Wielkie dzięki z góry.
Mariusz
Może zapuść jakiś program do odzyskiwania danych. Ewentualnie przywróć
poprzedni układ partycji przy pomocy Testdisk http://www.cgsecurity.org/
(http://www.cgsecurity.org/phpwiki/index.php/examples), licząc się z
tym, że w razie niepowodzenia pozostanie już tylko format.
A tak na marginesie - nie jesteś pierwszym i pewnie nie będziesz
ostatnim, który dał się nabrać na ten program. NIGDY WIĘCEJ NIE UŻYWAJ
PARTITION MAGIC.
--
M. [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki
popieram........!!!!!!!
> popieram........!!!!!!!
To co w zamian?
--
Artur
Paragon Partition Manager na przyklad.
Albo Acronis Hard Disk Manager. Albo niezawodny BootIt.
> Może zapuść jakiś program do odzyskiwania danych. Ewentualnie przywróć
> poprzedni układ partycji przy pomocy Testdiskhttp://www.cgsecurity.org/
> (http://www.cgsecurity.org/phpwiki/index.php/examples), licząc się z
> tym, że w razie niepowodzenia pozostanie już tylko format.
>
> A tak na marginesie - nie jesteś pierwszym i pewnie nie będziesz
> ostatnim, który dał się nabrać na ten program. NIGDY WIĘCEJ NIE UŻYWAJ
> PARTITION MAGIC.
Podpisuje się "obiema ręcami" - mnie Partition Magic (nie pamiętam
wersji, ale było to trzy lata temu i był to program dodawany w wersji
OEM dodawany do dysków niektórych modeli dysków Maxtora) narobił
takiej kaszany, że pozostało mi jedynie usunąć wszystko z dysku i
podzielić dysk od nowa. Dodam, że nie chodziło o jakieś nadmiernie
skomplikowane zadanie - chodziło o podzielenie pozostałej części
dysku, niepodzielonego jeszcze na partycje na dwa i utworzenie dwóch
różnych systemów plików - NTFS i ext3. PD dał znać, że musi rebootować
komputer i niestety to był koniec pieśni. Żaden program, łącznie z
Ontrack Easy Recovery 5 Home nie rozpoznawały co jest na partycjach. O
odzyskaniu nawet mowy nie było.
Partition Magic to chyba nie jest program do partycjonowania, a
nieodwołalnego zacierania śladów po sobie, coś w rodzaju programowej
niszczarki. Jeśli ktoś ma jakieś kompromitujące zdjęcia czy pliki
wymagające nieodwołalnej destrukcji to niech po prostu użyje tego
programu.Nie trzeba formatować dysków w ministerstwie czy wrzucać
laptopa do wanny. Partition Magic z naddatkiem wystarczy. Trzask,
prask i po wszystkim.
PS Support tego programu nie istnieje, a pisałem po angielsku do Orem
w stanie Utah, gdzie firma ma siedzibę. Odpowiedzi nie uzyskałem do
dziś.
> Wykonałem operację połączenia dwóch partycji w jedną, ale na końcu procesu
> wystąpił błąd 1552:
Takich rzeczy się nie robi mając na dysku dane. Za duże ryzyko. Zawsze może
coś pójść nie tak, chociażby
prądu może zabraknąć.
Pozdrawiam,
t0mek
> Albo Acronis Hard Disk Manager.
Racja. Właśnie się przyglądam temu pakietowi. Bardzo duża ilość funkcji.
Interesujący :)
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 mspr...@gmail.com
Tlen: msprungk
GG: 1447098