Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

Pierwsze pytanie Macierewicza

1 wyświetlenie
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

Nowy lepszy tren R

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 13:18:1321.07.2010
do
http://bit.ly/cCoPqU

"W połowie maja Kopacz w "Kropce nad i" w TVN24 zapewniała, że polscy
patomorfolodzy pojechali do Moskwy. - Tam pojechało naszych 11 lekarzy,
patomorfologów, lekarzy sądowych, techników kryminalistyki. Ale tam na
miejscu była grupa blisko 30 lekarzy. Gdyby nie robili sekcji zwłok, to
jaka tam byłaby ich rola? - pytała wtedy. "

"W środę w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" płk Zbigniew Rzepa, rzecznik
prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej poinformował, że ani polscy
prokuratorzy, ani patomorfolodzy, którzy po 10 kwietnia polecieli do Moskwy
nie brali udziału w sekcji zwłok ofiar katastrofy. - Prokuratorzy i lekarze
brali udział w identyfikacji ciał ofiar - wyjaśnia płk Rzepa."

juda

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 13:20:5021.07.2010
do

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <tren...@napastnik.sieciowy> napisał w
wiadomości news:g3wdxvz5...@trenerowa.karma...

To są szczegóły, zapieprzył pierwszy pilot, który po prostu ocipiał,
co musi być oczywiste dla każdego trzeźwego pilota.
Dlaczego sfiksował ? Jeden Pan Bóg może wiedzieć :o)

zdar
juda

Chiron

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 13:55:3121.07.2010
do

Użytkownik "juda" <kazm...@interia.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i27a9l$ted$1...@usenet.news.interia.pl...

Czemu znów judzisz? I skąd takie informacje?

--
Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

juda

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 14:12:2321.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał w wiadomości
news:i27caf$r9q$1...@news.task.gda.pl...

Wyczytane w prasie, Brat.
Lecieli se piloci w najlepsze całą ferajną do Smoleńska,
nagle sie okazuje, że strasznie ch...owa tam pogoda,
to pewne, tak ?
Już sie powinni zastanawiać, gdzie tu w innym miejscu wylądować,
to oczywiste dla każdego pilota.
Ale nic to, zaczynają schodzić, choć nie powinni, no ale to
gieroje i ułani, no więc schodzą, ok.
Ale dalej nic nie widać, nawet 100 m nad ziemią,
mieli przyrządy.
No ale oni schodzą dalej...
Po kiego, ocipieli ?
Ano właśnie, to potwierdz moją tezę.
Na wysokości zdaje się 60m urządzenia ALARMOWE
szaleją, nakazują NATYCHMIAST i bezwzględnie w górę.
Zgoda, mieli sekundy, ale jeszcze mogli
uratować siebie i innych.
Jednak nie, schodzą dalej...

To paranoja i obłęd pilota.

Zgadzasz się z tym, czy chcesz winę zwalać na Ruskich ?

> --
> Chiron

zdar
juda

Nowy lepszy tren R

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 14:31:1021.07.2010
do
Był to dzień 21-lipiec-10, kiedy Chiron otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:

http://bit.ly/bt5zdz

Wywiad z żoną Gosiewskiego. Te "informacje" przecież były od początku.

glob

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 14:48:3721.07.2010
do

juda napisał(a):
> U�ytkownik "Nowy lepszy tren R" <tren...@napastnik.sieciowy> napisa� w
> wiadomo�ci news:g3wdxvz5...@trenerowa.karma...
> > http://bit.ly/cCoPqU
> >
> > "W po�owie maja Kopacz w "Kropce nad i" w TVN24 zapewnia�a, �e polscy
> > patomorfolodzy pojechali do Moskwy. - Tam pojecha�o naszych 11 lekarzy,
> > patomorfolog�w, lekarzy s�dowych, technik�w kryminalistyki. Ale tam na
> > miejscu by�a grupa blisko 30 lekarzy. Gdyby nie robili sekcji zw�ok, to
> > jaka tam by�aby ich rola? - pyta�a wtedy. "
> >
> > "W �rod� w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" p�k Zbigniew Rzepa, rzecznik
> > prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej poinformowa�, �e ani polscy
> > prokuratorzy, ani patomorfolodzy, kt�rzy po 10 kwietnia polecieli do Moskwy
> > nie brali udzia�u w sekcji zw�ok ofiar katastrofy. - Prokuratorzy i lekarze
> > brali udzia� w identyfikacji cia� ofiar - wyja�nia p�k Rzepa."
>
> To s� szczeg�y, zapieprzy� pierwszy pilot, kt�ry po prostu ocipia�,
> co musi by� oczywiste dla ka�dego trze�wego pilota.
> Dlaczego sfiksowa� ? Jeden Pan B�g mo�e wiedzie� :o)
>
> zdar
> juda

Daj sobie spokój, każdy normalny wie, że zajebał samolot Kaczyński, a
wariaci, partyjnie z nienawiści do wszystkich, wszystko co mogą
oskarżają, to ci sami co służyli w SB.

cbnet

nieprzeczytany,
21 lip 2010, 19:14:4921.07.2010
do
Macierkówki czujnie ruszyły na żer. :)))

--
CB


Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <tren...@napastnik.sieciowy> napisał w
wiadomości news:g3wdxvz5...@trenerowa.karma...

> [...]

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 01:48:0522.07.2010
do

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <tren...@napastnik.sieciowy> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:1basg1av...@trenerowa.karma...

>>> To są szczegóły, zapieprzył pierwszy pilot, który po prostu ocipiał,
>>> co musi być oczywiste dla każdego trzeźwego pilota.
>>> Dlaczego sfiksował ? Jeden Pan Bóg może wiedzieć :o)
>>
>> Czemu znów judzisz? I skąd takie informacje?
>
> http://bit.ly/bt5zdz
>
> Wywiad z żoną Gosiewskiego. Te "informacje" przecież były od początku.

Ja obserwując tę sprawę odniosłem wrażenie, że są tacy, którzy już przed
katastrofą wiedzieli, że to błąd pilota...

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:01:1422.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał w wiadomości
news:i28m2i$9e1$1...@news.task.gda.pl...

Przecież to oczywiste, że jak jest bardzo zła pogoda,
a pilot ląduje wbrew regulaminom i zdrowemu rozsądkowi,
a nawet wbrew WRZESZCZĄCEJ SYGNALIZACJI ALARMOWEJ
to jest winny, wczoraj, dziś, jutro będzie to samo.

Chcesz o to oskarżyć Ruskich ?


> --
> Chiron
> Prawda, Prostota, Miłość.

- Ha, ha!

zdar
juda

Wiadomość została usunięta

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:16:1622.07.2010
do

Użytkownik "Sender" <lep...@nowy.piotrek> napisał w wiadomości
news:i28n2g$a1f$1...@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
> Tak jakby mogło istnieć jakieś inne wytłumaczenie równie korzystne
> medialnie i politycznie.
> S.

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:21:0722.07.2010
do

Użytkownik "Sender" <lep...@nowy.piotrek> napisał w wiadomości
news:i28n2g$a1f$1...@news.onet.pl...
> Chiron pisze:
>>
> Tak jakby mogło istnieć jakieś inne wytłumaczenie równie korzystne
> medialnie i politycznie.
> S.

1) Błąd pilota/pilotów - drugi też nieźle sknocił - był odpowiedzialny
za ten ALARM. Powinien wtedy chlasnąć w twarz pierwszego, dla ocucenia,
i WYRYWAĆ DO GÓRY.
2) Pierwszy niestety miał jakąś traumę, zresztą trudno mu się tak
do końca dziwić, był drugim, kiedy Lechu chciał przejąć samolot
i zarządzał lądowanie w Gruzi:)
3) Nie wiem, czy tamtemu pilotowi złamał karierę,
ale ten widać miał pełne pory strachu. Chyba nie powinien latać.
Ciekawe, czy mu robili badania psychologiczne... po tamtym...

zdar
juda


Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:42:5022.07.2010
do

Użytkownik "juda" <kazm...@interia.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i28mrc$nbo$1...@usenet.news.interia.pl...

A wiesz, że lądował? Czy oprócz GW- masz inne źródła informacji? Czy wiesz,
dlaczego i kiedy taka sygnalizacja działa?


> Chcesz o to oskarżyć Ruskich ?

To są ich ewidentne błędy. Nie wiem, czy celowe.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:52:2122.07.2010
do

Tylko wrażenie? Niemal natychmiast po katastrofie zadzwonił do
J.Kaczyńskiego pan Radek Sikorski i kategorycznie stwierdził, że "to był
błąd pilota" :-/ No to chyba wiedział o nim wcześniej, niż zadzwonił,
prawda? Pytanie tylko JAK wcześnie, bo chyba do czasu tego telefonu raczej
nie zdążono przeprowadzić w miarę dokładnych oględzin...
http://www.blogpress.pl/node/4952
"Po kwadransie był następny telefon. Miałem cień nadziei, że może jednak
ktoś przeżył. Znów dzwonił Sikorski i kategorycznie stwierdził, że
katastrofa była wynikiem błędu pilota. Pamiętam jego słowa: „to był błąd
pilota”."

A tak na marginesie - strony prywatne, zawierające dociekania, informacje i
fakty nt. katastrofy inne, niż oficjalne, jakoś tak systematycznie są
ostatnio usuwane - czyżby cenzura?
:-/

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 02:52:2222.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał

>>>> Wywiad z żoną Gosiewskiego. Te "informacje" przecież były od początku.
>>> Ja obserwując tę sprawę odniosłem wrażenie, że są tacy, którzy już przed
>>> katastrofą wiedzieli, że to błąd pilota...
>>
>> Przecież to oczywiste, że jak jest bardzo zła pogoda,
>> a pilot ląduje wbrew regulaminom i zdrowemu rozsądkowi,
>> a nawet wbrew WRZESZCZĄCEJ SYGNALIZACJI ALARMOWEJ
>> to jest winny, wczoraj, dziś, jutro będzie to samo.
>
> A wiesz, że lądował?

A co, nie lądował ? Spał ? :o/


>Czy oprócz GW- masz inne źródła informacji? Czy wiesz, dlaczego i kiedy taka
>sygnalizacja działa?

Opowiedz swoją wersję, miłośniku prawdy:

1) fakty, jakie znasz
2) wnioski, jakie Ci sie nasuwają...

A pogadamy o prawdzie.


>> Chcesz o to oskarżyć Ruskich ?
> To są ich ewidentne błędy. Nie wiem, czy celowe.

To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
Jeśli nawet Ruscy coś sknocili, to nie oni ponoszą odpowiedzialność,
lecz pierwszy pilot, który w takiej "dziwne" czy "trudnej" sytuacji
ma ratować tych, za których wziął odpowiedzialność
- choćby mu nawet dokuczało UFO.

> --
> Chiron
> Prawda, Prostota, Miłość.

Tylko katolicka, tj. rzymska, czy jakaś bardziej ogólna ? :o/

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:00:0222.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:87pqy642vws5.66nwvkir3v14$.dlg@40tude.net...

A o jakich ciekawych faktach słyszałaś ?

zdar
juda

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:03:3722.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 08:52:22 +0200, juda napisał(a):

> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.

Skąd wiesz? Od Ruskich?

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:04:3722.07.2010
do

Nie będę Ci wypisywać "bzdur", nocoty - "prawda" jest w Tobie :->

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:06:5322.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 09:00:02 +0200, juda napisał(a):

Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile wytłumaczysz
mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:29:0022.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>
> Skąd wiesz? Od Ruskich?

Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?

zdar
juda

Panslavista

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:34:3022.07.2010
do

"Ikselka" <iks...@gazeta.pl> wrote in message
news:87pqy642vws5.66nwvkir3v14$.dlg@40tude.net...

> Dnia Thu, 22 Jul 2010 07:48:05 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <tren...@napastnik.sieciowy> napisał w
>> wiadomości grup dyskusyjnych:1basg1av...@trenerowa.karma...
>>
>>>>> To są szczegóły, zapieprzył pierwszy pilot, który po prostu ocipiał,
>>>>> co musi być oczywiste dla każdego trzeźwego pilota.
>>>>> Dlaczego sfiksował ? Jeden Pan Bóg może wiedzieć :o)
>>>>
>>>> Czemu znów judzisz? I skąd takie informacje?
>>>
>>> http://bit.ly/bt5zdz
>>>
>>> Wywiad z żoną Gosiewskiego. Te "informacje" przecież były od początku.
>> Ja obserwując tę sprawę odniosłem wrażenie, że są tacy, którzy już przed
>> katastrofą wiedzieli, że to błąd pilota...
>
> Tylko wrażenie? Niemal natychmiast po katastrofie zadzwonił do
> J.Kaczyńskiego pan Radek Sikorski i kategorycznie stwierdził, że "to był
> błąd pilota" :-/ No to chyba wiedział o nim wcześniej, niż zadzwonił,
> prawda? Pytanie tylko JAK wcześnie, bo chyba do czasu tego telefonu raczej
> nie zdążono przeprowadzić w miarę dokładnych oględzin...
> http://www.blogpress.pl/node/4952
> "Po kwadransie był następny telefon. Miałem cień nadziei, że może jednak
> ktoś przeżył. Znów dzwonił Sikorski i kategorycznie stwierdził, że
> katastrofa była wynikiem błędu pilota. Pamiętam jego słowa: "to był błąd
> pilota"."

No bo co? Iz_piczy_menta prezia i tuskłego, no i do tiurmy...


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:30:5122.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1ou2f0bvncy1r$.dqnnk55ol80f.dlg@40tude.net...

Pleciesz bzdury, prawda jest na zewnątrz nas, to oczywiste,
bo przecież kiedyś się rodzimy. Potem trochę jest w nas, trochę na zewnątrz,
ale ponieważ to nie ja leciałem tym samolotem,
to musi być na zewnątrz.

No mów, co tam ciekawego wiesz,
to pogadamy.

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:32:0922.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>> A o jakich ciekawych faktach słyszałaś ?
>

> Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile wytłumaczysz
> mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".

Wróciłem do mojego starego imienia...,
mojego prawdziwrgo imienia, jak mi się zdaje,
w każdym razie piękniejszego nie znalazłem :o)

zdar
juda

Panslavista

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:35:0822.07.2010
do

"juda" <kazm...@interia.pl> wrote in message
news:i28rvu$uap$1...@usenet.news.interia.pl...

Mosadercy.


Panslavista

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:36:1322.07.2010
do

"Ikselka" <iks...@gazeta.pl> wrote in message
news:gink179fdobm.kohhzs8bbwqw$.dlg@40tude.net...

Czyli Judasz, siemie Kainowe.


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:39:0622.07.2010
do
Użytkownik "Panslavista" <praw...@interia.pl> napisał

>> Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile wytłumaczysz
>> mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".
>
> Czyli Judasz, siemie Kainowe.

Ni lubisz Judasza ? Ale właście za co konkretnie ?
Uważasz, że za psychikę Judasza winę ponosi Kain ? :o/

zdar
juda

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:40:0622.07.2010
do

Użytkownik "juda" <kazm...@interia.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i28rvu$uap$1...@usenet.news.interia.pl...

Masz rację, judo. Masz 200% racji. Jako kierowca także odpowiadasz za swój
samochód- i niechby Ci nawet ktoś rozwalił hamulce, a Ty się zabijesz- to
wyłącznie Twoja wina, choćbyś nawet przed ruszeniem sprawdzał hamulce- i
były dobre. I tu nie może nawet być mowy o czyjejś innej winie. Masz rację.
Masz 200% racji.

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:44:2522.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:87pqy642vws5.66nwvkir3v14$.dlg@40tude.net...

No co Ty, to spiskowa teoria dziejów:-))))))
Jeśli chodzi o mnie- całkiem zrozumiała jest dla mnie postawa Rosjan. Nie
twierdzę, że to ładnie z ich strony, ale to rozumiem. Jednak serwilizm
naszych władz powinien być ukarany- po przywróceniu kary śmierci,
oczywiście. Patrzę na to, co się dzieje. Dlaczego ktoś nam podpieprzył kraj?
No bo miał na to przyzwolenie większości. I cóż z tego, że wprowadzonej w
błąd, nie mającej pojęcia, jakim dobrem jest własne państwo?

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:43:1822.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał

>> Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał
>>
>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>
>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?
>>
>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>
> Masz rację, judo. Masz 200% racji. Jako kierowca także odpowiadasz za swój
> samochód- i niechby Ci nawet ktoś rozwalił hamulce,

Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/
Jeśli nie, to kiepski argumant, zwłaszcza że była sprawna
według komisji.

> a Ty się zabijesz- to wyłącznie Twoja wina, choćbyś nawet przed ruszeniem
> sprawdzał hamulce- i były dobre. I tu nie może nawet być mowy o czyjejś innej
> winie. Masz rację. Masz 200% racji.

No więc jadę sprawnym samochodem.
Z tyłu dzieci, z przodu żona.
Mgła jak jasna cholera, a przecież
jadę po górach...

ja bym się zatrzymał na wszelki wyp.adek, a Ty ?

> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

+
Katolicka, czyli rzymska prawda, prostota i miłość, czy jakaś bardziej ogólna ?

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:45:3922.07.2010
do

Użytkownik "juda" <kazm...@interia.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i28s5q$uh1$1...@usenet.news.interia.pl...

A dlaczego w swoim czasie ten nick był banowany na większości serwerów
usenetowych?

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:46:5222.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał w wiadomości
news:i28ssm$qb4$1...@news.task.gda.pl...

Chcesz kogoś zabić ? A kogo konkretnie ? wSZYSTKICH,
KTÓRZY MYŚLĄ INACZEJ ? - HE, HE.
Tak już kiedyś było, sie paliło takich dowcipnisi na stosach :o)

> oczywiście. Patrzę na to, co się dzieje. Dlaczego ktoś nam podpieprzył kraj?
> No bo miał na to przyzwolenie większości. I cóż z tego, że wprowadzonej w
> błąd, nie mającej pojęcia, jakim dobrem jest własne państwo?
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

Rzyymska, tj. inkwizycyjna, czy może jakaś bardziej ogólna ? :o/

Qrczak

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:51:2522.07.2010
do
Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:


Ale to się zmieni. Antoni zadba, by wszystkie te fakty zostały ujęte w
raporcie komisji śledczej. Sam tak obiecał.

Qra

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:54:2622.07.2010
do

Użytkownik "Qrczak" <qr...@op.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c47f875$0$17095$6578...@news.neostrada.pl...

Dwa razy go przed tym skutecznie powstrzymano: za rządów Olszewskiego i
Kaczyńskiego. Do 3 razy sztuka?

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:51:3222.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał


> A dlaczego w swoim czasie ten nick był banowany na większości serwerów
> usenetowych?


Może dlatego:

"Jeśli chodzi o mnie- całkiem zrozumiała jest dla mnie postawa Rosjan. Nie
twierdzę, że to ładnie z ich strony, ale to rozumiem. Jednak serwilizm
naszych władz powinien być ukarany- po przywróceniu kary śmierci,

oczywiście. "

Pamietasz jeszcze, czyje to słowa ? :o/

> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

Rzymska, czyli inkwizycyjna, czy może jakaś bardziej ogólna ?
http://www.youtube.com/watch?v=FytQkOosE9s

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:53:1922.07.2010
do
Użytkownik "Qrczak" <qr...@op.pl> napisał

>> A tak na marginesie - strony prywatne, zawierające dociekania,
>> informacje i fakty nt. katastrofy inne, niż oficjalne, jakoś tak
>> systematycznie są ostatnio usuwane - czyżby cenzura?
>> :-/
>
>
> Ale to się zmieni. Antoni zadba, by wszystkie te fakty zostały ujęte w
> raporcie komisji śledczej. Sam tak obiecał.
>
> Qra

I co to zmieni, pilot nagle stanie się niewinny,
a nawet bohaterem, który wkroczył na teren odwiecznego wroga ?

zdar
juda

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:56:0522.07.2010
do

Pytanie powinno byc inne - za NASZE ORYGINALNE czarne skrzynki kto
odpowiada? To i za maszynę ten sam.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:58:1022.07.2010
do

Dlaczego masz takie imię? - pytam ponownie o to samo.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:59:1022.07.2010
do

Za maszynę odpowiada PRODUCENT!
;-PPP

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:00:0122.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał


>> Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał
>>
>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>
>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?
>>
>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>
>
> Pytanie powinno byc inne - za NASZE ORYGINALNE czarne skrzynki kto
> odpowiada? To i za maszynę ten sam.

Pytanie krzywo postawione.
Czyżby czarne skrzynki były ważniejsze
od życia pasażerów i załogi ?
Nie, dla pilota takiego samolotu nie może być
nic ważniejszego od bezpieczeństwa załogi.
I to jest jego podstawowa odpowiedzialność.

zdar
juda

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 03:59:5022.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 09:43:18 +0200, juda napisał(a):


> Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/

Tak - najpierw kiedy ją produkowali, potem kiedy ją NIEDAWNO remontowali.

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:01:1422.07.2010
do
Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał

>
>>> A tak na marginesie - strony prywatne, zawierające dociekania,
>>> informacje i fakty nt. katastrofy inne, niż oficjalne, jakoś tak
>>> systematycznie są ostatnio usuwane - czyżby cenzura?
>>> :-/
>>
>>
>> Ale to się zmieni. Antoni zadba, by wszystkie te fakty zostały ujęte w
>> raporcie komisji śledczej. Sam tak obiecał.
>>
>
> Dwa razy go przed tym skutecznie powstrzymano: za rządów Olszewskiego i
> Kaczyńskiego. Do 3 razy sztuka?

Czyli będziecie mordować
w imię prawdy, prostoty i miłości, talk ? :o/


> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

Rzymska, czyli inkwizycyjna, czy jakaś bardziej ogólna ?
http://www.youtube.com/watch?v=FytQkOosE9s

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:07:3022.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>>
>>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?
>>>
>>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>
>> Masz rację, judo. Masz 200% racji. Jako kierowca także odpowiadasz za swój
>> samochód- i niechby Ci nawet ktoś rozwalił hamulce, a Ty się zabijesz- to
>> wyłącznie Twoja wina, choćbyś nawet przed ruszeniem sprawdzał hamulce- i
>> były dobre. I tu nie może nawet być mowy o czyjejś innej winie. Masz rację.
>> Masz 200% racji.
>
> Za maszynę odpowiada PRODUCENT!
> ;-PPP

- ha, ha !

Przecież nie stwierdzono usterek ?
A nawet gdyby stwierdzono,
to co usprawiedliwia pilota przed mgłą ?
A nawet gdyby mgłę stworzyli Ruscy lub UFO,
to co usprawiedliwia pilota przed narażaniem
pasażerów na śmierć ?

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:05:4522.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>> Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/
>
> Tak - najpierw kiedy ją produkowali,

Niezłe oskarzenie. A moze nie trzeba było kupować ?
A jeśli się wykryło wady, to wywalić.
Ale się nie wykryło, tak ?
Czyli Ruscy coś zamontowali
w Ile, jakieś tajne urządzonko,
i w końcu się doczekali na okazję ? :o/


: potem kiedy ją NIEDAWNO remontowali.

Czyli coś zamontowali ?
A pilot o tym nie wiedział ?
Ok, to straszny podstęp.
Czyli winna jest jeszcze obsługa techniczna.

No ale jak pilot usłyszał od Ruskich o tej mgle,
a potem sam ją zobaczył na własne oczy,
to co powinien uczynić - by nie narażać pasażerów ?

zdar
juda


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:08:4022.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał


>>>> A o jakich ciekawych faktach słyszałaś ?
>>>
>>> Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile wytłumaczysz
>>> mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".
>>
>> Wróciłem do mojego starego imienia...,
>> mojego prawdziwrgo imienia, jak mi się zdaje,
>> w każdym razie piękniejszego nie znalazłem :o)

> Dlaczego masz takie imię? - pytam ponownie o to samo.

Bo jest piękne, szukałem długo, ale piękniejszego
nie znalazłem...

zdar
juda

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:29:1822.07.2010
do

Odpowiada za to, na co ma wpływ. Nie ma wpływu na błędny odczyt ze strony
przyrządów pokładowych.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:32:2422.07.2010
do

Pilot niewiele widzi/ocenia na własne oczy. Jego pole widzenia/oceny jest
żadne. Jego oczami/czułkami/palcami są przyrządy. Chyba nie sądzisz, ze
pilot samolotu pasażerskiego kieruje się swoim wzrokiem w ocenie warunków
pogodowych. Dyletant z Ciebie.

Jeśli była mgła, to jej nawet nie zdązył zobaczyć, dyletancie. Albo ujrzał
ją już na ziemi...

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:34:5322.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 10:07:30 +0200, juda napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał
>
>>>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>>>
>>>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?
>>>>
>>>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>>
>>> Masz rację, judo. Masz 200% racji. Jako kierowca także odpowiadasz za swój
>>> samochód- i niechby Ci nawet ktoś rozwalił hamulce, a Ty się zabijesz- to
>>> wyłącznie Twoja wina, choćbyś nawet przed ruszeniem sprawdzał hamulce- i
>>> były dobre. I tu nie może nawet być mowy o czyjejś innej winie. Masz rację.
>>> Masz 200% racji.
>>
>> Za maszynę odpowiada PRODUCENT!
>> ;-PPP
>
> - ha, ha !
>
> Przecież nie stwierdzono usterek ?

No oczywiście, że nie! Stwierdzono tylko, że Rosjanie biegali z żarówkami
oraz że zniknął dyżurny z wieży kontrolnej.
:->

> A nawet gdyby stwierdzono,
> to co usprawiedliwia pilota przed mgłą ?

Ponownie mówię: pilot nie sugeruje się swoim odczuciem, lecz wskazaniami
przyrządów.

> A nawet gdyby mgłę stworzyli Ruscy lub UFO,
> to co usprawiedliwia pilota przed narażaniem
> pasażerów na śmierć ?

Pilot kierował się przyrządami.
Które mogły ulec zakłoceniom.
Reakcje pilota były prawidłowe i adekwatne do wskazań przyrządów.
Oryginały czarnych skrzynek sa u Ruskich.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:35:1722.07.2010
do

Czyli nadal prawda jest w Tobie, Żydzie.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:38:3422.07.2010
do

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:38:4822.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>>> Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/
>>>
>>> Tak - najpierw kiedy ją produkowali,
>>
>> Niezłe oskarzenie. A moze nie trzeba było kupować ?
>> A jeśli się wykryło wady, to wywalić.
>> Ale się nie wykryło, tak ?
>> Czyli Ruscy coś zamontowali
>> w Ile, jakieś tajne urządzonko,
>> i w końcu się doczekali na okazję ? :o/
>>
>>: potem kiedy ją NIEDAWNO remontowali.
>>
>> Czyli coś zamontowali ?
>> A pilot o tym nie wiedział ?
>> Ok, to straszny podstęp.
>> Czyli winna jest jeszcze obsługa techniczna.
>>
>> No ale jak pilot usłyszał od Ruskich o tej mgle,
>> a potem sam ją zobaczył na własne oczy,
>
> Pilot niewiele widzi/ocenia na własne oczy. Jego pole widzenia/oceny jest
> żadne.

Siedziałaś kiedy w samolocie ? :o/
Co, nie ma szybek ?


> Jego oczami/czułkami/palcami są przyrządy.

Ok, czyli obsługa techniczna na ziemi nie poinformowała
pilota, ze są niesprawne ?


> Chyba nie sądzisz, ze
> pilot samolotu pasażerskiego kieruje się swoim wzrokiem w ocenie warunków
> pogodowych. Dyletant z Ciebie.

- he, he. Szypkie wnioski.
No to jak, są szypki w samolotach czy nie ?

No i czy dostał pilot info od obsugi naziemnej,
że urządzenia wspomagające jego wzrok i rozum
są niesprawne ?
Czy stwierdzono taką niesprawność
jakichkolwiek urządzeń po zbadaniu szczątków
i czarnej ?


> Jeśli była mgła, to jej nawet nie zdązył zobaczyć, dyletancie. Albo ujrzał
> ją już na ziemi...

- ha, ha!
To o czym oni tam rozmawiali, jeśli nie o mgle ?

Ok, opowiedz swoją wersję zdarzeń, po kolei,
a się ustosunkuję.
Zacznij od tego, czy w samolotach są szypki :o)

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:39:3722.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał
>>
>>>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>>>
>>>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?
>>>>
>>>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>>>
>>>
>>> Pytanie powinno byc inne - za NASZE ORYGINALNE czarne skrzynki kto
>>> odpowiada? To i za maszynę ten sam.
>>
>> Pytanie krzywo postawione.
>> Czyżby czarne skrzynki były ważniejsze
>> od życia pasażerów i załogi ?
>> Nie, dla pilota takiego samolotu nie może być
>> nic ważniejszego od bezpieczeństwa załogi.
>> I to jest jego podstawowa odpowiedzialność.
>>
>
> Odpowiada za to, na co ma wpływ. Nie ma wpływu na błędny odczyt ze strony
> przyrządów pokładowych.

Ok, co widział na przyrządach, po kolei.
I jakie info dostał z wieży w Smoleńsku.

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:44:2622.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>>>>> A o jakich ciekawych faktach słyszałaś ?
>>>>>
>>>>> Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile wytłumaczysz
>>>>> mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".
>>>>
>>>> Wróciłem do mojego starego imienia...,
>>>> mojego prawdziwrgo imienia, jak mi się zdaje,
>>>> w każdym razie piękniejszego nie znalazłem :o)
>>
>>> Dlaczego masz takie imię? - pytam ponownie o to samo.
>>
>> Bo jest piękne, szukałem długo, ale piękniejszego
>> nie znalazłem...
>

> Czyli nadal prawda jest w Tobie, Żydzie.

Bym chciał być Żydem jak Jezus, ale niestety,
a jeśli już to zaledwie 12,5% żydowskiej krwi,
coś tam dziadek plótł, jak sobie wypił :o)

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:43:1622.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał


>>>>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.

>>>>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?

>>>>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>>>
>>>> Masz rację, judo. Masz 200% racji. Jako kierowca także odpowiadasz za swój
>>>> samochód- i niechby Ci nawet ktoś rozwalił hamulce, a Ty się zabijesz- to
>>>> wyłącznie Twoja wina, choćbyś nawet przed ruszeniem sprawdzał hamulce- i
>>>> były dobre. I tu nie może nawet być mowy o czyjejś innej winie. Masz rację.
>>>> Masz 200% racji.
>>>
>>> Za maszynę odpowiada PRODUCENT!
>>> ;-PPP
>>
>> - ha, ha !
>>
>> Przecież nie stwierdzono usterek ?
>
> No oczywiście, że nie! Stwierdzono tylko, że Rosjanie biegali z żarówkami
> oraz że zniknął dyżurny z wieży kontrolnej.
> :->

To bez znaczenia.
Podali polskim pilotom, że jest cholerna mgła nad Smoleńskiem
czy nie ?

>> A nawet gdyby stwierdzono,
>> to co usprawiedliwia pilota przed mgłą ?
>
> Ponownie mówię: pilot nie sugeruje się swoim odczuciem, lecz wskazaniami
> przyrządów.

Po raz kolejny pytam:

1) czy dostalki z wieży w Smoleńsku info, że jest silna mgła ?
2) Co wskazywały przyrządy, nic ?


>> A nawet gdyby mgłę stworzyli Ruscy lub UFO,
>> to co usprawiedliwia pilota przed narażaniem
>> pasażerów na śmierć ?
>
> Pilot kierował się przyrządami.
> Które mogły ulec zakłoceniom.

Mogły czy uległy ?

Co konkretnie wiedział pilot ?


> Reakcje pilota były prawidłowe i adekwatne do wskazań przyrządów.
> Oryginały czarnych skrzynek sa u Ruskich.

Czyli zmienili jeszcze dane w skrzynkach ? :o/
A moim zdaniem oni wspaniałomyślnie oszczędzają Lecha...

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:45:4722.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>
>>>> Dlaczego masz takie imię? - pytam ponownie o to samo.
>>>
>>> Bo jest piękne, szukałem długo, ale piękniejszego
>>> nie znalazłem...
>>>
>>> zdar
>>> juda
>>
>> Czyli nadal prawda jest w Tobie, Żydzie.
>
> http://www.zydzi.com/index.php?tyt=2

Znam jeszcze lepszą stronkę...
http://www.netureikartapl.republika.pl/

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:51:5322.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 10:38:48 +0200, juda napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał
>
>>>>> Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/
>>>>
>>>> Tak - najpierw kiedy ją produkowali,
>>>
>>> Niezłe oskarzenie. A moze nie trzeba było kupować ?
>>> A jeśli się wykryło wady, to wywalić.
>>> Ale się nie wykryło, tak ?
>>> Czyli Ruscy coś zamontowali
>>> w Ile, jakieś tajne urządzonko,
>>> i w końcu się doczekali na okazję ? :o/
>>>
>>>: potem kiedy ją NIEDAWNO remontowali.
>>>
>>> Czyli coś zamontowali ?
>>> A pilot o tym nie wiedział ?
>>> Ok, to straszny podstęp.
>>> Czyli winna jest jeszcze obsługa techniczna.
>>>
>>> No ale jak pilot usłyszał od Ruskich o tej mgle,
>>> a potem sam ją zobaczył na własne oczy,
>>
>> Pilot niewiele widzi/ocenia na własne oczy. Jego pole widzenia/oceny jest
>> żadne.
>
> Siedziałaś kiedy w samolocie ? :o/
> Co, nie ma szybek ?

Siedziałeś kiedyś w kabinie pilota? Szybki przydają się TYLKO podczas JUŻ
ustalonego przez przyrządy toru przyziemienia nad pasem. Podczas lotu,
chmurach lub w nocy, są bezużyteczne - pilot jest wtedy dosłownie ślepym
kretem. Ty wiesz, jaka jest szybkosć lotu? - nawet jeśli pilot coś widzi,
nie jest w stanie zareagować na czas. To nie rower ani samochód. Wyobrażasz
sobie może że co, jak pilot zobaczył przed sobą wzgórze i las to zdążyłby
zareagować? - kiedy on już je zobaczył swoimi oczami, było już ZA PÓŻNO na
wszystko.
Dyletant z Ciebie.

>
>> Jego oczami/czułkami/palcami są przyrządy.
>
> Ok, czyli obsługa techniczna na ziemi nie poinformowała
> pilota, ze są niesprawne ?

He he, omujboże, cóż za ludzka naiwność,całe tony naiwności w Tobie, żal
serce ściska :-(((

>
>> Chyba nie sądzisz, ze
>> pilot samolotu pasażerskiego kieruje się swoim wzrokiem w ocenie warunków
>> pogodowych. Dyletant z Ciebie.
>
> - he, he. Szypkie wnioski.
> No to jak, są szypki w samolotach czy nie ?

Nie ma znaczenia. Może tylko dla widoków dla pasażerów. Piot nie kieruje
się wzrokiem podczas lotu.

>
> No i czy dostał pilot info od obsugi naziemnej,
> że urządzenia wspomagające jego wzrok i rozum
> są niesprawne ?

Nie, nie dostał. Bo NIE MIAŁ dostać.

> Czy stwierdzono taką niesprawność
> jakichkolwiek urządzeń po zbadaniu szczątków
> i czarnej ?

Ponowne łomujboże: oczywiście, że urzadzenia były jak najbardziej sprawne,
bo tak miało być. Wiadomo było przecież, że pierwsze co to właśnie one będą
badane. Dlatego jedna z hipotez (dla mnie jedna z dwóch jedynie
prawdopodobnych) mówi, że sfałszowany był tylko ich ODCZYT. Są na to proste
i znane metody, ale to za trudne dla Ciebie, więc nie będe Ci wtłaczać
nadprogramowej wiedzy, bo Ci się swiat zawali...

>
>> Jeśli była mgła, to jej nawet nie zdązył zobaczyć, dyletancie. Albo ujrzał
>> ją już na ziemi...
>
> - ha, ha!
> To o czym oni tam rozmawiali, jeśli nie o mgle ?
>
> Ok, opowiedz swoją wersję zdarzeń, po kolei,
> a się ustosunkuję.
> Zacznij od tego, czy w samolotach są szypki :o)
>


Ponownie Ci tłumaczę, że są one użyteczne tylko w celu oglądania widoków
dla pasażerów, a dla pilota dopiero na pasie przyziemieniowym. Lub w lesie
- jak się zdarza...

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:52:1922.07.2010
do

Spytaj Ruskich - to oni mają oryginały nagrań ze skrzynek :->

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:53:3022.07.2010
do
On 22 Lip, 10:32, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:

> Pilot niewiele widzi/ocenia na własne oczy. Jego pole widzenia/oceny jest
> żadne. Jego oczami/czułkami/palcami są przyrządy. Chyba nie sądzisz, ze
> pilot samolotu pasażerskiego kieruje się swoim wzrokiem w ocenie warunków
> pogodowych. Dyletant z Ciebie.
>
> Jeśli była mgła, to jej nawet nie zdązył zobaczyć, dyletancie. Albo ujrzał
> ją już na ziemi...

A może jednak warto byłoby doczytać, albo chociaż sprawdzić zanim się
coś napisze,
a już zwłaszcza przed tym jak komuś się zarzuci dyletanctwo?

Proponuję np. zapoznać się z podziałem zadań załogi podczas
lądowania...

Stalker

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:53:1422.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 10:43:16 +0200, juda napisał(a):

> (...)


> A moim zdaniem oni wspaniałomyślnie oszczędzają Lecha...
>

Szkoda słow - i ja Ciebie oszczędzę już.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:53:5422.07.2010
do

Jezus był Aramejczykiem, nie Żydem.
Ale masz na imię Żyd. zawsze coś.

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 04:57:4322.07.2010
do
On 22 Lip, 10:51, Ikselka <iks...@gazeta.pl> wrote:

> Siedziałeś kiedyś w kabinie pilota? Szybki przydają się TYLKO podczas JUŻ
> ustalonego przez przyrządy toru przyziemienia nad pasem.

> Pilot nie kieruje się wzrokiem podczas lotu.

> Ponownie Ci tłumaczę, że są one (szybki) użyteczne tylko w celu oglądania widoków


> dla pasażerów, a dla pilota dopiero na pasie przyziemieniowym. Lub w lesie

> jak się zdarza...

MEGA ROTFL :-DDDD

Spadłem z krzesła :-D

Koniecznie musisz to wysłać na
http://dlaczegonienapalm.wordpress.com/

First place masz murowany :-)

Stalker

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 05:39:4222.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>
>>>>>>>> To bez znaczenia, pilot sknocił i to on jest za to odpowiedzialny.
>>>>>>>
>>>>>>> Skąd wiesz? Od Ruskich?

>>>>>> Przecież to proste. Kto odpowiada za maszynę ?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Pytanie powinno byc inne - za NASZE ORYGINALNE czarne skrzynki kto
>>>>> odpowiada? To i za maszynę ten sam.
>>>>
>>>> Pytanie krzywo postawione.
>>>> Czyżby czarne skrzynki były ważniejsze
>>>> od życia pasażerów i załogi ?
>>>> Nie, dla pilota takiego samolotu nie może być
>>>> nic ważniejszego od bezpieczeństwa załogi.
>>>> I to jest jego podstawowa odpowiedzialność.
>>>>
>>>
>>> Odpowiada za to, na co ma wpływ. Nie ma wpływu na błędny odczyt ze strony
>>> przyrządów pokładowych.
>>
>> Ok, co widział na przyrządach, po kolei.
>> I jakie info dostał z wieży w Smoleńsku.
>

> Spytaj Ruskich - to oni mają oryginały nagrań ze skrzynek :->

Czyli wszystko wiedzą Ruscy, a my nic, tak ?
No ale skąd Ty wtedy wiesz lepiej od Ruskich,
co się stało ?

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 05:38:4622.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b4qmpab65xnw.b6514clke3we$.dlg@40tude.net...

Nie znosisz prawdy organicznie czy co ? :o/

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 05:38:1522.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał

>>>>>> Ruscy majstrowali przy maszynie ? :o/


>>>>> Tak - najpierw kiedy ją produkowali,
>>>>
>>>> Niezłe oskarzenie. A moze nie trzeba było kupować ?
>>>> A jeśli się wykryło wady, to wywalić.
>>>> Ale się nie wykryło, tak ?
>>>> Czyli Ruscy coś zamontowali
>>>> w Ile, jakieś tajne urządzonko,
>>>> i w końcu się doczekali na okazję ? :o/
>>>>
>>>>: potem kiedy ją NIEDAWNO remontowali.
>>>>
>>>> Czyli coś zamontowali ?
>>>> A pilot o tym nie wiedział ?
>>>> Ok, to straszny podstęp.
>>>> Czyli winna jest jeszcze obsługa techniczna.
>>>>
>>>> No ale jak pilot usłyszał od Ruskich o tej mgle,
>>>> a potem sam ją zobaczył na własne oczy,
>>>
>>> Pilot niewiele widzi/ocenia na własne oczy. Jego pole widzenia/oceny jest
>>> żadne.
>>
>> Siedziałaś kiedy w samolocie ? :o/
>> Co, nie ma szybek ?
>
> Siedziałeś kiedyś w kabinie pilota?

Kurcze, nie , ale widziałem na obrazkach, że som
w samolotach szypki dla pilota :o)

> Szybki przydają się TYLKO podczas JUŻ
> ustalonego przez przyrządy toru przyziemienia nad pasem.

- ha, ha! Czyli piloci nic nie widzą przez te szypki,
co sa zamontowane tylko dla lipy ? :o/


>Podczas lotu,
> chmurach lub w nocy, są bezużyteczne -

Zgoda, po to majom dodatkowe przyrządy właśnie.
Ale skąd właściwie wiedzą, że włąśnie wlecieli
w chmury ?
Naprawdę nic nie widzą przez te szypki,
nawet -`@'- słoneczka ? :o/


> pilot jest wtedy dosłownie ślepym

W nocy lub w gęstych chmurach czy mle tak,
ale przeca tak nie było od początku, tak ?
Była całkiem niezła pogoda, jak wystartowali, tak ?


> kretem. Ty wiesz, jaka jest szybkosć lotu? - nawet jeśli pilot coś widzi,
> nie jest w stanie zareagować na czas.

Zależy co widzi i o jaką reakcję chodzi.


>To nie rower ani samochód. Wyobrażasz
> sobie może że co, jak pilot zobaczył przed sobą wzgórze i las to zdążyłby
> zareagować? - kiedy on już je zobaczył swoimi oczami, było już ZA PÓŻNO na
> wszystko.
> Dyletant z Ciebie.

No nie wiem, ale zdajer mi sie, że pasażerskie latajo
dość wolnowato, zwłaszcza jak majo zamiar londować :o)


>>> Jego oczami/czułkami/palcami są przyrządy.
>>
>> Ok, czyli obsługa techniczna na ziemi nie poinformowała
>> pilota, ze są niesprawne ?
>
> He he, omujboże, cóż za ludzka naiwność,całe tony naiwności w Tobie, żal
> serce ściska :-(((

Zadałem pytanie, chcesz dyskutować
o faktach, ewentualnie na podstawie założeń
takich czy innych, czy wolisz się pobzykać ? :o/
ewentualnie pobujać na hamaku ?

>>> Chyba nie sądzisz, ze
>>> pilot samolotu pasażerskiego kieruje się swoim wzrokiem w ocenie warunków
>>> pogodowych. Dyletant z Ciebie.
>>
>> - he, he. Szypkie wnioski.
>> No to jak, są szypki w samolotach czy nie ?
>
> Nie ma znaczenia.

Dla mnie ma, co Ty wiesz o tej sprawie.


> Może tylko dla widoków dla pasażerów. Piot nie kieruje
> się wzrokiem podczas lotu.

Owszem, kieruje się, zwłaszcza przy londowaniu.
Przyrządy jeszcze nie zastepują w całości wzroku,
a zwłaszcza rozumu i sprawności ręki pilota.


>> No i czy dostał pilot info od obsugi naziemnej,
>> że urządzenia wspomagające jego wzrok i rozum
>> są niesprawne ?
>
> Nie, nie dostał. Bo NIE MIAŁ dostać.

Jeśli to prawda, to nowy fakt, bo ja z wielu źrdeł
słyszałem, że otrzymał taką informację i zachętę-propozycję,
by wylondował gdzie indziej - podawali nawet miejscowości,
zdaje się Moskwę i Mińsk, i coś tam jeszcze.

Ale ok., jestem gotów przyjąć to założenie.

Skąd jednak to słowo "bo nie miał dostać" ?
Jesteś tego pewna ?


>> Czy stwierdzono taką niesprawność
>> jakichkolwiek urządzeń po zbadaniu szczątków
>> i czarnej ?
>
> Ponowne łomujboże: oczywiście, że urzadzenia były jak najbardziej sprawne,
> bo tak miało być.

No to były sprawne czy nie ?


> Wiadomo było przecież, że pierwsze co to właśnie one będą
> badane. Dlatego jedna z hipotez (dla mnie jedna z dwóch jedynie
> prawdopodobnych) mówi, że sfałszowany był tylko ich ODCZYT. Są na to proste
> i znane metody, ale to za trudne dla Ciebie, więc nie będe Ci wtłaczać
> nadprogramowej wiedzy, bo Ci się swiat zawali...

Nie dokuczaj, Siostra, przed czasem, to bywa niebezpieczne
dla psychiki dokuczającego, kiedy się okaże, że nie miał racji.
Przeprosisz ? :o/

Ok., dla uproszczenia przyjmuje to założenie, że przyrządy
były sprawne, tylko fałszowały odczyt.

Na czym to zafałszowanie polegało ?
Że powinny pokazać mgłę, a nie pokazały
i odpowiednią wyskokość, a nie pokazywały ? :o/

>>> Jeśli była mgła, to jej nawet nie zdązył zobaczyć, dyletancie. Albo ujrzał
>>> ją już na ziemi...
>> - ha, ha!
>> To o czym oni tam rozmawiali, jeśli nie o mgle ?
>>
>> Ok, opowiedz swoją wersję zdarzeń, po kolei,
>> a się ustosunkuję.
>> Zacznij od tego, czy w samolotach są szypki :o)
>
> Ponownie Ci tłumaczę, że są one użyteczne tylko w celu oglądania widoków
> dla pasażerów, a dla pilota dopiero na pasie przyziemieniowym. Lub w lesie
> - jak się zdarza...

Nie o to pytam, ale op to, czy piloci majom szypki.
Rozumiesz pytanie, czy mam jaśniej sformułować ?

zdar
juda

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 05:40:4522.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał


>>>>>>>> A o jakich ciekawych faktach słyszałaś ?
>>>>>>>
>>>>>>> Poza tym - zdecydowałam się dokłądnie Ci odpowiedzieć, o ile
>>>>>>> wytłumaczysz
>>>>>>> mi sensownie i powaznie, dlaczego przyjąłeś nick "juda".
>>>>>>
>>>>>> Wróciłem do mojego starego imienia...,
>>>>>> mojego prawdziwrgo imienia, jak mi się zdaje,
>>>>>> w każdym razie piękniejszego nie znalazłem :o)
>>>>
>>>>> Dlaczego masz takie imię? - pytam ponownie o to samo.
>>>>
>>>> Bo jest piękne, szukałem długo, ale piękniejszego
>>>> nie znalazłem...
>>>
>>> Czyli nadal prawda jest w Tobie, Żydzie.
>>
>> Bym chciał być Żydem jak Jezus, ale niestety,
>> a jeśli już to zaledwie 12,5% żydowskiej krwi,
>> coś tam dziadek plótł, jak sobie wypił :o)
>

> Jezus był Aramejczykiem, nie Żydem.

- ha, ha ! A Dawid też był Aramejczykiem ?
A Józef ?

> Ale masz na imię Żyd. zawsze coś.

Skoro tak mnie nazwałaś, też dobre, dzięki.

zdar
juda

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 06:23:2522.07.2010
do

Jak już doczytasz o podziale zadań w załodze, to sprawdź co to są
minima lotniska
i co to takiego jest wysokość decyzyjna i dlaczego to jest tak silnie
powiązane z tym czy pilot WIDZI pas, albo jego oświetlenie

Stalker

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 06:56:3622.07.2010
do
Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał

Oki, Brat, ale co szkodzi przyjąć załozenia Siostry Ix ?

No może nie wszystkie naraz, ale choć kilka.

1) Szybki pilotów są dla lipy, i tak nic przez nie nie widać
Kurcze, to chyba najtrudniejsze załozenie, ale niech tam...

2) Urządzenia źle pokazywały wysokość,
a mgły chyba wcale
3) Wieża w Smoleńsku nie poinformowała
o makabrycznych warunkach lądowania

Kurcze, ciężkie jest życie pilota...

No ale jest jeszcze jakaś obsługa techniczna na ziemi, tak ?
Chyba że "Ruskie, odwieczny wróg Polski" zamontowali
urządzenie, które czasowo źle odczytuje, a nie ciągle źle
i jak nasi sprawdzali, to było wszystko ok.

Strasznie ciężkie to założenia dla rozumu, ale niech tam,
lecimy :o) - start się udał, że urządzenia jeszcze działały
jak należy...
...

Zbliżamy sie do Smoleńska, łapiemy kontakt z wieżą,
wsjo i ok., pozwalają lądować.
Zniżamy się, wytracamy szybkość i...

No właśnie, powinno się pokazać lotnisko,
bo chyba piloci nie latają tylko w oparciu
o mapy i pomiary, ale też trza co ś zobaczyć,
choć trochę, czy pomiary były słuszne i nie lądujemy
w kartoflisku, a przynajmniej że niedaleko od punktu
docelowego, tak ?

Czy też jest tak, że nie oglądając się na nic,
a tylko na przyrządy i obliczenia trasy lotu,
ląduje się i już, żeby nie wiem co miało się stać ? :o/

zdar
juda


Hanka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 07:12:2722.07.2010
do
On 22 Lip, 12:56, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> Zbliżamy sie do Smoleńska, łapiemy kontakt z wieżą,
> wsjo i ok., pozwalają lądować.
> Zniżamy się, wytracamy szybkość i...
> No właśnie, powinno się pokazać lotnisko,
> bo chyba piloci nie latają tylko w oparciu
> o mapy i pomiary, ale też trza co ś zobaczyć,

Nie no po co.
Po co te wszystkie swiatla naprowadzajace, chociazby.

http://www.aviation.home.pl/procedury/lights.html

Aaa, to zeby sie poczuc jak w grze komputerowej.
No fajnie, fajna zabawa.
Szczegolnie dla mnie, gdy, kiedys, bedac asystentka Meteo,
jezdzilam po lotnisku wraz z odpowiednia ekipa techniczna,
ktora sprawdzala, czy absolutnie wszystkie sciezki sa sprawne
Tak Jak Trzeba, w stosunku do prognozowanych warunkow
pogodowych.

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 07:22:2522.07.2010
do
On 22 Lip, 12:56, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> No właśnie, powinno się pokazać lotnisko,
> bo chyba piloci nie latają tylko w oparciu
> o mapy i pomiary, ale też trza co ś zobaczyć,
> choć trochę, czy pomiary były słuszne i nie lądujemy
> w kartoflisku, a przynajmniej że niedaleko od punktu
> docelowego, tak ?
>
> Czy też jest tak, że nie oglądając się na nic,
> a tylko na przyrządy i obliczenia trasy lotu,
>  ląduje się i już, żeby nie wiem co miało się stać ? :o/

Tak na szybko:

Sposób lądowania zależy przede wszystkim od wyposażenia lotniska.
Lotniska wyposażone są w rozmaite urządzenia do wspomagania lądowania
przy braku widoczności. W zależności od tego jak dokładne są to
urządzenia lotnisko ma określone tzw. minima. Baaardzo nowoczesne
lotniska mogą mieć aparaturę pozwalająca lądować przy CAŁKOWITYM braku
widoczności (0/0).

Wyposażenie lotniska w Smoleńsku określało jego minima na 1000/100,
czyli jak nie widzisz niczego na 1000 m w przód, a na wysokości 100 m
nie widzisz pasa, albo jego świateł, to odlatuj.

Z tymi minimami silnie powiązana jest tzw. wysokość decyzyjna. Czyli
właśnie jeśli na określonej wysokości pilot NIE WIDZI pasa, to
odlatuje.

I teraz z dwoma powyższymi punktami koreluje podział zadań w załodze:
Pilot WYPATRUJE pasa, a drugi mu w tym czasie podaje wskazania
przyrządów.

Podsumowując: Charakterystyka lotniska w Smoleńsku wskazuje właśnie
coś wręcz odwrotnego niż sugeruje XL. Poniżej 100 m na tym lotnisku
NIE WOLNO Ci ufać przyrządom, bo mają one taką (nie)dokładność, że jak
nic nie będziesz widział, to przyglebisz...

Stalker


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 07:39:3122.07.2010
do
Użytkownik "Hanka" <coldp...@gmail.com> napisał w wiadomości
news:c92e0456-b9ec-4165...@c10g2000yqi.googlegroups.com...

On 22 Lip, 12:56, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> Zbliżamy sie do Smoleńska, łapiemy kontakt z wieżą,
> wsjo i ok., pozwalają lądować.
> Zniżamy się, wytracamy szybkość i...
> No właśnie, powinno się pokazać lotnisko,
> bo chyba piloci nie latają tylko w oparciu
> o mapy i pomiary, ale też trza co ś zobaczyć,

:Nie no po co.
:Po co te wszystkie swiatla naprowadzajace, chociazby.

http://www.aviation.home.pl/procedury/lights.html

Dzięks, Haniu :o)(o:

:Aaa, to zeby sie poczuc jak w grze komputerowej.


:No fajnie, fajna zabawa.
:Szczegolnie dla mnie, gdy, kiedys, bedac asystentka Meteo,
:jezdzilam po lotnisku wraz z odpowiednia ekipa techniczna,
:ktora sprawdzala, czy absolutnie wszystkie sciezki sa sprawne

Jakie znowu ścieżki ?
Tak czy tak, zakładam, że Ruscy kłamali jak najęci.
Ale i tak mi nadal wychodzi wina pierwszeg pilota...

:Tak Jak Trzeba, w stosunku do prognozowanych warunkow
:pogodowych.

Może byś siostr Ix zabrała na to lotnisko kiedy, co ? :o/
Może ona mieszka na wsi, gdzie akurat nie ma lotniska...,
a samolot widział tylko kiedyś w książeczce dla dzieci,
jak jej mam czytała, co ? :o/


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 07:35:4422.07.2010
do
Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał


> No właśnie, powinno się pokazać lotnisko,
> bo chyba piloci nie latają tylko w oparciu
> o mapy i pomiary, ale też trza co ś zobaczyć,
> choć trochę, czy pomiary były słuszne i nie lądujemy
> w kartoflisku, a przynajmniej że niedaleko od punktu
> docelowego, tak ?
>
> Czy też jest tak, że nie oglądając się na nic,
> a tylko na przyrządy i obliczenia trasy lotu,
> ląduje się i już, żeby nie wiem co miało się stać ? :o/

:Tak na szybko:

:Sposób lądowania zależy przede wszystkim od wyposażenia lotniska.
:Lotniska wyposażone są w rozmaite urządzenia do wspomagania lądowania
:przy braku widoczności.

Kurcze, ale jak jest widoczność, to i tak piloci nic nie widzom
przez te lipną szypke, tak ? :o)
No przyjąłem to założenie, żeby sprawdzić,
czy nawet przy takim idiotycznym założeniu,
da się jakoś usprawiedliwić pilota... no i Lecha :o/


: W zależności od tego jak dokładne są to


:urządzenia lotnisko ma określone tzw. minima. Baaardzo nowoczesne
:lotniska mogą mieć aparaturę pozwalająca lądować przy CAŁKOWITYM braku
:widoczności (0/0).

No, czyli jesteśmy w domu...

:Wyposażenie lotniska w Smoleńsku określało jego minima na 1000/100,


:czyli jak nie widzisz niczego na 1000 m w przód, a na wysokości 100 m
:nie widzisz pasa, albo jego świateł, to odlatuj.

No ale Wieża się nie odzywała lub mówiła o dobrych warunkach,
takie jest załozenie :o)

:Z tymi minimami silnie powiązana jest tzw. wysokość decyzyjna. Czyli


:właśnie jeśli na określonej wysokości pilot NIE WIDZI pasa, to
:odlatuje.

Czyli cza by sprawdzić, czy nasi piloci wiedzieli,
że tam nie ma takich urządzeń, czy też to oczywiste,
bo jak by były, a nawet im nikt nie powiedział
albo oszukiwał, ze są, to powinny dać znać
- no jakieś światełk sie powinny zapalić na naszych
i pokzać odczyty, tak ?

:I teraz z dwoma powyższymi punktami koreluje podział zadań w załodze:


:Pilot WYPATRUJE pasa, a drugi mu w tym czasie podaje wskazania
:przyrządów.

Czytałem w prasie, że jak ALARM WYŁ, to drugi zgłupiał... :o/

:Podsumowując: Charakterystyka lotniska w Smoleńsku wskazuje właśnie


:coś wręcz odwrotnego niż sugeruje XL. Poniżej 100 m na tym lotnisku
:NIE WOLNO Ci ufać przyrządom, bo mają one taką (nie)dokładność, że jak
:nic nie będziesz widział, to przyglebisz...

To by załatwiało sprawę, no ale co zrobić z tymi
szypkami dla pilotów, przez które i tak nic nie widać ? :o/


Stalker

zdar
juda

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 08:07:4022.07.2010
do
On 22 Lip, 13:35, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> Kurcze, ale jak jest widoczność, to i tak piloci nic nie widzom
> przez te lipną szypke, tak ? :o)
> No przyjąłem to założenie, żeby sprawdzić,
> czy nawet przy takim idiotycznym założeniu,
> da się jakoś usprawiedliwić pilota... no i Lecha :o/

Tak BTW: Ty to spryciarz jesteś z tym sposobem zadawania pytań :-)
Od dłuższego czasu obserwuję i chylę czoła (ale to na marginesie)

Stalker

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 08:14:1322.07.2010
do
Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał

> Kurcze, ale jak jest widoczność, to i tak piloci nic nie widzom
> przez te lipną szypke, tak ? :o)
> No przyjąłem to założenie, żeby sprawdzić,
> czy nawet przy takim idiotycznym założeniu,
> da się jakoś usprawiedliwić pilota... no i Lecha :o/

:Tak BTW: Ty to spryciarz jesteś z tym sposobem zadawania pytań :-)
:Od dłuższego czasu obserwuję i chylę czoła (ale to na marginesie)
Stalker

Nie no, kurcze, mówię poważnie, taki jest mój sposób rozumowania,
że jeśli dane są niepewne, zakładam z musu, że argumenta
dyskutanta są obiektywnie prawdziwe i idę dalej...

Wtedy często się okazuje, że niektóre argumenty
są w ogóle mało istotne, i tylko wtedy się okazuje najczęściej,
jeśli się tak uczyni, by zobaczyć więcej.

Krótko mówiąc wyszło mi, że jednak piloci coś widzą,
Hania mi podesłała zdjęcia i regulamin.
Pozostaje najważniejszy problem,
czy wieża oszukiwała...

Bo jeśli tak, to i mgła, jaką piloci zobaczyli,
mogła zostać przez nich zaniedbana, jeśli na ten
przykład usłyszeli z wieży, że na niższym - i nadal bezpiecznym
pułapie, wszystko jest ok., tak ?

zdar
juda

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 08:51:1222.07.2010
do
On 22 Lip, 14:14, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> Krótko mówiąc wyszło mi, że jednak piloci coś widzą,
> Hania mi podesłała zdjęcia i regulamin.
> Pozostaje najważniejszy problem,
> czy wieża oszukiwała...

> Bo jeśli tak, to i mgła, jaką piloci zobaczyli,
> mogła zostać przez nich zaniedbana, jeśli na ten
> przykład usłyszeli z wieży, że na niższym - i nadal bezpiecznym
> pułapie, wszystko jest ok., tak ?

Tak może być, jednak wieża nie do końca ma takie "uprawnienia".
IMO wieża mogła wydać to słynne już "Możecie zejść na 50m" i kto wie
czy nie wydała,
ale to nie jest polecenie...

Jeśli tak było to wtedy można by "podzielić winę" pomiędzy pilota i
kontrolera,
bo kontroler nie powinien był w takich warunkach tego powiedzieć,
pilot nie powinien był w takich warunkach tego posłuchać...

Stalker

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 08:57:5222.07.2010
do

Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:67e568b1-61c0-4c8c...@l14g2000yql.googlegroups.com...

No ale kontroler mógł powiedzieć, schodźcie, bo na 150m
jest już czyściutko...
I jeśli urządzenia były podrasowane, to pilot
zszedł...

Stalker

juda

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 09:09:5022.07.2010
do
On 22 Lip, 14:57, "juda" <kazmir...@interia.pl> wrote:

> No ale kontroler mógł powiedzieć, schodźcie, bo na 150m
> jest już czyściutko...

Jak najbardziej mógł. Na razie istnieją tu dwie różne wersje
wydarzeń.
Jedna prezentowana przez załogę naszego Jak40, który wylądował
wcześniej (że mogą zejść na 50m) i jedna prezentowana przez kontrolera
(że mogą zejść na 100m)

Stalker

cbnet

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 09:21:4922.07.2010
do
Poprawka: Maciarewki. :))

--
CB


Użytkownik "cbnet" <cb...@nospam.pl> napisał w wiadomości
news:i27v58$hkl$1...@news.mm.pl...

> Macierkówki czujnie ruszyły na żer. :)))

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 09:39:5822.07.2010
do
Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał

> No ale kontroler mógł powiedzieć, schodźcie, bo na 150m
> jest już czyściutko...

/Jak najbardziej mógł. Na razie istnieją tu dwie różne wersje
/wydarzeń.
/Jedna prezentowana przez załogę naszego Jak40, który wylądował
/wcześniej (że mogą zejść na 50m)

Czyli kolegen z Jaka dawali znać kolegom
z Tu154, że swobodnie mogą, tak ?

No to ja już nie wiem, kto jest winny...
Może Ci kolesie mz Jaka ?

/i jedna prezentowana przez kontrolera
/(że mogą zejść na 100m)

Kontroler się przyznał, że im dawał taki namiar ? :o/

Stalker

juda

Chiron

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 11:13:5122.07.2010
do

Użytkownik "juda" <kazm...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:i28ta5$i0$1...@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał
>
>
>> A dlaczego w swoim czasie ten nick był banowany na większości serwerów
>> usenetowych?
>
>
> Może dlatego:
>
> "Jeśli chodzi o mnie- całkiem zrozumiała jest dla mnie postawa Rosjan. Nie
> twierdzę, że to ładnie z ich strony, ale to rozumiem. Jednak serwilizm
> naszych władz powinien być ukarany- po przywróceniu kary śmierci,
> oczywiście. "
>

????????
Cytujesz moje słowa sprzed kilku godzin.
Co_one_mają_wspólnego_z_banowaniem_Cię_przez_adminów_przed_laty?

--

Chiron

Qrczak

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 11:36:1322.07.2010
do
Dnia 2010-07-22 09:53, niebożę juda wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" <qr...@op.pl> napisał
>
>>> A tak na marginesie - strony prywatne, zawierające dociekania,
>>> informacje i fakty nt. katastrofy inne, niż oficjalne, jakoś tak
>>> systematycznie są ostatnio usuwane - czyżby cenzura?
>>> :-/
>>
>>
>> Ale to się zmieni. Antoni zadba, by wszystkie te fakty zostały ujęte w
>> raporcie komisji śledczej. Sam tak obiecał.
>>
>> Qra
>
> I co to zmieni, pilot nagle stanie się niewinny,
> a nawet bohaterem, który wkroczył na teren odwiecznego wroga ?

Pomysł interesujący. W dodatku z takim desantem na pokładzie.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 11:50:4922.07.2010
do

Użytkownik "Chiron" <chi...@onet.eu> napisał w wiadomości
news:i29n7a$tmp$1...@news.task.gda.pl...


moim zdanim wiele...

juda

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 14:45:0922.07.2010
do

Podczas lądowania, tylko GDZIE? Uważasz, że szybki w kabinie pilotów
wystarczą, aby ocenić, że się NIE leci w linii pasa, ale obok niej?
Chcesz także być nazwany dyletantem?

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 14:46:3422.07.2010
do

Szkoda, że nie rozumiesz. Możesz się zatem śmać na całego. A jeśli kiedyś
pilotowałes samolot i kierowałeś się przy tym głównie rozeznaniem
wzrokowym, no to...

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:00:4122.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 11:38:15 +0200, juda napisał(a):

> - ha, ha! Czyli piloci nic nie widzą przez te szypki,
> co sa zamontowane tylko dla lipy ? :o/

Tak, widzą, ba, cały lot polega na tym, że coś widzą - chmury pod sobą, nad
sobą i przed sobą, ewentualnie przy braku chmur widzą daleki, bo niskie,
widoki.
Kiedy podchodzą do lądowania, to o ile jest mgła, utrzymuje się ona przy
ziemi z natury swojej i widzą ją dopiero będąc na wys. od 200 do
kilkudziesięciu metrów - wtedy jest już za późno na jakiekolwiek manewry,
pozostają postępowania awaryjne. Można tylko zarejestrować wzrokiem
oczekiwane wg wskazań przyrządów trafienie w pas, lub przykrą niespodziankę
- nietrafienie w pas... Do tego czasu "oczami" i "uszami" są przyrządy
pokładowe - m.in. miernik wysokości, który najprawdopodobniej dawał
opóźnione wskazania.

Koniec wykładu dla dyletantów - już dwóch.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:01:2722.07.2010
do

Miałam wujka lotnika. Sporo wiem. Spędziłąm dzieciństwo na i nad
lotniskiem.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:02:1522.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 11:40:45 +0200, juda napisał(a):

>
>> Ale masz na imię Żyd. zawsze coś.
>
> Skoro tak mnie nazwałaś, też dobre, dzięki.
>

Nie wiem, kto Cie tak nazwał - Juda to Żyd i tyle. Podziękuj rodzicom-
chyba?

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:03:4322.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 03:23:25 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):

> i co to takiego jest wysokość decyzyjna i dlaczego to jest tak silnie
> powiązane z tym czy pilot WIDZI pas, albo jego oświetlenie

No właśnie wiem, dlatego pytam, CO widział pilot Tupolewa? Widział pas i
jego oświetlenie, czy widział jakieś inne światła, które potem zniknięto?

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:05:1422.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 04:12:27 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> Nie no po co.
> Po co te wszystkie swiatla naprowadzajace, chociazby.

Te w Smoleńsku? No ale TYCH już tam nie ma. Tzn tych, które udawały światła
naprowadzające na pas.

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:13:0422.07.2010
do
Dnia Thu, 22 Jul 2010 04:22:25 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):

> Podsumowując: Charakterystyka lotniska w Smoleńsku wskazuje właśnie
> coś wręcz odwrotnego niż sugeruje XL. Poniżej 100 m na tym lotnisku
> NIE WOLNO Ci ufać przyrządom, bo mają one taką (nie)dokładność, że jak
> nic nie będziesz widział, to przyglebisz...

Tyle że przyrządy NIE wskazywały, że JUŻ jest poniżej 100 m. Kto Tobie
powiedział, że piloci mieli świadomość faktycznej wysokości? Przecież
powszechnie wiadomo już na podst. nagrań (próby poderwania samolotu), ze
widok lasu kompletnie pilotów zaskoczył, czyli przyrządy niewątpliwie
wskazywały większą wysokość, niż faktyczna - czyli że lasu nie powinno byc
w tym miejscu ani na tej wysokości - ale to były ostatnie sekundy. SKĄD to
zaskoczenie? Naprawdę uważasz, ze pilot był dyletantem w swoim zawodzie? -
wiadome jest, ze piloci nie przeszli na ręczne sterowanie, co właśnie
powinni zrobić podczas podchodzenia do ladowania i z tego robi im się
zarzut. Tymczasem są przesłanki by sądzić, ze nie przeszli na ręczne
sterowanie, bo przyrządy jeszcze wskazywały zbyt DUŻĄ wysokość. Dlaczego
tak wskazywały?
Co kończy moją dyskusję z Tobą.

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:30:3022.07.2010
do
Ikselka pisze:

> Miałam wujka lotnika. Sporo wiem.

Jak zawsze :-)

Stalker

Ikselka

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:30:2522.07.2010
do

Tzn sorry, przeszli, ale o wiele za późno - dopiero na kilka sekund przed
upadkiem samolotu - bo po prostu zobaczyli przed sobą las. Zanim zadziałał
bodziec wzrokowy w postaci nagłego pojwaienia się lasu w polu widzenia,
przyrządy musiały wskazywać znacznie większą wysokość, niż faktyczna.

> Co kończy moją dyskusję z Tobą.

j.w.

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:34:4422.07.2010
do
Ikselka pisze:

> Co kończy moją dyskusję z Tobą.

Miałem właśnie zaproponować, ze szczerego serca, żebyś sie dobrze
zastanowiła nad dalszym prowadzeniem dyskusji, przy poziomie wiedzy jaki
prezentujesz, ale widzę że sama się zdążyłaś zastanowić :-)

Stalker, szybka jesteś w temacie szybek :-)

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:37:4622.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1p6k5x4jbhimz$.2n87z7yhnt35.dlg@40tude.net...

> Dnia Thu, 22 Jul 2010 04:22:25 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>> Podsumowując: Charakterystyka lotniska w Smoleńsku wskazuje właśnie
>> coś wręcz odwrotnego niż sugeruje XL. Poniżej 100 m na tym lotnisku
>> NIE WOLNO Ci ufać przyrządom, bo mają one taką (nie)dokładność, że jak
>> nic nie będziesz widział, to przyglebisz...
>
> Tyle że przyrządy NIE wskazywały, że JUŻ jest poniżej 100 m. Kto Tobie
> powiedział, że piloci mieli świadomość faktycznej wysokości? Przecież
> powszechnie wiadomo już na podst. nagrań (próby poderwania samolotu), ze
> widok lasu kompletnie pilotów zaskoczył, czyli przyrządy niewątpliwie
> wskazywały większą wysokość, niż faktyczna - czyli że lasu nie powinno byc
> w tym miejscu ani na tej wysokości - ale to były ostatnie sekundy. SKĄD to
> zaskoczenie? Naprawdę uważasz, ze pilot był dyletantem w swoim zawodzie? -

Nie, ale zdurniał ze stersu.

> wiadome jest, ze piloci nie przeszli na ręczne sterowanie, co właśnie
> powinni zrobić podczas podchodzenia do ladowania i z tego robi im się
> zarzut. Tymczasem są przesłanki by sądzić, ze nie przeszli na ręczne
> sterowanie, bo przyrządy jeszcze wskazywały zbyt DUŻĄ wysokość. Dlaczego
> tak wskazywały?
> Co kończy moją dyskusję z Tobą.

Tak czy tak, pipciu, jak sie widzi mgłę lub UFO, lub jakąś
inną ciemność w biały dzień, to sie wyrywa maszynę do góry
i tyle, więc nie pitol.

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:39:1222.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:nci54imd4b6c$.zwv04t5o6ivr$.dlg@40tude.net...

A czy on w ogóle widział jakieś światła w tej mgle ? :o/
To była ta mgła czy nie ?
I jak on mógł coś, pipciu, widzieć, kiedy
przez szypki nic nie widać, jak to ogłosiłaś
kulka postów temu.


juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:35:1822.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:xf2q3ksifnh.7y...@40tude.net...

> Dnia Thu, 22 Jul 2010 11:38:15 +0200, juda napisał(a):
>
>> - ha, ha! Czyli piloci nic nie widzą przez te szypki,
>> co sa zamontowane tylko dla lipy ? :o/
>
> Tak, widzą, ba, cały lot polega na tym, że coś widzą - chmury pod sobą, nad
> sobą i przed sobą, ewentualnie przy braku chmur widzą daleki, bo niskie,
> widoki.
> Kiedy podchodzą do lądowania, to o ile jest mgła, utrzymuje się ona przy
> ziemi z natury swojej i widzą ją dopiero będąc na wys. od 200 do
> kilkudziesięciu metrów - wtedy jest już za późno na jakiekolwiek manewry,
> pozostają postępowania awaryjne. Można tylko zarejestrować wzrokiem
> oczekiwane wg wskazań przyrządów trafienie w pas, lub przykrą niespodziankę
> - nietrafienie w pas...

I tak latają ludzie samolotami ? Na chybił trafił ? :o/
Ile racy Ci trza powtarzać, że jak sie nie widzi pasa
z dowolnego powodu, to się wyrywa w górę, co ? :o/


>Do tego czasu "oczami" i "uszami" są przyrządy
> pokładowe - m.in. miernik wysokości, który najprawdopodobniej dawał
> opóźnione wskazania.
>
> Koniec wykładu dla dyletantów - już dwóch.

Pipcia, ile Ty masz w ogóle lat, co ?
No bo tak sie zastanawiam, czy Ty w ogóle
widziałaś kiedy na wsi samolot...

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:40:0422.07.2010
do
Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ko0n1v0z35u2$.1igx8s1qrf2ce.dlg@40tude.net...

Pipciu, chyba nie dam rady uwierzyć...
I co, nie widziałaś, że samototy majom szypki ? :o/

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:40:4122.07.2010
do

Użytkownik "Ikselka" <iks...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1uxipsi721ocw$.1h0z6svvs9qk5$.dlg@40tude.net...

Ty mnie tak nazwałaś, pipciu, dlatego Tobie podzięki
złożyłem.

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 15:51:3722.07.2010
do
Ikselka pisze:

>> Tyle że przyrządy NIE wskazywały, że JUŻ jest poniżej 100 m.

A to ciekawostka jest. Mogę poprosić o jakieś źródełko? Bo np. wg.
stenogramu II pilot podawał odczyty do od 100 do 20 metrów, a przy 80 m
padło "0dchodzimy". Przy odczycie 50m padło "101, horyzont" kontrolera.

To które przyrządy nie wskazywały, że jest poniżej 100 m?

>> Kto Tobie powiedział, że piloci mieli świadomość faktycznej wysokości?

Gdyby mieli świadomość, w jakim miejscu przestrzeni się znajdują to by
nie doszło do katastrofy

>> Przecież
>> powszechnie wiadomo już na podst. nagrań (próby poderwania samolotu), ze
>> widok lasu kompletnie pilotów zaskoczył, czyli przyrządy niewątpliwie
>> wskazywały większą wysokość, niż faktyczna - czyli że lasu nie powinno byc
>> w tym miejscu ani na tej wysokości - ale to były ostatnie sekundy. SKĄD to
>> zaskoczenie?

BO NIC nie było widać, a na tym lotnisku przy takich warunkach nie wolno
polegać na przyrządach...

>> Naprawdę uważasz, ze pilot był dyletantem w swoim zawodzie? -
>> wiadome jest, ze piloci nie przeszli na ręczne sterowanie, co właśnie
>> powinni zrobić podczas podchodzenia do ladowania i z tego robi im się
>> zarzut. Tymczasem są przesłanki by sądzić, ze nie przeszli na ręczne
>> sterowanie, bo przyrządy jeszcze wskazywały zbyt DUŻĄ wysokość. Dlaczego
>> tak wskazywały?

To w którym momencie i które przyrządy wskazywały za dużą wysokość,
jeśli II pilot odliczał do 20m?

Rozumiem, że rozumiesz co oznacza 20 metrów w takim przypadku?
Rozumiem też, że rozumiesz dlaczego lotnisko ma minimum wysokości
podejścia 100m?

Itd, itp, etc.

Stalker

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 16:09:5822.07.2010
do
Ikselka pisze:

No ale to w końcu jak lądował? Na oko, czy na przyrządy? Raz piszesz, że
przyrządy źle wskazywały, raz, że zobaczył światła...

Możesz się zdecydować na jakąś jedną wersję, czy akurat ta wersja
zakłada właśnie jednocześnie i fałszywe światła i uszkodzone przyrządy?

Stalker

Stalker

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 16:13:1922.07.2010
do
Ikselka pisze:

> Kiedy podchodzą do lądowania, to o ile jest mgła, utrzymuje się ona przy
> ziemi z natury swojej i widzą ją dopiero będąc na wys. od 200 do
> kilkudziesięciu metrów - wtedy jest już za późno na jakiekolwiek manewry,
> pozostają postępowania awaryjne.

Dlatego właśnie przepisy nie pozwalają lądować w takich warunkach, jeśli
nie ma na lotnisku odpowiednich urządzeń...

Stalker

juda

nieprzeczytany,
22 lip 2010, 16:23:4722.07.2010
do

Użytkownik "Stalker" <t.lacz...@interia.pl> napisał w wiadomości
news:i2a8d5$4b9$1...@news.dialog.net.pl...

Otóż to, to jest ta możliwość, o której pisałem,
ciekawa sprawa.
Ale co inszego mnie jeszcze frapuje, a mianowicie to,
czemu piloty nie trafili w lotnisko ? :o/
Źle sobie poobliczali na mapie ?
Ok., ale jakim cudem Ruskie wiedziały, gdzie
ustawić te fałszywe światełka...
Czyżby telepatia ? :o/
Kurcze, nie ma żartów z KGB - he, he.

> Stalker

zdar
juda

Ładuję kolejne wiadomości.
Nowe wiadomości: 0