A mogl wyciagnac rece z kieszeni :P
Dan
mieszkam w pobliżu - teraz wiem gdzie mam chodzić robić zdjęcia :D Swoją
drogą, mieszka tam taka mieszanka kulturowa, że często można coś
ciekawego zobaczyć (i sfotografować). Już nie mówiąc o wystawach
sklepów, robionych pod blisko-wschodnie gusta.
B.
Dokladnie!
To jest nieznajomosc prawa. policja ma prawo przeszukac kieszenie podczas
zatrzymania. Utrudnienianie tego jest wykroczeniem.
Wystarczylo by, wyciagnac rece - przeszukali by i po 5 minutach sobie
poszli. Ten "fotograf" chcial byc -bohaterem i cwaniakiem, wiec skonczylo
sie na 80 funtoach kary pobranym DNA (DNA pobiera sie od kazdego
aresztowanego) i 3 godziny stracone... Polacy nie potrafia cwaniaczyc, jak
juz cos robia to tak glupio, ze wszyscy sie z tego smieja...
Sad przywali mu dodatkowe ze 250 funtow oplaty sadowej i 80 funtow kary do
zaplaty. Wielu rodakow nie potrafi zrozumiec, ze UK to nie tak jak w polsce
sie mowi dziki zachod. Tu wcale wszystkiego nie mozna.
no, racja. powinien sie cwaniaczek cieszyc, ze za zrobienie fotografii
plakatow policja go od razu nie ustrzelila, prawda?
szymon
To nie chodzi o powod zaczepki. Ale by zrobil co by kazali i skonczylo by
sie na 3 minutach.
Tak chcial pokazac kto tu rzadzi to i pokazal...
Ma 80 funtow w plecy plus DNA w bazie.
Ja nie znam realnego powodu zatrzymania, bo jak wynika z artyk. policja nie
podala. A by cos ocenic nalezy miec dwa zrodla. Natomiast opolicja podala,
ze odmowil pokazania zawartosci kieszeni, policja szukla glownie trawy, nozy
itp. Pokazal by, ze nie ma i koniec.
Czasami trzeba troche uzyc glowy i pomyslec czy sie to oplaca.