Min�o d�ugich 9 dni, gdy 27 stycznia do Auschwitz i Birkenau wkroczy�y
pierwsze oddzia�y Armii Czerwonej.
Nie mo�e by� wi�c mowy o �adnym wyzwoleniu oboz�w.
�r�d�o http://www.glaukopis.pl/pdf/ciekaw-1-4.pdf
Zachodzi wiec pytania, dlaczego przez dlugie 9 dni mieszkancy pobliskiego
poblskiego miasta Oswiecim (nie mylic nazwy z niemieckim obozem smierci) nie
pospieszyly z pomoca dzieciom i pozostalych schorowanym osobom.
Czy Polska podziemna _usilowala_ chociaz przerwac marsze smierci wiezniow?
Skad to przypuszczenie, ze mieszkancy nie pomagali w miare mozliwosci?
Polak jest swinia?
Polska podziemna w styczniu 1945 roku nie istniala, lezala w gruzach
Warszawy, jechala na Sybir lub szla na Berlin z LWP.
Tak powstaja oszczerstwa i zyja swoim zyciem.
wk
A skad panskie przypuszczenia, ze pomagali. Znasz jakies zrodlo?
O sytuacji, ktora zostali zolnierze po wejsciu na teren obozu jest kilka
relacji na rosyjskich sajtach oraz kilka filmow dokumentalnych dostepnych na
YouTube.
Podam wszelkie linki, jezeli nie potrafisz je sam odnalesc.
Polska podziemna istniala, wszak Kuras wlasnie zabieral sie do mordowni
ocalalych Zydow na Podhalu.
Czy NSZ nie byly czescia Polski podziemnej? A moze w ich plany nie wchodzilo
odbicie wiezniow z kolumn marszow smierci?
Co zas do twojego zapytania, ze "Polak jest swinia" pozostawiam tobie do
dokladnego przezucia
Odpowiadasz bezczelnie i ze zwierzym nasileniem zlej woli,
a wiec idz do diabla.
wk
> Odpowiadasz bezczelnie i ze zwierzym nasileniem zlej woli,
> a wiec idz do diabla.
> wk
Ty już tam jesteś szczyburku :)
"zwierzecym" - oczywiscie
Ratlerek - do budy!
U ciebie nastroje sa wyraznie cykliczne. Jak miesiaczka.
Mylisz sie.
Nie bede spokojnie czytal tendencyjnych, malpio zlosliwych
komentarzy na temat historii mojej Ojczyzny.
Mam prawo przynajmniej pisac prawde i to bede robil, niezaleznie
od tego czy jakas kurwa umiesci to na internecie i do tego
w sposob zmanipulowany.
Nie tylko Zydzi czytaja sciepe.
Po przeczytaniu twoich komentarzy osobom mniej zaznajomionym
z historia Polski moze przyjsc do glowy, ze to prawda.
Gdyby na sciepie byli tylko Zydzi, mojej reakcji by nie bylo,
bo i po co - w pocie czola wszyscy zajmujecie sie tym samym
lacznie z doktorkiem Figa.
Do milego czytania.
wk
Po wyjscie / ucieczkce Niemcow, zanim weszli Rosjanie panowala zwykle
anarchia, ktora manifestowala sie rozbijaniem magazynow niemieckich.
Wladzy nie bylo -- byl tylko przedsiebiorczy w miare mozliwosci tlum.
Pamietam ten moment: Antek, parobek w gospodarstwie sasiadow
(Skierniewice to bylo miasto i wies zarazem), przyniosl worek
wiktualow ze spizarni ucieklego okupanta.
Wtedy poraz pierwszy w zyciu napilem sie piwa zagryzajac je serem
tylzyckim (?).
Rosjanie ze swoim NKWD przyszli pare dni pozniej -- watpie aby wielu
na nich czekalo.
Jestem przekonany, ze sytuacja w miescie Oswiecim byla identyczna.
A.Sharon naczytal sie zapewne bajek tych co pisali swoje zyciorysy po
wojnie, vide opowiesc zlosliwcow o Pamietniku (oficjalnym) M.Moczara.
Do naprawde swietnych bajek nalezy wydany w Austrii pamietnik Simona
Wiesenthala -- mam te opowiesc kuriozum.
s.
No bo te niemce to wyszeły tylko dlatego że ich sumienie na zachód ruszyło :-)
--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nikt nie trafia do piekła tylko po to,
aby odnaleźć tam swoich przyjaciół.
-- Przysłowie angielskie (pl.wikiquote.org)