Czytalem, iz virginia lubiu gryzc, gdy sie nieumiejetnie pali. Specjalnie
wiec do virgini wybralem dosc dlugiego billarda, z poteznym skraplaczem zeby
bylo cool ( Jeantet Jubile 75 , niestety skraplacza chyba wyjac sie nie da )
i ... gryzie. Zakupilem natomiast niedawno taniego, lakierowanego i
malutkiego benta HGB gdzie ten sam tyton smakuje... wrecz wybornie!
Delikatnie! I nie gryzie w jezor!
Po paleniu bardzo dokladnie i starannie czyszcze fajke, mam jeszcze jedna
uzywana fajke-dziwke Roppa Pompei na aromaty i ona jest delikatna dla
jezyka. Worobiec i Ropp od Rotma pod La takze nie gryza.
Czy nieumiejetnie pale, czy tez jak mi sie wydaje - fajka ( Jeantet kupion
uzywany, po Clanie ale paczka VA juz w nim wypalona ) nadaje sie do
gruntownego wyczyszczenia?
Zdrawiam
M
Vitay Kol. mazdah !
> Czytalem, iz virginia lubi gryzc, gdy sie nieumiejetnie pali
'lubi', nie musi
> wiec do virgini wybralem dosc dlugiego billarda, z poteznym skraplaczem
> zeby bylo cool ( Jeantet Jubilee 75 , niestety skraplacza chyba wyjac sie
> nie da ) i ... gryzie.
czy był nowy? nie był...
był po aromatycznym [niektóre lubiejom ;-) ] Clanie
ten pali się nader gorąco, ale to nic nie znaczy - palisz inksze,
najwyżej możesz poczuć 'ducha'
dobry ;-) skraplacz winien POMAGAĆ schładzać, nie przeszkadzać
napisz, CO w nim palisz
i jeszcze ważniejsze: Fi oraz h komina!
a JAKIE Fi KANAŁU DYMOWEGO ? :-)
jeśli dobre, to ten skraplacz 'nie do wyjęcia' (???)
wykręć!
może swoje ograniczać w laminarności przepływu
a jakie wykończenie powierzchni?
nadto: Jeantet to firma klasy, wiesz sam, której
(sry tommy - wiem, Ty je lubisz)
dobry Ropp lepszy J.
dobry Worobiec nie jest całkiem zły, jeśli uzdatnić i dobrze dobrać tytuń
Kulpiński MSZ lepszy Worobca
> malutkiego benta HGB gdzie ten sam tyton smakuje... wrecz wybornie!
> Delikatnie! I nie gryzie w jezor!
malutki: zewnętrznie, pojemnością, czy Fi? [a h? ;-) ]
a KANAŁ ?!!
w Faykowem Świecie zdarzają się rzeczy,
o których nie śniło się filozofom!
ani nawet Jackowi Schmidtowi, CIPC, z Całem Szacunem
a takowy Rotm uważa, że 'nos', 'czuj' i doświadczenie potrzebne,
a i tak co czwarta fajka - siem zapowiadała, ale jest... na wynos ;-)
serio: NIE MA 'matematycznych' i pewnych reguł
na dobór tytoń/fajka (alibo na odwrót)
trza próbować... [to jak z Babą :-) ]
zmieniać, nie zniechęcać się i nadal próbować [to jak z Babą :-) ]
na 'profesorską' czas, gdy - pomimo palenia dobrego tytoniu
całkiem nie smakuje, albo smakuje GORZKO, niekoniecznie: gorąco
zakładam, że obie paliłeś w porównywalych warunkach, miejscu i stanie ;-)
a minimum na początek: wyskrob Pan nagar, cały!
pzdr
--
Rotm
Jeantet nie był nowy, ale był o niebo czystszy i bardziej zadbany niż ropp -
dziwka w ktorej kopce Da Vinci ku radosci domownikow ;)
> napisz, CO w nim palisz
O tym nie wypada pisac, ucze sie palic Va na MacBarenie Virginia No-1
> i jeszcze ważniejsze: Fi oraz h komina!
> a JAKIE Fi KANAŁU DYMOWEGO ? :-)
Wszystko miesci sie w granicach "normalna" .
Komin - szerokosc 20mm, glebokosc ok 42mm
Kanal dymowy - jak mierzyc? W najwezszym miejscu? Chociaz ten skraplacz
zostawial bardzo wasko - w reszcie fajek mam taka "komore powietrzna" - tu
tego nie bylo, bo kanal skraplacza laczyl sie bezposrednio z kanalem dymowym
w najwezszym jego miejscu ( tym na szerokosc wyciora )
>to ten skraplacz 'nie do wyjęcia' (???)
> wykręć!
W zyciu bym na to nie wpadl :D Juz go nie ma
> a jakie wykończenie powierzchni?
Nie wiem, na pewno nie lakier, w tej chwili lekko matowe, gladkie i ladne ;)
Tyle potrafie powiedziec
> nadto: Jeantet to firma klasy, wiesz sam, której
Wszystko z czasem,
Podejrzewam, ze ta fajka jest duzo wyzszych lotow niz ja jako palacz.
Wiem, ze w lepszym lepiej sie pali, narazie jednak nie oddaje sie tak bardzo
fajce jak gitarze ( tu juz jest najwyzsza polka ;) i motocyklom ( jestem w
trakcie zakupu zabytka ;)
> malutki: zewnętrznie, pojemnością, czy Fi? [a h? ;-) ]
> a KANAŁ ?!!
Komin - glebokosc 26 mm, szerokosc 19mm, kanaldymowy .. lekko za bardzo pod
katem ( bent ) i tez nie wiem jak mierzyc - w kominie kanal dymowy takich
samych rozmiarow jak w Jeantet.
> na 'profesorską' czas, gdy - pomimo palenia dobrego tytoniu
> całkiem nie smakuje, albo smakuje GORZKO, niekoniecznie: gorąco
Moze moje odczucie goraca jest subiektywne, bo nie czuje zeby bylo goraco,
tylko po prostu przy tej Joasce ( nawet jak pale w niej cos innego ) raczej
nie ma szans na popicie piwem, bo jezor szczypie.
Generalnie ona sama z siebie kiepsko sie pali ( moze wina skraplacza? ) ,
szybko gasnie i tyton pali sie bardziej wglab niz na powierzchni
> zakładam, że obie paliłeś w porównywalych warunkach, miejscu i stanie ;-)
Dobrze zakladasz :)
Zdrawiam
M
> Wszystko miesci sie w granicach "normalna" .
> Komin - szerokosc 20mm, glebokosc ok 42mm
obie fajki zdają się mieć całkiem, rzeczywiście, 'normalne' wymiary
HGB ino płytki, więc i mały pojemnością
żadna! wada to wszak nie jest, poza ew. nieproporcjonalnością = estetyką
więc może to ten skraplacz w Jeantet przeszkadzał?
zalecam: zawsze, a przynajmniej w przyp. kłopotów ze spokojnym, równomiernym
i chłodnym paleniem usunąć filtry, skraplacze, rurki i 'inne wynalazki',
czasem tylko +/- konieczne bywają kryształki, lub pianka na dno
no i ZWERYFIKOWAĆ dodatkowo ŚREDNICĘ KANAŁU!
> Kanal dymowy - jak mierzyc? W najwezszym miejscu?
należy próbować w kanał (w szyjkę, bez ustnika) aż do komina
wsuwać wiertła Fi 2.5, 3.0, 3.2 ( ! ) i 3.5
i już coś wiadomo
ja mam wiertła co 0.1mm, ale dla orientacji nie jest to niezbędne
3.2 = standard (= 1/8"), dla typowej rozmiarami fajki ideał
[nota bene: stand. Fi komina to 3/4" = 19mm, NIE 18 ! :-) ]
3.0 = mojem skromnem zdaniem mało :-))
poniżej 3.0 = ZBYT mało!
powyżej 3.5 ma sens przy fajkach dużych, zwł. głębokich
albo np. w fajkach do wilgotnych i zbitych tytoni, np. 'Flakówek'
ale zalecenia co do średnicy są nie tyle 'technicznie zdefiniowane' i na
sztywno, bywają preferencje mocno indywidualne - zależy, jak kto nabija i
czym, jak ciągnie, jak często itp. - czyli zależy od osobistej techniki
palenia (oraz... temperamentu)
bardzo wiele 'starych koni' rozwierca nieco kanał,
kontrolnie energicznie ciągnąc fajkę 'na pusto'
(opór, dźwięk = specyficzny 'gwizd')
albo stand. nabitą znanym sobie i często palonym tytoniem, przed rozpaleniem
gdyż jeśli są kłopoty - to najczęściej fajka jest zbyt 'ciasna w kanale',
pali się z oporem, gorąco i 'lejkiem' - a nie powierzchnią, mokrawo,
lub często gaśnie
(nie mylić z podobnymi objawami 'zapchania' fajki tytoniem)
fajka nawet już zbyt 'luźna w kanale' pali się zazwyczaj łatwiej, oraz takoż
chłodniej (!), rzadziej przygasa - ale przy mocniejszym pociągnięciu też
może sparzyć jęzor
tylko w takiej właśnie nie trzeba mocno ciągnąć! nie ma po co!
(o ile prawidłowo nabita)
za to daje więcej MSZ niuansów i smaczków,
zwłaszcza w przypadku palenia dobrych i delikatnych tytoni
ale to wszystko bardzo indywidualne
niemniej: PONIŻEJ 3.0 to zawsze KŁOPOTY!
a skraplacze ZNACZNIE ograniczają 'przepływ', cbdo (QED)
uwaga: fajka fabrycznie mogła mieć nawiert optymalny,
ale nabyta jako używana - zarosła!
wtedy, najlepiej ręcznie - bez włączania motoru wiertarki, czy Dremela
'przejechać' cały kanał - ostrożnie, by nie kaleczyć dna komina -
wiertłem przynajmniej 3.2
--
Rotm
--
' dajcie fajkom pooddychać! '
> więc może to ten skraplacz w Jeantet przeszkadzał?
I TO JAK!! Po usunieciu pali sie o niebo lepiej
> > zalecam: zawsze, a przynajmniej w przyp. kłopotów ze spokojnym,
> > równomiernym
> i chłodnym paleniem usunąć filtry, skraplacze, rurki i 'inne wynalazki',
Podpisuje sie pod tym czterema lapami ;)
> uwaga: fajka fabrycznie mogła mieć nawiert optymalny,
> ale nabyta jako używana - zarosła!
Ta akurat byla bardzo zadbana, przy czyszczeniu roppa ( z tego samego zrodla
co joaska )
poszly 2 opakowania chusteczek, kilkanascie wyciorow, troche spirytusu i 6
butelek piwa ;)
> ' dajcie fajkom pooddychać! '
;)
--
Pozdr.
M