Pewnego dnia uznalem, ze 128 MB SanDisk to troche za malo dla EOSa 400D ;-)
Kolejna karta pamieci mial byc Sandisk Extreme III 4GB. Niestety
nieuchronnie zblizajacy sie termin wyjazdu oraz... pustki w portfelu
zmusily mnie do zakupu karty GOODRAM CF 4GB (40x). Z ciekawosci (oraz ze
wzgledu na pytania pojawiajace sie czasami na grupie), postanowilem
przetestowac ja z Canonem A75. Podczas pierwszego wlaczenia pojawil sie
problem sygnalizowany juz kiedys na p.r.f:
news:DMadncz89viTLPzb...@rcn.net"Ja w moim A75 używałem 4GB. Jedyny problem to dość długi start aparatu.
Może dlatego, że karta to słaby noname."
http://groups.google.com/group/pl.rec.foto.cyfrowa/search?group=pl.rec.foto.cyfrowa&q=a75+4gb(po uruchomieniu karta pracowala poprawnie).
Pomoglo sformatowanie pamieci z poziomu menu aparatu. Aparat ponownie
uruchamial sie "w standardowym" czasie (troche ponizej 2s). Ze wzgledu na
to, ze bedzie ona uzytkowana raczej w EOSie, sformatowalem ja ponownie
"spod" dSLRa. Po przelozeniu jej do A75, aparat ponownie zaczal byc
"ociezaly". Kolejne formatowanie rozwiazalo sprawe ;-) A75 uruchamia sie w
podobnym czasie, jak z 32 MB CF Canona (czyli raczej Sandiska ;-), EOS 400D
zachowuje sie identycznie z karta sformatowana przez samego siebie, jak i
poprzez A75 ;-)
--
Pozdrawiam
Radoslaw Ziomber
www.astrofizyka.info