Pozdrawiam
Krzysiek Z.
Kupuj 2- lub 4-litrowy.
No przyznam że ta pojemność nie powala na kolana ;) ale sam mając znacznie
większy zbiornik na płyn też nigdy nie wlewam całości płynu... Zostawiam
resztkę (z pół litra, może mniej) i wożę w bagażniku. Jest jak znalazł
w sytuacji gdy właśnie płyn się skończył, a przejechanie choćby 5km do
najbliższej stacji to mission impossible ;)
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki jos...@ceti.pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
wersje wyposażone w spryskiwacz reflektorów mają 5-litrowy zbiornik :-)
> O częstotliwości dolewania płynu (otwierania machy) przy obecnej pogodzie
> nie wspomnę.
przesadzasz, za dużo tego lejesz, na początku używania fabki też tak miałem
> Japońce jakoś mogli w Nissanie Micra (1993) zrobić zbiornik 5,5l, a
> pepiko-szwaby zawsze coś sp......
znaczy co zchrzanili? Polo ma taki sam zbiornik
> Najlepsza jest niemożność włączenia obiegu wewnętrznego, przy ustawieniu
> nawiewu na przednią szybę.
>
to taka oczywiska oczywistość, zaparowane szyby stałyby się mocniej
zaparowane
wg mnie wadą spryskiwacza jest, że wycieraczki startują jednocześnie z
natryskiem,
jakby tak z sekundę poczekały, szyby nie byłyby tak podrapane
S.
> wg mnie wadą spryskiwacza jest, że wycieraczki startują jednocześnie z
> natryskiem,
> jakby tak z sekundę poczekały, szyby nie byłyby tak podrapane
A czasami machają 1-2 razy za dużo - płyn już cały rozprowadzony a te
dalej latają :/
> S.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gre...@jabber.aster.pl
Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych
> > Najlepsza jest niemożność włączenia obiegu wewnętrznego, przy
> > ustawieniu nawiewu na przednią szybę.
> >
>
> to taka oczywiska oczywistość, zaparowane szyby stałyby się mocniej
> zaparowane
He, to w moim pietnastoletnim wielorybie japońce wsadzili taki cwany
sterownik nawiewu, że przy ustawieniu nawiewu tylko na szybę, włączeniu
klimy i przy temperaturze poniżej iluś tam, włącza się tryb defroster,
i SAM z siebie włącza obieg wewnętrzny.
Co pozwala po pierwsze błyskawicznie wysuszyć powietrze w samochodzie -
dużo skuteczniej niż gdyby powietrze ciągnął z zewnątrz, a po drugie
dużo szybciej nagrzać wnętrze.
W dodatku ten stareńki samochód ma SKUTECZNY nawiew także na TYLNĄ
szybę. Macie coś takiego w swoich nowiutkich wozidełkach z plastiku?;-)
I ma skrzynię automatyczną przy której schowac do budy się mogą te
nowoczesne superinetligentne. Przełączanie biegu jest wyraźnie szybsze
niż w lexusie rx, a reakcja skrzyni na dawkowanie gazu jest wręcz
wzorowa. Można mieszać tymi biegami dokładnie jak się chce.
Na ten przykład podwójny tryb kickdownu: dodanie mocniej gazu ale nie
do dechy powoduje redukcję tylko w momencie, kiedy po redukcji
zostałoby przynajmniej ok 2000 obrotów do odcięcia (żeby nie pałować),
a dodanie do dechy wyłącza chwilowo klimę, nawiew i coś tam jeszcze i
redukcja, czasem o dwa biegi - samochód to traktuje jako sygnał że chcę
w coś z naprawdę dużą szybkością przywalić.
Po prostu boska maszyna. I ma automatyczne pasy ;-)
A najlepsze że kosztowała 1000 pln ;-)
--
Pozdro
Massai
Aż tak?!
Pioter
--
Gdzież jest niegdysiejszy Snowden?
Joseph Heller "Catch 22"
wiem, stare auta mają duszę,
ale nowe auta mają to, co większość ludzkości preferuje
- brak awarii
co umożliwia zarabianie z ich pomocą pieniędzy
S.
> ...piętnuję, a konkretnie debila który zaprojektował zbiornik na płyn o
> pojemności 2,2 l.
no to mam luksus w Mondeo 2,5 litra :)
co za kretyni to projektują. W starym nissanie miąłem przy spryskiwaczach
12 litrów :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett
Ech, różnie to bywa z ta nieawaryjnością.
Stary samochód też może jeździć bezawaryjnie. Bardziej bezawaryjnie niż
trzy razy młodszy.
Niestety, prawda jest taka że na samochodach trzeba się znać - Przy
poziomie naszych serwisów i serwisantów.
Miałem do czynienia z dwoma samochodami, 3 i 4 letnim, których
właściciel miał podejście: "zostawiam samochód, zróbcie co trzeba, kasa
to nie problem".
Efekty w obydwu przypadkach były nieciekawe.
Jak na wyboju rozwalił amortyzator, to mu w serwisie autoryzowanym
wstawili w jego miejsce inny używany. Innej firmy, po prostu inny. Ale
używany, "o podobnej charakterystyce".
Twierdził, że tak mu tłumaczyli, że tak będzie dobrze. Jak sie
zapytałem czemu fura się gibie jak gibon na gałęzi. Pojechaliśmy, za
połowę tej kasy wymienił wszystkie 4 na porządne sachsy, i po 100
metrach było tylko "o cholera, o cholera! Jak teraz jedzie!".
Zapłacił 1800 pln za wymianę uszczelki pod głowicą - jak relacjonował.
Się zdziwiłem, bo jak w samochodzie o przebiegu 40k wymiana uszczelki
pod głowica? Jak popatrzyłem w papiery, to fakt, stało jak byk 1800,
ale za wymianę uszczelki pod pokrywą zaworów. Przynajmniej są blisko
siebie...
Niezłą sobie chłopcy marżę nałożyli...
--
Pozdro
Massai
> ...piętnuję, a konkretnie debila który zaprojektował
> zbiornik na płyn o pojemności 2,2 l.
Też piętnuję, chociaż dolewkę robię średnio raz na miesiąc raptem.
Jak już koledzy zauważyli, możesz sobie podmienić na większy.
Trzeba go tylko znaleźć w sprzedaży. :)
> Najlepsza jest niemożność włączenia obiegu
> wewnętrznego, przy ustawieniu nawiewu na przednią szybę.
W ogóle ten samochód jest udany... :P
--
Pozdor Myjk
To akurat sporo samochodow tak ma, chocby Ople.
p.
Aż sobie wyobraziłem obieg wewnętrzny tych 5,5L.
Sucho widzę gdzieś koło rozkładanych tylnych siedzeń.
pozdr,
fEnIo
--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:fe...@debian.org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:fe...@jabber.org | rlu:172001
Oj, Krzyska (albo Alka bo sie pogubilem) przerasta taki pomyslunek. On
kupuje tylko to co duze... przeca na pewno taniej bedzie ;-D
Belin
Swoja droga to ogolnie to bardzo, przynajmniej ja nie zauwazam tych
problemow co paru znajomych z innymi wozkami :-D. Aczkolwiek spotkalem
takich co mieli problemy :-)
Belin
jest udany,
ja się rozglądam za kolejną skodą :-)
prawda, że są ludzie, co na skody narzekają,
ale te osobniki narzekają generalnie na wszystko
S.
> Najlepsza jest niemoznosc wlaczenia obiegu wewnetrznego, przy ustawieniu
> nawiewu na przednia szybe.
Alez da się. Pod warunkiem, ze jestes w stanie zaakceptowac ustawienie
pokrętła sterujacego kierunkami o jedna zapadke (mozliwe, ze nawet
pol) w prawo lub w lewo od centralnego połozenia na przednia szybe.
Takie ustawienie nie zmienia w jakis widoczny sposob wydajnosci
nawiewu na szybe, ale umozliwia wlaczenie obiegu wewnetrznego.
--
Pozdrawiam
Kekacz
> jest udany, > ja się rozglądam za kolejną skodą :-)
Ja juz podziękuję. ASO do dupy, po za tym to są relatywnie
strasznie drogie samochody. Dla przykładu chciałem kupić OII
- 112k zł w wersji która w przypadku M6 - 92k zł, tj. TD, skóra,
xenony, el. siedzenie, itp. Superb to już w ogóle gdzieś w kosmosie.
Ponad 135k zł. Scout'a na ten przykład się u nas w ogóle nie da kupić.
PS a jak masz chętnego na F'04 @ 75KM, to polecam się. :P
Generalnie niemce już miałem dwa - teraz kolej na test Japońca. :}
> prawda, że są ludzie, co na skody narzekają,
> ale te osobniki narzekają generalnie na wszystko
Coś w tym jest, cholera. :> Z drugiej strony lepsze to,
niż gadanie że jest wszystko idealnie - skoro nie jest. :P
Mnie w Fabii najbardziej irytuje zawieszenie i hałas od silnika.
Zawieszenie skrzypi jak stara kanapa, o ilości łączników stabilizatora,
końcówek i tulei wahacza do wymiany nie wspomnę - bo gdybym miał
wymieniać jak tylko osiągną wstępny stan zużycia (w sensie zaczynają
hałasować), to bym sobie mógł druga Fabię za to kupić. :P
Ostatnio ABS się sypie (znaczy sie czujnik któryś). Padło mi już
łożysko i pompa paliwa. Występują u mnie wszelkie objawy "TTTM",
łącznie z przeciekającymi drzwiami, choć na szczęście ominęła
mnie "gnijąca wiązka". :P
Natomiast z pierdół to wkurza mnie, że co wytrę boczne szyby
to za chwile są usyfione, nie wykluczając lusterek oczywiście.
--
Pozdor Myjk
> Aczkolwiek spotkalem takich co mieli problemy :-)
Ja też spotkałem, ostatnio kumplowi rozrząd strzelił
przy 45 kkm :/ Ale to w tym gównianym HTP :P więc nie
ma się co dziwić. ;>
--
Pozdor Myjk
> Dnia Tue, 29 Jan 2008 21:26:25 +0100, Krzysiek Z. napisał(a):
>
>>...piętnuję, a konkretnie debila który zaprojektował zbiornik na płyn o
>>pojemności 2,2 l.
>>Kupujesz 5 litrów, wlewasz raz, drugi i zawsze zostaje jakaś resztka na
>>dnie, przez którą żal wywalić baniak.
>
>
> No przyznam że ta pojemność nie powala na kolana ;)
Mój zbiorniczek ma równo 2l. Na Shellu mają akurat 2 litrowe opakowania.
Wszystko pasuje, oprócz może ceny, ale co tam.
Czasem kupię 1l koncentratu i 1l wody destylowanej tak z 12 zeta
wychodzi za 2l zimowego, ale za to mam z tego 4l letniego.
--
Tomek "Noel" B.
> Sebastian Ciesielski nastukał(-a):
>
>
>>>Po prostu boska maszyna. I ma automatyczne pasy ;-)
>>
>>wiem, stare auta mają duszę,
>>ale nowe auta mają to, co większość ludzkości preferuje
>>- brak awarii
>>co umożliwia zarabianie z ich pomocą pieniędzy
>
>
> Ech, różnie to bywa z ta nieawaryjnością.
>
No dokładnie. Kolega zakupił nowego Suzuki. Spadł deszcz i woda zaczęła
ciec po przedniej szybie.
Od środka. Wymiana gwarancyjna uszczelki i dwa tygodnie postoju w ASO.
--
Tomek "Noel" B.
> He, to w moim pietnastoletnim wielorybie japońce wsadzili taki cwany
Co to jest ten wieloryb? :P
--
Animol
"Ja, jako patriota, bardzo cierpiałem, ze nie staje mi na Lidkę,
a tylko na Marusię:)))" - moon @ pl.rec.film
>> He, to w moim pietnastoletnim wielorybie japońce wsadzili taki cwany
>
> Co to jest ten wieloryb? :P
Takie zwierzątko żyjące w oceanach:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wieloryb
:D
--
Podpowiadając uczynnie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
> Dnia Tue, 29 Jan 2008 21:06:55 +0000 (UTC), Massai napisał(a):
>
> > He, to w moim pietnastoletnim wielorybie japońce wsadzili taki cwany
>
> Co to jest ten wieloryb? :P
Nissan Altima, taki model na rynek amerykański.
ale że obły i biały to wołam na niego moby dick ;-)
--
Pozdro
Massai
nie są tanie, ale jakoś mam zaufanie do tych kontrukcji,
poza tym OII fajnie wygląda,
ja nie mam takich wymagań, mi starczy TD 1,9 i ambiente :-)
> PS a jak masz chętnego na F'04 @ 75KM, to polecam się. :P
>
sam używam fabki 04
> Generalnie niemce już miałem dwa - teraz kolej na test Japońca. :}
>
>> prawda, że są ludzie, co na skody narzekają,
>> ale te osobniki narzekają generalnie na wszystko
>
> Coś w tym jest, cholera. :> Z drugiej strony lepsze to,
> niż gadanie że jest wszystko idealnie - skoro nie jest. :P
>
> Mnie w Fabii najbardziej irytuje zawieszenie i hałas od silnika.
> Zawieszenie skrzypi jak stara kanapa, o ilości łączników stabilizatora,
> końcówek i tulei wahacza do wymiany nie wspomnę - bo gdybym miał
> wymieniać jak tylko osiągną wstępny stan zużycia (w sensie zaczynają
> hałasować), to bym sobie mógł druga Fabię za to kupić. :P
>
ja wymieniłem raz łączniki i nie tłuką,
z tym że to jakaś rzemieślnicza produkcja, wyglądały solidniej niż
oryginalne,
jak dotąd żaden serwis nie komunikował mi konieczności wymiany jakichś tulei
> Ostatnio ABS się sypie (znaczy sie czujnik któryś). Padło mi już
> łożysko i pompa paliwa. Występują u mnie wszelkie objawy "TTTM",
> łącznie z przeciekającymi drzwiami, choć na szczęście ominęła
> mnie "gnijąca wiązka". :P
>
drzwi uszczelniają silikonem (jak kibel) w ramach gwarancji,
technologia budzi wątpliwości, ale okazuje się skuteczna
> Natomiast z pierdół to wkurza mnie, że co wytrę boczne szyby
> to za chwile są usyfione, nie wykluczając lusterek oczywiście.
>
winę za umorusane auto przypisuję raczej sobie :-)
S.
> nie są tanie, ale jakoś mam zaufanie do tych kontrukcji,
> poza tym OII fajnie wygląda,
Też mnie się podobała, kiedyś. :>
> ja nie mam takich wymagań, mi starczy TD 1,9 i ambiente :-)
To nie chodzi o wymagania, tylko porównanie cenowe.
Do M6 dostałem jeszcze nawigację za 1,5k...
W Skodzie figę z makiem.
> ja wymieniłem raz łączniki i nie tłuką,
> z tym że to jakaś rzemieślnicza produkcja, wyglądały solidniej
> niż oryginalne, jak dotąd żaden serwis nie komunikował mi
> konieczności wymiany jakichś tulei
To jest kwestia "odbioru". Większość ludzi twierdzi, że nic
im nie stuka, nic im nie piszczy, nie skrzypi. Ja wsiadam
do ich samochodu i słyszę orkiestrę przeróżnych dzwięków.
> drzwi uszczelniają silikonem (jak kibel) w ramach gwarancji,
> technologia budzi wątpliwości, ale okazuje się skuteczna
Trzeba mieć gwarancję. :P Ja dopiero ostatnio zauważyłem,
że ciekną (jako że garażuję). Sam sobie uszczelniłem.
Też silikonem. :P W ogóle ta "awaria" jest IMO spowodowana
źle zaprojektowanym odpływem z drzwi. Dziura się zapycha,
w drzwiach staje woda i uszczelka parcieje.
PS pewnie strzelania w konsoli środkowej też nie słyszysz? :)
> > Natomiast z pierdół to wkurza mnie, że co wytrę boczne szyby
> > to za chwile są usyfione, nie wykluczając lusterek oczywiście.
> winę za umorusane auto przypisuję raczej sobie :-)
No toć mówię że wycieram szyby dosyć często, przejade kawałek
i mam błoto na szybie i lusterkach - jakby ten chlapacz był
za mały, czy coś...
--
Pozdor Myjk
od jakiegoś czasu słyszę dość wyraźnie,
ale ja jestem z tych, co martwiliby się dopiero,
gdyby komuś w czteroletnim aucie z podobnego przedziału cenowego
nic nie skrzypiało :-)
po prostu krajowe drogi budują dla land roverów
S.
> od jakiegoś czasu słyszę dość wyraźnie,
To też bubel techniczny. Przy ruszaniu, hamowaniu,
czy wertepach nadrywa się plastikowy zaczep.
Potem raz zaskakuje, a raz wyskakuje i tak
se pstryka... Łatwo to naprawić, ale...
Ostatnio czyściłem też dmuchawę, bo do środka wirnika
dostały się liście! Jak w Cihkiqueciento normalnie.
> ale ja jestem z tych, co martwiliby się dopiero,
> gdyby komuś w czteroletnim aucie z podobnego
> przedziału cenowego nic nie skrzypiało :-)
Żeby nie było, na jeździe testowej rozczarowała mnie M6.
Miała 11 kkm na liczniku i na wertepach skrzypiały zegary!
W Fabii coś się zaczęło dziać dopiero po 25 kkm. :P hihi
--
Pozdor Myjk
> Ostatnio czyściłem też dmuchawę, bo do środka wirnika
> dostały się liście! Jak w Cihkiqueciento normalnie.
>
może poprzedni właściciel uznał filtr kabinowy za zbędny :-)
>> ale ja jestem z tych, co martwiliby się dopiero,
>> gdyby komuś w czteroletnim aucie z podobnego
>> przedziału cenowego nic nie skrzypiało :-)
>
>
>
> Żeby nie było, na jeździe testowej rozczarowała mnie M6.
> Miała 11 kkm na liczniku i na wertepach skrzypiały zegary!
> W Fabii coś się zaczęło dziać dopiero po 25 kkm. :P hihi
>
właśnie :-)
S.
> e, ja mam zwykłe potrzeskiwanie
Jak zwał, tak zwał. ;]
> może poprzedni właściciel uznał filtr kabinowy za zbędny :-)
Nie było poprzedniego właściciela. :P
Po za tym filtr jest dopiero ZA dmuchawą. :>
> > Żeby nie było, na jeździe testowej rozczarowała mnie M6.
> > Miała 11 kkm na liczniku i na wertepach skrzypiały zegary!
> > W Fabii coś się zaczęło dziać dopiero po 25 kkm. :P hihi
> właśnie :-)
No dobra, ale:
http://emide.pl/madzia6.2.jpg vs http://emide.pl/srodek.jpg
http://emide.pl/madzia6.2.jpg vs http://emide.pl/z_lewej.jpg
to skrzypienie w zegarach jakoś przyjemniej brzmi. ;>
--
Pozdor Myjk
w cc to liście do środka wpadają
>> > Żeby nie było, na jeździe testowej rozczarowała mnie M6.
>> > Miała 11 kkm na liczniku i na wertepach skrzypiały zegary!
>> > W Fabii coś się zaczęło dziać dopiero po 25 kkm. :P hihi
>> właśnie :-)
>
> No dobra, ale:
>
> http://emide.pl/madzia6.2.jpg vs http://emide.pl/srodek.jpg
> http://emide.pl/madzia6.2.jpg vs http://emide.pl/z_lewej.jpg
>
> to skrzypienie w zegarach jakoś przyjemniej brzmi. ;>
>
oktawkę można kopić, a mazdę - ktoś reprezentuje markę w Polsce?
S.
> w cc to liście do środka wpadają
Wypas. :)
> oktawkę można kopić, a mazdę
> - ktoś reprezentuje markę w Polsce?
Od czerwca dopiero rusza przedstawicielstwo.
Do tej pory wszystko ciągnięte z salonów niemieckich.
Ale mało tego szuwaksu jeździ u nas.
--
Pozdor Myjk
> oktawkę można kopić, a mazdę - ktoś reprezentuje markę w Polsce?
http://www.mazda-lodz.pl/?gclid=CPGultn9nZECFR4bZwodIhfQtQ
http://www.mazda.pl/
Krzysiek Kiełczewski