając, że produkt jest wystarczająco dobry, aby ich
zachęcić. Cała idea ruchu OSS to znaleźć liderów, którzy pchną masy do
bezpłatnego tworzenia. Brzmi jak zarzut, ale to jest zawsze decyzja
indywidualna, czy robimy to dla sławy czy wiedzy (obie rzeczy
wcześniej czy później są tym samym, a przychodzi obowiązek rozwoju, bo
człowiek się po prostu przyzwyczaja do społeczności związanej z danym
projektem).
> Takie poczucie jest normą w Niemczech i niektórych innych krajach, a u
> nas jednak jest znacząco słabsze.
Spokojnie, i u nas się to zmieni. Na razie P2P to nie kradzież, a
ściąganie/podpowiedź na sprawdzianach to nie przestępstwo, ale się i
to w końcu zmieni.
Czy są jakieś mocne przykłady rodzimych produktów IT nie OS z sukcesem ?
Jak miałbym podać jakąś markę IT znaną na świecie to pewnie pomyślał bym
o grach komputerowych bo na tym polu mamy osiągnięcia. Nie przychodzi mi
jednak do głowy wiele płatnych produktów które by się przebijały poza
granicę (a może się mylę i jest ich trochę? Coś poza MKS_VIR?). Skoro
faktycznie jesteśmy tacy dobrzy to czemu tak jest. W końcu wystarczy
tylko komputer, łącze i trochę inwencji... A może wszyscy ci super
ekstra informatycy o których się mówi w mediach emigrują albo pokornie
robią dla zachodnich koncernów? Specjalnie trochę przesadzam i
zaczepiam... ;)
B.
> A może wszyscy ci super ekstra informatycy o których się mówi w
> mediach emigrują albo pokornie
> robią dla zachodnich koncernów?
Powiedział Bolek, subcontractor at JBoss, a division of Red Hat :]
T.
B.
A ja myślę, że to jest kwestia podejścia polskich klientów - eConsulting
nie ma problemu żeby pracować dla Lufthansy, Pumy, Reutera, BNP Paribas
i paru innych renomowanych klientów, a dla polskiego banczku o sumie
bilansowej równej 0,00dużozer001 sumy bilansowej Deutsche Banku jesteśmy
za mali/za słabi/niewiarygodni/etc.
Na szczęście obserwuję zmianę mentalną u polskich klientów.
Myślę, że ta zmiana jest już niedaleko i w ciągu najbliższych 10 lat
zaczną pojawiać się silne polskie brandy z branży SW - mam nadzieję, że
jednym z nich będzie eConsulting.
Znam także parę przykładów firm bardziej znanych za granicą niż w Polsce.
Najpierw zacznijmy od zamkniętej grupy dyskusyjnej, aby sprawy
sponsorów, itp. nie ujrzały światła dziennego zanim chcielibyśmy tego.
Poradzisz sobie z tym zadaniem, Łukasz? ;-) Niech będzie grupa
warsja...@googlegroups.com. Resztę obgadamy już tam. Zgoda?