Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

debili nie sieja...

0 wyświetleń
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:35:1818.09.2007
do
Witam,
Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
A jest tak: sprzedałem na aukcji
http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

Wysłałem, wszystko ok. Po tygodniu dostałem maila treści:

"Witam mam problem z Hp 56 który od Pana kupiłem po załadowaniu do drukarki
nie uzyskuje sie czarnego wydruku.Co z tym problemem zrobimy."

więc grzecznie odpisałem:
"witam, z tego co pamiętam to sprzedawałem tylko puste take kardridże więc
jesli chce pan miec czarny wydruk sugeruję go najpierw napełnić...
pozdrawiam".

No a teraz dostałem cos takiego:
"Do wisły nie jest daleko, jeżeli chce Pan przygrywać to bardzo proszę ale
cała informacja którą Pan zamieścił sugerowała że są to pełne
pojemniczki,nigdzie Pan nie zamieścił informacji o tym że są pute jasno i
wyrażnie.Jeżeli nie dojdziemy do porozumienia sprawa ta będzie miała dalszy
ciąg i nie będzie dla Pana pomyślna."

i odebrałem to jako jawna groźbę...

Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?
Bo może to moja wina?

Pozdrawiam,
M.K.


Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:39:3118.09.2007
do
maykel pisze:

> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...


Z treści aukcji nie wynika, że są puste. Są oryginalne,
nieregenerowane, zafoliowane, aby nie wyschły. Ewidentnie błędny opis.
Jedynie kategoria jest poprawna (puste cartridge). Proponuję zwrócić
pieniądze kupującemu - treść aukcji wprowadza w błąd.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekukcji => http://www.kwm.net.pl

MarcinJM

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:39:2818.09.2007
do
maykel pisze:

> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

Coz.... z opisu aukcji nie wynika jasno, ze sa puste.
Ja, wiedzac o co chodzi dopiero przy kategorii zobaczylem "puste cartridze".
Ma moje oko stad nieporozumienie i ja na twoim miejscu przeprosilbym
kupujacego za zamieszanie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

qwerty

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:40:3118.09.2007
do
Użytkownik "maykel" <mic...@gower.pl> napisał w wiadomości
news:fco2mh$o1k$1...@atlantis.news.tpi.pl...

> No a teraz dostałem cos takiego:
> "Do wisły nie jest daleko, jeżeli chce Pan przygrywać to bardzo proszę ale
> cała informacja którą Pan zamieścił sugerowała że są to pełne
> pojemniczki,nigdzie Pan nie zamieścił informacji o tym że są pute jasno i
> wyrażnie.Jeżeli nie dojdziemy do porozumienia sprawa ta będzie miała dalszy
> ciąg i nie będzie dla Pana pomyślna."

Powiedz, że niech robi co chce. Może nawet zgłaszać na policję. :)

Vir

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:41:1918.09.2007
do
> Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
> umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?
> Bo może to moja wina?

Hmmm... ja za debila się nie uważam, ale nie znalazłem w opisie aukcji
żadnej informacji o tym, że kartridże są puste.
Do tego ta folia, żeby nie wyschły... puste mogą wyschnąć?

Vir

Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:42:2918.09.2007
do
maykel pisze:

> Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
> umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?
> Bo może to moja wina?

Nie przedstawia.

"oryginalne i nieregenerowane, "świeże", zapakowane w folii aby nie
wyschły!" - to mozna rozumiec tak, ze są oryginalnie napelnione
(przez producenta), nawet nierozpakowane.

Slowa "puste","nienapelnione" lub podobnego nie zauwazylem

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:43:5418.09.2007
do

> "oryginalne i nieregenerowane, "świeże", zapakowane w folii aby nie
> wyschły!" - to mozna rozumiec tak, ze są oryginalnie napelnione
> (przez producenta), nawet nierozpakowane.
>
> Slowa "puste","nienapelnione" lub podobnego nie zauwazylem

a czy nie od tego jest kategoria "puste" ?? inaczej by to nie miało sensu...
a kto szuka pełnych kardridży w tej kategorii..?


Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:46:2718.09.2007
do
maykel pisze:


Można szukać wpisując słowo kluczowe, a nie wchodząc do kategorii.

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:46:5318.09.2007
do

> Można szukać wpisując słowo kluczowe, a nie wchodząc do kategorii.

Można też użyć mózgu...


MarcinJM

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:50:2618.09.2007
do
maykel pisze:

>> Można szukać wpisując słowo kluczowe, a nie wchodząc do kategorii.
>
> Można też użyć mózgu...

Mozna.
Skoro zdecydowana wiekszosc twierdzi, ze blad jest po twojej stronie, to
cos jest na rzeczy, nie sadzisz?
Skoro jestes przekonany o swojej racji, to po co zawracasz dupe?

Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:51:4618.09.2007
do
maykel pisze:

>> Można szukać wpisując słowo kluczowe, a nie wchodząc do kategorii.
>
> Można też użyć mózgu...


Opis jest ważniejszy niż kategoria. W tej aukcji nie tylko z opisu
nie wynika, że pojemnik jest pusty, ale wręcz przeciwnie - kupujący jest
przekonywany, że kupuje nowy, pełnosprawny produkt.

Gdybyś kupił buty wystawione w kategorii lodówki, to też miałbyś
pretensję, że nie chłodzą?

Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:55:3818.09.2007
do
maykel pisze:

> a czy nie od tego jest kategoria "puste" ?? inaczej by to nie miało sensu...
> a kto szuka pełnych kardridży w tej kategorii..?

Tu masz racje. Nawet jesli trafi sie z wyszukiwarki trzeba sprawdzac
(tu mi sie przypominaja slynne aukcje atrap telefonow;). Ale w tym
przypadku opis sugeruje bledna kategorie (bo sugeruje, ze kartridze
sa pelne).

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:55:0618.09.2007
do
> Mozna.
> Skoro zdecydowana wiekszosc twierdzi, ze blad jest po twojej stronie, to
> cos jest na rzeczy, nie sadzisz?
> Skoro jestes przekonany o swojej racji, to po co zawracasz dupe?

Nie zawracam dupy tylko pytam...
Poza tym wychodze z przekonania, że po to są własnie tworzone odpowiednie
kategorie aby uniknać takich nieporozumień. Nie pierwszy raz sprzedawałem
puste w tym dziale, ale za to opis był wciąz ten sam i nigdy nie było z tym
problemu ze zrozumieniem co jest przedmiotem aukcji.
Kolejna rzecz... kto normalny sprzedaje 4 oryginalne pełne kardrdże za taką
kwotę? Nawet napełniane wychodzą drożej.
Nie rozumiem więc dlaczego niektórzy uważają że sytuacja nie jest jasna, bo
wg mnie mogę wstawić do tej kategorii aukcje i napisac w niej powiedzmy
tylko "2 x HP C6656AE oraz 2 x HP C6657AE" i co wtedy? Też będzie xle
pomimo dobrej kategorii?
M.K.


Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:57:0318.09.2007
do
maykel pisze:

> Kolejna rzecz... kto normalny sprzedaje 4 oryginalne pełne kardrdże za taką
> kwotę?

O, to przed rozpoczeciem licytacji wiedziales jaka bedzie kwota
koncowa?

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:57:1318.09.2007
do

Zawsze wystawiam puste od złotówki.


Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 04:59:0918.09.2007
do
maykel pisze:


I co z tego?

SzalonyKapelusznik

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:03:0018.09.2007
do

Ja bym wtedy poslal mejla z pytaniem. Skoro dyski twarde w
uszkodzonych sa w doskonalym stanie to nie zakładam ze sa sprawne
tylko ze nie maja rys oderwanych portów itp. Ale nadal nie dzialaja.
Zreszta skoro wczesniej nie zdazyl sie problem z kupujacym ktory
twierdzi ze kartridz kupiony w "pustych" powinien drukowac na czarno,
to znaczy ze jednak da sie domyslec, doczytac, zapytac.

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:03:2418.09.2007
do

>> Zawsze wystawiam puste od złotówki.
>
>
> I co z tego?

To z tego że w takich licytacjach przeważnie zawsze biorą udział te same
osoby (które zajmują sie regeneracją), cenę ustala aukcja i do tej pory
nigdy nie miałem żadnych problemów. Ale widac kiedys musiał być ten pierwszy
raz...


Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:04:2718.09.2007
do
maykel pisze:

Cena, za ktora sprzedajesz to cena koncowa, a nie cena wywolawcza
(chyba, ze bedzie tylko jedna oferta, a nie bedzie ceny minimalnej).
Przed chwila mowiles o cneie sprzedazy, ze za taka sie nie
sprzedaje. Wiec prosze, nie zmieniaj tematu na cene poczatkowa :P

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:04:1618.09.2007
do

> To z tego że w takich licytacjach przeważnie zawsze biorą udział te same
> osoby (które zajmują sie regeneracją), cenę ustala aukcja i do tej pory
> nigdy nie miałem żadnych problemów. Ale widac kiedys musiał być ten
> pierwszy raz...

Pomijając akt, że od kupującego otrzymałem pozytywny komentarz, że wszystko
ok...


marciask

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:04:4818.09.2007
do
> Bo może to moja wina?

Witam,

przedmiot wystawiono w kategorii puste kartridże, zatem z prawnego
punktu widzenia nikogo nie wprowadziłeś w błąd, opis również nie
sugeruje, że są nowe, czy pełne, wskazuje jedynie, że je
zabezpieczyłeś. Słowa "świeże" lub w "folii aby nie wyschły" także
pasują do sprzedawanego elementu.

Prawnie zatem ze swej strony się wywiązałeś się prawidłowo, o ile w
innej korespondencji, w trakcie aukcji, nie pojawiły się elementy
wprowadzające w błąd.

Z treści wiadomości otrzymanej wynika, że kupujący działał pod wpływem
błędu, jednak prawo cywilne pozwala się na niego powołać o ile błąd
został wywołany przez drugą stronę, chociażby bez jej winy (treść
aukcji na to nie wskazuje), albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła
z łatwością błąd zauważyć (nie znam Twojej korespondencji, zatem
ciężko ocenić).

Z drugiej strony, oczywiście zawsze możecie się dogadać, takie
rozwiązanie jest najlepsze i najkorzystniejsze w każdym sporze.

Pozdrawiam

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:05:2518.09.2007
do

"Wilk" <n...@podaje.maila> wrote in message
news:k83qkjnllplq$.1tvssx1syzcxn$.dlg@40tude.net...

Ja tez proszę... nie czepiaj się szczegółów. Nie jesteśmy w sądzie...


Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:07:4718.09.2007
do
SzalonyKapelusznik pisze:

> Ja bym wtedy poslal mejla z pytaniem. Skoro dyski twarde w
> uszkodzonych sa w doskonalym stanie to nie zakładam ze sa sprawne
> tylko ze nie maja rys oderwanych portów itp. Ale nadal nie dzialaja.
> Zreszta skoro wczesniej nie zdazyl sie problem z kupujacym ktory
> twierdzi ze kartridz kupiony w "pustych" powinien drukowac na czarno,
> to znaczy ze jednak da sie domyslec, doczytac, zapytac.

No tak, tyle, ze tu z opisu wynbika nie "dobry stan", a to, ze sa
pelne, nawet nie rozpakowane. IMHO nauka dla obu stron.Dla
kupujacego zeby patrzyl na kategorie, dla sprzedajacego, zeby jasno
formulowal opisy.

Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:07:1218.09.2007
do
In <news:fco2s1$c4v$1...@news.onet.pl> MarcinJM wrote:

> maykel pisze:
>> Witam,
>> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
>> A jest tak: sprzedałem na aukcji
>> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...
>
> Coz.... z opisu aukcji nie wynika jasno, ze sa puste.

Ale wynika z kategorii. Jendoznacznie.

> Ja, wiedzac o co chodzi dopiero przy kategorii zobaczylem "puste cartridze".
> Ma moje oko stad nieporozumienie i ja na twoim miejscu przeprosilbym
> kupujacego za zamieszanie.

Ma przeprosić za to, że kupujący czytać nie potrafi?

Tak, wiem. Lepiej byłoby gdyby sprzedawca napisał w aukcji że sa puste.
Ale wszystkie informacje kupujący posiadał. To, że nie zwrócił na nie
uwagi, to już nie wina sprzedawcy. Gdyby kupujący przeczytał dokładnie
(ałć) i skojarzył (ałć! Boli!) nie byłoby sprawy.

Znajoma neutrala dostała. 'bluza ok, tylko ja nie doczytałam że dziecięca'
I też to Waszym waszym zdaniem było ok? (Były podane wymiary i odpowiednia
kategoria.)

Proponuję podejmowac obronę kupujących wtedy, kiedy naprawde są robieni w
bambuko, a nie wtedy kiedy sami się podkładają.

Do sprzedawcy - niezależnie od sytuacji nie rzucaj tak 'debilami'. To
zawsze robi złe wrażenie :(

--
Imka
-2000 Header {Organization: http://groups.google.com}
!ignore,markread,setcolor($A0A0B0;default) Score %< -1000
Serdecznie polecam ;)

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:08:2818.09.2007
do
Witam,

Pozdrawiam

Baaardzo dziękuję za jasną i mądra odpowiedź.
Pozdrawiam,
M.K.


Wilk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:09:4218.09.2007
do
maykel pisze:

> nie czepiaj się szczegółów.

OK :)

michal

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:09:5818.09.2007
do
Witam

maykel pisze:
> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

<trach>

Aukcja wygląda na taką jakbyś specjalnie przygotował haka by zarobić na
czyjejś pomyłce.

Pozdrawiam
margines

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:10:0718.09.2007
do
> Znajoma neutrala dostała. 'bluza ok, tylko ja nie doczytałam że dziecięca'
> I też to Waszym waszym zdaniem było ok? (Były podane wymiary i odpowiednia
> kategoria.)
>
Heh, a ja dostałem pozytywa a teraz groĽby...

> Do sprzedawcy - niezależnie od sytuacji nie rzucaj tak 'debilami'. To
> zawsze robi złe wrażenie :(

Ok, postaram się ujmować to delikatniej... np. sprawny inaczej ;)


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:12:1818.09.2007
do

> Aukcja wygląda na taką jakbyś specjalnie przygotował haka by zarobić na
> czyjejś pomyłce.

Uważasz że zbiłem na tym fortune? Wcale nie zrobiłem tego celowo, wciąż
wystawiam takie same aukcje a to zdarzyło sie pierwszy raz, oczywiście żeby
w przyszłości uniknac takich sytuacji, umieszczę w opisie słowo PUSTE dużymi
literemi...


KS

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:22:1918.09.2007
do
> Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
> umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?
> Bo może to moja wina?
>
Ja widzę że są nieregenerowane i oryginalne co sugeruje zastanowienie się
czy są pełne i spoglądając na kategorie wyraźnie widać że pełnego nie ma co
się spodziewać.
Do tego właśnie jest odpowiednia kategoria. Równie dobrze mógłbyś napisać
same symbole i HP
Kupując różne rzeczy na Allegro koniecznie trzeba sprawdzać w jakiej
kategorii są wystawione żeby nie prowadziło to do nieporozumień !!!
Kupujący wyraźnie grozi, a to już podpada pod odpowiedni paragraf. Olej
debila i tyle.
Zasugeruj mu polubowne załatwienie sprawy przez Policję lub sąd.
Może dalej będzie Ciebie straszył
Napisz mu że groźby są karalne
Zresztą straszą tylko leszcze ;-) a poważni przyjeżdżają i załatwiają sprawę
bez gróźb
Można mu zasugerować sprzedaż przez niego zakupionego towaru
Ciekawe jak on go wystawi ;-)


tu-i-tam

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:52:2618.09.2007
do
Użytkownik "maykel" <mic...@gower.pl> napisał w wiadomości
news:fco2mh$o1k$1...@atlantis.news.tpi.pl...

> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

> Wysłałem, wszystko ok. Po tygodniu dostałem maila treści:
> "Witam mam problem z Hp 56 który od Pana kupiłem po załadowaniu do
> drukarki nie uzyskuje sie czarnego wydruku.Co z tym problemem zrobimy."
> więc grzecznie odpisałem:
> "witam, z tego co pamiętam to sprzedawałem tylko puste take kardridże
> więc jesli chce pan miec czarny wydruk sugeruję go najpierw napełnić...
> pozdrawiam".

Tez sprzedawalem 2 puste glowice i na zdjeciach bylo wyraznie widac, ze
sa rozpakowane i brudne od tuszu. Kategoria oczywiscie "puste". A jakis
facet kupil i
do mnie dzwoni z pytaniem czy te tusze co kupil sa oryginalne i zapakowane.
Niektorzy
to nie mysla a potem jeszcze miewaja pretensje.

TomaSz.

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 05:53:5118.09.2007
do
Dnia 18-09-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'maykel' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

> Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
> umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?

Opis nie przedstawia jasno, że kardridże są puste - nawet delikatnie
sugeruje, że są pełne. Kategoria w porządku.

Słowem wina za nieporozumienie leży po obu stronach - Twojej, bo nie
wpisałeś jednego słowa więcej w opisie (puste), Kupującego, bo nie zerknął
na kategorię.
Gdybym sam znalazł Twoją aukcję po słowach kluczowych, pewnie też bym się
nabrał, nie zerkajac na kategorię - dzięki za zwrócenie uwagi na tego typu
pomyłki.

--
TomaSz.

Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:03:1618.09.2007
do
In <news:1xoz9xpofuofq$.ru1whhuri0fo$.d...@40tude.net> TomaSz. wrote:

>> Czy dla szanownych grupowiczów opis mojej aukcji i kategoria, w której
>> umiesciłem towar nie przedstawia jasno tego, iz kardridże sa puste..?
>
> Opis nie przedstawia jasno, że kardridże są puste - nawet delikatnie
> sugeruje, że są pełne. Kategoria w porządku.

Z ciekawości co do tej 'sugestii' przejrzałam kilka innych aukcji.
Oryginalne, nieregenerowane, zaznaczenie że świeżo wyjety z drukarki 'żeby
nie był wyschnięty' - zdają się byc normalnymi opisami w tej kategorii.

> Słowem wina za nieporozumienie leży po obu stronach - Twojej, bo nie
> wpisałeś jednego słowa więcej w opisie (puste), Kupującego, bo nie zerknął
> na kategorię.

No to trzeba by ostrzec innych wystawców w tej kategorii - na 378 aukcji w
56 nie ma wyrazu 'puste'.

maciej

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:06:0918.09.2007
do

widze ze kolega nie zaczal tej dyskusji po to aby zobaczyc jak widza to inni
tylko szukajacc potwierdzeneia dla swojego zdania i kazdy kto odczytuje jego
opis inaczej niz on zamierzal zeby ludzie go czytali jest juz w
ukladzie.....
kolego:
- kategoria to nie wszystko.
- rzetelny opis jest najewazniejszy
- uczymy sie na błedach
- obrazajac kupujacego na grupie sam sobie dajesz swiadectwo
- a przedewszystkim troche samokrytyki

maciej

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:08:1618.09.2007
do
> widze ze kolega nie zaczal tej dyskusji po to aby zobaczyc jak widza to
> inni tylko szukajacc potwierdzeneia dla swojego zdania i kazdy kto
> odczytuje jego opis inaczej niz on zamierzal zeby ludzie go czytali jest
> juz w ukladzie.....

fakt, szukałem potwierdzenia, gdyz przekonany jestem o swojej racji...
ale "układ" ? a co to jest polityka czy handel ?


Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:10:1218.09.2007
do
In <news:fco7uk$u2u$1...@news.onet.pl> maciej wrote:

> widze ze kolega nie zaczal tej dyskusji po to aby zobaczyc jak widza to inni
> tylko szukajacc potwierdzeneia dla swojego zdania i kazdy kto odczytuje jego
> opis inaczej niz on zamierzal zeby ludzie go czytali jest juz w
> ukladzie.....
> kolego:
> - kategoria to nie wszystko.

Ale kategoria jest _integralną_ częścią opisu.
Czego część sprzedawców/kupujących stara się nie zauważać ;->

Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:13:4918.09.2007
do
Imka pisze:

> In <news:fco7uk$u2u$1...@news.onet.pl> maciej wrote:
>
>> widze ze kolega nie zaczal tej dyskusji po to aby zobaczyc jak widza to inni
>> tylko szukajacc potwierdzeneia dla swojego zdania i kazdy kto odczytuje jego
>> opis inaczej niz on zamierzal zeby ludzie go czytali jest juz w
>> ukladzie.....
>> kolego:
>> - kategoria to nie wszystko.
>
> Ale kategoria jest _integralną_ częścią opisu.
> Czego część sprzedawców/kupujących stara się nie zauważać ;->

Czyli według Ciebie przedmiotem tej aukcji są buty?
http://www.allegro.pl/item244933738.html

Czy kupujący może - po otrzymaniu wylicytowanego przedmiotu - uznać,
że jest niezgodny z opisem?

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:24:2418.09.2007
do
>
> Czyli według Ciebie przedmiotem tej aukcji są buty?
> http://www.allegro.pl/item244933738.html

Czyli należy zgłosić... "niewłaściwa kategoria"


Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:28:4018.09.2007
do
maykel pisze:

>> Czyli według Ciebie przedmiotem tej aukcji są buty?
>> http://www.allegro.pl/item244933738.html
>
> Czyli należy zgłosić... "niewłaściwa kategoria"

Masz rację, jednakże to opis jest najważniejszą częścią aukcji. A
kategoria nie należy do opisu. Zgodnie z regulaminem allegro produkty
sprzedawane muszą być dokładnie opisane. W Twoim opisie zabrakło
informacji co dokładnie jest przedmiotem aukcji.

Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:28:2918.09.2007
do
In <news:fco8co$v36$1...@news.onet.pl> Liwiusz wrote:

>>> - kategoria to nie wszystko.
>>
>> Ale kategoria jest _integralną_ częścią opisu.
>> Czego część sprzedawców/kupujących stara się nie zauważać ;->
>
> Czyli według Ciebie przedmiotem tej aukcji są buty?
> http://www.allegro.pl/item244933738.html
>
> Czy kupujący może - po otrzymaniu wylicytowanego przedmiotu - uznać,
> że jest niezgodny z opisem?

Jak popatrzy _wyłącznie_ na kategorię to jego sprawa.

A zresztą - przecież napisałam wyraźnie chyba.
Zdarzają się sprzedawcy i ich pomyłki (bądź niechlujstwo) w kategoriach
przy wystawianiu, i zdarzaja się również kupujący, którzy z kategorii nie
potrafią korzystać/czytać/rozumieć/wyciągnąć wniosków. Mało to negów
widziałam za rzekome płyty CD które okazały się po zakupie kasetami -
zresztą wystawionymi w kategorii 'Kasety'? Którego to faktu kupujący
skrupulatnie nie raczyli zauważyć.

I nie bardzo rozumiem dlaczego winę za to ma ponosić strona, która akurat
błędu nie popełniła.

Jeśli tak się upieracie że opis sugerował pełne pojemniki, to widząc taki
opis i taka kategorię co kupujący powinien zrobić...? ;->

No - tylko najpierw powinien doczytać i skojarzyć. A to jak widać
przekracza możliwości niektórych osób.

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:29:3818.09.2007
do
> Masz rację, jednakże to opis jest najważniejszą częścią aukcji. A
> kategoria nie należy do opisu. Zgodnie z regulaminem allegro produkty
> sprzedawane muszą być dokładnie opisane. W Twoim opisie zabrakło
> informacji co dokładnie jest przedmiotem aukcji.

Z tego co piszesz wynika, że również kupiłbyś u mnie "pełne kardridże tak" ?


Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:34:1518.09.2007
do
In <news:fco98j$2ch$1...@news.onet.pl> Liwiusz wrote:

> maykel pisze:
>>> Czyli według Ciebie przedmiotem tej aukcji są buty?
>>> http://www.allegro.pl/item244933738.html
>>
>> Czyli należy zgłosić... "niewłaściwa kategoria"
>
> Masz rację, jednakże to opis jest najważniejszą częścią aukcji. A
> kategoria nie należy do opisu.

A moim zdaniem kategoria jak najbardziej należy do opisu.
To, że szereg ludzi ją olewa, nie oznacza że nie należy.

> Zgodnie z regulaminem allegro produkty
> sprzedawane muszą być dokładnie opisane. W Twoim opisie zabrakło
> informacji co dokładnie jest przedmiotem aukcji.

Jeśli już się tak czepiać, to nigdzie również nie było w tej aukcji
napisane, że te pojemniki są pełne. A ponieważ nie było napisane, że są
pełne to było oczywiste, że są puste.

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:34:3518.09.2007
do

> Jeśli tak się upieracie że opis sugerował pełne pojemniki, to widząc taki
> opis i taka kategorię co kupujący powinien zrobić...? ;->

Mhmhm... niech zgadnę... powinien zapytać ? LOL


Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:35:0718.09.2007
do
maykel pisze:

Jest to możliwe - często tego typu rzeczy szukam wpisując tylko
słowa kluczowe. Jednocześnie nie zwracam szczególnej uwagi na kategorię
- po pierwsze dlatego, że często kategoria jest błędna, a po drugie
dlatego, że bardziej interesuje mnie opis i dane w nim zawarte są
ważniejsze od kategorii. I to w nim powinna znaleźć się również
informacja o tym, że kartridże są puste.

Gdybyś w opisie umieścił jedynie symbole tuszy, to możnaby Ci
przyznać jeszcze rację. Ale opis "świeże, zafoliowane. oryginalne,
nieregenerowane" wywołuje uzasadnione wrażenie, że tusze są zdatne do
użytku.

maciej

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:42:0518.09.2007
do

> fakt, szukałem potwierdzenia, gdyz przekonany jestem o swojej racji...
> ale "układ" ? a co to jest polityka czy handel ?
zauwaz ze my tu nie jestesmy stroną. wyrazamy swoje opinie a ty starasz sie
zbijac nasze argumenty swoimi... ale po co chodzi przeciez o to jak my
widzimy sprawe tylko ze strony potencjalnego kupca. tylko na podstawie opisu
aukcji. i to jest w tym momencie sprawa kluczowa a nie to jak w dyskusji ty
bedziesz nas przekonywał.... skoro wiele osob widzi sprawe tak jak
nieszczesny kupujacy znaczy ze cos jest na rzeczy... podejmij meska decyzje
i dokoncz transakcje tak aby kupujacy byl zadowolony bo inaczej bedza
komentarze straszenia itd... za te pare zlotych nie warto ... tym bardziej
ze karridze sprzedasz itak......
maciej


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:42:1818.09.2007
do
> Gdybyś w opisie umieścił jedynie symbole tuszy, to możnaby Ci przyznać
> jeszcze rację. Ale opis "świeże, zafoliowane. oryginalne, nieregenerowane"
> wywołuje uzasadnione wrażenie, że tusze są zdatne do użytku.

Ależ oczywiście że tusze są zdatne do użytku...
Nie sa uszkodzone itp, a słowo nieregenerowane jak dla mnie wyraźnie oznacza
że są puste bo nikt ich nie napełniał...
No nie wiem, być może dla innych ludzi jest to niezrozumiałe a ja do tej
pory trafiałem jedynie na kupujących z "branży", którzy doskonale wiedzą co
kupują...
Na przyszłość także będę wiedział że konieczne jest słowo PUSTE, właśnie dla
tego niewielkiego procenta ludzi, którzy nie patrzą na kategorię i po za tym
tak trudno sie im domysleć...


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:44:1618.09.2007
do
>> Zgodnie z regulaminem allegro produkty
>> sprzedawane muszą być dokładnie opisane. W Twoim opisie zabrakło
>> informacji co dokładnie jest przedmiotem aukcji.
>
> Jeśli już się tak czepiać, to nigdzie również nie było w tej aukcji
> napisane, że te pojemniki są pełne. A ponieważ nie było napisane, że są
> pełne to było oczywiste, że są puste.

Ha ha podoba mi się ;) Idąc dalej... mogły być też otwarte (ale nie
regenerowane jeszcze) czy też powiedzmy nawiercone...(przygotowane do
regeneracji...) LOL


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:46:1018.09.2007
do
> zauwaz ze my tu nie jestesmy stroną. wyrazamy swoje opinie a ty starasz
> sie zbijac nasze argumenty swoimi... ale po co chodzi przeciez o to jak
> my widzimy sprawe tylko ze strony potencjalnego kupca. tylko na podstawie
> opisu aukcji. i to jest w tym momencie sprawa kluczowa a nie to jak w
> dyskusji ty bedziesz nas przekonywał.... skoro wiele osob widzi sprawe tak
> jak nieszczesny kupujacy znaczy ze cos jest na rzeczy... podejmij meska
> decyzje i dokoncz transakcje tak aby kupujacy byl zadowolony bo inaczej
> bedza komentarze straszenia itd... za te pare zlotych nie warto ... tym
> bardziej ze karridze sprzedasz itak......
> maciej
Problem w tym, że najpierw kupujący napisał, że jest ok i wystawił pozytywny
komentarz...
A teraz mi grozi...
A jak Tobie by ktoś groził to byś z nim dalej dyskutował ??


Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:53:2418.09.2007
do
In <news:fco9kn$3t1$1...@news.onet.pl> Liwiusz wrote:

> Jest to możliwe - często tego typu rzeczy szukam wpisując tylko
> słowa kluczowe. Jednocześnie nie zwracam szczególnej uwagi na kategorię

Czyli jakbyś szukał filmu X i go znalazł, w opisie byłoby tylko że jest to
film X i 'stan dobry', to oczywiście wystawiłbyś sprzedawcy nega za to, że
film był na kasecie?

Bo _Ty_ przecież szukałeś na DVD, a kto by tam na kategorię patrzył :-/

Henryk "Plumski" Plumowski

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:55:1018.09.2007
do
Pewna osoba, czyli maykel
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

> Problem w tym, że najpierw kupujący napisał, że jest ok i wystawił
> pozytywny komentarz...
> A teraz mi grozi...
> A jak Tobie by ktoś groził to byś z nim dalej dyskutował ??

O, i o tym powinniśmy dyskutować...
A może kupujący chce przewalić Ciebie,
wciskając niesprawne, kiedyś tam kupione, cartridge?
Skoro wcześniej wystawił pozytywa, że wszystko gra...

A tak swoją drogą, to faktycznie, pisz, że są puste.
Nie każdy zerknie w kategorię; po licho się użerać i tracić nerwy...
(z jednej i z drugiej strony zresztą)

--
Pozdrawiam,
Heniek
Najtańsze kosmetyki w internecie jedynie na http://www.plumowski.pl

maciej

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 06:56:2018.09.2007
do

> Problem w tym, że najpierw kupujący napisał, że jest ok i wystawił
> pozytywny komentarz...
> A teraz mi grozi...
> A jak Tobie by ktoś groził to byś z nim dalej dyskutował ??
>

mim zdaniem to jeszcze grozba nie byla. no moze takie delikatner
postraszenie . duzy procent allegrowiczow tak robi w momencie kiedy czuja
sie bezradni i bez argumentow... zdarzylo mi sie to juz kilkakrotnie.. po
telfonie i probie wyjsnienia syt wszystko raczej dalo sie normlanie zaltwic.
ja przewaznie jak czuje ze ktos probowal mnie naciagnac albo wystapil jakis
blad staram sie polubownie wszystko zaltwic. ale wim ze ludzie sa rozni.
kiedys wygralem aukcje auta za 5000zł a gosc mi napisal ze za mniej jak 7,5
tys nie sprzeda to probowalem wyajsnic mu co to jest umowa cywilno prawna i
jakie to nie sie konsekwencje itd to mi napisal ze moge przyjecahc po auto
za 5 tys ale bedzie juz w innym stanie ( w sense bardziej dobite i gołe) to
sobie odpuscilem po paru mailach ale wiem jak takie sytuacje wygladaja.
ostatnio kupilem baterie
http://www.allegro.pl:80/show_item.php?item=220219688
jaka w/g ciebie ta bateria miala miec parametry???
jak mi odpowiesz to ci napisze jak sytuacja sie skonczyla. tez nei byal
prosta i trwa prawie 2 mies ale w koncu wszyscy rozeszli sie szczesliwi..

maciej


Janusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:04:3518.09.2007
do
> Czyli jakbyś szukał filmu X i go znalazł, w opisie byłoby tylko że jest to
> film X i 'stan dobry', to oczywiście wystawiłbyś sprzedawcy nega za to, że
> film był na kasecie?
>
> Bo _Ty_ przecież szukałeś na DVD, a kto by tam na kategorię patrzył :-/

Właśnie niedawno się wkurzyłem na siebie, bo zakupiłem film szukając go "po
reżyserach".
Nie spojrzałem na kategorię i kliknąłem. Niestety okazało się, że był on na
VHSie.
Dlatego był taki tani :)


Pozdr.
Janusz


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:05:1618.09.2007
do

> http://www.allegro.pl:80/show_item.php?item=220219688
> jaka w/g ciebie ta bateria miala miec parametry???

wiesz.. wróżką nie jestem ale zapytałbym sprzedawcy i jednoczśnie poszukał
na googlach, o tu:
http://www.google.pl/search?source=ig&hl=pl&q=dell+inspiron+9300+battery&btnG=Szukaj+w+Google&lr=
ale cena dobra więc gratuluję ;)


Imka

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:09:3118.09.2007
do

Na siebie? No co Ty! :))
Powinieneś wyskoczyć z pretensjami do sprzedawcy - no bo przecież nie
napisał w opisie, że film *nie jest* na DVD ;)

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:13:5918.09.2007
do
>
> Na siebie? No co Ty! :))
> Powinieneś wyskoczyć z pretensjami do sprzedawcy - no bo przecież nie
> napisał w opisie, że film *nie jest* na DVD ;)

Noo!! Bo kto dzisiaj używa kaset !! OSZUST i tyle! ;P


Andrzej J. Makarczuk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:17:0218.09.2007
do
"maykel" <mic...@gower.pl> w <fco2mh$o1k$1...@atlantis.news.tpi.pl>:

>Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...

Ja bym przyjął feralne kartusze z powrotem.
Głównie dla lepszego samopoczucia.


pozdrawiam
--
Ziobryzacja prawa - nazwanie chirurga mordercą.

mak...@gazeta.pl.gov (best gov is no .gov)

maciej

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:19:5318.09.2007
do

> wiesz.. wróżką nie jestem ale zapytałbym sprzedawcy i jednoczśnie poszukał
> na googlach, o tu:
> http://www.google.pl/search?source=ig&hl=pl&q=dell+inspiron+9300+battery&btnG=Szukaj+w+Google&lr=
> ale cena dobra więc gratuluję ;)
jak dla mnie w/g opisu bateria powinna byc Output: 11.1v 80WH 9-cell a
okazala sie 6 cell 53Wh.
rozmawialem z allegrowiczem przez maile i uzgodnilismy cena na 100zł z
przesylka. paczka miala byc wyslana nastepnego dnia. zostala wyslaan po 3
dniach i to nie priorytetem tylko normalnie bo gosc chcial zaoszczedzisc
1,5zł. czekalem 13 dni na doreczenie. co 2-3 dni proszac o dowod nadanai
zebym wiedzial co jest grane. jak dostalem paczke oniemialem na widok
baterii. napisalem do sprzedajacego ze miala byc inne ona to ze mam sie
cieszyc ze tanio kupilem. ja na to ze chce ja zwrocic bo na ebay.com moge
kupic nowke wikszej pojemnosci za 180zł no i jeszcze zaproponowalem ze
jesli nie chce zwrotu bateri to jestem w stanie przyjac 30zł rekompensaty
wtedy bedzie to dobry ineteres dla mnie. on powiedzial zebym
spadal -grzeczniej ale w tym sensie. no to postraszylem policjai
prokuraatura npiasalem maila do allegro z prosba o interwencje.
sprawa trwala 2 miesiace. wkoncu dostalem 30zł i sprawa zostala
zakonczona... tyle mojej historii. "rozstalismy sie w zgodzie pelni
nienawisci:)" komentarzy brak..
maciej


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:23:3518.09.2007
do
> sprawa trwala 2 miesiace. wkoncu dostalem 30zł i sprawa zostala
> zakonczona... tyle mojej historii. "rozstalismy sie w zgodzie pelni
> nienawisci:)" komentarzy brak..
> maciej

ale Ciebie gość ewidentnie wydymał i doskonale o tym wiedział a ja kardridże
sprzedaję nie pierwszy raz z takim własnie opisem (i odpowiedniej kategorii)
i zawsze było wszystko dobrze zrozumiałe... aż do teraz..


maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:31:0618.09.2007
do
>
> Ja bym przyjął feralne kartusze z powrotem.
> Głównie dla lepszego samopoczucia.

A co dalej... kto je później kupi...
Wystawie jako "oryginalne puste nieregenerowane" a Bóg tylko wie co ten
koleś z nimi robił...


maciej

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:32:2318.09.2007
do

>
> ale Ciebie gość ewidentnie wydymał i doskonale o tym wiedział a ja
> kardridże sprzedaję nie pierwszy raz z takim własnie opisem (i
> odpowiedniej kategorii) i zawsze było wszystko dobrze zrozumiałe... aż do
> teraz..

to ze ci ten komentarz wystawil to dziwne. bo jakby od poczatku planowal
przekret toby teraz cie straszyl negiem a nie wystawil pozytywa i teraz cie
straszyl...
z drugiej strony czasem tak sie zdarza ze sie wystwia komenta po odebraniu
przesylki a dopiero po jakims czasie testuje sie zakup.
ja bym mu oddal kase i zarzadal zwrotu przedmiotow w stanie nienaruszonym i
byloby po sprawie tylko koszty transportu by byly na minus.
wole spokojnie spac niz sie stresowac ze mi ktos szybe wybije albo co innego
w ramach zemsty.
i wez pod uwage opinie innych grupowiczow ze opis jednak nie byl
jednoznaczny...sad, allegro albo innni moga to potraktowac jako nierzetelny
opis... nauka kosztuje:) sam tez juz tego doswiadczylem
pozdrawiam
maciej


Bet

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:40:3918.09.2007
do
maykel pisze:
> Witam,

> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...
>
[...]

To jest kwestia Twojej dumy, honoru, czy czego tam jeszcze...
Prawo jest to Twojej stronie, bo kategoria była ok, ale wiele osób tutaj
miało problem ze zorientowaniem na początku - a zauważ, że byli
"ostrzeżeni".

To jest jak pisanie małym druczkiem najważniejszych informacji - sam
wiesz czy to lubisz, czy nie.

IMHO aukcja sprawia wrażenie, jakbyś chciał napisać, że kartridże są
nowe pełne... a że nie zrobiłeś na takich aukcjach majątku - wiadomo -
nie tak się robi majątek:)
Całuję w czoło.

--
Bet
DR650

Martin Fox

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:47:5218.09.2007
do
Dnia Tue, 18 Sep 2007 10:39:31 +0200, Liwiusz napisał(a):

> Z treści aukcji nie wynika, że są puste. Są oryginalne,
> nieregenerowane, zafoliowane, aby nie wyschły. Ewidentnie błędny opis.
> Jedynie kategoria jest poprawna (puste cartridge). Proponuję zwrócić
> pieniądze kupującemu - treść aukcji wprowadza w błąd.

Allegro › Komputery › Drukarki i skanery › Tusze › Puste cartridge
Jak widzę taką kategorię to spodziewam się pustych (chyba logiczne?).
Jeśli ktoś nie potrafi czytać (ewentualnie zadać pytania sprzedającemu) to
później płaci za swoje błędy.

--
Martin Fox
Granada '80 (w dowodzie) + Mark Jaws 2 / Lemm
http://fox.cn.com.pl

maykel

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 07:56:3118.09.2007
do

> Całuję w czoło.

Dzięki! Zaraz mi lepiej ;)


Andrzej J. Makarczuk

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 08:49:1118.09.2007
do
"maykel" <mic...@gower.pl> w <fcod89$g0o$1...@nemesis.news.tpi.pl>:

>> Ja bym przyjął feralne kartusze z powrotem.
>> Głównie dla lepszego samopoczucia.

>A co dalej... kto je później kupi...

Wystaw od złotówki z opisem jak było.
Najprościej jak można.

pozdrawiam
--
Trzy miliony mieszkań?
Raczej mieszkanie za trzy miliony.

grechu

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 08:50:3818.09.2007
do
On 18 Wrz, 10:35, "maykel" <mich...@gower.pl> wrote:
> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcjihttp://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

Opis aukcji sugeruje, że są pełne: świeże zafoliowane.


SzalonyKapelusznik

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 09:22:4118.09.2007
do

"Swieze" czyli dopiero co wyjete z drukarki. Co to sa bulki zeby byly
swieze prosto z tasmy produkcyjnej? "zapakowane w folii aby nie
wyschły!" to powinno dac do myslenia: Zaraz czyli byly uzywane skoro
zaslepka wyjsca byla zdjeta ze teraz musial wlozyc w folie? Koles mi
sie wydaje typem co kupuje "niesprawdzone bo nie mam kabla" z mysla ze
jednak dziala i mysli "co za glupi sprzedajacy, kabel za 10 zlotych a
on sprzedaje 500 zlotych taniej".

Jarek P.

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 09:26:3018.09.2007
do

Użytkownik "Liwiusz" <lma...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fco3it$cf3$3...@news.onet.pl...

> Gdybyś kupił buty wystawione w kategorii lodówki, to też miałbyś
> pretensję, że nie chłodzą?

Wiesz... jak kiedyś kupiłem grę jak mi się wydawało na PC, znalazłem
ją przez "szukaj", opakowanie wyglądało znajomo, cena była bardzo
atrakcyjna, więc nie zastanawiałem się za długo, kliknąłem, kupiłem i
dopiero jak przyszła, zorientowałem się, że to było wystawione w
kategorii PlayStation, nie miałem pretensji do sprzedawcy, że nie
napisał wyraźnie w opisie "Gra do Playstation", tylko do samego siebie
za gapiostwo.

Inna sprawa, to fakt, że tu faktycznie opis sugeruje do pewnego
stopnia, że kartridże są pełne. Co zrobić? Proponowałbym ugodę, ale
absolutnie nie na zasadzie "moja wina, zły opis dałem", zacząłbym
rozmowę od wyraźnego wskazania na fakt: kartridże były wystawione w
kategorii "puste" i kupujący mógł patrzeć, gdzie kupuje. I
zaproponować mu zwrot kasy pomniejszonej o koszty wysyłki, jak odeśle
towar. Jak będzie skłonny do współpracy, nawet na własnych, ale
możliwych do przyjęcia warunkach, to fajnie, jak nie, to niech spada
na drzewo.

J.

Liwiusz

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 09:27:4818.09.2007
do
SzalonyKapelusznik pisze:

Oto moje skojarzenia:


> "Swieze" czyli dopiero co wyjete z drukarki. Co to sa bulki zeby byly
> swieze prosto z tasmy produkcyjnej?

Jeśli nowy tusz nie może być "świeży" prosto z taśmy produkcyjnej,
to skąd przypuszczenie, że po zużyciu go w drukarce może taki być?


>"zapakowane w folii aby nie
> wyschły!" to powinno dac do myslenia: Zaraz czyli byly uzywane skoro
> zaslepka wyjsca byla zdjeta ze teraz musial wlozyc w folie? Koles mi

Nowy kartridż zapewne może wyschnąć, w przeciwieństwie do zużytego,
który już niewiele tuszu w sobie ma.

Poza tym zafoliowany tusz kojarzy mi się ze szczelnie zamkniętą
foliową torebką, w której się znajduje, a nie z włożonym gdzieś
kawałkiem folii.

> sie wydaje typem co kupuje "niesprawdzone bo nie mam kabla" z mysla ze
> jednak dziala i mysli "co za glupi sprzedajacy, kabel za 10 zlotych a
> on sprzedaje 500 zlotych taniej".

To była licytacja, więc takie myślenie odpada.

Roki

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 09:35:1818.09.2007
do
Widzę, że zdania są podzielone.
Ja czytając opis aukcji też nie zwróciłem uwagi na kategorię i pomyślałem
sobie, że jest to naciąganie klienta na kasę. Jednak gdybym kupował taki
kartridż to szczegółowo przeanalizowałbym całość. Jeżeli nie zauważyłbym
tego, że towar znajduje się w kategorii pustych katridży to miałbym
pretensje tylko do siebie.

Z innej beczki:

Jeżeli wpiszę w wyszukiwarkę słowo "256mb ram" i wyskoczy mi 100 aukcje,
przesortuję wg ceny, wybiorę najtańszą kość i spotkam opis:

"Kość zakupiona w tym i w tym dniu, oznaczenie takie i takie, magistrala
taka i taka, dodatkowo opakowanie i paragon, koszt wysyłki 5zł".

Kupię ją, kość przyjdzie do mnie i okaże się wadliwa.

Spojrzę jeszcze raz na aukcje a kość wystawiona jest w kategori uszkodzone.

To tak jak wejść do hipermarketu na dział przecena, kupić walkeman i później
mieć pretensje, że autorewer nie działa.


Krzysztof Bronowski

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 11:52:2218.09.2007
do
Imka <spamtr...@gazeta.pl> napisał(a):

> Z ciekawości co do tej 'sugestii' przejrzałam kilka innych aukcji.
> Oryginalne, nieregenerowane, zaznaczenie że świeżo wyjety z drukarki 'żeby
> nie był wyschnięty' - zdają się byc normalnymi opisami w tej kategorii.

Ja bym się statystyczną normą nie sugerował.
Ustalają ją spece od promocji i reklamy, mający na celu tylko i wyłącznie
dobro sprzedawcy i takie przedstawienie handlowej sceny, żeby zdezorientowany
klient kupił towar nie wiedząc co kupuje, lub nie chcąc tego kupić co kupuje.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Adrian

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:21:1418.09.2007
do

> Do tego ta folia, żeby nie wyschły... puste mogą wyschnąć?

Jak najbardziej chodzi o zabezpieczenie spodu w którym są dysze.


"Rafał D."

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:30:2918.09.2007
do
Imka napisał(a):

>>Zgodnie z regulaminem allegro produkty
>>sprzedawane muszą być dokładnie opisane. W Twoim opisie zabrakło
>>informacji co dokładnie jest przedmiotem aukcji.
>
>
> Jeśli już się tak czepiać, to nigdzie również nie było w tej aukcji
> napisane, że te pojemniki są pełne. A ponieważ nie było napisane, że są
> pełne to było oczywiste, że są puste.

Dokładnie tak, a nawet więcej - wyraźnie w opisie aukcji napisano, że
przedmiotem aukcji są 'kardridże', nie żaden tam jakiś tusz.

Zdrówko!
Rafał

Jagna

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:44:2218.09.2007
do
Witam :)

Dnia Tue, 18 Sep 2007 10:35:18 +0200, maykel napisał(a):

> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...

[...]
Czytając cały ten wątek zauważyłam, że żaden z tych wyjątkowych trepów ani
debili się nie odezwał...
No to pozwoliłam sobie zabrać głos, a co?! ;>

Użytkuję allegro z drugiej strony, tzn. kupujących i powiem tak, JA używam
kategorii tylko wtedy, gdy szukam czegoś nie do końca określonego, bądź o
nieznanej nazwie. Wtedy otwieram kategorię i grzebię.
Jeśli szukam np. tuszu do hp, to wpisuję w wyszukiwarkę symbol i wybieram z
tego co jest odpowiednie i dostępne.

Być może tylko dzięki wyjątkowemu szczęściu trafiłam na właściwego, stałego
już dostawcę i we wszystkich innych (blisko stu) transakcjach nie trafiłam
na "minę".
Pewnie dzięki temu, że sprzedający, z którymi współpracowałam, dookreślali
dokładnie w opisie to, co sprzedawali, a może mam za małe doświadczenie?

I zdarza mi się, jak to Imka napisała, przeczytać dokładnie i kojarzyć,
choć ponoć boli... (muszę jej wierzyć na słowo ;)).
I mimo to NIGDY nie zwróciłam uwagi na kategorię, choć być może to dowód na
moją bezmyślność i tępotę...
Jakoś wcześniej na to nie wpadłam.

Otwieracie mi oczy! :))

Tak poważnie, dzięki temu, teraz zawsze sprawdzę i kategorię, za co Ci
maykel dziękuję :)

Ja na miejscu tego kupującego, próbowałabym pewnie wynegocjować choć część
kwoty do zwrotu, w zamian za oddanie niepotrzebnych mi kardridży, bo też i
wina jego jest ewidentna (?!)

Na Twoim miejscu, pewnie wykazałabym zrozumienie, w końcu myli się tylko
żywy, ale to tylko punkt widzenia ze strony tych niedouczonych i nieobytych
klientów, którzy dają Wam zarobić :)

--
Pozdrawiam,
Jagna

janist

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:50:3818.09.2007
do
maykel pisze:
[ciach]

Zakladam, ze opis nie byl przygotowany celowo, zeby oszukac klienta.
IMO winne sa obie strony. Ty, bo opis jest nie precyzyjny, kupujacy, bo
nie doczytal kategorii.
Ja w takiej sytuacji zaproponowabym takie rozwiazanie sytucaji, zeby
klient byl zadowolony, nawet jesli mialbym stracic na przesylce w obie
strony. To niewielka kwote w porownaniu do straconej reputacji. I
potraktowalbym sytuacje jako lekcje jak lepiej opisywac aukcje.

Natomiast na pewno nie pisalbym o takim kliencie "debil" nawet gdybym
tak myslal. IMO to niedopuszczalne!
Piszesz gdzies o marnych groszach, kore zarabiles na tych pojemnikach.
Ale przeciez nie jestes okazjonalnym sprzedawca! Zawarles kilkaset
transakcji. Ludzie, ktorzy od Ciebie kupuja to nie debile tylko
finansuja Twoje wydatki. Nalezy im sie szacunek. Nazywajac ich
publicznie debilami nie dajesz dobrego swiadectwa o sobie.


pozdrawiam,
janist

raff100

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:50:1418.09.2007
do
czytałem ten wątek, czytałem ,......... aż w końcu nie wytrzymałem.

Sam jestem sprzedającym i to w dużym wymiarze.

Treść Twojej aukcji w żaden sposób nie informuje klienta, że kartridże są
nieużywane a tym bardziej puste.
Jak dla mnie, to w perfidny sposób pominąłeś to informację w opisie aukcji - a
nóż ktoś się nabierze i podbije cenę.

Sam często kupuję coś na allegro.
Nagminnie znajduję przedmioty uszkodzone w kategorii sprawne.
Bardzo często widzę też pomyłki sprzedających - wystawienie w nieodpowiedniej
kategorii.
Nie lubię tego.


Chłopie/Kobieto.
Sam mógłbym się naciąć na Twoją aukcję.
Całe szczęście mam oczy wokół głowy i "1000" razy sprawdzam sprzedającego, opis
aukcji itd.
Dla mnie i dla większości allegrowiczów, opis aukcji jest najwazniejszy.
Kategoria, to sprawa drugorzędna.
Jak dla mnie, to w perfidny sposób pominąłeś to informację w opisie aukcji - a
nóż ktoś się nabierze i podbije cenę.


Na przyszłość, napisz, w opisie aukcji, że sprzedajesz puste kartridże ! !
Ludzie używają wyszukiwarki i nie zawsze zerkną w jakiej kategorii jest dany
przedmiot.

Poczytaj sobie:
http://www.allegro.pl/help_item.php?tid=76&item=1386&zoom=N
To chyba powinno Ci wystarczyć.


IMHO - powinieneś przełknąć sprawę i przyjąć zwrot od kupującego.

Pozdrawiam

irQ

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 12:59:5318.09.2007
do
Liwiusz napisał(a):
>
Widze, ze nalezysz do kategorii ludzi ktorzy skarżą McDonalda za goraca
kawe....
ehh.... a ponoc myslenie i kojazenie nie boli

bez urazy,

qwerty

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 13:59:3318.09.2007
do
Użytkownik "raff100" <raf...@postrofka.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fcovkl$13p$1...@inews.gazeta.pl...

> Na przyszłość, napisz, w opisie aukcji, że sprzedajesz puste kartridże ! !
> Ludzie używają wyszukiwarki i nie zawsze zerkną w jakiej kategorii jest dany
> przedmiot.
>
To już chyba zmartwienie kupującego, a nie sprzedawcy?

qwerty

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 14:05:3618.09.2007
do
Użytkownik ""Rafał D."" <j...@gmail.com> napisał w wiadomości
news:fcouem$jhg$1...@node1.news.atman.pl...

> Dokładnie tak, a nawet więcej - wyraźnie w opisie aukcji napisano, że
> przedmiotem aukcji są 'kardridże', nie żaden tam jakiś tusz.

Dziwne. Zawsze wydawało mi się, że w drukarkach jest atrament, a nie tusz.

raff100

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 14:07:2418.09.2007
do
> > Na przyszłość, napisz, w opisie aukcji, że sprzedajesz puste kartridże ! !
> > Ludzie używają wyszukiwarki i nie zawsze zerkną w jakiej kategorii jest dany
> > przedmiot.
> >
> To już chyba zmartwienie kupującego, a nie sprzedawcy?
>

IMHO - dobry sprzedawca powinien zadbać o to, żeby nie było takich problemów.
Cała sytuacja jest bardzo niejednoznaczna, gdyby to był mój problem, to w tym
przypadku przyjąłbym zwrot od kupującego.
Zwłaszcza po kilku pierwszych odpowiedziach no ten post.

Oferta sprzedaży powinna jednoznacznie określać co sprzedaję.
Tłumaczenie się, że była w dziale "puste" nie jest wystarczająca.


qwerty

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 14:38:0018.09.2007
do
Użytkownik "raff100" <raf...@postrofka.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fcp45b$krf$1...@inews.gazeta.pl...

> IMHO - dobry sprzedawca powinien zadbać o to, żeby nie było takich problemów.
> Cała sytuacja jest bardzo niejednoznaczna, gdyby to był mój problem, to w tym
> przypadku przyjąłbym zwrot od kupującego.
> Zwłaszcza po kilku pierwszych odpowiedziach no ten post.
>
> Oferta sprzedaży powinna jednoznacznie określać co sprzedaję.
> Tłumaczenie się, że była w dziale "puste" nie jest wystarczająca.

Tak, powinien się zgodzić się na zwrot, ale kupujący wystawił pozytyw. Pewnie
popsuł podczas nabijania i teraz wali głupca.

raff100

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 15:26:3818.09.2007
do
> > Oferta sprzedaży powinna jednoznacznie określać co sprzedaję.
> > Tłumaczenie się, że była w dziale "puste" nie jest wystarczająca.
>
> Tak, powinien się zgodzić się na zwrot, ale kupujący wystawił pozytyw. Pewnie
> popsuł podczas nabijania i teraz wali głupca.
>

To już inna sprawa, ale własnie dlatego opis aukcji powinien być jednoznaczny.

michal.b

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 17:54:0818.09.2007
do

Użytkownik "maykel" <mic...@gower.pl> napisał w wiadomości
news:fco2mh$o1k$1...@atlantis.news.tpi.pl...

> Witam,
> Chyba trafiłem na wyjątkowego trepa i zastanawiam się co dalej zrobić...
> A jest tak: sprzedałem na aukcji
> http://www.allegro.pl/item228277759_228277759.html puste kardridże...

walisz w człona delikatnie mowiac - opis aukcji jednoznacznie swiadczy że
kardridze nie sa puste - wrecz przeciwnie, az mam wrazenie ze niewiele
brakowalo zebys dopisal "nieuzywane"


Remek

nieprzeczytany,
18 wrz 2007, 19:47:4318.09.2007
do
Użytkownik "maykel" napisał:

> "witam, z tego co pamiętam to sprzedawałem tylko puste take kardridże
więc

Udajesz naiwniaka, czy celowo nie zamieściłeś w opisie właściwej
informacji? Większość tzw. szarych użytkowników wpadnie w tę pułapkę, a
sprzedający będzie grzecznie "udawał greka".


Remek

maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 02:43:1619.09.2007
do
> Udajesz naiwniaka, czy celowo nie zamieściłeś w opisie właściwej
> informacji? Większość tzw. szarych użytkowników wpadnie w tę pułapkę, a
> sprzedający będzie grzecznie "udawał greka".
>
> Remek

Jak już pisałem wcześniej... nie zrobiłem tego celowo... a jedynie za każdym
razem korzystam z opcji "wystaw ponownie", opis zostaje ten sam i jakoś
nigdy nie było z tym problemu i każdy doskonale rozumiał co kupuje. Zresztą
czytając tu niektóre wypowiedzi, np. Imka - pisze że większość użytkowników,
którzy sprzedają "puste" ma opis zbliżony do mojego. Więc jest to w
zupełności normalne.

Dodam więcej - gdyby kupujący napisał do mnie NORMALNIE, że sie pomylił itp.
bo wywnioskował z opisu, że są pełne i że chce mi je odesłać a ja zwracam mu
pieniążki za towar (bez przesyłki) to nie było by z mojej strony
najmniejszego problemu! Ale skoro zaczyna robić ze mnie idiotę, odwdzięczam
się tym samym...a jakby nie było - z punktu prawnego - racje mam ja.

Pozdrawiam,
M.K.


Janusz

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 02:49:2919.09.2007
do
> Noo!! Bo kto dzisiaj używa kaset !! OSZUST i tyle! ;P
>
Właśnie o to chodzi. Trzeba patrzeć na kategorie i tyle. Zawsze.
Zgadzam się z Tobą całkowicie.

Janusz


Janusz

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 03:19:4619.09.2007
do
> I zdarza mi się, jak to Imka napisała, przeczytać dokładnie i kojarzyć,
> choć ponoć boli... (muszę jej wierzyć na słowo ;)).
> I mimo to NIGDY nie zwróciłam uwagi na kategorię, choć być może to dowód
na
> moją bezmyślność i tępotę...
> Jakoś wcześniej na to nie wpadłam.

Do czsu... :)
Ja też nie zwracałem doputy, dopóki nie kupiłem filmu który z założenia
(mojego :) ) miał być na DVD a okazał się na VHS. No bo kto teraz sprzedaje
/ kupuje kasety.
Teraz jak np. szukam płyt po nazwie wykonawcy, to ZAWSZE sprawdzam
kategorię. Właśnie dlatego, że raz się pomyliłem...

Pozdr.
Janusz


maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 03:28:0919.09.2007
do
powiedzcie mi czy ten gość naprawde nie miał pojęcia co kupuje??
patrząc na jego wcześniejsze transakcje jakoś nie wierzę...
o tu np. http://allegro.pl/show_user.php?uid=7860241
albo tu: http://allegro.pl/item244620495_244620495.html
sprzedaje, kupuje kardridże... więc chyba potrafi rozróżnić kategorie...


maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 03:31:5819.09.2007
do
sorki zły link dałem, ma być: http://allegro.pl/item229533496_229533496.html

"maykel" <mic...@gower.pl> wrote in message
news:fcqjcp$n3f$1...@nemesis.news.tpi.pl...

TomaSz.

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 03:57:2119.09.2007
do
Dnia 18-09-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'maykel' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

> Ależ oczywiście że tusze są zdatne do użytku...

Jakie tusze ?! - przecież właśnie o brak tuszu toczy się cała dyskusja -
znowu brak precyzji i skróty myślowe.

--
TomaSz.

TomaSz.

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:01:2519.09.2007
do
Dnia 18-09-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'SzalonyKapelusznik' słowa

spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

> "Swieze" czyli dopiero co wyjete z drukarki. Co to sa bulki zeby byly


> swieze prosto z tasmy produkcyjnej? "zapakowane w folii aby nie
> wyschły!" to powinno dac do myslenia: Zaraz czyli byly uzywane skoro
> zaslepka wyjsca byla zdjeta ze teraz musial wlozyc w folie? Koles mi
> sie wydaje typem co kupuje "niesprawdzone bo nie mam kabla" z mysla ze
> jednak dziala i mysli "co za glupi sprzedajacy, kabel za 10 zlotych a
> on sprzedaje 500 zlotych taniej".

Zobacz jaką dedukcję trzeba przeprowadzić, że by dojść do wniosku, że
kartridże są puste - a wystarczyło dopisać w opisie to właśnie jedno słowo:
"PUSTE"

--
TomaSz.

Imka

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:10:2219.09.2007
do

Dedukcję?! Raczysz żartować chyba...
Wystarczyło _przeczytać_ kategorie ;-P

--
Imka
-2000 Header {Organization: http://groups.google.com}
!ignore,markread,setcolor($A0A0B0;default) Score %< -1000
Serdecznie polecam ;)

maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:18:2519.09.2007
do
>> Ależ oczywiście że tusze są zdatne do użytku...
>
> Jakie tusze ?! - przecież właśnie o brak tuszu toczy się cała dyskusja -
> znowu brak precyzji i skróty myślowe.
>
> TomaSz.

No widzisz... udzieliło mi sie od poprzedniego rozmówcy, który użył słowa
"tusze" zamiast "kardridże"...

M.K.


maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:19:5419.09.2007
do

> Zobacz jaką dedukcję trzeba przeprowadzić, że by dojść do wniosku, że
> kartridże są puste - a wystarczyło dopisać w opisie to właśnie jedno
> słowo:
> "PUSTE"

Wszystko kupujesz na zasadzie dedukcji? No to powodzenia życzę...


TomaSz.

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:22:1619.09.2007
do
Dnia 19-09-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'maykel' słowa

spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

>> Zobacz jaką dedukcję trzeba przeprowadzić, że by dojść do wniosku, że

Z czego wydedukowałeś, że wszystko kupuję na zasadzie dedukcji?

--
TomaSz.

Imka

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:31:5719.09.2007
do
In <news:fco2mh$o1k$1...@atlantis.news.tpi.pl> maykel wrote:

[cut]

Pozwolę sobie na małe podsumowanie.
Z dyskusji wynika, że większość allegrowiczów nie zwraca uwagi na kategorię
w jakiej jest wystawiony przedmiot.

W tym konkretnym przypadku sprawdzenie kategorii uchroniłoby kupującego
przed nietrafnym zakupem - nie zrobił tego, a całą winę usiłuje zwalić na
sprzedawcę.

Dobrze, że odezwali się Janusz i Jarek przytaczając własne przypadki - oni
również pomylili kategorie, ale jakoś nie przyszło im do głowy zwalać winy
na kogoś. Ciekawe dlaczego.

Ja z kolei już kilka razy znajdowałam coś, czym byłam baaaardzo
zainteresowana, i już miałam klikać.... i cud chyba mnie uchronił przed
nabyciem czegoś zupełnie dla mnie nieużytecznego. Bo właśnie w ostatniej
chwili popatrzyłam na kategorię.

Ale gdybym jednak kliknęła i dostała to, co było wystawione na aukcji, a
nie to, co ja myślałam że jest - to pretensje miałabym do siebie. Bo byłoby
mi głupio się przyznać, że nie potrafię czytać i wyciągać wniosków.

Aha - zarzuty do sprzedawcy że celowo ominął to jedno słowo w opisie uważam
za bzdurne. Nie wystawiałby wtedy w kategorii 'Puste' bo większą szansę
nabrania klienta miałby w normalnej kategorii.

A do wątkotwórcy - mniej agresji i mniej emocji. W kontaktach z klientami i
na grupie ;) Zdrowiej ;->

Jagna

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:32:3419.09.2007
do
Dnia Wed, 19 Sep 2007 09:19:46 +0200, Janusz napisał(a):

>> I zdarza mi się, jak to Imka napisała, przeczytać dokładnie i kojarzyć,
>> choć ponoć boli... (muszę jej wierzyć na słowo ;)).
>> I mimo to NIGDY nie zwróciłam uwagi na kategorię, choć być może to dowód
>> na moją bezmyślność i tępotę...
>> Jakoś wcześniej na to nie wpadłam.
> Do czsu... :)

Eee... no teraz, to już kategoria to będzie pierwsza rzecz, którą sprawdzę,
przed kliknięciem w "kup teraz" ;)

> Ja też nie zwracałem doputy, dopóki nie kupiłem filmu który z założenia
> (mojego :) ) miał być na DVD a okazał się na VHS. No bo kto teraz sprzedaje
> / kupuje kasety.
> Teraz jak np. szukam płyt po nazwie wykonawcy, to ZAWSZE sprawdzam
> kategorię. Właśnie dlatego, że raz się pomyliłem...

Pocieszające w tym jest, że nie ja jedna taka "ograniczona".
Choć wiesz, te kategorie to, po przeczytaniu tego wątku (Liwiusz ;)) to też
nie do końca punkt miarodajny, ale w razie czego - argument w ręku :)

Mnie przynajmniej ta nauka nie kosztowała ani nerwów, ani kasy. Nie ma to
jak uczyć się na cudzych błędach ;)


--
Pozdrawiam,
Jagna

Endrju

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:36:4019.09.2007
do
Użytkownik "maykel" <mic...@gower.pl> napisał w wiadomości
news:fcqmdr$3fo$1...@nemesis.news.tpi.pl...

Kazdy sie widac musi sam sparzyc zeby potem uwaznie i dokladnie czytac kazda
aukcje , wlacznie z CTRL + A i podgladaniem ukrytego
tekstu pisanego bialym na bialym :-)))))

Ech czasy fajansu....

Andrzej

--
http://airfly.pl - bilety lotnicze


maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 04:45:3219.09.2007
do
>>
>> Wszystko kupujesz na zasadzie dedukcji? No to powodzenia życzę...
>
> Z czego wydedukowałe¶, że wszystko kupuję na zasadzie dedukcji?
>
> --
> TomaSz.

Próbowałem wydedukować sobie jak to jest kupować na zasadzie dedukcji a nie
umiec wydedukowac sobie, że sama dedukcja tu nie wystarczy...


maykel

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 05:00:5419.09.2007
do
>
> A do wątkotwórcy - mniej agresji i mniej emocji. W kontaktach z klientami
> i
> na grupie ;) Zdrowiej ;->
> --
> Imka

Tak oczywiście - zgadzam się! Ale agresja ma początek w uszczypliwych
wypowiedziach grupowczów, którzy najwyraźniej mają się za Bogów a sami
podobnej sytuacji nigdy nie doświadczyli. Niech spróbują się postawić w
mojej sytuacji i zastanowić co by zrobili? Pisałem wcześniej, że gdyby
kupujący normalnie przyznał sie że sie pomylił i że chce odesłać pust
kardridże to problemu by nie było (zbyt na to jest i zawsze będzie,
tymbardziej że przebił innego uczstnika aukcji o 1zł).

Z innej beczki... niestety na Allegro trzeba uważać tak samo jak na drodze -
mam na myśli, że jadąc autem trzeba patrzeć na innych jakby dopiero pierszy
raz wyjechali na szosę... no niestety. Ostatnio chciałem kupić PG do kompa
bo mi padła.. więc tak jak inni korzystając z wyszukiwarki wpisałem model i
... jest 4 takie płyty były... więc pisze do jednego gościa, co sprzedawał
identyczną, że potrzebuję na już i czy może zakończyć aukcję wcześniej,
zaproponowałem kwotę i praktycznie już miałem klikać ale... zastanowił mnie
fragment opisu... "wyjęta ze sprawngo komputera". No i chyba cud mnie
uratował przed strata 200zł bo zapytałem sprzedającego czy jest na pewno
sprawna... odpisał że "w 99%"... ponieważ dostal ją od kolego w rozliczeniu
i nie ma jak sprawdzić ale koledze komputer działał... No więc podziękowałem
bo nie będę ryzykował dla tego jednego procenta... a można się domysleć, że
na te 99% płyta jest niesprawna...

Podsumowując: czytać uważnie, jeszcze raz UWAŻNIE, sprawdzać kategorię! i
pytać jesli się czegoś nie rozumie!

Pozdrawiam,
M.K.


MarcinJM

nieprzeczytany,
19 wrz 2007, 05:03:0919.09.2007
do
maykel pisze:
> Nie sa uszkodzone itp, a słowo nieregenerowane jak dla mnie wyraźnie oznacza
> że są puste bo nikt ich nie napełniał...

Slowo nieregenerowane oznacza co najwyzej, ze sa.... nieregenerowane.
Nie dorabiaj ideologii.

Prawda jest taka, ze kupujacy powienien byc pod pewnego rodzaju ochrona,
bo sprzedajacy doskonale wie co sprzedaje i wydaje mu sie, tak jak
tobie, ze slowo "nieregenerowane" = "puste"

Ja sprzedalem sporo na allegro i NIGDY nie mialem sytuacji, ze cos jest
niejasnego, ze kupujacy mial jakiekolwiek zastrzezenia.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

Ładuję kolejne wiadomości.
Nowe wiadomości: 0