MK
Jaka konfiguracja?
pG
Ja obstawiam, że różnica wynika raczej z różnicy XP-Vista,
a nie 32-64 bity. System 64-bitowy jest znikomo szybszy od
32-bitowego.
PS. To przy założeniu, że ta "praktycznie identyczna" konfigu-
racja nie fałszuje jednak wyników. Czasem wystarczy nie-
wielka różnica w sprzęcie, by zdziałać cuda.
Poza tym instalacja sterowników jest akurat idiotycznym
testem, bo zależy od procedur instalacyjnych i samych
sterowników.
--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Administrator, Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
O to ciekawe. Wszyscy powtarzają, że Vista jest wolan w porównaniu do XP.
> PS. To przy założeniu, że ta "praktycznie identyczna" konfigu-
> racja nie fałszuje jednak wyników. Czasem wystarczy nie-
> wielka różnica w sprzęcie, by zdziałać cuda.
Jeden ma 4 GB RAM-u (ten z Vistą), drugi 3 GB RAM-u (ten z XP, bo i tak XP
32-bitowy nie obsłuży więcej, więc po co mu dawać więcej).
>
> Poza tym instalacja sterowników jest akurat idiotycznym
> testem, bo zależy od procedur instalacyjnych i samych
> sterowników.
No i jeszcze duży rysunek pod CAD. Tu różnica była ogromna.
MK
Procesor: Intel Core 2 Duo E6750 (2,66 MHz, L2 4 MB, FSB 1333 MHz).
Płyta: Asus P5K (na chipsecie P35).
RAM: komp z Vistą ma 4 GB, komp z XP ma 3 GB (w obu pamięć 800 MHz); XP
32-bitowy nie obsługuje więcej niż 3 GB RAM, więc tylko tyle mu dałem.
Dysk: Seagate 7200.11, 500 GB.
MK
Zależy. Gdzieś kiedyś widziałem benchmarki porównujące
wydajność MySQL w wersjach i systemach 32 i 64-bitowych
(Linux) które pokazywały przewagę systemów 64-bit siegającą
nawet 15%. Jeśli bardzo Ci zależy, mogę poszukać tych wyników.
--
Mr.FX [ myryfykysy ]
> Użytkownik "Radosław Sokół" <rso...@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
> news:20080313...@grush.one.pl...
>> Sanctum Officium pisze:
>>> potem praca z nim. Pod Vistą szło to kilka razy szybciej. Rewelacja! Nie
>>> widziałem, że system 64-bitowy w stosunku 32-bitowego jest aż tak
>>> kolosalnie wydajniejszy. XP 64-bitowy też był tak wydajny?
>>
>> Ja obstawiam, że różnica wynika raczej z różnicy XP-Vista,
>> a nie 32-64 bity. System 64-bitowy jest znikomo szybszy od
>> 32-bitowego.
>
> O to ciekawe. Wszyscy powtarzają, że Vista jest wolan w porównaniu do XP.
Kto to są ci "wszyscy"? Ja widziałem testy i benchmarki pokazujące, że
Vista jest co najmniej tak szybka jak XP. Warunek jest jeden: musi mieć
wystarczająco dużo RAM-u do pracy i natywne sterowniki do sprzętu, z
którym współpracuje.
> No i jeszcze duży rysunek pod CAD. Tu różnica była ogromna.
Generalnie Vista lepiej zarządza pamięcią, więc różnica będzie rosła
wraz z obciążeniem systemu.
--
M. [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki
Ano gadają tu i tam. Rezultaty rozsiewanych bredni widać - Vista sprzedaje
się słabo. Na szczęście MS już zaraz wycofuje XP ze sprzedaży.
>> No i jeszcze duży rysunek pod CAD. Tu różnica była ogromna.
>
> Generalnie Vista lepiej zarządza pamięcią, więc różnica będzie rosła
> wraz z obciążeniem systemu.
Właśnie to zauważyłem. Na bardzo malutkich, drobnych aplikacjach Vista
64-bitowa i XP 32-bitowe chodzą podobnie, a może i nawet XP szybciej. Na
troche większych już Vista zaczyna wychodzić na prowadzenie. Na średnich już
widać wyraźna przewagę Visty. Na dużych aplikacjach i dużych plikach różnica
jest już ogromna na korzyść Visty. Nie warto się już dziś pakować w XP, bo
to antyk. Tylko Vista i to 64-bitowa, bo tylko ta w pełni wykorzysta
możliwości współczesnego sprzętu.
MK
Pojedynczy proces w systemie nie moze obsluzyc wiecej niz 4GB pamieci -
to nie oznacza ze system nie obsluguje wiecej niz 4 GB pamieci dlatego
ze jest 32-bitowy.
To tak gwoli wyjasnienia
--
Tomasz Onyszko
http://www.w2k.pl/ - (PL)
http://blogs.dirteam.com/blogs/tomek/ - (EN)
Słyszałem, że windowsy 32-bitowe nie widzą więcej RAM-u, że, jak się włoży
więcej pamięci, to nic ponad 3 GB nie będzie widział.
MK
> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkw...@o2.px> napisał w wiadomości
> news:17olytiyk5dpd$.dlg@kwinto.prv...
>
>>> No i jeszcze duży rysunek pod CAD. Tu różnica była ogromna.
>>
>> Generalnie Vista lepiej zarządza pamięcią, więc różnica będzie rosła
>> wraz z obciążeniem systemu.
>
> Właśnie to zauważyłem. Na bardzo malutkich, drobnych aplikacjach Vista
> 64-bitowa i XP 32-bitowe chodzą podobnie, a może i nawet XP szybciej. Na
> troche większych już Vista zaczyna wychodzić na prowadzenie. Na średnich już
> widać wyraźna przewagę Visty. Na dużych aplikacjach i dużych plikach różnica
> jest już ogromna na korzyść Visty. Nie warto się już dziś pakować w XP, bo
> to antyk. Tylko Vista i to 64-bitowa, bo tylko ta w pełni wykorzysta
> możliwości współczesnego sprzętu.
Zainstaluj na próbę Vistę 32-bitową. Powinna chodzić tak samo szybko jak
Twoja. A może i nieco szybciej, bo programy 64-bitowe wymagają
przesyłania większych porcji danych, no i wiele aplikacji nie zostało
jeszcze przepisanych na 64-bity - a jak wiadomo, emulacja to nie jest to
co tygryski lubią najbardziej :-). Niezaprzeczalną zaletą jest za to
obsługa całego RAM niezależnie ile się go włoży. Tu tylko płyta główna
stanowi ograniczenie.
Trochę sie Michal zapedziles :) - w przypadku Vista Home to jest 16 GB,
w przypadku Businnes i Ultimat - 128 GB. Oczywiscie mowa o wersjach 64-bit
> Słyszałem, że windowsy 32-bitowe nie widzą więcej RAM-u, że, jak się
włoży więcej pamięci, to nic ponad 3 GB nie będzie widział.
Mowisz o problemach na konkretnych chipsetach:
http://support.microsoft.com/?scid=kb%3Ben-us%3B929605&x=15&y=10
Ten akurat artykul jest o Vista ale to samo bedzie dotyczylo XP - jak i
dotyczy Mac OS X.
Akurat Windows XP obsluguje do 4 GB RAM.
Co nie zmienia faktu ze 32-bitowy system nie ogranicze ilosci
obslugiwanej pamiech przez system -> patrz Windows 2003 Server.
Ograniczenie dotyczy przestrzeni adresowej procesu 32-bitowego.
Wiesz gdzie możesz sobie wsadzić takie "na szczęście"?
Jak zaczniesz pracować przy utrzymaniu produkcyjnych systemów,
przeczytaj sobie kiedyś to zdanie jeszcze raz.
--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb And God said, "NO NO, DON'T TOUCH THA..."
`b Kr...@epsilon.eu.org d' >Big Bang<
d' http://epsilon.eu.org/ Yb
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'
E tam - a gdzie wsadzili swoje szczęście ci, którzy
robili migrację z NT4 do XP? Jak dobrze pamiętam
to, mówili tak samo lub podobnie...
Piciu
Masz - a niektórzy mają dzisiaj dyski do120 GB... ;-))
Piciu
Jednak aplikacja musi umieć 'sięgnąć; po tę pamięć...
Dla ciekawych więcej do poczytania tutaj:
http://support.microsoft.com/kb/291988/pl
http://support.microsoft.com/kb/888137/pl
http://support.microsoft.com/kb/237740/pl
Piciu
> Michal Kawecki wrote:
>> co tygryski lubią najbardziej :-). Niezaprzeczalną zaletą jest za to
>> obsługa całego RAM niezależnie ile się go włoży. Tu tylko płyta główna
>> stanowi ograniczenie.
>
> Trochę sie Michal zapedziles :) - w przypadku Vista Home to jest 16 GB,
> w przypadku Businnes i Ultimat - 128 GB. Oczywiscie mowa o wersjach 64-bit
Dzięki za sprostowanie.
Wiesz, nie obraziłbym się, jakbym mógł na współczesnym sprzęcie postawić
NT4.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ C :The power of Asm w/the flexibility of Asm
\ Kr...@epsilon.eu.org /
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/
Wiesz .. sa firmy, ktore szukaja takiego sprzetu na ktorym sie uda to
postawic i kupuja go na zapas .. serio mowie
Bo jak przetestujesz Lamborgini i Smarta w jezdzie po Wenecji to tez
sie okaze ze Smart jest 2.5x szybszy..
Zz
Jescze szybsza będzie gondola... ;-)
Piciu
Niestety, parę lat temu nie wiedzieliśmy, że wsparcie pewnych rozwiązań
we współczesnych systemach będzie tak do dupy działać.
--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb EARN CASH IN YOUR SPARE TIME - blackmail
`b Kr...@epsilon.eu.org d' your friends.
Nie. Chipset P35, który mamy, obsługuje bardzo dużo RAM-u. To nowszy chipset
niż wszystkie 9xx. Nasz komputer z Vistą ma 4 GB RAM-u i system operacyjny
widzi 4 GB. Drugi komputer z XP miał dziś włożone 4 GB RAM-u i zainstalowany
na nim WIndows XP widzi 3,25 GB.
> Ten akurat artykul jest o Vista ale to samo bedzie dotyczylo XP - jak i
> dotyczy Mac OS X.
>
> Akurat Windows XP obsluguje do 4 GB RAM.
3,25 GB, o czym się dziś przekonałem.
MK
Będe wkróce testował komputer z Vistą 32-bitową. Co prawda troche inna
konfiguracja sprzętowa, ale jakaś możliwość porównanie będzie.
> Powinna chodzić tak samo szybko jak
> Twoja. A może i nieco szybciej, bo programy 64-bitowe wymagają
> przesyłania większych porcji danych, no i wiele aplikacji nie zostało
> jeszcze przepisanych na 64-bity - a jak wiadomo, emulacja to nie jest to
> co tygryski lubią najbardziej :-). Niezaprzeczalną zaletą jest za to
> obsługa całego RAM niezależnie ile się go włoży. Tu tylko płyta główna
> stanowi ograniczenie.
Dziś robiłem kolejne porównania. Otwierałem na obu komputerach skany starych
map. Znowu przepaść w szybkości działania. Może sa jakieś problemy sprzetowe
na tym kompie z XP? Ale chyba nie. XP był kupiony tylko po to, żeby działał
na nim jedyny program (AutoCAD), który pod Vistą nie ruszy. Wiem jedno. Gdy
zostanie kupiona nowsza wersja AutoCAD-a lub coś do niego podobnego (np
BricsCAD) który będzie działać pod Vistą, system XP w trybie natychmiastowym
wylatuje na śmietnik i przychodzi w jego miejsce Vista, też 64-bitowa. XP to
kupa do sześcianu. Dno w porównaniu z Vistą. Co za idiota lub w czyimś
intereście rozsiewa te wszystkie brednie o rzekomym wolnym działaniu Visty,
problemach z komaptybilnością sprzętową i niedziałaniem aplikacji pod Vistą?
Vista jest o niebo szybsza od XP, calusieński sprzęt, który mamy ruszył bez
problemów (był tylko mały zgrzyt z drukarką hp, ale już pięknie działa).
Wszystkie starsze i nowsze programy działają bez problemu. Jedyny wyjątek to
AutoCAD. Ale tu widać raczej celową politykę Autodesku, żeby zmuszać ludzi
do kupna nowych wersji AutoCAD-a.
MK
MK
AutoCAD i BricsCAD. Spora mapa terenu z wieloma referencjami.
> Bo jak przetestujesz Lamborgini i Smarta w jezdzie po Wenecji to tez
> sie okaze ze Smart jest 2.5x szybszy..
Testowałem na małych, średnich i dużych aplikacjach.
MK
> XP był kupiony tylko po to, żeby działał na nim jedyny program
> (AutoCAD), który pod Vistą nie ruszy. [...]
> Co za idiota lub w czyimś intereście rozsiewa te wszystkie brednie
> o rzekomym [...] niedziałaniem aplikacji pod Vistą?
No dyć sam właśnie to czynisz ;->
JoteR
Wiedziałem o tym wcześniej. Widać tu raczej celową politykę Autodesku. Pod
Vistą nie działają wszystkie wersje AutoCAD-a starsze niż rok czy 2 lata.
Poza tym AutoCAD-em, pod Vistą uruchamiały mi się wszystkie programy. Różne
narzędzia systemowe, ściągne z Sieci, też wszystkie działały pod Vistą.
MK
Chodzi o to, że niektóre płyty główne potrafią przemapować obszar
adresacji używany przez grafikę i karty PCI powyżej wspomianej granicy.
I wówczas Twoje XP zobaczy pełne 4 GB.
W ogóle nie mam karty grafiki na płycie głównej.
MK
> Wiedziałem o tym wcześniej. Widać tu raczej celową politykę Autodesku.
> Pod Vistą nie działają wszystkie wersje AutoCAD-a starsze niż rok czy 2
> lata.
Ba, Ty się "naciąłeś" na AutoCAD-a, ktoś inny (mniej wyrozumiały) na coś
innego, trzeciemu gra się nie odpali - i fama idzie w @świat, jaka ta Vista
paskudna ;-) A "ciemny lud" to kupi - powodowany jak zwykle obawą przed
nowym i - o zgrozo - nieuchronnym. Zwłaszcza, że to od Microsoftu, a to
wszak siedlisko zła wszelakiego. BTW: czy podobne emocje towarzyszą również
nowym wcieleniom Linucha? Przypuszczam, że wątpię.
JoteR
No, ja też bym się nie obraził, gdyby kosztem przaśności i słabej
obsługi USB, mieć system, któremu już przy 128 MB RAM można próbować
wyłączyć swapfile...
Poćwiczę w wolnym czasie, może mi się uda spreparować płytkę z instalką?
--
"Wróbelek jest mała ptaszyna, wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania, lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta, że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta, kochajcie, do jasnej cholery! "
(C) Konstatny Ildefons Gałczyński
> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkw...@o2.px> napisał w wiadomości
> news:en91pkt7elyw$.dlg@kwinto.prv...
>>>>
>>>> Akurat Windows XP obsluguje do 4 GB RAM.
>>>
>>> 3,25 GB, o czym się dziś przekonałem.
>>
>> Chodzi o to, że niektóre płyty główne potrafią przemapować obszar
>> adresacji używany przez grafikę i karty PCI powyżej wspomianej granicy.
>> I wówczas Twoje XP zobaczy pełne 4 GB.
>
> W ogóle nie mam karty grafiki na płycie głównej.
Kart na PCI nie trzeba adresować?
Nie nie nie. XP nie zobaczy właśnie przemapowanej pamięci.
Od tego ile pamięci płyta przemapowuje ponad granicę 4 GiB
adresu fizycznego zależy właśnie, ile pamięci "ucieknie"
z pola widzenia XP czy Visty.
--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Administrator, Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
> Michal Kawecki pisze:
>> Chodzi o to, że niektóre płyty główne potrafią przemapować obszar
>> adresacji używany przez grafikę i karty PCI powyżej wspomianej granicy.
>> I wówczas Twoje XP zobaczy pełne 4 GB.
>
> Nie nie nie. XP nie zobaczy właśnie przemapowanej pamięci.
> Od tego ile pamięci płyta przemapowuje ponad granicę 4 GiB
> adresu fizycznego zależy właśnie, ile pamięci "ucieknie"
> z pola widzenia XP czy Visty.
OK, wycofuję się. Z tego co widziałem w konkretnych opisach zastosowań
płyt z funkcją "memory remapping" wynika jasno, że mając 4 GB RAM, po
wyłączeniu opcji remappingu XP 32 bit zobaczy coś w okolicach 3,2 GB, a
po jej włączeniu jedynie 2 GB. Natomiast system 64-bitowy zobaczy
odpowiednio 3,2 GB i 4 GB. Tak więc opcja ta jest przydatna jedynie
systemom 64-bitowym.
Zależy co chcesz na nim uruchmiać. Saper? Freecell? OK, 128 MB spokojnie
starczy. Odpal na nim jakiś większy współczesny program...
MK
No coś tam pojedynczego będzie. Jeden na 50 programów nie ruszy. I co z
tego? Zawsze coś lekko zgrzytnie.
> A "ciemny lud" to kupi - powodowany jak zwykle obawą przed nowym i - o
> zgrozo - nieuchronnym. Zwłaszcza, że to od Microsoftu, a to wszak
> siedlisko zła wszelakiego. BTW: czy podobne emocje towarzyszą również
> nowym wcieleniom Linucha? Przypuszczam, że wątpię.
:-)
MK
Maila, WWW, newsy, jak nie przegniesz z dodatkami i wodotryskami...?
Czemu nie?
Media Player startował. Inna sprawa, że 128 nawet dla NT, bez swapa, to
raczej średni pomysł. Ale wcale nie jest powiedziane, że nie pójdzie.
Jak się w NT nie poinstaluje tego i owego, to na starcie menedżer
melduje 14 MB (czternaście) a nawet mniej, zajętej pamięci RAM, różnie.
Miałem kiedys sytuację, że zniknął mi swap, bo odeszła w niebyt partycja
z literką, gdzie swap sobie leżał. nominalnie RAM było 48 MB i chodziło.
Ale bez swapa wywalało komunikat 50 page fault i dopiero przy cudem
uskrobanych 96 MB system ruszył na tyle, że zdążyłem swapa włączyć na
istniejącej partycji. Ale już miał kupę poinstalowanego.
NT4 z full wypas potrafił zająć naprawdę sporo RAM.
Dlatego napisałem, że w NT4 przy 128 MB RAM można próbować. Co nie musi
się udać.
W W98 robiłem to celem lepszej defragmentacji, ale też lepiej w trybie
awaryjnym. To już jednak OT :)
Próby oczywiście będą robione, jeśli tylko będzie czas i chęć ku temu.
W każdym razie wiedźmin odpalony u mnie bez swapa nie wykorkował mi
systemu, a nwet poczta w tle chodziła. Jednak prawie chyba 1.9 GB czy
1.8, to nie w kij dmuchał.
Zobaczę, czy coś mi się uda spreparować, lubię samemu spróbować i nawet
jeśli się nie uda, wiedzieć, ze tę wiedze zdobyłem własnym
doświadczeniem. A ja zobaczę, co w ogóle mi zechce pod NT4 na tak
spreparowanej maszynie odpalić :)
Nie żartuj. Nie pamiętasz już 386? Po zwiększeniu pamięci z 4 do 8 MB
praktycznie dowolnie duży program dostawał skrzydeł.
A teraz patrzę i widzę, że głupie GG zajmuje 14 MB "na start". Po prostu
nikt nie pisze programów optymalnie. Ale może i na to przyjdzie moda.
MN
Był sobie język programowania Zdzich. Nawet można pobrać z sieci.
kompilat programu
Program cześć;
begin;
writeln ('Dzień dobry');
end.
zajmuje kilkadziesiąt KILObajtów. (Pascal oczywpi...)
W języku Zdzich to samo daje wynik 37 bajtów... (A nawet, jakby to był
kilobajt, to jeden, a nie kilkadziesiat... a plik wynikowy jest dużo
mniejszy od kilobajta)
Więcej pisać nie muszę.
Twórcy stron ostro "przeginają". Na wolnym kompie strony WP czy Interii nie
otworzysz.
> Czemu nie?
> Media Player startował. Inna sprawa, że 128 nawet dla NT, bez swapa, to
> raczej średni pomysł. Ale wcale nie jest powiedziane, że nie pójdzie. Jak
> się w NT nie poinstaluje tego i owego, to na starcie menedżer melduje 14
> MB (czternaście) a nawet mniej, zajętej pamięci RAM, różnie.
Ten system wchodził na rynek, gdy ludzie mieli po 8 MB RAM-u w kompach. I to
w nowych kompach, bo w starszych jeszcze mniej. 16 to było wtedy dużo, a 32
ogromnie dużo.
> Miałem kiedys sytuację, że zniknął mi swap, bo odeszła w niebyt partycja z
> literką, gdzie swap sobie leżał. nominalnie RAM było 48 MB i chodziło. Ale
> bez swapa wywalało komunikat 50 page fault i dopiero przy cudem
> uskrobanych 96 MB system ruszył na tyle, że zdążyłem swapa włączyć na
> istniejącej partycji. Ale już miał kupę poinstalowanego.
> NT4 z full wypas potrafił zająć naprawdę sporo RAM.
> Dlatego napisałem, że w NT4 przy 128 MB RAM można próbować. Co nie musi
> się udać.
> W W98 robiłem to celem lepszej defragmentacji, ale też lepiej w trybie
> awaryjnym. To już jednak OT :)
>
> Próby oczywiście będą robione, jeśli tylko będzie czas i chęć ku temu.
> W każdym razie wiedźmin odpalony u mnie bez swapa nie wykorkował mi
> systemu, a nwet poczta w tle chodziła. Jednak prawie chyba 1.9 GB czy 1.8,
> to nie w kij dmuchał.
NT 4.0 w ogóle obsłuży tyle pamięci? To ze 200 razy więcej niż było w
początkach tego systemu :-)
>
> Zobaczę, czy coś mi się uda spreparować, lubię samemu spróbować i nawet
> jeśli się nie uda, wiedzieć, ze tę wiedze zdobyłem własnym doświadczeniem.
> A ja zobaczę, co w ogóle mi zechce pod NT4 na tak spreparowanej maszynie
> odpalić :)
Powodzenia :-)
MK
Pamiętam jeszcze 286 :-) Z 386 też miałem kontakt. Mój pierwszy prywatany
komp (komp w domu, nie gdzieś tam na uczelni, w pracy, u znajomego itp.) to
był 486. Miał 8 MB RAM-u, potem rozszerzony do 16 MB. Ehhh...
> Po zwiększeniu pamięci z 4 do 8 MB praktycznie dowolnie duży program
> dostawał skrzydeł.
>
> A teraz patrzę i widzę, że głupie GG zajmuje 14 MB "na start". Po prostu
> nikt nie pisze programów optymalnie. Ale może i na to przyjdzie moda.
Boję się, na jak długo te 4 GB w nowych komputerach u nas w w firmie
starczy. Wszystkie sloty pamięci już zajęte, bo bloki 1 GB są tańsze niż 2
GB, więc dla oszczędności wzięło się 4 bloki po 1 GB zamiast 2 po 2 GB. A
kiedyś 2 MB dawało radę. Co będzie za 15 lat? 2 TB??
MK
Niestety... maszyna z prockiem 500 MHz potrafiła mrozić, od zawartości
www i animacji flash.
(nt4)
> Ten system wchodził na rynek, gdy ludzie mieli po 8 MB RAM-u w
> kompach. I to
Minimum jakiego wymaga, to podobno 7 MB...
> w nowych kompach, bo w starszych jeszcze mniej. 16 to było wtedy dużo,
> a 32 ogromnie dużo.
Kiedyś miałem 1 MB... Jak zwiększyłem do 4... ojej, o ile się
polepszyło... a jak c.a. rok później podbiłem do 20 MB (chciałem do 32,
ale chyba był kontroler pamięci skopsany, bo cuda się działy, a przy 20
było sehr gut), to ojej, wszystko chodziło. A Win95 był szybszy o ok. 20
% od W3.1/3.11...
> NT 4.0 w ogóle obsłuży tyle pamięci? To ze 200 razy więcej niż było w
> początkach tego systemu :-)
Tego nie wiem, w każdym razie 512 obsłuży napewno - sprawdzone. Spróbuję
przetestować z 2 gigami, ile zobaczy...
>
>>
>> Zobaczę, czy coś mi się uda spreparować, lubię samemu spróbować i
>> nawet jeśli się nie uda, wiedzieć, ze tę wiedze zdobyłem własnym
>> doświadczeniem. A ja zobaczę, co w ogóle mi zechce pod NT4 na tak
>> spreparowanej maszynie odpalić :)
>
> Powodzenia :-)
Dzięki :)
Aby w raaaazie czego nie narzekać, że jednak się nie udało, mam \w
zanadrzu maszynę fizycznie dwuprockową, i to na płycie wymagającej
pamięci EDO z parzystością :) to postawię na niej NT4 plas SP6a, wypnę
dysk, przełożę do szybkiego kompa i podziałam :) I wtedy też potestuję.
A jakie wersje tego Cada?
--
GG# 906954
Owszem, w zastosowaniach serwerowych różnice są wyraźniejsze.
Sam kiedyś, zresztą chyba w sporej dyskusji z Michałem Kawec-
kim, podawałem zyski z 64-bitowych aplikacji serwerowych.
Ale w przypadku komputera zwykłego użytkownika różnice są
minimalne lub wręcz nieco na niekorzyść.
AutoCAD 2004 LT oraz BricsCAD V8 (najnowszy).
MK
Z ciekawosci przetestowalem:
Win XP Pro 32 bit a Win Vista Biznes 64 bit
oraz Auto Cad 2004 LT
na sprzecie:
core 2 duo T7300, 2 GB ram.
Nie ma zauwazalnej roznicy, pliki ktore sie "ciely" tna sie dalej :(
--
GG# 906954
Porównaj jeszcze którąś z poniższych map. Otwórz je, spróbuj przybliżyć,
oddalić i przesunąć.
http://www.mapywig.org/news.php
Na tej mapie samochodowej Polski z 1947 testowałem 5 komputerów (jeden z
Vistą 64, 4 z XP), a kumpel u sibie w domu jeszcze jeden z Vistą 32
(najlepiej zapisz mapę na dysku i potem dopiero otwieraj):
http://www.mapywig.org/m/OTHER_WIG_MAPS/Polska_Mapa_Samochodowa_WIG.jpg
Oba z Vistą chodziły dużo szybciej niż pozostałe z XP.
MK
Ale wrzucic ja do auto cada jako tlo czy w dowolnym czyms tego jpg otworzyc?
Poza tym juz wyrzucilem viste, tylko do testow zainstalowalem :)
> Oba z Vistą chodziły dużo szybciej niż pozostałe z XP.
Czyli jednak nie kwestia 32 czy 64 bit a XP czy Vista
--
GG# 906954
Nie, ściągnij i otwórz jakimkolwiek programikiem do przeglądania obrazów
(choćby tym, który przychodzi z Windowsem).
> Poza tym juz wyrzucilem viste, tylko do testow zainstalowalem :)
>
>> Oba z Vistą chodziły dużo szybciej niż pozostałe z XP.
>
> Czyli jednak nie kwestia 32 czy 64 bit a XP czy Vista
Pewnie tak. Teraz widzę, że Vista ma główny wpływ na wydajność. 32-bitowa
Vista też chodzi wydajniej niż 32-bitowe XP.
MK
w IrfanView pod Win XP 32 bit chodzi plynnie.
>> Poza tym juz wyrzucilem viste, tylko do testow zainstalowalem :)
>>
>>> Oba z Vistą chodziły dużo szybciej niż pozostałe z XP.
>>
>> Czyli jednak nie kwestia 32 czy 64 bit a XP czy Vista
>
> Pewnie tak. Teraz widzę, że Vista ma główny wpływ na wydajność. 32-bitowa
> Vista też chodzi wydajniej niż 32-bitowe XP.
Moze poprostu program ktorym otwierasz mape umnie obsluzyc 2 rdzenie?
--
GG# 906954
Standardowa przeglądarka do zdjęć Windowsa obsługuje wilolrdzeniowość?
MK