Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Albowiem Bóg tak umiłował Świat...

1 view
Skip to first unread message

Irek

unread,
Mar 28, 2010, 3:42:33 PM3/28/10
to
Albowiem Bóg tak umiłował Świat - że dał nam wszystkie możliwe choroby i
tragedie, ani jednej nie pożałował - to się nazywa Miłość!

Pozdrawiam wszystkich dotkniętych miłością Boga.

Irek


mkarwan

unread,
Mar 28, 2010, 4:27:11 PM3/28/10
to
Użytkownik "Irek" <ker...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hoobf9$hlj$1...@news.onet.pl...

> Albowiem Bóg tak umiłował Świat - że dał nam wszystkie możliwe choroby i
> tragedie, ani jednej nie pożałował - to się nazywa Miłość!
>
> Pozdrawiam wszystkich dotkniętych miłością Boga.

Przyjmujesz, że Bóg jest jednoczesnie dobrem i złem, a może złem jest
szatan?


Irek

unread,
Mar 28, 2010, 4:48:40 PM3/28/10
to
> news:hoobf9$hlj$1...@news.onet.pl...
>> Albowiem Bóg tak umiłował Świat - że dał nam wszystkie możliwe choroby i
>> tragedie, ani jednej nie pożałował - to się nazywa Miłość!
>>
>> Pozdrawiam wszystkich dotkniętych miłością Boga.
>
> Przyjmujesz, że Bóg jest jednoczesnie dobrem i złem, a może złem jest
> szatan?
>

Jaki pan taki kram.
Jaki Bóg taki świat.

DeDe

unread,
Mar 29, 2010, 6:24:43 AM3/29/10
to
Dnia 28-03-2010 o 22:42:33 Irek <ker...@poczta.onet.pl> napisał(a):

> Albowiem Bóg tak umiłował świat - że dał nam wszystkie możliwe choroby i


> tragedie, ani jednej nie pożałował - to się nazywa Miłość!

Dziwne, że ludzie najchętniej oskarżają Boga o choroby i tragedie, a jak
coś dobrego się zdarzy, to sobie samym przypisują...

D.

Adramelech

unread,
Mar 29, 2010, 9:39:36 AM3/29/10
to
DeDe <papo...@poczta.fm> Odpowiedz na
news:op.vabtz...@jgrabowskixp.komputerswiat.local:

Znaczy co, człowiek wymyslił raka?

Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Jakub A. Krzewicki

unread,
Mar 29, 2010, 9:44:32 AM3/29/10
to
poniedziałek, 29 marca 2010 12:24. carbon entity 'DeDe'
<papo...@poczta.fm>
contaminated pl.soc.religia with the following letter:

> Dziwne, że ludzie najchętniej oskarżają Boga o choroby i tragedie, a jak
> coś dobrego się zdarzy, to sobie samym przypisują...
>
> D.

Ponieważ intencją przeciętnego człowieka (nie mówię o pomyleńcach) jest
dobro. Chłopski rozum mówi, iż jeżeli celowe działanie o dobrej intencji
odniesie wystarczający i właściwy skutek, jest to rezultat umiejętności
działającego, jeżeli nie, oznacza, że przeważyły czynniki zewnętrzne typu
zbieg okoliczności itp. I teraz wystarczy, że ktoś uznaje hipotezę b/Boga
(niedowodliwą) i do jakiego wniosku dochodzi...

Prawda jest trochę bardziej skomplikowana niż w/w chłopski rozum i w
zasadzie nie potrzeba hipotezy b/Boga, żeby stwierdzić, że wszystko, co się
nam przydarza jesty owocem naszej własnej aktywności i nie da się podzielić
tak łatwo tych zdarzeń na "dobre i złe". Ale to już nieco wyższa szkoła
jazdy...

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

DeDe

unread,
Mar 29, 2010, 9:29:34 AM3/29/10
to
> Znaczy co, człowiek wymyslił raka?

No a co? Według Ciebie Bóg wymyślił? Haha, czyżbyś przyznawał, że Bóg
istnieje:)

D.

Irek

unread,
Mar 29, 2010, 10:31:26 AM3/29/10
to
Użytkownik "DeDe" <papo...@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:op.vabtz...@jgrabowskixp.komputerswiat.local...

D.


Wystarczy w wieku powiedzmy 40 lat złamać kręgosłup, a wszelkie dobro jaki
się do tego czasu wydarzyło nie ma najmniejszego znaczenia, ponieważ
cierpienie dominuje nad dobrem. Jeżeli przez 40 lat Bóg obdarzał człowieka
dobrem, dlaczego nagle doświadczył tak niewyobrażalnym cierpieniem?

Największym darem jest w ogóle się nie narodzić!

DeDe

unread,
Mar 29, 2010, 9:34:26 AM3/29/10
to
> Ponieważ intencją przeciętnego człowieka (nie mówię o pomyleńcach) jest
> dobro.

Ten na pozór rozsądny pogląd spowodował mnóstwo ofiar w minionym wieku i
niemało w poprzednich:) Intencją człowieka co najwyżej jest to, co nazywa
dobrem, albo co uważa za dobro dla siebie. Z takim postawieniem sprawy
mogę się zgodzić, jednak nie da się w żaden sposób udowodnić, że
jakiemukolwiek człowiekowi chodzi o dobro uniwersalne.

Chłopski rozum mówi, iż jeżeli celowe działanie o dobrej intencji
> odniesie wystarczający i właściwy skutek, jest to rezultat umiejętności
> działającego, jeżeli nie, oznacza, że przeważyły czynniki zewnętrzne typu
> zbieg okoliczności itp. I teraz wystarczy, że ktoś uznaje hipotezę
> b/Boga
> (niedowodliwą) i do jakiego wniosku dochodzi...

No tak, prostota ludzka nie zna granic:) Oczywiście, Twoje tłumaczenie
jest jak najbardziej przystające do realiów, najzabawniejsze jest to, że
owi ludzie przypisujący sobie sukcesy a Bogu porażki - uważają to za wiarę
w Boga:)

> Prawda jest trochę bardziej skomplikowana niż w/w chłopski rozum

Z tym zdaniem z akapitu w całości się zgadzam:)

D.

DeDe

unread,
Mar 29, 2010, 9:48:10 AM3/29/10
to

> Wystarczy w wieku powiedzmy 40 lat złamać kręgosłup, a wszelkie dobro
> jaki się do tego czasu wydarzyło nie ma najmniejszego znaczenia,

Jakkolwiek nie sposób wymagac od człowieka dotknietego takim nieszczęściem
wiele krytycyzmu wobec swoich myśli, to nie jest to myślenie słuszne ani
poprawiające sytuację. Wręcz przeciwnie - w takiej sytuacji TYLKO Bóg jest
ratunkiem, nie pozostawiając nic innego. Do Niego trzeba się zwracać z
bólem i prośbą o uśmierzenie, a nie przeklinać Go. Poza tym, czy to na
pewno Bóg łamie ludziom kręgosłupy?

> Jeżeli przez 40 lat Bóg obdarzał człowieka dobrem, dlaczego nagle
> doświadczył tak niewyobrażalnym cierpieniem?

Pytanie retoryczne... Może te "dobro" nie było wcale dobrem? A może trzeba
zapłacić rachunki? To nieistotne. Zamiast zadawać puste pytania, zaufaj
Bogu jeszcze bardziej jak przedtem. Jakkolwiek wyda Ci się to pewnie
idiotyczne, to jedyny sposób. Nigdy nie wiadomo, czy wszystko jest
stracone. A jeśli odrzucasz możliwość pomocy Boga, po cóż Go wyklinasz???
To tym bardziej nic Ci nie pomoże.

> Największym darem jest w ogóle się nie narodzić!

Człowiek z całym kręgosłupem myśli na ogół inaczej. Bóg jest tak jakby
poza tym.

D.

rajcelem

unread,
Mar 30, 2010, 2:38:22 AM3/30/10
to
"Niepewności życia i zmienne koleje bytu w żaden sposób nie zaprzeczają idei uniwersalnej wszechwładzy Boga. Całe życie istoty ewolucyjnej jest najeżone określonymi koniecznościami. Rozważcie, co następuje:

1. Czy odwaga &#8211; siła charakteru &#8211; jest pożądana? W takim razie człowiek musi wychowywać się w środowisku konieczności, mocując się z trudnościami i reagując na niepowodzenia.

2. Czy altruizm &#8211; służenie swojemu bliźniemu &#8211; jest pożądany? W takim razie doświadczenia życiowe muszą dostarczyć sposobności napotkania sytuacji nierówności społecznych.

3. Czy nadzieja &#8211; majestatyczne zaufanie &#8211; jest pożądana? W takim razie egzystencja ludzka wciąż musi być nękana niebezpieczeństwami i powtarzającymi się niepewnościami.

4. Czy wiara &#8211; najwyższa pewność myśli ludzkiej &#8211; jest pożądana? W takim razie umysł ludzki musi znaleźć się w tak kłopotliwym położeniu, w którym zawsze wie mniej, niż może uwierzyć.

5. Czy miłość do prawdy i gotowość pójścia dokądkolwiek ona prowadzi, jest pożądana? W takim razie człowiek musi rozwijać się w świecie, w którym istnieje błąd a fałsz jest zawsze możliwy.

6. Czy idealizm &#8211; koncepcja zbliżająca do boskości &#8211; jest pożądany? W takim razie człowiek musi się trudzić w środowisku względnego dobra i piękna, w otoczeniu pobudzającym niepohamowane dążenie do lepszych rzeczy.

7. Czy lojalność &#8211; poświęcenie się najwyższym obowiązkom &#8211; jest pożądana? W takim razie człowiek musi iść naprzód pośród możliwości zdrady i dezercji. Wartość poświęcenia się obowiązkom polega na zakładanym niebezpieczeństwie odstępstwa.

8. Czy bezinteresowność &#8211; duch samozaparcia &#8211; jest pożądana? W takim razie człowiek śmiertelny musi żyć twarzą w twarz z nieustannym wołaniem o uznanie i zaszczyt ze strony nieuniknionego egocentryzmu. Człowiek nie mógłby żywiołowo wybierać życia na sposób Boży, gdyby nie było samolubstwa do poniechania. Człowiek nigdy nie mógłby stawiać na zbawcze trzymanie się prawości, gdyby nie było potencjalnego zła do wywyższania i dobra do wyróżnienia, na zasadzie przeciwieństwa.

9. Czy przyjemność &#8211; zadowolenie w szczęściu &#8211; jest pożądana? W takim razie człowiek musi żyć w świecie, gdzie zawsze istnieje alternatywa bólu i prawdopodobieństwo cierpień, możliwych do doświadczenia."

Adramelech

unread,
Mar 30, 2010, 3:15:44 AM3/30/10
to
DeDe <papo...@poczta.fm> Odpowiedz na
news:op.vab2j...@jgrabowskixp.komputerswiat.local:

>> Znaczy co, cz�owiek wymysli� raka?
>
> No a co?

No a nie. To nie cz�owiek wymysli� raka i inne choroby.

> Wed�ug Ciebie B�g wymy�li�? Haha, czy�by� przyznawa�, �e B�g
> istnieje:)

M�wimy o relgii. Je�eli religiant wierzy �e za wszystkim stoi jego b�g, to
niech tak�e przestanie si� dziwi� �e o wszystko obwinia si� tego� boga:

>>> Dziwne, �e ludzie najch�tniej oskar�aj� Boga o choroby i tragedie, a jak
>>> coďż˝ dobrego siďż˝ zdarzy, to sobie samym przypisujďż˝...

Adramelech

unread,
Mar 30, 2010, 6:25:32 AM3/30/10
to
DeDe <papo...@poczta.fm> Odpowiedz na
news:op.vab3e...@jgrabowskixp.komputerswiat.local:

>
>> Wystarczy w wieku powiedzmy 40 lat z�ama� kr�gos�up, a wszelkie dobro
>> jaki si� do tego czasu wydarzy�o nie ma najmniejszego znaczenia,
>
> Jakkolwiek nie spos�b wymagac od cz�owieka dotknietego takim
> nieszcz�ciem wiele krytycyzmu wobec swoich my�li, to nie jest to
> my�lenie s�uszne ani poprawiaj�ce sytuacj�. Wr�cz przeciwnie - w takiej
> sytuacji TYLKO B�g jest ratunkiem,

Nie ratunkiem a oszukiwaniem samego siebie. Jedynym ratunkiem mo�e by�
wy�acznie postep techniczny i nauka, kt�ry w ko�cu wynajdzie co� co u�atwi
�ycie osobie sparali�owanej.

> nie pozostawiaj�c nic innego. Do
> Niego trzeba si� zwraca� z b�lem i pro�b� o u�mierzenie, a nie
> przeklina� Go. Poza tym, czy to na pewno B�g �amie ludziom kr�gos�upy?

Je�eli wierzysz �e b�g jest sprawc� wszystkiego, to tak.

>> Je�eli przez 40 lat B�g obdarza� cz�owieka dobrem, dlaczego nagle
>> do�wiadczy� tak niewyobra�alnym cierpieniem?
>
> Pytanie retoryczne... Mo�e te "dobro" nie by�o wcale dobrem? A mo�e

Dla aktualnie sparali�owanego na pewno by�o.

> trzeba zap�aci� rachunki? To nieistotne. Zamiast zadawa� puste pytania,

Wiec sam przyznajesz. B�g wystwi� rachunek zabieraj�c w�adze w nogach.

> zaufaj Bogu jeszcze bardziej jak przedtem.

�e wystawi kolejny "rachunek", tym razem odbieraj�c... co?

> Jakkolwiek wyda Ci siďż˝ to
> pewnie idiotyczne, to jedyny spos�b. Nigdy nie wiadomo, czy wszystko
> jest stracone. A je�li odrzucasz mo�liwo�� pomocy Boga, po c� Go
> wyklinasz??? To tym bardziej nic Ci nie pomo�e.

Tym bardziej nie zaszkodzi. A takie wy�adowanie flustracji mo�e przynie��
jakieďż˝ ukojenie.

bartez

unread,
Mar 30, 2010, 1:20:21 PM3/30/10
to
Adramelech <adr...@tu.nie.ma> napisaďż˝(a):

> Znaczy co, cz�owiek wymysli� raka?

Tak. Najgorszego raka ze wszystkich. Nazywa siďż˝ KK ;)

Pozdrawiam.


--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Irek

unread,
Apr 1, 2010, 2:05:01 PM4/1/10
to

Użytkownik "rajcelem" <rajce...@naszojciec.pl> napisał w wiadomości
news:hos68u$coj$1...@inews.gazeta.pl...

> "Niepewności życia i zmienne koleje bytu w żaden sposób nie zaprzeczają
> idei uniwersalnej wszechwładzy Boga. Całe życie istoty ewolucyjnej jest
> najeżone określonymi koniecznościami. Rozważcie, co następuje:
>


...a pewność życia, wiekuiste szczęście, harmonia świat bez bólu, rozpaczy i
śmierci zaprzecza idei uniwersalnej wszechwładzy Boga???
Pokiego więc grzyba cały ten marazm mozół, pasmo niekończących się
cierpień - czyżby ktoś się w tym lubował?


/.../


> 9. Czy przyjemność &#8211; zadowolenie w szczęściu &#8211; jest pożądana?
> W takim razie człowiek musi żyć w świecie, gdzie zawsze istnieje
> alternatywa bólu i prawdopodobieństwo cierpień, możliwych do
> doświadczenia."
>

Nie musi, ale żyje - niestety.
Nie sposób jest zwolnić Boga od odpowiedzialności za wszystkie dramaty
mające miejsce w naszym życiu, a to tym bardziej że rzekomo istnieje lepszy
świat - Świat istot niebiańskich, Świat wolny od bólu tragedii i tej
hekatomby nieszczęść, którymi my w nieskończonym miłosierdziu Boga
zostaliśmy niezasłużenie dotknięci.

Irek

unread,
Apr 1, 2010, 2:25:53 PM4/1/10
to

U�ytkownik "DeDe" <papo...@poczta.fm> napisa� w wiadomo�ci
news:op.vab3e...@jgrabowskixp.komputerswiat.local...

> Wystarczy w wieku powiedzmy 40 lat z�ama� kr�gos�up, a wszelkie dobro
> jaki si� do tego czasu wydarzy�o nie ma najmniejszego znaczenia,

Jakkolwiek nie spos�b wymagac od cz�owieka dotknietego takim nieszcz�ciem
wiele krytycyzmu wobec swoich my�li, to nie jest to my�lenie s�uszne ani

poprawiaj�ce sytuacj�. Wr�cz przeciwnie - w takiej sytuacji TYLKO B�g jest
ratunkiem, nie pozostawiaj�c nic innego. Do Niego trzeba si� zwraca� z
b�lem i pro�b� o u�mierzenie, a nie przeklina� Go. Poza tym, czy to na


pewno B�g �amie ludziom kr�gos�upy?


Nie musi �ama� - wystarczy �e si� przygl�da, a to czyni go winnym.

> Je�eli przez 40 lat B�g obdarza� cz�owieka dobrem, dlaczego nagle
> do�wiadczy� tak niewyobra�alnym cierpieniem?

Pytanie retoryczne... Mo�e te "dobro" nie by�o wcale dobrem? A mo�e trzeba
zap�aci� rachunki? To nieistotne. Zamiast zadawa� puste pytania, zaufaj
Bogu jeszcze bardziej jak przedtem. Jakkolwiek wyda Ci siďż˝ to pewnie
idiotyczne, to jedyny spos�b. Nigdy nie wiadomo, czy wszystko jest
stracone. A je�li odrzucasz mo�liwo�� pomocy Boga, po c� Go wyklinasz???
To tym bardziej nic Ci nie pomo�e.

> Najwi�kszym darem jest w og�le si� nie narodzi�!

Cz�owiek z ca�ym kr�gos�upem my�li na og� inaczej. B�g jest tak jakby
poza tym.


Ka�dy cz�owiek kiedy� zostanie z�amana jakim� nieszcz�ciem...


"! DEVILSÓN ! ÓÓÓ ! VV.VV !"

unread,
Apr 1, 2010, 2:27:45 PM4/1/10
to
mkarwan pisze:
dobrem jestem ja tys złem mkórwan

"! DEVILSÓN ! ÓÓÓ ! VV.VV !"

unread,
Apr 1, 2010, 2:34:37 PM4/1/10
to
Jakub A. Krzewicki pisze:

>
> Prawda jest trochę bardziej skomplikowana niż w/w chłopski rozum i w
> zasadzie nie potrzeba hipotezy b/Boga, żeby stwierdzić, że wszystko, co się
> nam przydarza jesty owocem naszej własnej aktywności i nie da się podzielić
> tak łatwo tych zdarzeń na "dobre i złe". Ale to już nieco wyższa szkoła
> jazdy...
>

Kuba, nie wchodząc w głębszą analizę Twojej wypowiedzi zastanawiam się,
dlaczego odpisujesz i starasz się coś przetłumaczyć tym głąbiom??

zeusx

unread,
Apr 1, 2010, 6:20:46 PM4/1/10
to

U�ytkownik "Irek" <ker...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:hp2o1l$dm6$1...@news.onet.pl...
>
> Nie spos�b jest zwolni� Boga od odpowiedzialno�ci za wszystkie dramaty
> maj�ce miejsce w naszym �yciu, a to tym bardziej �e rzekomo istnieje
> lepszy �wiat - �wiat istot niebia�skich, �wiat wolny od b�lu tragedii i
> tej hekatomby nieszcz��, kt�rymi my w niesko�czonym mi�osierdziu Boga
> zostali�my niezas�u�enie dotkni�ci.

Pycha przy g�upocie ,to straszna para.
Poczytaj sobie najpierw o stworzeniu. Potem o pierwszej parze. Mo�e maj�c
minimum wiedzy co� ci za�wita.
zx

zeusx

unread,
Apr 1, 2010, 6:23:13 PM4/1/10
to

Użytkownik "bartez" <mcbartu...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hotbsk$l4i$1...@inews.gazeta.pl...
> Adramelech <adr...@tu.nie.ma> napisał(a):
>
>> Znaczy co, człowiek wymyslił raka?
>
> Tak. Najgorszego raka ze wszystkich. Nazywa się KK ;)
>
> Pozdrawiam.

Kup sobie już zawczasu dywanik. Idzie nowe, zapewne przyjemniejsze.
zx

Irek

unread,
Apr 2, 2010, 4:33:10 AM4/2/10
to

Użytkownik "zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hp367t$su7$1...@news.onet.pl...

>
> Użytkownik "Irek" <ker...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hp2o1l$dm6$1...@news.onet.pl...

>>
>> Nie sposób jest zwolnić Boga od odpowiedzialności za wszystkie dramaty
>> mające miejsce w naszym życiu, a to tym bardziej że rzekomo istnieje
>> lepszy świat - Świat istot niebiańskich, Świat wolny od bólu tragedii i
>> tej hekatomby nieszczęść, którymi my w nieskończonym miłosierdziu Boga
>> zostaliśmy niezasłużenie dotknięci.
>
> Pycha przy głupocie ,to straszna para.
> Poczytaj sobie najpierw o stworzeniu. Potem o pierwszej parze. Może mając
> minimum wiedzy coś ci zaświta.
> zx

Nagle wszystko zrozumiałem kobieta (ta głupia kobieta) zerwała owoc z drzewa
i stąd te wszystkie nieszczęścia - jakie wspaniałe wyjaśnienie i jakie to
proste - wręcz prymitywne.

BastFan

unread,
Apr 2, 2010, 7:07:06 AM4/2/10
to
"mkarwan" <mka...@poczta.onet.pl> wrote in message
news:hooeon$8nv$1...@nemesis.news.neostrada.pl...

> Przyjmujesz, że Bóg jest jednoczesnie dobrem i złem, a może złem jest
> szatan?

A Bog jest poczatkiem wszystkiego, czy czesc rzeczy wziela sie uj wie skad?

BastFan

Adramelech

unread,
Apr 2, 2010, 9:07:14 AM4/2/10
to
"zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na news:hp36cg$t5v$1...@news.onet.pl:

Masz na myśli islam? W religii islamskiej nie ma czegoś takiego jak
nawracanie chrześcijan. Chrzescijanie sa ludem księgi i ich się nie nawraca.
W krajach muzaumańskich masz też kościoły, w niektóry np Bejrucie jest ich
wiecej niż meczetów.

Adramelech

unread,
Apr 2, 2010, 9:15:06 AM4/2/10
to
"Irek" <ker...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:hp4a47$vir$1...@news.onet.pl:

>> Pycha przy głupocie ,to straszna para.
>> Poczytaj sobie najpierw o stworzeniu. Potem o pierwszej parze. Może
>> mając minimum wiedzy coś ci zaświta.
>> zx
>
> Nagle wszystko zrozumiałem kobieta (ta głupia kobieta) zerwała owoc z
> drzewa i stąd te wszystkie nieszczęścia - jakie wspaniałe wyjaśnienie i
> jakie to proste - wręcz prymitywne.

Zapytaj zeusxa czy "przygody" pierwszej pary należy traktować dosłownie, czy
może była to jakaś przenośnia, i czego to była przenośnia;)

Ateista

unread,
Apr 2, 2010, 11:05:48 AM4/2/10
to
zeusx wrote:

> Pycha przy głupocie ,to straszna para.

Dokładnie tak...!!!

- większość fratrów KK nie dość, że to prymitywy umysłowe żyjące bajeczkami
z przed 2.000 lat, to jeszcze niesamowite chamy, obnoszące się swoją
niesamowitą pychą...

Ateista

unread,
Apr 2, 2010, 11:30:57 AM4/2/10
to
Ateista wrote:

A najlepszym pszykładem tego jesteś TY, człowieku...!!!

- nie dość, że nie odnosisz się w jakikolwiek sensowny sposób do rzeczowych
argumentów "Irka", to jeszcze zaczynasz go obrażać, wytykając mu
nieznajomość bajek....

Przed dwoma-trzema-tysiącami lat ludzie wymyślali sobie różne historyjki i
wierzyli w różne rzeczy.
To tak, jak z dziećmi, nie mając podstaw poznawczo-naukowych zaczynają
konfabulować i mieszają rzeczywistość ze swoimi wyobrażeniami.
Tak też i wówczas było. Niektórzy nawet spisywali te pierdoły.

Nie znaczy to jednak, że w otaczającym ich wówczas Swiecie panowały inne
zjawiska i ich "fizyka", "chemia", "biologia" itd. rządziły się innymi
prawami...

Chcesz, to sobie nawet w GżDYLA wierz, ale nie narzucaj tego innym, a
tymbardziej nie "udawadniaj", że tylko "twoje" bajeczki są podstawą
wiedzy...

zeusx

unread,
Apr 2, 2010, 6:55:23 PM4/2/10
to

U�ytkownik "Adramelech" <adr...@tu.nie.ma> napisa� w wiadomo�ci
news:Xns9D4E99DAE11...@127.0.0.1...

> "zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
> news:hp36cg$t5v$1...@news.onet.pl:
>
>>
>> U�ytkownik "bartez" <mcbartu...@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
>> news:hotbsk$l4i$1...@inews.gazeta.pl...
>>> Adramelech <adr...@tu.nie.ma> napisaďż˝(a):
>>>
>>>> Znaczy co, cz�owiek wymysli� raka?
>>>
>>> Tak. Najgorszego raka ze wszystkich. Nazywa siďż˝ KK ;)
>>>
>>> Pozdrawiam.
>>
>> Kup sobie juďż˝ zawczasu dywanik. Idzie nowe, zapewne przyjemniejsze.
>> zx
>
> Masz na my�li islam? W religii islamskiej nie ma czego� takiego jak
> nawracanie chrze�cijan. Chrzescijanie sa ludem ksi�gi i ich si� nie
> nawraca.
> W krajach muzauma�skich masz te� ko�cio�y, w niekt�ry np Bejrucie jest ich
> wiecej ni� meczet�w.

To dowcip ,prawda? Bejrut jest jednym z najbardziej zr�nicowanych pod
wzgl�dem religijnym miast Bliskiego Wschodu. Podaj lepiej jaki� przyk�ads
wolno�ci religijnej w krajach ,gdzie islam "rz�dzi" ,czyli tam gdzie jest
szariat. Moze podaj liczb� koscio��w w Emiratach albo Arabii Saudyjskiej?

"Dochodzenie przeprowadzone przez zesp� doradc�w z Civitas (Institute for
the Study of Civil Society - Instytut Bada� nad Spo�ecze�stwem Obywatelskim)
wykaza�o, �e strony internetowe niekt�rych ze 166 muzu�ma�skich szk� w
Wielkiej Brytanii rozpowszechniaj� pogl�dy ekstremistyczne, a kilka z nich
ma tak�e linki do stron promuj�cych d�ihad."
http://www.euroislam.pl/index.php/2009/03/szkoly-islamskie-na-wyspach-gardza-zachodnia-kultura/

"Organizacja Freedom House przeanalizowa�a podr�czniki szkolne, u�ywane w
Arabii Saudyjskiej (fundatorzy warszawskiego meczetu-m�j)w szko�ach
podstawowowych i �rednich. Ksi��ki te propaguj� ideologi� nienawi�ci wobec
ludzi, w tym r�wnie� muzu�man�w, kt�rzy nie wyznaj� zasad wahhabizmu."
"- Okazywanie nienawi�ci chrze�cijanom, �ydom, politeistom i innym
niewiernym, w��cznie z z muzu�manami niewahabickimi "
http://www.euroislam.pl/index.php/2010/03/czego-sie-naucza-w-arabii-saudyjskiej/

W takiej sytuacji prozelityzm islamski nie musi byďż˝ oficjalnie promowany.
zx


zeusx

unread,
Apr 2, 2010, 6:56:51 PM4/2/10
to

Użytkownik "Irek" <ker...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hp4a47$vir$1...@news.onet.pl...

Nic nie zrozumiałeś.
zx

zeusx

unread,
Apr 2, 2010, 7:03:33 PM4/2/10
to

Użytkownik "Ateista" <ma...@istotne.net> napisał w wiadomości
news:s6eh87-...@server.linuxfan.de...

>>> Pycha przy głupocie ,to straszna para.
> A najlepszym pszykładem tego jesteś TY, człowieku...!!!
> - nie dość, że nie odnosisz się w jakikolwiek sensowny sposób do
> rzeczowych
> argumentów "Irka", to jeszcze zaczynasz go obrażać, wytykając mu
> nieznajomość bajek....

Jeżeli ktoś mi wytknie ,ze nie znam chińskiego a ja go faktycznie nie znam,
to mnie obrazi?
Wierzysz w to co piszesz?
Rzeczowe argumenty są wtedy ,kiedy się wie o czym pisze. Irkowi się wydaje
,że wie.

> Chcesz, to sobie nawet w GżDYLA wierz, ale nie narzucaj tego innym, a
> tymbardziej nie "udawadniaj", że tylko "twoje" bajeczki są podstawą
> wiedzy...

Gdzie żeś to wyczytał?
Tylko się nie obrazaj;-)
zx

Ateista

unread,
Apr 3, 2010, 11:02:57 AM4/3/10
to
zeusx wrote:

> Rzeczowe argumenty są wtedy ,kiedy się wie o czym pisze. Irkowi się wydaje
> ,że wie.

Użyję Twoich "argumentów"

bartez

unread,
Apr 4, 2010, 8:46:49 AM4/4/10
to

Użytkownik "zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hp36cg$t5v$1...@news.onet.pl...

a na chuj mie ten kaktus (dywanik)?

Pozdrawiam.


r_ahimsa_...@poczta.onet.pl

unread,
Apr 5, 2010, 2:01:29 PM4/5/10
to
> Dziwne, Ĺźe ludzie najchÄ tniej oskarĹźajÄ Boga o choroby i tragedie, a
jak  
> coĹ dobrego siÄ zdarzy, to sobie samym przypisujÄ ...

Trzęsienie ziemi na Haiti samo się nie zrobiło.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Adramelech

unread,
Apr 6, 2010, 7:01:59 AM4/6/10
to
"zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:hp5skp$ir5$1...@news.onet.pl:

>> Masz na myśli islam? W religii islamskiej nie ma czegoś takiego jak
>> nawracanie chrześcijan. Chrzescijanie sa ludem księgi i ich się nie
>> nawraca.

>> W krajach muzaumańskich masz też kościoły, w niektóry np Bejrucie jest
>> ich wiecej niż meczetów.
>
> To dowcip ,prawda?

Nie, stwierdzenie faktu.

> Bejrut jest jednym z najbardziej zróżnicowanych pod
> względem religijnym miast Bliskiego Wschodu. Podaj lepiej jakiś

Któremu nawet nie próbujesz zaprzeczyć.

> przykłads wolności religijnej w krajach ,gdzie islam "rządzi" ,czyli tam
> gdzie jest szariat. Moze podaj liczbę kosciołów w Emiratach albo Arabii
> Saudyjskiej?

Islam to nie jest jednorodny świat. Trafiają się fanatycy, ale większość to
normalnie myslący ludzie.

> "Dochodzenie przeprowadzone przez zespół doradców z Civitas (Institute
> for the Study of Civil Society - Instytut Badań nad Społeczeństwem
> Obywatelskim) wykazało, że strony internetowe niektórych ze 166
> muzułmańskich szkół w Wielkiej Brytanii rozpowszechniają poglądy
> ekstremistyczne, a kilka z nich ma także linki do stron promujących
> dżihad."
> http://www.euroislam.pl/index.php/2009/03/szkoly-islamskie-na-wyspach-gar
> dza-zachodnia-kultura/

Gdyby tak oceniać katolików jak ty oceniasz islam, to należało by stwierdzić
że wszyscy ksieżą to pedofile, a każden katolik to ofiara molestowania.

> W takiej sytuacji prozelityzm islamski nie musi być oficjalnie
> promowany. zx

Może posłuchaj jakiegoś specjalisty? Może prof. J.Danecki?

http://bi.gazeta.pl/im/9/7717/m7717819.mp3

zeusx

unread,
Apr 6, 2010, 6:21:04 PM4/6/10
to

Użytkownik "Ateista" <ma...@istotne.net> napisał w wiadomości
news:eu0k87-...@server.linuxfan.de...

Znaczy co? O tych argumentach?
zx

zeusx

unread,
Apr 6, 2010, 6:57:04 PM4/6/10
to

Użytkownik "Adramelech" <adr...@tu.nie.ma> napisał w wiadomości
news:Xns9D528499746...@127.0.0.1...

> "zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
> news:hp5skp$ir5$1...@news.onet.pl:
>
>>> Masz na myśli islam? W religii islamskiej nie ma czegoś takiego jak
>>> nawracanie chrześcijan. Chrzescijanie sa ludem księgi i ich się nie
>>> nawraca.
>>> W krajach muzaumańskich masz też kościoły, w niektóry np Bejrucie jest
>>> ich wiecej niż meczetów.
>>
>> To dowcip ,prawda?
>
> Nie, stwierdzenie faktu.
>
>> Bejrut jest jednym z najbardziej zróżnicowanych pod
>> względem religijnym miast Bliskiego Wschodu. Podaj lepiej jakiś
>
> Któremu nawet nie próbujesz zaprzeczyć.

A czemu mam zaprzeczać? Liban nie jest muzułmański więc Twój przykład nie
pasuje.

>> przykłads wolności religijnej w krajach ,gdzie islam "rządzi" ,czyli tam
>> gdzie jest szariat. Moze podaj liczbę kosciołów w Emiratach albo Arabii
>> Saudyjskiej?
>
> Islam to nie jest jednorodny świat. Trafiają się fanatycy, ale większość
> to
> normalnie myslący ludzie.

W takim razie podaj przykład wolności religijnej w dowolnym państwie
islamskim. To ,że muzułmanie myślą normalnie jest oczywiste. Patrząc
obiektywnie. Tyle, że nasze normalności są inne.

>> "Dochodzenie przeprowadzone przez zespół doradców z Civitas (Institute
>> for the Study of Civil Society - Instytut Badań nad Społeczeństwem
>> Obywatelskim) wykazało, że strony internetowe niektórych ze 166
>> muzułmańskich szkół w Wielkiej Brytanii rozpowszechniają poglądy
>> ekstremistyczne, a kilka z nich ma także linki do stron promujących
>> dżihad."
>> http://www.euroislam.pl/index.php/2009/03/szkoly-islamskie-na-wyspach-gar
>> dza-zachodnia-kultura/
>
> Gdyby tak oceniać katolików jak ty oceniasz islam, to należało by
> stwierdzić
> że wszyscy ksieżą to pedofile, a każden katolik to ofiara molestowania.

Bardzo proszę. Stwierdzaj. Na podstawie przynajmniej podobnych badań.

>> W takiej sytuacji prozelityzm islamski nie musi być oficjalnie
>> promowany. zx
>
> Może posłuchaj jakiegoś specjalisty? Może prof. J.Danecki?

Posłuchać nie mogę ale poczytałem.
Pan profesor pisze:"apostaza czyli odstępstwo od wiary była karana śmiercią.
Nie znam we współczesnym islamie takiej sytuacji, w której ta kara byłaby
wykonana." http://rozmowy.onet.pl/artykul.html?ITEM=1067405&OS=41285 Nie
wiem z którego roku ta wypowiedź ale mam nadzieję ,ze nie jest młdsza niż 6
miesięcy. Właśnie jakoś tyle czasu mija od ukamienowania dwóch dziewcząt za
apostazję na którąś z religii chrześcijańskich.
I tamze :"islam uznaje wprawdzie demokrację, ale pod warunkiem, że nie stoi
ona w sprzeczności z prawem Boskim. A o tym co jest zgodne z prawem
muzułmańskim decydują w ostatecznej instancji ludzie." Co oznacza,że
większosć "normalnych ludzi" o któych pisałeś jest mało ważna w ww.
okolicznościach.

zx

Adramelech

unread,
Apr 7, 2010, 6:53:00 AM4/7/10
to
"zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:hpge7v$b5q$1...@news.onet.pl:

>>> Bejrut jest jednym z najbardziej zróżnicowanych pod
>>> względem religijnym miast Bliskiego Wschodu. Podaj lepiej jakiś
>>
>> Któremu nawet nie próbujesz zaprzeczyć.
>
> A czemu mam zaprzeczać? Liban nie jest muzułmański więc Twój przykład
> nie pasuje.

W Libanie 56% ludzie to muzeumanie. Zresztą to nie mój przykład a arabisty
prof J.Daneckiego.

>>> przykłads wolności religijnej w krajach ,gdzie islam "rządzi" ,czyli
>>> tam gdzie jest szariat. Moze podaj liczbę kosciołów w Emiratach albo
>>> Arabii Saudyjskiej?
>>
>> Islam to nie jest jednorodny świat. Trafiają się fanatycy, ale
>> większość to
>> normalnie myslący ludzie.
>
> W takim razie podaj przykład wolności religijnej w dowolnym państwie
> islamskim. To ,że muzułmanie myślą normalnie jest oczywiste. Patrząc
> obiektywnie. Tyle, że nasze normalności są inne.

Nie ma takiej możliwości. Jak podam ci przykład np Libanu to napisze że to
nie jest państwo muzeumańskie.

>> Gdyby tak oceniać katolików jak ty oceniasz islam, to należało by
>> stwierdzić
>> że wszyscy ksieżą to pedofile, a każden katolik to ofiara molestowania.
>
> Bardzo proszę. Stwierdzaj. Na podstawie przynajmniej podobnych badań.

I pewnie tak muzeumanie myslący tak jak ty traktują katolików. Jako pedofili
i ich ofiary.



>>> W takiej sytuacji prozelityzm islamski nie musi być oficjalnie
>>> promowany. zx
>>
>> Może posłuchaj jakiegoś specjalisty? Może prof. J.Danecki?
>
> Posłuchać nie mogę ale poczytałem.

A czemu nie możesz?

> muzułmańskim decydują w ostatecznej instancji ludzie." Co oznacza,że
> większosć "normalnych ludzi" o któych pisałeś jest mało ważna w ww.
> okolicznościach.

Może jednak posłuchaj, bo ty widzisz tylko jedną stronę medalu.

zeusx

unread,
Apr 7, 2010, 2:56:55 PM4/7/10
to

Użytkownik "Adramelech" <adr...@tu.nie.ma> napisał w wiadomości
news:Xns9D5383152F8...@127.0.0.1...

>>>> Bejrut jest jednym z najbardziej zróżnicowanych pod
>>>> względem religijnym miast Bliskiego Wschodu. Podaj lepiej jakiś
>>> Któremu nawet nie próbujesz zaprzeczyć.
>> A czemu mam zaprzeczać? Liban nie jest muzułmański więc Twój przykład
>> nie pasuje.
> W Libanie 56% ludzie to muzeumanie. Zresztą to nie mój przykład a arabisty
> prof J.Daneckiego.

Ale rozumiem, że się z nim zgadzasz? Rozumując w ten sposób należy
twierdzić, że państwo Polskie jest katolickie, ba Rosja Sowiecka jeszcze z
dwadzieścia lat po rewolucji była prawosławna.
Moim zdaniem to co określa jakieś państwo, to np. jego prawodawstwo ,czyli
kto ma władze. Władza w Libanie jest podzielona specjalnie po to aby żadna z
sił nie miałą znacznej przewagi. I tak połowę składu rządu i parlamentu
stanowią chrześcijanie, drugą połowę muzułmanie. Przewodniczący parlamentu
wybierany jest wśród szyitów. Na czele państwa stoi prezydent
(chrześcijanin, maronita). Szef rządu należy do muzułmanów sunnickich.
Na jakiej podstawie można twierdzić, ze Liban jest muzułmański? Statystyki?

>>>> przykłads wolności religijnej w krajach ,gdzie islam "rządzi" ,czyli
>>>> tam gdzie jest szariat. Moze podaj liczbę kosciołów w Emiratach albo
>>>> Arabii Saudyjskiej?
>>> Islam to nie jest jednorodny świat. Trafiają się fanatycy, ale
>>> większość to
>>> normalnie myslący ludzie.
>>
>> W takim razie podaj przykład wolności religijnej w dowolnym państwie
>> islamskim. To ,że muzułmanie myślą normalnie jest oczywiste. Patrząc
>> obiektywnie. Tyle, że nasze normalności są inne.
> Nie ma takiej możliwości. Jak podam ci przykład np Libanu to napisze że to
> nie jest państwo muzeumańskie.

j.w. Moim zdaniem nie jest. To już bardziej muzułmańska jest Turcja, choć ma
zapędy laickie. Natomiast chyba zgodzimy się obaj, że każde państwo ,gdzie
wprowadzono szariat jest muzułmańskie bez dwóch zdań?

>>> Gdyby tak oceniać katolików jak ty oceniasz islam, to należało by
>>> stwierdzić
>>> że wszyscy ksieżą to pedofile, a każden katolik to ofiara molestowania.
>> Bardzo proszę. Stwierdzaj. Na podstawie przynajmniej podobnych badań.
> I pewnie tak muzeumanie myslący tak jak ty traktują katolików. Jako
> pedofili
> i ich ofiary.

Może zmniejsz ilość demagogii na rzecz konkretów?

>>>> W takiej sytuacji prozelityzm islamski nie musi być oficjalnie
>>>> promowany. zx
>>> Może posłuchaj jakiegoś specjalisty? Może prof. J.Danecki?
>> Posłuchać nie mogę ale poczytałem.
> A czemu nie możesz?

Bo chce się instalować. A co tam jest powiedziane, co nie może być napisane?
Przeczytałem wczoraj sporo stron pana profesora.

>> muzułmańskim decydują w ostatecznej instancji ludzie." Co oznacza,że
>> większosć "normalnych ludzi" o któych pisałeś jest mało ważna w ww.
>> okolicznościach.
>
> Może jednak posłuchaj, bo ty widzisz tylko jedną stronę medalu.

To co wyciąłeś ,to strona medalu która mnie jako EUropejczyka dotyczy. Jak
jest druga? Kultura? Nauka?
zx

Adramelech

unread,
Apr 8, 2010, 6:01:56 AM4/8/10
to
"zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:hpilf9$auq$1...@news.onet.pl:

>> A czemu nie możesz?
>
> Bo chce się instalować. A co tam jest powiedziane, co nie może być
> napisane? Przeczytałem wczoraj sporo stron pana profesora.

Nic sie nie chce instalowac. Używasz windowsa. To wykła mp3 do ściągnięcia.
Spróbuj tak:
http://www.tok.fm/TOKFM/0,104178.html
i "Świat islamu - niejednorodny i pełen sprzeczności"
Prawym na kółeczku i "Zapisz jako".

>>> muzułmańskim decydują w ostatecznej instancji ludzie." Co oznacza,że
>>> większosć "normalnych ludzi" o któych pisałeś jest mało ważna w ww.
>>> okolicznościach.
>>
>> Może jednak posłuchaj, bo ty widzisz tylko jedną stronę medalu.
>
> To co wyciąłeś ,to strona medalu która mnie jako EUropejczyka dotyczy.
> Jak jest druga? Kultura? Nauka?

2 strona to taka że świat muzeumańskie nie jest taki jak ta strona medalu
którą widzisz.

zeusx

unread,
Apr 10, 2010, 5:32:42 AM4/10/10
to

Użytkownik "Adramelech" <adr...@tu.nie.ma> napisał w wiadomości
news:Xns9D547A6F412...@127.0.0.1...

>> To co wyciąłeś ,to strona medalu która mnie jako EUropejczyka dotyczy.
>> Jak jest druga? Kultura? Nauka?
>
> 2 strona to taka że świat muzeumańskie nie jest taki jak ta strona medalu
> którą widzisz.

Być może. Mnie interesuje jednak ta, która się uaktywnia w calej Europie.
Wszędzie tam ,gdzie przynajmniej jedna dzielnica w miescie jest muzułmańska.
zx

Adramelech

unread,
Apr 14, 2010, 6:15:51 AM4/14/10
to
"zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> Odpowiedz na
news:hppgjn$4ti$1...@news.onet.pl:

Otóż to, bo widzisz tylko to co chcesz widzieć. Nie przecze że są ektremiści
religijni, ale ektremiście to nie cały islam, tak jak nie wszyscy księża to
pedofile.

0 new messages