--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.put.poznan.pl/~urbanski/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia
Możesz mi podarować, w zamian zrobię galerię ze zdjęciami z wyłożonego
tarasu a jak starczy to potrzebuję parę ścieżek zrobić ;-)
--
ZZ@private
Widziałem, że ludzie stosują w ogrodach, ale według mnie to śmierdzi i jest
trucizną dla ziemi wokoło.
Z podkładów kolejowych robi się podkłady pod tory kolejowe.
Najpierw są konserwowane najgorszym syfem, byleby się to nie rozłaziło.
Potem gnije to w ziemi przez lata i zbiera się na nich wszystko co wyleci z
pociągu - fekalia, oleje, smary, benzyna i inne najgorsze syfy.
Potem ludzie zabierają to na działkę albo palą tym w piecu.
Tomek
>Z podkładów kolejowych robi się podkłady pod tory kolejowe.
>Najpierw są konserwowane najgorszym syfem, byleby się to nie rozłaziło.
>Potem gnije to w ziemi przez lata i zbiera się na nich wszystko co wyleci z
>pociągu - fekalia, oleje, smary, benzyna i inne najgorsze syfy.
>Potem ludzie zabierają to na działkę albo palą tym w piecu.
Gdzie można poczytać o piecach na beton? Pomóżcie! ;)
--
Sławomir Szyszło mailto:slas...@poczta.onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
> Znacie jakieś ciekawe linki do informacji co można zrobić z podkładów
> kolejowych?
> pozdr
jak z drewnianych to sprobuj sobie tratwe zrobic. Na prawde mozna fajnie
spedzic czas nad woda. Moze pomost chociaz jakis????
Ale jak z betonowych to nie wiem. Wtedy tratwe olej.
Pozdrawiam
P.s. coraz tu weselej nie??
> Ale jak z betonowych to nie wiem.
Tratwę do nurkowania?
> Wtedy tratwe olej.
Nie trzeba, ona już będzie...
J.
jesli chodzi o podklady drewniane to jest to traktowane jako odpady
niebezpieczne.
ogolnie straszny syf i dziadostwo. z tego co wiem to obrot uzywanymi
podkladami nie jest legalny. tzn kolej powinna to utylizowac.
moja rada to trzymac sie od tego syfu z daleka, bo ani to ladne ani zdrowe.
jesli chodzi o podklady betonowe to niewiem co z tym mozna ciekawego
zrobic:):):)
--
pzdr
piotrek
Mało wiesz, ludzie wszystko potrafią spalić. Nie pomyślałem, że ktoś będzie
targał do ogródka betonowe podkłady :)
Tomek
Osobiście miałem na myśli podkłady drewniane.
A pomysły bardziej w stylu:
http://www.muratordom.pl/pomysly-na-ogrod/podklady-kolejowe-w-ogrodzie,6461_5202.htm
Nie zastanawiałem się nad fekaliami spadającymi na te podkłady, ale myślę że
jest to przegięcie mówienie, że od podkładów śmierdzi:)
A nie smierdzi? Smierdzi i to jeszcze jak, szczególnie jak się rozgrzeją na
słońcu. Ja byłem w zakładzie nasączania podkładów kolejowych. Jest to
robione pod cisnieniem i bardzo głęboko wchodzi to w drewno. Ja bym tego
shitu nie dawał do swojego ogrodu.
Zrób piaskownice dla dzieci.
Czytałeś dokładnie "Ale uwaga: kompostu, który powstaje w bliskości
podkładów, lepiej nie używać do zasilania warzyw ani drzew i krzewów
owocowych."
Osoba, która to napisała jest chyba nienormalna.
Podkłady były nasączane ksylamitem. Ksylamit jest to produkt na bazie
benzenu, fenolu, naftalenu i olejów. Został wycofany ponieważ jest
rakotwórczy, jego emisję zwiększa wilgoć o którą nie trudno w ogrodzie.
Fenole, chlorofenole sa biologicznie niedegradowalne.
> Nie zastanawiałem się nad fekaliami spadającymi na te podkłady, ale myślę
> że jest to przegięcie mówienie, że od podkładów śmierdzi:)
To już kwestia gustu, co dla jednych pachnie dla drugich śmierdzi. Jeżeli
fekalia cię nie odstraszają to weź pod uwagę, że podkłady mają po
kilkadziesiąt lat a w tym czasie wyciekał na nie benzonosulfochlor, kwas
solny, siarkowy, metanol i inne trucizny. Na podkładach masz całą tablice
Mendelejewa.
Obyś znalazł "czyste" podkłady i mógł cieszyć się nimi w przydomowym
ogródku.
Tomek
> Fenole, chlorofenole sa biologicznie niedegradowalne.
"Microbial strains such as A. eutrophus, B. stearothermophilus, S.
setonii, T. cutaneum, Pseudomonas putida, Pseudomonas pictorum,
Phormidium valderianum, Pseudomonas fluorescens, Pseudomonas cepacia,
arthrobacter, Candida tropicalis, Pseudomonas aerogenosa, Bacillus
brevis, Nocardia hydrocarbonoxydans have been reported to be suitable
for degrading phenol. N. hydrocarbonoxydans is an actinomycetes, which
was found to effectively degrade phenol."
Shetty KV, Kalifathulla I, Srinikethan G. Performance of pulsed plate
bioreactor for biodegradation of phenol; JOURNAL OF HAZARDOUS MATERIALS
140 (1-2): 346-352, 2007.
Pierwsza z brzegu publikacja o biodegradowalności fenolu. A są ich
setki. :-)
> To już kwestia gustu, co dla jednych pachnie dla drugich śmierdzi. Jeżeli
> fekalia cię nie odstraszają to weź pod uwagę, że podkłady mają po
> kilkadziesiąt lat a w tym czasie wyciekał na nie benzonosulfochlor,
A co to takiego? AFAIK taki związek nie istnieje...
> kwas
> solny, siarkowy,
Nie są trujące.
> metanol
Bardzo lotny. Nic z niego nie zostało.
> i inne trucizny.
A skąd się w ogóle wzięły te związki?
> Na podkładach masz całą tablice
> Mendelejewa.
Jak wszędzie. :-)
Michał
--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]
To że nas to nie zabije nie oznacza, że mamy sie tym truć. Myślisz, że
dlatego wprowadzono nakaz utylizacji podkładów, żeby na przekór
społeczeństwu robić.
Był kiedys artykół o podkładach wyrzuconych do lasu i o skażeniu gleby.
>
>> Fenole, chlorofenole sa biologicznie niedegradowalne.
> "Microbial strains such as A. eutrophus, B. stearothermophilus, S.
> setonii, T. cutaneum, Pseudomonas putida, Pseudomonas pictorum, Phormidium
> valderianum, Pseudomonas fluorescens, Pseudomonas cepacia, arthrobacter,
> Candida tropicalis, Pseudomonas aerogenosa, Bacillus brevis, Nocardia
> hydrocarbonoxydans have been reported to be suitable for degrading phenol.
> N. hydrocarbonoxydans is an actinomycetes, which was found to effectively
> degrade phenol."
>
> Shetty KV, Kalifathulla I, Srinikethan G. Performance of pulsed plate
> bioreactor for biodegradation of phenol; JOURNAL OF HAZARDOUS MATERIALS
> 140 (1-2): 346-352, 2007.
>
> Pierwsza z brzegu publikacja o biodegradowalności fenolu. A są ich setki.
> :-)
>
Przeczytaj to co podałeś. Potem gogle i sprawdź Ksylamit.
>> To już kwestia gustu, co dla jednych pachnie dla drugich śmierdzi. Jeżeli
>> fekalia cię nie odstraszają to weź pod uwagę, że podkłady mają po
>> kilkadziesiąt lat a w tym czasie wyciekał na nie benzonosulfochlor,
> A co to takiego? AFAIK taki związek nie istnieje...
>
Jeżeli masz pojęcie o tym co napisałeś to będziesz wiedział :)
Tomek
Dom można zrobić, na przykład.
Swego czasu chciałem kupić fajny, mały domek w uroczym miejscu, za
niewielkie pieniądze. W trakcie rozmowy właściciel się wygadał, że
ściany zrobił z podkładów kolejowych.
Nie kupiłem tego domku.
--
Pozdrawia m.
Dlaczego nie kupiłeś ? Większość trucizn już się pewnie rozłożyła :)
Tomek
> To że nas to nie zabije nie oznacza, że mamy sie tym truć.
Może niezbyt dobitnie się wyraziłem: uważam, że zastosowanie podkładów
jako elementów ozdobnych w ogródku nie jest się truciem.
Dobrze, że zwaraca się uwagę na potencjalną szkodliwość podkładów; z
pewnością niedopuszczalny jest ich kontakt z żywnością czy
wykorzystywanie w pomieszczeniach zamkniętych. Ale na dworze wietrzenie
jest tak intensywne, że mówienie o truciu się jest zupełnie nieuzasadnione.
> Myślisz, że
> dlatego wprowadzono nakaz utylizacji podkładów, żeby na przekór
> społeczeństwu robić.
Nie znam tego przepisu (i średnio mnie on interesuje :-) ), nie wiem
więc, czy dobrze go interpretujesz. Zapewne jest to realizacja unijnej
dyrektywy 76/769/EEC dotyczącej restrykcji w używaniu oleju kreozotowego.
W serwisie
http://www.dti.gov.uk/consumers/fact-sheets/page10597.html
można znależć trochę informacji na temat tych najnowszych uwarunkowań
prawnych w UE. Jest tam też FAQ, w którym czytamy:
------------------------
Q4. Czy będę mógł kupować i używać stare podkłady kolejowe?
Tak. Ale tylko do celów wyszczególnionych w przepisach. Stare podkłady
kolejowe traktowane olejem kreozotowym mogą być stosowane w parkach,
ogrodach oraz zewnętrznych terenach rekreacyjnych i wypoczynkowych, lecz
jedynie gdy nie ma ryzyka częstego kontaktu ze skórą. Stare podkłady
kolejowe traktowane olejem kreozotowym nie mogą być jednak stosowane
wewnątrz budynków, niezależnie od ich przeznaczenia; w zabawkach; na
placach zabaw oraz w meblach ogrodowych takich jak stoły piknikowe.
------------------------
Czyli mniej więcej właśnie to, co napisałem wcześniej samodzielnie. :-)
> Był kiedys artykół o podkładach wyrzuconych do lasu i o skażeniu gleby.
Artykuł.
Trudno mi skomentować to zdanie - zbyt wiele niewiadomych.
>>>Fenole, chlorofenole sa biologicznie niedegradowalne.
[...]
>>Pierwsza z brzegu publikacja o biodegradowalności fenolu. A są ich setki.
> Przeczytaj to co podałeś.
???
Podałem zestaw kilkunasty mikroorganizmów rozkładających fenole. To
przeczy tezie, że są to związki biologicznie niedegradowalne. Zauważ, że
pomimo powszechnego stosowania do impregnacji, nie ma ich w wykazach
"Persistent organic pollutants".
> Potem gogle i sprawdź Ksylamit.
Do impregnacji podkładów kolejowych i słupów stosuje się olej kreozotowy
(który nb. nie zawiera pochodnych chlorowych). Ksylamit to coś innego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksylamit
>>>kilkadziesiąt lat a w tym czasie wyciekał na nie benzonosulfochlor,
>>
>>A co to takiego? AFAIK taki związek nie istnieje...
> Jeżeli masz pojęcie o tym co napisałeś to będziesz wiedział :)
>
Mogę się domyślać, że chodzić miało o benzonosulfochlorek. Bardzo mnie
ciekawi, dlaczego tory kolejowe polewa się tak żrącymi substancjami jak
kwas siarkowy, solny, czy chlorek sulfonowy? Podkłady, jak podkłady, ale
tory są żelazne...
Michał
--
Michał Sobkowski, IChB PAN, Poznań
też takiego nie kupiłem jak się właściciel wygadał - może to ten sam ?? ;-))
Przywidz ? ;)
--
Pozdrawia m.
polskie górnictwo węglowe stosuje takie podkłady starouzyteczne jako jeden z
elementów wypełniania pustek po prowadzonej eksploatacji
Pracowałem kiedyś w wagonowni. Roztworu kwasu solnego używa się(albo kiedyś
używało, nie wiem, jak teraz) do czyszczenia wagonów z zewnątrz oraz do
czyszczenia elementów metalowych wewnątrz wagonów, a także do czyszczenia
szyb z nalotu rdzy. Roztwór jest na tyle silny, że potrafi przeżreć dwie
pary gumowych rękawiczek na 8 godzinnej zmianie, i nieźle poparzyć skórę,
jeśli się go nie spłucze dokładnie po czyszczeniu.
Ale to na wagonowni, a w końcu tam też podkłady bywają drewniane.
--
shr
jednak nie....
Kokotów