Poszukuję pierwszego cennika usług telekomunikacyjnych w sieci PTK
Centertel.
Będę wdzięczny za skan lub jakiś link.
Pozdrawiam,
Jacek Skórzewski
Poszukuj� pierwszego cennika us�ug telekomunikacyjnych w sieci PTK
Centertel.
B�d� wdzi�czny za skan lub jaki� link.
Pozdrawiam,
Jacek Sk�rzewski
http://www.archive.org/index.php wpisz centertel.pl pierwsza strona jest z
1997 roku tam masz jakie� cenniki us�ug.
podrawiam
> http://www.archive.org/index.php wpisz centertel.pl pierwsza strona jest z
> 1997 roku tam masz jakie� cenniki us�ug.
A jak to si� ma do pytania przedm�wcy? Rok 1997 to ju� prawie pocz�tek
ko�ca NMT w naszym kraju. ;)
Najwcześniejszy, do którego mam dostęp obecnie, pochodzi z 1994 roku.
Szukam tego pierwszego, jeszcze w USD.
Pozdrawiam,
Jacek Skórzewski
No, tylko ten koniec wciąż do końca nie może dobiec... ;)
Pozdrawiam,
Jacek Skórzewski
> Najwcze�niejszy, do kt�rego mam dost�p obecnie, pochodzi z 1994 roku.
> Szukam tego pierwszego, jeszcze w USD.
W takiej sytuacji cz�sto jest jedno wyj�cie: daj sobie spok�j z
Internetem, biegnij do jakiej� wi�kszej (np. uniwersyteckiej)
biblioteki. Szukaj w czasopismach tematycznych z tego okresu. ;)
Op�ata aktywacyjna wynosi�a r�wnowarto�� w PLZ oko�o 1 tysi�ca (dolar�w), aparat telefoniczny "du�a ceg�a" drugie oko�o tysi�c
(dolar�w - im mniejszy aparat, tym by� dro�szy) - razem jakie� 5-6 milion�w starych z�otych, do tego jeszcze sporo grosza za monta�
zestawu w aucie (zwykle "autoryzowany" szwagier pani�tki z salonu ;))
W sumie niez�� ofert� by�y tanie rozmowy poza szczytem, czyli 22-7 i od pi�tku godz 22 przez ca�y weekend do poniedzia�u godz. 7
rano.
I rozmowy prosto na Komertel te� si� jako� op�aca�o.
Ale abo by�o drogie, co� oko�o 90 PLN/mies.
W po�owie 1994 szczena mi opad�a, gdy na wy�wietlaczu ceg�y pojawi� si� numer (albo nawet nazwa z abonenta wpisanego w ksi��ce
aparatu - ju� nie pami�tam dok�adnie, ale raczej numer) - wtedy w PRL-bis o identyfikacji po��cze� w�a�ciciwie nikt nie s�ysza�
��cznie ze mn�, a Centek te� nie mia� identyfikacji w ofercie; tamta rozmowa przychodz�ca, kt�a tak pi�knie (chyba jakie� cyfry
obci�o z d�ugiego numeru) si� zidentyfikowa�a by�a zza zagranicy, z Belgii OIDP.
JaC
-----
> Poszukuj� pierwszego cennika us�ug telekomunikacyjnych w sieci PTK Centertel.
> B�d� wdzi�czny za skan lub jaki� link.
W 1992 roku dolar kosztowa� jakie� 11,5 tys PLZ, wi�c na pewno ca�o��
nie kosztowa�a 5-6 milion�w, a du�o wi�cej.
Moja pierwsza motka model kaloryfer w 1994 roku kosztowa�a jakie� 36 mln
:-) I to w promocji :-P No i oczywi�cie w leasingu ;)
M.
-----
A srednia pensja byla wtedy nizsza, i to bylo kilka srednich.
Gdzies w sieci jest jakies "muzeum", sa tam stare cenniki.
O ile pamietam to same rozmowy nie byly takie drogie .. dopiero
pozniejsze GSM wywindowaly.
>W po�owie 1994 szczena mi opad�a, gdy na wy�wietlaczu ceg�y pojawi� si� numer (albo nawet nazwa z abonenta wpisanego w ksi��ce
>aparatu - ju� nie pami�tam dok�adnie, ale raczej numer) - wtedy w PRL-bis o identyfikacji po��cze� w�a�ciciwie nikt nie s�ysza�
>��cznie ze mn�,
Niektorzy juz mieli internet, i wiedzieli co oferuje telefonia
stacjonarna za oceanem.
J.
<cytat>
Gazeta Sto�eczna nr 142, wydanie waw z dnia 17/06/1992 - 18/06/1992 , str. 6
W pi�tek zostanie uruchomiona w Warszawie pierwsza w Polsce sie�
telefon�w kom�rkowych.
[ciach]
Jak zosta� w�a�cicielem?
Aby zosta� w�a�cicielem telefonu kom�rkowego trzeba uda� si� na ulic�
Jasnďż˝ 24 do salonu handlowego Centertelu (tel. 27 76 51 wew. 265 lub
285). Mo�na tam dowiedzie� si�, jak korzysta� z aparatu, obejrze�
telefon kom�rkowy, a tak�e zadzwoni� na pr�b�.
[ciach]
Ile b�dzie kosztowa�o korzystanie?
Centertel oferuje klientom dwa rodzaje aparat�w kom�rkowych
produkowanych przez fi�ski koncern telekomunikacyjny Nokia:
- przeno�ny Nokia Talkman 620 - mo�na zainstalowa� w samochodzie;
- r�czny Nokia Cityman 450 - niewiele wi�kszy od zwyk�ej s�uchawki
aparat wa��cy tylko 760 gram�w, kt�ry mo�na nosi� w teczce lub kieszeni;
Pierwszy z nich kosztuje 1433 dolary, drugi 1767 dolar�w. Opr�cz tego
klient musi zap�aci� 500 dolar�w za przy��czenie do sieci.
Wraz z aparatami firma dostarcza akumulator oraz dwie �adowarki do
akumulator�w. Jedna zasilana jest z sieci, druga z akumulatora
samochodowego.
Miesi�czny abonament b�dzie kosztowa� 25 dolar�w. Pr�cz tego u�ytkownik
aparatu kom�rkowego b�dzie p�aci� 35 cent�w za minut� rozmowy w
godzinach szczytu (od godz. 7 do 22) i 33 centy poza szczytem (od godz.
22 do 7). Klienci Centertelu musz� p�aci� za korzystanie z ��czy tzn.
zar�wno, gdy dzwoni� do kogo�, jak i gdy odbieraj� telefon.
</cytat>
Co� mi si� te� kojarzy, �e za rozmowy mi�dzynarodowe by�a jaka� skromna
dop�ata 2 albo 2,5 USD za minut� ;-).
> O ile pamietam to same rozmowy nie byly takie drogie .. dopiero
> pozniejsze GSM wywindowaly.
Dla nieVATowc�w podwy�ki wi�za�y si� z wprowadzeniem VAT w 1993 oraz
podwy�k� na us�ugi telekomowe z 7 na 22% bodaj�e w 1998. Ponadto AFAIK w
1995 by�a jaka� podwy�ka cen zasadniczych w Centku w celu zmniejszenia
popytu (bo sie� si� zacz�a zapycha�) - czyli przyczyn� by� raczej brak
GSM :-).
Przemek
>> O ile pamietam to same rozmowy nie byly takie drogie .. dopiero
>> pozniejsze GSM wywindowaly.
>
>Dla nieVATowc�w podwy�ki wi�za�y si� z wprowadzeniem VAT w 1993 oraz
>podwy�k� na us�ugi telekomowe z 7 na 22% bodaj�e w 1998. Ponadto AFAIK w
>1995 by�a jaka� podwy�ka cen zasadniczych w Centku w celu zmniejszenia
>popytu (bo sie� si� zacz�a zapycha�) - czyli przyczyn� by� raczej brak
>GSM :-).
Nie pamietam kursu dolara, ale tych 35c to chyba nie wiecej niz 1.50 ?
GSM chyba przekraczaly 4zl w gorszych taryfach.
J.
-----
> to bylo kilka srednich.
-----
Przemek
> GSM chyba przekraczaly 4zl w gorszych taryfach.
Chyba nie. AFAIR najwy�sza cena brutto po��czenia krajowego to by�o 3.66
w pierwszym TT w godzinach szczytu, a
> Nie pamietam kursu dolara, ale tych 35c to chyba nie wiecej niz 1.50 ?
>
> GSM chyba przekraczaly 4zl w gorszych taryfach.
Nie wydaje mi sie. Wtedy byly 3 taryfy, dosc chyba podobne u obu
operatorow, w najtanszych taryfach (ok 40 zl) minuta kosztowala ponizej
2 zl (przynajmniej w Erze ale nie wyobrazam sobie by Plus mogl byc
duzo drozszy).
Duzo pozniej w taktaku bylo 3 zl + VAT, Plus mial tez pozniej taryfe za
10 zl (czy ile to tam kosztowalo), chyba bylo to tansze niz taktak.
--
Krzysztof Halasa
> W takiej sytuacji cz�sto jest jedno wyj�cie: daj sobie spok�j z
> Internetem, biegnij do jakiej� wi�kszej (np. uniwersyteckiej)
> biblioteki.
... do biblioteki upowaznionej to tzw. egzemplarza obowi�zkowego, tam maj�
obowi�zek gromadzenia wszelkich wydawnictw, a wydawcy nadsy�ania dorobku
wydawniczego.
Wykaz masz w Dz.U Nr 29 z 1997 r poz. 161
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Remont na trasie W-Z
http://foto.3mam.net/warsaw/m/index.php