Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Mohammed najpopularniejszym imieniem nadawanym chlopcom w Anglii

2 views
Skip to first unread message

chary

unread,
Oct 27, 2010, 1:03:59 PM10/27/10
to
Polon, co Ty tam jeszcze robisz?


http://www.dailymail.co.uk/news/article-1324194/Mohammed-popular-baby-boys-ahead-Jack-Harry.html


--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski
"Now I have a machine gun.
Ho-Ho-Ho"

marklar

unread,
Oct 27, 2010, 12:19:54 PM10/27/10
to
On Oct 27, 6:03 pm, chary <ch...@chary.pl> wrote:
> Polon, co Ty tam jeszcze robisz?
>
> http://www.dailymail.co.uk/news/article-1324194/Mohammed-popular-baby...

... a polacy masowo wpierzaja tutejsze labedzie. nie masz innego
zrodla?

xiv

unread,
Oct 27, 2010, 12:39:11 PM10/27/10
to
>
> ... a polacy masowo wpierzaja tutejsze labedzie. nie masz innego
> zrodla?

ja mam - Wybiórcza, ale tez nie wszystkim podejdzie :)

--
xiv

chary

unread,
Oct 27, 2010, 3:47:45 PM10/27/10
to
On Wed, 27 Oct 2010 09:19:54 -0700 (PDT), marklar wrote:

Przepraszam, zapomnialem dodac ";)", a koledze polecam nieco dystansu oraz
zakup t-shirta

http://www.chargrilled.co.uk/t-shirts/I-Eat-Swans!-t-shirt.m

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski
"God helps those that help themselves"

marklar

unread,
Oct 28, 2010, 4:34:06 AM10/28/10
to
On Oct 27, 8:47 pm, chary <ch...@chary.pl> wrote:

> Przepraszam, zapomnialem dodac ";)", a koledze polecam nieco dystansu oraz
> zakup t-shirta

zachowuje dystans, szczegolnie do tego typu gazet.

Polon

unread,
Oct 28, 2010, 6:37:53 AM10/28/10
to
zachowuje dystans, szczegolnie do tego typu gazet.

*** Marklar, ale o co Ci chodzi dokladnie?

Nie wierzysz w informacje podana przez to zrodlo?

Przeciez to jest latwe do sprawdzenia, wiele zrodel o tym napisalo.

Rejestruje sie dzieci przy urodzeniu, rodzice podaja imie i wychodzi, ze
statystycznie najczesciej jest to Mohamet (pisany w rozny sposob) dla
chlopcow.

I tyle.

Trudno Ci w to uwierzyc?

Mnie nie.


Polon

Polon

unread,
Oct 28, 2010, 6:43:43 AM10/28/10
to
> Polon, co Ty tam jeszcze robisz?

Sam nie wiem.

Calkiem mi tu dobrze sie mieszka tylko ze znalezieniem zony mam problem.

Angielki mnie nie chca, ja nie chce Angielki.

Polki mnie nawet chca ale ja wybredny jestem, przydalby sie wiekszy wybor.

Problem jest rowniez taki, ze Polki sa na maxa w cenie u Anglikow.

Polacy wsrod Angielek ni cholery.

Znam faceta, inteligentny, wygadany, przystojny dosc.

Szukal w UK kobiety przez 2 lata.

Znajdowal kochanki ale nie material na zone.

Dal sobie spokoj i wrocil do Polski (ekonomicznie radzil sobie w UK calkiem
niezle).

Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo ale
nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?


Polon

Zbyszek Tuznik

unread,
Oct 28, 2010, 6:50:05 AM10/28/10
to
On 28/10/2010 11:37, Polon wrote:

> Rejestruje sie dzieci przy urodzeniu, rodzice podaja imie i wychodzi, ze
> statystycznie najczesciej jest to Mohamet (pisany w rozny sposob) dla
> chlopcow.
>
> I tyle.
>
> Trudno Ci w to uwierzyc?
>
> Mnie nie.

A poniewaz ludzie generalnie bardziej sklonni sa wierzyc w informacjie,
w ktore wierzyc chca malo kto zadaje sobie trud sprawdzenia...
Bo a nuz okazaloby sie, ze to nieprawda. Bo statystycznie najczesciej
nadawanym imieniem dla chlopcow jest Oliver (pisany w rozny sposob) ale
jest to oczywiscie kwestia wyboru zrodel informacji np. DM vs Guardian.

Zbyszek

Polon

unread,
Oct 28, 2010, 7:10:12 AM10/28/10
to
> nadawanym imieniem dla chlopcow jest Oliver (pisany w rozny sposob) ale


http://news.uk.msn.com/uk/articles.aspx?cp-documentid=155098853
Oliver was the most popular name for boys in six English regions, for
example, but Jack was still the top name in Wales, and in the north east and
north west of England. Meanwhile, Mohammed ranked 16th nationally for boys,
but was the most popular name in the West Midlands.


http://uk.news.yahoo.com/18/20101027/tuk-mohammed-is-most-popular-boys-name-i-a7ad41d.html
Mohammed was the most popular name for newborn baby boys in England and
Wales in 2009, according to official data released Wednesday.

But 12 different spellings of the name, each listed separately, meant that
Oliver officially topped poll.


No to masz odpowiedz (taka jak podalem na poczatku).


Polon

Polon

unread,
Oct 28, 2010, 7:43:41 AM10/28/10
to
> A poniewaz ludzie generalnie bardziej sklonni sa wierzyc w informacjie, w
> ktore wierzyc chca malo kto zadaje sobie trud sprawdzenia...

No to teraz mnie ladnie Zbyszku przepros za insynuacje, ze ja mialbym chciec
wierzyc, ze Mohamet to najczesciej nadawane imie chlopcom w UK.

Polon

Konrad Anikiel

unread,
Oct 28, 2010, 7:49:12 AM10/28/10
to
On Oct 28, 12:43 pm, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo ale
> nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?

Ja znam tylko takich :-)
Ale ja żonaty jestem, nie muszę się zastanawiać po co ludzie
wyjeżdżają z Polski szukać sobie Polki, na przykład jak
reprezentatywnej próbki się spodziewali...
Konrad

Zbyszek Tuznik

unread,
Oct 28, 2010, 8:32:32 AM10/28/10
to

A nie chcesz? No to po co przyjmujesz na wiare, cos co nie jest prawda?
Bez w sumie glebszej refleksji...
Ot taki drobny fakt muzulmanow, ze muzulmanow jest w UK jakies 2.5-3mln,
czyli mniej niz 5% populacji i nawet uwzgledniajac dzietnosc na o wiele
wyzszym poziomie niz w innych wyznaniach kulturach, to w koncu nie kazdy
islamski chlopiec ma na imie Mohamet - w sumie ja znam 4 muzulmanow,
przypadkiem sa to tylko Arabowie i zaden nie ma tak na imie (ot
dygresja), jakby to sie mialo stac?
Tu masz troche informacji - informacji nie taniej papki, dla gawiedzi.
<http://www.guardian.co.uk/uk/2010/oct/27/oliver-olivia-popular-baby-names>
<http://www.statistics.gov.uk/statbase/Product.asp?vlnk=15282>
Ergo ktos pisze bzdury, bez sprawdzenia goniac za sensacja, a masy
(przynajmniej te chetne) wierza.

Milego dnia

Zbyszek

Cezar

unread,
Oct 28, 2010, 9:42:58 AM10/28/10
to

> Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo
> ale nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?

chcesz zalozyc jakies k�lko zainteresowan? :)

c.

miodu

unread,
Oct 28, 2010, 10:04:41 AM10/28/10
to
On Oct 28, 11:43 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:


> Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo ale
> nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?
>
> Polon

Znasz Polaka który sobie potrafi znalezc fajna, sexowna brytyjke?

Trzeci

unread,
Oct 28, 2010, 10:20:57 AM10/28/10
to
Dnia Thu, 28 Oct 2010 07:04:41 -0700 (PDT), miodu napisaďż˝(a):


>> Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo ale
>> nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?
>>
>> Polon

> Znasz Polaka kt�ry sobie potrafi znalezc fajna, sexowna brytyjke?

Jakieďż˝ 70lat temu, nie byďż˝ z tym problemu, ale zjawili siďż˝ amerykanie i siďż˝
sko�czy�o.

Polon

unread,
Oct 28, 2010, 10:29:06 AM10/28/10
to
> A nie chcesz? No to po co przyjmujesz na wiare, cos co nie jest prawda?
> Bez w sumie glebszej refleksji...

No jak to.

Przeciez podalem Ci dwa linki, bzdety tam pisza?

> <http://www.guardian.co.uk/uk/2010/oct/27/oliver-olivia-popular-baby-names>

W Twojej papce czytamy:

Spelling variations have also kept Mohammed in 16th place, with Muhammed at
36 and Mohammad at 62. Combined, the total of 6,255 infants named after the
prophet in 2009 would make the top five, just as joining Harry (3rd this
year) with Henry (37th) would knock Oliver into second place.

Na ktorym miejscu wg tego artykulu jest Mahomet o Zbyszku co to ma czelnosc
uwazac sie za medrca?


> <http://www.statistics.gov.uk/statbase/Product.asp?vlnk=15282>
> Ergo ktos pisze bzdury, bez sprawdzenia goniac za sensacja, a masy

Dalej czytam te jakze "rozne" od moich informacji zrodla:

"Mohammed was at number 16 nationally, but was the most popular boys' name
in the West Midlands. "

Tutaj niestety nie lacza wszystkich mozliwych form pisowni nazwiska
wielkiego proroka.

Moja rada dla Ciebie Zbyszku.

Zejdz ze swojego piedestalu, poczytaj linki, ktore podeslalem, (ze
zrozumieniem) i przestan uwazac sie za kogos lepszego ode mnie i tzw. mas.

Arogancja przez Ciebie przemawia.

Polon

miodu

unread,
Oct 28, 2010, 10:58:38 AM10/28/10
to
On Oct 28, 3:20 pm, Trzeci <nie.p...@domnie.pl> wrote:

> Dnia Thu, 28 Oct 2010 07:04:41 -0700 (PDT), miodu napisał(a):
>
> >> Znacie wiecej przypadkow facetow, ktorzy radza sobie tu niezle finansowo ale
> >> nie moga sobie znalezc fajnej kobitki?
>
> >> Polon
> > Znasz Polaka który sobie potrafi znalezc fajna, sexowna brytyjke?
>
> Jakieś 70lat temu, nie był z tym problemu, ale zjawili się amerykanie i się
> skończyło.

Nie bardzo rozumiem co maja do tego amerykanie?

marklar

unread,
Oct 28, 2010, 11:42:23 AM10/28/10
to

byli bogatsi i rozmawiali po angielsku, w przeciwienstwie do
wiekszosci polskich pilotow w RAFie

miodu

unread,
Oct 28, 2010, 12:50:45 PM10/28/10
to


Teraz nie ma Amerykanów, są za to Polacy z kiepskim angielskim,
jeszcze gorszym oddechem, fryzurami które robiły furorę 20 lat temu,
ciuchami z Primarka (czytaj - dżinsy, podkoszulek i adidasy), wzrokiem
ciągle wbitym w ziemię i postawę "przepraszam że żyję". Z takim
wizerunkiem, nawet na tle kurdupli z bangladeszu nie mamy szans.

Zbyszek Tuznik

unread,
Oct 28, 2010, 12:58:16 PM10/28/10
to
On 28/10/2010 15:29, Polon wrote:

> Przeciez podalem Ci dwa linki, bzdety tam pisza?

Informacje tam podane nie zgadzaja sie z tematem watku.
W pierwszym napisali, ze "Mohammed ranked 16th" i nie ma nic o tym ilu
ich jest w sumie przy wszystkich wariantach pisowni, a w drugim hmm...
"The two most common spellings of the Muslim name came in at 16th and
36th place, a total of 7,549 baby boys, making it the most popular name
overall."
Co jest jakby w sprzecznosci z tym co kazdy kto chce moze sam sprawdzic
na podlinkowanej przeze mnie (oczywiscie o ile tylko interesuja go
fakty, a nie glupawa pyskowka).
Otoz 16.Mohammed (3300) + 36. Muhammad (2162) daje lacznie jesli moja
matematyka mi sluzy 5462 vs 7624 Oliverom (w postaci czystej :)) i 8286
Harry+Henry

Wiec nawet po przyjeciu liczby 7549 (ktora jako zywo nie zostala
osiagnieta w sugerowany sposob tj przez dodanie pozycji 16 i 36) nadal
na czele nie jest M. Tylko H.
Rozumiesz chyba juz o czym pisze, taka przynajmniej mam niesmiala
nadzieje, inczaj zmarnowalem kilkanascie minut mojego zycia bez sensu.

>
> Moja rada dla Ciebie Zbyszku.
>
> Zejdz ze swojego piedestalu, poczytaj linki, ktore podeslalem, (ze
> zrozumieniem) i przestan uwazac sie za kogos lepszego ode mnie

Bede mial powod to przestane, bo moj drogi na taka opinie o sobie u mnie
to ty dlugo i wytrwale pracowales. I jesli ma sie to (moja opinia o
tobie zmienic) az tak bardzo, ze zaczne cie uwazac za kogos madrzejszego
np ode mnie to czeka cie pracy duzo wiecej.


> i tzw. mas.

Nie starasz sie teraz zostac glosem ludu, prawda?

>
> Arogancja przez Ciebie przemawia.

Prawda i troche mnie to martwi, abowiem before the fall comes pride.
Niemniej na swoje usprawiedliwienie mam, ze dyskusje z toba akurat
budowaniu mojej skromnosci nie sluza, hmm moze wiec powinienem unikac
pokusy i po prostu sie nie odzywac...
Jest to jakas opcja i oszczednosc czasu.

Zbyszek

chary

unread,
Oct 28, 2010, 7:22:52 PM10/28/10
to
On Thu, 28 Oct 2010 17:58:16 +0100, Zbyszek Tuznik wrote:

> On 28/10/2010 15:29, Polon wrote:
>
>> Przeciez podalem Ci dwa linki, bzdety tam pisza?
>
> Informacje tam podane nie zgadzaja sie z tematem watku.
> W pierwszym napisali, ze "Mohammed ranked 16th" i nie ma nic o tym ilu
> ich jest w sumie przy wszystkich wariantach pisowni, a w drugim hmm...
> "The two most common spellings of the Muslim name came in at 16th and
> 36th place, a total of 7,549 baby boys, making it the most popular name
> overall."
> Co jest jakby w sprzecznosci z tym co kazdy kto chce moze sam sprawdzic
> na podlinkowanej przeze mnie (oczywiscie o ile tylko interesuja go
> fakty, a nie glupawa pyskowka).
> Otoz 16.Mohammed (3300) + 36. Muhammad (2162) daje lacznie jesli moja
> matematyka mi sluzy 5462 vs 7624 Oliverom (w postaci czystej :)) i 8286
> Harry+Henry
>
> Wiec nawet po przyjeciu liczby 7549 (ktora jako zywo nie zostala
> osiagnieta w sugerowany sposob tj przez dodanie pozycji 16 i 36) nadal
> na czele nie jest M. Tylko H.
> Rozumiesz chyba juz o czym pisze, taka przynajmniej mam niesmiala
> nadzieje, inczaj zmarnowalem kilkanascie minut mojego zycia bez sensu.

W sumie to przepraszam za wywolanie glupiej dyskusji. Chcialem tylko
plujacego jadem na muslimow Polona skonfrontowac z rzeczywistoscia.
Hipokryta jeden, tak na nich narzeka, a dobrze mu wsrod nich ;)

Nie chodzilo mi o dyskusje czy prorok zajmuje miejsce 16, 30 czy 1, a
raczej o wykazanie pewnej tendencji, ktora kilka(nascie) lat temu byla nie
do pomyslenia. Ale tak a propos, to Zbyszku w Twoim rozumowaniu jest blad.
Przyznaje, ze w temat sie nie wglebialem, przeczytalem powierzchownie
arykul, ktory linkowalem i tyle. Niemniej, w statystykach i stronie ktorymi
sie podpierasz stoi jak byk:

"The two most common spellings of the Muslim name came in at 16th and
36th place, a total of 7,549 baby boys, making it the most popular name
overall."

co nie jest tozsame z Twoimi wyliczeniami. Nie oznacza to IMHO, ze pozycje
16. i 36. daja laczna liczbe 7549. Nie jest moze to zbyt precyzyjnie
napisane, ale wg. mnie to znaczy to li i jedynie, ze dwa najpopularniejsze
warianty zajmuja miejsca 16. i 36. a sumujac _wszystkie_ otrzymujemy
wspomniana liczbe.

Na stronie National Statistic, ktora podlinkowales sa jedynie arkusze "Top
_100_ names for baby boys, 2009". Znajduja sie tam 3 wersje proroka, dajace
w sumie 6535 dzieci, czyli juz 3-4 miejsce (przed Harry i za Harry +
Henry). Z podlinkowanego artykulu z Daily Mail wynika, ze tych wariacji
bylo az 12 (pewnie maja dostep do dokladniejszych statystyk niz 100
najpopularniejszych imion), co sumjac Harrego i Henry'ego daje co prawda
tylko 2. miejsce, ale rowniez sporo do myslenia.

Oczywiscie to wszystko sa tylko statystyki i kazdy moze sobie wyciagac z
nich takie wnioski jakie mu sie podobaja. Niemniej uwazam, ze dzielenie
Mohammeda (a nie wyobrazam sobie nazwania tak dziecka przez typowych
angielskich rodzicow z dziada pradziada) na 12 roznych wariantow jest po
prostu zamiataniem problemu pod dywan i manipulowaniem danymi. Oliver/
Jack/ Harry sa na szczycie listy- sa, wiec wszystko jest w porzadaku,
bedziemy sie martwic za rok, najwyzej podzieli sie Mohammedow na 30
wariantow. Albo 50.

[ciach argumenty ad personam]

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski
"He used to beat me.
It's what people did before they had tellies"

Polon

unread,
Oct 29, 2010, 4:37:46 AM10/29/10
to
Podsumowujac.

Uwazam, ze jestes arogancki i nie masz w sobie wartosci o ktore sie (sam)
podejrzewasz.

Ty tez masz o mnie kiepskie zdanie.

Problem sumowania wystepowania imienia Mohamet w roznej pisowni cie
przerosl.

Zarzucasz mi, ze ja (oraz media) chca sumowac tak aby wyszlo, ze jest to
najczestsze imie nadawane chlopcom w UK.

Nie czytasz ze zrozumieniem, ot masz teorie, ze jestem prostakiem i
pieniaczem, ze we wszystko wierze a wiec nie ma znaczenia stan

faktyczny, wazne jest aby mi dosrac.

Zenada troche.

Pozbadz sie swojej arogancji a moze cos z ciebie jeszcze bedzie.


Polon

Polon

unread,
Oct 29, 2010, 4:43:03 AM10/29/10
to
> W sumie to przepraszam za wywolanie glupiej dyskusji.

Alez nie ma sprawy.

> Chcialem tylko
> plujacego jadem na muslimow Polona skonfrontowac z rzeczywistoscia.
> Hipokryta jeden, tak na nich narzeka, a dobrze mu wsrod nich ;)

Ejze!
Ja zdecydowalem sie mieszkac w UK a nie w Egipcie.
Mi wsrod Muzulmanow wcale nie byloby dobrze.
Jak zreszta nikomu z grupy, no chyba, ze ktos ma zapedy sadystyczne i wielka
potrzebe zrobienia niewolnika ze swojej zony.


> Nie chodzilo mi o dyskusje czy prorok zajmuje miejsce 16, 30 czy 1, a
> raczej o wykazanie pewnej tendencji, ktora kilka(nascie) lat temu byla nie
> do pomyslenia.

Ja to rozumiem, Zbyszek nie.

> Ale tak a propos, to Zbyszku w Twoim rozumowaniu jest blad.

No pewnie, ze jest blad.

Ale on i tak tego nie pojmie (ma blokade) bo to by znaczylo, ze nie jest
wcale taki bystry za jakiego sie uwaza.

Pokory troche Zbyszku.

Polon

miodu

unread,
Oct 29, 2010, 6:03:36 AM10/29/10
to
Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
zrobić coś istotą problemu

Polon

unread,
Oct 29, 2010, 6:47:16 AM10/29/10
to
Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
zrobić coś istotą problemu

*** no ja robie co moge.

Krytykuje Islam ile wlezie.

Moze cos tam ludziom do glowy trafi?

Polon

marklar

unread,
Oct 29, 2010, 9:30:53 AM10/29/10
to
On Oct 29, 11:47 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:

> *** no ja robie co moge.
>

> Krytykuje ... ile wlezie.


>
> Moze cos tam ludziom do glowy trafi?

powinienes politykiem zostac, oni nic innego nie robia :)

Polon

unread,
Oct 29, 2010, 9:32:44 AM10/29/10
to
> Moze cos tam ludziom do glowy trafi?

powinienes politykiem zostac, oni nic innego nie robia :)

*** myslalem o tym!

Ciekaw jestem ile osob by na mnie glosowalo :-)

Polon

Zbyszek Tuznik

unread,
Oct 29, 2010, 4:44:42 PM10/29/10
to
On 29/10/2010 00:22, chary wrote:

> W sumie to przepraszam za wywolanie glupiej dyskusji.

No cos ty... w koncu ile razy mozna przejmowac sie telefonami i
przelewami do Polski, przynajmniej troche krw sie wzburzyla...


> Nie chodzilo mi o dyskusje czy prorok zajmuje miejsce 16, 30 czy 1, a
> raczej o wykazanie pewnej tendencji, ktora kilka(nascie) lat temu byla nie
> do pomyslenia.

Ze dwa lata temu jesli dobrze pamietam, DM twierdzil, ze 20% wszystkich
dzieci urodzonych w UK ma rodzicow ze wschodniej Europy (w domysle Polakow).
Pozniej bylo, ze to Polacy wyprzedzili Jamajczykow w kategorii
przestepstwa popelniane przez cudzoziemcow.


Niemniej, w statystykach i stronie ktorymi
> sie podpierasz stoi jak byk:

To nie ja sie tym podpieralem, to akurat Polon. W tym co linkowalem,
bylo pokazene, ze DM i inni popelniaja taka - MSZ - mala manipulacyjke,
sumujac warianty imienia proroka, ale juz nie innych imion, w pewien
sposob - znowu MSZ - dopasowujac fakty to zadanej tezy.

co sumjac Harrego i Henry'ego daje co prawda
> tylko 2. miejsce, ale rowniez sporo do myslenia.

Dalsze, bo jeszcze byl Ollie, Olly i cos tam jeszcze w kazdym razie
niewatpliwie M. dostal sie do pierwszej piatki. A do myslenia, hmmm
Jest po prostu popularnym w rodzinach muzulmanskich imieniem i to
(wzrost religijnosci, przynajmniej w swerze deklaracji, wsrod
muzulmanow) daje do myslenia.

Niemniej uwazam, ze dzielenie
> Mohammeda (a nie wyobrazam sobie nazwania tak dziecka przez typowych
> angielskich rodzicow z dziada pradziada) na 12 roznych wariantow jest po
> prostu zamiataniem problemu pod dywan i manipulowaniem danymi.

Chyba raczej kwestia nieobrabiania tychze (przynajmniej w informacjach
dla ogolu)
Jakis czas temu, gdy szukalismy imienia dla naszego widzialem na
rzadowych stronach pelna liste imion nadawanych dzieciom, do poziomu
kilku lub moze nawet jednego rocznie, wiec nie jest to wiedza tajemna.
Kazdy moze sobie dodac co chce.


najwyzej podzieli sie Mohammedow na 30
> wariantow. Albo 50.

Przeciez to nie oni dziela, po prostu sumuja dane jak leci z lokalnych
register office'ow - tak mysle.

Zbyszek

Rafael 3D

unread,
Oct 29, 2010, 8:31:30 PM10/29/10
to
On 28/10/2010 17:50, miodu wrote:

> wzrokiem
> ciągle wbitym w ziemię

no to gdzie maja patrzec??? Niedawno byla dyskusja coby Polactwo nie
patrzalo w oczy bo to nieladnie Brytole odbieraja.

marklar

unread,
Nov 1, 2010, 5:56:37 AM11/1/10
to
On Oct 30, 12:31 am, Rafael 3D <nom...@qwerty.uk> wrote:
> On 28/10/2010 17:50, miodu wrote:
>
> > wzrokiem
> > ciągle wbitym w ziemię
>
> no to gdzie maja patrzec???

przynajmniej na cycki :)

> Niedawno byla dyskusja coby Polactwo nie
> patrzalo w oczy bo to nieladnie Brytole odbieraja.

skad to wytrzasnales?

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 1, 2010, 9:57:21 AM11/1/10
to
On Oct 29, 10:03 am, miodu <oom.honing....@googlemail.com> wrote:
> Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
> zrobić coś  istotą problemu

Wlasnie wrocilem z Libanu. Zajebisty kraj jak dla mnie, a muzulmanie
bardzo przyjacielscy!

miodu

unread,
Nov 2, 2010, 7:23:58 PM11/2/10
to
On Oct 30, 12:31 am, Rafael 3D <nom...@qwerty.uk> wrote:

Hahah, to idealny komentarz podsumowujaсy polska mentalnosc. Slusznie,
dla nas priorytetem jest to aby przypadkowy brytol, ktory w zamknietym
gronie na nas klnie i osmiesza, nie odebral zle naszych gestow.

Szczerze, nie okreslilbym manier typowego brytola mianem "dobrych"
tylko dlatego ze uzywaja slowa "sorry" czesciej niz jakiegokolwiek
innego. Otworz kiedys kobiecie drzwi i popatrz na reakcje - samo to
mowi mi, ze brytyjczycy sa na szarym koncu moich autorytetow w
dziedzinie "savoir-vivre-u".

Polon

unread,
Nov 3, 2010, 5:57:55 AM11/3/10
to
Wlasnie wrocilem z Libanu. Zajebisty kraj jak dla mnie, a muzulmanie
bardzo przyjacielscy!

*** Fantastycznie!

Moze spotkales tych przyjacielskich, ktorzy zamordowali naszego inzyniera?

A moze tych, ktorzy powiesza lub ukamieniuja te kobiete?

http://wiadomosci.onet.pl/cnn/dzis-umrze-kobieta-to-kara-za-cudzolostwo,1,3765277,wiadomosc.html

Wyslij kartke swoim arabskim przyjaciolom!

Polon

chary

unread,
Nov 3, 2010, 7:39:41 AM11/3/10
to
On Fri, 29 Oct 2010 03:03:36 -0700 (PDT), miodu wrote:

> Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
> zrobić coś istotą problemu

Kłócimy?

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski
"To naturalna rzecz, ze czlowiek je mieso!
Jemy krowy, krowy jedza trawe.
My kosimy trawe, co sprawia,ze jestesmy glodni i jemy wiecej krow"

Polon

unread,
Nov 3, 2010, 6:42:39 AM11/3/10
to
>> �adnie... zalewa nas islam, a my si� k�ucimy o numerki i ego zamiast
>> zrobiďż˝ coďż˝ istotďż˝ problemu
>
> K��cimy?

chary wlasnie pojal istote problemu.

Brawo.

Polon

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 3, 2010, 6:51:27 AM11/3/10
to
On Nov 3, 9:57 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> Wlasnie wrocilem z Libanu. Zajebisty kraj jak dla mnie, a muzulmanie
> bardzo przyjacielscy!
>
> *** Fantastycznie!
>
> Moze spotkales tych przyjacielskich, ktorzy zamordowali naszego inzyniera?
>
> A moze tych, ktorzy powiesza lub ukamieniuja te kobiete?
>
> http://wiadomosci.onet.pl/cnn/dzis-umrze-kobieta-to-kara-za-cudzolost...

>
> Wyslij kartke swoim arabskim przyjaciolom!
>
> Polon

haha spotkalem jednych i drugich i pilem z nimi wodke, rowne ziomy!
A to ze laska zginie za cudzolostwo, to cos w tym dziwnego?

Jesli przyjade do Polski i przejde przez przejscie na czerwonym
swietle i dostane mandat to mam sie dziwic, czy nie? Prawo jest
prawem, jesli w jakims kraju kaza smiercia za cudzolostwo to trzeba
uwazac, proste nie?

Na pewno wole przyjacielskich libanczykow ktorych poznalem, zamiast
kolesi ktorzy mnie w Polsce potna nozem za 10 zl na wino. Ekstrema sa
wszedzie. Ja poznalem kraj od strony zbyt nudnej, zeby media zrobily o
tym niusa na glownej stronie i jestem zadowolony. Wysle kartke, spoko,
tylko powiedz, co od Ciebie przekazac? :)

Marcepanisko

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 3, 2010, 6:55:26 AM11/3/10
to
On Nov 3, 10:42 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> >> adnie... zalewa nas islam, a my si k ucimy o numerki i ego zamiast
> >> zrobi co  istot problemu
>
> > K cimy?

>
> chary wlasnie pojal istote problemu.
>
> Brawo.
>
> Polon

chary ma racje. Wymadrzacie sie na temat islamu, a po polsku nie
umiecie pisac! :)

Polon

unread,
Nov 3, 2010, 7:01:39 AM11/3/10
to

haha spotkalem jednych i drugich i pilem z nimi wodke, rowne ziomy!
A to ze laska zginie za cudzolostwo, to cos w tym dziwnego?

Jesli przyjade do Polski i przejde przez przejscie na czerwonym
swietle i dostane mandat to mam sie dziwic, czy nie? Prawo jest
prawem, jesli w jakims kraju kaza smiercia za cudzolostwo to trzeba
uwazac, proste nie?

*** No, skoro masz taki poziom moralnosci to sie nie zrozumiemy w tej
kwestii.

Polon

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 3, 2010, 7:11:03 AM11/3/10
to

Nie nie zrozumiemy. W danym kraju za cudzolostwo kaza smiercia. Kazdy
to wie. Laska sie puszcza i idzie do piachu.
Wersja druga - w danym kraju za cudzolostwo kaza smiercia. Kazdy to
wie. Laska sie sprzeciwia, wyjezdza i puszcza tam, gdzie jej za to nie
zabija.

Naprawde nie bardzo rozumiem z czym sie nie zgadzasz. Z tym, ze kara
za cudzolostwo jest u nich kamienowanie?

hants

unread,
Nov 3, 2010, 7:19:40 AM11/3/10
to
"miodu" <oom.hon...@googlemail.com> wrote in message
news:ab0fc141-9ae6-48ba...@a37g2000yqi.googlegroups.com...

> Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
> zrobić coś istotą problemu

A kto dziś płacze po Wielkim Państwie Mongołów, Aleksandrze Wielkim, czy
Cesarstwie Rzymskim?

Za dwa tysiące lat jakiś imam bliskowschodni może wspomni o zabobonach i
rozpasaniu białej rasy.
Finito. Wąż Uroboros. Coś się kończy, a coś zaczyna.

Polon

unread,
Nov 3, 2010, 7:31:52 AM11/3/10
to

Nie nie zrozumiemy. W danym kraju za cudzolostwo kaza smiercia. Kazdy
to wie. Laska sie puszcza i idzie do piachu.

Wersja druga - w danym kraju za cudzolostwo kaza smiercia. Kazdy to
wie. Laska sie sprzeciwia, wyjezdza i puszcza tam, gdzie jej za to nie
zabija.

Naprawde nie bardzo rozumiem z czym sie nie zgadzasz. Z tym, ze kara
za cudzolostwo jest u nich kamienowanie?

*** ok.

Zapowiada sie dluzsze tlumaczenie.

Pewnie i tak nie zakumasz (bo tak Ci wygodniej) ale przynajmniej dowiesz sie
czegos nowego, moze Cie to jakos ulepszy.

Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.

Z natury rzeczy wie sie co jest dobre a co nie.

Jest cos takiego jak poczucie winy, naturalna milosc dzieci do rodzicow i
rodzicow do dzieci, potrzeba przyjazni.

Tak juz jest i tyle (oczywiscie sa zboczenia ale tu skupiam sie na ogole
zjawiska).

Konkretny przyklad1.

Idziesz sobie ulica i widzisz, ze jakis gowniarz kopie lezaca na chodniku
staruszke.

Co robisz?

Jesli jestes normalnym czlowiekiem to pomagasz staruszce.

Nie ma dla Ciebie znaczenia jakie jest prawo w danym kraju, po prostu masz
taka naturalna potrzebe.


Z muslimami dziala ten sam mechanizm.

Dla mnie kamieniowanie ludzi jest ohydne.

Wlacza mi sie moralnosc i sie na to nie zgadzam.

Kamieniowanie ludzi bo zdradzili partnera jest ohydne.

Rozroznienie na plec, smierc dla kobiety, poblazanie do faceta jest ohydne.

Moja moralnosc sie tutaj burzy i mam w dupie jakie akurat w tej kwestii jest
prawo w danym kraju.

Gdy prawo jest ohydne to nalezy je zmienic, dla mnie to jest proste jak
drut.


Polon


Polon

unread,
Nov 3, 2010, 7:34:42 AM11/3/10
to
> A kto dziś płacze po Wielkim Państwie Mongołów, Aleksandrze Wielkim, czy
> Cesarstwie Rzymskim?

Glownie historycy.

Mamy jednak w UK drogi zbudowane za Rzymian, miejscowosc Bath i mase innych
wspomnien.

> Za dwa tysiące lat jakiś imam bliskowschodni może wspomni o zabobonach i
> rozpasaniu białej rasy.
> Finito. Wąż Uroboros. Coś się kończy, a coś zaczyna.

No ale zanim Islam nas zaleje tacy ludzie jak ja (a jest nas calkiem sporo)
postaraja sie troche w tym przeszkodzic.

Polon


frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 3, 2010, 8:03:47 AM11/3/10
to
> Rozroznienie na plec, smierc dla kobiety, poblazanie do faceta jest ohydne.
>
> Moja moralnosc sie tutaj burzy i mam w dupie jakie akurat w tej kwestii jest
> prawo w danym kraju.
>
> Gdy prawo jest ohydne to nalezy je zmienic, dla mnie to jest proste jak
> drut.

No tak, zgadzam sie z Toba, ze obydwoje powinni za to odpowiedziec,
jednak wciaz laska wiedziala gdzie sie pcha. No ale skoro koles tez
wiedzial, czym ona ryzykuje, no to zgoda, jest w jakims procencie
winny.

Prawo jesli jest zle/ohydne - trzeba zmienic, ale jesli oni sami tego
nie beda chcieli, to nie zmienia.

I jeszcze cos, ale zapomnialem. No moze to, ze to wciaz jest pewne
ekstremum, o ktorym jest glosno bo media to kupily. Typowy dzien w
LIbanie przynajmniej wyglada bardzo spokojnie. Nawet zawodzenie przez
megafony w meczecie mi sie spodobalo - ma jakis urok.

Zbyszek Tuznik

unread,
Nov 3, 2010, 3:58:09 PM11/3/10
to
On 03/11/2010 11:31, Polon wrote:

> Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.

Nie, to zostaje im wpojone w procesie socjalizacji lub jak Pawel
dostepuja objawienia.
Skad to wiadomo?
Ano stad, ze rozne spoleczenstwa, w roznym miejscu i czasie uznawaly
rozne rzeczy za moralne lub nie.

> Z natury rzeczy wie sie co jest dobre a co nie.

Byc moze potrzeba akceptacji jest naturalna, wiec generalnie to co
sprzyja akceptacji przez ludzi dla nas waznych jest dobre, a to co nie
sprzyja zle, ale jak juz napisalem ocena co jest co, zalezy od
spolecznosci, miejsca i czasu.


(..)


> Gdy prawo jest ohydne to nalezy je zmienic, dla mnie to jest proste jak
> drut.

Tak, ale kto niby mialby je zmieniac?
Zeby pozostac przy konflikcie Zachodu i Islamu. Druga strona za ohydne
moze uwazac przyzwolenie na seks pozamaleznski i emancypacje kobiet.
Czy w zwiazku tym maja prawo i obowiazek (moralny) zmieniac nasze przepisy?


Zbyszek

hants

unread,
Nov 3, 2010, 4:14:54 PM11/3/10
to
"Polon" <Po...@op.pl> wrote in message news:iarh9i$56a$1...@news.onet.pl...

>
> Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.
>
> Z natury rzeczy wie sie co jest dobre a co nie.

Bzdura. www.feralchildren.com

Polon

unread,
Nov 4, 2010, 7:18:35 AM11/4/10
to
>> Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.
>
> Nie, to zostaje im wpojone w procesie socjalizacji lub jak Pawel dostepuja
> objawienia.
> Skad to wiadomo?
> Ano stad, ze rozne spoleczenstwa, w roznym miejscu i czasie uznawaly rozne
> rzeczy za moralne lub nie.

Glowne zasady sa te same dla wszystkich kultur (tych, ktore przetrwaly
wiecej niz powiedzmy 20 lat).

Nie zabijaj, nie codzoloz, nie kradnij, nie klam.


>> Z natury rzeczy wie sie co jest dobre a co nie.
>
> Byc moze potrzeba akceptacji jest naturalna, wiec generalnie to co sprzyja
> akceptacji przez ludzi dla nas waznych jest dobre, a to co nie sprzyja
> zle, ale jak juz napisalem ocena co jest co, zalezy od spolecznosci,
> miejsca i czasu.

Ta ocena rozni sie tylko w szczegolach, podstawowe zasady sa takie same.


> Tak, ale kto niby mialby je zmieniac?
> Zeby pozostac przy konflikcie Zachodu i Islamu. Druga strona za ohydne
> moze uwazac przyzwolenie na seks pozamaleznski i emancypacje kobiet.
> Czy w zwiazku tym maja prawo i obowiazek (moralny) zmieniac nasze
> przepisy?

Zacznijmy od poczatku.

Abysmy sie lepiej zrozumieli.

Czy zgadzasz sie, ze jest jakas roznica miedzy dobrem a zlem?

To jest podstawowe pytanie tutaj.

Ja twierdze, ze jest.

Teraz pytanie jak to udowodnic.

Jak udowodnic, ze zabicie wlasnej matki bo powiedzmy zupa byla za slona jest
czyms zlym?

Niby glupie pytanie ale odpowiedz wcale nie jest banalna.

Tak czy siak, jestesmy dorosli a mi sie nie chce tlumaczyc takich rzeczy.

Ot ktos to kuma lub nie.

Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo jest
czyms zlym.


Polon

Konrad Anikiel

unread,
Nov 4, 2010, 8:08:41 AM11/4/10
to
On Nov 4, 11:18 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo jest
> czyms zlym.

No tak, bo palenie na stosie za napisanie książki, albo wieszanie na
gałęzi za bycie Murzynem to jest super, bo odbywało się z krzyżem w
roli głównej...

Konrad
PS Zabójstwo Stańczaka było przestępstwem, ściganym zresztą przez
służby Pakistanu.
PS2 Poczekaj z 500 lat, oni też zmienią swój system prawny. W Turcji
jeszcze niedawno obcinano złodziejom dłoń, a w Polsce za Kazimierza
Wielkiego był duży wybór kar mutylacyjnych. W starożytności w ogóle
nie było więzień- kara śmierci i szlus. Popatrz na świat jak na pewien
proces, jesteś w jakimś jego punkcie, ot co. A że ten proces nie
wszędzie toczy się w tym samym tempie, przecież to tylko szczegół
techniczny.

Polon

unread,
Nov 4, 2010, 9:36:51 AM11/4/10
to
> Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo jest
> czyms zlym.

No tak, bo palenie na stosie za napisanie książki, albo wieszanie na
gałęzi za bycie Murzynem to jest super, bo odbywało się z krzyżem w
roli głównej...

*** co ma wspolnego moja wypowiedz z Twoja?


PS Zabójstwo Stańczaka było przestępstwem, ściganym zresztą przez
służby Pakistanu.

*** nie na temat

PS2 Poczekaj z 500 lat, oni też zmienią swój system prawny. W Turcji
jeszcze niedawno obcinano złodziejom dłoń, a w Polsce za Kazimierza
Wielkiego był duży wybór kar mutylacyjnych. W starożytności w ogóle
nie było więzień- kara śmierci i szlus. Popatrz na świat jak na pewien
proces, jesteś w jakimś jego punkcie, ot co. A że ten proces nie
wszędzie toczy się w tym samym tempie, przecież to tylko szczegół
techniczny.

*** nie na temat


Polon

Konrad Anikiel

unread,
Nov 4, 2010, 9:51:45 AM11/4/10
to
On Nov 4, 2:36 pm, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> > Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo jest
> > czyms zlym.
>
> No tak, bo palenie na stosie za napisanie książki, albo wieszanie na
> gałęzi za bycie Murzynem to jest super, bo odbywało się z krzyżem w
> roli głównej...
>
> *** co ma wspolnego moja wypowiedz z Twoja?

A spodziewasz się jakiejś odpowiedzi na to pytanie?
Konrad

Polon

unread,
Nov 4, 2010, 10:29:13 AM11/4/10
to

> > Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo
> > jest
> > czyms zlym.
>
> No tak, bo palenie na stosie za napisanie ksi��ki, albo wieszanie na
> ga��zi za bycie Murzynem to jest super, bo odbywa�o si� z krzy�em w
> roli g��wnej...

>
> *** co ma wspolnego moja wypowiedz z Twoja?

A spodziewasz siďż˝ jakiejďż˝ odpowiedzi na to pytanie?

*** jakas na temat poprosze.

Polon

Konrad Anikiel

unread,
Nov 4, 2010, 11:15:33 AM11/4/10
to
On Nov 4, 3:29 pm, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:
> > > Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo
> > > jest
> > > czyms zlym.
>
> > No tak, bo palenie na stosie za napisanie ksi ki, albo wieszanie na
> > ga zi za bycie Murzynem to jest super, bo odbywa o si z krzy em w
> > roli g wnej...

>
> > *** co ma wspolnego moja wypowiedz z Twoja?
>
> A spodziewasz si jakiej odpowiedzi na to pytanie?

>
> *** jakas na temat poprosze.
>

To już chyba będziesz musiał sobie we własnym zakresie zabezpieczyć.
Konrad

Polon

unread,
Nov 4, 2010, 11:17:15 AM11/4/10
to
> *** jakas na temat poprosze.
>

To już chyba będziesz musiał sobie we własnym zakresie zabezpieczyć.

*** troche Cie juz znam Konrad i tutaj musze Ci przyznac racje :-)


Polon

Konrad Anikiel

unread,
Nov 4, 2010, 11:54:39 AM11/4/10
to

Nic nie poradzę. Życie jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze
jest...

Marek (UK)

unread,
Nov 4, 2010, 5:49:47 PM11/4/10
to
Cze�� hants
Wed, 3 Nov 2010 20:14:54 -0000 w <news:4cd1c2d5$1...@news.home.net.pl>
napisa�e�:

'This Account Has Been Suspended', co by�o na tej stronie?
a Polon rzeczywi�cie pisze bzdury, ludzie dostaj� taki wzorzec moralny,
jaki obowi�zuje w danej chwili, w danej spo�eczno�ci - w kt�rej si�
wychowujďż˝.
--
Pozdrawiam,
Marek
Pomy�ka - powiedzia� je�, schodz�c ze szczotki ry�owej

Zbyszek Tuznik

unread,
Nov 4, 2010, 7:48:17 PM11/4/10
to
On 04/11/2010 11:18, Polon wrote:

> Glowne zasady sa te same dla wszystkich kultur (tych, ktore przetrwaly
> wiecej niz powiedzmy 20 lat).

To jest troche - MSZ - smieszne, bo ja z cala swoja arogancja nie
osmielilbym sie twierdzic, ze znam wszystkie kultury, ktore przetrwaly
wiecej niz 20 lat.


>
> Nie zabijaj, nie codzoloz, nie kradnij, nie klam.

Jesli pojecia "wszystkie kultury" ograniczasz do tych zwiazanych z
tradycja judeochrzescjanska/islamem to tak. Ale nawet i przy tak
ograniczonym zakresie interpretacji powyzszych jest mrowie, a mrowie.


> Ta ocena rozni sie tylko w szczegolach, podstawowe zasady sa takie same.

Szczegolach powiadasz... hmmm, no to polecmy po wymienionych przez
ciebie pozostajac w trojkacie judaizm, chrzescjanstwo, islam.

Takie np. "Nie zabijaj" nawet jesli wszyscy sie zgodza, ze zasada ta
powiazania starotestamentowe to juz nawet co do samego sformulowania
roznice sa wielkie.
Uczeni w pismie twierdza, ze o wiele wlasciwszym niz powszechnie
przyjete w Kosciele Katolickim "Nie zabijaj" byloby "Nie morduj
(niewinnych)". Spektrum interpretacji jest szerokie od calkowitego
wyrzeczenia sie przemocy, przez obrone konieczna/wojne sprawiedliwa,
karanie smiercia za zbrodnie i na koncu wojne swieta/dzihad jesli
wolisz, gdzie zabijanie innowiercow jest nie tylko dozwolone, ale i
wskazane.

Nie codzoloz, hmm, czy osobnik, ktory ma wiecej niz jedna zone
cudzolozy? Czy Abraham majacy jedna zone i uprawiajacy, za jej
przyzwoleniem seks z inna w celu poczecia potomka jest cudzoloznikiem?

Kradziez jest chyba stosunkowo jednoznaczna, niech ci bedzie, z drugiej
strony takie np. podatki.

Nie klam, tutaj to juz w ogole nie ma sie co zapuszczac,
biale klamstwa, klamstwa w dobrym celu, celowa dezinformacja przeciwnika.


Zatem jak widzisz nawet te "powszechne" we "wszystkich" kulturach zasady
roznia sie diametralnie w zaleznosci od miejsca, czasu i spolecznosci.


> Abysmy sie lepiej zrozumieli.
>
> Czy zgadzasz sie, ze jest jakas roznica miedzy dobrem a zlem?
>
> To jest podstawowe pytanie tutaj.
>
> Ja twierdze, ze jest.

Alez oczywiscie.


> Teraz pytanie jak to udowodnic.

Co udowodnic, istnienie dwuwartosciowego systemu oceny ludzkich
zachowan? Koncept stary bardzo i powszechnie znany. Nie ma czego udowadniac.


> Jak udowodnic, ze zabicie wlasnej matki bo powiedzmy zupa byla za slona
> jest czyms zlym?
>
> Niby glupie pytanie ale odpowiedz wcale nie jest banalna.

Jest. System wartosci/moralnosc jesli wolisz jest produktem
spoleczenosci, ktore zyje w danym miejscu i czasie.
Chyba, ze jestes osoba wierzaca, ale nawet wtedy jest kwestia
interpretacji woli bozej.


> Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo
> jest czyms zlym.

Ja sie calkowicie z ta ocena zgadzam, nawet bardziej kamieniowanie ludzi
za cokolwiek jest zlem i barbarzynstwem.
Dla kamieniujacych jest to jednak zupelnie normalna i adekwatna kara.
Co nie znaczy, ze nie powinnismy dzialac na rzecz zmiany ich stanu
swiadomosci. Nie ruszalbym jednak na wojne z tego powodu.

Zbyszek

miodu

unread,
Nov 5, 2010, 4:40:16 AM11/5/10
to
On Nov 3, 11:19 am, "hants" <mar...@hants.pl> wrote:
> "miodu" <oom.honing....@googlemail.com> wrote in message


Finito. Polecam w sloneczny weekend wykopac gleboki dol, polozyc sie i
poprosic kogos zeby cie przysypal. W koncu za 2000 lat nikt nie bedzie
o tobie pamietal, wiec po co sie mierzyc z wyzwaniami dnia
dzisiejszego?

miodu

unread,
Nov 5, 2010, 4:43:40 AM11/5/10
to
On Nov 3, 8:14 pm, "hants" <mar...@hants.pl> wrote:
> "Polon" <Po...@op.pl> wrote in messagenews:iarh9i$56a$1...@news.onet.pl...

>
> > Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.
>
> > Z natury rzeczy wie sie co jest dobre a co nie.
>
> Bzdura.www.feralchildren.com

Kurwa mac... w dowolnej kulturze na swiecie, usmiech jest
jednoznacznie rozpoznawany jako oznaka dobrych intencji, doswiadczania
przyjemnosci itp.

Lzy czy grymas bolu tez jest identycznie interpretowany i czytany w
praktycznie kazdej kulturze swiata.

Wbije ci gwozdz w stope, poleca lezki, wiem ze zrobilem zle. To proste
jak ruchanie. Jedna strona internetowa to za malo aby obalic oczysista
prawde

miodu

unread,
Nov 5, 2010, 4:47:36 AM11/5/10
to
I tak na podsumowanie - Frank Castle lubi libanczykow bo pil z nimi
wodke, pewno jaral blanty sluchajac chujowego polskiego hip hopu, i
prowadzil wielogodzinne rozmowy z ktorych merytoryczne streszczenie
zmiesciloby sie na polowie strony A5.

Wniosek = islam jest zajebisty.


Na szczescie szacowana dlugosc zycia uzytkownikow scigaczy jest
krotsza niz pozostalych, wiec moze jest szansa ze taka mentalnosc sie
nie rozmnozy?

Polon

unread,
Nov 5, 2010, 5:28:54 AM11/5/10
to
> > Ładnie... zalewa nas islam, a my się kłucimy o numerki i ego zamiast
> > zrobić coś istotą problemu
>
> A kto dziś płacze po Wielkim Państwie Mongołów, Aleksandrze Wielkim, czy
> Cesarstwie Rzymskim?
>
> Za dwa tysiące lat jakiś imam bliskowschodni może wspomni o zabobonach i
> rozpasaniu białej rasy.
> Finito. Wąż Uroboros. Coś się kończy, a coś zaczyna.


Finito. Polecam w sloneczny weekend wykopac gleboki dol, polozyc sie i
poprosic kogos zeby cie przysypal. W koncu za 2000 lat nikt nie bedzie
o tobie pamietal, wiec po co sie mierzyc z wyzwaniami dnia
dzisiejszego?

*** a do tego polozyc obok siebie laptopa i ipoda aby cie do wlasciwej epoki
przypisali :-)

Polon

Polon

unread,
Nov 5, 2010, 5:31:43 AM11/5/10
to
> a Polon rzeczywiście pisze bzdury, ludzie dostają taki wzorzec moralny,
> jaki obowiązuje w danej chwili, w danej społeczności - w której się
> wychowują.

Nie zrozumiales mnie.

Ludzie rodzac sie, maja okreslony wzorzec moralny, jak ptak umie latac z
natury rzeczy tak ludzie z natury rzeczy dostaja pewnie wzorzec moralny.

Jesli dziecku wmowisz, ze mordowanie ludzi jest moralne to bedzie w to
wierzyc ale cos mu nie bedzie w tym pasowac.

Gdy dorosnie, zacznie zadawac pytania, czy na pewno to jest dobre?

Rozumiesz juz?

Polon

Polon

unread,
Nov 5, 2010, 6:02:26 AM11/5/10
to
>> Glowne zasady sa te same dla wszystkich kultur (tych, ktore przetrwaly
>> wiecej niz powiedzmy 20 lat).
>
> To jest troche - MSZ - smieszne, bo ja z cala swoja arogancja nie
> osmielilbym sie twierdzic, ze znam wszystkie kultury, ktore przetrwaly
> wiecej niz 20 lat.

Sugerujesz, ze sa/ byly na swiecie kultury gdzie milosc i przyjazn byly
czyms negatywnie postrzeganym?

Idac twoim tokiem rozumowania, na pewno byly!

Dlaczego?

Poniewaz nie znamy dokladnie losow plemienia DzuDzu, ktore ponoc ktos
widzial ponoc w Afryce srodkowej.

Dopoki nie znamy losow plemienia DzuDzu to niestety, w sprawie kultur na
swiecie NIC nie mozemy powiedziec.

Litosci...


>> Nie zabijaj, nie codzoloz, nie kradnij, nie klam.
>
> Jesli pojecia "wszystkie kultury" ograniczasz do tych zwiazanych z
> tradycja judeochrzescjanska/islamem to tak. Ale nawet i przy tak
> ograniczonym zakresie interpretacji powyzszych jest mrowie, a mrowie.

No ja raczej nie pisze o kulturze plemienia ludozercow gdzies w Afryce.

>> Ta ocena rozni sie tylko w szczegolach, podstawowe zasady sa takie same.
>
> Szczegolach powiadasz... hmmm, no to polecmy po wymienionych przez ciebie
> pozostajac w trojkacie judaizm, chrzescjanstwo, islam.
>
> Takie np. "Nie zabijaj" nawet jesli wszyscy sie zgodza, ze zasada ta
> powiazania starotestamentowe to juz nawet co do samego sformulowania
> roznice sa wielkie.
> Uczeni w pismie twierdza, ze o wiele wlasciwszym niz powszechnie przyjete
> w Kosciele Katolickim "Nie zabijaj" byloby "Nie morduj (niewinnych)".
> Spektrum interpretacji jest szerokie od calkowitego wyrzeczenia sie
> przemocy, przez obrone konieczna/wojne sprawiedliwa, karanie smiercia za
> zbrodnie i na koncu wojne swieta/dzihad jesli wolisz, gdzie zabijanie
> innowiercow jest nie tylko dozwolone, ale i wskazane.

No tak.

Tak jak pisalem, podstawowa zasada jest taka sama: zabijanie jest czyms zlym
ale mozna probowac (czesto z powodzeniem) oszukac swoja naturalna, negatywna
ocene tego czynu przez pieprzenie o tym, ze na przyklad Bog tak chce albo,
ze Zydzi to nie ludzie.

Zabicie w samoobronie to inna kategoria, to tez jest brak przyzwolenia na
zabijanie (dlatego w prawie jest cos takiego jak zakres obrony koniecznej,
jesli nie musisz zabijac aby sie obronic to nie zabijaj).


> Nie codzoloz, hmm, czy osobnik, ktory ma wiecej niz jedna zone cudzolozy?
> Czy Abraham majacy jedna zone i uprawiajacy, za jej przyzwoleniem seks z
> inna w celu poczecia potomka jest cudzoloznikiem?


Byl tez krol Salomon, on mial sporo zon.

Codzolozenie z definicji, to spanie z niewlasna zona.
Spanie z wlasna nie jest codzolozeniem.

Troche z innej beczki, uklad spoleczny w ktorym jeden facet ma wiele kobiet
(a wiec inni faceci nie maja) nie jest spolecznie korzystny, tworzy
napiecia. U muslimow to napiecie znajduje rozladowanie w popieprzonej
obietnicy, ze jesli zginiesz za wiare, to dostaniesz mase dziewic w raju.
Prostactwo umyslowe siegajace zenitu.

Jesli nie wiesz, to te dziewice maja ciekawa wlasciwosc regeneracji
dziewictwa kazdej nocy :-)


> Kradziez jest chyba stosunkowo jednoznaczna, niech ci bedzie, z drugiej
> strony takie np. podatki.

Podatki moga byc kradzieza ale w normalnym kraju nie sa.

> Nie klam, tutaj to juz w ogole nie ma sie co zapuszczac,
> biale klamstwa, klamstwa w dobrym celu, celowa dezinformacja przeciwnika.

Serio, czepiasz sie i mijasz sie z tematem dyskusji.


> Zatem jak widzisz nawet te "powszechne" we "wszystkich" kulturach zasady
> roznia sie diametralnie w zaleznosci od miejsca, czasu i spolecznosci.

Roznimy sie w ocenie tej diametralnosci wlasnie.


>> Czy zgadzasz sie, ze jest jakas roznica miedzy dobrem a zlem?
>>
>> To jest podstawowe pytanie tutaj.
>>
>> Ja twierdze, ze jest.
>
Alez oczywiscie.

No to pieknie.

>> Teraz pytanie jak to udowodnic.
>
> Co udowodnic, istnienie dwuwartosciowego systemu oceny ludzkich zachowan?
> Koncept stary bardzo i powszechnie znany. Nie ma czego udowadniac.

Udowodnic nie istnienie ale prawdziwosc takiego podzialu.

>> Jak udowodnic, ze zabicie wlasnej matki bo powiedzmy zupa byla za slona
>> jest czyms zlym?
>>
>> Niby glupie pytanie ale odpowiedz wcale nie jest banalna.
>
> Jest. System wartosci/moralnosc jesli wolisz jest produktem spoleczenosci,
> ktore zyje w danym miejscu i czasie.

I tu wlasnie sie roznimy!
Ja uwazam, ze kazdy czlowiek rodzi sie ze wzorcem moralnosci i tego nie da
sie w nim zmienic wychowaniem (mozna tylko probowac, wiele razy sie uda ale
i tak wiekszosc ludzi pozostanie dobra).


>> Jesli ktos to kuma to rozumie, ze kamieniowanie ludzi za cudzolostwo
>> jest czyms zlym.
>
> Ja sie calkowicie z ta ocena zgadzam, nawet bardziej kamieniowanie ludzi
> za cokolwiek jest zlem i barbarzynstwem.

No i pieknie.

> Dla kamieniujacych jest to jednak zupelnie normalna i adekwatna kara.

Pewnie nie dla wszystkich ale nie maja oni prawa glosu.

> Co nie znaczy, ze nie powinnismy dzialac na rzecz zmiany ich stanu
> swiadomosci.

Dokladnie.

> Nie ruszalbym jednak na wojne z tego powodu.

Ja tez nie, problem w tym, ze muslimy jak najchetniej ruszaja na wojne aby u
nas wprowadzic takie prawa.


Polon


marklar

unread,
Nov 5, 2010, 6:50:04 AM11/5/10
to
On Nov 5, 10:02 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:

> obietnicy, ze jesli zginiesz za wiare, to dostaniesz mase dziewic w raju.
> Prostactwo umyslowe siegajace zenitu.

typowe dla wszelkich religii. rob to co ci karzemy a bedziesz
zbawiony.

> Ja tez nie, problem w tym, ze muslimy jak najchetniej ruszaja na wojne aby u
> nas wprowadzic takie prawa.

500 lat temu europejczycy chetnie ruszali na wojne aby wprowadzac w
obu amerykach swoje prawa. Teraz muzulmanie maja swoje 5 minut,
chociaz natrafili na zdecydowanie wiekszy opor. Jestem zdania ze
predzej czy pozniej im sie odechce. Wraz z rozwojem cywilizacji w
tamtych rejonach religia odejdzie na dalszy plan i ludzie przestana
wierzyc w bzdurne zabobony tak jak dzieje sie to w cywilizacji zachodu
(proces laicyzacji caly czas trwa). Pozostanie tylko poubijac
najwiekszych swirow. Oczywiscie nie stanie sie to w ciagu najblizszych
kilkudziesieciu lat.

Polon

unread,
Nov 5, 2010, 7:38:57 AM11/5/10
to
> obietnicy, ze jesli zginiesz za wiare, to dostaniesz mase dziewic w raju.
> Prostactwo umyslowe siegajace zenitu.

typowe dla wszelkich religii. rob to co ci karzemy a bedziesz
zbawiony.

*** no ale u nich jest konkretniej :-)

Ciekaw jestem skad sie biora te dziewice?

Co czeka kobiety w muslimskim raju?


> Ja tez nie, problem w tym, ze muslimy jak najchetniej ruszaja na wojne aby
> u
> nas wprowadzic takie prawa.

500 lat temu europejczycy chetnie ruszali na wojne aby wprowadzac w
obu amerykach swoje prawa. Teraz muzulmanie maja swoje 5 minut,
chociaz natrafili na zdecydowanie wiekszy opor. Jestem zdania ze
predzej czy pozniej im sie odechce. Wraz z rozwojem cywilizacji w
tamtych rejonach religia odejdzie na dalszy plan i ludzie przestana
wierzyc w bzdurne zabobony tak jak dzieje sie to w cywilizacji zachodu
(proces laicyzacji caly czas trwa). Pozostanie tylko poubijac
najwiekszych swirow. Oczywiscie nie stanie sie to w ciagu najblizszych
kilkudziesieciu lat.

*** tylko, ze cywilizacja w tamtych rejonach marnie sie rozwija.
Mozemy dlugo czekac i sie nie doczekac.

Polon

marklar

unread,
Nov 5, 2010, 8:39:19 AM11/5/10
to
On Nov 5, 11:38 am, "Polon" <Po...@op.pl> wrote:

> Ciekaw jestem skad sie biora te dziewice?
>
> Co czeka kobiety w muslimskim raju?

ja to co, staja sie ponownie dziewicami :)

> *** tylko, ze cywilizacja w tamtych rejonach marnie sie rozwija.
> Mozemy dlugo czekac i sie nie doczekac.

marnie sie rozwijala bo nie miala bezposredniego kontaktu z zachodnia
cywilizacja. teraz migracja ludnosci jest duzo latwiejsza niz kiedys.

hants

unread,
Nov 5, 2010, 11:22:29 AM11/5/10
to
"miodu" <oom.hon...@googlemail.com> wrote in message
news:25f48b86-5b71-4c8f...@f16g2000vbz.googlegroups.com...

On Nov 3, 8:14 pm, "hants" <mar...@hants.pl> wrote:
> "Polon" <Po...@op.pl> wrote in messagenews:iarh9i$56a$1...@news.onet.pl...
>
> > Ludzie od urodzenia wyposazeni sa w pewien wzorzec moralny.

> Wbije ci gwozdz w stope, poleca lezki, wiem ze zrobilem zle.

Ludzie od urodzenia sa w niewiele co wyposazeni, a juz najmniej - we wzorce
moralne.
Gwozdzia w stope nikomu nie wbijesz, bo wiesz ze to boli i podczas
przymiarek mozesz sie spodziewac szybkiego kopa w wypiete dupsko.

hants

unread,
Nov 5, 2010, 11:27:19 AM11/5/10
to
"Marek (UK)" <nie...@adresu.dla.spamu> wrote in message
news:a2k8dp5zo50m$.dlg@markowy.serwer...

>> Bzdura. www.feralchildren.com
> 'This Account Has Been Suspended', co było na tej stronie?

o kurka - działało jeszcze miesiąc temu.

Strona o dzieciach wychowywanych przez zwierzeta (i fejkach z tym
związanych) lub porzuconych.

Fizyczny rozwój mózgu w latach 0-5 jest bardzo uzalezniony od tego kto i jak
nas wychowuje, a te opuszczone dzieci mają po prostu nieco mniejsze mózgi.

Na jutiubie pozostało sporo materiałów.

hants

unread,
Nov 5, 2010, 11:29:27 AM11/5/10
to
"Polon" <Po...@op.pl> wrote in message news:ib0irc$33i$1...@news.onet.pl...

> Finito. Polecam w sloneczny weekend wykopac gleboki dol, polozyc sie i
> poprosic kogos zeby cie przysypal. W koncu za 2000 lat nikt nie bedzie
> o tobie pamietal, wiec po co sie mierzyc z wyzwaniami dnia
> dzisiejszego?
>
> *** a do tego polozyc obok siebie laptopa i ipoda aby cie do wlasciwej
> epoki przypisali :-)
>
> Polon

Tacy jak wy, gdyby mogli - spaliliby cały swiat w imię obrony "wartości
chrzescijanskich".

Na szczęscie was obu nikt nie będzie pamiętał już nawet za 100 lat.

Polon

unread,
Nov 5, 2010, 11:31:01 AM11/5/10
to
>> Finito. Polecam w sloneczny weekend wykopac gleboki dol, polozyc sie i
>> poprosic kogos zeby cie przysypal. W koncu za 2000 lat nikt nie bedzie
>> o tobie pamietal, wiec po co sie mierzyc z wyzwaniami dnia
>> dzisiejszego?
>>
>> *** a do tego polozyc obok siebie laptopa i ipoda aby cie do wlasciwej
>> epoki przypisali :-)
>>
>> Polon
>
> Tacy jak wy, gdyby mogli - spaliliby cały swiat w imię obrony "wartości
> chrzescijanskich".

Palisz trawe hants?

> Na szczęscie was obu nikt nie będzie pamiętał już nawet za 100 lat.

No chyba, ze ktos zajrzy do archiwum tego forum na google i poczyta moje
bardzo madre wypowiedzi :-)


Polon

Zbyszek Tuznik

unread,
Nov 5, 2010, 3:53:39 PM11/5/10
to
On 05/11/2010 10:02, Polon wrote:

> Sugerujesz, ze sa/ byly na swiecie kultury gdzie milosc i przyjazn byly
> czyms negatywnie postrzeganym?

Nie. Niczego nie sugeruje. Stwierdzilem tylko i jedynie, ze przytoczone
przez ciebie zasady nawet jesli zawezymy pojecie "wszystkie" do tych
opartych na Starym Testamencie, roznia sie znacznie interpretacja.

> Dopoki nie znamy losow plemienia DzuDzu to niestety, w sprawie kultur na
> swiecie NIC nie mozemy powiedziec.

Alez mozemy, jest jednak roznica miedzy stwierdzeniem we "wszystkich
kulturach, ktore przetrwaly 20 lat" co jest dosc autorytatywnym
stwierdzeniem, a "w kregu kultury zachodniej".

>> Jesli pojecia "wszystkie kultury" ograniczasz do tych zwiazanych z
>> tradycja judeochrzescjanska/islamem to tak. Ale nawet i przy tak
>> ograniczonym zakresie interpretacji powyzszych jest mrowie, a mrowie.
>
> No ja raczej nie pisze o kulturze plemienia ludozercow gdzies w Afryce.

Nie bylo dla mnie jasne co "poeta mial na mysli", poniewaz nie przelal
tego na papier (bity jesli wolisz).
A z takich co bardziej czcigodnych i znaczacych zjawisk/kregow
kulturowych ... zniknales np. Chiny.
Autochtonow z Ameryki Pld. i Srodkowej - mimo ich calkiem zaawansowanego
rozwoju - pomijam jako, ze nie dotrwali do naszych czasow.


> Tak jak pisalem, podstawowa zasada jest taka sama: zabijanie jest czyms
> zlym

Dla nas tu i teraz,iInnych ludzi. Ale to stosunkowo nowa postawa (w
skali masowej, bo wyjatki zawsze byly). Nawet dla Zachodu.


(...)


> Codzolozenie z definicji, to spanie z niewlasna zona.
> Spanie z wlasna nie jest codzolozeniem.

Ok, jest to przyzwoita definicja.

> Troche z innej beczki, uklad spoleczny w ktorym jeden facet ma wiele
> kobiet (a wiec inni faceci nie maja) nie jest spolecznie korzystny,
> tworzy napiecia.

Tak, albo i nie. Kiedy podstawowym zajeciem/obowiazkiem mezczyzny bylo
oddawanie sie niebezpiecznym zajeciom - wojnie/polowaniu powstawal
niedobor mezczyzn. Wielozenstwo moglobyc wiec dla kobiet korzystne. W
koncu lepiej miec 1/4 chlopa niz nic.
Swoja droga, kiedys na socjologii - nie pamietam niestety zadnych
szczegolow - uslyszalem o spolecznosci, w ktorej na skutek jakiegos
konfliktu mezczyzn naprawde zostalo niewielu, nastapilo wiec zupelne
odwrocenie "tradycyjnych" rol, tzn. kobiety wziely sie za
polowanie/walke mezczyzni zajmowali sie domem.


U muslimow to napiecie znajduje rozladowanie w
> popieprzonej obietnicy, ze jesli zginiesz za wiare, to dostaniesz mase
> dziewic w raju. Prostactwo umyslowe siegajace zenitu.

Zdajesz sobie sprawe oczywiscie, ze z 6 sunnickich hadith to jest
wspomniane tylko w jednej? Przy czym lancuch narratorow uwazany jest za
"slaby".


> Jesli nie wiesz, to te dziewice maja ciekawa wlasciwosc regeneracji
> dziewictwa kazdej nocy :-)

Ok... moglbys wskazac miejsce w Koranie, gdzie jest o tym napisane?

> Podatki moga byc kradzieza ale w normalnym kraju nie sa.

Ok... zalezy. Jesli czy kradzieza jest kazde pozbawienie cie wlasnosci
wbrew twojej woli, czy tez tylko takie pozbawienie cie wlasnosci, ktore
jest sprzeczne z obowiazujacym prawem. Czy tez tylko takie, ktore jest
sprzeczne z obowiazujcym prawem w systemie demokratycznym (we
wspolczesnym zachodnim rozumieniu tego slowa).


> Serio, czepiasz sie i mijasz sie z tematem dyskusji.

Bardzo byc moze. Jaki jest temat dyskusji? Taki jak w polu "Subject"?
To mozemy ja zakonczyc tu i teraz, ja uwazam ze jest bzdura.

>> Co udowodnic, istnienie dwuwartosciowego systemu oceny ludzkich
>> zachowan? Koncept stary bardzo i powszechnie znany. Nie ma czego
>> udowadniac.
>
> Udowodnic nie istnienie ale prawdziwosc takiego podzialu.

Prawdziwosc w sensie istnienia jednie slusznego systemu wartosci?
Do tego potrzebujesz objawienia. A z objawieniami nie dyskutuje sie ani
sie ich nie udowadnia (chyba).
Jesli rezygnujesz z prawdy objawionej, to wszystko jest wzgledne i
zmienne. Nawet interperetacje prawdy objawionej (np. wspomniane juz
roznice w interpretacji wydwaloby sie oczywistego dosc "Nie zabijaj" w
zaleznosci od wyznania i czasu.)


> Ja uwazam, ze kazdy czlowiek rodzi sie ze wzorcem moralnosci i tego nie
> da sie w nim zmienic wychowaniem (mozna tylko probowac, wiele razy sie
> uda ale i tak wiekszosc ludzi pozostanie dobra).

Opinia te uwazam za sprzeczna z m.in. moim doswiadczeniem i wiedza o
etyce (niewielka).

>> Dla kamieniujacych jest to jednak zupelnie normalna i adekwatna kara.
>
> Pewnie nie dla wszystkich ale nie maja oni prawa glosu.

Oczywiscie, ze nie dla wszystkich. Ale prawo glosu maja, chyba. Wybory
moga byc zmanipulowane oczywiscie, niemniej po upadku szacha w Iranie
(wiem, wiem, to sa szyici) utworzenie republiki islamskiej zostalo
przeglosowane.


> Ja tez nie, problem w tym, ze muslimy jak najchetniej ruszaja na wojne
> aby u nas wprowadzic takie prawa.

Niektorzy napewno. Nalezy dawac temu odpor w cywilizowany sposob - no
chyba, ze dopuszczaja sie przestepstw. Wtedy nalezy ich lapac i karac -
zgodnie z obowiazujacym prawem.


Zbyszek

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 8, 2010, 9:58:22 AM11/8/10
to
Alors on danse!

frank.ca...@googlemail.com

unread,
Nov 8, 2010, 10:02:05 AM11/8/10
to
> > Podatki moga byc kradzieza ale w normalnym kraju nie sa.
>
> Ok... zalezy. Jesli czy kradzieza jest kazde pozbawienie cie wlasnosci
> wbrew twojej woli, czy tez tylko takie pozbawienie cie wlasnosci, ktore
> jest sprzeczne z obowiazujacym prawem. Czy tez tylko takie, ktore jest
> sprzeczne z obowiazujcym prawem w systemie demokratycznym (we
> wspolczesnym zachodnim rozumieniu tego slowa).

Podatki w normalnym kraju nie sa kradzieza? Haha, przez setki lat od
wprowadzenia podatkow w Polsce / Europie wiekszosc panstw posiada
rekordowo wysoki deficyt budzetowy. Twoja przyszla emerytura jest juz
teraz wydawana. Podsumowujac - system podatkowy zuzywa wiecej
pieniadzy na utrzymywanie samego siebie - niz zarabia. Zlodziejstwo i
tyle.

0 new messages