Stan wyjątkowy i decyzje nadzwyczajne

27 views
Skip to first unread message

Daniel Łukasz

unread,
Dec 19, 2009, 6:20:05 PM12/19/09
to Księstwo Sarmacji
Drogie Sarmatki,
Drodzy Sarmaci,

Nie jest dla Was żadną tajemnicą, że stan państwowości sarmackiej
przechodzi bodaj największą zapaść w całej 7-letniej historii
Księstwa. Nikt nawet nie stara się ukrywać, że nie działają poprawnie
organa władzy państwowej, instytucje kulturalne, a na horyzoncie nie
widać ani jednego promienia zbawczego światła nowej inicjatywy.

Nawet stanowiące niegdyś podporę Sarmacji samorządy rachitycznie
zmierzają ku naturalnej śmierci. Nie jest to jednak najgorsze.
Najbardziej przybijająca jest permanentna stagnacja życia politycznego
i wszechobecne zniechęcienie tak do sprawowania władzy, jak i
mikronacji samej w sobie.

Po takim opisie sytuacji nie zaskoczy chyba nikogo zapowiedź, że
dłużej na Sarmację w tym stanie patrzeć nie mogę i nie chcę, a czuję
się zobowiązany -- a co więcej, bardzo chcę -- podjąć kroki ku
diametralnej zmianie obecnego stanu rzeczy w naszym, wspólnym
Państwie.

Ad rem. Wczoraj powołałem nowy Rząd pod przewodnictwem baroneta
Szymona Nowickiego. Życzę mu wiele zapału do pracy i uzyskania wotum
zaufania od Narodu Sarmackiego. Powołanie nowej administracji jest
koniecznością w obliczu tego, o czym obwieszczać będzie niniejsza
proklamacja.

Pierwsza decyzja, jaką dziś podjąłem i zrealizowałem jest spowodowana
-- w pewnej mierze -- aspektem demograficznym problemów, z jakimi dziś
muszą zmierzyć się Sarmaci. Skostnienie i żałosny obraz, jaki wyłania
się z obserwacji jakości i natężenia działań politycznych w Księstwie
doprowadził mnie do przemyśleń, których konkluzją jest konieczność
stworzenia trwałego i silnego podziału.

Szczęśliwe kółko wzajemnej adoracji i załatwiania wszelkich spraw "na
prywatnym kanale" urzęduje już wystarczająco długo (do czego też się
przyczyniłem, nad czym ubolewam) i uważam, że przyszedł najwyższy czas
na to, aby to urzędowanie trwale zakończono. Dlatego też wiedząc, jaki
wpływ na Sarmację miały, mają i mieć będą osoby wyjątkowo niezależne i
charakterystyczne, postanowiłem wybaczyć winy i darować karę banicji
nałożoną w moim imieniu przez Sąd Krajowy na pana Roberta
Czekańskiego. Będzie to dla wielu osób decyzją bezmała zaskakującą,
zapewniam jednak -- że nie pierwszą i nie ostatnią dzisiaj.

To nie wszystko. Przez ostatnie dni konsekwentnie dokonywałem
przeglądu osób, które w myśl przepisów ustaw winny stracić
obywatelstwo sarmackie. W rejestrach pozostało, około, 70 obywateli
sarmackich. Zgodnie z współczynnikiem określonym w Ordynacji Wyborczej
do Izby Poselskiej, z chwilą zarządzenia nowych wyborów Naród wybierze
3 przedstawicieli. Prawdziwie aktywnych obywateli jest jeszcze mniej.
Prowadzi to do konkluzji, skądinąd oczywistej, że jest źle.

Postanowiłem, że zamiast nieustannego powtarzania

"jest źle, coś trzeba zrobić",
"stan państwa jest katastrofalny, jest to spowodowane wieloma
czynnikami"

i uwypuklania swojej "bezwładności" -- mówię temu wszystkiemu dość i
podejmę konkretne decyzje.

Oprócz pozostawienia w gronie obywateli sarmackich osób tylko
aktywnych lub częściowo aktywnych i ogłoszenia darowania win jednemu z
Sarmatów, doszedłem do przemyślanego i głęboko rozważonego wniosku, że
rolą Korony powinno być wprowadzenie na terenie całej Rzeczypospolitej
Sarmackiej STANU WYJĄTKOWEGO.

Zamiast przeciągać debaty o kryzysie i kształcie Sarmacji w bliżej
nieokresloną nieskończoność, rozstrzygnąłem na korzyść jednego,
szybkiego cięcia. W Sejmie starałem się wyłożyć dokładnie i rzeczowo,
dlaczego system automatycznej gospodarki powinien jak najszybciej
wrócić do działania i w jaki sposób. Przyjmuję odmowę posłów i
senatorów z szacunkiem, jednocześnie chcąc w dobrej wierze zauważyć,
że od odrzucenia projektu, jaki zaproponowałem Izbom Połączonym mija
już drugi miesiąc, a szybkie uruchomienie systemu jak miało nastąpić,
tak nie nastąpiło. Jeżeli Korona ma być ostatecznym gwarantem
ciągłości państwa, to na pewno jest to moment, w którym dalsze
czekanie na reakcję innych organów władzy byłoby tylko stratą czasu.

Zadecydowałem o przeprowadzeniu w ramach stanu wyjątkowego zmian,
jakie postulowałem 29 października przed Izbami Sejmu. W tym celu
zawiesiłem niektóre z konstytucyjnie gwarantowanych wolności, ponownie
postulując, że innej drogi prowadzącej do pomyślnego rozwoju
sarmackiej gospodarki nie widzę. Jeżeli zaś niektórzy z Was boją się o
jutrzejszy teleranek -- będzie. Cenzury prewencyjnej i ograniczania
wolności słowa lub przekonań w żadnym stopniu nie przewiduje się.
Podczas debaty nad zmianami w gospodarce pojawiły się postulaty
dodatkowych reform, które to jednak mogą być bez obaw przeprowadzone w
drodze standardowego aktu normatywnego wydanego przez władzę
wykonawczą lub ustawodawczą. Ja chcę postawić wyłącznie fundamenty.

W obliczu zmian sięgających pryncypiów państwowości sarmackiej uznałem
za słuszne stworzenie okazji do wybrania nowej, reprezentatywnej Izby
Poselskiej. Uważam, że po przeprowadzonych w warunkach poważnego
kryzysu Sarmacji zmianach należy dać Wam -- jako Suwerenowi -- możliwość
wypowiedzenia się i podjęcia decyzji, w jaką stronę powinien pójść po
stanie wyjątkowym nasz Kraj. Mając to na uwadze, na mocy szczególnych
przepisów skróciłem kadencję Izby Poselskiej i przygotowałem grunt pod
zarządzenie nowych wyborów. Ponieważ wybór 3 posłów byłby rażąco
nieodpowiadający charakterowi Państwa, powołując się na te same
klauzule przewiduję określenie większej liczby reprezentantów.

W związku ze skróceniem kadencji Izby Poselskiej i koniecznością
uzyskania przez nowopowołany Rząd legitymacji do sprawowania władzy,
zarządziłem referendum państwowe w sprawie udzielenia Rządowi wotum
zaufania. Odbędzie się ono kilka dni po upływie terminu przewidzianego
na złożenie expose przez nowego Kanclerza.

/////////////////

Drogie Sarmatki, Drodzy Sarmaci,

Niemalże wszystkie z powyższych decyzji podejmuję po głębokim
przemyśleniu wszystkich za i przeciw. Zdaję sobie jednak sprawę z
tego, jak wielkie brzemię w obecnym, skostniałym układzie politycznym
będzie stanowiło zdecydowane skorzystanie z szczególnych uprawnień,
jakie w chwilach zagrożenia istnienia Państwa daje mi Konstytucja
Księstwa Sarmacji. Jako Książę jestem zobowiązany stawiać na pierwszym
miejscu dobro Korony i Narodu oraz harmonię pomiędzy ośrodkami
suwerennej władzy.

Dlatego też uznałem, że -- jeżeli nie chcemy spięć pomiędzy Suwerenami,
a znając poglądy niektórych jednostek, na takie spięcie mogłoby się
wkrótce zanosić ;-) -- moje miejsce powinien zająć Następca posiadający
możliwie szerokie poparcie społeczne.

W ciągu najbliższej godziny wyślę do Marszałka Izby Senatorskiej AKT
MOJEJ ABDYKACJI wraz z adnotacją, iż nie pozostawiam po sobie
legalnego potomka uprawnionego do odziedziczenia tronu oraz nie
namaściłem na mocy własnej decyzji kolejnego Suwerena i reprezentanta
Korony. Summa summarum, na mocy praw sukcesji Księstwa Sarmacji
odbędzie się procedura wolnej elekcji.

Przyszły Monarcha swą władzę obejmie nie z nadania poprzedniego
Księcia, a z woli Narodu. Będzie on również musiał podjąć decyzje o
przyszłym kształcie rządu i organów wyłanianych demokratycznie,
kierunkach i organizacji polityki zagranicznej, zastanowić się nad
wymiarem korzystania ze swych konstytucyjnych, ustawowych i
zwyczajowych uprawnień, przedyskutować ze Szlachtą Sarmacką wymiar jej
przywilejów, wspomóc Naród w procesie decyzji nad stanem gospodarki
oraz kształtem struktury samorządowej, zaopiekować się realnymi
środkami finansowymi i, co równie istotne, zapewnić realizację
tradycyjnego Zjazdu Sarmatów. Przyszli kandydaci do Tronu niech zdają
sobie sprawę, że czeka ich wiele problemów do rozwiązania i osobistych
wyrzeczeń, ale - być może, w przypadku pozytywnego rozwoju wydarzeń -
również ogrom satysfakcji.

W stosunku do przyszłego Księcia Sarmacji nie chcę ani nie mogę być
zawadą, odniesieniem lub porównaniem. Rolą księcia-seniora jest usunąć
się w cień i nieeksponowania swojej roli w przyszłości. Nowy Monarcha
powinien rozpocząć rządy w atmosferze zaufania do Jego osoby i
poczucia samodzielności oraz osobistej odpowiedzialności za wszystkie
podejmowane przez siebie decyzje. Niech tak się stanie.

W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.

skarbniq

unread,
Dec 19, 2009, 6:29:27 PM12/19/09
to Daniel Łukasz
Witaj Daniel,

W Twoim liście datowanym 20 grudnia 2009 (00:20:05) można przeczytać:

> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.

I w tym momencie najlepsze co można zrobić to się przespać z nowinami.

--
Pod skrzydłami Fenixa,
Matwiej diuk Skarbnikow
Wielki Mistrz Gellońskiego Zakonu Fenixa
Poseł


Kwazi

unread,
Dec 19, 2009, 6:36:53 PM12/19/09
to Księstwo Sarmacji
On 20 Gru, 00:29, skarbniq <skarb...@wp.pl> wrote:
>
> I w tym momencie najlepsze co można zrobić to się przespać z nowinami.
To nie będzie spokojny sen.
--
Kwazi

Lord Darth Kanzler

unread,
Dec 19, 2009, 6:40:40 PM12/19/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 00:20 użytkownik Daniel Łukasz
<wojtowic...@gmail.com> napisał:
> Drogie Sarmatki,
> Drodzy Sarmaci,
[...]

> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.

Drogie Sarmatki, Drodzy Sarmaci, Wasza Książęca Mość!

Za darowanie moich win, ale i za czas na ich odpokutowanie stokrotnie
dziękuję! Moja banicja trwała bez mała ponad rok realnego czasu. Dość
czasu by przemyśleć swoje błędy, wyciągnąć z nich wnioski, stać się
lepszym człowiekiem - nawet jeśli spora Was część uważa, że nie jest
to możliwe. Z możliwości powrotu do Sarmacji skorzystam - powrócę i
osiądę w Sarmacji by być recenzentem i obserwatorem odradzającego się
życia społecznego, państwowego i politycznego. Stajemy przed
historycznym momentem, który nigdy więcej się nie powtórzy. Nigdy
więcej nie będzie grubej kreski, nigdy więcej nie będzie pierwszej
wolnej elekcji.

Jak mawia klasyk - niezwykłe czasy wymagają niezwykłych metod.

Za odwagę do ich podjęcia należy Księcia Daniela Łukasza pochwalać i
wychwalać - mało kto miałby odwagę podjąć się działań tak skrajnie
odbiegających od przyjętych reguł demokracji jak obecny Książę.
Działań, jako powiedziałem, mało demokratycznych, ale niezbędnych. Cel
uświęca w tym przypadku środki. Vivat Książę!

Rację jednak ma diuk Skarbnikow - teraz to najlepszy moment by z tym
wszystkim się przespać. Jutrzejszy dzień będzie gorący, pomimo
wielostopniowego mrozu za oknem!

Pozdrawiam gorąco,

--
Menhuerheketheb!
dr net. Lord Darth "Ruda Grażyna" Kanzler
(Robert von Thorn-Czekański)

"Feci, quod potui, faciant meliora potentes"

Yaraeh

unread,
Dec 19, 2009, 6:49:06 PM12/19/09
to Księstwo Sarmacji
Hejoo...

On 20 Gru, 00:20, Daniel Łukasz <wojtowicz.dan...@gmail.com> wrote:
> Drogie Sarmatki,
> Drodzy Sarmaci,

> Szczęśliwe kółko wzajemnej adoracji i załatwiania wszelkich spraw "na
> prywatnym kanale" urzęduje już wystarczająco długo (do czego też się
> przyczyniłem, nad czym ubolewam) i uważam, że przyszedł najwyższy czas
> na to, aby to urzędowanie trwale zakończono.

To miłe, że wreszcie to ktoś zauważył.

> postanowiłem wybaczyć winy i darować karę banicji
> nałożoną w moim imieniu przez Sąd Krajowy na pana Roberta
> Czekańskiego. Będzie to dla wielu osób decyzją bezmała zaskakującą,
> zapewniam jednak -- że nie pierwszą i nie ostatnią dzisiaj.

Jeżeli skończyły Ci się tabletki, mogłeś pożyczyć ode mnie...

> To nie wszystko. Przez ostatnie dni konsekwentnie dokonywałem
> przeglądu osób, które w myśl przepisów ustaw winny stracić
> obywatelstwo sarmackie. W rejestrach pozostało, około, 70 obywateli
> sarmackich. Zgodnie z współczynnikiem określonym w Ordynacji Wyborczej
> do Izby Poselskiej, z chwilą zarządzenia nowych wyborów Naród wybierze
> 3 przedstawicieli. Prawdziwie aktywnych obywateli jest jeszcze mniej.
> Prowadzi to do konkluzji, skądinąd oczywistej, że jest źle.

Hihihi...

> W ciągu najbliższej godziny wyślę do Marszałka Izby Senatorskiej AKT
> MOJEJ ABDYKACJI wraz z adnotacją, iż nie pozostawiam po sobie
> legalnego potomka uprawnionego do odziedziczenia tronu oraz nie
> namaściłem na mocy własnej decyzji kolejnego Suwerena i reprezentanta
> Korony. Summa summarum, na mocy praw sukcesji Księstwa Sarmacji
> odbędzie się procedura wolnej elekcji.

Otwieram najlepszego szampana i zapalam swoje najlepsze cygaro ;]

[mowa-trawa]

> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.

W sumie, to raczej do was nie wracam. Piszę tylko dlatego, że okazja
jest niezła, a dostałem cynk od Sobieszkowej.

--
;]

Leperr

unread,
Dec 19, 2009, 10:54:49 PM12/19/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 00:20 użytkownik Daniel Łukasz
<wojtowic...@gmail.com> napisał:
> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.
O kurwa.
Oto bowiem stajemy w obliczu autentycznego początku końca.

--
HL

Cetnaru

unread,
Dec 20, 2009, 2:27:38 AM12/20/09
to Księstwo Sarmacji

On 20 Gru, 04:54, Leperr <leper...@gmail.com> wrote:
> W dniu 20 grudnia 2009 00:20 użytkownik Daniel Łukasz

> <wojtowicz.dan...@gmail.com> napisał:> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.
>
> O ku^wa.


> Oto bowiem stajemy w obliczu autentycznego początku końca.
>
> --
> HL

2012.

Pozdrawiam,
PvT-C

Iwan Maria de Folvil-Arped

unread,
Dec 20, 2009, 2:45:54 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com


2009/12/20 Kwazi <kwa...@gmail.com>

Nie martw się, Robert z chęcią przyjmie koronę.

--
Ivo de Folvil
Czarnuch i neokid.
Onomatopej


gg: 5605921
skype: scianawschod

Iwan Maria de Folvil-Arped

unread,
Dec 20, 2009, 2:55:34 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com


2009/12/20 Daniel Łukasz <wojtowic...@gmail.com>
--
Aby opuścić listę dyskusyjną, wyślij pusty list pod adres
sarmacja-u...@googlegroups.com z konta, z którego
jesteś zapisana(y) oraz odeślij potwierdzenie wygenerowane
przez serwer, używając funkcji Odpowiedz (Reply) w Twoim
programie pocztowym.

Możesz także poprosić o pomoc w opuszczeniu listy dyskusyjnej
pod adresem: s...@sarmacja.org

Księstwo Sarmacji: http://www.sarmacja.org/
Instytut Edukacji Sarmackiej: http://www.ies.sarmacja.org/
Dziennik Praw: http://prawo.sarmacja.org/


Nie moja t o sprawa oceniać. Pozwoliłem sobie skorzystać z dostępu do Bramy Sarmackiej:
http://www.sarmacja.org/strona,news,4351

Lord Wander

unread,
Dec 20, 2009, 9:11:10 AM12/20/09
to Księstwo Sarmacji

On 20 Gru, 04:54, Leperr <leper...@gmail.com> wrote:

> W dniu 20 grudnia 2009 00:20 użytkownik Daniel Łukasz

> <wojtowicz.dan...@gmail.com> napisał:> W Wasze ręce powierzam dalsze losy Sarmacji.


>
> O kurwa.
> Oto bowiem stajemy w obliczu autentycznego początku końca.
>
> --
> HL

Guzik prawda.

Bardzo dobra decyzja Ksiecia. W Sarmacji nie dzialo sie absolutnie
nic. Od dlugiego czasu. Nie jestem pewien czy poziom aktywnosci nie
byl mniejszy niz w mocno podupadlym Wandystanie. W takiej sytuacji
trzeba walnac w stol. To zawsze przynosi ozywienie. I to spore. Teraz
wystarczy to ozywienie podtrzymac.

Poza tym- elekcja to najlepsza metoda wyboru Ksiecia. Nikt mu nie
fiknie, bo stanie za nim potezny mandat spoleczny.

To nie jest poczatek konca, to jest nowy poczatek.

--
Z powazaniem,
Miniaszek

Lord Darth Kanzler

unread,
Dec 20, 2009, 9:15:01 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 15:11 użytkownik Lord Wander
<pplk.w...@gmail.com> napisał:

> To nie jest poczatek konca, to jest nowy poczatek.

A nawet Nowy Porządek Świata (Novus Ordo Mundi). Pozdrowienia od GTW!

--
Menhuerheketheb!
dr net. Lord Darth "Ruda Grażyna" Kanzler

(Robert Janusz von Thorn-Czekański)

"Extraordinary times demand extraordinary measures."

Anarchia Napalm

unread,
Dec 20, 2009, 9:18:24 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 15:15 użytkownik Lord Darth Kanzler <von....@gmail.com> napisał:
W dniu 20 grudnia 2009 15:11 użytkownik Lord Wander
<pplk.w...@gmail.com> napisał:

> To nie jest poczatek konca, to jest nowy poczatek.

A nawet Nowy Porządek Świata (Novus Ordo Mundi). Pozdrowienia od GTW!

Zapomnieliście dodać w podpisie, do niedawna wróg KS numer jeden, kandydat na prezydenta MW i wierny komunista wandejski, który rzucał po kolei wszyskie kraje, gdzie zamieszkał, robiąc wcześniej awanturę, chaos i zniechęcając do swojej osoby. Ze znieważeniem głowy państwa włącznie...

Pozdro, "Towarzyszu" Grażyno.

--
Perun 

Lord Darth Kanzler

unread,
Dec 20, 2009, 9:20:33 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 15:18 użytkownik Anarchia Napalm

> Zapomnieliście dodać w podpisie, do niedawna wróg KS numer jeden, kandydat
> na prezydenta MW i wierny komunista wandejski, który rzucał po kolei
> wszyskie kraje, gdzie zamieszkał, robiąc wcześniej awanturę, chaos i
> zniechęcając do swojej osoby. Ze znieważeniem głowy państwa włącznie...

Zapomnieliśmy. Ale jakby tak spojrzeć na opis j.w to jakbyście w
lustro patrzyli co nie?

Lord Darth Kanzler

unread,
Dec 20, 2009, 9:22:52 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 15:18 użytkownik Anarchia Napalm
<grzegor...@gmail.com> napisał:

> do niedawna wróg KS numer jeden

Jak do niedawna? To już nie?

> kandydat na prezydenta MW

yyy, a ja startowałem w wyborach? Byłem li tylko kandyatem na
kandydata. Panie Prezydencie.

> i wierny komunista wandejski

Tak, tak.

> który rzucał po kolei wszyskie kraje, gdzie zamieszkał

O nie prawda! Nie prawda! Z KS mnie wyrzucono siłą! :D

> robiąc wcześniej awanturę, chaos

Co robiąc? Bo ja słyszałem też, że było ciekawiej.

> zniechęcając do swojej osoby.

Tak? A kogo?

> Ze znieważeniem głowy państwa włącznie...

Kogo?

Anarchia Napalm

unread,
Dec 20, 2009, 9:28:32 AM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 15:20 użytkownik Lord Darth Kanzler <von....@gmail.com> napisał:
W dniu 20 grudnia 2009 15:18 użytkownik Anarchia Napalm

> Zapomnieliście dodać w podpisie, do niedawna wróg KS numer jeden, kandydat
> na prezydenta MW i wierny komunista wandejski, który rzucał po kolei
> wszyskie kraje, gdzie zamieszkał, robiąc wcześniej awanturę, chaos i
> zniechęcając do swojej osoby. Ze znieważeniem głowy państwa włącznie...

Zapomnieliśmy. Ale jakby tak spojrzeć na opis j.w to jakbyście w
lustro patrzyli co nie?

Z wrogiem KS - jak najbardziej. Ale kandydatury nigdy nie porzuciłem, nie rzuciłem nigdy żadnego z krajów. Reszta też nieprawdziwa.

Pozdro i powodzenia na nowej drodze życia.

--
Perun 

Leszek

unread,
Dec 20, 2009, 2:25:42 PM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com


sarm...@googlegroups.com napisaďż˝(a):


>
> O nie prawda! Nie prawda! Z KS mnie wyrzucono si��! :D
>

Jestescie pewny? Raz tak, ale Valhalla powstala, gdy byliscie poddanym Towarzysza Kozaneckiego.

--
Pamiec Narodow

Lord Darth Kanzler

unread,
Dec 20, 2009, 2:26:54 PM12/20/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 20 grudnia 2009 20:25 użytkownik Leszek <ll...@vp.pl> napisał:

> Jestescie pewny? Raz tak, ale Valhalla powstala, gdy byliscie poddanym Towarzysza Kozaneckiego.

I wówczas Valhalla miała być związana ścisłymi sojuszami z KS! Do
czasu aż ów Towarzysz nie przeczytał czegoś na opak.

Ziutek

unread,
Dec 21, 2009, 1:55:16 PM12/21/09
to Księstwo Sarmacji
On 19 Gru, 23:20, Daniel Łukasz <wojtowicz.dan...@gmail.com> wrote:
> Nie jest dla Was żadną tajemnicą, że stan państwowości sarmackiej
> przechodzi bodaj największą zapaść w całej 7-letniej historii
> Księstwa.

Przesada, jedynie nam się sezon ogórkowy przedłużył. :D

> Ad rem. Wczoraj powołałem nowy Rząd pod przewodnictwem baroneta
> Szymona Nowickiego. Życzę mu wiele zapału do pracy i uzyskania wotum
> zaufania od Narodu Sarmackiego. Powołanie nowej administracji jest
> koniecznością w obliczu tego, o czym obwieszczać będzie niniejsza
> proklamacja.

A to było dla mnie szokująca wiadomość po wielodniowej nieobecności...
ale brawa dla Szymona (ale Bydgoszcz?)!

> Oprócz pozostawienia w gronie obywateli sarmackich osób tylko
> aktywnych lub częściowo aktywnych i ogłoszenia darowania win jednemu z
> Sarmatów, doszedłem do przemyślanego i głęboko rozważonego wniosku, że
> rolą Korony powinno być wprowadzenie na terenie całej Rzeczypospolitej
> Sarmackiej STANU WYJĄTKOWEGO.

Tego akurat nie rozumiem, ale ok.

> W ciągu najbliższej godziny wyślę do Marszałka Izby Senatorskiej AKT
> MOJEJ ABDYKACJI wraz z adnotacją, iż nie pozostawiam po sobie
> legalnego potomka uprawnionego do odziedziczenia tronu oraz nie
> namaściłem na mocy własnej decyzji kolejnego Suwerena i reprezentanta
> Korony. Summa summarum, na mocy praw sukcesji Księstwa Sarmacji
> odbędzie się procedura wolnej elekcji.

A to bardzo ciekawa decyzja! At least będzie fun przez chwilę, fajnie,
fajnie. Ale gdyby nie maturka to bym raczej protestował! ;)

Czekam na więcej! I IMO wybory jawne byłyby more funiaste również, ale
jak tam lud chce. :)

--
zb

Szymon Nowicki

unread,
Dec 21, 2009, 5:18:05 PM12/21/09
to sarm...@googlegroups.com
W dniu 21 grudnia 2009 19:55 użytkownik Ziutek <zbb...@gmail.com> napisał:

> A to było dla mnie szokująca wiadomość po wielodniowej nieobecności...
> ale brawa dla Szymona (ale Bydgoszcz?)!

A co? Toruń? :P

--
Szymon baron Nowicki
Kanclerz Księstwa Sarmacji

Reply all
Reply to author
Forward
0 new messages