Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

wkurzający winXP i 256MB RAMu

1 wyświetlenie
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

mati-006

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 04:14:4325.02.2004
do
Witam
Mam pytanko czy da się jakoś zmusić system do nie wrzucania wszytstkiego
co sie da do plików stronicowania? Otóż chodzi mi o taki mały programik
Girder co służy mi do sterowania kompa pilotem. Jak otworze sobie
mozille + jeszcze pare programików to potem jak naciskam jakiś klawisz
na pilocie to są widoczne opóźnienia (dość znaczne, kilka sekund) zanim
komp zareaguje (priorytet girdera mam ustwaiony na maksymalny "czasu
rzeczywistego").
Więc czy da się jakoś zmusić XP żeby trzymał ten programik cały czas w
RAMie? Bo podejrzewam że to jest główna przyczyna.
--
pozdrawiam //
////// ///// //// @ \+ longraider()gazeta.NOSPAM.pl +/
// // // // // // // \+ mati-006()wp.NOSPAM.pl +/
// // // ///// // // \+ gg# 1826905 +/

Piotr Krzyżański

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 05:21:4925.02.2004
do

"mati-006" <longr...@gazeta.NOSPAM.pl> wrote:

> Mam pytanko czy da się jakoś zmusić system do nie wrzucania wszytstkiego
> co sie da do plików stronicowania? Otóż chodzi mi o taki mały programik
> Girder co służy mi do sterowania kompa pilotem. Jak otworze sobie
> mozille + jeszcze pare programików to potem jak naciskam jakiś klawisz
> na pilocie to są widoczne opóźnienia (dość znaczne, kilka sekund) zanim
> komp zareaguje (priorytet girdera mam ustwaiony na maksymalny "czasu
> rzeczywistego").
> Więc czy da się jakoś zmusić XP żeby trzymał ten programik cały czas w
> RAMie? Bo podejrzewam że to jest główna przyczyna.


Dołóż jeszcze jedną kostkę z 256 RAM.
Później prawoklik na Mój komputer/właściwości/
zaawansowane/wydajność/ustawienia - tutaj znajdziesz
to co chcesz. :)

Piciu

mati-006

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 07:12:3025.02.2004
do
Piotr Krzyżański wrote:

> Dołóż jeszcze jedną kostkę z 256 RAM.

i tu leży problem bo takowej kostki nie posiadam :)
jakbys mial jakaś na zbyciu to możesz podesłać ;)

> Później prawoklik na Mój komputer/właściwości/
> zaawansowane/wydajność/ustawienia - tutaj znajdziesz
> to co chcesz. :)
>

wyłączałem swapa nawet na 256 ale coś szybko mi pamięci zaczynało
brakować ;)

Marcin Pasternak

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 07:43:2025.02.2004
do
Użytkownik mati-006 napisał:

> wyłączałem swapa nawet na 256 ale coś szybko mi pamięci zaczynało
> brakować ;)

Spróbuj powyłączać niepotrzebne usługi, zawsze to dobrych parę wolnych
megabajtów więcej.

ahpuch

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 08:15:2125.02.2004
do
> > wyłączałem swapa nawet na 256 ale coś szybko mi pamięci zaczynało
> > brakować ;)
>
> Spróbuj powyłączać niepotrzebne usługi, zawsze to dobrych parę wolnych
> megabajtów więcej.

z moich obserwacji wynika, ze winda i tak probuje wsadzac programy do swapa
i strasznie sie burzy, jak jej sie to zabierze (co chwila komunikat). nie
pamieta ktos moze jak zmusisz winshita, zeby tak nie robil? wypadlo mi tez z
glowy jak zrobic, zeby nie trzymal jadra w swapie.

--
pozdr
a


Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 08:17:4425.02.2004
do
> z moich obserwacji wynika, ze winda i tak probuje wsadzac programy do swapa
> i strasznie sie burzy, jak jej sie to zabierze (co chwila komunikat). nie
> pamieta ktos moze jak zmusisz winshita, zeby tak nie robil? wypadlo mi tez z

Nie da sie - taka jest filozofia systemow z rodziny NT - swap jest im
niezbedne od prawidlowego funkcjonowania i to niezaleznie od tego
ile gigabajtow pamieci fizycznej bedziesz posiadal.
ps. W 3.11 jak miales duzo (np. 16-32MB) pamieci, mogles calkowicie
bezbolesnie wylaczyc swap.

Dariusz Kiszkiel

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 08:21:5225.02.2004
do
ahpuch <ahp...@o2.peel> wrote in message news:c1i74q$doo$1...@opal.futuro.pl

> komunikat). nie pamieta ktos moze jak zmusisz winshita, zeby tak nie
> robil? wypadlo mi tez z glowy jak zrobic, zeby nie trzymal jadra w swapie.

System Key: [HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Session
Manager\Memory Management]
Name: DisablePagingExecutive
Type: REG_DWORD (DWORD Value)
Value: (0 = default, 1 = disable system paging)

Sprawdza sie w systemach NT/2000/XP, wiec nie wiem czy w tym Twoim
"winshicie" zadziala. Nie znam takiego systemu.

--
Darek (DAKOTA)


Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 08:26:4225.02.2004
do
> Type: REG_DWORD (DWORD Value)
> Value: (0 = default, 1 = disable system paging)
>
> Sprawdza sie w systemach NT/2000/XP, wiec nie wiem czy w tym Twoim
> "winshicie" zadziala. Nie znam takiego systemu.

I co to robi? Czy oznacza to, ze winda nie bedzie sie plula, ze nia ma pliku
wymiany?

Dariusz Kiszkiel

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 08:37:0525.02.2004
do
Montezuma's Revenge <mont...@mont.revenge.pl> wrote in message
news:c1i7vf$8fe$1...@news.onet.pl

> I co to robi? Czy oznacza to, ze winda nie bedzie sie plula, ze nia ma
> pliku wymiany?

Nie. Oznacza to, ze sterowniki i kernel beda trzymane w RAMie i nie beda
umieszczane w pliku wymiany.
Byla to odpowiedz na: "wypadlo mi tez z glowy jak zrobic, zeby nie trzymal
jadra w swapie".

--
Darek (DAKOTA)


Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 09:07:3325.02.2004
do
> Nie. Oznacza to, ze sterowniki i kernel beda trzymane w RAMie i nie beda
> umieszczane w pliku wymiany.
> Byla to odpowiedz na: "wypadlo mi tez z glowy jak zrobic, zeby nie trzymal
> jadra w swapie".

A czy w sposob __zauwazalny__ wplynie to na wydajnosc?

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 09:15:4925.02.2004
do
Montezuma's Revenge wrote:

> A czy w sposob __zauwazalny__ wplynie to na wydajnosc?

Mój laptop ma 256MB ramu, mam na tym Windows XP i chodzi dobrze. A zwróć
uwagę, że w laptopach dyski są zwykle wolniejsze niż w innych maszynkach.

--
Paweł Goleń
mailto:p_g...@ks.onet.pl
UGVybCBTVUNLUw==

Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 09:35:4125.02.2004
do
> > A czy w sposob __zauwazalny__ wplynie to na wydajnosc?
>
> Mój laptop ma 256MB ramu, mam na tym Windows XP i chodzi dobrze.

Rozumiem, ze "chodzi dobrze" po tej zmianie? Ale czy przed, chodzil
gorzej?

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 10:02:2625.02.2004
do
Montezuma's Revenge wrote:

> Rozumiem, ze "chodzi dobrze" po tej zmianie? Ale czy przed, chodzil
> gorzej?

Chodzi dobrze _bez_ zmian i głupkowatych dopalaczy.

Dariusz Kiszkiel

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 10:04:2025.02.2004
do
Paweł Goleń <p_g...@ks.onet.pl> wrote in message
news:c1idi1$3qa$1...@nemesis.news.tpi.pl
> Chodzi dobrze bez zmian i głupkowatych dopalaczy.

? A dlaczego zaraz glupkowatych? Do roznych rzeczy ludzie komputerow
uzywaja. ;)

http://tinyurl.com/p7zg

--
Darek (DAKOTA)


Paweł Goleń

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 11:17:1525.02.2004
do
Dariusz Kiszkiel wrote:

> ? A dlaczego zaraz glupkowatych? Do roznych rzeczy ludzie komputerow
> uzywaja. ;)

Źle mnie zrozumiałeś. Takie zmiany opisane przez MS kiedyś testowałem,
ale po długich zabawach stwierdziłem, że w większości wypadków prawdą
jest stwierdzenie, że konfiguracja automatyczna jest najbardziej
optymalna. Mam na myśli różne takie "zaawansowane" programy do
"defragmentacji" pamięci.

Dariusz Kiszkiel

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 11:27:4425.02.2004
do
Paweł Goleń <p_g...@ks.onet.pl> wrote in message
news:c1ihr0$m2l$1...@atlantis.news.tpi.pl

> Źle mnie zrozumiałeś. Takie zmiany opisane przez MS kiedyś testowałem,
> ale po długich zabawach stwierdziłem, że w większości wypadków prawdą
> jest stwierdzenie, że konfiguracja automatyczna jest najbardziej
> optymalna. Mam na myśli różne takie "zaawansowane" programy do
> "defragmentacji" pamięci.

A tu sie z Toba calkowicie zgadzam. :) Wyniki z eksperymentow sie pokrywaja,
wiec i wniosek musial byc podobny - prawie calkowita rezygnacja z tego typu
"udoskonalen" systemu.

--
Darek (DAKOTA)


Dariusz Kiszkiel

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 11:35:0925.02.2004
do
Radosław Popławski <rad...@alpha.net.pl> wrote in message
news:redp30p026ggsvc1n...@4ax.com
> A szkoda, bo pełno ich.
Jaki pan, taki kram. ;>

> Też go masz, poznaję po zwalonym kodowaniu w nagłówku.
Hmmm... Start -> Run -> winver

"Microsoft (R) Windows"
Version 5.0

Pewnie ktos mi system podmienil.

BTW - Odnosnie winshita, wingrozy, itp. Moze czas Ci juz wyjsc z
piaskownicy?

Uprzedzajac dalsza, bezsensowna dyskusje na ten temat, z mojej strony EOT.

--
Darek (DAKOTA)


Artur Drzewiecki

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 12:16:0925.02.2004
do
Albo dołóż mu ze 256 MB pamięci, albo powyłączaj śmierci autostartujące
(pełno tego jest). Posprawdzaj też, czy coś Ci nie alokuje za dużo
pamieci (jakiś program) i jej nie zwalnia potem.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Wróg HTML-u w postach i mailach, czatów, Flasha i innych bajerów.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

Radoslaw Sokol

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 12:25:2525.02.2004
do
Hi,

mati-006 wrote:
>
> Mam pytanko czy da się jakoś zmusić system do nie wrzucania wszytstkiego
> co sie da do plików stronicowania? Otóż chodzi mi o taki mały programik
> Girder co służy mi do sterowania kompa pilotem. Jak otworze sobie
> mozille + jeszcze pare programików to potem jak naciskam jakiś klawisz

256 MiB to dużo za mało na Windows XP, a szczególnie na
Mozillę, która -- przy całej mojej sympatii do niej -- nie
dość, że zjada pamięć jak tytułowy smok, to jeszcze ma
straszne wycieki pamięci :( Dopiero przy 512 MiB ma sens
pracować w WinXP+Mozilla _komfortowo_ -- bo przy 256 MiB
też się da, ale z ostrym swapowaniem.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół | mailto:rso...@magsoft.com.pl |
| | http://www.grush.one.pl/ |
\................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 12:54:4125.02.2004
do
Radoslaw Sokol wrote:

> 256 MiB to dużo za mało na Windows XP, a szczególnie na
> Mozillę, która -- przy całej mojej sympatii do niej -- nie
> dość, że zjada pamięć jak tytułowy smok, to jeszcze ma
> straszne wycieki pamięci :( Dopiero przy 512 MiB ma sens
> pracować w WinXP+Mozilla _komfortowo_ -- bo przy 256 MiB
> też się da, ale z ostrym swapowaniem.

Ech, to ja jeszcze raz zapraszam do mojego laptopa. Windows XP, Mozilla
Firefox, Mozilla Thunderbird, 256MB RAM i pracuje się całkiem
komfortowo, bez ostrego swapowania.

Radoslaw Sokol

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 13:19:1425.02.2004
do
Paweł Goleń wrote:
>
> Ech, to ja jeszcze raz zapraszam do mojego laptopa. Windows XP, Mozilla
> Firefox, Mozilla Thunderbird, 256MB RAM i pracuje się całkiem
> komfortowo, bez ostrego swapowania.

No to zminimalizuj wszystkie okna Firefoxa, popracuj chwilę
w innych programach i przywróć Firefoxa ;) Kilkanaście sekund
jęczenia dysku gwarantowane.

Też do niedawna miałem WinXP+Firefox (wtedy jeszcze Firebird)
na notebooku z 256 MiB RAMu. Wystarczyło odpalenie kilku
programów, by system chodził wyraźnie gorzej, a uruchomienie
VMWare zajmującego 128 MiB pamięci już zabijało wydajność
całkiem. Gdy maszyna wirtualna robiła coś z dyskiem, w
Firebirdzie nie dało się nawet adresu w pasku sensownie
wpisywać.

Teraz rozszerzyłem go do 512 MiB i różnica jest niesamowita.
Normalnie da się pracować jednocześnie w maszynie wirtualnej
i w przeglądarce.

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 13:51:3825.02.2004
do
Radoslaw Sokol wrote:

> No to zminimalizuj wszystkie okna Firefoxa, popracuj chwilę
> w innych programach i przywróć Firefoxa ;) Kilkanaście sekund
> jęczenia dysku gwarantowane.

Ale to jest przecież normalne. Aplikacja, która jest nieużywana (firefox
zwinięty do paska) zostaje przeniesiona do swapa. Nie twierdzę, że 512MB
RAM nie powoduje różnicy, twierdzę, że 256MB jest wystarczające do pracy
z XP.

mati-006

nieprzeczytany,
25 lut 2004, 19:08:0825.02.2004
do
Paweł Goleń wrote:

> Radoslaw Sokol wrote:
>
>> No to zminimalizuj wszystkie okna Firefoxa, popracuj chwilę
>> w innych programach i przywróć Firefoxa ;) Kilkanaście sekund
>> jęczenia dysku gwarantowane.
>
>
> Ale to jest przecież normalne. Aplikacja, która jest nieużywana (firefox
> zwinięty do paska) zostaje przeniesiona do swapa.

a czy da sie temu jakos zapobiec? bo wlasnie o to mi chodzi ze girder po
kilku minutach nie sterowania kompa z pilota zanim "zalapie" sygnal to
mija te kilka(nascie) sekund zanim zareaguje. a po kilku minutach
uzywania innych programow xp uparcie wsadza girdera do swapa...

Michal Kawecki

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 04:31:5226.02.2004
do
Użytkownik "mati-006" <longr...@gazeta.NOSPAM.pl> napisał w
wiadomości news:c1jdd0$dmh$1...@inews.gazeta.pl
> Paweł Goleń wrote:
[...]

>> Ale to jest przecież normalne. Aplikacja, która jest nieużywana
>> (firefox zwinięty do paska) zostaje przeniesiona do swapa.
>
> a czy da sie temu jakos zapobiec? bo wlasnie o to mi chodzi ze girder
> po kilku minutach nie sterowania kompa z pilota zanim "zalapie"
> sygnal to mija te kilka(nascie) sekund zanim zareaguje. a po kilku
> minutach uzywania innych programow xp uparcie wsadza girdera do
> swapa...

Nie zwijać do paska? ;-)
(tylko ukrywać)
--
M. [MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/

ahpuch

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 10:09:0426.02.2004
do
> > No to zminimalizuj wszystkie okna Firefoxa, popracuj chwilę
> > w innych programach i przywróć Firefoxa ;) Kilkanaście sekund
> > jęczenia dysku gwarantowane.
>
> Ale to jest przecież normalne. Aplikacja, która jest nieużywana (firefox
> zwinięty do paska) zostaje przeniesiona do swapa. Nie twierdzę, że 512MB

gdzie napisane jest, ze minimalizowana aplikacja chowana jest w swapie? ja
nie zauwazylem takiej tendencji

> RAM nie powoduje różnicy, twierdzę, że 256MB jest wystarczające do pracy
> z XP.

--
a


Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 10:09:0926.02.2004
do
>
> gdzie napisane jest, ze minimalizowana aplikacja chowana jest w swapie? ja
> nie zauwazylem takiej tendencji

Taka jest specyfika systemow z rodziny NT - starają sie one
za wszelką cene maksymalizowac obszar pamieci dostepny
dla aplikacji pierwszoplanowych.

mati-006

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 11:33:0726.02.2004
do
Michal Kawecki wrote:

>>a czy da sie temu jakos zapobiec? bo wlasnie o to mi chodzi ze girder
>>po kilku minutach nie sterowania kompa z pilota zanim "zalapie"
>>sygnal to mija te kilka(nascie) sekund zanim zareaguje. a po kilku
>>minutach uzywania innych programow xp uparcie wsadza girdera do
>>swapa...
>
>
> Nie zwijać do paska? ;-)
> (tylko ukrywać)

Kiedyś też słyszałem tego typu radę, na pytanie o brak celownika w
jakiejśtam grze ktoś odpisał:
"wytnij z papieru i przyklej taśmą dwustronnie klejącą do monitora"

Więc pytam o bardziej "rozwinięty" sposób...
(o ile istnieje bo już powoli zaczynam w to wątpić...)

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 12:55:1526.02.2004
do
ahpuch wrote:

> gdzie napisane jest, ze minimalizowana aplikacja chowana jest w swapie? ja
> nie zauwazylem takiej tendencji

Przeglądarka służy do przeglądania stron. Jeśli jest zminimalizowana,
oznacza to, że się z niej nie korzysta. W szczególności aplikacja nie
pracuje aktywnie, nie odwołuje się do swojej pamięci (bo nie musi, nie
ma nic do zrobienia). Taka "nieaktywna" aplikacja jest więc wywalana do
swapa.

Michal Kawecki

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 14:32:2526.02.2004
do
Użytkownik "mati-006" <longr...@gazeta.NOSPAM.pl> napisał w
wiadomości news:c1l73o$dt2$1...@inews.gazeta.pl

> Michal Kawecki wrote:
>>
>> Nie zwijać do paska? ;-)
>> (tylko ukrywać)
>
> Kiedyś też słyszałem tego typu radę, na pytanie o brak celownika w
> jakiejśtam grze ktoś odpisał:
> "wytnij z papieru i przyklej taśmą dwustronnie klejącą do monitora"
>
> Więc pytam o bardziej "rozwinięty" sposób...
> (o ile istnieje bo już powoli zaczynam w to wątpić...)

Nie załapałeś: zamiast minimalizować program, użyj po prostu jakiegoś
narzędzia do jego ukrywania/odkrywania. Np. tego:
http://www.steve.org.uk/Software/windowhide/ .
Ale czy to pomoże - nie wiem...

Radoslaw Sokol

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 15:29:4126.02.2004
do
ahpuch wrote:
>
> gdzie napisane jest, ze minimalizowana aplikacja chowana jest w swapie? ja
> nie zauwazylem takiej tendencji

Minimalizacja powoduje zwolnienie zestawu roboczego aplikacji,
co najczęściej kończy się jej wyswapowaniem po krótkiej chwili.
Jest to niestety pamiątka z czasów pierwszych NT, przystoso-
wanych do pracy na maszynach dysponujących małą ilością pamięci.
Ma to swoje uzasadnienie (minimalizacja okna aplikacji oznacza
brak chęci używania tego programu), jednak w obecnych czasach
bardziej przeszkadza niż pomaga.

Nie wiem, czy nawet w MSDNie w dokumentacji Win32 nie jest
to wspomniane gdzieś.

Radoslaw Sokol

nieprzeczytany,
26 lut 2004, 17:06:0426.02.2004
do
Paweł Goleń wrote:
>
> Ale to jest przecież normalne. Aplikacja, która jest nieużywana (firefox
> zwinięty do paska) zostaje przeniesiona do swapa.

Tak, tylko że Mozillopochodne mają strasznie wielki minimalny
zestaw roboczy i przywrócenie ich ze swapa może zajmować nawet
minuty. Jest w Bugzilli parę błędów na ten temat.

Można się kłócić, czy Windows powinien w obecnych czasach
dalej próbować maksymalizować dostępną pamięć zwalniając
zestawy robocze minimalizowanych aplikacji, jednak Mozilla
niestety jest programem o strasznych wymaganiach co do
pamięci.

Wodzu

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 03:10:5527.02.2004
do
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control\Session
> Manager\Memory Management]
> Name: DisablePagingExecutive
> Type: REG_DWORD (DWORD Value)
> Value: (0 = default, 1 = disable system paging)
>
> Sprawdza sie w systemach NT/2000/XP, wiec nie wiem czy w tym Twoim
> "winshicie" zadziala. Nie znam takiego systemu.


Nie wiem jak pod XPkiem, ale pod w2k nie polecam zmieniać tej wartości,
kiedyś popełniłem ten błąd i ledwo udało mi się do trybu awaryjnego (o
normalnym uruchomieniu kompa nie było nawet mowy).

ahpuch

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 03:15:4927.02.2004
do

u me chodzi cacy, zauwaz, ze windows uzywa swapa i przy \w miare normalnym\
uzytkowaniu nie uzywa calej pamieci fizycznej. jak moze jej uzyc niech
chociaz jajo i stery tam zaladuje ;)

--
pozdr
a


Michal Kawecki

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 05:22:1627.02.2004
do
Użytkownik "Wodzu" <wodz...@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1mu2g$3sv$1...@inews.gazeta.pl

U mnie pod W2k działa poprawnie.

Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 06:02:3227.02.2004
do
>
> Nie załapałeś: zamiast minimalizować program, użyj po prostu jakiegoś
> narzędzia do jego ukrywania/odkrywania. Np. tego:

A nie prosciej nacisnac alt-tab? Wtedy programy nie sa minimalizowane.

Michal Kawecki

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 06:18:3327.02.2004
do
Użytkownik "Montezuma's Revenge" <mont...@mont.revenge.pl> napisał w
wiadomości news:c1n89a$4ak$1...@news.onet.pl

>> Nie załapałeś: zamiast minimalizować program, użyj po prostu jakiegoś
>> narzędzia do jego ukrywania/odkrywania. Np. tego:
>
> A nie prosciej nacisnac alt-tab? Wtedy programy nie sa minimalizowane.

Tak, ale są na wierzchu - a pewnie chodzi o to, żeby ten program działał
w tle nie zajmując ekranu.

Montezuma's Revenge

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 08:59:4527.02.2004
do
> Tak, ale są na wierzchu - a pewnie chodzi o to, żeby ten program działał
> w tle nie zajmując ekranu.

A co przeszkadza zajmowanie ekranu? Przeciez aplikacje dzialaja
w oknach a nie na ekranie (tzn. pulpicie).

Michal Kawecki

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 10:14:2927.02.2004
do
Użytkownik "Montezuma's Revenge" <mont...@mont.revenge.pl> napisał w
wiadomości news:c1nilj$4nj$1...@news.onet.pl

Mnie przeszkadza widok 25 okienek - a tyle bym miał bez ich zrzucania do
traya, minimalizowania bądź ukrywania. Wolę studiować fotografie
najnowszych kręgów w zbożu na pulpicie ;-).

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 13:08:5227.02.2004
do
ALGI wrote:

> A ja pytam - po cholere skoro jest np. ileśset wolnego RAMu ?
> Minimalizuje bo chce poczytać sobie newsy... przypomina mi się że chce
> zerknąć na stronę XYZ - klikam i ...... ze SWAPa... nonsens...

Sugeruję napisać własny system operacyjny z własnym sposobem zarządzania
pamięcią. System operacyjny nie wie, że minimalizujesz okienko po to, by
poczytać newsy. Równie dobrze możesz minimalizować okienko, bo
zamierzasz odpalić jakąś kobyłę, której aktualnie nieużywana w sposób
aktywny pamięć może się przydać.

Paweł Goleń

nieprzeczytany,
27 lut 2004, 13:10:0627.02.2004
do
ALGI wrote:

> uzasadnione - w przeciwieństwie do zminimalizowania aplikacji "na chwilę"
> pomimo wielkiej ilości wolnej pamięci fizycznej)

Aplikacja musi być zrzucona do paska na dłużej niż "na chwilę" by ją
wyswapowało na dysk.

Radoslaw Sokol

nieprzeczytany,
28 lut 2004, 04:46:4728.02.2004
do
ALGI wrote:
>
> Dłuże to mniej więcej ile?
> Bo praktyka pokazuje co innego...

Zwolniony zestaw roboczy pozostaje w pamięci fizycznej do
momentu, w którym inna aplikacja będzie potrzebowała
powiększenia swojego rozmiaru roboczego. Czyli np. po
zrzuceniu aplikacji do ikony po pół godzinie nadal powinno
być możliwe szybkie przywrócenie jej okna, ale jeśli w tym
czasie będzie się korzystało z innych programów, prawie na
pewno już po paru minutach zestaw roboczy zminimalizowanej
aplikacji będzie ograniczony do absolutnego minimum narzuco-
nego przez system lub samą aplikację (tak, w Win32 jest
funkcja pozwalająca aplikacji w pewnych granicach podnieść
minimalny rozmiar zestawu roboczego).

Nowe wiadomości: 0