Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

szpicel wam się panowie trafił

61 views
Skip to first unread message

Radek

unread,
Sep 15, 2009, 3:41:57 PM9/15/09
to
http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191963352836f46?hl=pl#

a szkoda mogł się dogadać poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
wstyd panowie wstyd

brum

unread,
Sep 15, 2009, 4:06:22 PM9/15/09
to
> a szkoda mog� si� dogada� poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
wstyd panowie wstyd

wlazic komus z ubloconymi buciorami do ogrodka to wiekszy wstyd
sam bym nie kablowal, ale sie gosciowi nie dziwie, tym bardziej, ze kilka
pasm jest do uzytku zupelnie za darmoche, a radia kosztuja pare zlotych
wiec po co pchcac sie w cudze, he ?


Czarek Daniluk

unread,
Sep 15, 2009, 4:08:15 PM9/15/09
to
U�ytkownik Radek napisa�:
> http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191963352836f46?hl=pl#
>
> a szkoda mogďż˝ siďż˝ dogadaďż˝ poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
> wstyd panowie wstyd

Wcale siďż˝ nie dziwiďż˝.
Je�li kto� komercyjnie wykorzystuje Pasmo amatorskie to �e tak powiem
nie powiem bo b�dzie brzydko.
Zawsze mo�e sobie wykupi� jaki� kana� i na nim zarabia� pieni�dze.
Pasmo amatorskie nie s�u�y do tego.

73 !!

MarcinF

unread,
Sep 15, 2009, 5:08:24 PM9/15/09
to
Radek wrote:
> http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191963352836f46?hl=pl#
>
> a szkoda mogďż˝ siďż˝ dogadaďż˝ poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
> wstyd panowie wstyd

ciekawe ile takich akcji jest potrzebnych zeby zrobiono cos w kierunku
uregulowania tej "radiokomunikacji paralotniczej", czy wszedzie na swiecie
paralotniarze piraca po roznych pasmach ?

Jacek Wo�niak

unread,
Sep 16, 2009, 2:28:36 AM9/16/09
to
U�ytkownik "MarcinF" <ma...@interia.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8ovsi$4b$1...@atlantis.news.neostrada.pl...
> Radek wrote:
>> http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191
>> 963352836f46?hl=pl# a szkoda mog� si� dogada� poinstrowac a tu pies
>> ogrodnika oj
>> wstyd panowie wstyd
> ciekawe ile takich akcji jest potrzebnych zeby zrobiono cos w kierunku
> uregulowania tej "radiokomunikacji paralotniczej", czy wszedzie na swiecie
> paralotniarze piraca po roznych pasmach ?

Wprawdzie jest to dobrze skrywana tejemnica, ale c�z to dla dociekliwych,
ale s� licencje dla lotnik�w ...


--
Pozdrawiam Jacek :-)
"Z�e prawa s� najgorszym rodzajem tyranii."
jacekwozniak[wstawcotrzeba]onet.pl


Krzysztof L

unread,
Sep 16, 2009, 2:50:01 AM9/16/09
to

Jacek Wo�niak

unread,
Sep 16, 2009, 2:56:19 AM9/16/09
to
U�ytkownik "Krzysztof L" <lancellot...@wp.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8q1hs$ob4$1...@news.wp.pl...
> http://testylke.pl/radio/3/index.php


Na sronie UKE jest test z zaznaczonymi poprawnymi odpowiedziami ;-))


--
Pozdrawiam Jacek :-)
"Z�e prawa s� najgorszym rodzajem tyranii."
jacekwozniak[wstawcotrzeba]onet.pl

Krzysztof Wiktor

unread,
Sep 16, 2009, 3:07:42 AM9/16/09
to Radek

Moim zdaniem, to Twoje podejście do sprawy jest wielkim wstydem.
Prawo jest dla wszystkich i to co robili koledzy paralotniarze
jest łamie prawo i podlega karze. Koniec kropka.
Szczególnie naganne jest to, że koledzy _prowadzący szkolania_
stosują pirackie metody łacznośći.

Inna sprawa, to brak wydzielonego kanału do pracy radiowej dla
latających paralotniarzy.
Gdyby koledzy w sposób merytoryczny podeszli do sprawy i poświęcili
trochę energii i czasu na udostepnienie choć jednego kanału dla
swoich potrzeb, pewnie już by mieli swoją częstotliwość.
Myślę, że i krótkofalowcy pomogli by w tych staraniach, bo tacy
są również w instytucjach odpowiedzialnych za kontrolę i przydział
częstotliwości.
Myślę, że w paśmie przeznaczonym dla lotnictwa właściciel znalazłby
taki kanał i mógł udostępnić.
To jednak wiąże się z uzyskaniem pozwolenia radiowego na używanie
radia i pewnie to jest powodem niechęci do legalnego używania
radia do łączności

--
Pozdrawiam serdecznie,

Krzysztof Wiktor

Sp3bjc

unread,
Sep 16, 2009, 4:32:31 AM9/16/09
to
Na tym ich forum znale�li rozwi�zanie problemu.
Niejaki MiG napisaďż˝ :

> Wiadomo gdzie mieszka?
> Na podhalu by� taki, co mu przeszkadzalo, �e ch�opaki przez granic�
> latali.
> Juďż˝ mu nie przeszkadza...
> MiG

A co mu si� sta�o?

> O ile wiem nic. Poproszono go (w kilkana�cie os�b), �eby tak ju� nie
> robiďż˝.
> MiG

Niez�y pomys�.
To ja mo�e wyci�gn� ze stodo�y dwururk� co to j� tam dziadek jeszcze za
Helmuta schowa�. I do tych gadaj�cych gacoper�w ... wyt�umacz� by tak wi�cej
nie robili.

--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Cezary sp7ukl

unread,
Sep 16, 2009, 6:45:50 AM9/16/09
to
U�ytkownik " Sp3bjc" <cit...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8q7qv$95o$1...@inews.gazeta.pl...


No w�a�nie :-)
Po co UKE, policja i prokuratura
Jak us�yszycie paralotniarzy na naszych pasmach to zbierzcie si� w
kilkunastu i "popro�cie zeby tak nie robili". :-) HI HI

I tym optymistycznym akcentem ...

--
Cezary sp7ukl
http://www.krotkofalowcy.com.pl
SP7YLD Team

bohateur

unread,
Sep 16, 2009, 6:56:12 AM9/16/09
to

> No w�a�nie :-)
> Po co UKE, policja i prokuratura
> Jak us�yszycie paralotniarzy na naszych pasmach to zbierzcie si� w
> kilkunastu i "popro�cie zeby tak nie robili". :-) HI HI

A ja jestem paralotniarzem i bywam na "waszych" pasmach.
Proszďż˝ nie strzelaďż˝ :)

pozdrawiam
Adam SQ4INJ/am

Andrzej

unread,
Sep 16, 2009, 8:27:03 AM9/16/09
to

U�ytkownik "Krzysztof Wiktor" <ka...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:op.u0b8q4of68kw1e@kwitczak...
> Inna sprawa, to brak wydzielonego kana�u do pracy radiowej dla
> lataj�cych paralotniarzy.
> Gdyby koledzy w spos�b merytoryczny podeszli do sprawy i po�wi�cili
> troch� energii i czasu na udostepnienie cho� jednego kana�u dla
> swoich potrzeb, pewnie ju� by mieli swoj� cz�stotliwo��.
> My�l�, �e i kr�tkofalowcy pomogli by w tych staraniach, bo tacy
> s� r�wnie� w instytucjach odpowiedzialnych za kontrol� i przydzia�
> cz�stotliwo�ci.
> My�l�, �e w pa�mie przeznaczonym dla lotnictwa w�a�ciciel znalaz�by
> taki kana� i m�g� udost�pni�.
> To jednak wi��e si� z uzyskaniem pozwolenia radiowego na u�ywanie
> radia i pewnie to jest powodem niech�ci do legalnego u�ywania
> radia do ��czno�ci

Powiem kr�tko - pr�bowali�my i pr�bujemy - jak o �cian�. Z pasmem lotniczym
jest ten problem, �e znak i radio przypisane s� do statku powietrznego, a
nie do operatora. Wi��� si� z tym ko�omyje administracyjne bezsensowne w
szmatolotnictwie. CB odpada ze wzgl�du na sprz�t, PMR z praktyki nie
zapewnia ��czno�ci podczas holowania, a g��wnie o to chodzi. W powietrzu PMR
wystarczy a� nadto. Jedynym zdroworozs�dkowym kompromisem jest 2m. St�d
niekt�rzy z nas zostali radioamatorami. Siedzimy zazwyczaj poza pasmem
amatorskim, bo niekt�rym to przeszkadza, a i r�czniaka �atwo przykry� z
lokalnej stacji. Gdyby tak uwolniono PMR 154 by�oby miodzio, ale to raczej
ma�o prawdopodobne. Nie popieram �a�enia po pasmach amatorskich, cho�
rozumiem, �e takie s� konsekwencje braku regulacji, co w tym przypadku
zaskutkowa�o brakiem - elementarnej jednak - wiedzy, co i gdzie w eterze
piszczy.
W podobnych przypadkach prosi�bym jednak koleg�w ham�w o wyrozumia�o�� i
poinstruowanie lataczy o co chodzi, najlepiej z przekierowaniem w jaki�
pusty fragment pasma. Oczywi�cie jak trafi na burak�w, to olej�, ale wtedy
przynajmniej b�dzie wiadomo, �e to z�o�liwo�� a nie brak wiedzy. Ale
przewa�nie trafi do zwyk�ych ludzi i pewnie bez integracji na lotnisku si�
nie obejdzie :)

--
Pozdrv!
Andrzej SQ5EA
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl


Sempiterna

unread,
Sep 16, 2009, 8:51:44 AM9/16/09
to

U�ytkownik "Andrzej" <szuwar_ek_wywal@to_wp.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8qln7$sps$1...@atlantis.news.neostrada.pl...
>
...
> W podobnych przypadkach prosi�bym jednak koleg�w ham�w o wyrozumia�o��
> i poinstruowanie lataczy o co chodzi, najlepiej z przekierowaniem w
> jaki� pusty fragment pasma. Oczywi�cie jak trafi na burak�w, to olej�,
> ale wtedy przynajmniej b�dzie wiadomo, �e to z�o�liwo�� a nie brak
> wiedzy. Ale przewa�nie trafi do zwyk�ych ludzi i pewnie bez integracji
> na lotnisku siďż˝ nie obejdzie :)

Andrzej, ale ju� napisane by�o, �e starsi koledzy pomog�, im wi�cej
b�dzie, tym lepiej, poza tym, ju� te� zosta�o wspomniane, �e jak kto�
wpadnie na przemiennik wo�aj�c o pomoc, to nikt nie powinien z tego
zrobi� afery. Przyk�ad te� z roku 1997 - z Nysy, podczas powodzi,
pracowa�... nas�uchowiec (Remigiusz, OIDP, by� tam jedynym czynnym na
radiu), okoliczno�ci by�y takie, �e nikt nie robi� z tego problem�w.

--
"E, tam, oszuka�stwo, oszuka�stwo... Zwyczajna polityka!"
(C) Kazimierz Pawlak, do Kargula, o pomalowanej czarn� past� �wini;
"Nie ma mocnych" - druga cz�� tryptyku.

marko1a

unread,
Sep 16, 2009, 9:42:15 AM9/16/09
to
Takie moje przemy�lenia.
Paralotnie sa dla do�� zamo�nych ludzi raczej tak ?
Tak przynajmniej uwa�am ja bo znam osobi�cie osob� kt�ra lata i wiem ile to
kosztuje.
Je�eli kto� prowadzi kurs to znaczy �e tym bardziej jest zamo�ny bo zarabia
na tym napewno nie ma�� kas�.
Op�ata roczna za kana� w zakresie PMR154 to cos oko�o st�wy na rok.
Czy to du�o za komfort legalnego u�ywania radiotelefonu z moca 1W ?
1W w powietrzu i w terenie to jest ju� sporo, a PMR154 znajduje si� przecie�
w prawie ka�dym zakresie radiotelefon�w na 2m.
Dlaczego kto� chce za przeproszeniem "szk�em d...� utrze�"

No chyba �e wedle przepis�w, PMR154 nie mo�na u�ywa� w powietrzu.

Marek


marko1a

unread,
Sep 16, 2009, 9:50:54 AM9/16/09
to

U�ytkownik "Krzysztof L" <lancellot...@wp.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8q1hs$ob4$1...@news.wp.pl...
> http://testylke.pl/radio/3/index.php

He he. Mog� si� stara� o licencj� bo zaliczy�em ten test 3x pod rz�d.

Marek


Tomasz Wójtowicz

unread,
Sep 16, 2009, 9:53:04 AM9/16/09
to
> No w�a�nie :-)
> Po co UKE,

Wielki problem UKE - du�a antena ferrytowa, par� kondensator�w
jednofaradowych roz�adowywanych kaskadowo i w samochodzie
radiopelengacyjnym sprz�t wyparuje od g�sto�ci pola EM. I kogo z�api� za
u�ycie broni EM, skoro samoch�d radiopelengacyjny b�dzie niesprawny?

Sepia

unread,
Sep 16, 2009, 11:08:15 AM9/16/09
to
no i bardzo dobrze

U�ytkownik "Radek" <rad...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ef5c7915-ea72-406a...@j19g2000vbp.googlegroups.com...
http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191963352836f46?hl=pl#

a szkoda mogďż˝ siďż˝ dogadaďż˝ poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
wstyd panowie wstyd

Atlantis

unread,
Sep 16, 2009, 1:14:32 PM9/16/09
to
Sempiterna pisze:

> wpadnie na przemiennik wo�aj�c o pomoc, to nikt nie powinien z tego
> zrobi� afery. Przyk�ad te� z roku 1997 - z Nysy, podczas powodzi,
> pracowa�... nas�uchowiec (Remigiusz, OIDP, by� tam jedynym czynnym na
> radiu), okoliczno�ci by�y takie, �e nikt nie robi� z tego problem�w.

Ale to ju� jest tak zwany "stan wy�szej konieczno�ci" i w ka�dym
normalnym kraju takie coďż˝ powinno byďż˝ brane pod uwagďż˝ przez odpowiednie
w�adze. Hipotetycznie: je�li kolega wykrwawia Ci si� na �mier�, nie ma
mo�liwo�ci wezwania karetki, a obok stoi cudzy samoch�d w kt�rym
w�a�ciciel nieopatrznie zostawi� kluczyki - nie zastanawiasz si� ani
chwili tylko bierzesz go i jedziesz do szpitala. ;)

sq6ade

unread,
Sep 16, 2009, 2:03:33 PM9/16/09
to

> Wielki problem UKE - duża antena ferrytowa, parę kondensatorów
> jednofaradowych rozładowywanych kaskadowo i w samochodzie
> radiopelengacyjnym sprzęt wyparuje od gęstości pola EM. I kogo złapią za
> użycie broni EM, skoro samochód radiopelengacyjny będzie niesprawny?

Bardzo ciekawe , może jakiś sprawdzony schemacik podrzucisz ?

Tomasz Wójtowicz

unread,
Sep 16, 2009, 2:51:17 PM9/16/09
to
sq6ade pisze:

>> Wielki problem UKE - du�a antena ferrytowa, par� kondensator�w
>> jednofaradowych roz�adowywanych kaskadowo i w samochodzie

>> radiopelengacyjnym sprz�t wyparuje od g�sto�ci pola EM. I kogo z�api� za
>> u�ycie broni EM, skoro samoch�d radiopelengacyjny b�dzie niesprawny?
>
> Bardzo ciekawe , mo�e jaki� sprawdzony schemacik podrzucisz ?

Niestety, znam to tylko z "plotek naukowych": "Podobno armia ameryka�ska
ma takie urz�dzenie".

Mo�e nale�a�oby utworzy� takie co� w rodzaju obwodu LC, gdzie za C
pod��czasz po kolei kondensatory - w miar� jak jeden si� roz�aduje, to
drugi, trzeci itd... Albo wszystkie na raz si� pod��cza...

Antena to pewnie musia�aby by� z drutu pokrytego srebrem i w dodatku
zanurzona w ciek�ym azocie, �eby si� nie stopi�a od takiego pr�du.

W ka�dym razie technologia pewnie nie do osi�gni�cia w domowych warunkach.

Tomasz Wójtowicz

unread,
Sep 16, 2009, 2:57:06 PM9/16/09
to
Atlantis pisze:

> Ale to ju� jest tak zwany "stan wy�szej konieczno�ci" i w ka�dym
> normalnym kraju takie coďż˝ powinno byďż˝ brane pod uwagďż˝ przez odpowiednie
> w�adze. Hipotetycznie: je�li kolega wykrwawia Ci si� na �mier�, nie ma
> mo�liwo�ci wezwania karetki, a obok stoi cudzy samoch�d w kt�rym
> w�a�ciciel nieopatrznie zostawi� kluczyki - nie zastanawiasz si� ani
> chwili tylko bierzesz go i jedziesz do szpitala. ;)

Sytuacja z �ycia: kilku facet�w zrobi�o sobie grilla z alkoholem za
miastem. W nocy jeden pijany zacz�� si� popisywa� no�em i d�gn�� si� w
t�tnic� udow�. Nie by�o jak pogotowia wzywa�, bo nawet nie wiadomo, jak
wyt�umaczy�, gdzie s�, wi�c tego z "najmocniejsz� g�ow�" wsadzili za
kierownic� i tak pojechali do szpitala. Potem policja potwierdzi�a, �e
ten przypadek kwalifikowa� sie jako wy�sza konieczno��.

Atlantis

unread,
Sep 16, 2009, 6:02:19 PM9/16/09
to
Tomasz W�jtowicz pisze:

> W ka�dym razie technologia pewnie nie do osi�gni�cia w domowych warunkach.

Gdyby by�a pewnie ju� kilka takich zamach�w terrorystycznych zachodni
�wiat mia�by okazj� do�wiadczy�.
Najzabawniej wygl�da to w filmach i serialach sensacyjnych - ma�a
walizeczka z prze��cznikiem, kt�rego naci�ni�cie wywo�uje w przypadku
elektroniki taki efekt, jak detonacja bomby atomowej. ;)

I tak nic nie przebije gry Splinter Cell, gdzie g��wny bohater mia� na
zwyk�ym pistolecie 9mm zamontowany niewielki modulik wy��czaj�cy za
pomoc� EMP komputery i... �ar�wki, kt�re po chwili zn�w zaczyna�y
�wieci�. ;)

marko1a

unread,
Sep 17, 2009, 2:23:50 AM9/17/09
to

U�ytkownik "Tomasz W�jtowicz" <SO...@TOO.MUCH.SPAM.com> napisa� w wiadomo�ci
news:h8qr7d$5pi$1...@nemesis.news.neostrada.pl...
> Wielki problem UKE - du�a antena ferrytowa, par� kondensator�w
> jednofaradowych roz�adowywanych kaskadowo i w samochodzie
> radiopelengacyjnym sprz�t wyparuje od g�sto�ci pola EM. I kogo z�api� za
> u�ycie broni EM, skoro samoch�d radiopelengacyjny b�dzie niesprawny?

Bujasz w ob�okach a to sporo wy�ej ni� paralotniarze
:)

Marek


Marcin QWE

unread,
Sep 17, 2009, 2:51:30 AM9/17/09
to
Sepia pisze:
> no i bardzo dobrze

> a szkoda mogďż˝ siďż˝ dogadaďż˝ poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
> wstyd panowie wstyd
A ja dalej niczego nie rozumie, przeczytalem caly watek, ale dopisuje
sie na koncu.
Nie rozumie glownie tego: jakie koszty ponosza rocznie glajciarze w
zwiazku ze swoim hobby i jaki procent to bylaby licencja na radio PMR154?
Czy jak gospodarz na gorce ogrodzi sobie kawalek ��ki na kt�rej zwykli
startowa�, bo nie chce �eby mu np. traw� zadeptywali, to te� biegn� na
skarg� do so�tysa albo na wiejskiej tablicy ogloszen wieszaja protest,
bo kiedy� si� da�o a teraz nie?
To ze jest i nikt sie nie upomina, wcale nie znaczy ze jest to niczyje
bo sobie lezalo, prawda?
Swoja droga do obslugi radiostacji pokladowej w samolocie tez jest
potrzebny egzamin.

Ale przeciez tak lepiej - bo polatac mozna przeciez za darmo bez
licencji, szkolenia, atestow, nawet na drzwiach od stodoly, do tego
radio najlepiej tez za darmo i bez wysilku - fajne hobby.
To ja jeszcze proponuje dawac prawo jazdy na samochod osobowy za
znalezienie np. dzwigni hamulca recznego.

I bynajmniej nie pije sz. kolegow i kolezanek glajciarzy ktorych jest
rowniez wielu wsrod hamsow. Hobby jak kazde inne - zawsze piekne, ale
tak jak wszedzie nie wystarczy samo "bo ja chce...". Zreszta sprzet do
latania tez nie jest chyba za darmo. Moj kolega z Gliwic - surfer zwykl
mawiac jadac na hel na weekend, ze hobby ma to do siebie ze czasami musi
kosztowac.

--
QWE

sq5...@aster.pl

unread,
Sep 17, 2009, 3:11:11 AM9/17/09
to
On 15 Wrz, 21:41, Radek <rade...@poczta.onet.pl> wrote:
> http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/...
>


Brawo! W koncu ktos wzial sie za ta latajaca dzicz. PZK powinno temu
HAMsowi dac jakas odznake za wlasciwa postawe. Przynajmniej UKE zajmie
sie teraz tymi radiowymi drecholami.

Tomek

unread,
Sep 17, 2009, 3:37:43 AM9/17/09
to
Marcin QWE pisze:

> Hobby jak kazde inne - zawsze piekne

O w�a�nie - i to jest istota sprawy. To jest hobby, takie jak i nasze. Niezbitym faktem jest, �e
kto� zrobi� �le, nadaj�c na cz�stotliwo�ci, do kt�rej nie by� uprawniony - i z tym nie dyskutuj�.
Zastanawiam si� tylko, czy warto by�o rozp�tywa� tak� wojn�. Czy nie da�o si� tego rozwi�za� bez
zapaprania tym ludziom papier�w adnotacj� "karany za przest�pstwo"? Kto� da� cia�a z prac� na tej
cz�stotliwo�ci, ale wci�� zastanawiam si�, czy taka akcja przyniesie nam jako kr�tkofalowcom wi�cej
szkody czy po�ytku... Z jednej strony ochrona pasm (kt�re notabene le�� od�ogiem), a z drugiej
kolejne pogorszenie wizerunku kr�tkofalarstwa w spo�ecze�stwie. Nie m�wi� tu o przyzwoleniu na prac�
nielicencjonowanych stacji na pasmach amatorskich - ale warto by�oby sobie przypomnie�, �e to tylko
hobby - i radio, i latanie.

sp9wlc

unread,
Sep 17, 2009, 5:28:48 AM9/17/09
to
A teraz si� okaze �e paralotnirze s� na liscie gatunk�w zagrozonych
wygini�ciem, tylko z powodu �e na strychach dziadek ma schowana "za niemca"
sprawiedliwo��.
to napewno sko�czy si� podobnych echam jak wojna kajakarzy wisla�skich z
w�dkarzami, ci maja no�e i w�dki a ci wios�a i kajaki, a ka�dy chce swojego,
choďż˝ nieukrywam prawo w tym przypadku stoi przeciwko latajacym.

tommi, sp9wlc

> To ja mo�e wyci�gn� ze stodo�y dwururk� co to j� tam dziadek jeszcze za
> Helmuta schowa�. I do tych gadaj�cych gacoper�w ... wyt�umacz� by tak wi�cej
> nie robili.
>

/


--
Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

sp9wlc

unread,
Sep 17, 2009, 5:32:36 AM9/17/09
to
Ale w tej sytuacji nikt nie by� zagrozony zyciem, wi�c o �adnek sytuacji
kryzysowej nie mo�emy m�wi�.
to tak jak ja nie posiadajacy licencji na latanie chiaďż˝ sobie polataďż˝, pozwolďż˝
mi?
pewno zaraz znajdzie si� pe�no pilot�w, kt�rzy zawiadomi� kogo trzeba �e
zagro�enie, �e niebezpieczna i pewnie i komisj� wypadk�w lotniczych zawiadomi�
bo napewno si� rozwal� i mo�e jeszcze kogo� zrani�.

ps. swoja droga nie przypomina wam to jakiego schematu, uke-komisja wypadk�w
lotniczych, piloci- policja.
jakie to banalne


> Sytuacja z �ycia: kilku facet�w zrobi�o sobie grilla z alkoholem za
> miastem. W nocy jeden pijany zacz�� si� popisywa� no�em i d�gn�� si� w
> t�tnic� udow�. Nie by�o jak pogotowia wzywa�, bo nawet nie wiadomo, jak
> wyt�umaczy�, gdzie s�, wi�c tego z "najmocniejsz� g�ow�" wsadzili za
> kierownic� i tak pojechali do szpitala. Potem policja potwierdzi�a, �e
> ten przypadek kwalifikowa� sie jako wy�sza konieczno��.

vari

unread,
Sep 17, 2009, 5:41:41 AM9/17/09
to
Ja uwa�am, �e PMR154 powinien by� zwolniony od op�at i rejestracji.
Obecnie jest to "uproszczona procedura rejestracyjna" ale nikt od op�at w
Polsce nikogo nie zwolni je�li nie musi.
W USA s� r�ne wersje PMR (np FRS czyli family Radio Service i inne - ka�da
do innych zastosowa�).
Skoro PMR154 zostawiamy dla firm (bo g��wnie firmy to kupuj�) to zr�bmy
jakie� krajowe PMR ale nie na UHF tylko na VHF.
Wiele kraj�w (w tym UE) ma swoje lokalne wersje PMR na r�nych dziwnych
pasmach.
Na �wiecie to naliczy�em tak egzotyczne lokalne PMR jak 43 MHz, 49 MHz, 72
MHz, 78 MHz, 146 MHz, 270 MHz, 350 MHz i inne tym podobne.

Ja mam propozycj�.
Je�li mo�na to wygospodarwowa� ze trzy kana�y na VHF a je�li si� nie uda to
proponuj� pasmo "�mierdz�ce jajo" kt�rego nikt nie chce a mianowicie
mid-band (66-87,5 MHz).
Nawet GOPR jako jedyna "og�lnopolska" du�a firma w�a�nie opuszcza to pasmo i
przenosi si� na 165 MHz w tryb cyfrowy MotoTRBO plus analog do
wsp�dzia�ania z innymi s�u�bami).
Jako� do ko�ca pa�dziernika maj� si� przenie��.
Taks�wki masowo rezygnowa�y z przydzia��w w pa�mie 80 MHz, g��wnie ze
wzgl�du na fatalne zachowanie si� tego pasma w du�ych aglomeracjach,
zw�aszcza �e stacje bazowe by�y odczulane przez nadajniki radiofoniczne i
trzeba by�o instalowa� specjalne pu�apki na CCIR.
Mid-band mia� by� tym miejscem do kt�rego przeniesie si� stacje po
likwidacji cywilnego pasma 300 MHz po wst�pieniu do NATO.
Okaza�o si�, �e po wprowadzeniu na VHF kroku 12,5 kHz oraz po uruchomieniu
kilku komercyjnych sieci trunkingowych na UHF (dobry zasi�g, spora pojemno��
przy dynamicznie przydzielanych kana�ach), wcale pasmo 80 MHz nie sta�o si�
popularne.
Wszyscy uzytkownicy na nie narzekali.
A ju� podzakres po dawnym OIRT to nie ma odwaznego.
Gdy przyjdzie Es ze wschodu albo tropo (np w Warszawie) to nie ma mocnych.
Ja mieszkam teraz 10 km od granicy z Niemcami.
Niemcy u�ywaj� mocno 74-87,5 MHz.
Ale problem w tym �e bez CTCSS (nawet na VHF raczej nie stosuj�).
Gdy przyjdzie Es i kana� R3 zaczyna brumie� wst�g� to otwieraj� si� im
wszystkie przemienniki s�u�b pa�stwowych i brumi�.
I scheisse si� powtarza a ruska TV robi im zamieszanie z odleglosci czasem
kilku tysi�cy km.
Skoro u nas nie ma ch�tnych nie tylko na 66-74 ale i na nieco mniej
zak��cone 74-87,5 MHz to mo�e da� by kilka kana��w PMR na 80 MHz ?
Mo�na zrobi� tak jak Niemcy z dodatkow� czterdzistk� na CB (w Niemczech jest
80 kana��w legalnie) - ile� tam km od granicy nie mo�na u�ywac i tyle.
Jak to jest �e s� kraje jak Australia, kt�ra ma "drugie CB" na 477 MHz i
nawet przemienniki tam s�.
A u nas jest albo CB, kt�e zupe�nie nie nadaje si� do r�czniak�w z ludzkiej
d�ugo�ci anten� albo PMR446 MHz z 0,5W mocy na kiepskim pa�mie jakim jst
UHF, zw�aszcza w lesie (opisywa�em na innej grupie moje pr�by z dwoma
punktami A i B i ��cznosciami na r�nych pasmach od 27 Mhz po 400 MHz i
mocami od 0,5W do 25 W - na VHF z 1 W by�a ��czno��, na 300 MHz z 10 W ledwo
ledwo a na 400 MHz z 25 W nie by�o wog�le - na ka�dm pa�mie �wier�falowe
anteny na dane pasmo).
PMR 446 MHz niech sobie b�dzie jako "walkie talkie".
CB nadaje si� co najwyzej do samochod�w i stacji bazowych.
R�czniak z anten� "tail" (zw�aszcza przypi�ty do paska od spodni gdy antena
dotyka cia�a) odbiera� stacj� 4W na 4 pietrowym budynku z anten� p�falow� w
odleg�osci.....100m !!!
Podj�ty do r�ki dzia�a� jako tako ale i tak nie mog�o sie to r�wna� z pasmem
VHF.
Doopiero u�ycie anteny teleskpowej z cewk� po �rodku dawa�o temu r�czniakowi
nieco �ycia.
Wracaj�c do pasm.
Mo�na by u nas wzorem innych kraj�w zrobic takie "drugie CB", na kt�rym
tak�e praca stacjonarna by�aby dozwolona.
Ja nie m�wi�, �e to by by�o �atwe (uzgodnienia itp).
Ja wr�cz zaryzykuj�, �e to niemo�liwe (zw�aszcza patrz�c jak si� u nas
"przyznaje" amatorom 70 MHz - koresponduj� z UKE i widz� ten ogrom marazmu
przykryty tajemnic�).
Niemo�liwe aby przydzieli� kilka kana��w do pracy r�czniak�w, mobili i
stacjonarek na 80 MHz. Dla polskiego urz�dnika to niemo�liwe. Ale og�lnie do
zrobienia.
Tylko radia bardzo drogie akurat na mid-band (b�dzie troch� z GOPRu nied�ugo
to moze staniej�.
vari


awiesiek

unread,
Sep 17, 2009, 7:01:16 AM9/17/09
to
U�ytkownik "vari" <var...@poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h8t09v$dmb$1...@atlantis.news.neostrada.pl...

> Ja uwa�am, �e PMR154 powinien by� zwolniony od op�at i rejestracji.

ciach

> vari

Uszanowanie

No to sobie porz�dzi�e� cz�stotliwo�ciami .
A jak by tak realnie popatrze� to UKE jest tylko
malutkim interpretatorkiem zarz�dze� , wytycznych
i m�dro�ci kt�re z Wysokiej Komisyj Ewropejskiej sp�ywaj�
i jakiekolwiek bujanie w ob�okach na poziomie
zredukowanego pa�stewka w kt�rym �yjemy
jest nierealne .
Jak UE pozwoli - to b�dzie pasmo i dla paralotniarzy ,
jak nie pozwoli - nie b�dzie .
Wszystko na ten temat .


--
awiesiek


vari

unread,
Sep 17, 2009, 7:31:31 AM9/17/09
to
> No to sobie porz�dzi�e� cz�stotliwo�ciami .
> A jak by tak realnie popatrze� to UKE jest tylko
> malutkim interpretatorkiem zarz�dze� , wytycznych
> i m�dro�ci kt�re z Wysokiej Komisyj Ewropejskiej sp�ywaj�
> i jakiekolwiek bujanie w ob�okach na poziomie
> zredukowanego pa�stewka w kt�rym �yjemy
> jest nierealne .
> Jak UE pozwoli - to b�dzie pasmo i dla paralotniarzy ,
> jak nie pozwoli - nie b�dzie .
> Wszystko na ten temat .

Jako� w Szwecji maj� PMR gdzie� na 40 MHz i UE to nie przezkadza.
To nie sama UE (choc nie przes�dza �e ona coraz bardziej rz�dzi wszustkim)
ale nasi "wspaniali" czo�obitni neofici post�pu nie wyskocz� z niczym czego
nie wyczytaj� z marsowego oblicza Przewodnicz�cego KE.
W odgadywaniu �ycze� ja�nie pana w�adcy maj� dobre do�wiadczenia.
vari


sp9wlc

unread,
Sep 17, 2009, 8:07:48 AM9/17/09
to
Dopoki kto� nie b�dzie mia� w tym interesu �eby rozwi�za� ten niew�tpliwie
problem dop�ty ten problem b�dzie istnia�.
komu si� bezie chia�o "d�uba�" przy ustawach i uchwa�ach na rzecz kilku
parolotniarzy, chyba �e kto� uzna to za punkt honoru i pomo�e u�ytkownikom PMR,
ale jakoďż˝ nie chce mi siďż˝ w to wierzyďż˝.
wiara jednak jak wiemy czyni cuda, wi�c...


> > No to sobie porz�dzi�e� cz�stotliwo�ciami .
> > A jak by tak realnie popatrzeďż˝ to UKE jest tylko
> > malutkim interpretatorkiem zarz�dze� , wytycznych
> > i m�dro�ci kt�re z Wysokiej Komisyj Ewropejskiej sp�ywaj�
> > i jakiekolwiek bujanie w ob�okach na poziomie
> > zredukowanego pa�stewka w kt�rym �yjemy
> > jest nierealne .
> > Jak UE pozwoli - to b�dzie pasmo i dla paralotniarzy ,
> > jak nie pozwoli - nie b�dzie .


> > Wszystko na ten temat .
>

> Jakoďż˝ w Szwecji majďż˝ PMR gdzieďż˝ na 40 MHz i UE to nie przezkadza.
> To nie sama UE (choc nie przes�dza �e ona coraz bardziej rz�dzi wszustkim)
> ale nasi "wspaniali" czo�obitni neofici post�pu nie wyskocz� z niczym czego
> nie wyczytaj� z marsowego oblicza Przewodnicz�cego KE.
> W odgadywaniu �ycze� ja�nie pana w�adcy maj� dobre do�wiadczenia.
> vari

Feahisim

unread,
Sep 17, 2009, 9:58:42 AM9/17/09
to
U�ytkownik "Marcin QWE" <madmegaf...@to.nospam.yahoo.com> napisa� w
wiadomo�ci news:h8smsv$jio$1...@nemesis.news.neostrada.pl...
> Sepia pisze:

> Moj kolega z Gliwic - surfer zwykl mawiac jadac na hel na weekend, ze
> hobby ma to do siebie ze czasami musi kosztowac.


Ju� od dawna znana to prawda, �e hobby to przede wszystkim co� do czego si�
dop�aca.
W odr�nieniu od biznesu.


SQ9MZ

sq7iqi

unread,
Sep 17, 2009, 1:11:28 PM9/17/09
to

> Ja nie m�wi�, �e to by by�o �atwe (uzgodnienia itp).
> Ja wr�cz zaryzykuj�, �e to niemo�liwe (zw�aszcza patrz�c jak si� u nas
> "przyznaje" amatorom 70 MHz - koresponduj� z UKE i widz� ten ogrom marazmu
> przykryty tajemnic�).

70MHz jest juz w tabeli przeznaczen, czeka na przyklepanie ... moze
bedzie na koniec roku.

IQI

vari

unread,
Sep 17, 2009, 12:58:03 PM9/17/09
to
> 70MHz jest juz w tabeli przeznaczen, czeka na przyklepanie ... moze bedzie
> na koniec roku.

Ale tej informacji strzega scisle.
Poprosilem w trybie udostepniania informacji publicznej o robocza wersje
KTPC. Odm�wili, bo to niby "wewnetrzna informacja".
Poprosilem tez np o spis pozwolen dla stacji RSLA.
Odpowiedzieli ze to wymaga "przetworzenia informacji wytworzonej" i ze musze
podac "wazny pow�d spoleczny".
Podalem. Pisze artykul o systemach radiodostepowych.
No i cisza.
Nie smia podwazyc ze to "niespoleczne" ale nie chca tez nic wyslac i nie
wiedzac jak odm�wic - milcza.
Tym bardziej ze rok temu UDZIELILI takiej informacji , nie zaznaczajac
klauzuli tajnosci w odpwiedniej rubryce wiec prosze
http://varicap.webpark.pl/rsla.pdf
Chcialem sie dopytac o zmiany i napisalem, ze jesli nic sie ie zmienilo to
niech napisza ze bez zmian (link tez im podalem).
Milcza.
Takie czasy....
A dla zainteresowanych.
Wydane pozwolenia na RSLA 160 MHz sa wazne do konca 2010 roku.
O zmianach nic nie wiem bo mnie UKE zaczal zlewac. Kiedys byla dobra
wsp�lpraca.
vari


Palermo

unread,
Sep 17, 2009, 3:21:39 PM9/17/09
to
Dnia Thu, 17 Sep 2009 09:37:43 +0200, Tomek,
w <h8sp47$q8m$1...@atlantis.news.neostrada.pl> napisaĹ /a:

> Marcin QWE pisze:
>> Hobby jak kazde inne - zawsze piekne
>
> O w�a�nie - i to jest istota sprawy. To jest hobby, takie jak i nasze. Niezbitym faktem jest, �e
...

> szkody czy po�ytku... Z jednej strony ochrona pasm (kt�re notabene le�� od�ogiem), a z drugiej

�e niby to kt�re pasma wg Ciebie "le�� od�ogiem" ? I gdzie ?

pzdr.

Adam SQ9DXF<>M0EDW


--
_ _ ___ chmod 666 /dev/heaven
_| | ___ <_>__ ___ | | ' JID: sni...@jabberpl.org
/ . |/ ._>| |\ \// ._>| |- bofh (at) inbox (dot) ru
\___|\___.|_|/\_\\___.|_| Root is like a dog: don`t get him angry.

"Dariusz K. Ładziak"

unread,
Sep 17, 2009, 8:57:06 PM9/17/09
to
Użytkownik awiesiek napisał:

> U¿ytkownik "vari" <var...@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
> news:h8t09v$dmb$1...@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Ja uwa¿am, ¿e PMR154 powinien byæ zwolniony od op³at i rejestracji.
>
> ciach
>
>> vari
>
> Uszanowanie
>
> No to sobie porz±dzi³e¶ czêstotliwo¶ciami .
> A jak by tak realnie popatrzeæ to UKE jest tylko
> malutkim interpretatorkiem zarz±dzeñ , wytycznych
> i m±dro¶ci które z Wysokiej Komisyj Ewropejskiej sp³ywaj±

> i jakiekolwiek bujanie w ob³okach na poziomie
> zredukowanego pañstewka w którym ¿yjemy
> jest nierealne .
> Jak UE pozwoli - to bêdzie pasmo i dla paralotniarzy ,

Głupoty wypisujesz - po pierwsze UKE żadnych europejskich komisji nie
słucha, to są ustalenia na szczeblu ogólnoświatowym (z drobnym podziałem
na regiony).
Po drugie nie UKE będzie decydowało o kanałach dla paralotniarzy - jak
ULC zawnioskuje to UKE po prostu przyklepie coś w kanałach lotniczych.
Dalej egzamin, papier, homologowane radio na pasmo lotnicze i niech
gadają do woli - dodatkowy plus będzie dla nich taki że mając legalne
radio i uprawnienia w pasmach lotniczych mogą w razie potrzeby połączyć
się z dowolną inną stacją lotniczą (choć trudno mi wyobrazić sobie taka
potrzebę - chyba że chmurka któregoś wessie i nad lotnisko wyniesie...)

--
Darek
sp5iqu

Tomek

unread,
Sep 18, 2009, 1:19:06 AM9/18/09
to
Palermo pisze:

> �e niby to kt�re pasma wg Ciebie "le�� od�ogiem" ? I gdzie ?

Np. 2m. Na 145 najwi�kszy ruch generuj� znamienniki przemiennik�w. Na 144 - ile os�b w SP faktycznie
pracuje ssb, cw czy innymi fajnymi emisjami poza zawodami? Dodatkowo od tzw. sta�ych bywalc�w
cz�stotliwo�ci dowiesz si� takich prawd objawionych, �e np. przed stawianiem anteny trzeba zawo�a�
r�d�karza, kt�ry poka�e ci gdzie masz linie pola w ziemi i nie stawia� anteny w pobli�u takiej
linii, bo si� nie b�dzie stroi�o i operatorowi hemoroidy b�d� dokucza�, a anteny zwarte dla pr�du
sta�ego to najgorszy syf. Jedyny fragment, gdzie wg. mnie dzieje si� co� fajnego na 2m, to zakres
powy�ej 145.800.

temek

unread,
Sep 18, 2009, 1:22:45 AM9/18/09
to
On 18 Wrz, 02:57, "Dariusz K. Ładziak" <la...@waw.pdi.net> wrote:
> Użytkownik awiesiek napisał:

> Głupoty wypisujesz - po pierwsze UKE żadnych europejskich komisji nie
> słucha, to są ustalenia na szczeblu ogólnoświatowym (z drobnym podziałem
> na regiony).
> Po drugie nie UKE będzie decydowało o kanałach dla paralotniarzy - jak
> ULC zawnioskuje to UKE po prostu przyklepie coś w kanałach lotniczych.
> Dalej egzamin, papier, homologowane radio na pasmo lotnicze i niech
> gadają do woli - dodatkowy plus będzie dla nich taki że mając legalne
> radio i uprawnienia w pasmach lotniczych mogą w razie potrzeby połączyć
> się z dowolną inną stacją lotniczą (choć trudno mi wyobrazić sobie taka
> potrzebę - chyba że chmurka któregoś wessie i nad lotnisko wyniesie...)
>
> --
> Darek
> sp5iqu

widzisz darek, teraz ty popisales sie brakiem znajomosci prawa
lotniczego. czestotliwosci lotnicze moga uzywac jedynie zarejestrowane
statki powietrzne sp-... nie ma znakow przypisanych do pilotow a do
statkow. paralotnia nie jest zarejestrowanym statkiem powietrznym. to
nie jest takie proste jak sie tobie wydaje.

--
tomek, sp5ets rowniez /am

bohateur

unread,
Sep 18, 2009, 2:01:54 AM9/18/09
to
temek pisze:

> widzisz darek, teraz ty popisales sie brakiem znajomosci prawa
> lotniczego. czestotliwosci lotnicze moga uzywac jedynie zarejestrowane
> statki powietrzne sp-... nie ma znakow przypisanych do pilotow a do
> statkow. paralotnia nie jest zarejestrowanym statkiem powietrznym. to
> nie jest takie proste jak sie tobie wydaje.

dok�adnie, paralotnie nie maj� znak�

vari

unread,
Sep 18, 2009, 2:10:28 AM9/18/09
to
> �e niby to kt�re pasma wg Ciebie "le�� od�ogiem" ? I gdzie ?

Zapraszam do zachodniopomorskiego.
Przez tydzie� mo�e raz kto� przemiennik otworzy.
Nawet D-STAR co� przycich�.
Tylko 144,800 jak zwykle ale to nie ludzie nadaj� tylko ich urz�dzenia raz
w��czone.
Na 70cm TO JU� TOTALNIE NIC.
Owszem, pracuje przemiennik ze Szczecina (przenie�li go na jak�� �a�osn�
lokalizacj�) i ze �winoujscia (ten s�ysz� u siebie w domu bez konieczno�ci
wyjechania na najwy�sz� g�r� z optyczn� widocznosci� Szczecina - tak musz�
zrobi� by Z SZUMEM odebra� przemiennik Szczeci�ski - to� przy prawie 100m
nad poziomem zalewu Szczeci��kiego to 10mW urz�dzenia powinno by� s�ycha�).
�winoujski milczy. Nikt go nie u�ywa.
O simpleksie to mo�na zapomnie�.
A podam przyk�ad i z KFu.
Pasmo 40m.
Kiedy� by�y tu i polskie stacje w okolicy 7070 kHz.
Teraz pasmo rozszerzono do 7200 kHz i oczywi�cie pe�no Niemc�w. Polak jeen
na miesi�c.
Nawet zajrza�em ostatnio na 3,5 MHz. Kiedy� pelno by�o w okolicy 3700-3750
kHz polskich stacji.
Wczoraj naliczy�em dwie rozmowy (dipol wisi a nie �adna teleskop�wka w
u�yciu). Kiedy� jedni na drugich pracowali.
Nie �udzmy si�.
Pasma amatorskie w Polsce mo�na okre�li� jako le��ce od�ogiem.
Zw�aszcza UKF na prowincji.
Zreszt�.....co tu du�o szuka�.
By�em z wizyt� u rodziny w Warszawie (gdzie mieszka�em 27 lat i 5 lat jako
kr�tkofalowiec).
Ostatnio przez tydzie� pobytu nie uslysza�em ANI JEDNEJ rozmowy na 2m.
My�la�em nawet �e przemenniki s� wy��czone ale pod koniec pobytu kto� jeden
otworzy� (chyba dla sprawdzenia czy dzia�a).
��cznosci nie zaobserwowa�em.
Troch� lepiej jest w Warszawie z 70cm.
Radia (profesjonalne) ta�sze.
I spora cz�� kr�kofalowc�w (w tym tych "pilnuj�cych przestrzegania prawa")
gada pomiedzy sob� na 70cm a z rodzin� po piracku na Uni-Necie.
Zdziwi�o mnie to �e robi to te� jeden z koleg�w, kt�ry dawniej wyliczal mi
co ile minut (i sekund - dodtalem takie pismo z Komisji Eterowej) nie
wymeini�em znaku.
No c�. Kali ukra��....
vari


vari

unread,
Sep 18, 2009, 2:14:11 AM9/18/09
to

G�upoty wypisujesz - po pierwsze UKE �adnych europejskich komisji nie
s�ucha, to s� ustalenia na szczeblu og�lno�wiatowym (z drobnym podzia�em
na regiony).
Po drugie nie UKE b�dzie decydowa�o o kana�ach dla paralotniarzy - jak
ULC zawnioskuje to UKE po prostu przyklepie co� w kana�ach lotniczych.

Dalej egzamin, papier, homologowane radio na pasmo lotnicze i niech
gadaj� do woli - dodatkowy plus b�dzie dla nich taki �e maj�c legalne
radio i uprawnienia w pasmach lotniczych mog� w razie potrzeby po��czy�
si� z dowoln� inn� stacj� lotnicz� (cho� trudno mi wyobrazi� sobie taka
potrzeb� - chyba �e chmurka kt�rego� wessie i nad lotnisko wyniesie...)

--------

Na swojej grupie pisz�, �e nie mog� uzyskiwa� pozwole� (�wiadectwo operatora
to nie problem) na slu�b� lotnicz� bo tam znak czyli stacja jest przypisana
albo do statku powietrznego albo do lotniska/l�dowiska.
Paralotnia nie kwalifikuje si� podobno.
Ale balon chyba i owszem.
No w ka�dym razie nie mog� dosta� pozwolenia na stacj� w s�u�bie lotniczej.
�wiadectwo opeatora mog� sobie oczywi�cie zrobi� ale po co im je�li np
r�wnocze�nie nie bawi� si� w szybowce czy samoloty aeroklubowe.
vari


sp3bjc

unread,
Sep 18, 2009, 3:31:42 AM9/18/09
to
bohateur <bohateur@{NOSPAM}gmail.com> napisaďż˝(a):

> dok�adnie, paralotnie nie maj� znak�w

Hmmm, nie bardzo rozumiem.
Lotnie mo�na certyfikowa�, ba w niekt�rych przypadkach musz� posiada� kart�
lotni i by� zarejestrowane w urz�dowym spisie.
Za� ustawa wr�cz nakazuje w przestrzeniach kontrolowanych posiadania
��czno�ci radiowej w pa�mie lotniczym oraz na cz�stotliwo�ci awaryjnej 121,5
MHz. Nie widzďż˝ powodu by ze swojego prawa nie korzystaďż˝.

No chyba, �e radiostacja jest potrzebna g��wnie do rozm�w typu pierdu-pierdu
i do zada� komercyjnych (szkolenia). Niestety wtedy szkol�cy powinien tak�
��czno�� zapewni� i o odpowiedni� cz�stotliwo�� sam si� wystara� na zasadach
komercyjnych.

Pytanie zasadnicze jest czy lotniarze chcieli by w pe�ni podlega� pod Prawo
Lotnicze ze wszystkimi konsekwencjami (i przywilejami) czy jednak wolďż˝ byďż˝
traktowani ulgowo bez rygor�w prawnych. To tak jak zje�� ciasteczko i je mie�.


--
Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Palermo

unread,
Sep 18, 2009, 8:23:04 AM9/18/09
to
Dnia Fri, 18 Sep 2009 08:10:28 +0200, vari,
w <h8v8ot$a6l$1...@nemesis.news.neostrada.pl> napisaĹ /a:
>> �e niby to kt�re pasma wg Ciebie "le�� od�ogiem" ? I gdzie ?
>
> Zapraszam do zachodniopomorskiego.

Dzi�ki za zaproszenie, ale ja raczej kiedy� w Bieszczadach albo na Podlasiu
wyl�duj�. IMHO im bardziej na wsch�d, tym bardziej ludzie jako� bardziej
przyja�ni :)

> Przez tydzie� mo�e raz kto� przemiennik otworzy.
> Nawet D-STAR coďż˝ przycichďż˝.

Nie wiem, raczej nie korzystam. Czasem zdarza mi sie po echolinku na SR9P
zawo�a�. I tu niestety potwierdzam Twoj� opini�. Jednak�e na FM i
przemiennikach pasmo si� nie ko�czy.

> Tylko 144,800 jak zwykle ale to nie ludzie nadaj� tylko ich urz�dzenia raz
> w��czone.

No tak, z�o�y� i zapomnie� :) W obu Landkach mam po tinytraku.

> Na 70cm TO JUďż˝ TOTALNIE NIC.

Je�li chodzi o stacje z SP to rzeczywi�cie kicha jest. Na palcach jednej r�ki
mo�na policzy�. Niemniej jednak to strasznie mi�o kogo� spotka� z SP i m�c
pogada� po naszemu :) Stacji z EU to sporo mo�na spotka� na 70cm
nawet wtedy kiedy �adnych zawod�w nie ma.

> Owszem, pracuje przemiennik ze Szczecina (przenie�li go na jak�� �a�osn�

Bo Ty si� we� za s�uchanie tych lataj�cych przmienik�w :)
Tam zawsze ruch, a czasem i dopcha� si� nie mo�na.

> A podam przyk�ad i z KFu.

No tu te� nie jest tak znowu �le :) Na 40m to co� si� tam zdarzy od czasu
do czasu. Na 80m to se mogďż˝ pogwizdaďż˝ z moja CP6 w ogrodzie :)
Ale ju� na 20m to ca�kiem ca�kiem.

> Zw�aszcza UKF na prowincji.

ale to ideolo �eby si� rozwin�� w�a�nie na lataj�ce przemienniki
albo na ser z nieba :)
Poza tym stacji z DLu jest ca�e mn�stwo na VHF/UHF i zawsze sobie co�
tam szwargotaj� w tym swoim barbarzy�skim j�zyku :)
Poza tym ja w�a�nie na tak� wioche uciek�em. Nawet przys�owiowej flaszki
nie kupisz po 22-giej.

> Zreszt�.....co tu du�o szuka�.
> By�em z wizyt� u rodziny w Warszawie (gdzie mieszka�em 27 lat i 5 lat jako
> kr�tkofalowiec).

Wsp�czuj�... :D

> Ostatnio przez tydzie� pobytu nie uslysza�em ANI JEDNEJ rozmowy na 2m.
> My�la�em nawet �e przemenniki s� wy��czone ale pod koniec pobytu kto� jeden
> otworzy� (chyba dla sprawdzenia czy dzia�a).
> ��cznosci nie zaobserwowa�em.

No mo�e tam nie lubi� ze sob� gada� ?

> No c�. Kali ukra��....
> vari

We� Ty si� odwie� i do us�yszenia na satach/tropo/ms czy co tam chcesz :)

Palermo

unread,
Sep 18, 2009, 8:40:54 AM9/18/09
to
Dnia Fri, 18 Sep 2009 07:19:06 +0200, Tomek,
w <h8v5ra$6b6$1...@nemesis.news.neostrada.pl> napisaĹ /a:

> Palermo pisze:
>> �e niby to kt�re pasma wg Ciebie "le�� od�ogiem" ? I gdzie ?
>
> Np. 2m. Na 145 najwi�kszy ruch generuj� znamienniki przemiennik�w. Na 144 - ile os�b w SP faktycznie
> pracuje ssb, cw czy innymi fajnymi emisjami poza zawodami?

No jest ich troch�. Troch� na 144.370 - to ci od spadaj�cych kamyk�w :)
Kilku na EME - to ci od sera z nieba :)
No i ca�kiem sporo na lataj�cych przemiennikach. I tu jestem mile zaskoczony
bo s� to w wi�kszo�ci znaki nowe. Przynajmniej z SP9.

> powy�ej 145.800.

No to, to w�a�nie.

vari

unread,
Sep 18, 2009, 11:42:04 AM9/18/09
to
> Dzi�ki za zaproszenie, ale ja raczej kiedy� w Bieszczadach albo na
> Podlasiu
> wyl�duj�. IMHO im bardziej na wsch�d, tym bardziej ludzie jako� bardziej
> przyja�ni :)

No to� my Zabu�aki !
Ja jestem z dziada pradziada Warszawiak i tu si� o�eni�em.
Wsp�lny jezyk od razu znalaz�em bo i ja i tutejsi to wschodniacy.
Zupe�nie innaczej w Wielkopolsce czy Ma�opolsce. Z nimi jako� si� nie
dogaduj�.

>
>> Przez tydzie� mo�e raz kto� przemiennik otworzy.

>> Nawet D-STAR co� przycich�.


>
> Nie wiem, raczej nie korzystam. Czasem zdarza mi sie po echolinku na SR9P

> zawo�a�. I tu niestety potwierdzam Twoj� opini�. Jednak�e na FM i
> przemiennikach pasmo si� nie ko�czy.


>
>> Tylko 144,800 jak zwykle ale to nie ludzie nadaj� tylko ich urz�dzenia
>> raz
>> w��czone.
>

> No tak, z�o�y� i zapomnie� :) W obu Landkach mam po tinytraku.
>
>> Na 70cm TO JU� TOTALNIE NIC.
>
> Je�li chodzi o stacje z SP to rzeczywi�cie kicha jest. Na palcach jednej
> r�ki
> mo�na policzy�. Niemniej jednak to strasznie mi�o kogo� spotka� z SP i m�c
> pogada� po naszemu :) Stacji z EU to sporo mo�na spotka� na 70cm
> nawet wtedy kiedy �adnych zawod�w nie ma.


>
>> Owszem, pracuje przemiennik ze Szczecina (przenie�li go na jak�� �a�osn�
>

> Bo Ty si� we� za s�uchanie tych lataj�cych przmienik�w :)
> Tam zawsze ruch, a czasem i dopcha� si� nie mo�na.

Nie mam sta��j anteny nan 2m ale pamietam �e w okolicach roku 1995 lata�
taki na 145,800 w FMie co go na r�czniaku w lesie na S7 odbiera�em.

>
>> A podam przyk�ad i z KFu.
>
> No tu te� nie jest tak znowu �le :) Na 40m to co� si� tam zdarzy od czasu
> do czasu. Na 80m to se mog� pogwizda� z moja CP6 w ogrodzie :)
> Ale ju� na 20m to ca�kiem ca�kiem.
>
>> Zw�aszcza UKF na prowincji.
>
> ale to ideolo �eby si� rozwin�� w�a�nie na lataj�ce przemienniki


> albo na ser z nieba :)

> Poza tym stacji z DLu jest ca�e mn�stwo na VHF/UHF i zawsze sobie co�
> tam szwargotaj� w tym swoim barbarzy�skim j�zyku :)
> Poza tym ja w�a�nie na tak� wioche uciek�em. Nawet przys�owiowej flaszki
> nie kupisz po 22-giej.

Flaszk� kupisz zawsze. Chelba nie ale flaszk� tak.

vari


ja...@wytnij.gazeta.pl

unread,
Sep 18, 2009, 1:33:26 PM9/18/09
to
Co do donoszenia nie wypowiadam si�, nie wiadomo jak by�o, mo�e upomina� mo�e
nie. Nie wiemy.
Co do prowadzenia ��czno�ci na r�nych (najcz�ciej przypadkowych
cz�stotliwo�ciach), to na forach motolotniarzy i nie tylko mo�na przeczyta�
takie rzeczy �e a� strach. Mo�na to por�wna� do tego �e b�d� chodzi� sobie po
skraju pasa startowego Ok�cia ale tylko przy samym brzegu bo i tak ta cz��
nie jest u�ywana przez samoloty.

temek

unread,
Sep 18, 2009, 1:39:10 PM9/18/09
to
On 18 Wrz, 09:31, " sp3bjc" <citi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
> bohateur <bohateur@{NOSPAM}gmail.com> napisał(a):
> > dokładnie, paralotnie nie mają znaków
>
> Hmmm, nie bardzo rozumiem.
> Lotnie można certyfikować, ba w niektórych przypadkach muszą posiadać kartę
> lotni i być zarejestrowane w urzędowym spisie.
> Zaś ustawa wręcz nakazuje w przestrzeniach kontrolowanych posiadania
> łączności radiowej w paśmie lotniczym oraz na częstotliwości awaryjnej 121,5
> MHz. Nie widzę powodu by ze swojego prawa nie korzystać.
>

lotnie nie posiadaja znakow, motolotnie tak. generalnie nie lata sie w
przestrzeni kontrolowanej, to nie jest nikomu potrzebne. jesli jednak
zachodzi taka koniecznosc to wylacznie po wczesniejszym zgloszeniu,
ustaleniu planu lotu i zaopatrzeniu sie w odpowiedni sprzet do
lacznosci w pasmie lotniczym. dotyczy to wylacznie ulamka %
przypadkow.

--
tomek sp5ets

sp3bjc

unread,
Sep 18, 2009, 4:13:31 PM9/18/09
to
temek <tomaszp...@gmail.com> napisaďż˝(a):

> lotnie nie posiadaja znakow, motolotnie tak. generalnie nie lata sie w
> przestrzeni kontrolowanej, to nie jest nikomu potrzebne. jesli jednak
> zachodzi taka koniecznosc to wylacznie po wczesniejszym zgloszeniu,
> ustaleniu planu lotu i zaopatrzeniu sie w odpowiedni sprzet do
> lacznosci w pasmie lotniczym. dotyczy to wylacznie ulamka %
> przypadkow.

W�asnie o tym napisa�em. Lotniarze moga prowadzi� ��czno�ci na pasmie
lotniczym. Problemem sa rygorystyczne regulaminy prowadzenia takiej
�aczno�ci, �wiadectwa operatorskie itp.. Tam nie ma miejsca na pogaduszki.

I tu jest pies pogrzebany. Szermowanie has�ami bezpiecze�stwa jest
nadu�yciem, bo sprz�t radiowy do szkolenia powinna zapewnic firma (osoba)
prowadz�ca szkolenie. I mo�e to zrobi� na zasadzie komercyjnej.

Niestety w zyciu nic samo nie przychodzi. Je�li lotniarze chca otrzyma� swoja
czestotliwo�� (a uwa�am, �e powinni takowa mie�) to trzeba sobie wywalczy�. I
to nie tylko w kraju a przede wszystkim wsp�lnie z zagranic� bo przydzia�
cz�stotliwo�ci to sprawa mi�dzynarodowa. Do tego niezb�dna jest silna
organizacja (zwi�zek, stowarzyszenie) z osobowo�cia prawn� jako partner do
rozm�w z UKE, PZK czy zagranic�. Samo piratowanie i wylewanie �al�w na forach
niczego nie zmieni. Trzeba dzia�a� ...

temek

unread,
Sep 19, 2009, 2:56:53 AM9/19/09
to
On 18 Wrz, 22:13, " sp3bjc" <citi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
> temek <tomaszpedow...@gmail.com> napisał(a):

>
> Własnie o tym napisałem. Lotniarze moga prowadzić łączności na pasmie


> lotniczym.  Problemem sa rygorystyczne regulaminy prowadzenia takiej

> łaczności, świadectwa operatorskie itp.. Tam nie ma miejsca na pogaduszki.

to co piszesz dotyczy oznaczonych statkow. lotnie (tak jak napisales)
do nich nie naleza. uscislijmy paralotnie i lotnie nie maja znakow i
ich nie musza miec. nie pamietam czy gdziekolwiek na swiecie taki
rejestr jest.

>
> I tu jest pies pogrzebany. Szermowanie hasłami bezpieczeństwa jest
> nadużyciem, bo sprzęt radiowy do szkolenia powinna zapewnic firma (osoba)
> prowadząca szkolenie. I może to zrobić na zasadzie komercyjnej.
>

zgadzam sie z toba, szkolaca szkola powinna uzywac sprzet do tego
przeznaczon, np. pmr i to w zupelnosci wystarczy.

> Niestety w zyciu nic samo nie przychodzi. Jeśli lotniarze chca otrzymać swoja
> czestotliwość (a uważam, że powinni takowa mieć) to trzeba sobie wywalczyć. I
> to nie tylko w kraju a przede wszystkim wspólnie z zagranicą bo przydział
> częstotliwości to sprawa międzynarodowa. Do tego niezbędna jest silna
> organizacja (związek, stowarzyszenie) z osobowościa prawną jako partner do
> rozmów z UKE, PZK czy zagranicą. Samo piratowanie i wylewanie żalów na forach
> niczego nie zmieni. Trzeba działać ...
>

masz racje, ale jak w zyciu na glosnym krzyku sie skonczy. przeciez
typowy polaczek ma prawo w d... .

pozdrawiam
--
tomek sp5ets

Leszek Foss

unread,
Sep 19, 2009, 8:07:57 PM9/19/09
to
Marcin QWE <madmegaf...@to.nospam.yahoo.com> napisaďż˝(a):

> Nie rozumie glownie tego: jakie koszty ponosza rocznie glajciarze w
> zwiazku ze swoim hobby i jaki procent to bylaby licencja na radio
> PMR154?

Nie ma juz PMR 154. Przynajmniej nowych pozwoleďż˝ nie ma.

--
[ Leszek 'LECHU' Foss ]
[ SQ9MLP ]
[ GG:#9816 ]
[ lechu[at]tkdami.ten ]

Leszek Foss

unread,
Sep 19, 2009, 8:08:51 PM9/19/09
to
Radek <rad...@poczta.onet.pl> napisaďż˝(a):

> http://groups.google.pl/group/pl.rec.paralotnie/browse_thread/thread/f191963352836f46?hl=pl#
>
> a szkoda mogďż˝ siďż˝ dogadaďż˝ poinstrowac a tu pies ogrodnika oj
> wstyd panowie wstyd

Powinien wiedzieďż˝ gdzie rozmawia.

sp3bjc

unread,
Sep 20, 2009, 1:36:53 AM9/20/09
to
vari <var...@poczta.onet.pl> napisaďż˝(a):

> Zupe�nie innaczej w Wielkopolsce czy Ma�opolsce. Z nimi jako� si� nie
> dogadujďż˝.

Bo co to za ludzie, nie ?
Jak si� um�wi� na 17-nast� to s� kurna o 17-nastej, jak przychodz� do pracy
to pracuj� zamiast papieroska i herbatki, a jak pij� w�dk� to tylko
kieliszek, g�ra dwa. I jeszcze te g�upie przepisy prawa przestrzegaj�.
Przecie� to takie nieludzkie by porz�dek wok� siebie mie�.
No, nie z takimi lud�mi to si� nie mo�na dogada� ....
:-)

sp3bjc

unread,
Sep 20, 2009, 1:55:03 AM9/20/09
to
temek <tomaszp...@gmail.com> napisaďż˝(a):

> to co piszesz dotyczy oznaczonych statkow. lotnie (tak jak napisales)
> do nich nie naleza. uscislijmy paralotnie i lotnie nie maja znakow i
> ich nie musza miec. nie pamietam czy gdziekolwiek na swiecie taki
> rejestr jest.

Chyba nie tylko statk�w, lotni te�.
http://www.ulc.gov.pl/_download/ltt/lotnie/3_zal_1_lotnie.pdf
W przestrzeniach kontrolowanych lotniarze musz� posiada� min. ��czno��
radiow�. I to niezale�nie czy maj� oznaczenia czy nie. Karta lotni jest te�
obowi�zkowa dla sprz�tu na kt�rym si� szkoli przysz�ych lotniarzy.

W pozosta�ych przypadka�h nie ma takich wymog�w, cho� my�l�, �e ��czno��
radiowa jest zawsze wskazana. Wszystko w r�kach lotniarzy, nic samo si� nie
dzieje.

temek

unread,
Sep 20, 2009, 2:59:17 AM9/20/09
to
On 20 Wrz, 07:55, " sp3bjc" <citi...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
> temek <tomaszpedow...@gmail.com> napisał(a):
>
> > to co piszesz dotyczy oznaczonych statkow. lotnie (tak jak napisales)
> > do nich nie naleza. uscislijmy paralotnie i lotnie nie maja znakow i
> > ich nie musza miec. nie pamietam czy gdziekolwiek na swiecie taki
> > rejestr jest.
>
> Chyba nie tylko statków, lotni też.http://www.ulc.gov.pl/_download/ltt/lotnie/3_zal_1_lotnie.pdf
> W przestrzeniach kontrolowanych lotniarze muszą posiadać min. łączność
> radiową. I to niezależnie czy mają oznaczenia czy nie. Karta lotni jest też
> obowiązkowa dla sprzętu na którym się szkoli przyszłych lotniarzy.
>
> W pozostałych przypadkaćh nie ma takich wymogów, choć myślę, że łączność
> radiowa jest zawsze wskazana. Wszystko w rękach lotniarzy, nic samo się nie
> dzieje.
>

super, zgadzam sie z toba. przeczytaj caly watek jeszcze raz a
znajdziesz ze napisalem to samo kilka dni temu w tym watku.

karta i aktualny przeglad jest wymagany do szkolenia, jak i do
skorzystania z ubezpieczenia przy ew. wypadkach.

pozdrawiam
--
tomek sp5ets

vari

unread,
Sep 20, 2009, 3:05:33 AM9/20/09
to
> Nie ma juz PMR 154. Przynajmniej nowych pozwole� nie ma.

O ?! A to mnie zaskoczy�e�.
Jeszcze w zesz�ym roku wydawali na pot�g� i nawet w spisach pozwole�
radowych mn�stwo jest nowych wydanych. No ale te spisy s� z 2008 roku.
Mo�esz jako� rozwin�� temat ?
Mo�e ubiega�e� si� i nie wydali Tobie ? Jako� uzasdanili ? Co� tam kto�
zarz�dzi� ?
vari


vari

unread,
Sep 20, 2009, 3:13:11 AM9/20/09
to
> Bo co to za ludzie, nie ?
> Jak si� um�wi� na 17-nast� to s� kurna o 17-nastej, jak przychodz� do
> pracy
> to pracuj� zamiast papieroska i herbatki, a jak pij� w�dk� to tylko
> kieliszek, g�ra dwa. I jeszcze te g�upie przepisy prawa przestrzegaj�.
> Przecie� to takie nieludzkie by porz�dek wok� siebie mie�.
> No, nie z takimi lud�mi to si� nie mo�na dogada� ....
> :-)

O widzisz.... niby w prze�miewczej formie ale kr�luje u Was poczyucie
wy�szo�ci wobec innych LUDZI.
Ja no przychodz� punktualnie, pracj� sumiennie a "pacz pan" urodozny w
Warszawie.
Mieszka w lasach p�nocy a zje�d�a na margines (gdy sytuacja pozwala), lekko
zwalnia gdy go kto� wyprzedza.
Nigdy nie rzuci� nawet papierka na ulicy czy w lesie.
Normalnie na pewno poznaniak czy krakus.
I tego w�a�nie nie lubi� i wol� obcowac z ludzmi, kt�rzy na ka�dym kroku nie
pr�buj� mierzy� swojej warto�ci WZGL�DEM innych.
Zasady dobrego �ycia si� ma lub nie. I nie zale�y to od regionu.
Niestety wi�kszo�� z Was ci�gle albo si� nabija z innych albo w�a�nie takie
prze�miewcze teksty.
No to b�d�cie zdrowi.
Jad� przez Wielkopolsk� czy Ma�opolsk� tranzytem.
Na pewno nie na�miec�, nie b�d� wulgarny.
Nie musicie si� takiego buszmena jak ja "ze wschodu" obawia�.
Bo my w zachodniopomorskiem czy na Dolnym �l�sku to jeste�my jednak ludzie
wschodu.
Ja pochodz� niby z samej Warszawy ale p� rodziny pochodzi a to z Mi�ska
Mazowieckiego a to innych miejscowo�ci.
Ja te klimaty lubi� i dla mnie wycieczka np pod Wyszk�w czy na Suwalszczyzn�
na urlop to sama przyjemno��.
Tam nawet nikt krzywo nie patrzy na warszawsk� rejestracj�.
Tam si� WOG�LE w�a�nie nie patrzy na to sk�d kto jest.
I pozw�lcie mi na to nie patrze� tak�e robi�c takie przytyki.
vari


Krzysztof

unread,
Sep 20, 2009, 4:32:50 AM9/20/09
to
U�ytkownik "Tomasz W�jtowicz" <SO...@TOO.MUCH.SPAM.com> napisa� w wiadomo�ci
news:h8rc7k$kq7$1...@atlantis.news.neostrada.pl...
> sq6ade pisze:
> >> Wielki problem UKE - du�a antena ferrytowa, par� kondensator�w
> >> jednofaradowych roz�adowywanych kaskadowo i w samochodzie
> >> radiopelengacyjnym sprz�t wyparuje od g�sto�ci pola EM. I kogo z�api� za
> >> u�ycie broni EM, skoro samoch�d radiopelengacyjny b�dzie niesprawny?
> >
> > Bardzo ciekawe , mo�e jaki� sprawdzony schemacik podrzucisz ?
>
> Niestety, znam to tylko z "plotek naukowych": "Podobno armia ameryka�ska
> ma takie urz�dzenie".
>
> Mo�e nale�a�oby utworzy� takie co� w rodzaju obwodu LC, gdzie za C
> pod��czasz po kolei kondensatory - w miar� jak jeden si� roz�aduje, to
> drugi, trzeci itd... Albo wszystkie na raz si� pod��cza...
>
> Antena to pewnie musia�aby by� z drutu pokrytego srebrem i w dodatku
> zanurzona w ciek�ym azocie, �eby si� nie stopi�a od takiego pr�du.
>
> W ka�dym razie technologia pewnie nie do osi�gni�cia w domowych warunkach.

Bardzo nie na temat, ale nie mog�em si� powstrzyma�:
http://www.amw.gdynia.pl/download_attachment.php?f=pl.attachment_641343737491c29ea2aae6.pdf

Pozdrowienia dla poszukiwaczy wiedzy z dziedziny EMC
Krzysztof


--
Wys�ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

AlfaVideo

unread,
Sep 20, 2009, 5:33:47 AM9/20/09
to
> to tak jak ja nie posiadajacy licencji na latanie chia� sobie polata�,
> pozwol�
> mi?
> pewno zaraz znajdzie si� pe�no pilot�w, kt�rzy zawiadomi� kogo trzeba �e
> zagro�enie, �e niebezpieczna i pewnie i komisj� wypadk�w lotniczych
> zawiadomi�
> bo napewno si� rozwal� i mo�e jeszcze kogo� zrani�.
____________________________________

Witam,

czytam te posty zarowno na radiowym forum jak i na paralotniowym i smialo
moge powiedziec ze


marko1a

unread,
Sep 20, 2009, 5:43:20 AM9/20/09
to
U�ytkownik "Leszek Foss" <le...@tkdami.ten> napisa� w wiadomo�ci
news:h942rj...@lechu.net...
> Marcin QWE <madmegaf...@to.nospam.yahoo.com> napisa�(a):

>
>> Nie rozumie glownie tego: jakie koszty ponosza rocznie glajciarze w
>> zwiazku ze swoim hobby i jaki procent to bylaby licencja na radio
>> PMR154?
>
> Nie ma juz PMR 154. Przynajmniej nowych pozwole� nie ma.

Nie lej wody.
W ka�dej chwili sk�adasz do UKE wniosek o kana� w zakresie PMR154, p�acisz
co� oko�o 70z� za wniosek a potem rocznie oko�o st�wy.
Masz cz�stotliwo�� na kt�rej mo�esz sobie nawet �piewa� i 1W

Marek


AlfaVideo

unread,
Sep 20, 2009, 5:52:36 AM9/20/09
to

U�ytkownik "AlfaVideo" <x...@xxx.xx> napisa� w wiadomo�ci
news:h94t4k$qtp$1...@atlantis.news.neostrada.pl...
> moge powiedziec ze ...
(za szybko wyslalo sie ;)

powiedziec ze nikt za brak licencji nie bedzie nikogo kablowal do zadnych
"organow scigania"
jedynie bedac swiadomym ze dana osoba lata bez uprawnien - postara sie
takiemu wytlumaczyc ze
latanie bez licencji jest podwyzszonym ryzykiem z uwagi na domniemywana
nieznajomosc zasad i przepisow w lataniu oraz mozliwym zagrozeniu dla innych
pilotow.
Podobnie jest z uzytkowaniem pasma 2m, z tym ze latwiej delikwenta
zidentyfikowac bo nie ma znaku SP, SQ ale zeby zaraz kablowac, przykre to.
Sam zamierzam zrobic kwity na 2m, ale tylko po to, aby ze znajomymi czasem
zamienic kilka slow z powietrza.
WNIOSKI:
Dla robienia lacznosci z innymi paralotniarzami na zasadach amatorskich
mozna pokusic sie na porobienie sobie licencji na 2m i rozmawiac na zasadach
ogolnie przyjetych na 2m,
W celach komercyjnych (szkolenie) pozostaje w takim wypadku zakres PMR433
lub 154MHz.

Szkoda tylko ze egzaminow na licencje radioamatorska nie mozna zrobic tak od
reki blisko domu,
Mam na mysli Trojmiasto, gdzie mam zaledwie 40km do dojazdu.
Zdecydowana wiekszosc terminow na egzaminy to Warszawka.

Krzysiek
AV

sp3bjc

unread,
Sep 20, 2009, 10:55:39 AM9/20/09
to
vari <var...@poczta.onet.pl> napisaďż˝(a):

> O widzisz.... niby w prze�miewczej formie ale kr�luje u Was poczyucie
> wy�szo�ci wobec innych LUDZI.


Hmmmm, czytam Twoj� wypowied� i odnosz� wra�enie, �e przemawiaj� przez Ciebie
jakieďż˝ kompleksy. NAS, WAS, innych LUDZI .... Zresztďż˝ to nie ja ten temat
wywo�a�em, st�d moja ironiczna wypowied�.

Na Boga, jest jedna Polska. Pewnie, �e istniej� jakie� r�nice kulturowe
pomi�dzy regionami pog��bione przez czasy zabor�w, ale stawianie ich na
pozycji lepsze-gorsze jest co najmniej dziwne.

Wiem jak jest na wschodzie, bywam tam nieraz. W ko�cu cz�� mojej rodziny ze
wschodu pochodzi. Niestety przetrzebiona przez wojn� bolszewick� i p�niej
przez UPA.

Co do wy�szo��i to mo�e ... w ko�cu to krakusy i pozna�czycy drut wynale�li
jak si� o jedna z�ot�wk� k��cili.

Pozdrawiam ze stolicy... kraju Kitn�cego Ziemniaka (czy Podziemnej Pomara�czy
wed�ug niekt�rych). I �ycz� wi�cej luziku.

vari

unread,
Sep 21, 2009, 1:48:14 AM9/21/09
to

> Pozdrawiam ze stolicy... kraju Kitn�cego Ziemniaka (czy Podziemnej
> Pomara�czy
> wed�ug niekt�rych). I �ycz� wi�cej luziku.

No widzisz. I o to ca�y czas mi chodzi.
vari


Grzegorz Tomczyk

unread,
Sep 23, 2009, 6:19:00 AM9/23/09
to
W dniu 20.09.2009 11:52, AlfaVideo pisze:

> W celach komercyjnych (szkolenie) pozostaje w takim wypadku zakres PMR433

Nie ma czegoś takiego. :)
Jest LPD 433 (dopóki nie wygaśnie homologacja) i PMR 446.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

AlfaVideo

unread,
Sep 23, 2009, 4:54:34 PM9/23/09
to
> Nie ma czego� takiego. :)
> Jest LPD 433 (dop�ki nie wyga�nie homologacja) i PMR 446.
________________

Racja, poplatalo mi sie...

Krzysiek


0 new messages