Google Groups no longer supports new Usenet posts or subscriptions. Historical content remains viewable.
Dismiss

Samochodem do Londynu

30 views
Skip to first unread message

CUT_INZ

unread,
Aug 11, 2009, 12:42:25 PM8/11/09
to
Witam,

Musz� pilnie uda� si� z pewn� przesy�k� do Londynu (ze �l�ska)
Kurier nie wchodzi w gr�, musz� by� osobi�cie.

Najwi�kszym problemem jest to, �e od razu musz� wraca� na �l�sk.
Wi�c trasa ok 3300km. B�d� mia� kierowc� zmiennika.

Pytanie:
Jak najlepiej, najwygodniej, nie ukrywam, �e te� jak najtaniej dojecha�
do Londynu i z powrotem? Eurotunel? Prom? Jak wygl�daj� formalno�ci
zwi�zane z zakupem bilet�w? Idzie si� jako� dogada�? Ile trwa przejazd
tunelem, promem? Jest gdzie spa�? Je�li to ma znaczenie to b�d� jecha�
Mercedesem Vito2 5,2m d�ugo�ci, 1,9m wysoko�ci.

Co jeszcze powinienem wiedzieďż˝?

--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

Alojzik

unread,
Aug 11, 2009, 1:33:16 PM8/11/09
to
Dnia Tue, 11 Aug 2009 18:42:25 +0200, CUT_INZ napisaďż˝(a):

> Jak najlepiej, najwygodniej, nie ukrywam, �e te� jak najtaniej dojecha�
> do Londynu i z powrotem? Eurotunel? Prom? Jak wygl�daj� formalno�ci
> zwi�zane z zakupem bilet�w? Idzie si� jako� dogada�? Ile trwa przejazd
> tunelem, promem? Jest gdzie spa�? Je�li to ma znaczenie to b�d� jecha�
> Mercedesem Vito2 5,2m d�ugo�ci, 1,9m wysoko�ci.

Promem 2 godziny, tunelem 45 minut. Prom ta�szy, ale jak w tunelu podasz
powr�t tego samego dnia, to o dziwo ceny s� ZNACZNIE ni�sze. Ale pewno��
mam tylko co do wycieczki z UK do Francji i spowrotem, nie wiem jak to
dzia�a w drug� stron�
Spaďż˝.. gdziekolwiek, byle nie w UK - drogo i brudno.
Jak starczy si� �eby dojechac do Niemiec - to hotele Formule1, chyba
najta�sze co jest i to w miar� przyzwoite, taki samoobslugowy automat do
spania. Jak wydasz kilka euro wi�cej, to mo�esz zaszale� na Etap, prawie to
samo co F1, ale �azienka w pokoju a nie na korytarzu i �niadanie nieco
lepsze. Te same hotele sďż˝ teďż˝ we Francji, ale np. sniadanie znacznie gorsze
(w niemczech daj� pasztety i serki, francuzi tylko d�emy)

--
pozdrowienia, alojzik
"Why do apple users have to hack everything in order to get it to work???
Iphone, OSx...what a joke. Get a PC...It just works

pmlb

unread,
Aug 11, 2009, 3:41:55 PM8/11/09
to

> Promem 2 godziny, tunelem 45 minut. Prom ta�szy, ale jak w tunelu podasz

Promem 2 godziny?
Ja najkrocej plynelem 35 minut... srendia to 45-50 minut. Jak jest fala
wysoka to moze byc 1,5g lub jak piszesz 2 godziny.
Prom bardziej polecam, bo mozna troche odetchnac, spokojnie usiasc choc na
te 30 minut, wziasc kawe, skorzystac z lazienki, ogolic sie czy wrecz
wykompac.
Ja osobiscie preferuje prom.

> mam tylko co do wycieczki z UK do Francji i spowrotem, nie wiem jak to
> dzia�a w drug� stron�
> Spaďż˝.. gdziekolwiek, byle nie w UK - drogo i brudno.

Polecam hotele sieci Travel lodge - ceny sa juz od 20 funtow za pokoj. (byc
moze nawet znajdziesz taniej)
W pokoju lazienka, tv itp, to typowy hotel. W pokoju jest miejsca na 4 do 5
osob, placi sie za pokoj.
Wiec nie widze by na dwie osoby bylo to jakos szczegolnie drogo.
Poza tym w TL jest czysto. Nie kazdy TL ma knajpe wiec o sniadaniu mozesz
jedynie pomarzyc:)
Ale makszitow jest jak mrowkow. Glodny nie bedziesz chodzic.

Alojzik

unread,
Aug 11, 2009, 3:43:02 PM8/11/09
to
Dnia Tue, 11 Aug 2009 20:41:55 +0100, pmlb napisaďż˝(a):

> Ja najkrocej plynelem 35 minut... srendia to 45-50 minut. Jak jest fala
> wysoka to moze byc 1,5g lub jak piszesz 2 godziny.

Ale ta linia zbankrutowa�a w grudniu i zapomnij o takim czasie. 2 godziny
jak drut.

pmlb

unread,
Aug 11, 2009, 3:45:19 PM8/11/09
to
> Pytanie:
> Jak najlepiej, najwygodniej, nie ukrywam, �e te� jak najtaniej dojecha� do
> Londynu i z powrotem? Eurotunel? Prom? Jak wygl�daj� formalno�ci zwi�zane
> z zakupem bilet�w? Idzie si� jako� dogada�? Ile trwa przejazd tunelem,
> promem? Jest gdzie spa�? Je�li to ma znaczenie to b�d� jecha� Mercedesem
> Vito2 5,2m d�ugo�ci, 1,9m wysoko�ci.

Hotel:

Polecam hotele sieci Travel lodge - ceny sa juz od 20 funtow za pokoj. (byc
moze nawet znajdziesz taniej)
W pokoju lazienka, tv itp, to typowy hotel. W pokoju jest miejsca na 4 do 5
osob, placi sie za pokoj.
Wiec nie widze by na dwie osoby bylo to jakos szczegolnie drogo.
Poza tym w TL jest czysto. Nie kazdy TL ma knajpe wiec o sniadaniu mozesz
jedynie pomarzyc:)
Ale makszitow jest jak mrowkow. Glodny nie bedziesz chodzic.

Wez pod uwage, ze M20 (autostrada z dover do londynu) lubi byc zajebana :(
Wez poprawke na to zwlaszcza w godzinach szczytu. Nie wiem gdzie do londynu
jedziesz, ale w czasie od 8:00 do 10:00 nie pchaj sie w centrum! Poza tym
wpisz w wyszukiwarce CC zone i sprawdz czy tam gdzie jedziesz nie ma juz
platnej strefyy wiazdu - to 8 funtow za dzien, nawet jak tylko przejazdem
przelecisz to musisz zaplacic poprzez internet, sklepy z symbolem PP (Pay
Point), telefonem itp...
Czasami lepiej jest jednak jechac przez centrum, bo M25 (obwodnica) tez
potrafi byc parkingiem...
Most na tamizie na M25 (lub tunel zalezy w ktora strone jedziesz, zgodnie z
zegarem most przeciwnie tunel - nazywa sie to Dartford cerosing) jest platny
1 funt. (byc moze dzis drozej).
Dobrze to rozplanuj, najplepeiej podaj rejon (dzielnice) w ktora zmierzasz a
ludzie dobrze ci poradza:))) bo robia te trasy codziennie:)) hehe.
Pozdrawiam i zycze szerokiej i pustej drogi.

pmlb

unread,
Aug 11, 2009, 3:48:25 PM8/11/09
to

"Alojzik" <no...@here.com> wrote in message
news:8esom7p0ot3e$.dlg@zmywak.com...

> Dnia Tue, 11 Aug 2009 20:41:55 +0100, pmlb napisaďż˝(a):
>
>> Ja najkrocej plynelem 35 minut... srendia to 45-50 minut. Jak jest fala
>> wysoka to moze byc 1,5g lub jak piszesz 2 godziny.
>
> Ale ta linia zbankrutowa�a w grudniu i zapomnij o takim czasie. 2 godziny
> jak drut.

No nie wiem, ja plynelem co prawda 7 lat temu:)) i byla to StenaLine lub
SeaFrance (plywalem do francji dosc czesto, tansza tabaca byla)

Alojzik

unread,
Aug 11, 2009, 3:49:37 PM8/11/09
to
Dnia Tue, 11 Aug 2009 20:48:25 +0100, pmlb napisaďż˝(a):

> No nie wiem, ja plynelem co prawda 7 lat temu:)) i byla to StenaLine lub
> SeaFrance (plywalem do francji dosc czesto, tansza tabaca byla)

Tylko speedferries p�yn�� poni�ej godziny. Normalnie jest to bite dwie
godziny z wjazdem/zjazdem

CUT_INZ

unread,
Aug 11, 2009, 3:58:33 PM8/11/09
to
pmlb pisze:

Bardzo przydatne info. Dok�adny adres b�d� zna� za dwa dni. Co� m�wili
ze w okolicy jest jaki� szpital czy hilton. Mniejsz z tym. W czw b�d�
miaďż˝ detale.

CUT_INZ

unread,
Aug 11, 2009, 4:49:41 PM8/11/09
to
pmlb pisze:

Jak wygl�da p�atno�� za wjazd do Londynu?
p�ac� na http://www.tfl.gov.uk/roadusers/congestioncharging/
i m�j nr rej. jest w jakie� bazie?

Rumburak

unread,
Aug 11, 2009, 7:53:11 PM8/11/09
to
> Jak wygl�da p�atno�� za wjazd do Londynu?
> p�ac� na http://www.tfl.gov.uk/roadusers/congestioncharging/
> i m�j nr rej. jest w jakie� bazie?

1 congestion charge nie obejmuje calego 'londynu' tu sa mapy:
http://www.tfl.gov.uk/tfl/roadusers/congestioncharge/whereandwhen/

2 obowiazuje 'tylko' od poniedzialku do piatku w godzinach 7rano do 18:00,
tak wiec nie musisz nic placic przez weekend od 18:00 w piatek do 7rano w
poniedzialek

3 a jak juz musisz placic to tak numer jest w bazie, jak nie zaplacisz to
osoba na ktora zarejestrowany jest samochod w Polsce dostanie po parunastu
dniach mandat.

4 congestion charge zaplacic mozna tego samego dnia do 24:00 w nocy online


--
nowo odkryte:
http://www.lotniskoluton.co.uk
http://www.lotniskostansted.co.uk


pmlb

unread,
Aug 12, 2009, 6:52:22 AM8/12/09
to
> Jak wygl�da p�atno�� za wjazd do Londynu?
> p�ac� na http://www.tfl.gov.uk/roadusers/congestioncharging/
> i m�j nr rej. jest w jakie� bazie?

Jak juz cie poinformowano, strefa platna obejmuje glownie centrum i okolice
centrum londynu. Na stronach CC znajdziesz dokladna mapke wraz z drogami
przelotowymi nie obietymi oplata.
Najwygodniej jest zaplacic przed wiazdem (mozna nawet na miesiac przed) na
zasadzie, ze jak juz wiesz na 100%, ze wjedziesz, bo jestes 10 m przed CC
:)) to daj cynka komus kto ma internet niech zaplaci. Oczywiscie wczesniej
to sobie zorganizuj, osobe z internetem i akceptowalna karta.
Jesli nie masz karty ktoa bedzie akceptowana to zaplacisz na praktycznie
kazdej stacji bezynowej w UK gotowka.
Po prostu na stacji mowisz: "congeston charge for today - please" w
odpowiedzi dostaniesz zapytanie o nr. rej. Najlepej podaj go na kartce nie
bedzie niepotrzebnych pomylek. Jak juz dostaniesz potwierdzenie, sprawdz
daty i numer rej. Swistek do portfela -na wszelki wypadek- i glowa
spokojna:)
Autostrady w UK (Motorway oznaczenia na niebieskich tablicach literka M) sa
bezplatne, w 85% 3 pasmowe.
W obrebie M25 platny jest tylko przejazd przez Tamize w Dartford ok 1 funta
(oficjalnie ten odcinek 1mili nie ma statutu autostrady:) tak, ze ring road
M25 wcale sie nie zamyka:)) choc oczywiscie nawet tego nie widac, ze to
nagle droga krajowa sie zrobila bo nadal sa 3 pasy a czesm i cztery).
Maksymalne predkosci:
Autostrada 70mph - okolo 112 km/h
drogi dwupasmowe - jak autostrady
jednopasmowe - 60 mph ok. 96 km/h
teren zabudowany (nie ma oznaczenia masz sam sie domyslic, ze to zabudowany
teren - hehe - 30mph - ok. 48 km/h
Chyba, ze znaki mowia inaczej - dotyczy wszystkich rodzajow drog. Znaki sa w
milach na godzine!
Przelicznik 1.6 -przyklad-: 70 mlph * 1,6 = 112 km/h
Odleglosci tez podawane w milach.
Wyprzedzanie dozwolone tylko z prawej strony! Wyjatek: korek na drodze dwu
lub wielo pasmowej, wowczas pasy lewe moga sie szybciej poruszac niz prawe.
Nie blokowac srodkowego pasa na autostradzie;) (niestety notorycznie anglicy
to robia) jedziemy zawsze lewym skrajnym pasem, dwa prawe sa do
wyprzedzania.
Stacje benzynowe przy autostradach zwa sie serwisami;)) wiem, jak to brzmi
dla kogos kto nie jezdzil nigdy po UK:))
Na Service area masz: oczywiscie stacje benzynowa parking, kafejki,
resteuracje, sklep spozywczy z gazetami, zabawkami itp. o czesciach do
samochodu zapomnij:) poza zarowka i zapachem - hehe, oczywiscie toalety!
Mozesz zaplacic za CC zone, na niektorych sa darmowe hotspoty itp, Takie
miejsca kompleksowego wypoczynku, czasem hotel(!) bynajmniej wcale nie
bardzo drogi w przeciwnienstwie do paliwa (najdrozsze jest na serwisach)
(srednia cena U95 i disel w UK to 1.039 funta za liter - cena podawana jest
do 3 miejsc po przecinku, cena moze sie roznic na "+" lub "-" w zaleznosi od
stacji, miejsca etc. roznica bedzie dotyczyc w zasadzie maks. 0.02 funta)
Ceny jedzienia, napojow na serwisach sa identyczne jak na miescie - to nie
Polska:).
Na mapie serwis oznakowany jest jako niebieska duza kropka z literka "S".

Miecio

unread,
Aug 12, 2009, 7:03:59 AM8/12/09
to
Najlepiej zatankowaďż˝ pod korek na kontynencie? Przed wjazdem na prom?

pmlb

unread,
Aug 12, 2009, 7:11:45 AM8/12/09
to

"Miecio" <mie...@wp.pl> wrote in message
news:h5u890$eq0$1...@mx1.internetia.pl...

> Najlepiej zatankowaďż˝ pod korek na kontynencie? Przed wjazdem na prom?

Nie mam bladego pojecia. Kompletnie nie orientuje sie w cenach paliwa na
kontynencie...
U mnie na Shell U95 jest po 1.029 funta, Disel w tej samej cenie. Wiem, ze
to nie najtaniej... ale najblizej dla mnie:)

�amaga

unread,
Aug 12, 2009, 11:43:01 AM8/12/09
to

U�ytkownik "Miecio" <mie...@wp.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h5u890$eq0$1...@mx1.internetia.pl...
> Najlepiej zatankowa� pod korek na kontynencie? Przed wjazdem na prom?

Na "kontynencie" dro�ej - w Niemczech i Francji na Aral i Totalu dzisia
p�aci�em ?1.415


xiv

unread,
Aug 12, 2009, 1:15:22 PM8/12/09
to

Lukasz

unread,
Aug 13, 2009, 5:57:33 AM8/13/09
to

> Most na tamizie na M25 (lub tunel zalezy w ktora strone jedziesz, zgodnie
> z zegarem most przeciwnie tunel - nazywa sie to Dartford cerosing) jest
> platny 1 funt. (byc moze dzis drozej).

Dartford crossing kosztuje od sam. os. £1,5 w jedna strone a od 22 do 6(albo
5 ) jest darmowy. Chyba nie ma oddzielnych stawek za wany ale jezeli sa to
moze jakies 2 funy. Napewno noc za free dla wszystkich.


Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 13, 2009, 1:47:47 PM8/13/09
to
Lukasz wrote:

> Dartford crossing kosztuje od sam. os. £1,5 w jedna strone a od 22 do
> 6(albo 5 ) jest darmowy. Chyba nie ma oddzielnych stawek za wany ale
> jezeli sa to moze jakies 2 funy.

Ano tak.
<http://www.highways.gov.uk/roads/projects/4065.aspx>

Zbyszek

pmlb

unread,
Aug 13, 2009, 2:33:36 PM8/13/09
to

"Lukasz" <luka...@gazeta.pl> wrote in message
news:h60o2j$s5a$1...@inews.gazeta.pl...

Najdrozszy most w UK to chyba Severn Crosing laczacy Anglie z poludniowa
Walia na M4 - ciekawostka taka, ze placi sie za wjazd do Wali w przeciwna
strne juz nie:) A koszt to cos w okolicy 7 funtow!
M6 Toll czyli autostrada omijajaca Birmigham kosztuje 3,5 funta (ok 30-40
mil) jesli ktos nie jedzie do Birmingham poleam, mozna oszczedzic nawet 2
godzniny:) Bo M6 ta darmowa w Birmigham potrafi sluzyc jako parking. W nocy
M6 Toll nie polecam, bo przez Birmigham jedzie sie lekko. To jedyna
autostrada platna w UK pomijajac most Severn Crosing na autostradzie M4.
Zaczela sie budowa kolejnej autostrady platnej M4 Toll bedzie omijac Cardif
ze wzgledu na bardzo duze zgeszczenie ruch w tym rejonie (poludniowo
zachodnia walia bardzo atrakcyjna turystycznie i w okresie wakacyjnym
potrafi tam byc ciezko). Planowane otwacie 2012 czy cos w kolo tego.
Poza tym nie ma dalszych planow budowy nowcyh autostrad.

hovat

unread,
Aug 19, 2009, 8:31:47 AM8/19/09
to

U�ytkownik "pmlb" <pm...@domino.com> napisa� w wiadomo�ci
news:hTjgm.155710$e11....@newsfe14.ams2...

> Most na tamizie na M25 (lub tunel zalezy w ktora strone jedziesz, zgodnie
> z zegarem most przeciwnie tunel - nazywa sie to Dartford cerosing) jest
> platny 1 funt. (byc moze dzis drozej).

1,5 funta a kolega bedzie busem wiec zap�aci wiecej
od 22 do 06 rano jest przeprawa gratis dla wszystkich

jak chcesz promem to proponuje dover - dunkierka
1 mniej paliwa spalisz bo jest blizej do dunkierki niz innych port�w
2 odpoczniesz 2 godzinki
3 zabukujesz sobie bilet przez neta to nawet jak bedziesz wczesniej w porcie
to cie wpuszcza
( ja mia�em dzis do dover o 4 rano p�ynac a juz wpuscili mnie na tn 23:59) i
to bez zadnych dop�at
http://www.norfolkline.com/ferry/

na noc proponuje przez niemcy jechac bo w dzien uwierz w tej chwili remont�w
u naszych sasiad�w mn�stwo a do tego ruch w dzien ogromny

w tamta strone sta�em w korku 4h
z powrotem 3h

proponuje wziasc nawigacje, lub kupic, pozyczyc bo sie przyda
ostrozni z predkosciami w holandii i belgii , mandaty sa wysokie a polska
firma kruk z wroc�awia juz podpisa�a umowe na mocy kt�rej bedzie scigac
polak�w w polsce za wykroczenia drogowe w tych krajach

jak masz cb to tez wez, poza polska rozmawiamy na kanale 28

zycze szerokosci


hovat

unread,
Aug 19, 2009, 8:36:26 AM8/19/09
to

U�ytkownik "Miecio" <mie...@wp.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:h5u890$eq0$1...@mx1.internetia.pl...
> Najlepiej zatankowa� pod korek na kontynencie? Przed wjazdem na prom?

najlepiej zatankuj sie pod korek na ostatniej stacji w belgii juz za ringiem
w antwerpii, najtansze paliwo

zostanie ci 20 minut drogi do portu w dunkierce


pmlb

unread,
Aug 19, 2009, 3:52:30 PM8/19/09
to

> ostrozni z predkosciami w holandii i belgii , mandaty sa wysokie a polska
> firma kruk z wroc�awia juz podpisa�a umowe na mocy kt�rej bedzie scigac
> polak�w w polsce za wykroczenia drogowe w tych krajach

Wiec zycze im powodzenia! Wykroczenie nie zostalo dokonane na terenie
Polski, wiec zaplata krukowi to czysta dobrowolnosc:)

hovat

unread,
Aug 19, 2009, 4:58:14 PM8/19/09
to

Uzytkownik "pmlb" <pm...@domino.com> napisal w wiadomosci
news:5KYim.221049$ay4.1...@newsfe27.ams2...

> Wiec zycze im powodzenia! Wykroczenie nie zostalo dokonane na terenie
> Polski, wiec zaplata krukowi to czysta dobrowolnosc:)

nie byl bym tego taki pewien,

i pamietaj ze kiedy nastepnym razem bedziesz jechal przez ten kraj i
zostaniesz zatrzymany do rutynowej kontroli to.....
na reszte odp. sobie sam

pozdrawiam


Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 20, 2009, 3:54:14 AM8/20/09
to
pmlb wrote:
>
> Wiec zycze im powodzenia! Wykroczenie nie zostalo dokonane na terenie
> Polski, wiec zaplata krukowi to czysta dobrowolnosc:)


Serio?
Nie wiem jak wyglada umowa miedzy Krukiem, a Policja, ale mozliwe w
sumie sa dwa rozwiazania*:
1. Kruk dziala jako komornik (do tego musialby miec nakaz sadu chyba).
2. Twoj dlug zostal Krukowi sprzedany, sa oni wiec teraz (Kruk) twoim
wierzycielem.
Gdzie tu widzisz dobrowolnosc?

Zbyszek

*to jest oczywiscie tylko moje gdybanie.

Alojzik

unread,
Aug 20, 2009, 3:59:46 AM8/20/09
to
Dnia Thu, 20 Aug 2009 08:54:14 +0100, Zbyszek Tuznik napisaďż˝(a):

> 1. Kruk dziala jako komornik (do tego musialby miec nakaz sadu chyba).

Bzdura. Oni nawet nie maj� prawa m�wi�, �e tak dzia�aj�.

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 21, 2009, 4:22:34 AM8/21/09
to
Alojzik wrote:

>
>> 1. Kruk dziala jako komornik (do tego musialby miec nakaz sadu chyba).
>
> Bzdura. Oni nawet nie maj� prawa m�wi�, �e tak dzia�aj�.
>

To byla jedna z mozliwosci, no dobra zostaje wiec czysta windykacja
wierzytelnosci.
Skad pomysl pmlb, ze dlugow mozna nie placic?

Zbyszek

Alojzik

unread,
Aug 21, 2009, 4:41:42 AM8/21/09
to
Dnia Fri, 21 Aug 2009 09:22:34 +0100, Zbyszek Tuznik napisaďż˝(a):

> To byla jedna z mozliwosci, no dobra zostaje wiec czysta windykacja
> wierzytelnosci.
> Skad pomysl pmlb, ze dlugow mozna nie placic?

Pewnie st�d, �e w Banana Republic of Poland ci co wy�udzaj� kas� s� cz�sto
bezkarni. Ca�y aparat represji zajmuje si� tymi, kt�rych machina
korporacyjna usi�uje wydyma� i si� broni�.
Na przyk�ad jak operator telekomunikacyjny wystawi ci faktur�, mimo, �e nie
jeste� abonentem i nigdy nie by�e�, a ty jej nie zap�acisz - b�dziesz
ukarany z ca�� surowo�ci� prawa a nawet bezprawia, chyba, �e w spraw�
zaanga�ujesz media og�lnopolsie.
Jak nie sp�acisz kredytu na 1000 z� - zlicytuj� ci dom.
Ale jak wy�udzisz 300 milion�w - b�dziesz bezkarny. Pod warunkiem, �e
zap�acisz zwyczajowy bakszysz komu trzeba.

Jerry1111

unread,
Aug 21, 2009, 1:15:57 PM8/21/09
to
Alojzik wrote:
> Dnia Fri, 21 Aug 2009 09:22:34 +0100, Zbyszek Tuznik napisaďż˝(a):
>
>> To byla jedna z mozliwosci, no dobra zostaje wiec czysta windykacja
>> wierzytelnosci.
>> Skad pomysl pmlb, ze dlugow mozna nie placic?
>
> Jak nie sp�acisz kredytu na 1000 z� - zlicytuj� ci dom.

Bo tysiacem nie ma co sie dzielic.

> Ale jak wy�udzisz 300 milion�w - b�dziesz bezkarny. Pod warunkiem, �e
> zap�acisz zwyczajowy bakszysz komu trzeba.

Bo tu juz jest sie czym dzielic ;-)

Echhh...

--
Jerry1111

pmlb

unread,
Aug 25, 2009, 7:29:26 AM8/25/09
to
>> Wiec zycze im powodzenia! Wykroczenie nie zostalo dokonane na terenie
>> Polski, wiec zaplata krukowi to czysta dobrowolnosc:)
>
>
> Serio?
> Nie wiem jak wyglada umowa miedzy Krukiem, a Policja, ale mozliwe w sumie
> sa dwa rozwiazania*:
> 1. Kruk dziala jako komornik (do tego musialby miec nakaz sadu chyba).

Nie, nie i jeszcze raz nie!
Komornik to istytucja panstwowa! Komornik jako jedynay organ ma prawo w
Polsce (i nie tylko) sciagac naleznosci przy uzyciu przymusu bezposredniego
(policja) na wniosek sadu.
Kuru moze najwyzej isc do sadu by ten wyznaczyl komornika, tylko co sad
zrobi jak Kruk pokaze, ze dlug powstal nie w Polsce?

> 2. Twoj dlug zostal Krukowi sprzedany, sa oni wiec teraz (Kruk) twoim
> wierzycielem.

Niech sprzedaja kupuja ich sprawa.

> Gdzie tu widzisz dobrowolnosc?

Kruk to nie komornik! Sad w Polsce nie wyznaczy komornika do zaspokojenia
roszczen powstalych za granica Polski i do zagranicznych instytucji.
Rozumiesz?
A to, ze Kruk kupi dlug to nie ma znaczenia, bo sad nie bedzie w to wnikal
od kogo kupil tylko gdzie i jak powstal dlug.

pmlb

unread,
Aug 25, 2009, 7:31:22 AM8/25/09
to

A dlaczego nie?
"Winny jest ten, kto sie do winy przyznaje."
Po drugie, zdac nalezy sobie sprawe skad biora sie pieniadze i czym sa... to
wszystko, reszte mozesz sam sobie ulozyc.

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 25, 2009, 7:42:26 PM8/25/09
to
pmlb wrote:

bo sad nie bedzie w to
> wnikal od kogo kupil tylko gdzie i jak powstal dlug.

Czyli - twoim zdaniem - jakis przepis polskiego prawa anuluje dlugi
zaciagniete za granica?

Zbyszek

pmlb

unread,
Aug 26, 2009, 3:31:08 AM8/26/09
to

"Zbyszek Tuznik" <zb_t...@poczta.onet.pl> wrote in message
news:h71st2$ev3$1...@news.onet.pl...

A gdzie napisane, ze anuluje?
Nikt dlugu ci nie anuluje, jedynie w Polsce sad nie bedzie go sciagal bo nie
powstal na terenie Polski.
W Belgi masz dlug i tam bedzie sciagny...
Nterenie Rzeczpospolitej obowiazuje prawo polskie a nie belgijskie.
Sa wyjatki jak np. miedzynarodowe listy goncze i ekstradycje, jednak w takim
przypadku, kraje musza miec podpisane umowy a poza tym nie sadze by np.
Polska wydala swojego obywatela innemu panstwu... znaczy nie powinna ale
Polska to taki smieszny kraj pod Afganistanem, ze wladze sa marionetkowe.
Tak czy owak. Prawo w Polsce ma sie nijak do dlugu powstalego w Belgi czy
gdzie kolwiek indziej.

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 27, 2009, 4:41:24 AM8/27/09
to
pmlb wrote:

> Nikt dlugu ci nie anuluje, jedynie w Polsce sad nie bedzie go sciagal bo
> nie powstal na terenie Polski.

Wydaje mi sie, ze nieporozumienie bierze sie z podowujnego aspektu
sprawy. To prawda, ze nikt (administracja panstwowa) nie bedzie scigal
kierowcy z tego tytulu, grozac mu np. wiezieniem lub odebraniem prawa jazdy.
Natomiast co do samego dlugu, to wedlug kpc wlasciwosc sadu ustala sie
wg miejsca zamieszkania pozwanego.


> W Belgi masz dlug i tam bedzie sciagny...

Nie, dlug zostal kupiony przez Kruka - ergo masz go w Pl.

> Nterenie Rzeczpospolitej obowiazuje prawo polskie a nie belgijskie.
> Sa wyjatki jak np. miedzynarodowe listy goncze i ekstradycje, jednak w
> takim przypadku, kraje musza miec podpisane umowy

Patrz wyzej, mylisz odpowiedzialnosc karna z cywilna.

a poza tym nie sadze
> by np. Polska wydala swojego obywatela innemu panstwu...

<Hint> Europejski nakaz aresztowania.

znaczy nie
> powinna

Byl zapis w konstytucji o tym, ale wedlug TK ratyfikowane umowy
miedzynarodowe stoja wyzej.
Co de facto znaczy, ze kiedy rzad umowe podpisze a parlament ratyfikuje
- zwykla wiekszascia glosow - to moga sobie olac konstytucje, do
czego w innym przypadku potrzebowaliby 2/3 hmm.

> Tak czy owak. Prawo w Polsce ma sie nijak do dlugu powstalego w Belgi
> czy gdzie kolwiek indziej.

Gdybyz zycie bylo takie proste.

Zbyszek

pmlb

unread,
Aug 27, 2009, 5:00:40 PM8/27/09
to
>> Nikt dlugu ci nie anuluje, jedynie w Polsce sad nie bedzie go sciagal bo
>> nie powstal na terenie Polski.
>
> Wydaje mi sie, ze nieporozumienie bierze sie z podowujnego aspektu sprawy.
> To prawda, ze nikt (administracja panstwowa) nie bedzie scigal kierowcy z
> tego tytulu, grozac mu np. wiezieniem lub odebraniem prawa jazdy.
> Natomiast co do samego dlugu, to wedlug kpc wlasciwosc sadu ustala sie wg
> miejsca zamieszkania pozwanego.

Wiec jeo moze skarzyc jedynie administracja belgijska. Jakos niewyobrazam
sobie by rzad jej krolewskiej mosci (tfu) belgi wystapil do sadu
polskiego:")

>
>
>> W Belgi masz dlug i tam bedzie sciagny...
>
> Nie, dlug zostal kupiony przez Kruka - ergo masz go w Pl.

I co z tego, to Kruk ma problem! Jesli kruk kupil dlug to niech teraz sobie
go wsadzi w koszta.
Na jakiej podstawie kruk pujdzie do sadu? Ze kupil dlug? A sad moze mu to
nakazal pod grozba przystawionego pistoletu do glowy?
To problem kruka, teraz kruk moze grzecznie prosci goscia by zaplacil im za
to, ze oni kupili dlug... tyle dokladnie moze... Czyli nic! Jesli kruk
bedzie natarczywy gosc moze nawet wniesc sprawe o natretctwo. I dostac od
Kruka jeszcze kase:)))

>
>> Nterenie Rzeczpospolitej obowiazuje prawo polskie a nie belgijskie.
>> Sa wyjatki jak np. miedzynarodowe listy goncze i ekstradycje, jednak w
>> takim przypadku, kraje musza miec podpisane umowy
>
> Patrz wyzej, mylisz odpowiedzialnosc karna z cywilna.

Ale tu nie ma zadnej! Kruk kupil dlug dobrowolnie, calkowicie dobrowolnie. I
co to ma wspolnego z Polskim Kodeksem Cywilnym?

> a poza tym nie sadze
>> by np. Polska wydala swojego obywatela innemu panstwu...
>
> <Hint> Europejski nakaz aresztowania.

Zanim takowy zostanie wydany mijaja tygodnie, miesiace, musi sie odbyc w
Polsce rozprawa,. nie moze Polska wydalic swojego obywatela innemu wymiarowi
sprawiedliwosci tylko dlatego, ze tamtem tak sobie zarzyczy.
Ja wiem, ze dzis w Polsce wladze nie dbaja o obywateli i maja w dupie swoich
obywateli bo licza na lukratywne stanowiska w ... Brukseli... Ale jesli
wladze w Polsce byly by polskie to na pewno za niezaplacony mandat nie
wydali by obywatela Polskiehgo tak jak belgowie swojego polskiemu wymiarowi
sprawiedliwosci.

>
> znaczy nie
>> powinna
>
> Byl zapis w konstytucji o tym, ale wedlug TK ratyfikowane umowy
> miedzynarodowe stoja wyzej.

Spokojnie, spokojnie... Jeszcze monstytucji nikt nie zniosl, a konstytucja
stoni ponad wszelkim prawem!

> Co de facto znaczy, ze kiedy rzad umowe podpisze a parlament ratyfikuje -
> zwykla wiekszascia glosow - to moga sobie olac konstytucje, do czego w
> innym przypadku potrzebowaliby 2/3 hmm.

Jak wyzej. Konstytucja jest nadrzedna.

>> Tak czy owak. Prawo w Polsce ma sie nijak do dlugu powstalego w Belgi czy
>> gdzie kolwiek indziej.
>
> Gdybyz zycie bylo takie proste.

Takie jest, tylko ludzie sobie komplikuja.
Pamietaj, ze wg. starego powiedzenia: "winny jest ten, kto sie do winy
przyznaje", "jak cie zlapia za reke, mow, ze to nie twoja".
Mowia ci cos te przyslowia? Nie?
To popatrz na Kaczynskich!:)))) (FOZZ, Telegraf...)

Marek (UK)

unread,
Aug 27, 2009, 6:48:47 PM8/27/09
to
Cze�� pmlb
Thu, 27 Aug 2009 22:00:40 +0100 w
<news:%tClm.5625$sw....@newsfe25.ams2> napisa�e�:

> Jeszcze monstytucji nikt nie zniosl, a konstytucja
> stoni ponad wszelkim prawem!

taaa... a w konstytucji jak wďż˝ stoi:
'Art. 9.
Rzeczpospolita Polska przestrzega wi���cego j� prawa mi�dzynarodowego.'

czyli?
przyj�te prawo miedzynarodowe, w tym umowy dwustronne i regulacje unijne
s� - z mocy konstytucji(!) - wi���ce.
konstytucja ma charakter nadrz�dnym w stosunku do wszystkich pozosta�ych
akt�w prawa pa�stwowego.
--
Pozdrawiam,
Marek
Polacy, jak to uj�� znany satyryk, wol�, �eby Tusk nie spe�nia� swoich
obietnic, ni� �eby Kaczy�ski spe�nia� swoje.

pmlb

unread,
Aug 27, 2009, 7:54:34 PM8/27/09
to

"Marek (UK)" <spamerom...@mowimy.nie> wrote in message
news:x9few3puxxv3$.dlg@ignoruj.trolla...

> Cze�� pmlb
> Thu, 27 Aug 2009 22:00:40 +0100 w
> <news:%tClm.5625$sw....@newsfe25.ams2> napisa�e�:
>
>> Jeszcze monstytucji nikt nie zniosl, a konstytucja
>> stoni ponad wszelkim prawem!
>
> taaa... a w konstytucji jak wďż˝ stoi:
> 'Art. 9.
> Rzeczpospolita Polska przestrzega wi���cego j� prawa mi�dzynarodowego.'
>
> czyli?

Wiazace p[rawo miedzynarodowe to np: prawo morskie:))
Umowa miedzy dwoma krajami pod wzgledem np. karnym to odzielna sprawa.
Z tego co patrzylem Polska nie ma umowy z Belgia o mandatach... ani o
dlugach!


> przyj�te prawo miedzynarodowe, w tym umowy dwustronne i regulacje unijne
> s� - z mocy konstytucji(!) - wi���ce.

Owszem, ale to sa umowy dwustronne, wiec pokaz mi choc jedna dotyczaca
sciagalnosci mandatow czy wydalenia obywatela polskiego obcemu wymiarowi
sprawiedliwosci? (pomijamy morderstwa)

> konstytucja ma charakter nadrz�dnym w stosunku do wszystkich pozosta�ych
> akt�w prawa pa�stwowego.

Nie! Jest nadrzedna nad caloscia.
Umowa miedzynarodowa nie moze byc ponad konstytucje bo wowczas mamy okupacje
lub rozbiory (jak wolisz).
Dlatego w konstytucji masz zapis o przestrzeganiu prawa miedzynarodowego a
nie najpierw prawo miedzynarodowe a potem konstytucja.
Konstytucja to najwyzszy, najwazniejszy akt prawny (szkoda, ze w Polsce
wszyscy sraja na konstytucje).
i jak wol stoi w konstytucji, ze Rzeczpospolita Polska dba i chroni swoich
obywateli:)

Marek (UK)

unread,
Aug 28, 2009, 4:45:26 PM8/28/09
to
Cze�� pmlb
Fri, 28 Aug 2009 00:54:34 +0100 w
<news:11Flm.37777$LX3....@newsfe17.ams2> napisa�e�:

>> 'Art. 9.
>> Rzeczpospolita Polska przestrzega wi���cego j� prawa mi�dzynarodowego.'
>>
>> czyli?
>
> Wiazace p[rawo miedzynarodowe to np: prawo morskie:))

o, a inne umowy miedzynarodowe juz nie?
zdaje siďż˝, ze wypracowales wlasne, specyficzne rozumienie prawa
miedzynarodowego.

> Umowa miedzy dwoma krajami pod wzgledem np. karnym to odzielna sprawa.

raczej taka sama sprawa. nie jest specjalnie istotne ile pa�stw podpisze
wsp�ln� umow� czy przyst�pi do traktatu/konwencji. polska konstytucja
gwarantuje przestrzeganie tych zobowi�zan przez Polsk�.

>> przyj�te prawo miedzynarodowe, w tym umowy dwustronne i regulacje unijne
>> s� - z mocy konstytucji(!) - wi���ce.
>
> Owszem, ale to sa umowy dwustronne, wiec pokaz mi choc jedna dotyczaca
> sciagalnosci mandatow czy wydalenia obywatela polskiego obcemu wymiarowi
> sprawiedliwosci? (pomijamy morderstwa)

nie o szczeg�lnych przypadkach pisa�em (zreszt� dlaczego akurat chcesz
pomijac morderstwa? A terroryzm, pedofilia, pranie brudnych pieniedzy,
porwania, cokolwiek innego...?).
IMHO polska konstytucja nie jest nadrz�dna nad umowami miedzynarodowymi
do ktorych Polska przyst�pi�a lub kt�re podpisa�a. konstytucja to tylko
ustawa, nadrzedna wobec innych ustaw.

>> konstytucja ma charakter nadrz�dnym w stosunku do wszystkich pozosta�ych
>> akt�w prawa pa�stwowego.
>
> Nie! Jest nadrzedna nad caloscia.

nie.
mozna wykazac niezgodnosc jakiejs umowy z konstytucjďż˝ PRZED jej
przyj�ciem/podpisaniem/ratyfikowaniem i nie przyjmowa�. PO przyj�ciu
zobowi�za� mi�dzynarodowych trzeba dostosowa� prawo krajowe.

> Umowa miedzynarodowa nie moze byc ponad konstytucje bo wowczas mamy okupacje
> lub rozbiory (jak wolisz).

kolejna bzdura.

> i jak wol stoi w konstytucji, ze Rzeczpospolita Polska dba i chroni swoich
> obywateli:)

Twoim zdaniem Polska ma wyst�powa� w roli ojca chrzestnego i chronic
wszystkich polskich bandzior�w tylko z racji tego, �e s� Polakami?
--
Pozdrawiam,
Marek
P�ny wiecz�r. Do drzwi �omocz� ksi�dz z ministrantem.
- Otwiera�!!! Mamy nakaz kol�dy!

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 28, 2009, 6:26:26 PM8/28/09
to
pmlb wrote:

>> Natomiast co do samego dlugu, to wedlug kpc wlasciwosc sadu ustala sie
>> wg miejsca zamieszkania pozwanego.
>
> Wiec jeo moze skarzyc jedynie administracja belgijska.

Bzdura, prawa do wierzytelnosci sa zbywalne (o ile nie umowa nie stanowi
inaczej) i wierzyciel moze je zbyc bez zgody i wiedzy dluznika (o ile
umowa nie stanowi inaczej), wiec jesli np. administracja belgijska
chciala sprzedac dlug np. Krukowi to mogla i jest to zupelnie legalne i
normalne, ze wszystkimi tego konsekwencjami (rowniez dla dluznika).


Jakos
> niewyobrazam sobie by rzad jej krolewskiej mosci (tfu) belgi wystapil do
> sadu polskiego:")

Ale o co?

>>> W Belgi masz dlug i tam bedzie sciagny...
>>
>> Nie, dlug zostal kupiony przez Kruka - ergo masz go w Pl.
>
> I co z tego, to Kruk ma problem!

No ma, ma problem, ma zajecie, ma zamiar na tym zarobic.


Jesli kruk kupil dlug to niech teraz
> sobie go wsadzi w koszta.

Czemu?


> Na jakiej podstawie kruk pujdzie do sadu? Ze kupil dlug?

Dokladnie.

> To problem kruka, teraz kruk moze grzecznie prosci goscia by zaplacil im
> za to, ze oni kupili dlug... tyle dokladnie moze...

Moze tez wystapic do sadu, jak kazdy inny wierzyciel przeciwko kazdemu
innemu dluznikowi uchylajacemu sie od splaty zobowiazania.


Czyli nic! Jesli
> kruk bedzie natarczywy gosc moze nawet wniesc sprawe o natretctwo. I
> dostac od Kruka jeszcze kase:)))

Jasne... a to natrectwo to jest jakas kategoria prawna?
Z ciekawosci pytam.


>>> Nterenie Rzeczpospolitej obowiazuje prawo polskie

Ktorego najwyrazniej nie znasz, mimo, ze sie kategorycznie na jego temat
wypowiadasz.


> a nie belgijskie.

Nie watpie, ze na tym znasz sie rownie swietnie jak na polskim.

. nie moze Polska wydalic swojego obywatela innemu
> wymiarowi sprawiedliwosci tylko dlatego, ze tamtem tak sobie zarzyczy.

Alez moze, a czasem i musi.


>>
>> Byl zapis w konstytucji o tym, ale wedlug TK ratyfikowane umowy
>> miedzynarodowe stoja wyzej.
>
> Spokojnie, spokojnie... Jeszcze monstytucji nikt nie zniosl, a
> konstytucja stoni ponad wszelkim prawem!

Napisalem *byl*. Zajrzyj do Konstytucji i zobacz jak wyglada teraz.
Zajrzyj tez do paru innych ustaw przy okazji i bedziemy mogli zakonczyc
te "dyskusje".


> To popatrz na Kaczynskich!:)))) (FOZZ, Telegraf...)

Tutaj to cos ci sie chyba pozajaczkowalo?
FOZZ to byla afera czerwonych, do ktorej przedawnienia wybitnie
przyczynil sie np. nijaki Lesio Miller nominujac Barbare Piwnik na
ministra sprawiedliwosci.

No chyba, ze to wiesz i tylko tak sobie rzucasz szczesliwie blotem w
mysl zasady, prawda nieprawda, zawsze cos sie przylepi.

Zbyszek

pmlb

unread,
Aug 29, 2009, 5:27:17 AM8/29/09
to

>> Wiazace p[rawo miedzynarodowe to np: prawo morskie:))
>
> o, a inne umowy miedzynarodowe juz nie?
> zdaje siďż˝, ze wypracowales wlasne, specyficzne rozumienie prawa
> miedzynarodowego.

Bardziej mialem na mysli przyklad kalibru o jakim mowimy przy okazji
konstytucji.

>
>> Umowa miedzy dwoma krajami pod wzgledem np. karnym to odzielna sprawa.
>
> raczej taka sama sprawa. nie jest specjalnie istotne ile pa�stw podpisze
> wsp�ln� umow� czy przyst�pi do traktatu/konwencji. polska konstytucja
> gwarantuje przestrzeganie tych zobowi�zan przez Polsk�.

Ale dlug obywatela polski to nie zobowiazanie polskie!
Zobowiazaniem nawet nie jest wyslanie wojsk do Afganistanu!

>>> przyj�te prawo miedzynarodowe, w tym umowy dwustronne i regulacje unijne
>>> s� - z mocy konstytucji(!) - wi���ce.
>>
>> Owszem, ale to sa umowy dwustronne, wiec pokaz mi choc jedna dotyczaca
>> sciagalnosci mandatow czy wydalenia obywatela polskiego obcemu wymiarowi
>> sprawiedliwosci? (pomijamy morderstwa)
>
> nie o szczeg�lnych przypadkach pisa�em (zreszt� dlaczego akurat chcesz
> pomijac morderstwa? A terroryzm, pedofilia, pranie brudnych pieniedzy,
> porwania, cokolwiek innego...?).

Morderstwa w tym sensie, ze mam na mysli zbrodnie najwyzszego kalibru a nie
wykroczenia.
Nawet w przypadku zbrodni musi byc dokladna analiza i sad w Polsce zanim
wydali sie obywatela Polski innemu wymiarowi sprawiedliwosci.

> IMHO polska konstytucja nie jest nadrz�dna nad umowami miedzynarodowymi
> do ktorych Polska przyst�pi�a lub kt�re podpisa�a. konstytucja to tylko
> ustawa, nadrzedna wobec innych ustaw.

Jest nadrzedna! Jesli dana umowa miedzynarodowa bedzie niezgodna z Polska
racja stanu zostanie zignorowana (np. umowa miedzynarodowa o rozbiorze
Polski). Nie moze byc tak, ze umowy miedzynarodowe beda ponad Konstytucje.

>
>>> konstytucja ma charakter nadrz�dnym w stosunku do wszystkich pozosta�ych
>>> akt�w prawa pa�stwowego.
>>
>> Nie! Jest nadrzedna nad caloscia.
>
> nie.
> mozna wykazac niezgodnosc jakiejs umowy z konstytucjďż˝ PRZED jej
> przyj�ciem/podpisaniem/ratyfikowaniem i nie przyjmowa�. PO przyj�ciu
> zobowi�za� mi�dzynarodowych trzeba dostosowa� prawo krajowe.

Lub konstytucje.

>
>> Umowa miedzynarodowa nie moze byc ponad konstytucje bo wowczas mamy
>> okupacje
>> lub rozbiory (jak wolisz).
>
> kolejna bzdura.

Serio? A wskaz mi tu miejsce gdzie jest bzdura?

>
>> i jak wol stoi w konstytucji, ze Rzeczpospolita Polska dba i chroni
>> swoich
>> obywateli:)
>
> Twoim zdaniem Polska ma wyst�powa� w roli ojca chrzestnego i chronic
> wszystkich polskich bandzior�w tylko z racji tego, �e s� Polakami?

Tak! Organizacja panstwowa jest wlasnie po to. Nie po to panstwo zbiera
podatki, cla i inne obciazenia fiznansowe by byc sobie dla siebie samego.
Jesli obywatel UK bedzie miec dlug w Polsce UK na pewno go nie wyda. Bo jest
obywatelem jej (ptfu) krolewskliej mosci i wara innym od niego.
Przestepstwo czy wykroczenie nie zostalo popelnione na terenie Polski, wiec
spadac belgowie! Jak obywatel bedzie w Belgi wowczas go zatrzymac. A i tak
na to musi sie zgodzic Polska placowka dyplomatyczna.
Jesli to pomieszasz i zniesiesz "role ojca chcrzesnego" po co nam panstwa?
Dlaczego obywateli USA nie mozna za nic sadzic? Nawet za morderstwa seryjne
popelnione za granica?
To nie jest Polska specyufika a tak dziala panstwo. Ja wiem, ze w Polsce
tego nie widac (stad moze to przekonanie twoje) i polska ma w dupie swoich
obywateli, bo rzad polski patrzy na lukratywne stanowiska a nie na dobro
Polski - to nie znaczy, ze np. tak nie jest w UK!
Ma�o masz przypadkow kiedy UK zdecydowanie bronila swoch obywateli mimo
eswidentnie zlamali prawo (narkotyki, ciezkie uszkodzenie ciala...)

Marek (UK)

unread,
Aug 29, 2009, 5:40:16 AM8/29/09
to
Cze�� pmlb
Sat, 29 Aug 2009 10:27:17 +0100 w
<news:Xv6mm.37330$gY4....@newsfe08.ams2> napisa�e�:


>> IMHO polska konstytucja nie jest nadrz�dna nad umowami miedzynarodowymi
>> do ktorych Polska przyst�pi�a lub kt�re podpisa�a.

> (np. umowa miedzynarodowa o rozbiorze Polski).

dobra, wymiek�em.
--
Pozdrawiam,
Marek
Jestem w si�dmym niebie. O kurcze! Jak tu wysoko!

pmlb

unread,
Aug 29, 2009, 5:41:06 AM8/29/09
to

"Zbyszek Tuznik" <zb_t...@poczta.onet.pl> wrote in message
news:h79lij$u7l$1...@news.onet.pl...

> pmlb wrote:
>
>>> Natomiast co do samego dlugu, to wedlug kpc wlasciwosc sadu ustala sie
>>> wg miejsca zamieszkania pozwanego.
>>
>> Wiec jeo moze skarzyc jedynie administracja belgijska.
>
> Bzdura, prawa do wierzytelnosci sa zbywalne (o ile nie umowa nie stanowi
> inaczej) i wierzyciel moze je zbyc bez zgody i wiedzy dluznika (o ile
> umowa nie stanowi inaczej), wiec jesli np. administracja belgijska chciala
> sprzedac dlug np. Krukowi to mogla i jest to zupelnie legalne i normalne,
> ze wszystkimi tego konsekwencjami (rowniez dla dluznika).

Wiec niech se zbywaja. Co ma do tego Polski wymiar sprawiedliwosci?
Dlug powstal poza terenem polski, kruk kupil dlug ktory nie powstal w
polsce. Kruk moze goscia grzecznie prosic i tyle co moze zrobic.

>
> Jakos
>> niewyobrazam sobie by rzad jej krolewskiej mosci (tfu) belgi wystapil do
>> sadu polskiego:")
>
> Ale o co?

O cokolowiek. A kruk jeast tylko posrednikiem. Kupno dlugu to nie kupno
buleczek w sklepie.

>
>>>> W Belgi masz dlug i tam bedzie sciagny...
>>>
>>> Nie, dlug zostal kupiony przez Kruka - ergo masz go w Pl.
>>
>> I co z tego, to Kruk ma problem!
>
> No ma, ma problem, ma zajecie, ma zamiar na tym zarobic.

Ich problem mnie nie interesuje absolutnie.

>
>
> Jesli kruk kupil dlug to niech teraz
>> sobie go wsadzi w koszta.
>
> Czemu?

Bo jesli gosc ma glowe tam gdzie trzeba to ich wysle na marsa z tym dlugiem.

>
>
>> Na jakiej podstawie kruk pujdzie do sadu? Ze kupil dlug?
>
> Dokladnie.

Ja tez kupilem dlugi polakow w UK moge sadzic ok 50 000 rodakow ?
Nie! a dlaczwego?
Bo dlug nie powstal w Polsce tylko w UK.
Jesli ktos celowo doprowadzi ci do zadluzenia a potem taki dlug kupi kruk
tez bedzie to ok wg. ciebie?
Skad wymiar sparwiedliwosci w polsce ma byc pewny, ze dlug nie powstal w
wyniku przestepstwa?
Czy dlatego ze ktos kupil dlug taki dlug jesli powstal by przy pomocy
przestepstwa juz jest czysty?
Nie! Dlatego kruk moze sie wypalowac najwyzej. I grzecznie prosic.

>
>> To problem kruka, teraz kruk moze grzecznie prosci goscia by zaplacil im
>> za to, ze oni kupili dlug... tyle dokladnie moze...
>
> Moze tez wystapic do sadu, jak kazdy inny wierzyciel przeciwko kazdemu
> innemu dluznikowi uchylajacemu sie od splaty zobowiazania.

Bzdura, sad od razu to odrzuci, bo dlug ktory kupil kruk nie powstal w
polsce!
Dlug to nie buleczka ktora zmienia wlasciciela, dlug to zobowiazanie, a czy
do takiego doszlo ustala sad a nie kurk. Jesli nie powstalo w Polsce sad nie
rozpatruje takiej sytuacji bo to nie polskie prawo. A sad w polsce nie
studiiuje belgijskiego prawa.
Kruk kupil zobowiazanie (dlug mowi sie w uproszczeniu) to nie jest towar!!!

>
>
> Czyli nic! Jesli
>> kruk bedzie natarczywy gosc moze nawet wniesc sprawe o natretctwo. I
>> dostac od Kruka jeszcze kase:)))
>
> Jasne... a to natrectwo to jest jakas kategoria prawna?
> Z ciekawosci pytam.

Zaklucenie miru domowego - znasz? Watpie:)))
Ale tak jest. nie tylko w Polsce! w UK tez.

>
>>>> Nterenie Rzeczpospolitej obowiazuje prawo polskie
>
> Ktorego najwyrazniej nie znasz, mimo, ze sie kategorycznie na jego temat
> wypowiadasz.

Wiec wskaz mi miejsce gdzie pisze, ze mozna sciagac z obywatela Polski dlugi
powstale za granica?

>
>> a nie belgijskie.
>
> Nie watpie, ze na tym znasz sie rownie swietnie jak na polskim.

a co ma to do rzeczy? Sady polskie tez belgijskiego nie znaja

> . nie moze Polska wydalic swojego obywatela innemu
>> wymiarowi sprawiedliwosci tylko dlatego, ze tamtem tak sobie zarzyczy.
>
> Alez moze, a czasem i musi.

Musi to isc do kibbla jak sie srac chce.
Moze - predzej. ale nie musi, Polska nie jest pod okupacja.
By wydac obywatelela Polski innemu wymiarowi sprawiedliwosci musi odbyc sie
rozprawa ktora ma na celu rozpatrzenie uzasadnienia tego.

>
>>>
>>> Byl zapis w konstytucji o tym, ale wedlug TK ratyfikowane umowy
>>> miedzynarodowe stoja wyzej.
>>
>> Spokojnie, spokojnie... Jeszcze monstytucji nikt nie zniosl, a
>> konstytucja stoni ponad wszelkim prawem!
>
> Napisalem *byl*. Zajrzyj do Konstytucji i zobacz jak wyglada teraz.
> Zajrzyj tez do paru innych ustaw przy okazji i bedziemy mogli zakonczyc te
> "dyskusje".
>
>
>> To popatrz na Kaczynskich!:)))) (FOZZ, Telegraf...)
>
> Tutaj to cos ci sie chyba pozajaczkowalo?
> FOZZ to byla afera czerwonych, do ktorej przedawnienia wybitnie
> przyczynil sie np. nijaki Lesio Miller nominujac Barbare Piwnik na
> ministra sprawiedliwosci.

Ile masz lat?
Ja jestem juz stary dziad. I ja pamietam kto dowodzil FOZZ-em!
I wierz mi, bracia jako PC (porozumienie Centrum) byli najwazniejszymi
figurami w FOZZ (Fundusz Odluzenia Zagranicznego). Ja wiem, ze teraz beda
proby zatarcia tego i zmieszania, ale ja to pamietam!
Sprawa rozbijala sie o domy towarowe Centrum w Warszawie... Hortex... ehhh
inny watek. Ale wierz mi, ze Kaczynskiego mozna nazwac zlodziejem, choc
sprawa FOZZ sie przedanila, to sie z nij nie oczyscil do dzis! Jedynie
wspomnial dwa lata temu, ze sie to przedawnilo. Dzis juz nie wspomina, bo za
pytanie o FOZZ moza dostac 3 lata za obraze prezydenta... :))) alez
wspaniala poslka....

>
> No chyba, ze to wiesz i tylko tak sobie rzucasz szczesliwie blotem w mysl
> zasady, prawda nieprawda, zawsze cos sie przylepi.

Jak tam wolisz, twoj wybor...

>
> Zbyszek

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 29, 2009, 6:00:06 AM8/29/09
to
pmlb wrote:

>
> O cokolowiek. A kruk jeast tylko posrednikiem. Kupno dlugu to nie kupno
> buleczek w sklepie.

Jakas jakosciowa roznica?


> Zaklucenie miru domowego - znasz? Watpie:)))

Po przez wysylanie korespondencji? Buhahahaha.


Wiec wskaz mi miejsce gdzie pisze, ze mozna sciagac z obywatela Polski
> dlugi powstale za granica?

Skad ci przyszlo do glowy, ze - jak to nazywasz - miejsce powstania
dlugu - ktorego uczepiles sie jak pijany plotu - ma jakiekolwiek znaczenie?
Czy jesli ja ci pozycze 1000pln na ksiezycu, to znaczy, ze juz nie
musisz mi ich oddawac?

> Ile masz lat?
> Ja jestem juz stary dziad. I ja pamietam kto dowodzil FOZZ-em!

No to kto dowodzil instytucja zalozona przez Rakowskiego?

Zemek?


> I wierz mi, bracia jako PC (porozumienie Centrum) byli najwazniejszymi
> figurami w FOZZ (Fundusz Odluzenia Zagranicznego).

Skoro wiec PC bylo najwazniejszym graczem w FOZZ, to czego bal sie Miller?
A juz myslalem, ze o czyms innym myslimy.

Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 29, 2009, 6:02:28 AM8/29/09
to
pmlb wrote:
>
> "Zbyszek Tuznik" <zb_t...@poczta.onet.pl> wrote in message
> news:h79lij$u7l$1...@news.onet.pl...

>> Bzdura, prawa do wierzytelnosci sa zbywalne (o ile nie umowa nie

>> stanowi inaczej) i wierzyciel moze je zbyc bez zgody i wiedzy dluznika
>> (o ile umowa nie stanowi inaczej), wiec jesli np. administracja
>> belgijska chciala sprzedac dlug np. Krukowi to mogla i jest to
>> zupelnie legalne i normalne, ze wszystkimi tego konsekwencjami
>> (rowniez dla dluznika).
>
> Wiec niech se zbywaja. Co ma do tego Polski wymiar sprawiedliwosci?

Jak juz napisalem, a ty z uporem maniaka udajesz, ze nie rozumiesz, albo
czekasz az mi sie znudzi powtarzanie.
O wlasciwosciach sadu decyduje miejsce zamieszkania dluznika, wiec jesli
dluznik mieszka w Pl, to polski wymiar sprawiedliwosci ma do tego wszystko.

Zbyszek

pmlb

unread,
Aug 29, 2009, 5:05:48 PM8/29/09
to
>> Wiec niech se zbywaja. Co ma do tego Polski wymiar sprawiedliwosci?
>
> Jak juz napisalem, a ty z uporem maniaka udajesz, ze nie rozumiesz, albo
> czekasz az mi sie znudzi powtarzanie.
> O wlasciwosciach sadu decyduje miejsce zamieszkania dluznika, wiec jesli
> dluznik mieszka w Pl, to polski wymiar sprawiedliwosci ma do tego
> wszystko.

Ale do popelnienia przestepstwa nie doszlo w Polsce, musial by wymiar
sprawiedliwosci belgi wystapic do polskich organ scigania.
Same organa sciganie nie beda scigac polaka ktory popelnil przestepstwo czy
wykroczenie poz agranicami Polski - rozumiesz?

pmlb

unread,
Aug 29, 2009, 5:12:48 PM8/29/09
to
>> O cokolowiek. A kruk jeast tylko posrednikiem. Kupno dlugu to nie kupno
>> buleczek w sklepie.
>
> Jakas jakosciowa roznica?

Zdecydowana!
Bulka to towar, dlug to zobowiazanie.
Widzisz roznice czy nie?
Jesli ty nie rozrozniasz bulki od dlugu to o czym rozmawiamy, skoro ty
podstawowych znaczen nie znasz?
Nie niejest tak jak terz sie mowi w Polsce, ze wszysto jest towarem... i
mozna przyrownac do bulki.

>
>
>> Zaklucenie miru domowego - znasz? Watpie:)))
>
> Po przez wysylanie korespondencji? Buhahahaha.

Oj, zdziwil bys sie...

>
> Wiec wskaz mi miejsce gdzie pisze, ze mozna sciagac z obywatela Polski
>> dlugi powstale za granica?
>
> Skad ci przyszlo do glowy, ze - jak to nazywasz - miejsce powstania
> dlugu - ktorego uczepiles sie jak pijany plotu - ma jakiekolwiek
> znaczenie?
> Czy jesli ja ci pozycze 1000pln na ksiezycu, to znaczy, ze juz nie musisz
> mi ich oddawac?

Jak ty mi pozyczysz? Ale my jestesmy obywatelami tego samego kraju:) to raz,
a jesli ty mial bys tylko paszport polski a ja brytyjski, to polski wymiar
sprawiedliwosci mialby to w dupie. Tak samo jak ja bym pozyczyl od ciebie
kase w Polsce to tez anglielski wymiar mialby to gdzies. Teraz kapujesz?
Sadownictwo w Polsce zajmuje sie sprawami powstalymi w Polsce. Jesli
Sadownictwo belgijskie wysle do psadownictwa poslkiego prosbe o przekazanie
dluznika, sad sprawe rozpatruje pod katem konstytucji, umow miedzy
krajami... i tp. dopiero wowczas nastepuje decyzja czy goscia wydac czy nie.
Ale Polski sad nie bedzie sadzic za mandat w belgi bo zobowaizanie nie
dotyczy poslkiego wymiaru sprawiedliwosci - kurde to tak trudno zakumac? Czy
w Polsce teraz nie ucza myslenia?

>
>> Ile masz lat?
>> Ja jestem juz stary dziad. I ja pamietam kto dowodzil FOZZ-em!
>
> No to kto dowodzil instytucja zalozona przez Rakowskiego?

Zalozona... Budynki w Warszawie tez byly wybudowane za PRL-u czy to znaczy,
ze PC na czele z Kaczynskimi nie maja z tym wspolnego, ze je przejeli za
darmo od skarbu panstwa?


Zbyszek Tuznik

unread,
Aug 31, 2009, 6:54:42 PM8/31/09
to
pmlb wrote:

>>> Ile masz lat?
>>> Ja jestem juz stary dziad. I ja pamietam kto dowodzil FOZZ-em!
>>
>> No to kto dowodzil instytucja zalozona przez Rakowskiego?
>
> Zalozona...

Dobra, dobra, Kto dowodzil FOZZem wedle twej pamieci.


Budynki w Warszawie tez byly wybudowane za PRL-u czy to
> znaczy, ze PC na czele z Kaczynskimi nie maja z tym wspolnego, ze je
> przejeli za darmo od skarbu panstwa?

To byl Telegraf, a ty nie wymiguj sie tylko opowiadaj co laczy
Kaczynskich z FOZZem.


Zbyszek

Hants

unread,
Aug 31, 2009, 7:04:43 PM8/31/09
to
"Zbyszek Tuznik" <zb_t...@poczta.onet.pl> wrote in message
news:h7hkbh$1qa$1...@news.onet.pl...

> To byl Telegraf, a ty nie wymiguj sie tylko opowiadaj co laczy Kaczynskich
> z FOZZem.

Adam Glapinski

0 new messages