Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

[~OT] dziwny robal pod KDE

0 views
Skip to first unread message

Daniel (dj74)

unread,
Jul 23, 2007, 3:08:40 AM7/23/07
to
Przyznam szczerze, że pierwszy raz coś takiego widziałem...

(być może tego posta powinienem napisać na pl.rec.zdrowie{psychiczne}
lub pl.rec.paranauki ale nie - jestem trzeźwy, nic nie piłem, nie
paliłem itd.

98% czasu spędzonego przy komputerze pracuję pod Linuksem - stąd to
pytanie na tej grupie. Do rzeczy:

siedzę sobie przy komputerze, coś tam sobie robię, patrzę - a tu taka
kreseczka o rozmiarach ok. 1×7 px. Badpixele? pomyślałem, przełączyłem
na inny desktop (w KDE), zrestartowałem X-y, ale nic - kreseczka dalej
"siedziała". Pomyślałem sobie, że to może jakiś dziwaczny błąd w pamięci
karty graficznej. Zrestartowałem komputer i tym razem uruchomiłem
Windows. Kreseczka zaczęła "chodzić"? what??? - tak to coś zaczęło
chodzić po ekranie.

Ponownie uruchomiłem Linuksa - tam ta nieszczęsna kreska "również chodziła".

Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, że jakiś malutki robal
wszedł do środka monitora, między "świetlówki" a właściwą warstwę LCD -
możliwe?

oto film tego dziwnego zjawiska:

http://video.google.pl/videoplay?docid=-1507237606179011343


Macie inne pomysły na wyjaśnienie tego zjawiska?

--
echo `expr substr $mail 4 18` | tr a-z n-za-m;

Marcin Kocur

unread,
Jul 23, 2007, 4:15:20 AM7/23/07
to
O ile nas w konia nie robisz, to jest to chyba ten robal:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karaczan_prusak
Poczekałbym aż sam zdechnie, a na razie masz ładny gadżet do kompa,
możesz na niego laski podrywać.

Inne wyjaśnienie to polimorficzny hybrydowy robak pod Windowsa i
Linuksa ;)
--
Pozdrawiam
Marcin Kocur

marek

unread,
Jul 23, 2007, 5:03:44 AM7/23/07
to
Marcin Kocur wrote:

Mysle ze robal.... nawet jestem pewny ze robal - tez to mialem.
Robal chodzil sobie przez 3 dni po czym zdechł z glodu (straszna smierc!) w
okolicach górnego - prawego naroznika ekranu i tam juz pozostal....
.... po kilku miesiacach ogladania cmentarzyska wymienilem panel LCD.
:(

Daniel (dj74)

unread,
Jul 23, 2007, 1:54:57 PM7/23/07
to
marek wrote:
...

> Mysle ze robal.... nawet jestem pewny ze robal - tez to mialem.
> Robal chodzil sobie przez 3 dni po czym zdechł z glodu (straszna smierc!) w
> okolicach górnego - prawego naroznika ekranu i tam juz pozostal....
> .... po kilku miesiacach ogladania cmentarzyska wymienilem panel LCD.
> :(
>
ten "mój" robal na szczęście wyszedł na razie poza ekran, więc jest
nadzieja, że zdechnie sobie w neutralnym miejscu :-]

Daniel (dj74)

unread,
Jul 23, 2007, 1:57:15 PM7/23/07
to
Marcin Kocur wrote:
> O ile nas w konia nie robisz, to jest to chyba ten robal:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Karaczan_prusak
> Poczekałbym aż sam zdechnie, a na razie masz ładny gadżet do kompa,
> możesz na niego laski podrywać.
>
ale ten mój "jakby" nie miał nóżek

> Inne wyjaśnienie to polimorficzny hybrydowy robak pod Windowsa i
> Linuksa ;)

chyba prawdziwy robal bardziej prawdopodobny :-)

prome...@hotmail.com

unread,
Jul 23, 2007, 10:05:36 PM7/23/07
to
Marcin Kocur wrote:

> O ile nas w konia nie robisz, to jest to chyba ten robal:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Karaczan_prusak
> Poczekałbym aż sam zdechnie, a na razie masz ładny gadżet do kompa,
> możesz na niego laski podrywać.

Jak zdechnie to dopiero będzie problem bo będzie wyglądało jakby miał bad
pixele.
--
promeddata(at)hotmail(dot)com is spamer
prome...@hotmail.com is spamer
prome...@hotmail.com

Adam Wysocki

unread,
Jul 24, 2007, 1:29:55 AM7/24/07
to
Spinacz biurowy, prome...@hotmail.com <prome...@hotmail.com>!

> Jak zdechnie to dopiero będzie problem bo będzie wyglądało jakby miał bad
> pixele.

E, a jak sie da w leb monitorowi, to nie powinien spasc?

--
g.

0 new messages