info
Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.
Dismiss
Eos 50 - co to za usterka ?
0 wyświetleń
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości
Paweł
22 lis 2002, 16:21:5022.11.2002
do
Kupilem ostatnio eosa 50 - pojawiaja sie dziwne objawy: przy wykonywaniu
zdjec pojedynczych jest ok., gdy proboje zrobic kilka w serii - po dwoch
ginie wszystko z wyswietlacza i miga "pusta" bateria. za chwile po
nacisnieciu spustu pojawiaja sie symbole na wyswietlaczu i wszystko wraca do
normy. I tak za kazdym razem gdy chce zrobic wiecej niz jedno zdjecie (z
filmem czy bez nie ma roznicy). odlaczylem BP i zalozylem nowe baterie - to
samo. zajrzalem do srodka - sa dwa styki do baterii i dwie dziurki ze
stykami do bp+ jeszcze jedna dziurka.. Jeden styk jest podgiety do gory a z
otworu kolo niego sterczy pionowo jakas blaszka. Sadze ze nie kontaktuja
dobrze styki ale sam do tego sie nie zabiore. Czy 50-tkach ta blaszka
powinna wystawac ? Moze siada elektronika ? Bateria jest nowa, aku w bp
naladowane -chodzily z 300-tka i nigdy nie bylo problemu. Pawel
zdjec pojedynczych jest ok., gdy proboje zrobic kilka w serii - po dwoch
ginie wszystko z wyswietlacza i miga "pusta" bateria. za chwile po
nacisnieciu spustu pojawiaja sie symbole na wyswietlaczu i wszystko wraca do
normy. I tak za kazdym razem gdy chce zrobic wiecej niz jedno zdjecie (z
filmem czy bez nie ma roznicy). odlaczylem BP i zalozylem nowe baterie - to
samo. zajrzalem do srodka - sa dwa styki do baterii i dwie dziurki ze
stykami do bp+ jeszcze jedna dziurka.. Jeden styk jest podgiety do gory a z
otworu kolo niego sterczy pionowo jakas blaszka. Sadze ze nie kontaktuja
dobrze styki ale sam do tego sie nie zabiore. Czy 50-tkach ta blaszka
powinna wystawac ? Moze siada elektronika ? Bateria jest nowa, aku w bp
naladowane -chodzily z 300-tka i nigdy nie bylo problemu. Pawel
Tomasz Żychiewicz
22 lis 2002, 17:44:3522.11.2002
do
> Kupilem ostatnio eosa 50 - pojawiaja sie dziwne objawy: przy wykonywaniu
> zdjec pojedynczych jest ok., gdy proboje zrobic kilka w serii - po dwoch
> ginie wszystko z wyswietlacza i miga "pusta" bateria. za chwile po
> nacisnieciu spustu pojawiaja sie symbole na wyswietlaczu i wszystko wraca do
> normy. I tak za kazdym razem gdy chce zrobic wiecej niz jedno zdjecie (z
> filmem czy bez nie ma roznicy). odlaczylem BP i zalozylem nowe baterie - to
> samo.
> zdjec pojedynczych jest ok., gdy proboje zrobic kilka w serii - po dwoch
> ginie wszystko z wyswietlacza i miga "pusta" bateria. za chwile po
> nacisnieciu spustu pojawiaja sie symbole na wyswietlaczu i wszystko wraca do
> normy. I tak za kazdym razem gdy chce zrobic wiecej niz jedno zdjecie (z
> filmem czy bez nie ma roznicy). odlaczylem BP i zalozylem nowe baterie - to
> samo.
Miałem ten sam objaw.
Oprócz tego migawka lubiła się jeszcze zacinać w ten sam sposób na długich
czasach.
Potem całkiem padła.
Naprawa w serwisie Canona w Wa-wie kosztowała ok. 300,- (wymiana popychacza
mechanizmu migawki...czy coś w tym rodzaju)
Ogólnie, jeśli miga bateria (a jest naładowna) znaczy to
jakieś "zakleszczenie". To samo się stanie jak przytrzymasz ręką lampkę i
wciśniesz przycisk jej otwierania.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Paweł
22 lis 2002, 19:24:5922.11.2002
do
Użytkownik "Tomasz Żychiewicz" <tzych...@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:armc0j$2fb$1...@news.gazeta.pl...
Sprawdziłem - faktycznie wszystkie objawy występują. A co ze sterczącą
blaszką przy stykach baterii ? Paweł
Paweł
24 lis 2002, 04:50:2424.11.2002
do
Aparat oddalem. Kupuje nowy. Dziekuje za pomoc
Nowe wiadomości: 0